Skocz do zawartości
IGNORED

Audiofilskie bezpieczniki cd


zildjian

Rekomendowane odpowiedzi

Dlatego pisz na temat o swoich doświadczeniach z bezpiecznikami, a jeśli nie masz takich, to rzeczywiście - to koniec :)

 

Jak byłem młody i wy***ło korki w domu, to trzeba było zejść do piwnicy i wkręcić nowe, a zejście do piwnicy w całkowitych ciemnościach albo ze świeczką w ręku to było nie byle co dla dzieciaka, dlatego swoich doświadczeń z bezpiecznikami nie wspominam najlepiej i jestem bardzo zadowolony, że zastąpiono je wyłącznikami nadmiarowoprądowymi i różnicowoprądowymi, które pozwalają całą sprawę załatwić 3 razy szybciej.

W związku z tym zastanawia mnie też dlaczego w jakichś hiendach stosuje się ciągle bezpieczniki topikowe rodem z lat 70tych? :)

Poza tym wyobraźcie sobie tylko tych wszystkich hiendowców, którzy musieliby wymienić swoje złote bezpieczniki na złote wyłączniki, prawdziwa fortuna czeka :)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bijecie piane,towariszczi niedowarki.Efekt na tych 'kiepsko brzmiacych' plytach jest ewidentny.John Lennon-Mind games,gdzie Lennon syczal,glos wazyl 5 dkg,dobywajacy sie z kibla bebny to jakis nielad bez dobrej objetosci i powietrza w srodku,a czynele z blachy na rynny,bas pomrukujacy czasem,gitary na wszystkich strunach bez oplotu i harmonicznych.Dno...

 

Teraz,hmm... Za 2 i pol stowy,hi,hi:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie i panowie, mój test jest prosty, każdy może go wykonać bez ponoszenia kosztów. CA D500SE podłączony był do Mikroforum608 + Sennheiser HD525 oraz MF E1 + monitory OZ DIY - a więc to nie prawda, że zmiany można usłyszeć tylko w klockach za XXL zł. Zlutowane zamienniki oryginalnego bezpiecznika wykazały tak odmienne wrażenia słuchowe, że nawet tutejsi audiofile o słoniowych uszach nie mieli by prawa zaprzeczyć, że różnice są, w jednym przypadku kolosalne... Drucik Kimbera nie wniósł prawie nic dobrego, pominę go. Drut Audioquest przyciemnił i spowolnił brzmienie, wygładził krawędzie i dodał kultury, ale trochę za dużym, jak na mój gust kosztem. W tym momencie można powiedzieć, gra nie warta świeczki, dopóki nie wcisnąłem "bezpiecznika" ze srebrnym drucikiem Jantzena... I tutaj kopara opada... Moje zaskoczenie tym większe, że interkonekt DIY zrobiony na tym drucie przegrał u mnie Qunex 2 i z MITem. Nagle otwarte okno w dusznym pokoju, tak to można zobrazować. Góra bogata, dźwięczna i perlista, średnica czysta jak łza, bas delikatnie ukonturowiony. Ilość nagle ukazujących się niuansów powoduje mimowolnie uśmiechy zachwytu. Dalsze plany nabrały nowego życia, a wszędzie panuje czystość i ład. Trzy dni testowałem tą opcję, nie ma powrotu do starego bezpiecznika topikowego. Czyż nie o to chodzi, by móc wgryzać się w ukochaną muzę aż do ostatniego wybrzmienia? Takiej zmiany nie dawały mi kondensatory w sekcji audio w tym odtwarzaczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jędrek a będziesz robił porównania z bezpiecznikami Hi End ? U mnie w CD bezpiecznik Hi-Fi Tuning raczej nic nie zmienia. A moja końcówka posiada 5 szt.zabezpieczeń i eksperymenty są nieuzasadnione finansowo ;-) Twój pomysł może być receptą na duże koszty zabawy z zabezpieczeniami.

Pozdrawiam i trzymam kciuki za dalsze eksperymenty.

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jędrek a będziesz robił porównania z bezpiecznikami Hi End ?

