Skocz do zawartości
IGNORED

Klub Elbląg i okolice


lux666
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wielkoludy, bo takie są wymogi techniczne dla otrzymania sensownego zejścia na basie.

Skóry chyba nie ma, potem być może wprowadzono. Oznaczenie Mk II (Mk I to nielogiczne, pierwsza jest bez oznaczenia) pojawiło się, żeby pod hasłem zmian w detalach podnieść cenę do takiej jak wymieniasz. A ponieważ lepsze jest wrogiem dobrego, to ta pierwsza odsłona jest najlepsza. Masz kolumnę aktywną (bez zwrotnicy pomiędzy końcówką mocy i membraną) za 10 koła - do tego ładną i oryginalną.

Nawet jeśli Twoja muzyka nie zadowoli Ciebie, to na innych nagraniach (lżejszych, z głównym wokalem) przetestujesz jakość swojego nowego lampowego kompletu. Jak z tą kolumną coś nie gra, to bezlitośnie trzeba stwierdzić, że jest słabe. Jeśli potem będziesz próbował podłączać inne kolumny z marnym skutkiem, to będziesz wiedział, żeby nie winić kolumn, tylko krzywo spojrzeć na lampowca.

 

Ale może kolumny SO Cię zachwycą? Weź koniecznie nagrania z niskim basem (reggae jest do tego doskonałe), to w mig połapiesz się, jak ma się dźwięk SO.

Bo jeśli ma być przewaga typowaj kolumny nad Bodnarami i zdecydowałeś się mieć dużo mocy z lampy (90 W), to nie zaprzepaść tego wmawianiem sobie, że ma być żelazna kontrola, krótki bas i inne nawijanie makaronu na uszy. Ma być potęga i odczuwalne ciśnienie. I oczywiście idę o zakład, że nawet przy tak postawionej sprawie ten akurat szerokopasmowiec wygra. Sugeruję tylko, by wylot "tuby" był zwrócony do góry (jeśli kolumny dają się obracać). I nic na nich nie stawiać.

Dobrej nocy :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To te tuby w Bodnarach się ustawia - są ruchome ? W necie dużo pozytywnych opinii o tych kolumnach.Napisałem też zapytanie o tych kolumnach w zakładce stereo, zdziwiłem się bo użytkownik Hi Fi Ja i Ty zdaje się z tego sklepu o którym piszesz odradził mi te kolumny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja napiszę tak ! Sluchałem Bodnarów i nic od tego czasu nie jest takie samo ;)może nie zagrają wszystkiego (może) może złe realizacje kontra dobre to będzie na nich przepaść ale od czasu ich posłuchania latam po aukcjach i oglądam jakieś full range głośniki z nadzieją , że kiedyś dorwie mnie wena i coś z tego wymyślę ;)

 

Sugeruję tylko, by wylot "tuby" był zwrócony do góry (jeśli kolumny dają się obracać). I nic na nich nie stawiać.

:D :D :D no cóż mądrego to i fajnie poczytać :D :D D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To te tuby w Bodnarach się ustawia - są ruchome ? W necie dużo pozytywnych opinii o tych kolumnach.Napisałem też zapytanie o tych kolumnach w zakładce stereo, zdziwiłem się bo użytkownik Hi Fi Ja i Ty zdaje się z tego sklepu o którym piszesz odradził mi te kolumny.

 

darek2 weż coś na uspokojenie, następnie pojedź do SO posłuchaj wzmacniacza z kolumnami, które przygotował Pan Witek.

Później zabierz wzmacniacz do salonu audio w 3-mieście i posłuchaj kolumn, które Ci zaproponują w Twoim zasięgu cenowym. Da Ci to jakiś punkt odniesienia do kolumn SO. Pamiętaj że to Tobie ma się podobać, to dla ciebie ma grać...

