Skocz do zawartości
IGNORED

Fascynacje jazzowe


Chicago
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

I kolejna bajka Herbie Manna, a właściwie dwie bajki - pierwsza, to studyjna fascynująca płyta z lat 50-tych i druga, koncertowa z 60-tych. Płyta 'Flute Flight' z sesji z 21 marca 1957 roku zrealizowana w studio RVG i remasterowana w 2002 przez Kirka Feltona. Fantastyczna bopowa jazda zagrana na luzie, bez ściemniania i w topowej jakości, co mnie naprawdę zaskakuje, bo większość mainstreamowych płyt z tego okresu brzmi tak sobie - raz lepiej, raz gorzej, ale worka nie urywa, a tu jest kolejny raz naprawdę świetnie! Wiem co mówię, bo mam bardzo dużo płyt zarówno z Prestige, Riverside, Contemporary, Fantasy... jak i oczywiście Blue Note z lat 50-tych i 60-tych i wększość z nich nie powala jakością.

Tym razem dla odmiany też dwa flety, ale już z kimś innym, a mianowicie z Bobby Jasparem - belgijskim bopowo-coolowym jazzmanem, saksofonistą, flecistą i kompozytorem o globalnym zasięgu. Nagrywał z Herbiem dość często i właściwie to jest płyta Jaspara, ale że nazwisko Herbie w ówczesnym czasie miał 'większe', więc siłą rzeczy jest pierwszy na płycie, co nie przesądza o niczym, bo zarówno jeden jak i drugi, to bardzo sławne jazzowe postacie  już w latach 60-tych. Oczywiście resume Bobby Jaspara jest o wiele wiele skromniejsze niż Herbiego, ale to też o niczym nie przesądza, bo gość zaliczył wspólpracę z wieloma jazzowymi osobistościami i na dzisiaj można powiedzieć, że praktycznie z ikonami, a były to takie kąski jak Chet Baker, Kenny Burrell, Donald Byrd, Milt Jackson, Hank Jones, George Wallington, J.J. Johnson, Wynton Kelly...

No, ale Herbie to Herbie i powiem szczerze, że sam się dziwię, że mainstreamowy, bopowy flet powrócił do mojego jazzowego menu i zaskakuje mnie raz po raz z kolejną wysłuchaną płytą. Reaktywuję płyty, których dawno nie słuchałem i teraz o wiele lepiej mi to wchodzi niż jeszcze powiedzmy 10, 15 lat temu. Kiedyś byłem mocno wkręcony w brazylijską i kubańską muzykę i Herbiego Manna właśnie najbardziej lubiłem z jego brazylijskich projektów, natomiast te bopowe rzeczy z lat 50-tych były, że tak powiem, na przeczekanie - no i doczekały się. Co tu dużo pisać - 'Flute Flight' to kolejny topowy lot ze zróżnicowanym składem, bo jest i Tommy Flanagan, jest Joe Puma, Eddie Costa, Wendell Marshall, Doug Watkins... jak widać po nazwiskach, grubo! Świetnie to wszystko idzie i nie spodziewałem się, że aż tak mnie to wkręci - zresztą ostatnio mam jazdę z Joe Pumą i tak jakby studiuję jego technikę i to właśnie w głównej mierze sprowokowało mnie do reaktywacji tych nagrań.

Kolejna rzecz, to koncercik Herbiego Manna z Village Gate z 1961 roku wydany przez Atlantic Records. Zagrali w oktecie, a wśród tych najbardziej znanych jazzmanów mamy tutaj Ahmada Abdula-Malika na basie i Raya Mantillę na congach i innych instrumentach perkusyjnych. W pozostałych rolach Hagood Hardy na wibrafonie, Chief Bey na afrykańskich instrumentach perkusyjnych, Rudy Collinsa na perkusji i w sumie też mocno znany Ben Tucker na dodatkowym basie. Tylko trzy utwory z ośmiominutową, otwierającą kompozycją 'Comin Home Babe', następnie słuchamy dziesięciominutowej żelaznej 'Summertime' i na zakończenie mamy mocno rozbudowaną i rozimprowizowaną, prawie dwudziestominutową 'It Ain't Necesarily So'. Kolejna świetna płyta, chociaż  dżwiękowo i brzmieniowo nie powala już tak jak te wcześniej wspomniane rzeczy z Prestige i Avenue Jazz, ale nie jest żle, czyli umiarkowanie w strefie stanów średnich. Jedno o Herbiem muszę powiedzieć - jego muzyka, to przede wszystkim niesamowity i nieprzeciętny groove - po prostu palce same chcą pstrykać, a przysłowiowa noga wywija jak wściekła. Miodzio!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) IMG_3174.thumb.jpg.7456a3019fb41929122258586d011560.jpgIMG_3184.thumb.jpg.a98847a34577a2ec60436c14260b70d6.jpgIMG_3185.thumb.jpg.6504b85c63337d38e87b72adbc730443.jpg