Właśnie to był mój pierwszy krok w tym kierunku. E1 ma bezpiecznik topikowy przy gniazdku. Tam raczej druta domowej roboty nie wsadzę, zwłaszcza że modyfikacje E1 kosztowały mnie sporo pracy i trochę miałbym cykora... Za jakiś czas skuszę się, na razie cieszę się tymi dotychczasowymi zmianami, jak ucho się oswoi, zrobimy krok dalej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie - w teorii jest tak, a w rzeczywistości odsłuchowej inaczej. Mrok - ty mylisz 2 sprawy: elektronikę, która jest "nośnikiem" i "akustykę", która jest efektem pracy tej elektroniki (głównie tej pracy niemierzalnej). Na wykresach i pomiarach możesz mieć super - ale ucho swoje słyszy i naprawdę nie potrzebuje przyłączać się do oscyloskopu :) Zresztą - jak w domowych warunkach mając nawet jakiś tam sprzęt pomiarowy chciałbyś zmierzyć wpływ wibracji wewnętrznych urządzenia i sposób ich redukcji przez różne zewnętrzne akcesoria. Nie da się. Więc zostaw na razie swoje specjalizacje i posłuchaj. Jak masz czym... :)

 

Znam kilka osób, które są święcie przekonane że słońce krąży dookoła ziemi.

 

Z tego co piszesz wynika że nawet nie przeczytałeś tego co napisałem. Nie wspomniałem o pomiarach, ale o zwykłym logicznym myśleniu. To nie jest poziom politechniki tylko liceum. Na nic zada się zasłanianie zakładką hi-end i odwoływanie się do słuchu. Jeśli chcesz mnie oświecić to przeczytaj dokładnie to co napisałem, a potem odnieś się do tego w merytoryczny sposób.

 

Jeśli ktoś twierdzi że 1.5 cm złotego drutu w zasilaczu urządzenia znacząco zmienia dźwięk i jednocześnie pomija milczeniem fakt, że wszystkie obwody drukowane wewnątrz tego urządzenia są wykonane z miedzi, a elementy łączone za pomocą zwykłej cyny to jest oznaka skrajnej ignorancji.

 

Proszę wrócić do elektroniki.

Nie sprzedaję ani bezpieczników, ani kitu, proszę dać spokój z komentarzami jak wyżej, to zakładka hi end, ludzie pragną słuchać muzyki na możliwie najwyższym poziomie jakości i wierności, na przestrzeni wielu lat doświadczeń i badań odkryte zostały sekrety osiągania takiego przekazu, kto chce może z tej wiedzy skorzystać, tylko tyle.

 

P.S.

Nie interesuje mnie teoria, żadna, teoria nadaje się dla studentów kierunków, żeby się nią zajmowali, mnie interesuje wiedza, tą posiadam, jest nie do podważenia, ponieważ zawsze się sprawdza.

 

Bardzo proszę Szanownego Kolegę żeby swoje ewentualne rady do czego mam wrócić jeśli już to kierował do swojej szanownej małżonki lub swoich dzieci o ile takowe kolega posiada. To jest wolny kraj. To miejsce nie jest kolegi prywatnym grajdołem tylko forum publicznym. Jeśli kolega nie zgadza się z tym co napisałem, to proszę odnieść się do mojej wypowiedzi w sposób merytoryczny, Póki co nie usłyszałem niczego konkretnego poza nawiedzonym bredzeniem.

 

I to by było na tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi bezpiecznikami to dziwna sprawa, mam jakis nazwy nie podam za 70zł z tego co pamietam, na poczatku były zachwyty bo różnica jest, byłem pewien przez miesiąc czasu ze to najlepiej wydane pieniądze w systemie. Niestety po tym miesiącu czasu gdy słuch juz przywykł zmieniłem na poprzedni zwykły i tak zostanie.

