Skocz do zawartości
IGNORED

Struss raz jeszcze


mike

Rekomendowane odpowiedzi

Piszecie że Strus z serii Q to Polaska konstrukcja. Może produkowana w Polsce ale wymyślona w Kanadzie i niestety ukradziona przez właściciela. Szkoda że w kraju nie można już nic ciekawego wymyślić tylko trzeba okradać innego człowieka notabene również polaka.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/
Udostępnij na innych stronach
Gość Kot Felix

(Konto usunięte)

Bardzo ciekawa sprawa. Przypuszczam, że mniej w tej wypowiedzi prawdy niż w zapałce trucizny. Pan Struss opatentował swój układ wiele lat wcześniej niż się o tym dowiedziała Kanada. Wystarczy przeczytać datę zgłoszenia wniosku o przyznanie patentu. Czy naprawdę warto wciskać taki kit, a może warto pójść do lekarza.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-7762
Udostępnij na innych stronach

To naprwde super udany wzmacholek a cena 3700 za to co ten klocek potrafi, pod kazdym wzgledem to okazja....szkoda ze musze odkładac kapuche na chałupe bo pod mostem kolumny by mi zmarzły:):)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-8380
Udostępnij na innych stronach
  • 34 lat później...

Czy musimy zawsze i wszedzie widziec zlo i nieuczciwosc. Jesli juz o tym pisac, to z jakimis dowodami!

Najprawdopodobniej Strussa rzeczywiscie podrobiono i to nie w Kanadzie, ale w kraju. Problem w tym, ze ta podrobka ma sie nijak do oryginalu, choc design calkiem niezly. Szukaj a znajdziesz...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-91458
Udostępnij na innych stronach

Dziala, mozna znac Twoja prywatna opinie na temat tej firmy?

 

Ja mam wrazenie, ze konstruktor wyznaje spiskowa teorie dziejow. On jest taki wspanialy, a nikt go nie lubi i nie docenia.

Do tego pare faktow.

1. Pamietna recenzja, a raczej tylko podsumowanie testu, ktorego nie bylo w "Audio" (tzn byl, ale chyba sie "zmyl")

2. Prawie wszyscy wlasciciele zgodnie mowia o upgreadach, ktorych dokonywali u P. Strussa. Dziwi mnie to bardzo, ze sprzedajac wzmacniacz za, powiedzmy 5kzl, jest co poprawiac, a do tego robi to sam autor.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-91638
Udostępnij na innych stronach

Moja prywatna opinia o Panu Strussie jest ... prywatna :-)

 

Z AUDIO p. Struss rozstał się w nie najlepszej atmosferze.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-91677
Udostępnij na innych stronach

>MIKE

W naszym kraju niejednokrotnie mielismy i mamy nowoczesne [wlasne]rozwiazania ukladowe,czesto lepsze od ich odpowiednikow zachodnich.Np.J jeszcze w Sound Project we wzmaku Termite dream[za 800 ZL] stosowalem OPA2604,ktore wtedy goscily w b.drogich zach.klockach i to zaledwie kilku?!Kolege Zdzisialka znam od co najmniej kilku lat,znam jego podejscie do tematu i niektore rozwiazania ukladowe.Z cala pewnoscia stwierdzam ze rozwiazania ze Stusi sa jego autorstwa.Niestety znam akcje rodzimych talentow podszywajacych sie pod Stussa!Pozatym pozdrowka Zdzisiu i zdrowka!!! Dariusz Kulesza.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-91701
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą rozwiązania układowe nie są opatentowane i może je stosować kto chce. Wiele małych firm bazuje na tym, co znajdzie w sieci.

 

 

Sam konstruktor mówi, że nie odsłuchuje swoich urządzeń, co zresztą objawia się znakomitymi walorami odsłuchowymi, w postaci jednego wielkiego zgrzytu. Oczywiście wszyscy udają, że wzmacniacz jest genialny (tzw. audiofile).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-91714
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

O ile wiem flagowe rozwiązanie stosowane we wzmacniazcach Struss (te ta, cztery litery, nie pamietam dokładnie, coś podobnie do SPDIF), juest opatentowane jak najbardziej. Osobiście zaś słuchałem dość długo Strussa S, i był całkiem dobry. Z kolei wcześniej porównywałem model 140 z Orpheusem (celem ew. kupna), i Struss miał lepszą barwę, nieco gorszą natomiast stereofonię. Skuchy nie było. Dodam jeszcze że uważam wzornictwo tych wzmacniaczy za jedno z najlepszych na rynku.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-91746
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem na AudioShow (tym poprzednim) prezentacja wzmacniacza była bardzo nieudana z uwagi na zły dobór sprzętu towarzyszącego. Z forum wiem, że postawa konstruktora się wielu słuchaczom nie podobała. Może z stąd bierze się niejaka awersja do tej firmy?

Osobiście z wzmacniaczem produkcji Struss zetknąłem się na nietuzinkowej imprezie jaką jest Międzynarodowy Konkurs Chopinowski (pewnie to był to protoplasta obecnie produkowanych wzmacniaczy bo kilka lat już upłynęło) tam grał z B&W robiąc duże wrażenie nie tylko na mnie (transparentość i szybkość znana mi tylko tub). Szczerze to wtedy ani później żadnych uwag krytycznych nie słyszałem a wysoka jakość nagłośnienia do dziś wspominana jest przez melomanów (wiem też, że wtedy posypały się zamówienia na te wzmacniacze).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-91751
Udostępnij na innych stronach
  • 2 miesiące później...
  • 4 miesiące później...

Witam!

