Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  144 członków

PMC Klub Kolumn
IGNORED

Klub miłośników kolumn PMC


Gość Wireless
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
10 minut temu, KotD napisał:

Wiem, że budżetowe ale czy zagrają gorzej? Tradycyjny bass feflex niekoniecznie musi być z założenia gorszy.

No cóż może będę nieobiektywny, ale wszystkie moje poprzednie głośniki z bass reflex-sem grały gorzej szczególnie w niskim zakresie pasma niż PMC. Linia transmisyjna przy odpowiednio wydajnej (i to jest kluczowe) amplifikacji jest niesamowita. Niestety, ale z braku wiedzy i ogólne przeświadczenie że łatwo wysterować kolumny o dużej skuteczności PMC są często łączone z cherlawymi wzmacniaczami gdzie te głośnik po prostu nie grają . Sam doświadczyłem tego użytkują je wcześniej z 22W lampą. 

Edytowane przez dlmtb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazję słuchać u siebie PMC Twenty 22 z Naim Supernait2. Grało to przyzwoicie, ale nie na tyle, żeby mnie zachwyciło i zachęciło do pozostawienia kolumn. No chyba, że twenty 24 to całkiem inne granie.

Może masz porównanie tych kolumn (twenty 24) z oferty do Dynaudio Special Forty lub Proac Studio 148, poniważ jestem zainteresowany tymi modelem chociaż nie maiłem przyjemności ich słyszeć? Słyszałem tylko niższe modele monitorów Dynaudio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, KotD napisał:

Miałem okazję słuchać u siebie PMC Twenty 22 z Naim Supernait2. Grało to przyzwoicie, ale nie na tyle, żeby mnie zachwyciło i zachęciło do pozostawienia kolumn. No chyba, że twenty 24 to całkiem inne granie.

Może masz porównanie tych kolumn (twenty 24) z oferty do Dynaudio Special Forty lub Proac Studio 148, poniważ jestem zainteresowany tymi modelem chociaż nie maiłem przyjemności ich słyszeć? Słyszałem tylko niższe modele monitorów Dynaudio.

Twenty 22 to taka audio-zabawka jeżeli chodzi o linie transmisyjną. W tak małym głośniku niestety nie da się zmieścić odpowiednio długiego kanału. Pierwszym modelem w którym linia transmisyjna działa jest Twenty 23, Twenty 24 i kolejny model Twenty 26 grają tak jak przewidział to producent, niskim pełnym i niedudniącym basem. Niestety nie miałem okazji porównać 24-rek z żadnym z wymienionych modeli kolumn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, KotD napisał:

Zagrają lepiej od np B&W 603 s2, które można mieć nowe w podobnej cenie?

Lepiej dla Kowalskiego,gorzej dla Nowaka. Trzeba samemu posłuchać. Słuchałem ich kilka lat temu i grały poprawnie i nie było się do czego przyczepić ale niczym się nie wyróżniały, nie zapadły mi jakoś w pamięci. A szukałem wtedy kolumn dla siebie i pojechałem z zamiarem ich kupna. Właściciel który je sprzedawał wymienił je właśnie na dynaudio, ale modelu nie pomnę.( Podłogówki)

Sansui 907XR ,Meridian 508.20/24,Audiobyte Black Dragon,PMC fb1i, Zu Audio Libtec, Audioquest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, misiek x napisał:

Lepiej dla Kowalskiego,gorzej dla Nowaka. Trzeba samemu posłuchać. Słuchałem ich kilka lat temu i grały poprawnie i nie było się do czego przyczepić ale niczym się nie wyróżniały, nie zapadły mi jakoś w pamięci. A szukałem wtedy kolumn dla siebie i pojechałem z zamiarem ich kupna. Właściciel który je sprzedawał wymienił je właśnie na dynaudio, ale modelu nie pomnę.( Podłogówki)

Zgadzam się, tylko żeby posłuchać wszystkiego u siebie to potrzeba sporo czasu, dlatego chcę zawęzić wybór do kilku modeli. Słuchałem monitorów Dynaudio i PMC. Dynaudio u mnie wygrało chociaż cena sporo niższa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, misiek x napisał:

To chyba bardziej odpowiada ci taki dzwięk.

