Skocz do zawartości
IGNORED

Znaleziska na eBay i Allegro


Parsec
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Masz na myśli handel podróbkami? To oszukiwanie ludzi.

 

Miałem na myśli cały układ. Niestety ktoś zyskuje ktoś traci, a oszuści są szybko weryfikowani.

Tyle, że jak jeden wypadnie to znajduje się następny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Musica curat cor meum et animam meam delenit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pewnie, że nie. Ale twierdzenia Parantulli to bzdury, to pobożne życzenia.

Też nie do końca. Różnica miedzy cena katalogową a taką za którą można kupić produkt oryginalny bywa dramatyczna. Czy drogie audio czy inne towary w gruncie rzeczy do życia zupełnie zbędne - jak kosztowne zegarki, jeden czort. Mam znajomego w Szwajcarii prowadzącego sklep jubilersko-zegarkowy. Pewnego razu pewien zegarek strasznie mi się spodobał. Nie miał go zresztą w sklepie, ale że był sprzedawcą tej marki to nie problem. Cena katalogowa, jak dla mnie oczywiście, kosmos. Mniejsza o markę i kwotę. Przyjmijmy umownie 100. Że znajomy, to zrobiło się z tego "na wejściu" 70. Jak zacząłem jojczyc, co to za niby kumpel co chce na mnie jeszcze zarabiać doszliśmy do 55. To dalej dla mnie był kosmos, więc usłyszałem: dziś mi zostawiasz 25, ja dzwonię do fabryki, zamawiam, wysyłam im pieniądze. Egz. nie ze stocku a zrobią dla ciebie w ciągu jakiś 3 miesięcy. Jak zrobią dopłacisz jeszcze 5 do 10. 1/3 ceny katalogowej za towar oryginalny, kupowany, wprawdzie po znajomości ale u oficjalnego dystrybutora czy przedstawiciela. I by nie było żadnych wątpliwości, bo pytałem wprost: nikt do tego interesu nie dopłacał. Ani wytwórnia ani ów znajomy. Zarobili minimalnie ale jednak zarobili...

I z innej beczki: znajomy był w dystrybucji pewnej znanej marki. Narzędzia, jakieś materiały, nie ważne. Jeden z przedstawicieli nie zamknął auta i podiwanili mu urządzenie które w katalogu kosztowało 12 czy 13 tyś. zł. Jego wina, sprawa ewidentna. Przyszło do rozliczeń, powiedziano, że będzie musiał zapłacić wartość maszyny. I zapłacił - 1800 zł...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adalbert95
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, ale przy bardziej popularnych markach np obuwniczych czy odzieżowych nie ma takich marż. Nie mogą aż tak zejść z ceny bo musieliby dopłacać. Większe marże są przy bardzo drogich i luksusowych towarach np buty czy spodnie za 2000 albo 4000.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy naprawdę sądzisz, że do towarów na soldach ktoś dopłaca? Nie mówię o naszych soldach - bo to dopiero relatywna nowość. Widziałeś i towar i ceny na autentycznych soldach np. w Londynie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że tak. To bardziej skomplikowane. W sezonie sprzedaje się ok 80% towaru i na nim się zarabia. Pozostałe 20% przecenia się i z tego połowa, a nawet 3/4 wyprzedaje się bez zysku ale i bez straty. Zostaje końcówka towaru ok 5-10% pierwotnego stanu sklepu i tą końcówkę wyprzedaje się do zera grubo poniżej ceny zakupy. Robi się nawet tak, że dobry klient który kupił inne rzeczy w normalnej cenie dostaje coś z tej przecenowej puli nawet za darmo jako bonus. Na tych końcówkach sklep ma dużą stratę ale w ogólnym bilansie całego sezonu i tak jest do przodu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle na tym forum mamy posranie z poplątaniem. Przecież ja nigdzie nie pisałem o 10-krotnych różnicach w cenie nowych.

