Fascynacje jazzowe

ps39 · 6 Listopada 2020

Musi, kupiłem w Polsce pod wskazanym linkiem. Z Japonii przyleci Tsuyoshi, bardzo go lubię.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

piorasz · 6 Listopada 2020

No to.... k**wa kocham to w tej wersji.

No to.... k**wa kocham to w tej wersji.

No i.. polecan ten koncert. Bomba atomowa ')

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Chicago** · 6 Listopada 2020

Piorasz, proszę - my o tych wszystkich Twoich achach i ochach rozmawialiśmy i dyskutowalismy na Forum 11, 12 lat temu, a przede mną inni rozmawiali i dyskutowali. Ale wyskoczyłeś z ‚Point of Departure’...??? Przecież to klasyk Andrew Hilla - jak tego można nie znać? Jeszcze wysłuchaj ,Compulsion’ - to też klasyk, zresztą wszystkie płyty AH są godne zainteresowania i wysłuchania. Wspaniały muzyk - za miękki do free i za twardy do mainstreamu. To wszystko już było na Forum - zapytajcie Wojciecha. Szkoda, że zarchiwizowano tak dużo wartościowych wątków i nie ma praktycznie do nich dostępu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Chicago** · 7 Listopada 2020

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

piorasz · 7 Listopada 2020

Ale wyskoczyłeś z ‚Point of Departure’...??? Przecież to klasyk Andrew Hilla - jak tego można nie znać?

No widzisz... Jakoś wcześniej nie znałem...
Płytka naprawdę kapitalna.
Wczoraj trochę odpłynąłem daleko, daleko.. :)

Jeszcze wysłuchaj ,Compulsion’ - to też klasyk

Napewno dziś posłucham.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lech W · 7 Listopada 2020

Piorasz, my tu gadamy ze starymi wygami jazzowymi i w świetle tego nie dziwi mnie reakcja Chicago na Twoją propozycję Andrew Hill'a.
Wojciech tez pewnie chichocze pokątnie, chociaż tego nie okaże ?

Tu koledzy mają "czarne pasy" w jazzie a ja czy jak podejrzewam Ty może zielone ? No to tak trochę żartem . A na poważnie to nawet mnie płyta Point of Departure jest dobrze znana a przynajmniej z okładki, jeśli nie osłuchania jeszcze. Można ją spokojnie kupić i gdzieś tam w moich planach zakupowych kiedyś majaczy.

Bardzo pomocna jest lista opublikowana przez Jazzwise - 100 płyt , które wstrząsnęły światem THE 100 JAZZ ALBUMS THAT SHOOK THE WORLD ( Tam oczywiście jest ten krążek wymieniony).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wszystkie 100 płyt jest dla mnie oczywiste i już jakiś czas temu odszedłem od tego ale pewien zarys klasyki mi tam pokazano. Są tam 2 płyty polskich jazzmanów co jest większym chyba wyróżnieniem niż nagroda Grammy ( Komeda i Stańko).

Wracając do Mingusa, obie , absolutnie obie pozycje wymienione przez Szanownych powyżej TRZEBA MIEĆ albo przynajmniej znać. Jest to absolutna rewelacja ( piszę po przesłuchaniu w streamingu).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

piorasz · 7 Listopada 2020

Piorasz, my tu gadamy ze starymi wygami jazzowymi i w świetle tego nie dziwi mnie reakcja Chicago na Twoją propozycję Andrew Hill'a.
Wojciech tez pewnie chichocze pokątnie, chociaż tego nie okaże
Tu koledzy mają "czarne pasy" w jazzie a ja czy jak podejrzewam Ty może zielone No to tak trochę żartem . A na poważnie to nawet mnie płyta Point of Departure jest dobrze znana a przynajmniej z okładki, jeśli nie osłuchania jeszcze. Można ją spokojnie kupić i gdzieś tam w moich planach zakupowych kiedyś majaczy.
Bardzo pomocna jest lista opublikowana przez Jazzwise - 100 płyt , które wstrząsnęły światem THE 100 JAZZ ALBUMS THAT SHOOK THE WORLD ( Tam oczywiście jest ten krążek wymieniony).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Nie wszystkie 100 płyt jest dla mnie oczywiste i już jakiś czas temu odszedłem od tego ale pewien zarys klasyki mi tam pokazano. Są tam 2 płyty polskich jazzmanów co jest większym chyba wyróżnieniem niż nagroda Grammy ( Komeda i Stańko).

