Skocz do zawartości
IGNORED

Flac - dlaczego brzmi źle.


shittzu

Rekomendowane odpowiedzi

Spróbuj spakować zipem plik wav, potem rozpakuj i posłuchaj ponownie, może uda się w ten sposób modelować brzmienie używając różnych programów pakujących..

 

Najlepsze efekty można uzyskać starym DOS'pwym arj, pliki brzmią wtedy bardziej analogowo ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla przypomnienia...różnice w brzmieniu występują między:

 

-flac vs wave

-flac vs flac - poziom kompresji danych, ale bez zmiany danych

-z powodu defragmentacji HDD

-modelu HDD

-kabli zasilających, IDE, SATA

-software spełniających wymagania bitperfect

-kabli sieciowych

-kabli USB

-między ripami tej samej płyty różnymi programami przy różnych prędkościach i wyposażeniu j.w.

-z powodu konstrukcji obudowy PC

-topologi i jakości komponentów

-orientacja sprzętu i słuchacza względem biegunów ziemskich

-orientacja sprzętu względem gwiazdozbiorów, planet, księżyca...koniecznie uwzględnić aktywność słońca i przelot komet

-wygrzewanie

 

To tylko kilka możliwych powodów różnicy w brzmieniu...dlatego ja bym tak od razu nie rozstrzygał...przejście na wav to może być 1% zmiany brzmienia, a czasem 99%, ale te wartości zmieniają się dynamicznie z powodu wielu czynników z których kilka wymieniłem wyżej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

warto by dodać że w HDD ważna jest prędkość talerzy, SSD w ogóle brzmią jakoś "technicznie". Najbardziej pasują mi stare 4200rpm, są takie trochę analogowe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 rok później...

Chcaiłbym przeprosić za wznowienie dyskusji w temacie sprzed dwóch lat.

Uważam że mam coś istotnego do dodania. A oto moja historia.

 

Mam brata melomana, zagorzałego zwolennika tradycyjnych płyt kompaktowych.

Zawsze obstawał za takim dźwiękiem zamiast mp3 z kart SD w aucie.

Zawsze odkąd pamiętam miał zawsze bardzo ciekawą jakość muzyki w aucie, i słuchał tylko oryginalnych płyt. Ale zawsze mówiłem że nie rozróżni tego nawet od dobrze skompresowanej mp3, a już w ogóle jak wypalę FLACa na CD, to będzie zupełnie to samo. On nie. I już.

Pewnego dnia zachwycony, po tym jak w ostatnio nowym aucie puścił płytkę Phila Collinsa, stwierdziłem - u mnie w domu to nigdy tak nie zagra. Te auta chyba muszą mieć niezłe radia. Ja ostatnimi czasy dysponuję na prawdę fajnie grającym sprzętem, ale z górą to wiedziałem że tego u mnie nie będzie, bo gra z reguły inaczej. Ale wziąłem płytkę na górę, i władowałem do siebie do napędu. Foobar pomielił chwilę i zagrał. I teraz jestem w szoku. Zagrał tak samo jak w aucie! Świetny, czysty, specyficznie rozjaśniony dźwięk z auta. U mnie w słuchawkach. Ale jak?

No to stwierdziłem - przecież z FLACa to będzie to samo.

Więc odpaliłem EAC, skonfigurowałem napęd, był już w bazie. Zrobiłem ripa z wynikami Accurate Rip poziomu 3. Sumy w porządku. Puściłem. Właściwie to wav.

I lipa. Gra gorzej. Trąbka bez tego krystalicznego posmaku, powietrza i ciszej jakieś 0.2 dB

No ale jak to? Przecież zawsze mówili że to się niczym nie różni. Trzech innych ludzi miało te same sumy po ripie.

Zrobiłem kopię płytki przez Nero. Zamontowałem. I co następuje: jest niedużo więcej krystaliczności tego co z wav. Takiego szczegółu z trąbek na samym początku płyty. Pierdoła. Normalnie może słuchając tego ciszej gdzieś z głośników by się nie dostrzegło.

Stwierdziłem że coś mi tu śmierdzi. W ustawieniach Daemon Toolsa jest taka opcja RPMS. To emulacja fizycznej struktury dysku, o ile została też wcześniej zapisana w obrazie.

Włączyłem, i proszę państwa... jest prawie to samo co CD! Jeśli nie to samo. Lepiej od wav i domyślnych ustawień emulacji. Coś odkryłem...