Pisałem tylko o tym jakie bzdety pociskają forumowi guru, żeby swoje stare kable sprzedać w cenie rażąco wyższej niż są warte.

Między innymi opowiadaniem bajek o wszechobecnych podróbkach rzekomo nawet w ręku nie do odróżnienia od oryginałów.

Akurat AQ Sky jest tego jaskrawym przykładem, bo osobiście takie kable miałem i osobiście dostałem tygodniowego bana za trolling,

bo ośmieliłem się napisać ile takie kale są faktycznie warte w wątku znanego naganiacza próbującego swoje opchnąć za dwa razy tyle.

To samo dotyczy sprzedawców w salonach, którzy nie są w stanie niczym konkurować ze sprzedawcami używanych kabli w internecie,

więc ochoczo podchwycili i sami rozpowszechniają historie o tym jak to wszystko co jest wyraźnie tańsze, to musi być podróbka.

 

Jeśli chodzi o ciuchy, to od ćwierć wieku noszę tylko trzy te same marki na krzyż. Adidas, Levis i Wrangler.

Najpierw kupowałem w firmowych salonach, później w internecie. Znacznie taniej i dla mnie różnicy żadnej nie ma,

a jak mam zostawić w salonie tysiąc złotych więcej za miłą obsługę i lepsze samopoczucie, bo mam pierwszy gatunek,

to dziękuję bardzo, ale chyba znam kilka lepszych sposobów na wydawanie pieniędzy.

 

Z kosmetyków od jakichś 15 lat używam jednej wody, kupowanej różnie, ale przeważnie w sieci (w sklepie nie zawsze akurat jest)

i też nie jestem w stanie rozpoznać czy to oryginał czy podróba, chociaż za cenę 100ml w sklepie mam 200ml na Allegro,

no to bankowo jakaś podróba, która albo mnie oślepi albo po dwóch minutach wywietrzeje, bo kto by oryginał za tyle sprzedawał.

 

Wracając na chwilę do branży rowerowej, to nie raz i nie dwa na własne oczy widziałem na Allegro najnowszy osprzęt Shimano,

który nie dość że był tańszy niż oficjalne ceny hurtowe u dystrybutora, to w ogóle nie miał prawa tam się pojawić,

bo oczywiście na lewo nikt nie sprzedaje, oczywiście nikt nie wie skąd się tam wziął i oczywiście to na pewno są jakieś podróbki.

 

Ja znam te opowieści z mchu i paproci na pamięć, że producent nie sprzedaje na boku, że tańsze to podróbki, że to, że tamto sramto,

bo sam je opowiadałem swoim klientom, którzy przynosili mi do sklepu screeny z aukcjami na przykład nowego korbowodu Shimano XTR,

który na Allegro leżał za mniej niż ja bym musiał zapłacić. Doliczając wysyłkę i mój zysk mogę od razu sklep zamykać,

bo bez sensu w nim siedzieć na darmo tylko po to żeby wysłuchiwać jakie to wszystko u mnie drogie, bo na allegro to, bo na allegro tamto...

Oczywiście jedyny dystrybutor Shimano na Polskę od którego kupuję już i tak na 30% rabacie nie wie skąd ten towar się bierze.

No z kosmosu zapewne spada albo to chińskie podróby, jakby było jakieś inne Shimano niż te made in china.

 

Nie wiem, może są jakieś podróby za 1/10 normalnej ceny, ale żeby się odnieść, to bym musiał najpierw zobaczyć,

a jak na razie, to tylko dużo czytam o podrabianym tym czy tamtym i rozpoznawaniu oryginałów na podstawie zdjęć z aukcji.

 

Jeszcze dwa słowa a propos głośników kolegi, to ja też miałem u siebie po kilka egzemplarzy jednego modelu kolumn

z różnych okresów produkcji i też każda wizualnie się różniła od poprzedniej czy następnej jakimiś tam detalami.