Wracając do Mingusa, obie , absolutnie obie pozycje wymienione przez Szanownych powyżej TRZEBA MIEĆ albo przynajmniej znać. Jest to absolutna rewelacja ( piszę po przesłuchaniu w streamingu).

Lechu masz oczywistą rację. Tyle, że ja nigdzie nie ukrywałem, że jazzem interesuję się dopiero od 3 lat. Mam spore zaległości i sporo do słuchania co mnie niezmiernie cieszy.
Na plus biorę fakt, że przede mną jest jeszcze nieznane to co inni znają na pamięć. Czeka mnie jeszcze sporo radości i mnóstwo odkryć :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

piorasz · 7 Listopada 2020

Pomyłka?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lech W · 7 Listopada 2020

Tak, pomyłka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

piorasz · 7 Listopada 2020

Tak, pomyłka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki Lechu. Zamówiona. 2 tyg trzeba czekać :(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lech W · 7 Listopada 2020

CYTUJĘ ZA JAZZWISE : " Andrew Hill to oczywiście talent o wielu twarzach - genialny pianista i improwizator, jest także jednym z najwybitniejszych kompozytorów-aranżerów jazzowych. Ten album podkreśla te ostatnie talenty: wykorzystuje swoje bardzo osobiste wyczucie kompozycji i kolorystykę instrumentalną, podobnie jak Jelly Roll Morton pod koniec lat dwudziestych, wydobywając sensacyjne nowe brzmienia i pomysły pomiędzy wybraną grupą muzyków, których tu używa i pobudzając je. do ich najbardziej elokwentnych występów, indywidualnie i zbiorowo. Kiedy ci muzycy włączają pierwszą linię, którą tu mamy, tworzy to naprawdę wyjątkową muzykę. W zależności od tego, którą wersję CD napotkasz, może to być prosta wersja oryginału winylowego lub dwa dodatkowe, alternatywne ujęcia."

Ja jednak jak deklarowałem, słucham jazzu niespiesznie i dlatego pozwolisz pozostanę teraz jakiś czas przy Mingusie jakiś czas. A jest czego słuchać...

Obok Andrew Hill'a rozglądam się za dokonaniami Georga Rusella. To jednak innym razem. Niech się nasi koledzy Wise Jazz Mens wypowiedzą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

piorasz · 7 Listopada 2020

Tak mi się jeszcze przypomniało przy okazji "Point of Departure"...
Chwalony przez samego Milesa Kenny Dorham. Fajna pozycja jest w serwisie Tidal. Są to dwie płytki jak widać na okładce. Bardzo dobre granie w bardzo dobrej jakości. To kolejna obowiązkowa lektura :)
Ciężko kupić w tej wersji - prędzej obie płytki z osobna.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**iro III** · 7 Listopada 2020

13 godzin temu, Chicago napisał:

Piorasz, proszę - my o tych wszystkich Twoich achach i ochach rozmawialiśmy i dyskutowalismy na Forum 11, 12 lat temu, a przede mną inni rozmawiali i dyskutowali. Ale wyskoczyłeś z ‚Point of Departure’...??? Przecież to klasyk Andrew Hilla - jak tego można nie znać?

Ale się czepiasz. Przeca to wątek o fascynacjach, to że ktoś ma te fascynacje później niż Ty czy nawet większość to źle?

Czy wszyscy słuchamy np. A. Hilla na co dzień?

Ja tam lubię jak ktoś ZNOWU coś napisze o takich płytach, jest okazja i bodziec by taką płytę "odkurzyć" i skonfrontować świeżą fascynację ze swoją "starą, uznaną fascynacją".

Takiego Hilla to ja osobiście nie słuchałem z 5-7 lat? A takie wpisy, przypominają i zachęcają by sięgnąć (znowu).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lech W · 7 Listopada 2020

Pioraszu drogi ! Nie zapędzajmy się tak daleko. Na pewno fajna płytka.
Weźmy jednak krążek Charliego Mingusa "Changes One" i odtwórzmy ostatni utwór : " Duke Ellington's Sound of Love ". No, na to laski można wyrywać nawet w moim wieku ?
Nie dziwię się , że Chicago na bezludną wyspę wziąłby dziewczyny ale dlaczego zaraz z płyt rezygnować ?
Przyjemność przy tym większa a i dla zdrowia lepiej co na pewno nasz dyżurny znawca tematu Wojciech może potwierdzić ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

piorasz · 7 Listopada 2020

Ja jednak jak deklarowałem, słucham jazzu niespiesznie i dlatego pozwolisz pozostanę teraz jakiś czas przy Mingusie jakiś czas. A jest czego słuchać...