Ale żeby to nie było pustosłowie, bo wiem jak żądni rzetelności są tutejsi użytkownicy, zrobiłem nagranie z karty dźwiękowej przez Audacity podczas odtwarzania Audio CD, i wav, tym razem rip Foobar, ale brzmiało chyba identycznie, i płyta na pewno w dobrym stanie. Poddałem pliki analizie spektogramu w Audacity. Jest dokładnie takie samo miejsce, i taka sama skala zarówno długości jak i parametrów spektogramu.

I tu trochę się zawiodłem. Gdy rzetelnie zbadałem spektogram w dokładnie tej samej skali i miejscu, prawie nic bym nie zauważył, gdyby nie brak niektórych, bladych, ledwie widocznych niebieskich pasków w nagraniu z wav. Aż tak mało? Ale tak, to jedyny wizualny dowód, ale zaraz. Mam też dźwiękowy. Tylko uwaga. Mam bardzo spersonalizowany dźwięk w komputerze, i jak go puścicie u siebie, będzie zniekształcony, ale wychwycicie to, że te dźwięki się różnią! I ja wiem że Audio CD brzmi u mnie lepiej.

Zapytacie w końcu jak to możliwe. Ano kwestia dekodowania. Nie chcę potencjalnie wzbudzać złości, ale kiedyś znacznie wcześniej robiliśmy z bratem ślepe testy FLAC vs wave. Tak, tak. Nie pomyliliście się. Mój brat stwierdził od razu z marszu że FLAC gra gorzej. Aż się podenerwowałem trochę. Ja usłyszałem tylko drobną zmianę głośności - wspomniane już ok. 0.2dB, i nic poza tym. No ufolog. Ale to jednak kwestia dekodowania. Nawet FLAC się dekoduje inaczej niż wav, choć po konwersji dostaniemy te same sumy. To samo z Audio CD. Krążki odtwarzają się inaczej, i przy ripowaniu do wav zachodzą te same zmiany w dźwięku dla wszystkich, i też dostajemy te same sumy z Accurate Rip. Śmiem twierdzić że jest możliwość że wypalanie tego samego materiału na CD, potem rip, i znowu wypalenie, będzie dawało sukcesywne pogorszenie jakości materiału, albo pogorszenie tylko po stronie wav, jeśli nie dochodzi do zmian w dźwięku w czasie ripowania, tylko inaczej odtwarza dekoder danego kodeka.

To wszystko wpasowuje się w pewien trend tworzenia nośnika CD z 24 bitowych i możliwie najlepszych nagrań zaraz po masteringu. Nie z 16-to bitowych. Mówią że jest gorzej.

Żeby dostać najlepszą możliwą jakość danego nagrania z Wav na komputerze, to musiałby być właśnie wyciąg z DAW który idzie do tłoczni, zamiast Ripu z płyty. To też rzuca trochę światła na sprawę.

Ale jaka jest konkluzja. Czy mamy wrócić do starych Cedeków bo brzmią lepiej, choć i nawet w moim napędzie się tną, władować kilka napędów do PC żeby mieć zmieniarkę płyt DIY, niczym za dawnych czasów. Zmiany o których piszę, są prawie nie słyszalne przy niższym poziomie głośności. Wtedy zauważam tylko niewielką różnicę tych ok. 0.2dB. Głośniej, słyszę już tę trąbki. I w ogóle to pomysł z tym głośnym odsłuchem podsunął mi brat. Zajmowałem się kiedyś amatorsko remasteringiem starych ścieżek dźwiękowych z gier. Najlepiej usłyszałem wszelkie zniekształcenia w trakcie pracy, kiedy nagle z niskiego poziomu głośności, podkręcałem ją na wysoki poziom. Wtedy dopiero zaczęło wychodzić sporo rzeczy. Podobnie jest w tym przypadku.

 

Podsumowując. Bezstratne kopiowanie/ripowanie płyt Audio CD:

"W przypadku audio w subkanałach mieszczą się

- pregapy i niestandardowe przerwy miedzy utworami

- CD-TEXT"

- numer katalogowy skoro jest, czemu nie zaznaczyć

i tak tworzymy obraz.

Wypalając go, wybieramy Disc-at-once 96, z reguły na jego możlwość wypalenia wszystkiego co powyżej. "Tryb Disc-At-Once wymaga wysłania przez program nagrywający tzw. cue sheet do napędu CD-R. Cue sheet zawiera informacje o topografii nowo tworzonego dysku CD."

