Raspberry Pi (Malinka) z DACiem - HiFi - swietny odtwarzacz sieciowy

[kw]

fan64

Co to za filtr przed transformatorem zastosowałeś?

[fan64]

1 godzinę temu, kw napisał:

fan64

Co to za filtr przed transformatorem zastosowałeś?

Zwykły filtr sieciowy 10A, jest tego na aliex.od groma.

[Kapstan_Biasu]

6 godzin temu, jar1 napisał:

No i dobrze. ? Masz wyłączone wifi i router nie zwariuje. Tylko czy wszyscy tak mają? Tzn, czy mają wyłączone wifi na malinie, gdy używają lan?

...

Mam obydwa połączenia włączone i żadnych problemów przy obsłudze programu i odtwarzaniu. RPi dostaje z routera osobne adresy IP dla LAN i WiFi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Router też nie ma nic przeciwko. Pomiędzy nim, a RPi są jeszcze dwa switche.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kw]

Widać na płytce filtra dodatkowe elementy na dłuższych krawędziach. To jest DC bloker? Można linka?

[jar1]

2 godziny temu, Kapstan_Biasu napisał:

Mam obydwa połączenia włączone i żadnych problemów przy obsłudze programu i odtwarzaniu. RPi dostaje z routera osobne adresy IP dla LAN i WiFi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Router też nie ma nic przeciwko. Pomiędzy nim, a RPi są jeszcze dwa switche.

 

Nie wszyscy mają tak dobre routery i dodatkowe switche ;) 

Ograniczenie ilości urządzeń i obsługiwanych połączeń w tym samym czasie jest zawsze pozytywne pod kątem wydajności. 

Pani w przedszkolu też traci kontrolę nad dziećmi, gdy ich ilość przekroczy ilość krytyczną :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fan64]

26 minut temu, kw napisał:

Widać na płytce filtra dodatkowe elementy na dłuższych krawędziach. To jest DC bloker? Można linka?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szczypior88]

Temat jest taki że przerywa TYLKO na Tidal 

Radio po maline działa szybko i sprawnie. Netflix ładuje jak wściekły na TV, laptop śmiga idealnie 95mb na speed test-stabilnie. Wszystko mam podłączone po kablu. Radio w Lyngdorfie 3400 i Tidal po BUbble w Lyngdirf szybko i sprawnie, bez zacięć. Kwestia tylko Tidala w malinie. 

Wczoraj wieczorem słuchałem i było super. Dzisiaj rano też. Pojechałem na zakupy i zostawiłem radio włączone - wszystko super. Wracam, włączam Tidal, zagra że 20 sek utworu i czkawka a u mnie z automatu wkurw... 

Przełączam się na radyjko, cyk i hula? Także sterowniki USB wykluczam, zostaje kwestia Volumio, maliny albo Tidala moim zdaniem. Poradzicie coś? 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Grudnia 2019 przez szczypior88

[Kapstan_Biasu]

23 minuty temu, jar1 napisał:

Nie wszyscy mają tak dobre routery i dodatkowe switche ?

Ograniczenie ilości urządzeń i obsługiwanych połączeń w tym samym czasie jest zawsze pozytywne pod kątem wydajności. 

...

No nie wiem. Router to znienawidzony obowiązkowo Funbox 2.0, jeden switch to jakiś prosty Edimax, a za drugi robi router TP-Linka odpowiednio skonfigurowany.

Obecnie w sieci jest zalogowanych 7 urządzeń i wszystko działa. Czasem jest tych urządzeń 11 i też to nie robi.

[szczypior88]

Mały edit? Właśnie dostało czkawki na radiu, dosłownie chwilowe zacięcie i jest już ok. Coś chyba jednak z netem. Aż tyle by Raspberry potrzebowała łącza żeby stabilnie pracować? Wszystko inne lata super a malina mi tnie ?

[jar1]

To ja poproszę o pomoc w kwestii uruchomienia na libreelec udostępnionego katalogu na komputerze z win10, Na Moode mi działało a tu kombinuje na różne sposoby i każe mi się  odwalić ?

 

[Rucia1]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

dodaj źródło

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kw]

Dziękuję za linka.

[jar1]

44 minuty temu, Rucia1 napisał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

dodaj źródło

Problem w tym, że po dodaniu źródła on je widzi, ale się z nim nie może połączyć. Jakby potrzebował haseł czy czegoś innego. Mój komputer jest widziany, ale po jego kliknięciu ma komunikat o zabronionym dostępie. Rózne rzezcy już kombinowałem, zmieniałem SMB1, SMB2, SMB3, z hasłem i bez hasła i dalej to samo,,, pełna ścieżka, sam udział...

Połacznie po wifi jest zdefiniowane na malinie i działa.

Na innym komputerze (też WIN10) katalog jest widoczny i dostępny. Uprawnienia folderu .są dla użytkownika "wszyscy" 

Coś Kodi wymaga, ale na razie nie mam pomysłu;)

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

No dobra. Byłem u sąsiada, wypiliśmy flaszkę koniaku, wróciłem i w końcu udało mi się odpalić oglądanie filmu po wifi z kompa na libreelec ? zainstalowałem Libreelec od nowa, by nic się starego nie plątało...

Trzeba mu zdefiniować ścieżkę dostępu, wpisać użytkownika i hasło na poziomie kodi. Najpierw trzeba je  uaktywnić w konfiguracji a przy definiowaniu nowego zasobu podać użytkownika i hasło. I zaczęło działać. Pocieszające, że idzie płynnie, nie tnie się. 

A dźwięk idzie sobie przez hifiberry digi + pro.

Jeszcze muszę rozwiązać jakoś sprawę kodowania tekstów, bo nie ma polskich znaków... 