A to znaczek z logo trochę inny, a to czcionka na tabliczce znamionowej zmieniona, a to fornir lakierowany zamiast matowego,

a niekiedy identyczne kolumny zupełnie inaczej się nazywają np. JAMO Concert 11 po kilku latach produkcji nazywa się JAMO D-870

Technicznie to jest ta sama kolumna, ale nazwa całkiem inna. Firmowe logo na froncie też zmienione i tabliczka znamionowa z tyłu.

Dlatego dla mnie osobiście kiepskim żartem są forumowe śledztwa w sprawie oryginalności kabli w których koronnymi dowodami

są lepszej lub gorszej jakości fotografie ściągnięte z internetu, przedstawiające produkowany od iluś tam lat jakiś tam model kabla.

A tutaj właśnie na podstawie takich dowodów się orzeka, który kabel jest oryginalny, a który nie jest i od wyroku nie ma odwołania :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sly, wyczerpujący referat na temat handlu, niestety opisałeś fakty. Tak jest rynek poukładany.

Czyli tzw wolny handel.

 

 

ciekawy wątek się zrobił

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego dla mnie osobiście kiepskim żartem są forumowe śledztwa w sprawie oryginalności kabli w których koronnymi dowodami

są lepszej lub gorszej jakości fotografie ściągnięte z internetu, przedstawiające produkowany od iluś tam lat jakiś tam model kabla.

A tutaj właśnie na podstawie takich dowodów się orzeka, który kabel jest oryginalny, a który nie jest i od wyroku nie ma odwołania :)

Ale to dalej nie zmienia faktu, że można mieć tego Sky`a za 160$ z Chin i jakiegoś używanego już mniejsza czy za 1500, 2000 czy 4 tyś.

I to zdaje się być istotą sporu. Bo sam chyba przyznasz, że ten za 160$ oryginalny nie jest. A to co się sprzedaje np. na alledrogo może być i używanym oryginałem jak i używanym chińczykiem. Wcale się nie dziwię, że ludzie jak mogą starają się ową oryginalność weryfikować. Spotkałeś choć raz opis, że Sky to chińczyk za 160$? Używany powinien kosztować jakąś połowę ceny czyli powiedzmy 300 zł. Widziałeś kiedyś ofertę sprzedaży Sky`a na aledrogo za 300, ba nawet 500 zł?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy z PRLu....

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jedyną rzeczą, której uczy historia, jest to, że większości ludzi niczego nie uczy. [Winston Churchill]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to dalej nie zmienia faktu, że można mieć tego Sky`a za 160$

No właśnie że zmienia, bo ja takiego nie widziałem. Wypowiadam się na temat tego co widziałem czyli między innymi wzmacnianie ceny produktu

poprzez rozpowszechnianie na internetowym forum różnych dziwnych teorii przed wystawieniem na sprzedaż własnego egzemplarza.

Masz jakiś link do tego skaja za $160?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic na tych zdjęciach nie widać, ale załóżmy że jest tam napisane audioquest sky, no i co teraz? Po czym wnosisz, że to są podróbki?

Byłbyś spokojniejszy o pochodzenie tych kabli, gdyby ich cena wynosiła nie 120 a 1.200 dolarów? To ja Ci mogę po tyle załatwić :)

Nie chcę się przekomarzać, bo nie o to chodzi, ale trzymajmy się faktów. No więc jakie fakty przemawiają za tym, że to są podróbki?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy z PRLu....

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Miałem taki tuner w drugiej połowie lat 80-tych i miałem z nim same problemy. Największy to rozjeżdżające się stacje FM a po pewnym czasie wypadanie klawiszy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po czym wnosisz, że to są podróbki?

A choćby po tym, że sprzedawane są 10 razy taniej niż cena katalogowa. Gdyby były o połowę tańsze, nawet o 2/3 mógłbym to jeszcze zrozumieć. Bo trzeba być skończonym idiotą by towar który można sprzedać za np. 300 sprzedawać za 100. Jeśli jest oryginalny...