No to chyba jedziemy na tym samym wózku :). To na nim się skupię przez najbliższy okres. Po wczorajszych odsłuchach naprawdę mnie wzięło :)
Nie mniej nieco z obaw przed wyprzedaniem niektórych płyt, równolegle kupuję te, na których mi bardzo zależy. Lista jest dość długa więc muszę to jakoś podzielić w czasie.

Pioraszu drogi ! Nie zapędzajmy się tak daleko. Na pewno fajna płytka.

Przyznaję Ci rację. Trochę niepotrzebnie sobie mieszam w głowie.
Trzeba iść powoli i tematycznie. Bierzemy się za Mingusa. Fajnie bo będzie o czym pogadać.

Ale się czepiasz. Przeca to wątek o fascynacjach, to że ktoś ma te fascynacje później niż Ty czy nawet większość to źle?
Czy wszyscy słuchamy np. A. Hilla na co dzień?
Ja tam lubię jak ktoś ZNOWU coś napisze o takich płytach, jest okazja i bodziec by taką płytę "odkurzyć" i skonfrontować świeżą fascynację ze swoją "starą, uznaną fascynacją".
Takiego Hilla to ja osobiście nie słuchałem z 5-7 lat? A takie wpisy, przypominają i zachęcają by sięgnąć (znowu).

Właśnie miałem o tym wspomnieć ale brakowało mi odwagi :)
Drogi

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .
Prosimy bardzo o wyrozumiałość oraz przymknięcie nieco oka na nasze posty. Za to bardzo chętne poczytamy każdy Twój komentarz - nawet jeśli była już dawniej mowa o tym i owym. Warto czasami trochę odświeżyć to i tamto - zwłaszcza, gdy przybywa nowych słuchaczy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

piorasz · 7 Listopada 2020

No, na to laski można wyrywać nawet w moim wieku

Nie wiedzałem, że z Ciebie taka laska :) :) :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Chicago** · 7 Listopada 2020

OK. Jednak z drugiej strony jakby nie spojrzeć, to wszystko tu było - w tym wątku. Mingus z Atlantic Records też. No właśnie - coś jest w tych atlantycznych lotach. Lekko, strawnie i przełomowo jak na przykład w przypadku JC. Wszystko tu opisałem, ale też i w nowościach jazzowych oraz w wątku Stefka - tam też jest bardzo dużo wartościowej muzyki. Może faktycznie powinienem się wyciszyć - za dużo tego mam i wszystko nad czym się teraz skupiacie wydaje mi się takie oczywiste i co tu dużo mówić - n-ty raz powielane. Ale rozumiem, sam też kiedyś odkrywałem i tak samo podniecałem się z wypiekami na twarzy każdym nowym odkryciem. Co ciekawe, wczoraj przeglądając tych kilkaset stron mojego wątku, nowości jazzowych, kilku klasycznych jak na przykład 'Jestem w Raju' Aleksandry, kilka wspaniałych wątków pawbaranowa i jeszcze kilka innych - to pomyślałem, że tego materiału jest tu na sto lat. Wystarczy się cofnąć i poczytać i wyszło mi, że na żadnym innym portalu o zasięgu globalnym nie ma tyle propozycji jazzowych i klasycznych co u nas. Kopalnia tytułów i wiedzy. Szkoda, że te najwartoścowsze wątki, aczkolwiek z mało popularną muzyką w obecnych czasach, odeszły w niebyt, a zamiast tego pojawiło easy listening rozprawki na temat disco polo - dla mnie nie nie jest to sztuka, tylko stragan z kapiszonami i kolorowymi balonikami. Ale takie mamy czasy - dominuje rytm, natomiast harmonia zanika - i to dokładnie dzieje się w muzyce, która jakby nie spojrzeć zawsze odzwierciedla dany okres i czas ludzkości.

