Skocz do zawartości
IGNORED

Pliki 24bity 192 kHz nie poprawiają jakości CD ale są nieco gorsze


czeczen
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

Żeby zrozumieć, że na cudowne brzmienie ma wpływ przede wszystkim realizacja, mastering, itp. trzeba mieć kilka różnych realizacji tego samego albumu...z różnych wytwórni, itd. Okazuje się wtedy, że te cudowne hires brzmi często gorzej niż podstawowy cd z dobrym masterem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony, to jeśli ktoś nie jest w stanie usłyszeć róznic na swoim sprzęcie pomiędzy mp3 a wav, to nie ma sensu bawić się w jakiekolwiek sprawdzanie gętych formatów i porównania. Czysta abstrakcja i radosna twórczość :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Z drugiej strony, to jeśli ktoś nie jest w stanie usłyszeć róznic na swoim sprzęcie pomiędzy mp3 a wav, to nie ma sensu bawić się w jakiekolwiek sprawdzanie gętych formatów i porównania. Czysta abstrakcja i radosna twórczość :)

Sens tak prostego porównania jest jak najbardziej.

Istotą jest poznanie i doświadczenie samo w sobie :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto tak powiedział...?

Chodzi o zasadę a nie kto.

A ty słyszysz różnicę?

 

Sens tak prostego porównania jest jak najbardziej.

Istotą jest poznanie i doświadczenie samo w sobie :)

Tak samo jak porównywanie zdjęć z Ipoda i z Nikona, by wykazywać, ze między urządzeniami nie ma żadnej róznicy :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat w przypadku zdjęć wszystko widać jak na dłoni.

Klasę aparatu, jakość obiektywu, typ drukarki, rodzaj papieru, to wszystko oraz każdy jeden istotny parametr,

który ma jakikolwiek wpływ na jakość obrazu na wydruku jest widoczny gołym okiem nawet dla kompletnego laika.

W audio voodoo jest przeważnie tylko voodoo i bajdurzenia leśnych dziadków, którzy już ledwo słyszą dzwonek u drzwi

i jedyne co im zostało to opowiadanie bajek na internetowym forum, gdzie zawsze znajdą wolnych słuchaczy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za link :D

Zdecydowanie warto to obejrzeć, koleś wyłożył jak krowie na rowie różnice 16bit vs 24bit ;)

W skrócie, dla tych co nie znają ang. różnica jest wyłącznie w odstępie sygnału do szumu.

16 bit daje s/n 96dB, a 24bit to 144dB.

Przy czym już standard 44.1/16 daje taki "zapas" odstępu od szumu, że problemem staje się samo.. pomieszczenie w którym słuchamy, które wytwarza właśnie takie specyficzne warunki że niby jest b. cicho - ale coś jednak w pomieszczeniu szumi.

Na pewno każdy zna to zjawisko.

W końcu po coś powstały komory bezechowe, żeby całkowicie wyciszyć pomieszczenie - ale kto słucha muzyki w komorze bezechowej?

 

Szkoda, że nie znajdę już tych wszystkich postów, jak złotousi pisali że nagrania w 24bit poszerzyły im scenę i wygładziły wysokie tony haha ;)

 

Tak. Są tacy co im w głowie szumi. Na szczęście nie wszystkim. Co do 16 vs. 24 bit to różnica jest zasadnicza. Większa głębia bitowa powoduje, że łabe sygnały są zdecydowanie lepię przekazywanie niż w tradycyjnym CD czyli 44,1kHz/16bit. Było tak tak zawsze ale nikt nie przejmował się formatem konsumenckim.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Są tacy co im w głowie szumi. Na szczęście nie wszystkim. Co do 16 vs. 24 bit to różnica jest zasadnicza. Większa głębia bitowa powoduje, że łabe sygnały są zdecydowanie lepię przekazywanie niż w tradycyjnym CD czyli 44,1kHz/16bit. Było tak tak zawsze ale nikt nie przejmował się formatem konsumenckim.

 

No nie wiem, mnie taki prosty test o jakim pisałem skutecznie wyleczył z hi-res ;)

Tobie też polecam go przeprowadzić.

Nie trzeba nawet odchodzić od biurka, wystarczy tylko zmienić na chwilę opcje w foobar :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem, mnie taki prosty test o jakim pisałem skutecznie wyleczył z hi-res ;)

Tobie też polecam go przeprowadzić.

