Skocz do zawartości
IGNORED

Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne


Rekomendowane odpowiedzi

..kilka stron wcześniej napisałem że rozmowa o saloniku to jak dreptanie w miejscu

jeżeli jest to jakiś ciekawy temat to niech nad tym pracują histerycy...przepraszam historycy ;-)

akurat miałem możliwość brać udział w rozmowach na PW z chłopakami gdy padł pomysł o nowym forum

powiem tyle....chłopacy mieli dość tej atmosfery panującej w saloniku i byli tym zmęczeni

dlatego powstało nowe forum...ot i cała historia....

jeżeli chodzi o mnie to zawsze powtarzałem że zostaję na starych śmieciach i tak też się stało...

jak ktoś szuka w tym sensacji to moim zdaniem lepiej iść do kina ;-)

...Ten wybieg calkowitego zabezpieczenia sie od dzialan moderacji, zapewnial bezkarne wypady na otwarte forum w celu destabilizowania watkow, sklucania wrogich sobie stron i uzykownikow, co pozwalalo wykazywac jak forum upada i naklaniac do przechodzenia na nowo tworzone. Kiedy ilosc punktow karnych za takie harcownictwo zblizala sie do 10ciu, ucekali do swej enklawy gdzie byli niedostepni dla modercji, aby tam dalej prowadzic jazdy po userach, moderatorach i Administracji, bez obawy o kary :-)

prawda ze proste, a w swej prostocie genialne? :-)))

Kłamiesz. Świadomie przeinaczasz chronologię wydarzeń, żeby uzasadnić swoją tezę.

Kłamiesz. Świadomie przeinaczasz chronologię wydarzeń, żeby uzasadnić swoją tezę.

 

Wszystko jest w saloniku. Kazdy bedzie mogl sam zweryfikowac kto klamie.

Z mojej strony to koniec taplania sie w salonikowym blocku:-)

Forum to miejsce gdzie uzytkownicy prowadza wymiane doswiadczen i swych pogladow w jego tematyce. Bocznica to miejsce do luznych dyskusji, a ten watek sluzy do powiedzenia sobie otwarcie o swych bolaczkach.

Prowadzenie i zasady obowiazujace na forum tworzy Wlasciciel i administracja. Do tych zasad obowiazani sa dostosowac sie Uzytkownicy forum. Ci ktorzy zle pojmuja swoj status na forum i ktorzy dzialaja wbrew regulaminowi, beda przez moderacje odpowiednio pouczani.

Niczego ponadto wymyslic sie nie da.

Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do watkow merytorycznych.

 

W.

Ps.

@twonk.

Bardzo prosze abys mnie dobrze zrozumial. Ja doskonale zdaje sobie sprawe, ze to co opisuje dotyczy kilku zaledwie osob w projekcie salonik uczestniczacych. Ci ktorzy byli w saloniku wiedza o ktore osoby mi chodzi.

Reszta, a w tym rowniez ja i cir bylismy za tym projektem i wdrazalismy jego poczatki, za co od przciwnikow dostalismy za swoje w tym watku takze. Pisze tylko o tych kilku, ktorzy z premedytacja chcieli uzyc salonik dla swych wlasnych celow i go uzyli.

Robert @Palton wcale nie potknal sie na sugerowanym zalu ze moderowac tam nie moze, to bzdura. Robert potknal sie na atakowaniu wszystkich, ktorzy mieli inny od jego poglad na bezstronnosc. Tkaze wsrod Administracji.

I taka jest prawda z mojej optyki uczestniczenia w tym projekcie i jego konsekwencjach.

I to juz ostateczny koniec mojego wyrazania wlasnego stanowiska o saloniku.

 

W.

Wszystko jest w saloniku. Kazdy bedzie mogl sam zweryfikowac kto klamie.

Przecie tam wiekszość spraw, o których sie tu pisze jest dokładnie "wyczyszczona" :)

Zyją jedynie ci, co sami widzieli i .... pamiętają. ;)

I znow sie pieknie mylisz :-)

Nic nie jest "wyczyszczone". Zakladki niemerytoryczne sa ukryte, poniewaz nie maja zastosowania w otwartym Forum. Jednak ten salonikowy IPN zawsze bedzie. Pomyslimy jak rozwiazac mozliwosci wgladu do niego w przypadkach uzasadnionych koniecznoscia weryfikacji zaklamywania rzeczywistosci tamtego czasu.

Ależ oczywiście, jak i post dskrzypczak'a w tym watku, w którym sam napisał dlaczego Palton "musiał odejść" :)

Przecieeż i tak z pewnościa przeczytało wystarczająco wiele osób. W każdym razie, ja juz go obecnie nie widzę.

Wiara w kasowanie cudów nie czyni....

Starym już, ślepym i ogólnie niedomagam.

A przy okazji - prosty chłop ze mnie.

Wytłumaczcie mi tedy, jak kmiotkowi:

Będzie ten Salonik wreszcie dostępny motłochowi, czy nie będzie?

Bo na razie widzę, że się tamok ino cyfra tymatuf zmjejsza. Kurczy znaczy.

Podziękował. I przeżegnał się trwożliwie.

Kmiotek.

Nic nie zostalo skasowane. Ukrycie przed mozliwoscia czytania przez Uzytkownikow, nie oznacza usuniecia wpisow. Tak jak w przypadku Waszych "usuwanych" postow. Dlatego nasza numeracja wpisow jest calkiem inna od Waszej.

 

W.

To czemu ma słuzyć udostepnienie wybranych (nie ukrytych) fragmentu saloniku?

Nie prościej ukryć cały salonik? I nie było misia...czyli reset :)

Będzie zawód, bo sie ludzie nastawili na zwiedzanie jak muzemu sztuki a tu "ocenzurowano".

Edytowane przez jar1

Jest w saloniku sporo wpisow ludzi, ktorzy nie przyszli tam marslowac :-) Te watki i wpisy merytoryczne to wartosci, ktore nalezy zachowac i uczynic dalej aktywnymi na forum.

Praca nad tym wlasnie trwa i na koniec podejmiemy decyzje co i gdzie udostepnic. To cala tajemnica:-)

@MrArecky, dotyczy postu 8902

 

"I tutaj nie zgodzę się z Tobą. Jest tyle tematów poruszanych w różnych tematach na "moderacyjnym", Administracja wyjaśnia tyle kwestii i pyta o różne zgłoszenia, że takie zdanie to pusty bez pokrycia zarzut.

Niestety by widzieć co się dzieje "za ścianą" trzeba za nią być. A tam na tablicy wiele spraw poruszanych przez Administrację, a podobno nie reagują i nic nie robią.

Mylisz się. Każde zgłoszenie, każdy problem - jest przez Administrację wyjaśniany.

Moze kiedyś było inaczej. Teraz jak widać jest tak, jak piszę. ...."

 

Arek,

 

Ile się czeka na odpowiedź, na wyjaśnienie zgłoszenia do Moderacji i osobno (poprzez wiadomość na priva) do Administarcji (odwołanie się od bana), tydzień, dwa tygodnie? 4.11 zgłosiłem zapytanie, dlaczego w jednym z tematów, pomimo nie pisania w nim, zostałem zbanowany. Było to po zgłoszeniu na panel moderatorski wpisu niezgodnego z regulaminem (IMHO). Za tz. atak na Moderację (ponowne zgłoszenie bardziej ostre) dostałem punkty - ok rozumiem, ale dlaczego ban w tym wątku, to tego nie rozumiem i oczekuje od Moderacji albo Administracji wyjaśnienia. Oczywiście mogę poczekać i miesiąc, w przeszłości co najmniej jedno moje zgłoszenie do Admina, zostało zignorowane (temat ban w temacie o Harpia), mam nadzieję, że teraz też tak nie będzie.

 

Temat dotyczy tego wątku:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

pozdrawiam

Artur

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Złote myśli "Słońca hajenda" ... "Lampa szumi, winyl trzeszczy, Ellipticor nie dla leszczy". 

Jest w saloniku sporo wpisow ludzi, ktorzy nie przyszli tam marslowac :-)

Ale pewnie chcieli by sobie povladkować :)

Czy powstała już praca magisterska, doktorska lub habilitacyjna dotycząca naszego Forum Audiostereo?