 

Sorki że nie w temacie Klubu. Chociaż z drugiej strony Trójmiasto to okolice Elbląga ;-)

Edytowane przez Akim03
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy w Elblągu pieknym mieście jest ktoś (oprócz Adama :) ) posiada Hegla

Wywołany do tablicy informuje, iż nie ma możliwości wypożyczenia mojego wzmacniacza - ale będzie możliwość posłuchania całego sytemu w nowym pokoju (w którym aktualnie jest grubszy remont...)

 

PS. czy ktoś używa lub zna kogoś kto używa pudełeczka Logitech SqueezeBox (Classic, Duet, Touch) ???

Szukam kontaktów w Elblągu i okolicach !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywołany do tablicy informuje, iż nie ma możliwości wypożyczenia mojego wzmacniacza

 

Już to wcześniej w wątku przerabialiśmy... Nikt nie oczekuje wypożyczenia. Raczej zdecydowanie przyjścia ze wzmacniaczem, sam go możesz podłączyć, cały czas może być na Twoich kolanach i po spotkaniu zabierasz go do domciu. Cały czas masz skarb na oku, nikt inny nie dotyka. Przecież to proste.

 

A pokoju z góry gratuluję.

 

PS. czy ktoś używa lub zna kogoś kto używa pudełeczka Logitech SqueezeBox (Classic, Duet, Touch) ???

 

W Klubie Olsztyn jest osoba używająca tego pudełka jako źródła. Po profilu znajdziesz, a w razie problemu pomogę, bo nick mi wyleciał z głowy. Mam tez kolegę, ale on nie bywa na forum, więc w razie konkretnego pytania użytkowo-funkcjonalnego mogę zdobyć odpowiedź. Na początek mogę powiedzieć, że niepozorne to, a jakościowo sprawuje się super. Aż dziwne, że zaprzestano produkcji. Na podstawie chociażby ich opinii i własnego odsłuchu - polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. czy ktoś używa lub zna kogoś kto używa pudełeczka Logitech SqueezeBox (Classic, Duet, Touch) ???

 

Ja używałem przez pewien okres czasu takiego squeezboxa:

 

1693455200_1505747841_thumb.jpg

 

W połączeniu z DAC'iem CA Dacmagic było to absolutnie genialne urządzenie. Centrum dowodzenia muzycznego zawsze miałem w kieszeni, z każdego miejsca z domu można było odtwarzać dowolne utwory z dysku twardego, korzystać z internetowych ulubionych stacji radiowych,

 

Zestaw już sprzedałem, a szkoda bo bym zaprosił posłuchać i się pobawić bo też jestem z Elbląga :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Bodnary są moje, elektronika z SO super a Bodnary od p.Jacka coś pięknego i nieprawdą jest, że w mojej muzyce się nie sprawdzą, po prostu zaczynam od nowa słuchać muzyki.Testowane na Czarnym Albumie Metalliki, Delta Machine Depeche Mode, Debut Bjork, Habakuk A Ty Siej, ONA Mrok i dla mnie bomba, no a muza p.Jarka to jakby się siedziało w pobliżu instrumentów - podziękowania w tym miejscu dla p.Jarka za poświęcone 4 godz. Polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotykamy się, 2.10.2017, o godz. 17:15 w bibliotece, jak zwykle.

 

Serdecznie zapraszamy, starych i nowych uczestników.

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby nie było leniwie intelektualnie podczas spotkania, pozwólcie że wrzucę temat, który jest jednocześnie prośbą o doradzenie. Gdyby ktoś chciał się wypowiedzieć wcześniej, tym lepiej - liczę, iż niejeden z Was wykonał w przeszłości DIY-interkonekt (wtyki cinch), więc rozeznaje się co i jak.

Przewód ma połączyć odtwarzacz CD ze wzmacniaczem zintegrowanym.

 

Przewód jest taki: 1 żyła "+" (sygnałowa), 1 żyła "-" (masa) oraz ekran (plecionka). Wychodzi mi, że mógłbym podłączyć w takich opcjach:

 

a) kabel sygnałowy do bolca centralnego / masa do obwodu / ekran nie umocowany nigdzie (działa pasywnie)

b) kabel sygnałowy do bolca / masa do obwodu / ekran też do obwodu

c) 2 kable (plusowy i minusowy) do bolca centralnego (podwojenia przekroju dla sygnałowego) / ekran do obwodu wtyczki.

