Skocz do zawartości
IGNORED

Pliki 24bity 192 kHz nie poprawiają jakości CD ale są nieco gorsze


Rekomendowane odpowiedzi

Jasne. Zawsze jakieś wytłumaczenie, że nie ma różnic się znajdzie. Jak już obalona została teza, że było negatywne nastawienie dlatego się nie podobało, to zostaje podświadomość. Jakby się udało obalić tezę podświadomości to Bum by napisał, że pewnie samopoczucie się nagle zmieniło w danym momencie. A gdy i to okazało się lipą to by napisał, że to wina pogody... :-) Po co pisać coś na forum audio nie lubiąc tego hobby i nie czerpiąc z niego żadnej przyjemności?

 

Nic nie zostało obalone. To tylko twoje życzenia.

czasem nawet mogę zasugerować np. kupno kolumn w cenie dobrego nowego auta średniej klasy ;)

 

 

Pytanie jaką masz wiedzę o tak drogich kolumnach by je polecać?

bardzo dobry przykład z tymi odczuciami smakowymi - odbirnik tj mozg pozostaje ten sam i płata te same figle

 

Tylko że to działa w obie strony :)

Nie. Słuch nie należy do precyzyjnych narzędzi pomiarowych :)

 

 

 

Proponuję poczytać artykuł w kwietniowym numerze "Świat nauki",artykuł "Dane do słuchania".

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

W teście abx zdobyłem 6/8 i 14%

Te 14% oznacza prawdopodobieństwo, że taki wynik uzyskałeś bez żadnego słuchania, tylko przypadkowo dokonując wyboru. Zwykle wymaga się, że by to było mniejsze niż 5%.

Nic nie zostało obalone. To tylko twoje życzenia.

 

Zostało obalone. Moje nastawienie było bardzo pozytywne, było mnie stać na dany zakup, miałem już ustalone warunki zakupu czyli zakup wg.ciebie na 200% powinie zostać dokonany i co? I doopa. Nie kupiłem. Bo nie zagrało tak jak oczekiwałem. Czyli twoja teoria o nastawieniu do zakupu to lipa dla jelonków.

Pytanie jaką masz wiedzę o tak drogich kolumnach by je polecać?

 

Myślę, że słówko "drogich" można tu pominąć. Albo się ma wiedzę o kolumnach albo nie. Odsłuchanie tysiąca kolumn takiej wiedzy niestety nie daje. Do tego trzeba jeszcze potrafic zanalizować budowę i mieć choć trochę pojęcia o elektroakustyce. A elektroakustyki w salonach audio i pokojach odsłuchowych nie uczą :-)

Nie starczy.

Ja też mam elektronikę brytyjską za 150 zł, CD japońskie za 75 zł i kolumny niemieckie za 75 zł.

I wiesz to nawet gra ... ale bałbym się na podstawie tego sprzętu pisać cokolwiek w temacie audio ... zbyt wiele innych sprzętów odsłuchałem aby nabrać pokory ...

Nie pamiętam dokładnych cen, ale dodaj za każdym razem tak z półtora tysiąca.

Właściwie to mniej żenujące jest czytanie relacji ze spotkania z UFO niż opowieści słyszących kable.

Oczywiście jeśli jesteś w stanie potwierdzić w ślepym teście ;)

 

 

Jeśli w teście ABX nie stwierdzasz różnic,nie znaczy to,że one nie istnieją.

Tylko tyle,nic więcej.

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

bardzo dobry przykład z tymi odczuciami smakowymi - odbirnik tj mozg pozostaje ten sam i płata te same figle

To dlaczego nie dociera do słyszących to że to nie same uszy słyszą tylko mózg i żeby jak najbardziej obiektywnie zweryfikować to czy naprawdę jesteśmy w stanie usłyszeć różnice trzeba wyeliminować to co pośrednio wpływa na odbiór bodźców. Na dzień dzisiejszy nie ma bardziej obiektywnej metody niż ślepy test.

Myślę, że słówko "drogich" można tu pominąć.

 

To nie ja użyłem porównania do ceny samochodu.

 

Odsłuchanie tysiąca kolumn takiej wiedzy niestety nie daje.