Nie dziwcie się na moje dziwoty - na moich półkach stoi prawie cały katalog z Blue Note, Prestige i najważniejsze rzeczy z Pablo, Contemporary, Riverside, Enja, Atlantic i totalnie pełne lub prawie pełne dyskografie najważniejszych, ale i tych mniej znanych figur jazzowych. Mam chyba przesyt i trzeba odpocząć, bo zaskoczenia na pewno tutaj nie odnajdę. Ciekawe są te zdjęcia w komputerze z komputera - nie lepiej wkleić okładkę płyty zamiast tych screenów na pół ekranu?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

piorasz · 7 Listopada 2020

Odczytałem to tak:
Mój wątek, moje zbiory, moje pełne półki, moje wywody na temat jazzu, moja wiedza, moje, moje, moje...
Chwała Ci za to wszystko - naprawdę.
Może pora zacząć myśleć trochę inaczej o nas "małolatach jezzowych" - jako o Twoich wychowankach? Wspomóż ich czasem, czasem nawet skarć - ale nie za powielanie tematu jakim jest jezz. Przecież jezz to improwizacje - niech więc o samej muzyce i muzykach też wypowiedzą się inni. Każdy bowiem tą samą muzykę może odbierać inaczej. Nie ciekawi Cię jak "młodzi adepci" odbierają dziś to co dla Ciebie jest chlebem powszednim? Czyż to w ogóle nie jest piękne, że pojawiają się wciąż nowi fani jezzu a szczególnie z przed ponad 50-70 lat?
Oczywistym jest fakt, że prawdopodobnie nikt Cię z niczym nie zaskoczy. Ale ten stan rzeczy jest dziś. Co będzie jutro - nie jesteś w stanie przewidzieć bo czasem uczeń przerośnie Mistrza.

Pozdrowionka i duuużo uśmiechu na twarzy :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Chicago** · 7 Listopada 2020

Moja rada jest taka - więcej czytaj. Z samego słuchania nic nie wynika, absolutnie nic, szczególnie w jazzowych i klasycznych historiach. Ale faktem jest, że to mój wątek i gdyby nie starania mojej nieskromnej osoby, to dawno był padł, albo co najmniej został doszczętnie strollowany - bo próby były i to nie raz. Podobnie z nowościami jazzowymi - przez pewien okres tylko ja to ciągnąłem, ale to wątek państwowy, więc niech się wszyscy martwią. Takie jest przesłanie na dzisiaj i weż sobie to do serca drogi pioraszu. God Bless America!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

piorasz · 7 Listopada 2020

Z tym tymi lekturami święta racja.
Zupełnie inaczej odbieram Davisa po przeczytaniu jego autobiografii niż przed.
Zatem skoro jesteśmy przy lekturach rzuć kilkoma ciekawymi tytułami jeśli można Cię prosić. Najlepiej żeby były w języku polskim.
Wczoraj nawet o lekturach rozmawialiśmy z kolegą. Kilka pozycji już mam celowniku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Chicago** · 7 Listopada 2020

15 minut temu, piorasz napisał:

Kilka pozycji już mam celowniku.

Dawaj je - wymieniaj po kolei tytuły, w które wycelowałeś.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

piorasz · 7 Listopada 2020

Dawaj je - wymieniaj po kolei tytuły, w które wycelowałeś.

Tytułów nie pamiętam, gdyż jak już rano mówiłem miałem wczoraj troszkę odlot i nie tylko muzyczny.
Chodzi o książki, których w posiadaniu jest ten kolega a chodzi o Stankę i Komedę.
I te (tak myślę) są na wyciągnięcie ręki.
Jeśli Ci zależy to oczywiście wkrótce podam tytuły.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Chicago** · 7 Listopada 2020

Tak, Komoda jet super. 'Kiedy myślimy o polskim jazzie nie sposób pominąć Krzysztofa Komedę. Pionier jazzu nowoczesnego w Polsce, twórca znanych na całym świecie standardów jazzowych'....

Ile znamy standardów Krzysztofa? Myślę, że tych znanych na całym świecie bardzo duzo, a może i więcej. To dlatego jestem między innymi ostrożny i pilnuję, żeby było w wątku w miarę normalnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lech W · 7 Listopada 2020

Chicago, dałeś namiar na fantastyczne wydanie Mingusa, które za miesiąc lub dwa zasili moją kolekcję i to jest OK. Nie ma co się zniechęcać. Czekam na takie wtrącenia.
Czasem są progi za wysokie na moje nogi. Po czasie jednak stwierdzam, że to nieprawda.

Weźmy Alberta Aylera. Teraz to udusiłbym dziada ale co będzie za rok ? Kto wie ?