Tak mnie to zaciekawiło ze postanowiłem na odsłuch zewrzeć drutem zamiast bezpiecznika, w koncu sie przydał długo nie uzywany aq go4:) i powiem tak...barwa i nasycenie lepsze na tym drucie ale obcina górę i podbija duł, do tego wszystko na jednej linii wypchniete do przodu, lokalizacja słaba,chmura dzwieku a wokalista ma metrowe usta no nie idzie słuchać poprostu

Sam nie wiem dlaczego tak jest, na chłopski rozum drut powinien zagrać lepiej od zwykłego bezpiecznika który jest tam w jakimś sensie wąskim gardłem. Jedyne co mi przychodzi do głowy to to ze albo oni odsłuchiwali tego na takich bezpiecznikach albo ten mój kapletnie sie u mnie nie sprawdza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Jak najbardziej. Uważam że zamiast bujać w obłokach na początek powinieneś przeczytać jakąś książkę z elektrotechniki. Wiedz to dobra rzecz, dzięki niej przestaje się wierzyć w cuda.

To ja może zacytuję w tym miejscu klasyka:

 

"Nie wierz w cuda – zdaj się na nie". ;)

 

i podbija duł,

 

A może to już nie "duł" tylko zajebisty "ruf" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sposób merytoryczny

 

To Kolega zaczął polemikę, w sposób jaki uznał za właściwy, uczyniłem to samo.

 

Proszę nie zawracać mi już głowy, nie mam czasu na konflikt.

 

wypchniete do przodu

 

Prawdopodobnie Kolega użył przewodu w przeciwnym kierunku. do tego trzeba dać mu kilka - kilkanaście godzin na ułożenie wewnętrznych pojemności i namagnesowanie się w nowym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ba! Słychać nawet zmianę fazy na bolcu wtyczki. Ciekawe ile osób sprawdziło czy ma fazę na bezpieczniku. Tylu inżynierów się tu wypowiada i kto zwrócił na to uwagę? Ponieważ jeden z nich wypowiadał się o charakterze impulsowym to ja radził bym zauważyć, że ów bezpiecznik pracuje głównie prądowo.0100-smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzęt który posiadam z HI Endem ma mało wspólnego ale wymianę bezpieczników zdecydowanie słychać

powiem więcej słychać odwrócenie bezpiecznika w gniazdku.

 

Prawdopodobnie Kolega użył przewodu w przeciwnym kierunku. do tego trzeba dać mu kilka - kilkanaście godzin na ułożenie wewnętrznych pojemności i namagnesowanie się w nowym miejscu.

 

Taa, w urządzeniu zasilanym napięciem przemiennym...

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ba! Słychać nawet zmianę fazy na bolcu wtyczki. 0100-smile.gif

 

Chciałeś powiedzieć że czuć.

 

W audio występuje jakaś dziwna anomalia - czym mniejszy element tym bardziej zaawansowana technologia i wysoka cena.

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mrok:

 

to ty nie czytasz co ja piszę. Mój post 12 cyt:

 

 

(a pomijalnych na ogół przez projektantów aspektach) typu: długości i grubości ścieżek, okablowaniu wewnętrznym, interferencjach, wibracjach wewnętrznych itp aspektach mikroskali.

 

 

wyraźnie piszę PRZE TOBĄ o wpływie ścieżek.

chcesz podyskutować o rodzaju teflonu na płytki?

EOT

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wykresach i pomiarach możesz mieć super - ale ucho swoje słyszy i naprawdę nie potrzebuje przyłączać się do oscyloskopu :)

 

Wobec takiej salwy argumentów chyba nikt nie jest w stanie konstruktywnej polemiki podjąć...

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wobec takiej salwy argumentów chyba nikt nie jest w stanie konstruktywnej polemiki podjąć...

Opteron, jesteś w błędzie. Bazowanie na samych pomiarach prowadzi do o-błędu, po prostu. Temat - morze. Jestem z wykształcenia metrologiem. Najczęściej spotykanym błędem w elektrotechnice, jest błąd pomiaru.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa, w urządzeniu zasilanym napięciem przemiennym...

 

Słychać kolego polaryzacje względem N mimo napięcia zmiennego.

