Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne

[Miroslav1]

No właśnie, nikt nikogo nie przeprosił, mamy się cieszyć, że w ogóle rzucono nam, jakiś ochłap. Żenujące to jest... jak niektórzy dorośli ludzie cieszą się że w ogóle władza się do nich odezwała. Zmiana moderacji, świetny pomysł, tylko nic takiego nie nastąpiło. Zmiana będzie wtedy jak wszyscy dotychczasowi moderatorzy zostaną usunięci i zastąpią ich nowi. To bedzie zmiana, a nie mydlenie oczu.

 

....jak czytam Twoje i Rafaella słowa to dopiero zdaję sobie sprawę jak bardzo jestem oderwany od rzeczywistości....nie mogę uwierzyć aby dorosłemu facetowi tak bardzo zależało na słowie PRZEPRASZAM

żeby to kobieta napisała to rozumie ....ale dorosły gość, nie pojmuję...naprawdę

znam znaczenie tego magicznego słowa ale w tym przypadku lepiej przemilczeć i dać sobie czas.....

Jak ktoś do mnie mówi ''przepraszam'' to tym samym mnie zawstydza...

nawet jak usłyszysz te słowo to gwarantuję że nic się nie zmieni....bo dale będziesz się szybko obrażał

a wtedy powiesz ''a nie mówiłem''.... idę o zakład że tak się stanie.....o butelczynę ;-)

[jello]

Obrażalscy i honorowi...

[SVART]

....jak czytam Twoje i Rafaella słowa to dopiero zdaję sobie sprawę jak bardzo jestem oderwany od rzeczywistości....nie mogę uwierzyć aby dorosłemu facetowi tak bardzo zależało na słowie PRZEPRASZAM

żeby to kobieta napisała to rozumie ....ale dorosły gość, nie pojmuję...naprawdę

 

:) ...zaraz dostaniesz PW od jednego z naszych kolegów z forum z pretensjami, że masz problemy emocjonalne itp. i też będziesz "proszony" o publiczne przeprosiny. Uważaj co piszesz do niektórych czułych osób, taka koleżeńska rada :).

Edytowane 28 Października 2016 przez SVART

[arkadowski]

Panowie publicznie wypowiedziane słowo "przepraszam" jesli ma podstawy, nikogo nie zabiło jeszcze.

A wielu tutaj ludzi powinno to już dawno zrobić wobec innych. Tak po męsku. Z honorem podejść do wlasnych wpadek.

Mylic się - ludzka rzecz, przepraszać tym bardziej.

 

No właśnie, nikt nikogo nie przeprosił, mamy się cieszyć, że w ogóle rzucono nam, jakiś ochłap. Żenujące to jest... jak niektórzy dorośli ludzie cieszą się że w ogóle władza się do nich odezwała. Zmiana moderacji, świetny pomysł, tylko nic takiego nie nastąpiło. Zmiana będzie wtedy jak wszyscy dotychczasowi moderatorzy zostaną usunięci i zastąpią ich nowi. To bedzie zmiana, a nie mydlenie oczu.

 

Takie propozycje muszą być kierowane bezpośrednio do Administracji.

[jbmar]

Panowie publicznie wypowiedziane słowo "przepraszam" jesli ma podstawy, nikogo nie zabiło jeszcze.

 

Nie chodzi o publiczne wypowiedzenie słowa "przepraszam", a o publiczne domaganie się przeprosin...:)

[arkadowski]

Nie chodzi o publiczne wypowiedzenie słowa "przepraszam", a o publiczne domaganie się przeprosin...:)

 

Jak rozumiem post ten określa pełną Kolegi wiedzę w poruszanym temacie. Zna każdy aspekt występujących na Forum problemów i jakiś "animozji".

Jeśli tak, bardzo cieszy zdolność tak szerokiej znajomości wszystkich kwestii spornych. Można to spożytkować w jakiś sposób?

 

Jeśli ktoś domaga się wyjaśnień wobec pewnych osób, oczywiście nie od tego jest publiczne miejsce "na pokaz". Ale temat ten obejmuje i takie "problemy" jak wskazanie wszystkich problemów jakie występują od pewnego czasu na Forum.

