47 Laboratory - ktokolwiek widział słyszał...

[Koobal]

Ja nie oceniam grania, chodziło mi tylko o to, że te urządzenia są w Polsce znane (na swój sposób).

[slaaawek]

Ja nie oceniam grania, chodziło mi tylko o to, że te urządzenia są w Polsce znane (na swój sposób).

 

chyba jakiś żarcik:)

długi czas już jest mój wątek o 47 Lab tutaj i nikt o tym dac'u nawet nie wspomniał... a klony to już inna zakładka w DIY inna bajka po prostu...

[sly30]

I jak twoje odsłuchy? Jakie wrażenia?

[Koobal]

Oczywiście, że to żarcik.

Choć jak patrzę na produkty 47 Lab, to nie wiem, czy to już nie jest sztuka.

[slaaawek]

I jak twoje odsłuchy? Jakie wrażenia?

 

cały czas czekam na sygnał Przedstawiciela 47 Lab, że mogę przyjechać na odsłuch... szczerze mówiąc nie mogę się doczekać:)

a swoją drogą cena jest zaporowa

[Mrok]

Mialem kilka monitorow, Pro ac,harberth..ale z elektronika 47 lab najlepiej graja wlasnie Lens.Jesli potrzebujesz slyszec basowego boom ,boom,boom,to nie ten adres ,Lens mimo miniaturowych szerokopasmowych glosnikow potrafi przekazac pelne spectrum muzyczne,przy czym linia basu o dziwo jest rowniez w pelni obecna.Elektronica 47 lab ma tu duze znaczenie,

a przede wszystkim kable glosnikowe 4917 Kishemon.Midnight Blue nie slyszalem ,wiec nie bede o tym pisal,ktos tam u gory pisal o "najgorszym dzwieku wystawy", wspolczucie ...musial byc gluchy jak pien.

To ciekawe co piszesz. Akurat Harbeth i Spendor to firmy, które darzę sympatią. Hi-End to nie jest, ale produkty te postrzegam za niezwykle udane. Możliwe że te małe monitory zostawiają wszystko w tyle, choć szczerze przyznam że trudno mi w to uwierzyć. Kolumna ma wymiary 160x195x260, czyli monitor bliskiego pola? Komplet na biurko? Nie kumam tej idei.

[slaaawek]

... no cóż, zakończyła się moja przygoda z 47 Laboratory :(

szkoda, bo liczyłem, że to cos wyjątkowego - a tak?

 

Moja cierpliwość się skończyła niestety. Przykro mi to pisac ale Przedstawiciel handlowy 47Lab na Polskę nie odezwał sie do tej pory, nie wyznaczył terminu odsłuchu, zero informacji... nie rozumiem podejścia.

Potencjalny klient na kwotę około 30kzł za zestaw omawianej manufaktury a tu brak komunikacji, informacji...po prostu odebrałem to milczenie jako brak zainteresowania prezentacją ze strony Sprzedawcy...może teraz takie czasy że to klient ma wchodzić w d....?? ale to nie w moim stylu, dzwoniłem, pisałem maile z prośbą o uzgodnienie warunków sprawdzenia zestawu (cd, wzmak, kolumny) i do dnia dzisiejszego bez odzewu.

Ja już dłużej cierpliuwości miec nie będę i może to genialna marka ale ja już rezygnuję i nie mam ochoty...

 

sorry za wylanie żalu, ale byłem Wam winien wrażeń z odsłuchu, niestety już nie będzie.

[sly30]

Byłem ciekaw jak to wypadło. W życiu czasem tak jest że spada na nas bieg zdarzeń, który odbieramy jako niekorzystny dla nas i wbrew naszym oczekiwaniom, a po latach okazuje się, że ustrzegło to nas przed kłopotami, z których wówczas nie zdawaliśmy sobie sprawy. Miałem tak już kilka razy.

[TomekL3]

Tak jak piszesz, często nieznana jest droga do celu :)

[slaaawek]

Byłem ciekaw jak to wypadło. W życiu czasem tak jest że spada na nas bieg zdarzeń, który odbieramy jako niekorzystny dla nas i wbrew naszym oczekiwaniom, a po latach okazuje się, że ustrzegło to nas przed kłopotami, z których wówczas nie zdawaliśmy sobie sprawy. Miałem tak już kilka razy.