Edytowane 28 Grudnia 2019 przez jar1

[jurek1]

7 godzin temu, jar1 napisał:

No dobra. Byłem u sąsiada, wypiliśmy flaszkę koniaku, wróciłem i w końcu udało mi się odpalić oglądanie filmu po wifi z kompa na libreelec ? zainstalowałem Libreelec od nowa, by nic się starego nie plątało...

Trzeba mu zdefiniować ścieżkę dostępu, wpisać użytkownika i hasło na poziomie kodi. Najpierw trzeba je  uaktywnić w konfiguracji a przy definiowaniu nowego zasobu podać użytkownika i hasło. I zaczęło działać. Pocieszające, że idzie płynnie, nie tnie się. 

A dźwięk idzie sobie przez hifiberry digi + pro.

Jeszcze muszę rozwiązać jakoś sprawę kodowania tekstów, bo nie ma polskich znaków... 

Czyli wiedza wiedzą, nauka nauką, a dopalacze górą! ?

[Kujass_jaw]

Chcę używać maliny jako odtwarzacza, który dostarczy do Marantza PM7005 muzykę z Tidala + DSD. Wzmacniacz ma wbudowanego Daca, ma też Spdif. Kiedy wpinam się przez Macbooka Pro 13" (2017), uzyskuję 32bity i 192khz.

 

Jak to jest, że malina Pi 4 gra gorzej przez USB niż nakładka HiFiBerry przez Spdif? Spdif to maks. 24 bity i 192khz. Przez USB można spokojnie polecieć 32 bity i 384khz. Różnica jest ogromna.

[osiek]

Może nie malina gra gorzej a wejście USB w dacu jest gorsze niż SPDIF?

[niowluka]

23 minuty temu, Kujass_jaw napisał:

Jak to jest, że malina Pi 4 gra gorzej przez USB niż nakładka HiFiBerry przez Spdif? Spdif to maks. 24 bity i 192khz. Przez USB można spokojnie polecieć 32 bity i 384khz. Różnica jest ogromna.

W jakim sensie 'gra gorzej' ?

[Kujass_jaw]

Mnóstwo osób napisało, że Malina + HiFiBerry gra lepiej niż bez nakładki. Dla mnie jest to duży question mark, ponieważ HiFiBerry wysyła cyfrę po skansenie technologicznym, jakim jest Spdif (nieaktualizowany od 15? 20 lat?).

Przez USB można dostarczyć znacznie bogatsze źródło niż po Spdif. Więc po co ta nakładka?

[niowluka]

3 minuty temu, Kujass_jaw napisał:

Więc po co ta nakładka?

Do połączenia z DACiem bez wejścia USB.

[muzaman]

1 godzinę temu, Kujass_jaw napisał:

Mnóstwo osób napisało, że Malina + HiFiBerry gra lepiej niż bez nakładki. Dla mnie jest to duży question mark, ponieważ HiFiBerry wysyła cyfrę po skansenie technologicznym, jakim jest Spdif (nieaktualizowany od 15? 20 lat?).

Przez USB można dostarczyć znacznie bogatsze źródło niż po Spdif. Więc po co ta nakładka?

skansen technologiczny?

[kopik99]

A producenci muzyki też nie za bardzo się śpieszą z zalewaniem rynku plikami 32/384.

[_mucha_]

Niektórzy muszą widzieć DSD na wyświetlaczu inaczej nie gra

[Kujass_jaw]

23 minuty temu, muzaman napisał:

skansen technologiczny?

Spdif to maks. 24 bity i 192khz. Przez USB 32 bity i 384khz.

[muzaman]

Teraz, Kujass_jaw napisał:

Spdif to maks. 24 bity i 192khz. Przez USB 32 bity i 384khz.

No i co w związku z tym?
Na jakość uzyskiwanego dźwięku ma wpływ wiele czynników. Przy źle zaimplementowanym USB w DAC plik 32/384 może gorzej brzmieć niż 24/192 przez SPDIF. W audio nie tylko chodzi o cyferki.

[Kujass_jaw]

Wyjaśnij proszę co oznacza źle zaimplementowane USB w DACu.

[niowluka]

Czy ktoś może wyjaśnić czym jest to mityczne 'źle zaimplementowane USB' ?

[Patrykowski]

5 minut temu, Kujass_jaw napisał:

Wyjaśnij proszę co oznacza źle zaimplementowane USB w DACu.

Najprościej to jakością użytych komponentów do zbudowania płytki (układu) i myślą inżynierską. 

Edytowane 30 Grudnia 2019 przez Patrykowski

[Kujass_jaw]

5 minut temu, niowluka napisał:

Czy ktoś może wyjaśnić czym jest to mityczne 'źle zaimplementowane USB' ?

Właśnie to jest jakiś żart, audio voodoo. Zaraz ktoś napisze, że w przez kabel HDMI 1.0 uzyska lepszą jakość niż 2.0, ponieważ może być źle zaimplementowany :D. What the hell.

Dzisiaj najlepszym przekaźnikiem (kablem) do przesyłu cyfry jest HDMI. Następnie USB. Na duże odległości HDMI hybrydowe, zbudowane z wykorzystaniem optyki. Spdif to muzeum! Macie drogie odtwarzacze audio i zabijacie ich jakość używając toslinków. Paranoja.

1 minutę temu, Patrykowski napisał:

Najprościej to jakością użytych komponentów do zbudowania płytki i myślą inżynierską. 

 Słucham :D?

[muzaman]

7 minut temu, Kujass_jaw napisał:

Wyjaśnij proszę co oznacza źle zaimplementowane USB w DACu.

Musisz porozmawiać z osobą techniczną. Ja nie jestem elektronikiem.
Natomiast polecam, testować, słuchać i samemu wyciągać wnioski.