Nie trzeba nawet odchodzić od biurka, wystarczy tylko zmienić na chwilę opcje w foobar :)

Zgoda tylko ten komputer musiał by grać jak wysokiej klasy odtwarzacz CD i dodatkowo używany DAC mieć znacznie lepsze parametry w trybie 24/192 od standardu CD. Na zwykłym komputerze dźwięk jest taki słaby że nawet nie da rady zagrać na najwyższym poziomie plików 16/44,1.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W trakcie usuwania konta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony, to jeśli ktoś nie jest w stanie usłyszeć róznic na swoim sprzęcie pomiędzy mp3 a wav, to nie ma sensu bawić się w jakiekolwiek sprawdzanie gętych formatów i porównania. Czysta abstrakcja i radosna twórczość :)

Zdaje się bum robił testy i coś mi się obiło o uszy, że słyszący wskazywali mp3 jako ten lepiej brzmiący format :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat w przypadku zdjęć wszystko widać jak na dłoni.

Klasę aparatu, jakość obiektywu, typ drukarki, rodzaj papieru, to wszystko oraz każdy jeden istotny parametr,

który ma jakikolwiek wpływ na jakość obrazu na wydruku jest widoczny gołym okiem nawet dla kompletnego laika.

W audio voodoo jest przeważnie tylko voodoo i bajdurzenia leśnych dziadków, którzy już ledwo słyszą dzwonek u drzwi

i jedyne co im zostało to opowiadanie bajek na internetowym forum, gdzie zawsze znajdą wolnych słuchaczy.

 

Na forach fotograficznych też siedzą mistycy jak np. Discomaniac, którzy piszą fantastyczne historię o tym jaki to obiektyw daje piękny obrazek.

I też są identyczne jak tu i w kółko macieju powtarzane argumenty (brak obycia ze sprzętem, brak doświadczenia, słaby sprzęt itp)

Nieraz jak się czyta o obiektywie to słowom zachwytu nie ma końca i z opisu można sobie wyobrazić że szkło które jest tak zachwalane to po prostu dzieło sztuki.

Tymczasem jedna lub dwie fotki wklejone w dyskusje, w zasadzie ją zamyka i mistyk kończy debatę, bo szkoda dalej się kompromitować :)

Dobrym przykładem jest np. Canon 50/1.2 L

Ile to ja się naczytałem tekstów o plastyce tego obiektywu..

Tak dużo, że aż go kupiłem (bo napaliłem się na f/1.2).

Używałem go przez rok, po czym sprzedałem bo żadnej magii i żadnej nie uświadczyłem :D

 

Na forach foto łatwiej jest łatwiej z argumentami, bo zdjęcie to końcowy wynik "pracy" obiektywu, a plik jest wyłącznie medium, więc łatwo go udostępnić.

Jak wyszło zdjęcie - każdy zobaczy u siebie na monitorze.

A w audio nie da rady inaczej, jak się spotkać w realu i posłuchać.

Przy czym b. często takie spotkania to wiadro zimnej wody, bo obiecanki oraz zachwalania o jakości dźwięku mają się nijak do rzeczywistości.

No ale mistycy high-end na forach audio są w zasadzie bezkarni, bo mało komu będzie się chciało zweryfikować ich rewelacje słowne względem rzeczywistości :/

 

Ciekawa sprawa, że tak samo jak w przypadku dźwięku - którego indywidualny odbiór jest niemożliwy do zmierzenia, tak samo jest w przypadku obrazu wyświetlanego na monitorze.

Tego jak widzimy i co widzimy też nie jesteśmy w stanie zmierzyć ani "udowodnić" że widzimy więcej niż inni (tak samo jak złotousi twierdzą że słyszą więcej niż np. ja)

Różnica jednak polega na tym, że tak długo jak siedzę w fotografii zawodowo, aktywnie uczestniczę na forach, jestem regularnie na targach - gdzie rozmawiam z konkurencją (której znam większość), jeszcze ani jednego jedynego razu nie usłyszałem, żeby komuś z moich konkurentów wysokiej jakości kabel DVI polepszył kontrast, lub np. kombinował z liniowym zasilaniem karty graficznej, bo miał małe nasycenie niebieskiego koloru.

Coś takiego jak "fotograficzny bezpiecznik" - nie istnieje.