 

Napiszmy szczerze, że przeprosiny publiczne to trochę słabe. Ale wyjaśnienie sobie pewnych rzeczy poprzez PW, mail czy tel. jest po ludzki wskazane - uzdrawia wzajemne relacje.

Nie może być tak, że wiele z tych rzeczy jest znów zamieciona pod dywan.

Temat jaki jest tu poruszany obejmuje "problemy" jakie narosły po każdej ze stronie - od Forumowiczów po Moderację.

Wzajemna zmiana podejścia do siebie i polepszenie panujących tutaj zasad to konieczność, by osoby miały przyjemność w przebywaniu i korzystaniu z tego Forum.

 

Tak - oczekiwanie na publiczne przeprosiny jest słabe, ale słowo publiczne przepraszam jeszcze nikogo nie zabiło.

I takie mam zdanie, że umiejętnośc przyznania się do błędów oraz powiedzenie "przepraszam" - nikogo jeszcze nie obdarło z godności, wręcz przeciwnie.

Tyle tylko, że piszemy sobie ogólnie o wszystkich, bo każdy wie sam ile przy okazji swojej bytności na Forum popełnił takich osobistych "wpadek" i wobec kogo powinien umieć się zachować. A, że idzie -pokazał to Kolega Rochu właśnie w tym temacie.

 

Zabiło go? Nie! Zyskał nawet sympatię wielu osób.

 

Moderator też popełnia błędy bo jest człowiekiem. I jest po prostu Forumowiczem.

[jbmar]

Jak rozumiem post ten określa pełną Kolegi wiedzę w poruszanym temacie. Zna każdy aspekt występujących na Forum problemów i jakiś "animozji".

Jeśli tak, bardzo cieszy zdolność tak szerokiej znajomości wszystkich kwestii spornych. Można to spożytkować w jakiś sposób?

 

Źle rozumiesz, w którym miejscu ja coś na ten temat napisałem?

Zwróciłem tylko uwagę na to, o czym koledzy piszą, a do czego Ty się odnosisz.

[jar1]

Obrażalscy i honorowi...

I "Odrażający, brudni, źli" ....

[Roxi]

Jak rozumiem post ten określa pełną Kolegi wiedzę w poruszanym temacie. Zna każdy aspekt występujących na Forum problemów i jakiś "animozji".

Jeśli tak, bardzo cieszy zdolność tak szerokiej znajomości wszystkich kwestii spornych. Można to spożytkować w jakiś sposób?

 

Jeśli ktoś domaga się wyjaśnień wobec pewnych osób, oczywiście nie od tego jest publiczne miejsce "na pokaz". Ale temat ten obejmuje i takie "problemy" jak wskazanie wszystkich problemów jakie występują od pewnego czasu na Forum.

 

Napiszmy szczerze, że przeprosiny publiczne to trochę słabe. Ale wyjaśnienie sobie pewnych rzeczy poprzez PW, mail czy tel. jest po ludzki wskazane - uzdrawia wzajemne relacje.

Nie może być tak, że wiele z tych rzeczy jest znów zamieciona pod dywan.

Temat jaki jest tu poruszany obejmuje "problemy" jakie narosły po każdej ze stronie - od Forumowiczów po Moderację.

Wzajemna zmiana podejścia do siebie i polepszenie panujących tutaj zasad to konieczność, by osoby miały przyjemność w przebywaniu i korzystaniu z tego Forum.

 

Tak - oczekiwanie na publiczne przeprosiny jest słabe, ale słowo publiczne przepraszam jeszcze nikogo nie zabiło.

I takie mam zdanie, że umiejętnośc przyznania się do błędów oraz powiedzenie "przepraszam" - nikogo jeszcze nie obdarło z godności, wręcz przeciwnie.

Tyle tylko, że piszemy sobie ogólnie o wszystkich, bo każdy wie sam ile przy okazji swojej bytności na Forum popełnił takich osobistych "wpadek" i wobec kogo powinien umieć się zachować. A, że idzie -pokazał to Kolega Rochu właśnie w tym temacie.

 

Zabiło go? Nie! Zyskał nawet sympatię wielu osób.

 

Moderator też popełnia błędy bo jest człowiekiem. I jest po prostu Forumowiczem.