 

Pytam poważnie, aczkolwiek z przymrużeniem oka i odrobinę kwaśnym uśmiechem...

"To co teraz, ha?"

Czy powstała już praca magisterska, doktorska lub habilitacyjna dotycząca naszego Forum Audiostereo?

 

Pytam poważnie, aczkolwiek z przymrużeniem oka i odrobinę kwaśnym uśmiechem...

 

:-) Powstanie, tylko nie magisterska a nastepny doktorat. I wcale nie z przymrozeniem oka.

 

Serdecznosci.

W.

Ps.

Kochani.

Jestem ciut zajety i dalsza rozmowe z Wami zostawiam Arkadiuszowi. Z nim chyba lepiej Wam sie rozmawia.

 

Pozdrawiam Wszystkich.

W.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Kłamiesz. Świadomie przeinaczasz chronologię wydarzeń, żeby uzasadnić swoją tezę.

 

Jako czynny uczestnik tamtych wydarzeń miałem napisać to samo, ale mnie ubiegłeś. Vlado rozmija się z prawdą pisząc o jakiś zakulisowych rozgrywkach odbywających się w Saloniku. Ja się wypisałem tuż przed wakacjami, bo mnie wkurzały kłótnie, które się tam pojawiły. Moim zdaniem przeniosły się z otwartego forum wskutek nietrafnego doboru userów i swoistego zamachu stanu, który się tam dokonał. Mówiąc wprost, zaczęto wojnę na żółte kartki. Podejrzewam, że część tych żółtych kartek była dla żartu, ale lawina ruszyła. I mam też wrażenie, że Vlado w ogóle nie uczestniczył w tamtych wydarzeniach. A jeśli uczestniczył to z tylnego siedzenia. Jak już natomiast wpadł ze swoją misją ujednolicenia zasad na wszystkich podforach to zaczęły się prawdziwe problemy.

Edytowane przez tomkly

dalsza rozmowe z Wami zostawiam Arkadiuszowi. Z nim chyba lepiej Wam sie rozmawia.

Raczej nie mam zamiaru wnikać co było powodem upadku Saloniku. To jest uważam temat zamknięty i nie ma sensu rozpamiętywać tego co było.

Jak widac ciągle będą (i są) jakieś animozje i niejasności co do tego kto ile i dlaczego popsuł, a kto zrobił dobrze.

Na dziś to jedynie pozostanie historią i może służyć tylko w ramach prywatnych ustaleń i w celu zaniechania wzajemnych pretensji.

Mnie Salonik jako temat już nie obejmuje w ramach przeszłych, co do przyszłych działań - wiemy wszyscy jakie są postanowienia.

Nie ma działań ukrytych ze strony Administracji czy Moderacji. Niejasności w temacie "dlaczego Salonik upadł" naprawdę najlepiej toczyć poza tym tematem - stworzyć opowiednie PW i zaprosić osoby mające w tym temacie coś do powiedzenia.

Za dużo złych emocji jak widac rodzi się, gdy wraca temat miejsca zwanego Salonikiem.

 

Rozumiem też stanowisko obydwu stron - ale Panowie będziemy toczyć tą batalię cały czas i kwestia Saloniku ma zaważyć na całym Forum i jego przyszłości?

A może chodzi o coś innego? To proszę sformułować konkretne oczekiwania i skierować je do adresatów (Moderacja, Administracja), bo w tym wszystkim na razie jest sporo ale tylko żalu, niedomówień i z każdej strony mniej lub bardziej uzasadnionych pretensji.

Tylko to naprawdę nie służy przyszłości Forum. A jak wspomniałem, jeśli są konkretne oczekiwania czy zarzuty - określcie je w jednym miejscu, bez nagonki na kogokolwiek. Przecież mozna wszystko wyjaśnić i zacząć wreszcie robić kolejne kroki do przodu.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Klamiesz.

Zalozyles kono w ktorym zobowiazales sie dozgonnie reklamowac wyroby muda44 za okreslona korzysc jaka od niego uzyskales. Dowody w postaci Twojej rozmowy zapowiadajacej takie dzialanie zostaly upublicznione na forum.