 

Daje wystarczającą wiedzę użyteczną. Znajomość budowy kolumn nie jest potrzebna do ich słuchania, tak samo jak sprawne i dynamiczne jeżdżenie szybkim samochodem nie wymaga znajomości budowy skrzyni biegów czy silnika.

Zostało obalone. Moje nastawienie było bardzo pozytywne, było mnie stać na dany zakup, miałem już ustalone warunki zakupu czyli zakup wg.ciebie na 200% powinie zostać dokonany i co? I doopa. Nie kupiłem. Bo nie zagrało tak jak oczekiwałem. Czyli twoja teoria o nastawieniu do zakupu to lipa dla jelonków.

 

Bo tylko wydawało ci się, że jesteś pozytywnie nastawiony. To nastawienie mogło zostać skutecznie zniwelowane nawet przez jakieś zdarzenie nie mające nic wspólnego z audio.

Czy zawsze dobrze słucha ci się muzyki? Bo mnie nie. Zależy to od różnych rzeczy.

Ty wiesz lepiej co mi się wydawało, a co nie...hehehe....czas kolego na fachową terapię.

Edytowane przez sly30

To nie ja użyłem porównania do ceny samochodu.

 

Daje wystarczającą wiedzę użyteczną. Znajomość budowy kolumn nie jest potrzebna do ich słuchania, tak samo jak sprawne i dynamiczne jeżdżenie szybkim samochodem nie wymaga znajomości budowy skrzyni biegów czy silnika.

 

Nie. Jazda samochodem to co innego. Kolumnami się nie jeździ. Chyba, że po pokoju w celu znalezienia optymalnego ustawienia.

Porównania audiomotoryzacyjne są zupełnie chybione i nie wiadomo czemu się je tak często spotyka. Już lepsze są porównania audio do fotografii.

Jeśli w teście ABX nie stwierdzasz różnic,nie znaczy to,że one nie istnieją.

Tylko tyle,nic więcej.

Tak i znaczy tylko tyle że te różnice wpływają poniżej percepcji badanego. Tyle i aż tyle. Dalej nie rozumiem strachu przed ABX.

Nikt nie neguje różnic chodzi tylko o to ile jesteśmy z tych różnić usłyszeć nie wiedząc co gra.

Edytowane przez Przemysław_51508

Tak i znaczy tylko tyle że te różnice wpływają poniżej percepcji badanego. Tyle i aż tyle. Dalej nie rozumiem strachu przed ABX.

 

 

Zrób sobie test ABX własnego smaku,to pomoże Ci zrozumieć wiele rzeczy :)

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Ty wiesz lepiej co mi się wydawało, a co nie...hehehe....czas kolego na fachową terapię.

 

Fachowa terapia to komuś innemu by się przydała. A już na pewno przydałoby się parę lekcji z psychologii. To wszystko nie jest takie proste jak ci się wydaje i stąd biorą się twoje błędne przekonania.

To dlaczego nie dociera do słyszących to że to nie same uszy słyszą tylko mózg i żeby jak najbardziej obiektywnie zweryfikować to czy naprawdę jesteśmy w stanie usłyszeć różnice trzeba wyeliminować to co pośrednio wpływa na odbiór bodźców. Na dzień dzisiejszy nie ma bardziej obiektywnej metody niż ślepy test.

 

ok sprobuj się nie zgodzić z poniższą tezą

robisz slepy test na rozroznienie kotleta ze schabu i kotleta z kurczaka - wychodzi Ci 9/10

to samo z kolumnami test też wychodzi 9/10

obiektywnie mozna stwierdzic ze piwo okocim jest inne w smaku niz piwo zywiec

ale dasz rade odroznic w 9/10?

ta sama analogia np z kablami

Edytowane przez biniek84

mozna stwierdzic ze piwo okocim jest inne w smaku niz piwo zywiec

ale dasz rade odroznic w 9/10?

 

 

W prawidłowo przeprowadzonym teście ABX,będzie to niezwykle trudne :)

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Nie jest tak samo, bo o różnicach we wpływie kabli na brzmienie nikt jeszcze niczego obiektywnego nie stwierdził.

Można do tego dodać na przykład niegazowane wody,Żywiec i Nałęczowianka,przecież bez problemu odróżniamy smaki obydwu.