Podróbka, nawet znakomita Rolexa - a widziałem taką przy której nawet doświadczony zegarmistrz miał wątpliwości nie sprzeda się - u źródła naturalnie, nie cwaniaka który próbuje ja sprzedać jako oryginał, za więcej niż za 1/10 ceny oryginału. Rynek podróbek też ma swoje prawa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A choćby po tym, że sprzedawane są 10 razy taniej niż cena katalogowa.

Cena rynkowa grama kokainy w Beverly Hills jest 100 razy wyższa niż cena grama kokainy przy zakupie tony u hurtownika w Maroko

Wszyscy wciągają i mlaskają jaka pyszna koka od zaufanego dilera, który jest osiemnastym ogniwem w łańcuchu pośredników

z których każdy musi zarobić żeniąc towar z jakimś badziewiem i w efekcie na ulice trafia siódma woda po kisielu, która tylko wygląda jak kokaina.

Tak więc sam widzisz, że cena o niczym jeszcze nie przesądza :)

A propos ceny, to para sportowych butów Reebok uszytych w Korei na cle ma wartość 4 (słownie czterech) dolarów. Ile kosztuje w sklepie?

Przynajmniej razy 20, no tak czy nie? No raczej tak, to gdzie się podziewa różnica? Transport statkiem tyle kosztuje? Chyba kosmicznym.

A skoro jesteśmy znowu przy ciuchach, to na samym Allegro jest chyba więcej towaru niż leży we wszystkich polskich sklepach.

I to wszystko jest drugi czy trzeci gatunek, dlatego nierzadko jest o połowę taniej? Kto w to uwierzy? Bo na pewno nie ja :)

Ktoś ten towar skądś bierze i kilka osób po drodze na nim zarabia, zanim trafi na allegro, więc jaka może być jest jego początkowa cena?

Tego oczywiście nie wiem, ale pewnie niewiele wyższa niż 10% ceny salonowej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez parantulla
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie ale nie tylko liczba pośredników ma znaczenie a często źródło zakupów.

Przykład z mojej branży... towar X w Polsce jest w cenie katalogowej 600 zł a oficjalny dystrybutor kupuje go za 400 zł. Je ten sam towar kupuję za 200 zł u zagranicznego dystrybutora :) I żeby nie było to nie jest podróbka czy towar niepełnowartościowy a 100% nówka z pełną gwarancją.

 

PS to jest przykład ze środka bo na niektórych są jeszcze większe przebitki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz pojęcia o rynku. Gdzieś dzwoni ale nie wiesz gdzie. To prawda, że produkcja wszystkiego w Azji jest relatywnie tania, ale największą marżę zostawia dla siebie producent, czy właściciel brandu. Musi w tej marży zmieścić koszty promocji marki, swojej siedziby, magazynów itd. W wielu branżach pośredników jest znacznie mniej niż było to jeszcze 20 lat temu. Finalny sprzedawca czyli sklep ma najmniejszą część marży. Przykład z narkotykami nie jest adekwatny do normalnego handlu.

 

Ktoś ten towar skądś bierze i kilka osób po drodze na nim zarabia, zanim trafi na allegro, więc jaka może być jest jego początkowa cena?

 

Owszem, handlarz z allegro kupuje bardzo tani towar ale nie jest to towar pełnowartościowy w przypadku obuwia i odzieży. Może jest inaczej w przypadku elektroniki czy kosmetyków ale na pewno nie w przypadku obuwia i odzieży. Tacy handlarze nie mają dostępu do towaru w I gatunku. Nie musisz wierzyć. Nie ma to żadnego znaczenia. Nie ma możliwości kupienia I gatunku towaru za 25% jego ceny finalnej. Sklepy kupują za 50-60% ceny detalicznej i zostaje im marża 40-50%. Nie ma takiej opcji, żeby gdzieś było połowę taniej i jeszcze ktoś na tym zarabiał. Gdyby tak było to same sklepy by się tam zaopatrywały. To wszystko jest tylko outlet.