 

Trzeba przyznać Arek, że Twoje posty zawierają wiele treści, ale nie mógłbyś ich jakoś kondensować? Za każdym razem jak widzę Twój post, to z racji jego długości zmuszony jestem do jego pomijania i póżniej mam jakieś nieokreślone poczucie straty, że jednak może była tam jakaś sensowna i ciekawa informacja... :)

[arkadowski]

Trzeba przyznać Arek, że Twoje posty zawierają wiele treści, ale nie mógłbyś ich jakoś kondensować?

 

OK

[sittek]

Jak wiadomo dostępna jest lista Kierownictwa wraz z modami. OK

 

Czy można więc stworzyć listę tych które zmieniły nicki na forum ( ciekawe jakie jest tego uzasadnienie?), tak aby poza resetem była również pełna transparentność?

 

Jest to chyba ważne, bo gada się z ludźmi nierzadko latami, a po chwili pojawia się ktoś całkiem nowy, ale z kilkunastoletnim stażem :-)

Czy taka wiedza stanowi tajemnicę?

 

Są też nowi, ale przecież starzy.

Na przykład kolega rochu.

Przecież jest to legenda tego forum, a z licznika wynika, że żółtodziób jeden jakiś :-)

Czy można wstawić takim osobom stary licznik, bo przecież nie da się na takie coś w spokoju patrzeć ?

:-)

[fox733]

Z panelu admina można:)

[sittek]

To poproszę o link :-)

[fox733]

No niestety link bez nadanych uprawnień nie wystarczy:) Nie tak dawno z paroma kolegami z forum testowaliśmy wersję próbną silnika IP Board i przekonaliśmy się, że admin może wszystko. Nawet podglądnięcie PW w bazie danych dla osób obeznanych z tematem nie stanowi dużego wyzwania:)

[sittek]

Ten pękaty z przodu to rochu czy admin?

Bo z tyłu to Franz, poznaję :-)

[grynio]

Sądząc po delikatności to chyba Władek.

[dskrzyp]

Ten pękaty z przodu to rochu czy admin?

Bo z tyłu to Franz, poznaję :-)

To z Fr@ntzem to Ci się akurat udało :)

[Bezlitosna Niusia]

Po Resecie będzie super.

A gdy jeszcze mi knebel zdejmą w temacie "O knucie i przydeptywaniu" - założę różową chusteczkę, klęknę i zaśpiewam Moja Ulijanko.

Wtedy - będzie fajnie i cud.

Pozdrawiam nowych Moderatorów. Tych zgrzybiałych i utyranych pracą - nawet bardziej:)

Edytowane 28 Października 2016 przez Bezlitosna Niusia

[Roxi]

No niestety link bez nadanych uprawnień nie wystarczy:) Nie tak dawno z paroma kolegami z forum testowaliśmy wersję próbną silnika IP Board i przekonaliśmy się, że admin może wszystko. Nawet podglądnięcie PW w bazie danych dla osób obeznanych z tematem nie stanowi dużego wyzwania:)

 

Zmiany techniczne dosyć łatwo wprowadzić, trudniejsze są związane ze sposobem myślenia:) Aczkolwiek Administracja i Moderacja powinna się cieszyć z zaangażowania użytkowników i ich chęci aktywnego udziału w życiu tej społeczności. To tylko świadczy o wysokiej wartości forum i ugruntowanej, wieloletniej pozycji. Ważny jest napływ nowej krwi w tym kontekście, bo w miejsce jednych osób pojawiają się inne itd... Przy okazji nie wspomną nic o moim zamkniętym wątku dotyczącym rozwoju forum :)

[arkadowski]

Dajmy Dawidowi czas przez weekend. Niech podejmie słuszne w swoim rozumieniu decyzje. Myślę, że opinie juz znacie części Moderacji. Administracja zna też Wasze opinie co tutaj się dzieje i od czego trzeba zacząć działać. Nikt niczego nie ukrywa...a raczej chciałby przestać ukrywać, gdyby nie fakt zwykłej obawy przed bycie szczerym co do tego, co się dzieje.

Ale jeśli nie będzie rozmowy bezpośredniej ze zwróceniem uwagi na problemy każdej ze stron - to taki "reset" będzie tylko zwykłym mydleniem oczu.

 

Moje zdanie znacie. Mogę swoje stanowisko podać w kilku punktach. Każdy może to zrobić...pod warunkiem, że jest akceptacja na to i zrozumienie, że to Forum żyje nie dzieki Moderatorom, a dzięki Forumowiczom. Bo to o nich mają się bić reklamodawcy.