Nie trzeba też zasilać profesjonalnego monitora graficznego sieciówką za 10.000 pln żeby wygładzić mikrokontrast, czy też postawić monitor na podkładce antywibracyjnej żeby poprawić kąty widzenia.

Jedynie świat audio, a głównie starzy konserwatyści na forach cały czas dają pożywkę żeby się z nich śmiać, wypisując te wszystkie kosmosy o brzmieniu transportów CD, czy jakiegokolwiek diwajsa audiovoodoo :D

 

Zgoda tylko ten komputer musiał by grać jak wysokiej klasy odtwarzacz CD i dodatkowo używany DAC mieć znacznie lepsze parametry w trybie 24/192 od standardu CD. Na zwykłym komputerze dźwięk jest taki słaby że nawet nie da rady zagrać na najwyższym poziomie plików 16/44,1.

 

Panie Bogdan... LITOŚCI

Nie no, po prostu ja już nie mam siły.

 

double-facepalm.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Na forach fotograficznych też siedzą mistycy jak np. Discomaniac, którzy piszą fantastyczne historię o tym jaki to obiektyw daje piękny obrazek...

 

Być może u niektórych jest to ''mistycyzm'' wielobranżowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się bum robił testy i coś mi się obiło o uszy, że słyszący wskazywali mp3 jako ten lepiej brzmiący format :)

To znaczy, że słyszeli różnicę. A co sie komuś bardziej podoba, to zupełnie inna broszka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale pytanie było o format, który jest bezstratny, a który stratny:D Przecież mp3 degraduje brzmienie, jak to się mogło podobać bardziej od wav?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

deutsche grammophon robiło kiedyś taki test porównawczy z bogatymi Niemieckimi audiofilami i większość wskazała mp3 jako o lepszym przyjemniejszym brzmieniu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Krak_oN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co ma pytanie o format w przypadku testu na różnice w dźwięku?

Proponuję poczytać trochę o konstruowaniu ślepych testów w audio :)

 

deutsche grammophon robiło kiedyś taki test porównawczy z bogatymi Niemieckimi audiofilami i większość wskazała mp3 jako o lepszym przyjemniejszym brzmieniu.

Przecież z gustami się nie dyskutuje.

 

PS. A wy słyszycie róznice? Czy nie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jar1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgoda tylko ten komputer musiał by grać jak wysokiej klasy odtwarzacz CD i dodatkowo używany DAC mieć znacznie lepsze parametry w trybie 24/192 od standardu CD. Na zwykłym komputerze dźwięk jest taki słaby że nawet nie da rady zagrać na najwyższym poziomie plików 16/44,1.

Co kolega rozumie przez określenie "zwykły komputer" ?

 

Przecież z gustami się nie dyskutuje.

Audiofile słuchają mp3? To jest ciekawe, bo tu na forum mp3 to zło :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co kolega rozumie przez określenie "zwykły komputer" ?

 

 

 

 

Kilka osób na forum kombinowało aby z komputera był dobry dźwięk np Elberoth, Piopio coś kombinuje w tańszej wersji i nie wykluczam iż taki dopracowany komputer zagra dobrze, tego nie wiem .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W trakcie usuwania konta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audiofile słuchają mp3? To jest ciekawe, bo tu na forum mp3 to zło :)

Czego, kto słucha nie jest żadnym upośledzeniem.Tym jest dopiero fakt, że się słucha a nie słyszy :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka osób na forum kombinowało aby z komputera był dobry dźwięk np Elberoth, Piopio coś kombinuje w tańszej wersji i nie wykluczam iż taki dopracowany komputer zagra dobrze, tego nie wiem .

Ale ja się pytałem co to jest ten dopracowany komputer? Albo może inaczej, czego brakuje zwykłemu PC?

komputer-bok.jpg

 

 

Czego, kto słucha nie jest żadnym upośledzeniem.Tym jest dopiero fakt, że się słucha a nie słyszy :)

Jak zwykle ostrożnie i wymijająco :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kompresja stratna polega na wycinaniu informacji, która podlega maskowaniu przez głośniejsze dźwięki. Czyli usuwane są dźwięki, które ucho normalnie ignoruje. Wydaje się całkiem prawdopodobne, że muzyka poddana takiej obróbce może być oceniana lepiej, o ile przy okazji nie pojawią się jakieś artefakty czy zniekształcenia.

 

Maskowanie jest cechą ludzkiego słuchu i pod taki standardowy słuch są projektowane algorytmy kompresji. Kiedyś niemieckie czasopismo CT (chyba) robiło testy odsłuchowe mp3. Okazało się, że osoba, która najlepiej rozpoznawała skompresowane próbki, miała uszkodzony słuch. To taka ciekawostka dla oceniających mp3 ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja się pytałem co to jest ten dopracowany komputer? Albo może inaczej, czego brakuje zwykłemu PC?

 

Zapytaj speców, ja się na tym nie znam :) . Mam w sumie kilka komputerów i żaden nie gra dobrze więc do słuchania muzyki odpadają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W trakcie usuwania konta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie uszkodzonego słuchu to ja tak mam. Mp3 są dla mnie jakby narzucił na głośniki koc, jak mnie to wkurza! Nie wszystkie oczywiście. Co do gęstych plików, zrobiłem z kolegą mały test. Ten sam plik w 24 i 16. Kolega jak i ja słyszeliśmy różnicę. Kolega powiedział że lepiej mu brzmi 16, on nie wiedział który jest który. Ja z racji uszkodzonego słuchu nie potrafiłem wyłonić zwycięzcę. Według mnie brzmią z tą samą jakością tylko ten 24 był inny. Na pewno jestem w stanie odróżnić oba pliki, oczywiście jeśli mi się puści ten sam utwór. Różnice są tak minimalne że jak dla mnie szkoda kasy, naprawdę trzeba się wsłuchać i musi być idealna cisza. Testy robiliśmy na słuchawkach, później on mi przełączał tak żebym nie widział. Z racji tego że się wcześniej osłuchałem z plikiem 24 to bez problemu wskazałem mu właściwy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Pawel72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łoł!!! Cóż za niespodzianka. Cały (racjonalny) świat już od lat wie, że się nie da odróżnić 16 bitów od 24, ani mp3 z dobrym bitrate od formatu bezstratnego. Aż tu mamy kogoś, kto potrafi. Jeśli będziesz to w stanie pokazać oficjalnie ludziom, to będziesz sławny i bogaty. Będą o tobie pisać w książkach i pokazywać w telewizji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Właściwie to mniej żenujące jest czytanie relacji ze spotkania z UFO niż opowieści słyszących kable.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pawel72: Foobar z pluginem ABX, 2 zsynchronizowane próbki z wyrównaniem głośności i po kwadransie wiadomo, czy różnica jest słyszalna.

 

Przy okazji komputerów: ja mam router z twardym dyskiem (taki mały komputer z Linuksem). Z niego muzyka cyfrowo leci do amplitunera (drugie urządzenie z procesorem). I nie widzę problemów :)

 

Dodam jeszcze, że przy zgrywaniu muzyki z CD na dysk routera, większość plików konwertuję na 24bity. Nie dlatego żebym oczekiwał różnic, ale żeby nie kombinować z ditherem przy wyrównaniu głośności i dekompresji HDCD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez popej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę mam taki talent:)

Wykorzystaj go. Takiej osoby szukają badacze od 100 lat. Oni marzą, żeby znaleźć kogoś o ponadprzeciętnym słuchu. Sława i kasa murowana, tylko wyjdź z cienia. Ja bym radził nakręcić o sobie film i wrzucić do sieci. Taki film który pokazuje jak odróżniasz 16 bitów od 24. Jak to wrzucisz, to na podany kontakt zaczną się zgłaszać naukowcy z całego świata i producenci sprzętu. Dzięki tobie będą mogli rozwinąć swój sprzęt, a tobie dadzą do stałej dyspozycji najlepsze klocki jakie mają. Warto się pokazać światu!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Właściwie to mniej żenujące jest czytanie relacji ze spotkania z UFO niż opowieści słyszących kable.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem, mnie taki prosty test o jakim pisałem skutecznie wyleczył z hi-res ;)

Tobie też polecam go przeprowadzić.

Nie trzeba nawet odchodzić od biurka, wystarczy tylko zmienić na chwilę opcje w foobar :)

 

Wszystko co do tej pory miałem na biurku grało podobnie. Mnie interesują testy które wykazują różnicę. Jak ten.

 

2dvv0hi.jpgv478dc.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.