"Ten tryb zapisu jest szczególnie przydatnym przy tworzeniu dysku matki, który ma stanowić wzorzec dla produkcji wielkoseryjej w tłoczni."

Prędkość zapisu - powinna być niska aby nie powodować problemów w starszych odtwarzaczach. W zależności od tego jak nagrywa nasz napęd polecam np. 4-16x

 

Bezstratne odtwarzanie muzyki skopiowanej z Audio CD

Kopiujemy obraz wg. reguł u góry (Nero/Alcohol). Montujemy w Daemon Tools, w opcjach emulacji włączamy RPMS. Montowanie w Alcoholu brzmi trochę gorzej/inaczej niż w Daemon Tools z tą samą opcją. Po prostu inny emulator.

 

Ale porównując jedno z drugim. Lepiej brzmi obraz.

Może nie zaznaczyłem tych opcji o których mówiłem przy robieniu tego obrazu, a może wręcz przeciwnie to one mają wpływ na ten stan rzeczy.

A jak brzmi FLAC wypalony na Audio CD?

Czy tak samo jak rzeczony FLAC, czy może jak z powrotem jak oryginał?

I tu jestem zaskoczony. Na CD brzmi lepiej. Ale nie tak jak obraz z dysku. I idąc tym tokiem, może gorzej niż wypalony niż zamiast FLACów.

Ripowanie płyt zabiera im pewien rodzaj rozjaśnienia, krystaliczności. Trąbki na moim nagraniu mają mniej życia, metaliczności powietrza. Możliwe że nie każdy, i nie na każdym sprzęcie może to usłyszeć.

Powiecie - "- Dlaczego nie pokażesz ABX? - I tak Ci nie wierzymy. - Nie pierwszy i ostatni bzdury opowiadasz. - Na tym spektogramie i tak prawie nic nie widać". Nie zrobię z prozainczego powodu. Napęd dłużej mieli płytę CD Audio przy włączaniu kawałka. Wszystko.

Załączam linki do spektogramów i nagrań karty dźwiękowej z odsłuchów w CD Audio i FLAC płyty Phil Collins - ... But Seriously - Hang In Long Enough (wstęp). Różnicę da się zauważyć. Nagrania w 48kHz, bo w takiej częstotliwości pracuje i został skonfigurowany sprzęt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótkie podsumowanie - gorzej/inaczej brzmi prawidłowo wykonany i zamontowany obraz z RPMS w DT niż wypalony na krążek.

Nie mogę edytować wcześniej i trochę wyrwałem to z kontekstu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica między Twoimi plikami sprowadza się do szumu na poziomie -77dB i wynika zapewne z ułomności resamplera, którego mniej lub bardziej świadomie użyłeś. To samo dotyczy różnic w spektrogramie powyżej 22kHz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się. Bo nie mogę odtwarzać wyższego próbkowania, włącznie z bardzo niskimi. To z wygody.

Pomimo wszystko nawet na tych zniekształconych plikach dostrzegam że brzmią od siebie inaczej. A powinny tak samo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę Cię zmartwić, ale nie ma takiej możliwości, żeby sam dekoder wprowadzał zmiany brzmieniowe. Czemu dajesz nagrania z karty dźwiękowej, a nie czyste ripy? Bitowo te pliki są totalnie różne i rzeczywiście jest wrażenie jakby brzmiały inaczej. Coś musi wpływać na ten stan rzeczy. Nie wiem co tam masz w systemie, ale ja stawiałbym na to, że coś wprowadza zakłócenia przy odtwarzaniu z hdd, a z cd idzie czysty sygnał...

Robiłem podobne próby dość dawno temu i żadnych różnic nie słyszałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

projektor: Epson LS10000; procesor/blu-ray: Cambridge CXU; końcówka mocy: Arcam FMJ P7; kolumny: Polk Reserve R700 + Paradigm CC-590 v4 + Studio 10 v5; sub: Paradigm Seismic 110; DAC stereo: Loxjie D40 pro; wzm. słuchawkowy: Schiit Asgard 3; słuchawki: AQ NightOwl, AKG K550

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej mieć plik oryginał-wzorzec, potem wypalić, ripować, flacować, waveować i porównywać bity, czy te same i brzmienie porównać - powinno być różne, wiec najpierw słuchać, a potem porównywać bity dla większej frajdy - powinny być te same.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@qbakos Jak chcesz uzyskać czystego ripa z Audio CD? Mam Ci płytę wysłać?