 

w pełni się z Tobą zgadzam

[Gość passer]

Przykro mi to pisac ale Przedstawiciel handlowy 47Lab na Polskę nie odezwał sie do tej pory, nie wyznaczył terminu odsłuchu, zero informacji... nie rozumiem podejścia.

 

 

Przedstawiciel handlowy na Polskę firmy Lindemann przysłał mi właśnie w tym tygodniu ( po uzgodnieniu warunków ) drugie urządzenie do odsłuchów.

 

Przedstawiciel handlowy na Polskę firmy Manger sprowadził specjalnie dla mnie przed świętami zamówione monitory z1 ( dostawa przez firmę Manger pozostałych kolumn była opóźniona i dotarła później ).

 

Ciekawe!. We wszystkich trzech przypadkach to ta sama osoba.

Czy jestem więc wyjątkowy - fajnie by było. Niestety żyję już wystarczająco długo i wiem, że tak nie jest. Wystarczy odrobinę dobrej woli,słuchać drugiej strony i uzgodnić warunki.

 

Jeżeli zaś nie odpowiadają nam wynegocjowane warunki to nic prostszego ...

 

Dobrze jest jednak wiedzieć - świat nie jest na nasze usługi. No chyba, że mamy nieograniczone fundusze :)

[jafi]

świat nie jest na nasze usługi

Mam mieszane uczucia.

 

I chodzi o o tą sama osobę z Twoich relacji i kolegi Slaawek.

[ASURA]

Byłem ciekaw jak to wypadło. W życiu czasem tak jest że spada na nas bieg zdarzeń, który odbieramy jako niekorzystny dla nas i wbrew naszym oczekiwaniom, a po latach okazuje się, że ustrzegło to nas przed kłopotami, z których wówczas nie zdawaliśmy sobie sprawy. Miałem tak już kilka razy.

Jak Ty to subtelnie nie rażąc nikogo ująłeś. Jakiś czas bardzo interesowałem się CD tej marki i po zagłębieniu się w jego rozwiązania po stronie mechanicznej po prostu przestałem się tym egzotycznym tworem interesować.

W Niemczech ten sam przedstawiciel sprzedawał także Nagrę warto posłuchać jednego i drugiego CD :)

[jafi]

Nagrę warto posłuchać

Oj warto!

[ASURA]

Nagrę warto posłuchać

Oj warto!

Warto to kupić :)

[jafi]

Gdybyż nie ta wysoka cena...

[ASURA]

To jest Top cena nie jest taka istotna tym bardziej jak frank poszybował w górę ;)

[jafi]

High End nie zależy od ceny i od franka szwajcarskiego:)

[Gość passer]

Mam mieszane uczucia.

 

I chodzi o o tą sama osobę z Twoich relacji i kolegi Slaawek.

Czy aż tak niewyraźnie się wyraziłem?

Tak to ta sama osoba.

Wystarczy się dogadać. To takie porozumienie obydwu stron, umowa.

 

Jeżeli nie potrafimy zaś tego zrobić, to nie ma potrzeby narzekać, że sprzedawca nie biega za nami i nie prosi abyśmy .....

[jafi]

niewyraźnie się wyraziłem?

Zupełnie niewyraźnie i mam coś od siebie do dodania.

 

Sądzę, że nie nadaje się to na forum.

[slaaawek]

Czy aż tak niewyraźnie się wyraziłem?

Tak to ta sama osoba.

Wystarczy się dogadać. To takie porozumienie obydwu stron, umowa.

 

Jeżeli nie potrafimy zaś tego zrobić, to nie ma potrzeby narzekać, że sprzedawca nie biega za nami i nie prosi abyśmy .....

 

 

tylko jak sie dogadać? dzwoniłem kilka razy, pisałem email....Sprzedawca pisał że zajęty, ze się zastanowi nad prezentacją (multimedialną nawet) ale czas mija i NIC.... NIC się nie dzieje... to jak byście ocenili tą sytuację? Jak tu sie jeszcze prosić?