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>piorasz

Wysłuchałem czterech swoich wersji CD 'Round About Midnight' Milesa. Słuchałem tylko tytułowego numeru, bo na całość płyt, to jednak za dużo czasu musiałbym poświęcić. Zacząłem od najstarszej, pierwszej podstawowej i najtańszej wersji US z serii 'Columbia Jazz Masterpieces'. Następnie poszła też wersja US 'Legacy Edition', po czym włączyłem japońską edycję mono 'Master Sound'. Na koniec zostawiłem sobie K2HD z Sony, żeby zakończyć sesję z powrotem wersją najstarszą 'Columbia Jazz Masterpieces', której to wysłuchałem już w całości. Wynik według moich smaków mnie zaskoczył i był zupełnie inny niż przewidywałem i typowałem. Gdybym miał wybrać dla siebie wersję tylko pod względem dżwięku jaki oferują te płytki, to wybrałbym, uwaga - tę najtańszą, podstawową i pierwszą wersję US z serii 'Columbia Jazz Masterpieces'. To mnie najbardziej przekonało i najlepiej mi się tej wersji słuchało - brzmi najciszej i chyba jest najmniej skompresowana. Każda inna brzmi lepiej, to znaczy głośniej w zakresie trąbki lidera i powiedzmy, że saksofonu JC, ale cała reszta okryta jest lekkim kocem. Sam w to nie wierzyłem, ale jest co jest. Muszę odszczekać stare kłótnie ze Stasiopem, który twierdził, że te pierwsze kopie które się pojawiły na rynku brzmią najlepiej, bo akurat w przypadku omawianej płytki, faktycznie ta pierwsza wersja brzmi chyba najlepiej, tzn. najlepiej i najwygodniej ('najwygodniej', to chyba najlepsze określenie) w porównaniu do pozostałych remasterów, włącznie z wypasem K2HD Sony. No cóż - kolejna niespodzianka i polecam sprawdzić, bo ta amerykańska pierwsza wersja, to naprawdę nieduże pieniądze i warto ją mieć dla samego porównania z innymi wersjami. Słuchałem na setupie ML No.335, ML No'390S, BAT VK51SE i systemie głośnków w konfiguracji stereo 2.2 czyli monitory Dynaudio C1 plus 2xSUB 500. Nie wiem co by było z dżwiękiem, gdybym odłączył preamp BATa, wyeliminował SUBy 500 i C1, a podłączył Nautiliusy N802 i skorzystał z wewnętrznego pre w No. 390S w trybie variable...??? Byłby to zapewne zupełnie inny dżwięk i być może wtedy remastery z Sony K2HD, Master Sound i Legacy Edition zabrzmiałyby lepiej. Być może zrobię taki eksperyment, ale nie obiecuję, bo w sumie to całe nasłuchiwanie co brzmi lepiej z zakresu tych samych tytułów, to bardzo nudne i próżne zajęcie. We will see...???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) IMG_3178.thumb.jpg.f36e64915ecbb639042538f382f27100.jpgIMG_3180.thumb.jpg.6deaa09cbab5132c39b6439951084420.jpgIMG_3182.thumb.jpg.9d4d9c95252dd17f08336dbb195553e9.jpgIMG_3177.thumb.jpg.6746d5cbfab4804127ce21d116a4c734.jpgIMG_3179.thumb.jpg.e68f79cef2516addd53a092c2040bc07.jpgIMG_3181.thumb.jpg.4caf940170cc9c9b5978ee57a1f63568.jpgIMG_3183.thumb.jpg.b67d36970166cf2ea5fd3928797e9830.jpg

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Chicago napisał:

w sumie to całe nasłuchiwanie co brzmi lepiej z zakresu tych samych tytułów, to bardzo nudne i próżne zajęcie. We will see...???

Co brzmi lepiej, co ma lepszą scenę, holografię 3D+, czy może 3D- ...