 

Jeśli masz namiar na dostawców, którzy oferują dobry towar za 20% ceny detalicznej, czyli więcej niż ty sądzisz, że to kosztuje, to daj mi na priv.namiar. Mam dobrych odbiorców, płacą cashem i mogą dużo kupić czyli super klienci.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sly30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to jest forum o audio czy o handlowaniu?

 

Rzeczywiście niektórzy, tak jak np. elberoth, traktuja to forum jako prywatną tablice ogłoszeń i miejsce, w którym uprawiaja tzw. "wzmacnianie", ale bez przesady :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena rynkowa grama kokainy w Beverly Hills jest 100 razy wyższa niż cena grama kokainy przy zakupie tony u hurtownika w Maroko

Kokainy hurtowo to się w Maroko nie kupuje. Nie ten kontynent:)

By zakończyć już ten temat. Wytłumacz mi proszę czemu chińczyk sprzedaje tego Sky`a - który jak rozumiem uważasz za produkt oryginalny za 160$ skoro mógłby za np. 500. Więcej, podejrzewam, że za 500 sprzedał by go nawet więcej, bo w sporym stopniu uniknął podejrzeń, że to podróba?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

By zakończyć już ten temat. Wytłumacz mi proszę czemu chińczyk sprzedaje tego Sky`a - który jak rozumiem uważasz za produkt oryginalny za 160$

Ja nic nie uważam, bo w rękach tego nie miałem. Ja tylko pytam skąd Ty masz pewność, że nie jest. Słabe zdjęcie i niska cena, to żaden dowód.

Sly twierdzi, że żaden handlarz z allegro nie ma dostępu do towaru prosto z fabryki i ja mu wierzę. Prosto z fabryki może i nie ma.

Tyle tylko że nikt nigdzie nie pisał gdzie handlarze z allegro zaopatrują się w towar. Może nie bezpośrednio w fabryce. Ja tego nie wiem.

Wiem za to, że towar niepełnowartościowy można kupić normalnie w firmowym salonie i praktycznie zawsze jest to towar

po pierwsze z wyraźnie widocznymi wadami, a po drugie np. w Levisie pozbawiony oryginalnych metek i naszywek. Są zwyczajnie po chamsku obcięte.

W przypadku towaru na allegro, o którym jest tutaj mowa, po pierwsze nie widać żadnych wad materiałowych, a po drugie wszystko jest na swoim miejscu.

Skąd mają ten towar? A skąd ja mam to wiedzieć? Mnie jako końcowego klienta w ogóle to nie obchodzi. Skądś biorą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez parantulla
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będziesz miał dojście na dobrą odzież za 20% detalu to wal śmiało.Nie musimy się lubić na forum, a interes można zrobić. Kasa jest kasa. Chętnie przyjmę dobry namiar na takie opcje kupowania i to nawet w dużych ilościach.Mówię całkiem poważnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mógłby za np. 500. Więcej, podejrzewam, że za 500 sprzedał by go nawet więcej, bo w sporym stopniu uniknął podejrzeń, że to podróba?

No dokładnie tak. Więc ponownie zapytam gdzie tu sens gdzie logika :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będziesz miał dojście na dobrą odzież za 20% detalu to wal śmiało.Nie musimy się lubić na forum, a interes można zrobić. Kasa jest kasa. Chętnie przyjmę dobry namiar na takie opcje kupowania i to nawet w dużych ilościach.Mówię całkiem poważnie.

Ja też poproszę o ten kontakt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nic nie uważam, bo w rękach tego nie miałem. Ja tylko pytam skąd Ty masz pewność, że nie jest. Słabe zdjęcie i niska cena, to żaden dowód.

Zupełnie nieistotne czy miałeś. Sky to towar dla wyrobionej klienteli, która doskonale orientuje się co, czemu i ile. Dla 98% posiadaczy jakiegoś sprzętu grającego i 160$ za IC to cenowy absurd. To nie towar powszechnego użytku jak szmaty.