Moderacja podjela taka a nie inna decyzje w tej sprawie, na podstawie wlasnie tego dowodu. Masz prawo zalozych takie konto reklamujace wyrob i producenta, ale jako watek sponsorowany.

Ta sprawa jest zakonczona. EOT.

 

Kłamiesz.

Na screenie udowodniłem, że ja wyszedłem z propozycją zrobienia tematu. Skoro ktoś jest w jakiś sposób związany z tematem wypada go zapytać o zdanie.

Na tym samym screenie Marcin zaproponował, że kolejnego moda zrobi mi za to za darmo.

Na tym samym screenie odmówiłem. Screena widziałeś, więc nie posądzaj mnie od kłamstwo, bo nie jestem nawet w stanie do takiego poziomu się zniżyć.

Założyłem konto by dozgonnie reklamować kogoś? Teraz właśnie pokazałeś jak tu będzie... Bo ma być jak Ty powiesz, no chyba że się zapłaci. Czyli bez zmian. Ślicznie dziękuję za pomówienia...

Wiele osób zarzuca Ci nieprawdę w różnych aspektach. Ale to Ty nazywasz nas kłamcami...

 

I tu przykład z życia jaki podałem już wcześniej:

Proponujesz mi podwózkę;

Ja z wdzięczności proponuję Ci zwrot za paliwo;

Ty odmawiasz - proponując podwózkę nie liczyłeś przecież na zarobek.

 

 

Wychodzi więc na to, że jakiekolwiek urządzenie audio musi mieć plombę by na tym Forum można było o nim pisać - mówienie o urządzeniach już zrobionych przez innych (również użytkowników tego Forum) jest reklamą. Cóż, w takim razie dni działu DIY są policzone...

Po zamknięciu wątku nigdzie na Forum nie wychodziłem z modyfikacją nawet jednym słowem. Nie robiłem aluzji, ani nie wysłałem jednego nawet PW. To tak tytułem zamiarów reklamowania...

 

Z Twojej wypowiedzi jasno wynika, że jeśli użytkownicy chcą porozmawiać o / odnieść się do zrobionego już urządzenia to muszą zasilić kasę site.pl.

Temat ten nie ma nic wspólnego z promowaniem/reklamowaniem działań kolegi muda44, dlatego zapraszam tylko osoby, które są już po takiej modyfikacji.

Ten, wciąż widniejący wpis w pierwszym poście mojego wątku, również przeoczyłeś niechcący - moim zdaniem, podobnie jak wzmiankę o każdej nawet negatywnej opinii :)

A jedyna słowa nasuwające na myśl, że jest to reklama to treść ostatniego postu - Twojego.

 

Ja już przed "resetem" przekonałem się jak się traktuje nowego użytkownika na tym Forum. Po resecie (był?) bez zmian.

I nie uważam żeby to był offtopic. W końcu coś na tym Forum zdecydowanie nie funkcjonuje jak należy...

Edytowane przez tomekkk1

Jako czynny uczestnik tamtych wydarzeń miałem napisać to samo, ale mnie ubiegłeś. Vlado rozmija się z prawdą pisząc o jakiś zakulisowych rozgrywkach odbywających się w Saloniku. Ja się wypisałem tuż przed wakacjami, bo mnie wkurzały kłótnie, które się tam pojawiły. Moim zdaniem przeniosły się z otwartego forum wskutek nietrafnego doboru userów i swoistego zamachu stanu, który się tam dokonał. Mówiąc wprost, zaczęto wojnę na żółte kartki. Podejrzewam, że część tych żółtych kartek była dla żartu, ale lawina ruszyła. I mam też wrażenie, że Vlado w ogóle nie uczestniczył w tamtych wydarzeniach. A jeśli uczestniczył to z tylnego siedzenia. Jak już natomiast wpadł ze swoją misją ujednolicenia zasad na wszystkich podforach to zaczęły się prawdziwe problemy.

 

Tomku, tak jak juz wczesniej pisalem. Kazdy z nas widzial to co sie wydarzylo w saloniku wylacznie poprzez pryzmat wlasnego uczestnictwa. Naturalnym jest, ze kazdy widzi to co sie dzialo subiektywnie.

Ja przedstawilem jak ja widzialem przebieg tego co dzialo sie w saloniku, Ty masz wlasny oglad tych wydarzen i takie jest Twoje prawo.

 

Pozdrawiam.

Wlodek

 

Kłamiesz.

Na screenie udowodniłem, że ja wyszedłem z propozycją zrobienia tematu. Skoro ktoś jest w jakiś sposób związany z tematem wypada go zapytać o zdanie.

Na tym samym screenie Marcin zaproponował, że kolejnego moda zrobi mi za to za darmo.

 

To nie jest miejsce do skladania skarg na dzialanie moderacji!

Sprawa z ktora wystepujesz jest definitywnie zakonczona. Powod dzialania moderacji i ocena Twojego postepowania byla ci podana przez moderacje.

Nastepne wpisy w tej sprawie bede ocenial jako trolling, a ataki na moderacje zgodnie z regulaminem Forum.

Gość LTD12

(Konto usunięte)

 

Ile się czeka na odpowiedź, na wyjaśnienie zgłoszenia do Moderacji .....

 

pozdrawiam

Artur

 

Odpowiadam: długo. 12 sierpnia wysłałem maila na konto moderacja z prośbą o wyjaśnienia. Do dzisiaj nie dostałem odpowiedzi.

 

Czy jest to atak na moderację?

Edytowane przez LTD12

Odpowiadam: długo. 12 sierpnia wysłałem maila na konto moderacja z prośbą o wyjaśnienia. Do dzisiaj nie dostałem odpowiedzi.

 

Czy jest to atak na moderację?

 

Moderacja nie ma uprawnienia rozpatrywania skarg na swoją działalność.

Jest to kompetencja Właściciela Forum.

Z treści zgłoszenia wynika, że wysłano do Administracji tożsamą skargę.

 

EOT

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

..kilka stron wcześniej napisałem że rozmowa o saloniku to jak dreptanie w miejscu

jeżeli jest to jakiś ciekawy temat to niech nad tym pracują histerycy...przepraszam historycy ;-)

akurat miałem możliwość brać udział w rozmowach na PW z chłopakami gdy padł pomysł o nowym forum

powiem tyle....chłopacy mieli dość tej atmosfery panującej w saloniku i byli tym zmęczeni

dlatego powstało nowe forum...ot i cała historia....

jeżeli chodzi o mnie to zawsze powtarzałem że zostaję na starych śmieciach i tak też się stało...

jak ktoś szuka w tym sensacji to moim zdaniem lepiej iść do kina ;-)

 

Biedacy,tak się zmęczyli "prywatyzacją" że postanowili założyć własne bagienko?chyba się wzruszyłem:)

Gość papageno

(Konto usunięte)

Padają tu zapewnienia, że określenie audiofil nie będzie powodem do kpin. A co z audioholikami do n-tej potęgi, którzy zgromadzili punkty tylko z pisarstwa na bocznicy?

Czy jest różnica między audiofilem i audioholikiem? Proszę o oświecenie, bom się zagubił.

Może zgłoś w wątku technicznym wniosek do Administracji polegający na tym, że punkty za pisanie na bocznicy liczone są osobno i przyznawany jest za nie tytuł np. Honorowy Budowniczy Bocznicy ; )

 

A tak na serio - to jest to problem.

Ale to kwestia techniczna na której się nie znam.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Gość LTD12

(Konto usunięte)

 

 

Moderacja nie ma uprawnienia rozpatrywania skarg na swoją działalność.

Jest to kompetencja Właściciela Forum.

Z treści zgłoszenia wynika, że wysłano do Administracji tożsamą skargę.

 

EOT

 

EOT to wygodna odpowiedź .....

tylko nie na mojego maila. Nie była to przecież skarga na moderację tylko prośba o wyjaśnienie.

 

Abstrahując od treści, brak odpowiedzi od 3 mcy jest faktem.

Napisałem Ci jasno - do moderacji nie wysyłasz skargi na moderację.

Skargę piszesz zawsze piętro wyżej.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Napisałem Ci jasno - do moderacji nie wysyłasz skargi na moderację.

Skargę piszesz zawsze piętro wyżej.

 

Rochu, zapraszam Cię do Audiocaffe w zakładce stereo. Opisze coś o Vintage, bo to.nie to miejsce

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.