 

No i teraz oczywiste pytanie: JAK BĘDZIE PRAWIDŁOWO?

 

Zamierzam przygotować łączówkę (mam nadzieję prawidłowo - dzięki podpowiedziom...), którą będziecie mogli przetestować. Ponieważ jej koszt materiałowy nie jest zawrotny (wręcz zdecydowanie symboliczny), za to dźwiękowo będzie przewyższać wszelkie firmowe IC, to wymyśliłem sobie, że pożyczana będzie z opcją kupienia i ciekaw jestem, ile osób zdąży się z nią zapoznać.

Jeśli pierwsza osoba zdecyduje się zatrzymać interkonekt, przerwie zabawę. Cena będzie naturalnie liczona po kosztach - bez zarobku (ok. 60 zł).

Najważniejszy element: łączówka powstanie tylko... JEDNA!

 

Ale żeby ta fenomenalna łączówka powstała, muszę wiedzieć, jak należy ją właściwie wykonać. Będę się dopytywał, bo kabel i wtyczki już mam.

Pierwszeństwo w jej wypróbowaniu będzie miała ta osoba, która udzieli porady (najlepiej uargumentowanej). Tylko nie mówcie, że można na słuch - to wiem.

 

* * *

 

Też bym wolał, żeby na spotkania był wybrany inny dzień tygodnia i pora taka, by przedtem dotrzeć do domu, zjeść coś, chwilę odpocząć i potem wymarsz.

Może ktoś zna inne miejsce - nawet za jakąś opłatą, byle dostępne w bardziej przystępnej porze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha, ha, ale jak dotrzesz do artykułu i przeczytasz w całości, to zauważysz, że ten schemat został zamieszczony w odniesieniu do połączenia PRE - POWER i tam pan Burmester zaleca podłączyć ekran od strony... ODBIORNIKA (czyli końcówki mocy).

 

Co nie przesądza, że w przypadku CD - AMP może być właściwe podpiąć ekran jednostronnie - od strony źródła.

 

Na szczęście jest sposób, by zweryfikować jak jest najlepiej:

 

post-19223-0-38745800-1506758503_thumb.jpg

 

Co oczywiste, pierwszy odsłuch jest zaklepany. Następne są wielce niepewne (ryzyko oddania minimalne), ale można się zgłaszać...

 

Postaram się posprawdzać i przygotować IC na poniedziałek, ale... naprawdę nie wiem, czy będę w stanie z kabelkiem się rozstać :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wuelem,

nie wymyślaj i nie doszukuj się.

 

Ma być tak jak podał @Kazik II. Ekran zawsze od strony źródła.

 

Polutuj tak jak napisał Kazik, a to jak ma być prawidłowo podłączone zależy od twoich preferencji odsłuchowych. Przerabiałem ten temat i na różnych systemach rożnie bywało z tym czy masa ma być podłączona od strony źródła, czy też amp-a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wynika z artykułu w "Magazynie Hi-Fi" (bardzo dobrze opisanego od strony technicznej) inaczej (w takim razie...) powinien wyglądać IC do połączenia PRE-POWER i inaczej CD-AMP INTEGRA.

 

Ale właśnie uzasadnienia dla CD-AMP INTEGRA nie nam. Może dlatego kable grają, tylko trzeba mądrego, aby powiedział dlaczego... Może to kwestia konkretnych urządzeń (układu elektrycznego), ale wydaje mi się, że nie jest tak prosto, by jedna ogólna zasada wystarczyła. Przy złączach XLR wszystko jest od siebie rozdzielone - przy RCA jednoznaczności chyba mniej. Sam mam kable IC nieekranowane od znanych firm, naturalnie ekranowane również.

 

Nie chcę "polutować" wg moich "preferencji odsłuchowych", bo to mam być obiektywny kabel-killer. Stąd te dociekania, bo nie u mnie ma się sprawdzić. Jeśli w każdym systemie dany kabel miałby grać zupełnie inaczej, to przygotowywanie gotowego produktu traci sens. Wówczas trzeba u klienta lutować na gorąco... jak się podstraja u niektórych, na żywca, odbierane kolumny. Tak nie chcę!

 

Dzięki za zaangażowanie - potrzeba mi teorii, że od strony źródła powinienem umocować ekran. Jak jej nie będzie, to będziecie musieli mi uwierzyć, że wtedy jakość była najlepsza. Chyba, że ktoś ma ochotę samemu sprawdzić wszystkie opcje. Ale... to można zrobić z każdym przewodem. Tak więc każdy może się podzielić wnioskami z prostego doświadczenia :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jedna niewiadoma, czy po przejściu z wtyczek testowych (wg posiadanych informacji wykonanych z czystej miedzi) na docelowe (mosiądz czy z czego tam się robi te niedrogie) nie będzie degradacji jakości. Na razie mogę stwierdzić, że pomiędzy różnymi wariantami połączenia przewodu/ekranu różnice są bardzo znaczące.

 

Jest chyba jasne, że ostateczną wersją będzie ta, która pokaże muzykę najpełniej. Ocena będzie subiektywna, ale mam kilka sztuk roboczej elektroniki i kolumn.

Połączenie jest skręcane (dociskane), co podobno pozwala zachować najwyższą jakość - cyna ma wielokrotnie gorsze właściwości przewodzące.

Wtyczki zaplanowałem z metalu, żeby ekranowanie było na całej długości przewodnika.

 

Celuję w taki efekt, że po zmianie z tego IC na inny ma być wrażenie, że wszystko przysiadło.

Jak widzicie realizuje się to przy założeniu najważniejszym dla tak ambitnego projektu: koszt (właściwie) nie ma znaczenia :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest!

Interkonekt "AIRY" - z racji charakteru przyszło mi na myśl, a tak po swojsku... "Sezamie Otwórz Się".

 

Dla słowa "airy" nie bardzo można znaleźć polski odpowiednik, ale jako określenie audiofilskie jest z łatwością rozszyfrowywane.

 

Podłączenie - jak łatwo mogłem stwierdzić - według zalecanego sposobu nie było najlepsze dźwiękowo. Wybrałem inaczej.

Zastosowałem kombinację, gdzie przewód sygnałowy i masy mają "jednakowe właściwości elektryczne".

Po obu stronach łączenie się wtyczki z przewodnikiem jest różne (nie chodzi o ekran) - to ingerencja (dźwiękowa) mojego pomysłu, czyniąca łącze kierunkowe.

 

Było co sprawdzać i próbować, ale postanowiłem, że bez względu na wszystko łączówka musi być dzisiaj gotowa. Znaczy się na poniedziałek. I jest.

Resztę dopełni swoją opinią @Kazik II, oby miał tyle frajdy z nim, co ja.

 

Na wszelki wypadek: to nie jest nic komercyjnego i do niczego takiego nie ma prowadzić. Paten biznesowy ma firma "Perkune", jej "wkład" jest tu największy.

Edytowane przez Wuelem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Panowie !!!! Jak tam ? Co tam? Jakaś dioda LED zepsuła prezentację? ;) SULEK AUDIO ma się świetnie , odnosi sukcesy 6 tys. itepe :D

A Wojciech tu 60 PLN ;) Wojtku to się nie sprzeda ;) to za tanio jest . Proszę porozmawiaj z Jafi'm ;) i trzaśnij chociaż z 5 tys ;) .