Przez analogię: przychodzi do Ciebie facet i proponuje Ci partię jakiś bardzo drogich przerzutek. Za 1/12 ceny katalogowej. Zakładamy, że towar jest legalny i nie "spadł z TIR`a". Bierzesz do ręki - oryginał, może drugi gatunek, ale oryginał. Co robisz? Sprzedajesz za 1/10 ceny katalogowej czy zupełnie logicznie rozumując za 1/4 czy 1/3?

Nie ma możliwości by ktoś prowadzący handel - a ów chińczyk z całą pewnością wie jak się to robi i jest finalnym sprzedawcą, mogąc zarobić zamiast 200-300% zadowala się 20. Chyba, że nie handluje choćby 2 czy 3 gatunkiem a towarem podrabianym. Tu nie trzeba dorabiać żadnej filozofii. Trup się nie poci...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Ciebie doskonale rozumiem, ale chciałbym jeszcze wiedzieć po czym audiofil na odległość odróżnia oryginał od podróbki.

Bo jeśli tylko po cenie, to nie mam więcej pytań, tylko zaraz kupuję od chińczyka dwa kartony kabli po 160 dolców,

zakładam siedem kont na Allegro i wystawiam te kable w podniszczonych pudełkach po 1.600 zeta jako używane oryginały.

Faktury czy paragony mogę sobie wydrukować jakie tylko będę chciał na co tylko będę chciał i do pracy mogę już nie chodzić.

To dla mnie lepszy interes niż ten z ciuchami co sly proponuje, bo nie muszę wykładać od razu bańki w gotówce na kontener towaru

z którym nie wiadomo ile czasu będę się bujał i jeszcze wspólnikowi połowę zysku z każdej sprzedanej sztuki odpalał. Na co mi to.

Pchanie podrabianych kabli jako używane oryginały, to dopiero jest interes, ciekawe że jeszcze nikt na to nie wpadł.

A może wpadł i 99,5% AQ Sky w obiegu, to są takie właśnie oryginały, a ludzie sami nie wiedzą co we własnych systemach mają,

co nie przeszkadza nikomu brać udziału w internetowych śledztwach i rozpoznawaniu na podstawie zdjęć z komórki co jest czym :)

 

P.S.

Jakiś czas temu w autoryzowanym salonie MB kupowałem alufelgi. Za komplet zapłaciłem prawie 5.000zł

Nie pojeździłem nawet jednego sezonu, gdy na zwykłej dziurze przy prędkości może 60km/h jedna zrobiła się kwadratowa.

Oczywiście słabo mi się uśmiechało wyskoczyć z 1.200zł za nową felgę, a zawracać dupy z prostowaniem mi się nie chciało,

ale coś z tym zrobić było trzeba, więc z ciekawości zerknąłem na Allegro ile tam kosztują takie koła.

Od razu znalazłem identyczne, tylko coś strasznie drogo, bo 1.699zł

No chyba ich w mózg posrało pomyślałem i wtedy właśnie doczytałem, że to jest cena za komplet.

Na oko (akurat nie miałem pod ręką mikroskopu elektronowego, żeby lepiej się przyjrzeć) nikt nie odróżni jednej od drugiej,

a po trzech latach jeżdżenia sam już nie wiedziałem która to może być, bo jakoś ani nie odpadła, ani nie pękła, ani się nie stopiła,

ani nic innego się nie stało, więc wszelkie teorie na temat tego jaka to była podróbka i o ile gorsza od oryginału między bajki wkładam :)

Nawet jak sobie była (w co i tak nie uwierzę bez dowodu w postaci ekspertyzy jakiegoś poważnego ośrodka badawczego) to wisi mi to.

Za 1/4 ceny mogła być nawet ulepiona z gówna chińskiego smoka i też mi to wisi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.