Osobiście mam Strussa S zmodyfikowanego przez pana Zdzisława do wersji S2 i jestem zadowolony. Piecyk gra bardzo kulturalnie. Nie ma Zadnych zniekształceń o których mowa w postach o modelu Q. Dźwięk jest gładki, dynamiczny i "słychać dual mono" :) Rysowanie planów jest naprawdę przednie!

Szczerze polecam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-179839
Udostępnij na innych stronach

Też nie miałem najlepszego zdania o produktach pana H,ale kiedyś byłem świadkiem porównawczego odsłuchu : AVM A2 vs Audionet SAM vsSphinx Project 10,vs jakiś Struss(podobno trochę poprzerabiany).Stuss wypadł moim zdaniem bardzo dobrze,wielu słuchaczom podobał się najbardziej z całej stawki.Nie wiem na ile była to zasługa tunningu,ale tak czy siak brzmienie miało klasę.Dla mnie lekki szok,po rzeczywiście nieciekawych doznaniach z Audio Show.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-179911
Udostępnij na innych stronach

a co do tego opatentowania rozwiazan ukladowyc, to uwarzam ze to beznadzieja, kazdy moze sobie zbudowac uklad jaki chce i nikt mu nie zabroni! Moze dojdzie do tego ze ktos opatentuje dzielnik napiecia na 2 rezystorach? i zakaze stosowania go w innych konstukcjach?- wowczas z powierzchni ziemi zniknie CAŁA elektronika, oczywiscie poza ta co opatentowana. Ale nie ma co sie bac, wystaczy dokonac jednaj zmiany w ukladzie, np. zamiast rezystora 100k dac 100,001K i juz jest inny uklad... nikt ni epowie ze to to samo, chyba ze jakis oszolom ktory twierdzi ze 2+2=5. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-180142
Udostępnij na innych stronach

Wzmacniacze Struss znam tylko z prasy, ale nie mogę się oprzeć : jestem podejrzliwy, jak cztery pierwsze posty w wątku pochodzą od "gości" . Od razu mi się nasuwa, że ktoś robi sztuczny tłok w temacie. Czyżby przypadek?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-180146
Udostępnij na innych stronach

Mój Struss Q gra i to bardzo ładnie. W stosunku do oryginału sporo pozmieniałem. Gdyby ktoś miał "gołego" Q i chciał porównać z moim to zapraszam.

 

Przy okazji: mógłby mi ktoś wyjaśnić, na czym polega "power supply distortion free" i co za scalaki kryją się pod tajemniczymi określeniami "najlepszy dostępny w chwili obecnej na świecie obwód - MOSFET" i "najlepszy dostępny w chwili obecnej na świecie obwód - JFET" i jakie to "najnowocześniejsze osiągnięcia technologii" zastosowano we wzmacniaczu Struss Chopin.

Jeszcze jedno zdanie ze strony producenta "Wszystkie konstrukcje to koncepcja "dual mono". Stosowane w nich komponenty są szczytowymi osiągnięciami technologii. Unikalne w skali światowej rozwiązania sprawiają, że produkowane przez STRUSS AMPLIFIERS wzmacniacze, nie posiadają żadnych ze znanych dynamicznych zniekształceń. " ciekawe, ciekawe. Z tym "dual mono" to akurat prawie prawda.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-180789
Udostępnij na innych stronach

PSDF to układ wyrównujący spadki napięcia w zasilaczu (w Strussach rezerwa prądowa zasilaczy jest znikoma) spowodowane gwałtownym zapotrzebowaniem końcówki mocy na prąd. Z tym też wiąże się owy brak zniekształceń dynamicznych. Gdyby nie PSDF zasilacz nie wyrabiał by się i dźwięk przy głośnym słuchaniu byłby fatalnie zniekształcony i dawała by znać o sobie duża kompresja dynamiki.

Co do "najlepszych..., na skalę światową..." itp. hasełek jest to chwyt marketingowy, który osobiście mi się nie podoba. Oczywiście jest w tym trochę prawdy ale bez przesady:)

Wydaje mi się jednak, że w modelu Q układ PSDF działa "połowicznie" nie w takim stopniu jak w modelach wcześniejszych. Modej chopin natomiast jest w ogóle tego układu pozbawiony. Ma zdecydowanie inną koncepcję układową. Pan Struss zastosował w nim zasilacze ze znaczną rezerwą prądową w stosunku do zapotrzebowania końcówek mocy. Acz piec jest przez to dużo droższy:(

Ja ze Strusia S2 jestem zadowolony:)))

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-180828
Udostępnij na innych stronach

Trochę moich kombinacji ze Strussem jest opisanych w wątku nr 4954 w DIY, ale to jeszcze nie wszystko. W wolnej chwili zamieszczę dokładny opis wersji finalnej.

 

Jeszcze zapomniałem spytać, jakim cudem wzmacniacz słuchawkowy w Q ma pasmo 2 Hz - 200 kHz +/- 0,01 dB.

Kompletna bzdura - nawet bez obciążenia wyjścia nie ma możliwości, żeby uzyskać takie parametry z takiego układu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-180843
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jaki uklad moze w cudowny sposob spowodowac zwiekszenie wydajnosci pradowej zasilacza z malej? trudno cos wymyslec na szybko. A co do ukaldow MOSFET i JFET to nie chodzi o scalaki tylko o rozwiazania ukladowe

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-181050
Udostępnij na innych stronach

>>Brencik

Chodzi o scalaki. W Q poza scalakiem o którym mowa w preampie gramofonowym jest tylko kilka kiepskiej jakości kondensatorów i rezytorów. W budżetowych wzmacniaczach spotkałem lepiej brzmiące phono.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/850-struss-raz-jeszcze/#findComment-181132
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.