Skocz do zawartości
IGNORED

Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne


Rekomendowane odpowiedzi

>jar1

Bo jeszcze trzeba wywalić "dwulicowych chamów", którzy pisują i tu, i tam: Ciebie, mnie, Bubusię, Umkę, Sly'a, Elberotha i kilkunastu innych. Wtedy dopiero będzie tu nirvana. ;-)

Nie, nie mozesz uzyskac takiej informacji, chyba ze moderator ktory cie zbanowal sam ci na takie pytanie odpowie. Kiedy nalozono na Ciebie tego bana? Jest to watek klubowy, zatem wlasciciel tego watku ma zdolnosc banowania kogo chce, bez zadnego wyjasniania powodu.

 

 

W piątek wieczorem, jak Luk77 "odkrył fakt" że ja to tak na prawdę klon Grzegorza Rogali :)

Nawet tych wpisów tam nie widziałem, bo zajęła się tym "nocna zmiana" jednak ban dla mnie z niewiadomych mi powodów został. Specjalnie mi on nie wadzi, ale chciałbym wiedzieć, kto wyznacza mi granice tego gdzie powinienem się na forum poruszać :)

Edytowane przez ROXI

>Paweł Skurzewski

"Wielu zasłużonych forumowiczów" to przez ostatnie lata odeszło z tego forum nie mając ochoty (albo siły) na ciągłe pyskówki z trollami i handlarzami. Kiedy powstał Salonik, zaczęli pomału wracać - no ale wyszło tak, jak wyszło...

No i widzisz Kolego, z całym szacunkiem wobec Twoich słów, bo pełna zgoda w temacie o tych pyskówkach i walce z trollami.

Ale kiedy Moderacja decyduje się zamknąc jakiś temat, w którym od pierwszego postu jest zwykła chamska nagonka na świat audio - to otrzymujemy PW o takich treściach, że zastanawiamy się czy przypadkiem Regulamin to mało, a powinno ingerowac już prawo obowiązujące w tym krju.

Porównanie z Goebbelsami i czepianie się rodzin Moderatora to dla niektórych jest po prostu standard.

 

A własnie działania Moderatorów pomimo tej chamskiej nagonki jaką otrzymujemy są ukierunkowane by zwalczać trolli i zwykłe pyskówki.

By utrzymac poziom dla wszystkich, bo wszyscy jesteśmy tutaj dla przyjemności.

Dlatego rozumiemy Wasze oczekiwania - bo sa takie same jak nasze. Jesteśmy nadal Forumowiczami, nadal widzimy potrzebę budowania tego miejsca i Wasze wskazówki są jakże cenne i potrzebne. Ale dajcie nam odrobinę czasu potrzebnego do uzyskania efektów widocznych na Forum.

A w niektórych postach mamy wrażenie czytając, że moderacja i Administracja to sama sobie lubi utrudniać zycie, uwielbia pyskówki i chamstwo - bo może się "wykazać", a dla podkręcenia atmosfery sami sobie ślemy PW z chamskimi zaczepkami i wynurzeniami co do naszych rodzin.

 

Panowie - powagi, działamy wspólnie dla dobra tego miejsca, nie na zasadzie szkodzenia komukolwiek.

Wszyscy - Forumowicze, Moderacja i Administracja.

 

Są niejasności i elementy do poprawienia - pełna zgoda. Czas na to jest potrzebny by było lepiej, nie wieczne utyskiwanie, że "znowu za mało", "a ja chciałem".

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

"Wielu zasłużonych forumowiczów" to przez ostatnie lata odeszło z tego forum nie mając ochoty (albo siły) na ciągłe pyskówki z trollami i handlarzami. Kiedy powstał Salonik, zaczęli pomału wracać - no ale wyszło tak, jak wyszło...

 

I to jest cala prawda o glownym powodzie stanu tego forum w jakim teraz sie znajduje. Trolle calkowicie zdestabilizowali to forum, ale skoro dopuszczono aby troll mogl swobodnie i otwarcie pluc na moderacje i Administracje, a one miast trolla natychmiast uwalic chcieli mu sie przypodobac, to teraz mamy jak mamy.

Ale zmienimy to.

>jar1

Bo jeszcze trzeba wywalić "dwulicowych chamów", którzy pisują i tu, i tam: Ciebie, mnie, Bubusię, Umkę, Sly'a, Elberotha i kilkunastu innych. Wtedy dopiero będzie tu nirvana. ;-)

Ja to moge nawet sobie pogadać u Starego na forum, nie traktuję świata aż tak powaznie i nie pielegnuję nienawiści.