Żeby nie było, znam gościa który sprzedał AP Sitara 25 i kupił właśnie PMC 24. Naprawdę trzeba posłuchać samemu.

Chyba całokształt zestawienia Naima z tymi kolumnami. PMC bardzo szczegółowo i precyzyjnie, ale za to mniej relaksacyjnie. Przy Dynaudio nie musiałem zmieniać płyt, żeby szukać przyjemnego grania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dwa modele podstawek starsze twenty 21 i nowsze. Niestety linia potrzebuje długości wtedy przynosi rezultaty. Zabawa dopiero zaczyna się od podłogowej 23 tak raczej podstawki to nic nadzwyczajnego. Podłogówki są bardziej muzykalne, można słuchać wszystkiego nie męczą przy dłuższym słuchaniu. No wiadomo trzeba mieć dobrze zestawione klocki duży prąd to podstawa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, shiver07 napisał:

Miałem dwa modele podstawek starsze twenty 21 i nowsze. Niestety linia potrzebuje długości wtedy przynosi rezultaty. Zabawa dopiero zaczyna się od podłogowej 23 tak raczej podstawki to nic nadzwyczajnego. Podłogówki są bardziej muzykalne, można słuchać wszystkiego nie męczą przy dłuższym słuchaniu. No wiadomo trzeba mieć dobrze zestawione klocki duży prąd to podstawa. 

Dokładnie modele 21 i 22 i zastosowanie w nich linii transmisyjnej to żart. W tak małych koumnach nie da się zaimplementować tego rozwiązania. PMC robi te głośniki chyba tylko po to aby w katalogu mieć jakiś mały monitor. W sumie robi sobie więcej szkody niż pożytku. Już nie pierwszy raz czytam że ktoś chciał spróbować dźwięku PMC i linii transmisyjnej i zawiódł się biorąc na odsłuch ten absurdalne drogi w porównaniu do tego co sobą prezentuje zdecydowanie nieudany model.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety podstawki to nic fajnego zdecydowanie nie warto szkoda kasy. Lepiej już iść w dynaudio tu przynajmniej podstawka ma sens. Atl linia transmisyjna to tylko i wyłącznie długi tunel który działa a w podstawkach to nie na sensu jak również płacić tyle za bajer który niby jest ale tak naprawdę się nie sprawdza tak do końca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Dynauduo Focus 110 i 160. Pisałem parę postów wyżej. Bardzo fajne paczki. Ciepłe, ze skasowanym systemem na pewno potrafią zauroczyć. PMC Twenty 5.23 na które je zamieniłem zagrały u mnie dużo lepiej. Wszystko lepiej: scena, przestrzeń, pasmo. Pmc to również bardzo szczegółowe kolumny no ale ja tego szukałem. 

Miałem jeszcze kiedyś pmc jakieś małe podstawki. Nie pamietam modelu. Grały 5 minut, w karton i odlot. 😊

czyli jak koledzy piszą. Atl to podłogówka raczej choć to pewnie też kwestia wielkości pomieszczenia gdzie grają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firma chwali się, że przepływ powietrza nie powoduje zakłóceń przy wylocie powietrza niestety powoduje słyszalne zakłócenia w wersji twenty 21/twenty 5.21. Sprawdziłem to osobiście żeby się przekonać za co płacę. Przy wyższch poziomach głośności są słyszalne niepożądane rezonanse które negatywnie wpływają na odbiór niskich częstotliwości. Co mnie trochę rozczarowało bo przecież firma się tym szczyci. Natomiast w pmc 5,23 takich negatywnych zakłóceń nie zaobserwowałem. Także wychodzi na to, że ATL działa dopiero w wersji podłogowych.

Edytowane przez shiver07
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...
1 godzinę temu, KotD napisał:

Dziękuję. Czy cena 6500 pln za te kolumny jest OK? 

Moim zdaniem okazja. Nowe kosztowały coś około 22-24 tyś. Na wyprzedaży przy zmianie modelu na 5.24 komplet można było kupić za 10-14 tyś . Jeżeli to te z OLX to wyglądają nieźle i są w miarę świeże (2016r.) i rzecz oczywista na gwarancji która przypadku PMC wynosi 20 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, KotD napisał:

Czy cena 6500 pln za te kolumny jest OK? 

