Skocz do zawartości
IGNORED

Kable sieciowe - bez nich się nie obędzie, ale...


Piotr91

Rekomendowane odpowiedzi

Miernik nie ma uszu i nie jest człowiekiem.

Miernik nie ma też mózgu i konstrukcji biologicznej. Dlatego jest obiektywny.

Dlaczego nie umowicie się kiedyś na odsłuchy do kogoś kto ma fajny sprzecik niech ktoś weźmie kable jakieś dobre np z różnego pułapu cenowego

Umawiam się i co ? Nic z tego nie wynika. Nawet kiedyś ktoś przyniósł kable RCA 1m za 7000 Euro (Kubala-Sosna, USA). Macano sprawdzano "słuchano" i nic. Normalny kabel połączeniowy dla ludzi, którym skończyły się pomysły jak zagospodarować nadmiary gotówkowe. Nic więcej. Ze sprzętu "wróbelek" nie wyleciał. Grał (sprzęt nie kabel) oczywiście bardzo dobrze bo to był dobry sprzęt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ci nie wierzący bali by się uslyszec

I to jest sedno! Oni po prostu ulegają tak silnej autosugestii, tak silnie wierzą w swoje teorie, że nie słyszą. Mało tego, nie potrafią udowodnić, że nie słyszą. I koło się zamyka.

 

Grał (sprzęt nie kabel) oczywiście bardzo dobrze bo to był dobry sprzęt.

Jak to? To gdyby był gorszy sprzęt, to grałby gorzej? Co to znaczy "grał dobrze"? Czym tę jakość zmierzyłeś? Uszami i mózgiem? Jaki miernik odpowiada na pytanie, czy sprzęt gra dobrze, bo jest dobry?

 

Przecież

Miernik nie ma też mózgu i konstrukcji biologicznej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów celna uwaga. Jak pomierzyli to, że dany sprzęt grał lepiejj niż inny? Jakimi miernikami? Rozumiem, że mają zapisane te pomiary lepszych i gorszych sprzętów? Chętnie rzucę okiem... :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(bum, lech) szkoda że w większości piszecie o rzeczach których na oczy ani uszy nie widzieliście, do czego się zresztą przyznajecie

 

a o kontaktach z firmą Audionet macie takie pojęcie jak o klimacie na planetach Alfa Cenaturi..

 

 

Jednak jak mawiał mój kolega: 'najważniejsze jest w życiu samozadowolenie" nawet zupełnie nieuzasadnione

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To gdyby był gorszy sprzęt, to grałby gorzej?

Ty wiesz, ja nie dopóki nie porównam. Oczywiście prawidłowym (nudnym) testem porównawczym.

Czym tę jakość zmierzyłeś?

Ilością sprzętu, który w życiu słyszałem w różnych warunkach akustycznych.

Uszami i mózgiem?

Przy prawidłowych testach porównawczych przede wszystkim używa się uszu i mózgu. Jak jest w przypadku "testów" audiofilskich nie wiem. Chyba używa się tylko uszu i oczu, ale oczywiście mogę się mylić. Mierniki w takich testach stanowią tylko wspomaganie powodujące, że test jest precyzyjniejszy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lechu, ale skąd wiesz, że coś brzmi dobrze, a coś gorzej? Jakie kryteria za to odpowiadają? Dlaczego uważasz, że tamten sprzęt był dobry? I że grał bardzo dobrze? Co to znaczy - "bardzo dobrze"? A gdyby grał "dobrze" albo "lepiej niż dobrze", to co by o tym zdecydowało?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak jak mawiał mój kolega: 'najważniejsze jest w życiu samozadowolenie" nawet zupełnie nieuzasadnione

Dokładnie :-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego uważasz, że tamten sprzęt był dobry? I że grał bardzo dobrze? Co to znaczy - "bardzo dobrze"? A gdyby grał "dobrze" albo "lepiej niż dobrze", to co by o tym zdecydowało?

Był używany przez audiofila ekstremalnego. Takiego co bada kierunkowość kabli połączeniowych i innych elementów elektronicznych jak również wpływ żarówek na klatce schodowej na jakość prądu. Pisałem już o tym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był używany przez audiofila ekstremalnego. Takiego co bada kierunkowość kabli połączeniowych i innych elementów elektronicznych jak również wpływ żarówek na klatce schodowej na jakość prądu. Pisałem już o tym.

A gdyby był używany przez nieaudiofila, to byłby gorszy i brzmiałby gorzej?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rydz

(Konto usunięte)

Dlaczego nie umowicie się kiedyś na odsłuchy do kogoś kto ma fajny sprzecik niech ktoś weźmie kable jakieś dobre np z różnego pułapu cenowego

 

Przecież takie odsłuchy były chyba u >lutka< ?, tam żadnych zmian ponoć nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdyby był używany przez nieaudiofila, to byłby gorszy i brzmiałby gorzej?

Dlaczego miałby brzmieć gorzej ? Choć w przypadku słabej akustyki pomieszczenia pewnie by było znacznie gorzej. Ten był używany przez człowieka z gigantycznym doświadczeniem. Oczywiście audiofilskim doświadczeniem. Pomieszczenie nie nadzwyczajne ale przyzwoite, dedykowane. Liczyło się ustawienia wyposażenia z dokładnością milimetrową (zmiana warunków akustycznych na skutek przesunięcia czegoś).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli, Lechu, nadal nie zamierzasz odpowiadać na pytania?