Jedyne co w ten sposób można osiągnąć to porównać wav z flacem z obrazem do emulacji RPMS lub z nowej składanki.

 

Bardzo wątpię w taki rodzaj zakłóceń. Za bardzo się brzmieniowo pokrywają te różnice z tym co słyszałem. Sprawdzę to Ramdiskiem. Ale to prędzej pomoże obrazowi.

 

@up Najpierw tego posłuchać. Łatwiej coś usłyszeć, niż znaleźć na tych spektogramach. Zgadzam się.

 

Ktoś mógłby u siebie nagrać kawałek odsłuchu oryginalnego Audio CD i accurate rip wav/flac, i zobaczymy czy wykres się różni tak jak u mnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagrania w 48kHz, bo w takiej częstotliwości pracuje i został skonfigurowany sprzęt.

 

Tego nie rozumiem... jakie nagrania i czemu są przesamplowane do 48 kHz?

Jak ripowałem z audio-cd, robiłem z tego flaca i znów konwertowałem na wav to wszystkie próbki były identyczne i tak też brzmiały. Tyle tylko, że nic po drodze się z tymi próbkami nie działo. A Ty dajesz jakieś przesamplowane nagrania, zupełnie niezgodne bitowo, do tego różnej długości i dziwisz się, że słychać różnice.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

projektor: Epson LS10000; procesor/blu-ray: Cambridge CXU; końcówka mocy: Arcam FMJ P7; kolumny: Polk Reserve R700 + Paradigm CC-590 v4 + Studio 10 v5; sub: Paradigm Seismic 110; DAC stereo: Loxjie D40 pro; wzm. słuchawkowy: Schiit Asgard 3; słuchawki: AQ NightOwl, AKG K550

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, dobrze wiedziałem że będziecie się czepiać jak zwykle szczegółów nie mających związku, i nie mających wpływu na to, dlaczego pliki powstały różne.

Mam pewną świadomość że nie na każdym sprzęcie te różnice mogą być wychwytywalne, i nie znaczy że dla ogółu na pewno są. Ktoś mi zwrócił uwagę na kwestię playera jako takiego, który może coś takiego wyczyniać. I może pewne DSP inaczej działają z CD, a inaczej z wav/flac, choć to dosyć mało spotykane.

 

@up Rozumiem że to dużo do przeczytania, ale właśnie u góry użytkownik qbakos też słyszy że pliki są różne. To jedyny sposób na zaprezentowanie przeze mnie wspomnianych różnic bez zapraszania kogokolwiek bezpośrednio na odsłuch. Długość plików tu też nie ma znaczenia. Tak samo się zaczynają, spektogramy się pokrywają. Cóż może być jeszcze źle.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- Wstrząśnięte czy mieszane?

- Mam to w dupie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpadłem na coś co wyszło na innym forum, Może to być ważne i wymagać rozwinięcia, dlatego założyłem temat.

 

Właśnie doszedłem do tego co mi nie pasuje we Flacu. przypomniała mi się historia z plikami mp3, kiedy się pojawiły, za jakiś czas próbowano wprowadzić format OGG jako lepszy i z mniejszymi plikami. Nie spodobał mi się on gdyż pomimo na pierwszy rzut ucha miał mniej przekłamań to brzmiał jakoś tak cierpko i nieprzyjemnie.

Piszę o tym bo z Flac-em mam podobny problem. Postanowiłem przed chwilą sprawdzić co to jest ten Flac - i czytam - "FLAC (ang. Free Lossless Audio Codec) – format bezstratnej kompresji dźwięku z rodziny kodeków Ogg. Format ten jest rozwijany przez Xiph.Org Foundation"

 

o żesz w mordę. słuch mnie jednak w pole nie wyprowadził. Flac brzmi o niebo lepiej niż OGG rzecz jasna ale to co mnie drażni jest podobnego charakteru.

Jak ktoś napisał wcześniej problemem może być zastosowany kodek. Sęk w tym że nie mogę znależć innego niż ten od nich. Ma ktoś namiar na dobry kodek do Flac?

 

Edit - to nie wina kodeka. To wina sposobu działania Flac-a.

 

eksperyment z porównywaniem bitów zaraz zrobię.

 

1. flac ->wav ->flac - to samo. Do przewidzenia po zaznajomieniu się ze spobem działania Flac-a. Masz rację.