Edytowane przez jar1

>MrArecki

Ależ działajcie, przecież nikt Was nie pogania. Ja tylko polemizowałem z Vlado. Siedzę tu (jak i jar1) od 13 lat i parę "rewolucji" już przeżyłem. Poczekam z nadzieją na efekty. Naprawdę.

>vlado

Wybacz, ale cały czas mam wrażenie, że jakoś diametralnie różnimy się w ocenie kto na tym forum jest trollem, a kto nie... No może poza osobą jara1. Wszyscy chyba się zgodzą, że jest trollem z krwi i kości. ;-) Ale zrobił (bezinteresownie) dla forum naprawdę sporo przez te lata. Bo jest pasjonatem przede wszystkim dobrego dźwięku, nie hejtowania.

Edytowane przez twonk

>jar1

Bo jeszcze trzeba wywalić "dwulicowych chamów", którzy pisują i tu, i tam: Ciebie, mnie, Bubusię, Umkę, Sly'a, Elberotha i kilkunastu innych. Wtedy dopiero będzie tu nirvana. ;-)

 

A tutaj bardzo sie mylisz. Nikogo stad nie chcemy wywalac. jesli by tak bylo, mozesz uwierzyc ze wywaleni zostaliby zaraz po tym co zrobili temu forum, kiedy ich kalifat nie wypalil. Oni Wywala sie sami swymi atakami na to forum i ciagla dywersjá jak wciaz prowadza.

A na koniec jasno wyjasnie, ze zaden z wymienionych przez Ciebie kolegow nie jest przez nas uwazany za paltonowskiego "dwulicowego chama", choc Sylwek bardzo o taka opinie zabiegal swym postepowaniem wobec nas.

Po cholerę ten cały Reset i potrzeba kolejnych zmian?

 

W tak "przyjemnie" miły sposób wyśmiany mn. przez Ciebie "reset" nie dotyczył WYRZUCANIA czy POZBYWANIA się kogokolwiek.

Ale jeśli zamiast czytać posty - wrzuca się kolejne memy o muchach i g...nie, a każdy post o zmianach traktuje jako możliwość wylania swojej jakże lotnej twórczej myśli w postaci "satyry" (delikatnie to nazywając) to tak bywa.

 

A rzeczywistość jest zgoła inna. RESET napisany przez Dawida pokazywał "ok, zaczynamy już bez wszystkiego co było do tej pory. Robimy pass na wszelkie strare animozje i działamy wspólnie dalej".

 

Ale trzeba było to wyśmiać, wytknąć jako głupie i niepotrzebne. A teraz pada pytanie "a po co cały ten RESET".

A więc nie po to by bezmyślnie wysmiewać kolejne zmiany, tylko po to, by zakończyć i tak za długo trwające jakieś bzdurne animozje i niepotrzebne "nawalanki".

Bo za RESETEM kryły się te wszystkie rzeczy o jakich piszemy:

- ściągnięcie ograniczeń dla osób z tematów gdzie byli zablokowani

- decyzje co do Saloniku

- koniec animozji i wyciągania " a ten to mi rok temu zrobił".

- większa dbałość o poziom wpisów i poszanowanie różnych opinii

- tepienie hejterów dla których świat audio to jedynie sposób na wysmiewanie innych.

 

Ale w zalewie potrzeb wyśmiewania wszystkiego można faktycznie zgubić wątek "o co chodziło w RESECIE, o jakim pisała Administracja.

Bo zamiast zamieszczać muchy obsiadujące fekalia (co jest kompletnie poza tematem podejmowanym w tym miejscu) może warto dyskutowac.

Tym bardziej gdy dotyczy to osób o takim doświadczeniu jak Ty. A może gubi niektórych rutyna i przyzwyczajenie?

Wtedy faktycznie, wszystko sprowadzamy do bylejakości i wszystko kwitujemy pustym wyśmianiem.

Może warto tego nie robić? To też dobry sposób na to, by poprawiły się relacje na Forum.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

>vlado

Wybacz, ale cały czas mam wrażenie, że jakoś diametralnie różnimy się w ocenie kto na tym forum jest trollem, a kto nie...

 

Nie, nie roznimy sie az tak zasadniczo. Ja uwazam, ze ludzie okrzyknieci trollami przez paltons family nie byli trollami w mojej ocenie. I utrzymujac forum w zdrowych zaleznosciach moderacja - uzytkownik, trolli wcale nie bedzie i nikt na ten epitet nie zasluzy.