A nie możesz sobie odpowidzić sam. Zauważyłem że moje odpowiedzi nic nie zmieniają. Procedury testowe dalej są nieprawidłowe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie możesz sobie odpowidzić sam.

Ja mam sobie odpowiedzieć na pytanie, co sprawia, że według ciebie coś brzmi dobrze, a coś innego gorzej, a jeszcze coś innego lepiej? Ok. Odpowiadam. Według Lecha, sprzęt brzmi dobrze, gdy ma dobre okablowanie, które szlifuje brzmienie w ostatnim etapie składania systemu. Dzięki, Lechu, teraz już wiem, dlaczego dobry sprzęt brzmi dobrze, a trochę gorszy sprzęt brzmi trochę gorzej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja mam sobie odpowiedzieć na pytanie, co sprawia, że według ciebie coś brzmi dobrze, a coś innego gorzej, a jeszcze coś innego lepiej? Ok. Odpowiadam. Według Lecha, sprzęt brzmi dobrze, gdy ma dobre okablowanie, które szlifuje brzmienie w ostatnim etapie składania systemu. Dzięki, Lechu, teraz już wiem, dlaczego dobry sprzęt brzmi dobrze, a trochę gorszy sprzęt brzmi trochę gorzej.

Widzisz jakie to proste. Przenieś to teraz na inne dziedziny w których stosowane są procedury porównawcze. Może nawet dostaniesz Nobla. Chyba trochę przsadziłem, ale ubaw będzie nie ziemski. Jak z kablami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli, Lechu, gdy porównujesz brzmienie jednego systemu do brzmienia drugiego, to co decyduje, że uznajesz brzmienie pierwszego za dobre, a drugiego - za trochę lepsze? Co decyduje o tym, że brzmienie, którego słuchałeś u kolegi superaudiofila wymachującego audiogramem i sprawdzającego żarówki oceniłeś jako bardzo dobre i skąd wiesz, że jego sprzęt był bardzo dobry? Czy był bardzo dobry, bo to superaudiofil? W jaki sposób to oceniasz, porównując z czymś innym?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ośmieszasz się i nie dziwię się, że zostałeś uznany za trolla i dostajesz punkty. Tak, twoje antenowe są lepsze niż moje Chordy Oddysey 2, twój laptop gra lepiej od mojego audiolaba, twoje tonsile są lepsze od moich dali zensor, a twoje dvd jest lepsze od mojego sacd tak samo jak twoje sieciówki grają tak jak moje Shunyata i Vincent Power Cable. Masz tam gdzieś Napelona i Don Kichota obok? Pozdrów ich serdecznie. I powtarzaj sobie - TA KURA NIE PRZYPOMINA OSŁA!!!

 

co? :D Możesz jaśniej i powoli. Komplex mniejszości się ujawnił?

Zamiast Napoelona wolę czarnego jaśka, ino trochę drogawy i ostatnio czerwonym się uraczam :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Musica curat cor meum et animam meam delenit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

One same są miernikami.Mi na przykład pokazały,że jestem prościuchem.Red label piłem i było ok.A 16 letni single malt piłem ze łzami w oczach.Taki był syf.A w ogóle wolę bourbony.

Marcin

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czarny na miernikach czym różni się od czerwonego?

 

Sly30 dla mnie to nie jest argument, na miernikach wszystkiego nie wyłapiesz.

Chyba, że posiada się sprzęt jak w zderzaczu hadronów o wiele większej skali, co na razie jest nie możliwe.

 

Tak jak mózg i wewnętrzne sygnały wyłapują to co na miernikach nie wyłapiesz tak samo potrafią oszukać rzeczywistość. I sztuką jest znaleźć granice. Dla mnie i kolegów jest to wpływ kabli. Uważam, że trzeba się kierować logiką w tym temacie.

 

A czy lepiej na czarnym czy czerwonym to Ci odpowiem, że z początku lepiej na czarnym ale po 2xsetce jest bez różnicy :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Musica curat cor meum et animam meam delenit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto powiedział, że trzeba kierować się logiką tym bardziej tą opartą o metody naukowe z lat 50-70tych? Kto powiedział, że w ogóle trzeba kierować się czymkolwiek poza własnymi wrażeniami i przyjemnościami?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

co? :D Możesz jaśniej i powoli. Komplex mniejszości się ujawnił?

Zamiast Napoelona wolę czarnego jaśka, ino trochę drogawy i ostatnio czerwonym się uraczam :-)

chyba z ilością przesadzasz :), czerwony to lipa, to już ballantines lepszy, ale ja bez coli i cytry to nie baudzo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie kto tak komu nakazał? Nie mogę znaleźć.

 

Jeżeli chodzi o mnie to kwestia indywidualnych zasad, może powinienem puścić lance i dać się ponieść.

Ale jakoś nie mogę bo uważam to za głupotę. Mam też inne hobby na które wolę przeznaczyć $ niż kable.

 

chyba z ilością przesadzasz :), czerwony to lipa, to już ballantines lepszy, ale ja bez coli i cytry to nie baudzo

 

A spróbuj ze spritem :-) to jest to , tylko łagodny drink wychodzi. A johny to jednak johny powinien lać się z kranu.

Ja lubię się czasem najebać jak meserszmit i posłuchać muzy. Drink w ręke i na fotel, szczególnie po ciężkiej pracy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Musica curat cor meum et animam meam delenit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ oczywiście. Nikt ciebie nie namawia na kupowanie kabli. Co nie znaczy, że nie mają wpływu na systemy audio. Wiadomo, że nie wszystkie kable i nie na każdy sprzęt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.