Po takim rozkminianiu zagadnień okazuje się zawsze, że muzyka przeszła gdzieś obok.

To prawda, to jest bardzo nudne i jałowe zajęcie.

Czsem żałuję, że mój wzmacniacz nie ma trybu mono, bo to całe sztuczne stereo też czasem nie pomaga... ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki[mention=19312]Chicago[/mention], że Ci się chciało...
[mention=1112]iro[/mention] III tu nie chodzi o scenę 3D czy inne efekty stereofonii, gdyż w przypadku tej płyty były one sztucznie robione.
Chodzi po prostu o przyjemny odbiór, gdzie trąbka gdzie ma jebnąć to jebnie ale bez nachalnej krzykliwości, kontrabas ma być słyszalny wyraźnie ale bez dominacji dolnych rejestrów, Sax tenorowy ma być dosadny jak na ten instrument przystało itd. Ma być pięknie i przyjemnie.
Doświadczenie pokazuje, że w zależności od wydania może być różnie.

Taki np. Kind of Blue w wersji mono gra genialnie. Wszelkie wodotryski są zbędne.



Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, piorasz napisał:

gdyż w przypadku tej płyty były one sztucznie robione.

A w przypadku której lub jakiej płyty jest niesztucznie? Każde nagranie, dosłownie każde, to sztuczność. Niesztuczność, to tylko granie live. Przecież miks, to praca przy stole mikserskim - głębia, scena, powietrze, pogłos, tło, wszystko wszystko. Nie ma mowy o niesztuczności. Nawet mix mono, to sztuczność. Jakiekolwiek nagranie, to sztuczność, ale i sztuka, bo miks to jak najbardziej połączenie sztuki z techniką i najlepiej jak robi to inżynier, który jest i muzykiem i inżynierem, bo jak jest tylko kowalem, to na pewno inaczej słyszy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



A w przypadku której lub jakiej płyty jest niesztucznie?


Chodziło mi o Round About Midnight, gdzie myślałem, że ta płyta została zarejestrowana pierwotnie w wersji mono. Z niezbyt pewnego źródła doczytałem teraz, że nagrano dwie wersje - mono i stereo. Gdy będę miał więcej czasu to poszukam rzetelnych informacji.

Co do reszty oczywiście masz rację.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przyszedł do mnie dzisiaj fantastyczny box Mingusa .Tytuł " Mingus . Jazz in Detroit /Strata Concert Gallery/46 Selden ".To pięciopłytowe wydawnictwo nagrane w 1973r.W składzie oprócz lidera R.Brooks perk .,J.Stubblefield tenor ,J.Gardner trąbka i Don Pullen piano.To niesłychanie atrakcyjna ,czarna ,pulsująca rytmem muzyka .Nagranie live a więc energetyczne .Box wydany w 2018r.

Do boxu dodano replikę plakatu z tych koncertów .Było to 13-18 02.73.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez wojciech iwaszczukiewicz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Właśnie przyszedł do mnie dzisiaj fantastyczny box Mingusa .Tytuł " Mingus . Jazz in Detroit /Strata Concert Gallery/46 Selden ".To pięciopłytowe wydawnictwo nagrane w 1973r.W składzie oprócz lidera R.Brooks perk .,J.Stubblefield tenor ,J.Gardner trąbka i Don Pullen piano.To niesłychanie atrakcyjna ,czarna ,pulsująca rytmem muzyka .Nagranie live a więc energetyczne .Box wydany w 2018r.

Do boxu dodano replikę plakatu z tych koncertów .Było to 13-18 02.73.

Kolejny raz trafiam na te same płyty z innymi forumowiczami w tym samym czasie :-). Nie dalej niż przedwczoraj odsłuchiwałem tę płytę, nawet chciałem tu o niej pisać :-). Świetna muza - potwierdzam...:-)

A ze swojej strony chciałem polecić płyty Christiana Scotta. Tu okładki tylko dwóch pierwszych "Rewind That" oraz "Anthem".

Ciekawe, klimatyczne i nietuzinkowe granie :-)! 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

anthem.JPG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez SynSama

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja żeby zrobić sobie krótką przerwę od jazzu dziś przypomniałem sobie "In the Court of the Crimson King". Po tak długiej przerwie od ostatniego odsłuchu (około rok) cudowne przeżycia. Aż się znów łezka w oku zakręciła.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojciechu., dziękuję za te naprowadzenia na Mingusa. Nie mam zbyt wielu Jego płyt.  Wszystko co mam, bardzo lubię i cenię. 