>MrArecki

Ależ działajcie, przecież nikt Was nie pogania. Ja tylko polemizowałem z Vlado. Siedzę tu (jak i jar1) od 13 lat i parę "rewolucji" już przeżyłem. Poczekam z nadzieją na efekty. Naprawdę.

>vlado

Wybacz, ale cały czas mam wrażenie, że jakoś diametralnie różnimy się w ocenie kto na tym forum jest trollem, a kto nie... No może poza osobą jara1. Wszyscy chyba się zgodzą, że jest trollem z krwi i kości. ;-)

Jesteście bardzo cenni dla tego miejsca. Pokazujecie sobą, swoimi wpisami (doświadczenie w tematach audio itd.), że to Forum zyje - że przez tyle lat ludzie mogą czuć się tutaj naprawdę dobrze.

Moderacja chce w taki sposób pracować, by to miejsce miało swój klimat i było w sieci rozpoznawalne od tych pozytywnych stron.

A takie osoby jak Wasze w tym nam pomagają. Bez Was nie było tego Forum, więc bez Was trudno pisać o jakiejś ciągłości tego co dobre.

 

Administracja ma jasny cel - większa współpraca i wyczyszczenie (jak to Vlado słusznie określił) Forum ze wszystkich dziwnych zachowań.

Nie może być tak, że ludzie pisząc sobie o kablach nagle są zaskakiwani setką postów wyśmiewających ich.

To już nie wróci, bo tego nie tylko nie chce Forum, tego nie chce Administracja.

Mamy jasne oczekiwania i chcemy działać. A naprawdę naskakiwanie na Moderację i wysmiewanie z podjętych decycji nic nie daje.

 

Dziękujemy też Wam za te wszystkie pozytywne głosy, bo jest ich naprawdę sporo. Teraz pozostaje spokojne działanie i skupienie sie na rozwijaniu tematów, ich prowadzeniu w merytoryczny sposób - nie praniu jakiś brudów sprzed iluś lat.

 

Panowie pora skupić sie na nowych tematach, na ich rozwijaniu, na pokazywaniu jak piekny, różnorodny jest świat audio.

A nie wieczne wspominanie, że kiedyś coś było nie tak.

 

To co było - jest naprawione, naprawia się lub będzie naprawiane. Wasze rady cenne i Administracja bierze je pod uwagę.

Nasza praca jako Moderacji ma pomagać i staramy się to robić.

Ale nie sztuka jest nas wyśmiać czy negować. Mamy chęci, mamy wspólny punkt widzenia potrzeb zmian.

To się dzieje.

Pozdrawiam, Arek

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Jeżeli - jako moderacja - na początek doprowadzicie do stanu, w którym na forum założonym przez audiofilów dla audiofilów słowo "audiofil" nie będzie powszechnie używane jako obelga (synonim debila), a nowi użytkownicy w pierwszych postach nie będą się zarzekać, że nie są broń boże audiofilami, tylko melomanami - to mi w zasadzie wystarczy.

Edytowane przez twonk

A tutaj bardzo sie mylisz. Nikogo stad nie chcemy wywalac. jesli by tak bylo, mozesz uwierzyc ze wywaleni zostaliby zaraz po tym co zrobili temu forum, kiedy ich kalifat nie wypalil. Oni Wywala sie sami swymi atakami na to forum i ciagla dywersjá jak wciaz prowadza.

A na koniec jasno wyjasnie, ze zaden z wymienionych przez Ciebie kolegow nie jest przez nas uwazany za paltonowskiego "dwulicowego chama", choc Sylwek bardzo o taka opinie zabiegal swym postepowaniem wobec nas.

Nie rozumim zupełnie. Przecież tych, co działaja na szkodę forum nalezy wywalać i to na zbity pysk.

Skoro jestem, według ciebie takim szkodnikiem, jest chyba zupełnie jasne, ze nie jestem tu mile widziany. Przynajmniej przez moderację, która działa z namaszczenia administracji.

Albo jest konsekwencja w tym, co się wypowiada albo to jedynie pitolenie przy

Chyba zwariuję.

Najlepsza igła mi się utronciła .

A taka cudna była, przedwieczna....

Proszę Was: nie pieprzcie.

 

 

 

Skoro jestem, według ciebie takim szkodnikiem, jest chyba zupełnie jasne, ze nie jestem tu mile widziany. Przynajmniej przez moderację, która działa z namaszczenia administracji.