2. Ale: Wav ->flac ->Wav - nie to samo :) - a nie mówiłem?

 

 

i teraz najlepsze: dotyczy tylko plików Wav z ripów nie konwertowanych wcześniej Flac-em. (Edit - Ripy też muszą być z materiału nieflacowanego w studiu) Plik Wav z puktu 2 konwertowany wcześniej na Flac ->flac ->Wav jest już identyczny.

 

Wnioski:

Ripy z CD po przekonwertowaniu na Flac są zmieniane. Zmiana ta jest przeze mnie słyszalna; sflaczony plik brzmi dla mnie źle.

Rip z CD sflaczony i przekonwertowany na Wav, przy kolejnych kompresjach flac ->Wav->flac nie jest już zmieniany.

 

Odkryłem właśnie prosty test czy plik WAV pochodzi z FLAc-a czy jest oryginalnym ripem z CD.

 

Użyłem pliku o rozmiarze 1,83mb.

Rozmiar ripu z CD: 1942978

ten sam plik po wav-flac-wav: 1942976

plik powyżej ponownie wav-flac-wav: 1942976

 

pomimo małej różnicy w rozmiarze lista różnic między plikami bardzo duża:

 

Ktoś robił porównanie wav-flac-wav i wyszła zgodność bitowa. Plik musiał zatem być wczesniej przejechany flacem.

Może nawet przy realizacji płyty w której wzięto ripa użyto Flac-a.

Sam też trafiłem właśnie na taką płytę. Nowa ze sklepu, brzmi wujowo. Test na flaca - prawie 100%. To może być początek większej afery.

 

na zdjeciu różnice bitowe pomiędzy Wav i Flac. Płyta nagrywana w studiu przez ulubionych metali..

 

udało się załączyć pliki. Flac brzmi gorzej - dzwonek zszarzały, blachy po nim tak samo.

 

Panie na dźwięk składa się wiele czynników. Z cd jest najlatwiej bo najprostszy tor.

Nie mam czasu więc krótko. Porownujesz pan na sprzęcie do d...y.

Ale jest szansa dla ciebie.

Przekopiuh cd na cdr zrob druga kopie tym razem przerabiajac najpierw na flac i nagraj na cd i porownaj na tym samym playerze cd. Wysun wnioski.

Jak uslysxysz różnice przekonwertuj flac na wav zrob z tego cd i porównaj. Tutaj już nie będzie niewiadomych. Poznasz prawdę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chwilowy brak działalności w audio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Deton24 próbował już w zakładce PC Audio dowieść, że możliwe jest uzyskanie Hi-endowego transportu z PC, z uzyciem zintegrowanej na płycie głównej integry, wraz z użyciem do niej eqolizera z panelu zarządzania owej dźwiękówki :)

 

Czytam że zwidy, omamy słuchowe i Audio Voodoo u niego trzyma się mocno ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Deton24 próbował już w zakładce PC Audio dowieść, że możliwe jest uzyskanie Hi-endowego transportu z PC, z uzyciem zintegrowanej na płycie głównej integry, wraz z użyciem do niej eqolizera z panelu zarządzania owej dźwiękówki :)

 

Czytam że zwidy, omamy słuchowe i Audio Voodoo u niego trzyma się mocno ;)

 

 

jak to? Prawdziwe high end bez "ekłalizera"? Być nie może! A karta na płycie głównej PC jest super, bo…tak napisali w instrukcji. Zapewne to jak i fakt, że FLAC brzmi lepiej, a nawet gorzej tez doczytał z jakiejś broszury.

 

Powagi, on nawet nie rozumie skąd wzięły się rózne formaty stratne i bezstratne do zapisywania dźwięku.

No ale…każdy pisac moze co tylko chce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po jakiego babrać się w testy,jak można w tym czasie słuchać muzyki?

 

W moim systemie CD brzmi najlepiej,dobry flac to dobry flac nic więcej.

 

Nic więcej ani nic mniej. A to jak zagra flac zależy tylko od jakości urządzenia na którym go puscimy. Przy lepszy od cd zsgra lepiej a przy gorszym gorzej.

Oczywiście więcej dobrych cd jest na rynku nawet sporo więcej więc zazwyczaj z cd jest lepiej. Odtwarzacze plików cierpią na problem jakości. Po prostu tylko kilka urządzeń jest na prawdę dobrych a reszta to takie na siłę wypuszczane niedopracowane i przeciętne urządzenia.

 

A pc jak to pc. Trzeba się napocic żeby to zagrało ale dobry cd i tak będzie lepszy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chwilowy brak działalności w audio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim systemie CD brzmi najlepiej,dobry flac to dobry flac nic więcej.