[SzuB]

Widocznie nie chce sprzedać.

[Gość passer]

tylko jak sie dogadać?

 

W przypadku odsłuchu u siebie, czyli wypożyczenia sprzętu do domu jest chyba jeden stosowany przez wszystkich sprzedawców sposób -

 

wpłaca się kaucję (równowartość towaru) uzgadnia sposób odbioru / wysyłki towaru, termin zwrotu i już. Zazwyczaj to działa. Czasami w przypadku niektórych wyrobów, szczególnie delikatnych lub trudnych do przesłania, może być zapewne kłopot.

 

nad prezentacją (multimedialną nawet)

 

??

no nie wiem, co to ma dać?

YouTube - jako sprawdzian jakości sprzętu?!

[Magnepan]

W przypadku odsłuchu u siebie, czyli wypożyczenia sprzętu do domu jest chyba jeden stosowany przez wszystkich sprzedawców sposób -

 

wpłaca się kaucję (równowartość towaru) uzgadnia sposób odbioru / wysyłki towaru, termin zwrotu i już. Zazwyczaj to działa. Czasami w przypadku niektórych wyrobów, szczególnie delikatnych lub trudnych do przesłania, może być zapewne kłopot.

 

 

 

??

no nie wiem, co to ma dać?

YouTube - jako sprawdzian jakości sprzętu?!

 

Passer, a wiesz jak prezentacja sprzetu wygląda chociazby w Niemczech ? Telefonujesz do dystrybutora a on po

uzgodnieniu terminu dowozi sprzęt i podpina wszystko u ciebie w domu i pyta czy 2 tyg. na zapoznanie się z klockami

będzie ok ? Nie najczęsciej okres odsłuchu jest zawsze po stronie kupującego.

[Gość jt211]

 

 

Passer, a wiesz jak prezentacja sprzetu wygląda chociazby w Niemczech ? Telefonujesz do dystrybutora a on po

uzgodnieniu terminu dowozi sprzęt i podpina wszystko u ciebie w domu i pyta czy 2 tyg. na zapoznanie się z klockami

będzie ok ? Nie najczęsciej okres odsłuchu jest zawsze po stronie kupującego.

Jurgen przeczytaj jeszcze raz co napisałeś i zapytaj sam siebie jak

długo ten model biznesu byś w Polsce prowadził ???

[Gość passer]

jak prezentacja sprzetu wygląda chociazby w Niemczech ?

 

Więc jest jeszcze jeden sposób "załatwienia" ( rozumiem, że za darmo ) odsłuchu sprzętu - wyprowadzić się do Niemiec. :)

 

Gratuluję pomysłu.

 

p.s. Wolałbym przeczytać, że właśnie zakładasz sklep, w którym zaproponujesz taką formę obsługi potencjalnego klienta.

[stefek]

wiesz jak prezentacja sprzetu wygląda chociazby w Niemczech ? Telefonujesz do dystrybutora a on po

uzgodnieniu terminu dowozi sprzęt i podpina wszystko u ciebie w domu i pyta czy 2 tyg. na zapoznanie się z klockami

będzie ok ?

 

 

Tak samo wygląda i w Polsce :)

[Gość passer]

Tak samo wygląda i w Polsce :)

 

Robię u siebie przemeblowanie. Poproszę o adres.

Rozumiem, że za friko?

[ASURA]

Robię u siebie przemeblowanie. Poproszę o adres.

Rozumiem, że za friko?

To tylko kwestia wiarygodności potencjalnego klienta, najdroższy produkt który pożyczałem bez problemu bez kaucji przez firmę kurierską to 70kzł.

Jednak dotarło do mnie co by się stało jak by kurier nieubezpieczoną zwrotną przesyłkę rozpirzył w drobny mak :).

[Gość passer]

To tylko kwestia wiarygodności potencjalnego klienta, najdroższy produkt który pożyczałem bez problemu bez kaucji przez firmę kurierską to 70kzł.

Jednak dotarło do mnie co by się stało jak by kurier nieubezpieczoną zwrotną przesyłkę rozpirzył w drobny mak :).

 

Czyli to "usługa" tylko dla dobrych znajomych. :)