Bardzo dobra cena, jeśli technicznie z kolumnami jest wszystko ok to moim zdaniem fajna okazja. Tak jak napisał kolega powyżej, wyceniane były na około 20000 zł, gdy serię wycofano to w sklepach ostatnie pary schodziły w granicach 10000 zł.

Pozdrawiam,

Michał

Zapraszamy na odsłuchy i do wypożyczeń - www.natemataudio.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Czy ktoś może chciałby zamienić swoje 5.23 lub 5.23i na coś dużo lepszego 🙂 i pozbyć się zbędnych już głośników? Mógłbym rozważyć przygarnięcie. BTW, czy ktoś miał okazję porównać je z Neat Motive SX1? To trochę podobne liga cenowa i "brytyjskie szkoły". Neaty stawiają chyba bardziej na muzykalność, PMC na analityczność. Jednak nie lubię głośników, które gubią szczegóły, takie jak choćby klawesynowe basso continuo w muzyce barokowej (i trochę się boję, że oceniane często jako "łagodne" Neaty mogą to właśnie gubić). To nawiasem mówiąc rewelacyjny test - albo ten brzdąkający daleko w tle klawesyn słychać, albo nie, i to wiele mówi o szczegółowości i rozdzielczości głośników. Już parę niby dobrych konstrukcji u mnie na tym poległo... Starsze PMC jakie miewałem raczej sobie radziły, a najbardziej selektywnie było słychać continuo na Audio Physicach Tempo.

W razie ewentualnego odzewu proszę na priv.

Edytowane przez MacP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zapytanie jest nieaktualne, stoją i grają 5.23 napędzane Arcamem SA30. Mogę potwierdzić opinie o tych głośnikach, są b. precyzyjne, szybkie, z "krótkim" ale nisko schodzącym basem. Ten Arcam brzmi dość łagodnie, więc sądziłem że kable Albedo Monolith (lubię je bardzo na ogół) niczego z PMC nie "odejmą" a podkreślą zalety, ale jednak chyba jest nieco za jasno, więc dam szansę kabelkowi Luna Orange (miałem Gris i b. miło wspominam), te Luny słyną z tego, że temperują za jasne systemy, ale nie kosztem szczegółów, ciekaw jestem porównania i jeśli będzie spektakularne, to tu opiszę. Albedo szukają więc nowego domu, jak coś. 

Ciekawostka - system Dirac w Arcamie nie zmienia jakoś szokująco brzmienia po kalibracji z PMC, z innymi głośnikami efekt był znacznie silniejszy. To może wskazywać na b. dobre zestrojenie tych 5.23 i stosunkowo niedużą wrażliwość na interakcje z pomieszczeniem - po prostu nie trzeba wiele poprawiać. Dirac subtelnie likwiduje tu tylko basowe "dudnienia" wzbudzane rezonansami pokoju, ale przestrzeń, średnica niemal się nie zmienia (czyli jest w zasadzie równie dobra z kalibracją jak i bez niej), zaś z innymi podłogówkami efekty były bardziej zauważalne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... kontynuując i na razie kończąc zaczęty przeze mnie epizod w tym wątku - tak jak przypuszczałem, połączenie 5.23 z kablem Luna Orange było bardzo dobrym pomysłem. W stosunku do bardzo przejrzystego chociaż też przecież muzykalnego Albedo nastąpiło bardzo delikatne uspokojenie góry, a średnica stała się nieco bardziej wypełniona i eufoniczna. Pojawiło się też (co trochę mnie zdziwiło, bo w Albedo było z tym bardzo dobrze) nieco więcej powietrza i lepiej zarysowany wymiar głębi. Bas chyba zyskał na głębi, za to trochę stracił na kontroli. Więc trzeba będzie ponowić "przegwizdanie" Dirac. Te Luny to bardzo, bardzo dobre kable (co nie do końca zdaje się wynikać z ich opisu czysto technicznego). Ale żadną miarą nie zdyskwalifikowały Albedo, to raczej kwestia preferencji i warunków, a także różnych szkół brzmienia oraz na pewno subiektywnych upodobań. Utwierdziłem się w przekonaniu, że PMC chyba niekoniecznie kochają się ze srebrem, nawet jeśli odrzucimy wszystkie stereotypy na jego temat.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

miałem się do Ciebie odezwać ale wypadło mi z głowy, stwierdziłem że może zmieniłbym moje 25.23 na 25.26 🙂 