Jest to tak prosta układanka, że nie można tego prościej zrobić.

 

Mam wrażenie, że sporo problemów "generuje" się na siłę by udowodnić konieczność ciągłego funkcjonowania "policjantów nad forumowiczami".

A wcale tak moim zdaniem nie jest. Te wszystkie animozje mozna spokojnie z czasem poukładać i wskazać miejsca do ich rozwiązania.

A Forum może spokojnie funkcjonować bez sztucznego podnoszenia ciśnienia by udowadniac Administracji, że trzeba nad tym wszystkim stać z kijem i lać ludzi gdzie popadnie.

 

Takie zachowanie w moim pojęciu pracy na Forum nie istnieje.

 

Panowie moje stanowisko znacie. Wyraziłem je publicznie. Jest też z mojej strony wysłany list do Dawida. Jestem przekonany, że podejmie słuszne dla siebie i tego miejsca decyzje. Łącznie z tym, by odsunąc mnie od moderowania. Jeśli to ma przyczynić się do poprawy sytuacji na Forum - jestem za tym.

Raz jeszcze jednak przypomnę - wg. większej czesci ludzi z Forum "problemy" generowane są na siłę i niestety nie pochodzą one bezpośrednio z Forum. I tutaj pełna racja widząc co sie stało mn. wczoraj.

Ale dajmy czas Dawidowi - pośpiech wskazany jest przy łapaniu pcheł. To jakby nie patrzeć biznes i każda decyzja musi byc podjęta właściwie.

Byle była też wiarygodna wobec wszystkich użytkowników tego miejsca.

 

Z mojej strony to koniec tematu. Chętnie poczytam Wasze zdanie i opnie. Z mojej strony nikt nie dostanie ostrzezenia, bo podjął się oceny mojej pracy jako Moderatora. I uważam, że to powinien byc po prostu standard - Moderator to nie święta krowa.

 

Miłego i z mojej strony to wszystko. Czekamy na ruch ze strony Dawida.

[daris666]

Po Resecie będzie super.

A gdy jeszcze mi knebel zdejmą w temacie "O knucie i przydeptywaniu" - założę różową chusteczkę, klęknę i zaśpiewam Moja Ulijanko.

 

Opublikujesz to na forum ?

 

Jestem pełen nadziei na zmiany wiodące w dobrym kierunku.

[fox733]

Jaki piękny i młody moderator!

Czy moge prosić o autograf w moim profilu ostrzeżeń?

Edytowane 28 Października 2016 przez fox733

[daris666]

Jaki piękny i młody moderator!

Czy moge prosić o autograf w moim profilu ostrzeżeń?

 

Na razie są ważniejsze sprawy lecz zapewne jeszcze będzie ku temu w przyszłości okazja :)

 

Pozdrawiam serdecznie

[fox733]

Pacz pan! Nawet czasu na autografy nie mają! Tak na forum trolują!

[arkadowski]

Pacz pan! Nawet czasu na autografy nie mają! Tak na forum trolują!

 

Jak widać wg. zasad panujących na Forum jeszcze nie tak dawno - nie tylko dostałbyś"autograf", dostałbys ban na ten temat bez żadnej dyskusji.

A jednak nie dostałeś "autografu", nie masz powodu do narzekań...a jednak to robisz.

Tak Ci weszła w krew taka forma udzielania się na Forum? A może zabrakło pomysłu na konstruktywną rozmowę?

Bo jeśli tak, to zapraszam na inny temat. Skoro Ci wszystko jedno jak będzie, z kim będzie i co będzie, to Twoja obecność w tym temacie jest zbyteczna. Od narzekania nad swoim ciężkim losem są inne miejsca, niekoniecznie ten temat.

 

Tak więc albo merytorycznie, albo wcale. Bo słabe to jest co robisz.

[Bezlitosna Niusia]

 

 

Opublikujesz to na forum ?

 

Jestem pełen nadziei na zmiany wiodące w dobrym kierunku.

Oczywiście. Gdy popełniłem błąd, lub kogoś (tu - kajam się) obraziłem - trzeba szansę dać...