A Komoda jest super jak zmieści dużo płyt bo to poręczne ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 7 Listopada 2020 przez Lech W

**Chicago** · 7 Listopada 2020

U Alberta jest melodia i są jego ukochane marsze - to słychać, ale inaczej. Albo się do tego dochodzi, albo nie. I koniec. Mój best przyjaciel, który jest zawodowym muzykiem jazzowym, nie lubi takich rzeczy i nie słucha i czasami pociska kit, ale mu wybaczam. Wybaczam mu również to, że jest za Demokratami, jest z gruntu socjalistą i nienawidzi Trumpa. Wybaczam mu i kocham go, bo to jest prawdziwy przyjaciel. Ale swojej żony, a właściwie dziwczyny, bo ślubu nie mamy, nie kochałbym za to i rozwiódłbym się natychmiast.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

SynSama · 7 Listopada 2020

6 godzin temu, piorasz napisał:

Chwalony przez samego Milesa Kenny Dorham.

Świetny jest, słucham od niedawna kilku płyt, ale to jeden z tych artystów, których twórczość zamierzam drążyć dalej...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 7 Listopada 2020 przez SynSama

**Chicago** · 7 Listopada 2020

Co jeszcze? Ano to, że jak ktoś chciałby dyskutować na temat jazzu granego w Polsce, to powinien chociaż raz przeczytać i obejrzeć dołączone do publikacji cztery płyty DVD. W przeciwnym razie, dyskusja będzie uboga. Założyłem nawet wątek poświęcony historii jazzu w Polsce, ale jakoś nikt nie zabrał głosu, oprócz jednej osoby, co dziwnym jest, bo przecież tak dużo się tu rozmawia o Polish Jazz. Ciekawe ciekawe, ale nic to Baśka...

Opowieści Tomasza Stańko i Michała Urbaniaka też są git i żywcem poszli śladem Milesa. Jak Milesowi wolno, było, to w sumie dlaczego nie miałby tego zrobić TS & MU. A i Herbie swoje dołożył, chociaż on nudny jak olej. Teraz wkręciłem się w książkę Urszuli Dudziak 'Wyśpiewam Wam Wszystko' - no i wyśpiewała. Super książka i super opowieść.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

SynSama · 7 Listopada 2020

19 godzin temu, Chicago napisał:

Piorasz, proszę - my o tych wszystkich Twoich achach i ochach rozmawialiśmy i dyskutowalismy na Forum 11, 12 lat temu, a przede mną inni rozmawiali i dyskutowali.

Chicago, więcej zrozumienia. To, że Ty wiesz tyle o jazzie, artystach, nie znaczy, że wiedzą wszyscy. My cieszymy się, poznajemy, mamy ochotę dzielić tym z innymi. Nawet jak coś już kiedyś tam było, to i tak nie są to rzeczy klepane w kółko, więc spokojnie. Pamiętaj też, że płyną lata, dochodzą nowe pokolenia miłośników jazzu i one odkrywają to, co Ty już masz dawno przybite pieczęcią "znam". Moim skromnym zdaniem, jako fan i forumowy popularyzator jazzu powinienieś się nawet cieszyć, że są jeszcze na tym świecie ludzie chcący, próbujący iść tą samą drogą. Także nie gaś nas świeżaków, a kiedy czytasz o jakimś naszym "odkryciu" uśmiechnij się pod nosem i przechyl szklaneczkę dobrej whisky za zdrowie swoje, nasze i całego tego jazzu ;-).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Chicago** · 7 Listopada 2020

OK. Masz rację SynuSama. Nie piję benzyny, ale jakieś pywko albo winko wychylę, i zapalę fajkę pokoju z nowym fajnym tytoniem pod tytułem Chees. Dominacja Indyka i nie za dużo THC. Lepiej mi się gra po Chees. Może niedługo coś Wam zagram swojego - miks akustyka z el-akustkiem. Improwizowane bluesy ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

piorasz · 7 Listopada 2020

Co jeszcze? Ano to, że jak ktoś chciałby dyskutować na temat jazzu granego w Polsce, to powinien chociaż raz przeczytać i obejrzeć dołączone do publikacji cztery płyty DVD. W przeciwnym razie, dyskusja będzie uboga. Założyłem nawet wątek poświęcony historii jazzu w Polsce, ale jakoś nikt nie zabrał głosu, oprócz jednej osoby, co dziwnym jest, bo przecież tak dużo się tu rozmawia o Polish Jazz. Ciekawe ciekawe, ale nic to Baśka...
Opowieści Tomasza Stańko i Michała Urbaniaka też są git i żywcem poszli śladem Milesa. Jak Milesowi wolno, było, to w sumie dlaczego nie miałby tego zrobić TS & MU. A i Herbie swoje dołożył, chociaż on nudny jak olej. Teraz wkręciłem się w książkę Urszuli Dudziak 'Wyśpiewam Wam Wszystko' - no i wyśpiewała. Super książka i super opowieść.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )