Skocz do zawartości
IGNORED

16bit/96kHz vs 24bit/192kHz - słyszycie różnice ?


rayjk

Rekomendowane odpowiedzi

Regulacja skosu głowicy (azimuth) bez konieczności kręcenia śrubkami była stosowana w Nakamichi i zdaje się w kilku pojedynczych drogich modelach innych firm. Kręcenie skosem przy systemie 3-głowicowym nie jest taką łatwą sprawą. Kasety firmowe tzw. nagrane owszem miały zwykle poprawnie ustawiony skos jednak nie grzeszyły ani pasmem ani dynamiką. Na dobrym domowym decku na CrO2 czy metalu byłeś w stanie nagrać z o wiele lepszą jakością niż np Tact czy inna firma nagrywająca na przeciętnej jakości urządzeniach kopiujących gdzie bardziej liczyła się szybkość niż jakość. Dlatego uważam że kupowane taśmy nie są żadnym wyznacznikiem kasetowej jakości.

 

 

 

Każdy deck miał możliwość ustawienia skosu głowic ale śrubokrętem. Ustawienie azymutu z poziomu panelu czołowego (jak pisałem wcześniej) miały tylko nieliczne.

 

nie chcę Wam przeszkadzać,ale wypadałoby odpowiedzieć.Wszystko się zgadza poza jednym szczególem,ale to poniżej.Dlatego dałem Ci plusika,przede wszystkim,że mnie wyręczyłeś odpowiedzią do Mlb.Powiem szczerze bardzo mi się podobała Twoja odpowiedź - krótko i na temat,sam lepiej bym tego nie ujął.Co do tego szczególiku,firma Tact była jednak piracką firmą,podobnie jak Takt,która po transformacji stała się legalną,a ściślej - tłocznią.

No dobra już Wam nie przeszkadzam,proszę dalej kontynuować,pozdrawiam.

Wszyscy z wszystkimi się pokłócili ;).

 

Sinusoida 20kHz 0dBfs, powiedzmy że miałoby się to przekładać na +-25V na wyjściu wzmacniacza, wymagałaby maksymalnego nachylenia zbocza 3.14 V/us - to i tak ostrzej niż przeskok od -25V do +25V w jednym takcie 44.1kHz (tu wymagane SR byłoby 2.205V/us) no alejednak Twierdzenie o Próbkowaniu ma swoje implikacje. Tak czy siak format CD dość dobrze zabezpiecza nas przed przeciążaniem zbocza wzmacniacza.

Czy to oficjalne stanowisko moderacji, że w zasadzie te wszystkie Krell`e i inne Accu… to dziwolągi?

 

Dodatkowo spójrzmy na sprawę praktycznie. 20KHz to maksymalnie -50dB:-60dB w realnych nagraniach.

Wzmiankowany SR jest całkowicie wystarczający.

Czyli w zasadzie wystarczy SR na poziomie 1V/us…?

 

Niby tak.

Tylko, że zdolność szybkiego narastania sygnału na wyjściu powinna korespondować z „czasem propagacji” sygnału przez wzmacniacz (prawda, że nie myślimy o tym mówiąc o wzmacniaczach). Jeśli koresponduje i SR jest duże, zazwyczaj oznacza to szybkie dostarczanie sygnału sprzężenia zwrotnego w wyjścia na „wejście”.

Z reguły oznacza to dobra „liniowość” w domenie czasu.

 

Prawda, że z reguły omawia się jedynie parametry w dziedzinie częstotliwości? Tym różnię się od kilku Kolegów z Forum o niewątpliwie dużej wiedzy.

 

Dla mnie mniej istotna jest mniej linearyzacja parametrów przez głębokie USZ. Bardziej mnie jara szybka odpowiedź wzmacniacza i jednocześnie unikanie „przerwania” pętli USZ.

To słychać, tak słychać jak różni się gra kostki 7294 od Krell`a w zakresie mocy osiągalnych przez oba, tj nawet tylko kilku watów.

No i to wewnętrzne zabezpieczenie kostki. Jak wiadomo, nie jestem zwolennikiem zabezpieczeń… ;)

 

Ale ogólnie, podoba mi się.

Wzmacniacze za 20zł (kostka) są równorzędne tym za 20kzł…

Wreszcie dojdziecie za chwilę do wniosków, że w tych uwarunkowaniach nie ma w ogóle miejsca na „granie” kabli !!!

Tact była jednak piracką firmą,podobnie jak Takt,która po transformacji stała się legalną,a ściślej - tłocznią.

Firm pirackich było sporo,chociaż w tamtych czasach ( koniec lat 80 początek 90) u nas legalnie działały,kasety można było kupić w sklepach,nie tylko na straganach.Takt,MG Records,przodowały,jeszcze była jakaś Dino czy jakoś tak.

<iframe src='http://gunclub.ea.com/pl/profile/12192e93-377a-4251-95e2-3177f9f381d4/embed' height='410' width='468' scrolling='no' ></iframe>

Tak wiec Sound ja juz rozkladam rece.Jesli sterujesz Yamaszkami pokretlami koncowek...

 

Każdy dodatkowy klocek pomiędzy (+ dodatkowe kable), nawet jeśli jest wysokiej klasy jest moim zdaniem niewskazany,

a tym bardziej preamp, który nic nie wnosi do brzmienia, a może tylko pogorszyć.

Co innego DAC.

Trudno - musiałem się przyzwyczaić do łażenia za monitory, aby na ich tylnych ścianach regulować głośność,

ale teraz już mi to nawet nie przeszkadza.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Każdy dodatkowy klocek pomiędzy (+ dodatkowe kable), nawet jeśli jest wysokiej klasy jest moim zdaniem niewskazany,

a tym bardziej preamp, który nic nie wnosi do brzmienia, a może tylko pogorszyć.

Co innego DAC.

Trudno - musiałem się przyzwyczaić do łażenia za monitory, aby na ich tylnych ścianach regulować głośność,

ale teraz już mi to nawet nie przeszkadza.

 

Jeśli końcówka ma jakiekolwiek potencjometry to na ogół ustawia się je na full i steruje z preampa lub wyjścia regulowanego. Monitory Yamaha HS-80M wpięliśmy z czystej ciekawości. W tym zestawieniu były niewątpliwie najsłabszym ogniwem systemu. Nakamichi CA-7E to znakomity preamp. To co pokazała później koncówka PA-7 z kolumnami Infinity nie było nijak porównywalne z dźwiękiem z HS-80M. Dwie, nawet trzy klasy lepiej w każdym aspekcie. Muzykalności, przezroczystości (klarowności szczegółów), namacalności basu i szerokości sceny. Jak trafnie określił jeden z obecnych na odsłuchu "HS-80M tylko darły ryja".

Człowieku, opamiętaj się.

Po pierwsze - ile kosztują te sprzęty, które tak bardzo grają lepiej?

Po drugie - nie do końca Ci wierzę z tym darciem ryja.

Po trzecie - nie o to pytałem.

 

Preamp między monitorami, a źródłem mógł zdegradować brzmienie.

Jako znafca tutaj - powinieneś to wiedzieć.

Trzeba było podłączyć bezpośrednio, albo poprzez jakiś dobry DAC i zdecydowanie

poprzez kable XLR.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Zwłaszcza preamp klasy CA-7E degraduje brzmienie - myślałem że spadnę ze stołka;-) Tak samo jak VA Beethoven Baby Grand mają dudniący bas;-) Brak podstaw wiedzy o akustyce szanowny guru tudzież orientacji w charakterystyce brzmienia Krella.

Od tych kolumienek NS-80M w zasadzie wszystko jest lepsze. Suchy, beznamiętny dźwięk na twarz - kiedyś było takie powiedzenie "taniość słyszę". Niestety wszystkie tanie sprzęty mają podobną manierę: brak muzykalności, kiepska detaliczność, "techniczny" dźwięk. Tutaj jest dokładnie tak samo i nie pomogło wpięcie porządnych klocków takich jak CA-7E czy Meridian 508.24.

Zwłaszcza preamp klasy CA-7E degraduje brzmienie - myślałem że spadnę ze stołka;-)

 

Nie ma znaczenia, Kolego.

Masz wyraźne braki w podstawowej wiedzy.

Im mniej pośrednich (nic nie wnoszących) elementów tym lepiej dla brzmienia zestawu.

 

Od tych kolumienek NS-80M w zasadzie wszystko jest lepsze

 

Nie NS tylko HS - znafco.

 

O i to jest przykład na Twoją nieobiektywność i niewiarygodność.

Soundchaser nadepnął Ci na odcisk - to od jego monitorów wszystko jest lepsze.

No ale w necie to można sobie napisać każdą brednię.

Za to kary nie ma.

Zwłaszcza preamp klasy CA-7E degraduje brzmienie - myślałem że spadnę ze stołka;-)

Każdy przedwzmacniacz w jakimś stopniu degraduje brzmienie, bo każde urządzenie ma jakieś zniekształcenia ... niekoniecznie słyszalne, ale one są (nie ma urządzeń idealnych). Osobiście uważam, że lepiej jest użyć dobrego DAC z dobrej jakości regulacją głośności, niż równie dobry DAC, choć bez regulacji (lub kiepską regulacją), ale z dołączonym dodatkowym urządzeniem (przez dodatkowe kabelki, zakończone po obu stronach złączami), czyli preamp'em.
Trudno - musiałem się przyzwyczaić do łażenia za monitory, aby na ich tylnych ścianach regulować głośność, ale teraz już mi to nawet nie przeszkadza.

 

Hm... a czy opierając się tylko na tej niezbyt precyzyjnej podziałce przy pokrętłąch da się w ogóle ustawić równe wysterowanie obydwu kanałów, a co za tym idzie uzyskać prawidłową stereofonię?

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Można też zachowywać się jak 13-latek na podwórku gotów do upadu bronić swojej zabawki która jest najlepsza ze wszystkich. Mleko pod nosem, mało rozumu, zero wiedzy ale nadęte ego.

 

Z anonimowością trafiłeś w samo sedno. Jesteś anonimowy i możesz pisać wszystko. Możesz gnoić discomaniaca bo nie klaszcze tak jak Ty grasz. Są jednak jakieś granice paranoi. Lenistwo, brak wiedzy, brak porównania i orientacji bryluje tylko do czasu. Odbijaj zatem dalej piłeczkę bo mnie to przestało bawić. A tak przy okazji: literówka (NS vs HS) wzięła się stąd że często zdarza mi się słuchać legendarnych studyjnych monitorów Yamahy z serii NS.

Hm... a czy opierając się tylko na tej niezbyt precyzyjnej podziałce przy pokrętłąch da się w ogóle ustawić równe wysterowanie obydwu kanałów, a co za tym idzie uzyskać prawidłową stereofonię?

 

Da się, da. Mam to już wyćwiczone. ;-)

Kiedyś kupiłem na Alledrogo taki potencjometr głośności w kształcie ściętego stożka, który można było podłączyć do monitorów studyjnych za pomocą przewodów z wtykami XLR.

Niestety musiałem zwrócić, bo to urządzenie generowało szum i pogarszało jakość brzmienia.

Nieznacznie, ale wyczuwalnie.

Tak, jakiś dobry DAC z regulacją poziomu głośności rozwiązałby problem, ale niestety nie mam takiego.

 

Disco - nie denerwuj się. Nikt Ciebie nie gnoi. :)

To Twój styl pisania komentarzy eskaluje taką moja reakcję.

Niech Ci się nie zdaje, że wiesz wszystko.

 

Założę się, że gdybym posiadał monitory Yamaha NS - pisał byś o nich

dokładnie to samo. ;-)

Nie chciałbym wyjść na adwokata discomaniac71 ale NS1000 ( a chyba te miał On na myśli ) to zupełnie inny kaliber.

 

Pozdr.

JacekPlacek

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Disco - nie denerwuj się. Nikt Ciebie nie gnoi. :)

To Twój styl pisania komentarzy eskaluje taką moja reakcję.

Niech Ci się nie zdaje, że wiesz wszystko.

 

Założę się, że gdybym posiadał monitory Yamaha NS - pisał byś o nich

dokładnie to samo. ;-)

 

Tak naprawdę pokładam się ze śmiechu czytając Twoje tak pewne siebie wpisy, Jest to szalenie zabawne w kontekście kompletnego braku doświadczenia. Teksty typu dudniący bas z VA z Krellem albo wysokiej klasy preamp degraduje brzmienie nadają się do rubryki humor zeszytów szkolnych;-) Wiem że mnie nie gnoisz bo znając życie nie dałbym sobie. To było sformułowanie natury ogólnej choć może niezbyt trafne.

 

Będziesz miał okazję to posłuchaj coś z tego. Te monitory naprawdę grają muzykę a do tego są do bólu prawdziwe:

 

http://www.thevintageknob.org/yamaha-NS-1000.html

http://www.thevintageknob.org/yamaha-NS-2000.html

 

Ta seria jest serią luksusową na jubileusz firmy w 1987 roku:

http://www.thevintageknob.org/yamaha-NSX-10000.html

Nie chciałbym wyjść na adwokata discomaniac71 ale NS1000 ( a chyba te miał On na myśli ) to zupełnie inny kaliber.

 

Pozdr.

JacekPlacek

 

Zgadza się, ale nie zrozumiałeś mojego wpisu.

Disco jak kogoś nie lubi, albo jak nie podobają mu się komentarze,

to zagląda do strony "o mnie" i stwierdza, że ten ktoś ma "śmieciowy" sprzęt.

 

No bo jak nazwać takie jego zdanie?

 

"Od tych kolumienek NS-80M w zasadzie wszystko jest lepsze"

 

Czy to może napisać ktoś z doświadczeniem i wiedzą w temacie audio?

 

Tak naprawdę pokładam się ze śmiechu czytając Twoje tak pewne siebie wpisy, Jest to szalenie zabawne w kontekście kompletnego braku doświadczenia.

 

Z tego wniosek, że pewne siebie wpisy, czasem pełne sprzeczności i bzdur może pisać tylko tak doświadczony osobnik jak discomaniac. ;-)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Twój problem polega na tym że z racji braku doświadczenia nie jesteś w stanie ocenić tych wpisów a że nie są Ci na rękę to zwyczajnie je wyśmiewasz ośmieszając samego siebie przy okazji. A HS-80M grają tak samo jak wszystkie tanie sprzęty, mają te same wady. Tyle że bas nie jest rozlazły. Na dłuższą metę do słuchania w domu raczej się nie nadają. Stąd między innymi można je kupić w DJ Shopie;-) Choć przyznaję że chętnie posłucham ślimaków B&W.

A HS-80M grają tak samo jak wszystkie tanie sprzęty, mają te same wady. Tyle że bas nie jest rozlazły.

 

Oho, to już nie są takie najgorsze?

Bas nie jest rozlazły... no proszę. To prawdziwy komplement.

Dziękuję Ci doświadczony discomaniacu. ;-)

 

Problemu żadnego nie mam, raczej Ty go masz ze swoim ego, Kolego. :)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Odbijanie piłeczki - ulubione zajęcie 13-latków ;-) Nie potrafią się pogodzić że ktoś kto ma doświadczenie nie docenia ich ósmego cudu świata. Trzeba sobie po nim pojeździć zamiast zastanowić się nad sobą. Z mojej strony EOT.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

No EOT, ale Twoje na wierzchu. Cieszysz się? ;-)

 

Przyjmijmy że Twoje jest na wierzchu. Kto jest bardziej wiarygodny ocenią koledzy z forum.

Kto jest bardziej wiarygodny ocenią koledzy z forum.

 

Masz na myśli plusiki Twoich klakierów, dzięki którym masz już status audioholika w profilu? ;-P

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Nie mam żadnych klakierów. Twoje halucynacje sięgnęły zenitu. Cienię kontakty osobiste poza forum i te staram się utrzymywać a jest ich naprawdę sporo.

Sound, ale tak na spokojnie, bez przesady, że HS-80 to niewiadomo jaki sprzęt, to monitory raczej z dolnej klasy,

jeśli miałbyś przekonać disco do monitorów, to niech posłucha od np. geneleca 8030, adama a7x, czy jakieś dynaudio wzwyż

tu się zaczynają dobre monitory, a już focal sm9, czy adam s3x-h sądzę że u disco mógłby wywołać słowa "wooow, nie wierzę" ;)

Kto jest bardziej wiarygodny ocenią koledzy z forum.

Masz na myśli plusiki Twoich klakierów, dzięki którym masz już status audioholika w profilu? ;-P

 

Naprawdę nie ma się czym podniecać tego nie można odbierać jako ocenę wiarygodności w obecnym stanie.

- plusy można wlepiać samemu sobie ostr.gif

- brak negatywnych ocen

- plusy można wlepiać samemu sobie

 

Co Ty za niedorzeczności wypisujesz? Niby jak?

 

Chyba że z innego posiadanego przez Ciebie nicka. Czyżbyś się chciał niniejszym przyznać, że takowy posiadasz (co nota bene pozostaje w sprzeczności z Regulaminem Forum i skutkuje banem)?

jeśli miałbyś przekonać disco do monitorów, to niech posłucha od np. geneleca 8030

 

Genelec 8030 z 5 calowymi głośnikami niskotonowymi wcale nie grają lepiej od Yamahy, przynajmniej dla mnie.

Słuchałem ich w sklepie muzycznym. A czemu są dwa razy droższe, to już tylko tajemnica producenta.

Co Ty za niedorzeczności wypisujesz? Niby jak?

 

Chyba że z innego posiadanego przez Ciebie nicka. Czyżbyś się chciał niniejszym przyznać, że takowy posiadasz (co nota bene pozostaje w sprzeczności z Regulaminem Forum i skutkuje banem)?

 

Nie dopowiadaj sobie i nie rzucaj oskarżenia pod moim adresem, mój wpis był ogólny odnosił się do wiarygodności tych "ocen" nikogo nie oskarżałem w ten sposób, ale widocznie coś jest na rzeczy skoro tak cie to ruszyło.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.