Czy aby na pewno?

 

Proponuję sprawdzić w PRAWIDŁOWO przeprowadzonym teście ABX :)

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Nie pamiętam dokładnych cen, ale dodaj za każdym razem tak z półtora tysiąca.

 

Czyli najniższa półka ... bez urazy.

Nie dziwię się, że można wierzyć w teorię, że wszystko brzmi tak samo (innym słowy nie da się rozróżnić sprzętów).

W audio nie da się przeskoczyć pewnych zależności finansowych - dobre brzmienie zaczyna się od pewnego poziomu cenowego.

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Ciekawi mnie jak wy odróżniacie rzeczy od siebie? Przykładowo stoją na parkingu przed Biednąstonką samochody i macie odnaleźć własny. Czy potraficie odróżnić 100 cudzych aut od własnego czy pakujecie się na siłę do pierwszego z brzegu?

Właściwie to mniej żenujące jest czytanie relacji ze spotkania z UFO niż opowieści słyszących kable.

ale zasada rozrozniania ta sama i testy abx powinny w obu przypadkach dzialac tak samo

 

czyli testy abx maja zastosowanie tylko w swiecie audio bo Wam tak wygodnie?

Edytowane przez biniek84

Poza tym smak i słuch to zupełnie co innego

 

 

Ale test ABX ten sam,i te same problemy.

Zmysł nie ma tu znaczenia,znaczenia ma PRAWIDŁOWO przeprowadzony test ABX :)

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Czyli najniższa półka ... bez urazy.

Nie dziwię się, że można wierzyć w teorię, że wszystko brzmi tak samo (innym słowy nie da się rozróżnić sprzętów).

W audio nie da się przeskoczyć pewnych zależności finansowych - dobre brzmienie zaczyna się od pewnego poziomu cenowego.

 

Tak Ci się tylko wydaje. Pooglądałbyś sobie schematy paru "hi-endowych" urządzeń, zobaczył jakie są w środku elementy, jaka jest jakość montażu, posłuchałbyś sobie buczących transformatorów i sprzedawcy, który z uśmiechem na ustach mówi "ten typ tak ma" itd. itd. to zmieniłbyś zdanie.

ok sprobuj się nie zgodzić z poniższą tezą

robisz slepy test na rozroznienie kotleta ze schabu i kotleta z kurczaka - wychodzi Ci 9/10

to samo z kolumnami test też wychodzi 9/10

obiektywnie mozna stwierdzic ze piwo okocim jest inne w smaku niz piwo zywiec

ale dasz rade odroznic w 9/10?

ta sama analogia np z kablami

Ale z czym tu się nie zgadzać obiektywnie przytoczone obiekty różnią się jeśli nie rozróżniam ich smaku to mogę jeść kurczaka a Ty wmówisz mi że to schabowy. Test Abx ma pokazać tylko jak wyczulone mamy zmysły i czy różnice możemy wychwycić. Edytowane przez Przemysław_51508

Czyli najniższa półka ... bez urazy.

Nie dziwię się, że można wierzyć w teorię, że wszystko brzmi tak samo (innym słowy nie da się rozróżnić sprzętów).

W audio nie da się przeskoczyć pewnych zależności finansowych - dobre brzmienie zaczyna się od pewnego poziomu cenowego.

Chciałbym przypomnieć Panu Handlarzowi, że:

1) w tym wątku nie dyskutujemy o odróżnieniu jakiegoś urządzenia od innego

2) w tym wątku mówi się o tym, że pliki 24 bity 192 kHz czy 96 kHz nie przynoszą niczego dobrego w kwestii jakości dźwięku, a wręcz przeciwnie, a poza tym są 6x większe, więc zawalają niepotrzebnie przestrzeń dyskową.

 

A propos najniższej półki. Zawsze wydawało mi się, że najniższa półka to pułap znacznie poniżej tysiąca...

Właściwie to mniej żenujące jest czytanie relacji ze spotkania z UFO niż opowieści słyszących kable.

czyli jesli wiekszosc ludzi nie odrozni w slepym tescie dwóch rodzajów piwa/wody/wina etc to zgodnie z zasadami abx nie ma miedzy nimi roznicy tak? to jest Wasze przesłanie?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.