A mnie z wontecka wywalono, nic nie mówiąc ni mnie, ni oponentowi. Którego teraz mile pozdrawiam.

Znasz mnie, tak myślę. I wiesz - zawsze pierwszy rękę podaję.

Bardzo serdecznie ściskam i radości wszelakiej - mocno życzę, Darku drogi.

Jacek.

[arkadowski]

Widzę, że ten temat niektórych bardzo przerasta. A może nawet wcale nie interesuje.

Za to chętnie odnoszą się do wszystkiego innego mając nawet czas na wyrywanie słów i zdań z kontekstu.

Poziom godny przedszkola, nic tylko Panowie brawo! Skoro poza robieniem sobie jaj z tego miejsca na nic więcej Was nie stać, to gratuluję! Chciałbym zaznaczyć tylko taki mały szczegół, który wszystkim jakże "lotnym" umysłom uciekł przy okazji robienia sobie śmietnika z tego tematu- dyskutujemy o CUDZEJ WŁASNOŚCI. Ktoś tu jest właścicielem i jak rozumiem macie najnormalniej w d.pie co dalej będzie się tutaj z tym miejscem działo.

Fakt, nie Wasza "dowcipnisie" sprawa, Wy zabierzecie d.py i pójdziecie gdzie indziej w najgorszym przypadku. Poziom niestety takiego myslenia żałosny.

Ale tak, brawa "dla Was", jesteście naprawdę "zabawni".

[Gość papageno]

Ale koszą. Tego jeszcze nie było. Funkcjonalność to komunikatywność, a nie jakieś wieloakapitowe wynurzenia bez konkretnej treści. Jeżeli jeszcze raz usuniesz mój post, zgłoszę Twoje działania do Administracji.

[arkadowski]

Ale koszą. Tego jeszcze nie było. Funkcjonalność to komunikatywność, a nie jakieś wieloakapitowe wynurzenia bez konkretnej treści. Jeżeli jeszcze raz usuniesz mój post, zgłoszę Twoje działania do Administracji.

Zapytam na jakim poziomie "komunikatywność"? Na poziomie robienia sobie zartów? W temacie o funkcjonalności Forum piszesz o czym? O cudzych postach? Z tego co wiem, to mamy tutaj wyrażac swoje opinie na temat funkcjonalności Forum, nie na temat cudzych postów.

Jak rozumiem czymś dla Ciebie komentowanie cudzych postów w sposób taki jak to robisz, do tego oderwany od meritum sprawy jest jak najbARDZIEJ ok?

To gratuluję, a co do "koszenia" postów... czyżby ktoś zaczął się po prostu burzyć, że mają być zmiany i koniec z układami i układzikami?

Możesz zgłosić do Administracji - jestem ZA! Nie zapomnij przy okazji uzasadnić swoje pretensje przypominając czego Twój post dotyczył.

Nie zapomnij poinformować swojego kolegi jbmar'a, jego post też "poleciał" bo poza chamskim atakiem na moje posty "na temat" nic nie wnosił w dyskusję ROZPOCZĘTĄ PRZEZ WŁAŚCICIELA TEGO MIEJSCA.

 

A o ile wiem, to co robicie to jest NETYKIETA i określa takie zachowanie Regulamin tego Forum.

 

Mylę się? Pozdrawiam.

 

Tak dla przypomnienie raz jeszcze - jesteś w miejscu, które stanowi czyjąś własność. Ta osoba rozpoczęła z Nami wszystkimi temat o przyszłości tego miejsca. Ty natomiast robisz sobie żarty z cudzych postów, tak "tylko przy okazji".

To może w poszanowaniu tej cudzej własności wnieś łaskawie coś w ten temat sensownego, nie gierki słowne oceniające cudze (w tym przypadku moje) posty.

Wtedy nie będzie "koszenia", a będzie "komunikatywność". W czasie gdy wy dla swojej przyjemności i dla jaj robicie sobie żarty, sporo ludzi ze mną rozmawiało i jakoś nikt z poziomem komunikacji nie miał. A wszystkie rozmowy dotyczyły tego miejsca,

[Gość papageno]

TY TAK NAPRAWDĘ? LASCIATE... ITD.

Mam nadzieję, że długo się nie utrzymasz. Oby.

Nie pozdrawiam.

Edytowane 28 Października 2016 przez papageno