Piorasz, jak też robię odskocznię od jazzu czasem ale niedaleko. Wbijam w bluesa. Najczęściej ale też inne gatunki. Jak jestem jednak sam to tylko jazz, bo wtedy nikt nie przeszkadza, można się skupić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kolei 13-go listopada, czyli już za tydzień, pojawi się w sklepach nakładem amerykańskiej Sunnyside Records kolejny mingusowy box składający się z czterech CD i obejmujący koncertowe nagrania z Bremen z 1964 i 1975 roku. Ale tu już mamy ten atomowy skład w sextecie ze słynnej płyty z BN 'Cornel 1964' z Erikiem Dolphy, Cliffordem Jordanem, Johnym Cole, Jaki Byardem, Dannie Richmondem, Jackiem Waltrach plus dodatkowo ze  słynną parą - Don Pullen & George Adams. Czekam niecierpliwie, bo Mingus to mój konik od lat i w zasadzie nie przegapiam żadnego konkretnego wydania. Nagrania z Bremen z 1964 roku znam i mam na podwójnym niemieckim bootlegu sprzed 10 lat 'The Complete Bremen Concert', ale to rozdanie z Sunnyside, to już gratka i sprawa 'poważna'.

mingus_char_charlesmi_110b.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Chicago napisał:

Z kolei 13-go listopada, czyli już za tydzień, pojawi się w sklepach nakładem amerykańskiej Sunnyside Records kolejny mingusowy box składający się z czterech CD i obejmujący koncertowe nagrania z Bremen z 1964 i 1975 roku. Ale tu już mamy ten atomowy skład w sextecie ze słynnej płyty z BN 'Cornel 1964' z Erikiem Dolphy, Cliffordem Jordanem, Johnym Cole, Jaki Byardem, Dannie Richmondem, Jackiem Waltrach plus dodatkowo ze  słynną parą - Don Pullen & George Adams. Czekam niecierpliwie, bo Mingus to mój konik od lat i w zasadzie nie przegapiam żadnego konkretnego wydania. Nagrania z Bremen z 1964 roku znam i mam na podwójnym niemieckim bootlegu sprzed 10 lat 'The Complete Bremen Concert', ale to rozdanie z Sunnyside, to już gratka i sprawa 'poważna'.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chicago, to fakt - sprawa poważna. Czy jednak ten 13 listopada ( i piątek) to nie dotyczy amerykańskich sklepów ? Na razie nie widzę ofert. Jeśli ktoś wie to niech powie. 
W moim przypadku to nie jakiś słomiany zapał ale Mingus właśnie, jego muzyka, budzi we mnie pozytywne emocje. Mogę słuchać zawsze. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotyczy sklepów amerykańskich, of course. Nie wiem, czy Sunnyside ma w Polsce dystrybutora i z tego co wiem, to chyba nie, a szkoda, bo to porządny label z bardzo dobrą muzyką jazzowąi ciekawymi muzykami - w  tym jak i kilku innych wątkach przedstawiłem bardzo dużo płyt z tej wytwórni. Pamiętam, że już dawno dawno temu ubolewał nad tą sytuacją Maciej Karłowski. Nie wiem, może się coś zmieniło, ale w sumie jakby na to nie spojrzeć, to przecież w obecnych czasach to nie problem. Ja wiele rzeczy kupuję od prywatnych sprzedawców na Discogs - mogę powiedzieć, że bardzo bardzo wiele, chociaż w moim mieście funkcjonuje fizycznie nadal jeden z najlepszych sklepów płytowych na świecie, a jego pełna oferta jest na website, więc zakupy robię w domu i jadę raz w tygodniu po odbiór towaru, albo i dwa. Kiedyś przesiadywałem w tym sklepie godzinami, bo panuje tam świetna atmosfera, a poza tym lubię grzebać i przebierac w płytach, chociaż ich cała oferta jazzowa i tak nie ma nawet szans z moją kolekcją.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Chicago, to fakt - sprawa poważna. Czy jednak ten 13 listopada ( i piątek) to nie dotyczy amerykańskich sklepów ? Na razie nie widzę ofert. Jeśli ktoś wie to niech powie. 
W moim przypadku to nie jakiś słomiany zapał ale Mingus właśnie, jego muzyka, budzi we mnie pozytywne emocje. Mogę słuchać zawsze. 
20 listopada jest premiera w europejskim Amazonie (amazon.de). Można już kupić w przedsprzedaży co ja właśnie uczyniłem.
Dzięki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) za namiar bo nawet nie wiedzałem, że taka piękna pozycja wychodzi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, piorasz napisał:

20 listopada jest premiera w europejskim Amazonie (amazon.de). Można już kupić w przedsprzedaży co ja właśnie uczyniłem.
Dzięki@Chicago za namiar bo nawet nie wiedzałem, że taka piękna pozycja wychodzi.