Albo jest konsekwencja w tym, co się wypowiada albo to jedynie pitolenie przy

 

Zatem uwazasz drogi Watson'ie, ze dla mnie Ty jestes szkodnikiem do wywalenia na zbity pysk? No, gratuluje! Zapewne wywnioskowales to z wielokrotnych prosb, abys dolaczyl do moderatorow naszego forum.

Czasem jednak mnie zadziwiasz swymi wnioskami wysnutymi z wlasnej imaginacji :-)

I wiesz ze pisze to jako przyjaciel z forum, wiec bez zadnych obrazan i wrzutow prosze.

 

W.

 

Jeżeli - jako moderacja - na początek doprowadzicie do stanu, w którym na forum założonym przez audiofilów dla audiofilów słowo "audiofil" nie będzie powszechnie używane jako obelga (synonim debila), a nowi użytkownicy w pierwszych wpisach nie będą się zarzekać, że nie są broń boże audiofilami, tylko melomanami - to mi w zasadzie wystarczy.

 

Doskonale ubrales w slowa to o co wlasnie teraz zabiegamy. A wiec mozna zrozumiec nasze poczynania. Wystarczy odrzucic te podsycana na forum aure spiskow, podzialow i uprzedzen. Moze nawet dzis i nienawisci :-(

 

najserdeczniej jak zawsze..

Wlodek.

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

>Paweł Skurzewski

"Wielu zasłużonych forumowiczów" to przez ostatnie lata odeszło z tego forum nie mając ochoty (albo siły) na ciągłe pyskówki z trollami i handlarzami. Kiedy powstał Salonik, zaczęli pomału wracać - no ale wyszło tak, jak wyszło...

 

Ty na szczęście nie odszedłeś:)) i jak widac salonik nie był Ci do niczego potrzebny. Reformować to miejsce można na wiele sposobów,ale należy pamiętać,że zamknięte to najlepiej sprawdzają się drzwi w samolotach podczas lotu. Dla zdecydowanej większości userów salonik,to była bezprecedensowo zawłaszczona przestrzeń,nie mająca nic wspólnego z chęcią uzdrowienia AS. Dlaczego tak twierdzę?ano głównie na podstawie krótkotrwałego salonikowego ładu,potem,zgodnie z przewidywaniami,rozpoczeła się walka o władzę :))

W ustaleniach początkowych (na spotkaniu podczas poprzedniego AudioShow) zawartość Saloniku miała być widoczna dla wszystkich użytkowników - tyle że bez możliwości pisania. Ale pojawiły się obawy, że będą powstawać liczne "wątki odwetowe", więc w końcu Administracja zadecydowała inaczej.

Edytowane przez twonk

Zapominasz, ze jednym z twórców załozycieli była również administracja, a admin nawet sporo w to własnego wysiłku programistycznego włożył.

 

Oczywiscie ze byla. Ja nie bylem w gronie zalozycieli, ale od poczatku tworzylem z Adminami ramy tego projektu, W tym watku znajdziesz jak po mnie jechalo grono antysalonikowcow za moja obrone tego projektu. Michal wlozyl wiele godzin pracy w strone techniczna tej zakladki.

To nas zawiedli uzurpatorzy utworzenia prywatnego forum w forum, nie my ich. My musielismy bronic reszty userow odrzuconych jako wlasnie trolli. I tak to wygladalo z naszej strony, kiedy obserwowalismy salonikowa walke o korone :-(

I bardzo dobrze, ze to juz historia i doswiadczenie na przyszlosc. Pora juz zakonczyc ten salonikowy rozdzial naszego Forum.

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

W ustaleniach początkowych (na spotkaniu podczas poprzedniego AudioShow) zawartość Saloniku miała być widoczna dla wszystkich użytkowników - tyle że bez możliwości pisania. Ale pojawiły się obawy, że będą powstawać liczne "wątki odwetowe", więc w końcu Administracja zadecydowała inaczej.

 

Czyli od samego początku mieliście świadomość,jak bardzo ta hucpa(to moje zdanie)skonfliktuje to miejsce a mimo to daliscie radę :)

A wyobrażasz sobie, że np. bum1234 powstrzymałby się od skomentowania jakiegoś wątku o kablach czy podstawkach? Przecież audiofile "konfliktują" całe to forum przez sam fakt swojego istnienia. ;-)

P.S. Od dziesięciu lat jeżdżę na rowerze, który kosztował mnie bodajże 1600 zł. W zasadzie jedynym moim wymaganiem było, żeby rama wytrzymała 120 kilogramów. Reszta jest bardzo przeciętna, no ale mnie w zupełności wystarcza. Nie wchodzę jednak na fora rowerowe i nie udowadniam wszystkim, że są idiotami rozważając niuanse geometrii i konstrukcji korb, sterów czy innego osprzętu, ani nie twierdzę, że trzeba być chorym na umyśle, żeby wydać na rower kilkanaście razy tyle, co ja...