Fajnie, że udało ci się upolować 25.23. Osobiście nigdy nie łączyłem ich ze srebrnymi drutami głośnikowymi, z miedzią brzmią zdecydowanie lepiej. Srebro jednak zbyt eksponuje pewną górkę w wyższym zakresie wysokich tonów, może to być zbyt męczące. Teraz pozostaje Ci za jakiś czas dobrać mocniejszy wzmak do nich i będzie piękny system na lata 🙂

Pozdrawiam,

Michał

Zapraszamy na odsłuchy i do wypożyczeń - www.natemataudio.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, od dziś po dwóch tygodniach testów stałem się posiadaczem PMC Twenty5. 24 więc siłą rzeczy stałem się też fanem tych kolumn gdyż inaczej bym ich nie nabył:) Niniejszym w związku z powyższym proszę o przyjęcie mnie do szacownego grona.

5.24 zastąpiły Ketsusy Extreme by Eryk S. Concept, które zadomowiły się u mnie od bardzo dawna. Nie wiem co mnie pchało do zmiany bo od dawna byłem zadowolony ze swojego systemu. Od roku po wymianie wkładki gramofonowej na Taliamann Clearaudio osiągnąłem sytość dźwiękową, a od niedawna pojawiła się ciekowość czy Ketsusy grają wszystko co odczyta wkładka😊. Zrządzeniem losu,  PMC zastępuje obecny model ulepszonym a ceny zastępowanych kolumn spadają zwłaszcza tych ex demo. Tak więc okazja uczyniła mnie właścicielem 25.24, ale nie była to miłość od pierwszego posłuchania. PMC to zupełnie odmienny sposób grania od Ketsusów, choć jedne i drugie budują piękną przestrzeń i znikają z pomieszczenia (Ketsusy nawet bardziej niż 25.24) to robią to w odmienny sposób. 25.24 rysują obraz muzyczny wyraźną kreską, bardzo konturowo. Ketsusy czarują barwami ale grają można by rzec akwarelowo, bardziej plamami niż kreską. Poza tym niski zakres, 25.24 schodzą niżej ale to Ketsusy grają bardziej basowo choć ich dolny zakres kończy się gdzieś około 45 hz. Paradoks? Nie koniecznie. Ketsusów dolny zakres kończy się dużo wcześniej ale jest podbity (w sensie wzrostu głośności) i dłużej wybrzmiewa przez co wydają się one grać bardziej basowo. Do tego dochodzi łagodniejsza góra i lekko dopalona średnica.

Potrzebowałem trochę czasu, żeby się oswoić z inną prezentacją dźwięku i ostatecznie dojść do wniosku, że jest ona bardziej prawdziwa, dźwięk generowany przez 25.24 jest według mnie bliższy temu co słyszmy na sali koncertowej niż ten z Ketsusów.   Wczoraj decyzja zapadła a dziś odwiedził mnie kolega, który skorzystał z okazji i od ręki zabrał Ketsusy ze sobą, więc odwrotu już nie ma.

W dniu 31.05.2022 o 21:17, MacP napisał:

Utwierdziłem się w przekonaniu, że PMC chyba niekoniecznie kochają się ze srebrem, nawet jeśli odrzucimy wszystkie stereotypy na jego temat.

Ja  u siebie wymieniłem kabel zasilający preamp gramofonowy z rodowanymi wtykami na złote wtyki i góra się nieco uspokoiła.

 

W dniu 1.06.2022 o 16:31, Na Temat Audio napisał:

Teraz pozostaje Ci za jakiś czas dobrać mocniejszy wzmak do nich i będzie piękny system na lata 🙂

Arcam SA30 ma przy 8 omach 120W czy to za mało dla PMC25.23? Wiem, że 23 są trudniejsze do napędzenia niż 24 ale ja je zasilam Manleyem Stingray który ma katalogowo 50W przy 6 omach i grają całkiem nieźle. Fakt, że przy dużych składach wydaje mi się, że trochę mocy brakuje. Ostatecznie muszę to sprawdzić porównując z silniejszym wzmacniaczem. Właśnie z jakim wzmacniaczem proponujecie porównać mojego Stingraya?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.