Też tak zrobię. Oczywiście dziękuję Wam obydwu za podpowiedź. Piękna ozdoba kolekcji będzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Też tak zrobię. Oczywiście dziękuję Wam obydwu za podpowiedź. Piękna ozdoba kolekcji będzie.
Ja z amazon.de ostatnio dużo kupuję. Szybkie dostawy do Polski - polecam.
Właśnie przyszedł do mnie dzisiaj fantastyczny box Mingusa .Tytuł " Mingus . Jazz in Detroit /Strata Concert Gallery/46 Selden ".To pięciopłytowe wydawnictwo nagrane w 1973r.W składzie oprócz lidera R.Brooks perk .,J.Stubblefield tenor ,J.Gardner trąbka i Don Pullen piano.To niesłychanie atrakcyjna ,czarna ,pulsująca rytmem muzyka .Nagranie live a więc energetyczne .Box wydany w 2018r.
Do boxu dodano replikę plakatu z tych koncertów .Było to 13-18 02.73.
Właśnie przesłuchałem na Tidal. Kurcze!!! Bomba!!
Nie wiem co robić, gdyż mam zaplanowane na ten miesiąc sporo pozycji i z czegoś trzeba będzie zrezygnować gdybym chciał teraz kupić ten box. Pytanie z czego - żeby mi nie zniknęło za miesiąc po kolejnej wypłacie :)
Mingusa widzę do kupienia w Polsce za 185 zł.
No nic. Będę myślał :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mingus to MIngus bez dwóch zdań - pochodił z tradycji, ale nie bał się zderzeń harmonicznych. Zachwycony Dukem poszedł dalej i bardzo wcześnie rozszerzył formułę. Jeden z najważniejszych nie tylko basistów, ale jak najbardziej kompozytorów. Nazywał jazz 'czarną muzyką klasyczną'. W jego zespołach w latach 50-tych i 60-tych improwizowało się kolektywnie. Genialny muzyk!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chyba trzeba się zapisać (kupić)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Chyba trzeba się zapisać (kupić)
Więc kupuj. Porównamy wrażenia między tymi dwoma wydaniami :)
Japończyki nawet nie dali zdjęcia okładki czy mi się tylko nie wyświetla?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Nie dali, niestety zdarza im się to.
Ale jak kupisz i będziesz miał ochotę to chętnie się wymienię z Tobą na parę dni dla sprawdzenia :)

Gdzieś padło hasło blues w przerwie z jazzem.
No to ja na to Mingus:) 59ff55101c5901c5b350a1a28c41afe3.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny pomysł, jak kupię to się pochwalę.

Znalazłem jeszcze tu:

https://www.endisc.pl/catalog/product/view/id/5318340?gclid=EAIaIQobChMIx5aMrJfu7AIVh9OyCh2yYQIjEAYYAiABEgJztPD_BwE

Kusząca propozycja, 100 zł zostanie na inne płyty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Tu się nie ma co zastanawiać .
Pięknie, że to powiedzałeś Wojciechu. Nie ma nad czym i przesunąłem pewne wydatki... Twoja propozycja jest nie do przesunięcia :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam, choć własnej płyty nie mam. Bardzo go lubię, jeden z nielicznych jeszcze żyjących, który grywał z wielkimi postaciami jazzu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ja jestem dość wygodny i dlatego zdaje mi się, że za miesiąc po premierze amerykańskiej dostaniemy rzeczoną płytę Mingusa na allegro za rozsądne pieniądze. Tak miałem kiedyś z Dolphym - albumem polecanym przez Chicago ( Eric Dolphy Musical Prophet -Deluxe). Zobaczymy. 
Mingus musi być !

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech W
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz nieco rozwalę system. Hehey
Coś czego być może nie znacie a ja trochę się "wstydziłeem" się przyznać. Ale co mi :
Plyta może być dla niektórych za bardzo odjechana ale mimo wszystko postanowiłem się podzielić 68800971b4514a989d931073492b6465.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.