Edytowane przez twonk
Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

twonku Drogi moje wyobrażania nic tu do sprawy nie mają,bo salonik zjadł swój własny ogon,bez udziału buma. W pewnym momencie do kanonu "mody"weszło hejtowanie Jerzego tylko za sam fakt,że chłop żyje i taki slaj,marslo i paru innych ojców założycieli,nigdy za to nie beknęli a w "nagrodę"sprywatyzowali sobie forum,na którym zamierzali rządzić bez jakiejkolwiek kurateli. W ramach "sportu"wpadali w otwarte zakładki celem zrugania kogokolwiek a potem chronili się w bezpiecznej dla nich przestrzeni i grillowali bezsilnego usera,który z tym XXXXXX został po drugiej stronie. To uważasz było ok?

Edytowane przez rochu
Wulgaryzm. Proszę pilnujmy czystości naszego języka.

Przecież audiofile "konfliktują" całe to forum przez sam fakt swojego istnienia. ;-)

 

To dlaczego nikt takich kpin z audiofilii nie zgłasza na panel?

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Rochu - sam wiesz, że w pewnym momencie nie było już sensu.

 

Ja to skomentuje w swoim stylu....

czas na wizualizację (bo szkoda słów)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Koobal

Słucham tylko muzyki.

A wyobrażasz sobie, że np. bum1234 powstrzymałby się od skomentowania jakiegoś wątku o kablach czy podstawkach? Przecież audiofile "konfliktują" całe to forum przez sam fakt swojego istnienia. ;-)

 

Gdyby bum1234 pobierał groszową opłatę od każdego cytatu w którym jest syntezą "forumowego nieszczęścia" no nazbierałby spokojnie na set vivaldiego :)

Edytowane przez ROXI

>Paweł Skurzewski

O którego Jerzego Ci chodzi? I w ogóle poprosiłbym o więcej konkretów, bo ja śledzę tylko te wątki, które mnie interesują...

>ROXI

Buma1234 przywołałem tylko jako przykład. Akurat z nim daje się dogadać "po dobroci" (przynajmniej mnie się parę razy udało). :) Są osoby znacznie gorsze, bo bardziej zajadłe, a mniej inteligentne...

Edytowane przez twonk

 

Bo jeszcze trzeba wywalić "dwulicowych chamów", którzy pisują i tu, i tam

 

....umiejętność pisania ''tu i tam'' świadczy tylko o klasie człowieka.....

oczywiście nie mam na myśli tekstów typu '' forum to trup ''

mam nadzieję że jesteś na tyle zahartowanym bykiem że wszelkie rewolucje przejdziesz bez szwanku ;-)

....a ja dzięki temu z wielką przyjemnością przeczytam w klubie Twoje zdanie na temat sprzętu

Niestety mleko się już wylało i żaden "reset" tu nie pomoże. Szkoda tylko, że diagnoza przyczyn owego rozlania jest niezbyt trafna.

 

Kiedyś już o tym pisałem, ale jak widać stereotypy, jak zwykle zresztą są gorą, bo przecież tak jest najprościej.

Drogi Bum1234,

 

Nic straconego.

Myślę, że da się wiele naprawić.

A przede wszystkim albo zmusić grono audio-sceptyków do cywilizowanego zachowania albo po prostu wyprosić z forum.

 

Jest jeszcze jedno.

Proszę zmień sygnaturę.

Nie będę tłumaczył dlaczego. Sam dobrze to wiesz.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Myślę, że cywilizowane zachowanie powinno obowiązywać obie "strony".

 

Co do sygnatury - nie widzę w niej niczego obraźliwego. To tylko cytat. Dlaczego taki? Bo pokazuje pewną cechę, mianowicie skłonność do wyjaśniania pewnych zjawisk przy pomocy stworzonych na poczekaniu "teorii", które są błędne.

Nie zapominaj, że to audiofile są tutaj u siebie.

Sceptycy są tu tylko gośćmi.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Czy zaprzeczanie zdrowemu rozsądkowi czyni z człowieka audiofila? Czy audiofil nie ma prawa do rzetelnej wiedzy? Czy by zostać audiofilem trzeba wierzyć w działanie różnych "przyrządów", które mają wpływ jedynie na wyobraźnię?

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.