U mnie jest podobnie,ale może mam za słabego daca,laptopa,foobara sam już nie wiem.

CD gra lepiej,a mam ok. 2 tyś utworów w formie flac.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Każdy człowiek może zbłądzić , uparcie w błędzie tkwi tylko głupi.... Cyceron

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dyskusji, na poziomie, na kilku innych różnych forach audio stwierdzam co następuje:

Na ogół ludzie nie dostrzegają różnicy we flac vs Audio CD, więc może jej nie być.

Za to na plikach z mojej karty różnice są dostrzegalne na spektogramie, odsłuchowo, a także podług analizy bitowej programu WavDiff po korekcji czasowej. Orzekły to trzy różne osoby.

Wniosek. Odosobniona reakcja DSP, playera, miksera, w tym konkretnym przypadku, jak to tutaj ktoś ładnie ujął, może po prostu najprostszy tor to CD Audio.

Problem bardzo złożony. Ale skoro Wy twierdzicie że Audio CD Wam lepiej gra, to jestem zdziwiony, i kto wie czy nie mam racji.

 

Jeśli ktoś jest zainteresowany innymi dyskusjami w temacie, zapraszam do wpisania w google:

"Audio CD vs rip Flac - dlaczego brzmi gorzej"

Flac vs rip PCM - dlaczego brzmi gorzej

Audio CD vs rip Flac - dlaczego brzmi gorzej O zgrywaniu muzyki z płyt CD na komputer.

 

Poza tym mam same pozytywne reakcje po odsłuchu sprzętu, który nie ma prawa tak grać, jak wyprawia to teraz. I to nie jest karta zintegrowana. Temat przy okazji obejmował wyciśnięcie z integry ile się da, zapewne nie będzie to tyle samo, nie ma wątpliwości. Będzie małe uaktualnienie niebawem. Jeśli to kogoś uratuje przed wydawaniem kroci na audio, to chyba warto i jestem z siebie zadowolony.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

warto by dodać że w HDD ważna jest prędkość talerzy, SSD w ogóle brzmią jakoś "technicznie". Najbardziej pasują mi stare 4200rpm, są takie trochę analogowe.

 

SSD dają taki specyficzny nalot cyfrowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli kupię Digital Flux RCA interkonekt cyfrowy FURUTECH za 5 tysi, to chyba flac powinien brzmieć wtedy lepiej? A jak puszczę mp3 przez taki kabel? Nie będzie przypadkiem lepiej niż CD przez zwykły kabel?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Przekopiuh cd na cdr zrob druga kopie tym razem przerabiajac najpierw na flac i nagraj na cd i porownaj na tym samym playerze cd. Wysun wnioski.

Jak uslysxysz różnice przekonwertuj flac na wav zrob z tego cd i porównaj. Tutaj już nie będzie niewiadomych. Poznasz prawdę.

Ja już to wszystko robiłem, i jest w tym racja. Dźwięk się zmienia na CD, ale nie jest taki sam jak oryginał, z wszystkich kopii najlepiej brzmi wypalony obraz.. Za to różnice flac vs wav są tak marginalne że nie ma co o nich rozmawiać.

 

@up

Sam się w jednym z tych samych wątków śmiałem z gościa jak słyszy że kable cyfrowe różnie grają, i wywiązała się dyskusja o zakłóceniach, i w końcu żadnego nikt nie zrozumiał o czym mówią. Ta ostatnia fraza do Googla. Ja też się umiem z trolli śmiać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli kupię Digital Flux RCA interkonekt cyfrowy FURUTECH za 5 tysi, to chyba flac powinien brzmieć wtedy lepiej? A jak puszczę mp3 przez taki kabel? Nie będzie przypadkiem lepiej niż CD przez zwykły kabel?

 

Nie.

Kabel nic nie daje w tym względzie. Jedynie slabej jakosci może ograniczać dźwięk.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chwilowy brak działalności w audio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli kupię Digital Flux RCA interkonekt cyfrowy FURUTECH za 5 tysi, to chyba flac powinien brzmieć wtedy lepiej? A jak puszczę mp3 przez taki kabel? Nie będzie przypadkiem lepiej niż CD przez zwykły kabel?

 

Ja tak mam a mp3 podłączone do Creative 2.1 jak puszczam disco na łikendy to z remizy obok przychodzą mnie uspokoić bo bo zagłuszam im grajków weselnych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Łokmen Saba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.