A tak na poważnie jakaś recenzja spotkania . Poproszę ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatecznie wywaliłem na metce nieposkromione 50 PLN tłumacząc to tak, że gdybym zaproponował zostawienie sobie za darmo, to pierwszy pożyczający - gdyby oddał - wyszedłby na głupka. Darmo i nie wziąć, to przecież idiota. Ponieważ jestem jak najbardziej emocjonalnie związany z łączówką, to ogromnie wziąłem do siebie uwagę o tym, że wtyczka jest niefirmowa. Rozumiem po pytaniu, iż lepiej by było zaopatrzyć przewód w WBT-y lub Furutecha za 800 zł/4 szt. Próbowałem, ale jakoś wtedy "cena" nie chciała się domknąć w okolicy 60 zł :-)

 

Gdyby ktoś uważał, że chociaż wtyki za 15-20 zł za sztukę powinny być, to polecam zastanowić się, czy w odniesieniu do nich wiemy, z jakiego materiału są wykonane. W swojej nierozsądności przyjąłem, iż przeszukam dostawców złącz RCA pod takim kątem, że będzie dostępna "karta produktu" i będę mógł sprawdzić, z czego jest wtyk. Jak wiadomo każdy metal ma różne właściwości i jeden przewodzi lepiej a inny gorzej. Ze znanych np. srebro przewodzi najlepiej, ale znowu wtyk z czystego srebra za Chiny nie chciał się zmieścić w koszcie ok. 60 zł. Zresztą żaden z czystej miedzi także. Ale jednak wiem, że materiał, z którego jest wykonana wtyczka, jest właściwy do tej roli i sprawdzenie na ucho to potwierdziło.

Do tego brałem pod uwagę jeszcze wielkość powierzchni kontaktu, co już w ogóle zakrawa na szaleństwo. Jeśli jeszcze producent przewodu zaplanował z ilu "nitek" ma składać się na przewód i jaką średnicę ma mieć każda z nich, to już mamy grupę ludzi do odizolowania od społeczeństwa.

 

Co do pozostałej części spotkania, to uświadamialiśmy sobie, że producenci audio zasadzają się na klientów, mniej lub bardziej delikatnie dezinformując lub odcinając od informacji, które by mogły wywołać niepokój lub (niekiedy) wprawić w osłupienie. Dyskomfort nie sprzyja wydawaniu grubej kasy i producenci doskonale o tym wiedzą.

Niekiedy wystarczy zadać sobie pytanie (tu wracam do przewodników), kiedy opór dla przepływu prądu jest większy: przy wyższej temperaturze czy niższej? Myślę, że mało kto zadał sobie takie pytanie...

 

W kwestii kolumn (wiodącej w rozmowach) zasadniczo rozchodziło się o możliwości przetwarzania pasma basu przez kolumny. Ale rozmowa toczyła się takim nurtem, jakby nikt nie wiedział, że aby odtworzyć dźwięk (niskotonowy) obniżony o oktawę potrzeba przepompować 4 x więcej powietrza. Producent sobie sprytnie ustali impedancję kolumny na 6 Ohm, ale to pociąga za sobą potrzebę pociągnięcia ze wzmacniacza zwiększonej mocy, która przy spadku efektywności (z powodu małej obudowy) wyrówna amplitudę (w odniesieniu do sytuacji, gdyby objetość skrzynki nie była oszczędnościowo potraktowana). I rozmowa schodzi na wzmacniacze 400-watowe (przyjmuję, że do 200 W sa te normalne), jako niezbędne i rozwiązujące problem. Najfajniej rozwiązuje się problemy, które samemu się stwarza - to wie kazdy.

 

Koloryzuję nieco oczywiście, lecz tylko po to, aby nieobecnych zachęcić do pojawienia się. Było 6 osób. Poznałem 2 nowe - dla Was dzięki!

 

---------------------------------

 

@cimoon, relacja zaliczona, czy coś dodać?

Może jeszcze to, że o ile w poprzednim miejscu dźwięk zestawu bibliotecznego był dość łaskawie oceniany, to teraz - w nowej lokalizacji - pojawiły się mocno krytyczne głosy. W sumie gra tak samo (beznadziejnie) jak wcześniej, więc to metamofoza podejścia. Tyle. Kropka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.