 

Nie wszystko dzieje się w przewodniku, należy pamiętać o tym co wokół i to też zacząć mierzyć.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doszukiwanie się polaryzacji bezpiecznika w urządzeniu zasilanym prądem przemiennym (zmienny wcale nie musi być przemiennym) określiłbym jako stan chorobowy a nie błąd pomiarowy który czegoś takiego nie wykaże, względnie można to też uznać za stan głębokiego niedouczenia.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stan głębokiego niedouczenia.

Zawodowi muzycy klasyczni mówią, że instrument musi być w pomieszczeniu koncertowym co najmniej kilka godzin przed występem, aby mógł poprawnie zabrzmieć. Powiedz mi opteron, jak byś to udowodnił lub obalił za pomocą pomiarów? "Są rzeczy na niebie i ziemi, o których się filozofom nie śniło" - William Shakespeare :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doszukiwanie się polaryzacji bezpiecznika w urządzeniu zasilanym prądem przemiennym (zmienny wcale nie musi być przemiennym) określiłbym jako stan chorobowy a nie błąd pomiarowy który czegoś takiego nie wykaże, względnie można to też uznać za stan głębokiego niedouczenia.

 

Popatrz na to od drugiej strony, ze sprzętu audio zrobiono nieświadomie instrument pomiarowy; najciekawsze że nie każdy sprzęt tak działa i dla tego jedni używają Fluke a inni Rhode &Schwartz a inni coś co nie kosztuje dużo ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli producent bezpiecznika nie jest w stanie podać prawidłowej polaryzacji, to nie jest rzetelny. Przykładem jest firma HiFi Tuning, która każe słuchowo dobrać kierunek.

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mrok:

to ty nie czytasz co ja piszę. Mój post 12 cyt:

(a pomijalnych na ogół przez projektantów aspektach) typu: długości i grubości ścieżek, okablowaniu wewnętrznym, interferencjach, wibracjach wewnętrznych itp aspektach mikroskali.

wyraźnie piszę PRZE TOBĄ o wpływie ścieżek.

chcesz podyskutować o rodzaju teflonu na płytki?

EOT

 

Czytam dokładnie Panie Twoją mantrę. Po 12 latach pobytu w tym miejscu takie wyznania wiary znam na pamięć. Problem w tym że kiedy odnoszę się do porównania:

1cm złotego druta (który siedząc w zasilaczu urządzenia dokonuje cudów objawionych) z całą masą ścieżek miedzianych, z którymi elementy NIE SĄ łączone złotem, tylko zwykłą cyną(!), to wtedy dyskretnie podkulasz ogon i przechodzisz do konkretów tzn. długości ścieżek, okablowania itd - z czym się zgadzam. Na tym polega dramacik. ;)

 

Dyskusja z Tobą i Szanownym 747 przypomina rozmowę z Światkami Jehowy, natomiast wasze wynurzenia czynią z tego forum drugą Strażnicę.

 

Zawodowi muzycy klasyczni mówią, że instrument musi być w pomieszczeniu koncertowym co najmniej kilka godzin przed występem, aby mógł poprawnie zabrzmieć. Powiedz mi opteron, jak byś to udowodnił lub obalił za pomocą pomiarów? "Są rzeczy na niebie i ziemi, o których się filozofom nie śniło" - William Shakespeare :-)

 

A co widzisz w tym dziwnego? Instrumenty nie są wykonane z powietrza, część z nich np. skrzypce powinny poleżeć w danym pomieszczeniu po to żeby temperatura ich obudowy zrównała się z temperaturą pomieszczenia. W tym nie ma żadnych czarów, bo przemawia za tym fizyka. To nijak się ma do złotych bezpieczników, które przewodząc 230V/50Hz lub wręcz prąd stały mają jednocześnie zbawienny wpływ cytuję; "dla ultra wysokich częstotliwości na bardzo małych poziomach" (których niestety w tym miejscu uświadczyć nie sposób - mój dopisek).

 

Na tym kończę wymianę zdań w tym nawiedzonym wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierunek jest prawidłowo zaznaczony na obudowie bezpiecznika.

 

Na stronie piszą że samemu trzeba ustalić. Jeśli wiesz coś więcej to podziel się informacją jak wkładać?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.