Skocz do zawartości
IGNORED

DAC w cenie ok. 10 tys.zł czy to już hi-end?


Jarosław Kaźmierczak

Rekomendowane odpowiedzi

Ano mam. Właśnie wybieram się do szkoły poćwiczyć z córką na fortepianie. Pomierzymy.

A Ty Sąsiad włącz na luz, co? ;)

 

Po takich herezjach? od kolegi Marslo?

 

"Dlaczego rozne fortepiany nastrojone idealnie graja rozna barwa w tym samym pomieszczeniu, czego mozna bylo ostatnio doswiadczyc na konkursie chopinowskim ? Jakie pomiary to wyjasniaja ??

 

Co ty chcesz zmierzyć że nie macie idealnie nastrojonego fortepianu? Nikt nie ma bo to francowaty z założenia instrument ale właśnie przez to rozmycie potrafi czarować i uwodzić.

 

Poproś córkę żeby jej pani wytłumaczyła jak na fortepianie wygląda strój równomiernie temperowany i nam zrób później na ten temat wykład sam się chętnie może czegoś nowego też nauczę? :)

 

Ja od strojenia to mam stroiciela, jak chodzi o ilosc strun dla kazdego dzwieku to moge sobie latwo policzyc , bo fortepian stoi obok sprzetu audio, w dodatku umiem z niego wydobywac dzwieki od jakichs 50 lat, zapis nutowy tez nie jest mi obcy.

Wydaje sie , ze to wystqrczjace podstawy, zeby wiedziec co nieco o dzwieku fortepianu na zywo, moze troche skromnosci Rafaellu?

Nie zaszkodzi jak sadze.

 

Ja miałem w domu fortepian jeszcze od czasów z przed wojny, męczyły go zarówno moja ciotka jak i wujek (ten ostatni z wynikami na szczeblu wojewódzkim-nie zawsze musi być kawior) tak że żaden argument!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj jakis Ty upierdliwy.

Nastrojone idealnie to znaczy w taki sposob, ze zgrywaja sie z cala orkiestra. Gdyby nie byly nastrojone " idealnie" kazdy zawodowy muzyk czulby dyskomfort, z dyrygentem orkiestry na czele.

W tym sensie sa nastrojone idealnie, to chyba oczywiste.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Konto w trakcie usuwania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od strojenia to mam stroiciela

 

A od słuchania Roberta Szklarza LOL

 

Oj jakis Ty upierdliwy.

Nastrojone idealnie to znaczy w taki sposob, ze zgrywaja sie z cala orkiestra. Gdyby nie byly nastrojone " idealnie" kazdy zawodowy muzyk czulby dyskomfort, z dyrygentem orkiestry na czele.

W tym sensie sa nastrojone idealnie, to chyba oczywiste.

 

Ok Mariuszu ale proszę Cię wysławiaj się bardziej precyzyjnie bo inni czzytają.

 

Również Cię lubię :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poproś córkę żeby jej pani wytłumaczyła jak na fortepianie wygląda strój równomiernie temperowany i nam zrób później na ten temat wykład sam się chętnie może czegoś nowego też nauczę? :)

 

A po co? Przecież Ty zazwyczaj wiesz wszystko lepiej, zazwyczaj z internetu...;)

Mariuszowi w stwierdzeniu o różnicy barw ( jak mniemam) chodziło kompletnie o coś innego niż to, do czego Ty się doczepiłeś. Proszę, wymieniajmy się wiedzą bez towarzyszącego świstu szabelki. OK?

Aha:

dla rozluźnienia ( Macieju wybacz frywolność ):

Strój równomiernie temperowany wygląda na fortepianie tak, jak kiecka dobrze przycięta na pianinie. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to czekam na info o stroju równomiernie temperowanym przy strojeniu fortepianu, napisz co i jak. Ja pani od muzyki w szkole podstawowej powiedziałem żeby się waliła z nauczaniem nut. Później gniew mi przeszedł jak po maturze nie dostałem się z powodu braku umiejętności czytania nut do pewnej szkoły w Łodzi.

Szabelka to nie najlepszy pomysł widzę to z dystansu. Nauka po łebkach objawia się tym że po jakimś czasie musimy wszystko samemu wkuwać wieczorami w domu nawet po latach :) Dla tego obecnie mam taki a nie inny pozom wiedzy bo jednak odrobiłem pracę domową za jakiś czas.

 

p.s. gdyby nie wiedza także z internetu nie rozwijali byśmy się obecnie tak szybko jako cywilizacja!!

 

Ale ja Ci Wojtek nie bronię! Mozesz zostać przy najnowszych pracach naukowych w formie papierowej które do nas dotarły właśnie z 10-15 letnim poślizgiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do lamp w DAC'u, to przecież lampę na wyjściu mają chociażby CD Ancient Audio, a grają jak dla mnie bardzo normalnie i dobrze

Też mi się AA podoba ... posłuchaj innych konstrukcji lampowych (np AN3) i pozmieniaj w nich lampy ... to zobaczysz jak dźwięk się zmienia od "sasa do lasa" od "ciemnego" grania po prawie Aralic'owską jasność. Nie tylko technika cyfrowa "manipuluje" dźwiękiem ... każe urządzenie lampowe zmienia swoje soniczne właściwości ... po to, abyśmy my sami, ustawili sobie dźwięk jak my lubimy. Ja nie widzę tu żadnych zagrożeń, bo nie ma jedynego wzorca dobrego brzmienia. Dlatego to hobby jest takie ciekawe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Złote myśli "Słońca hajenda" ... "Lampa szumi, winyl trzeszczy, Ellipticor nie dla leszczy". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każe urządzenie lampowe zmienia swoje soniczne właściwości

 

Mam pewne skromne doświadczenia, że czasem zmienia zdecydowanie za bardzo... Ale jest mimo wszystko różnica: lampy nadają pewien spójny charakter całemu brzmieniu. A cyfrowo można to zrobić wybiórczo, tak jakoś dziwnie. Mógłbym napisać, że może wróćmy wszyscy w takim razie do equalizerów itp. To by mnie wtedy zaraz zjedli żywcem, że chcę psuć dźwięk. A co jeśli producent DAC'a robi to za pomocą softu w PGA? Ma przy tym znacznie szersze pole do popisu!

 

No ale oczywiście "postępu" się nie zatrzyma. Dobrze jest jednak być świadomym zagrożeń. Pokusa jest ogromna, bo jeśli przypuśćmy firmie X nie udaje się (albo nie opłaca) robić wybijających się na tle konkurencji urządzeń, to czemu by tak trochę sztucznie dźwięku nie podrasować? Może nikt nie zauważy, a będzie inaczej i będą tacy, którym się spodoba.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jeśli producent DAC'a robi to za pomocą softu w PGA? Ma przy tym znacznie szersze pole do popisu!

Może masz rację ... tak czy tak, kierujemy się przede wszystkich swoimi upodobaniami a nie opiniami innych (a przynajmniej ja tak robię), i albo mi taki dac pasuje albo i nie. Podobnie jest np. z kolumnami ... są kolumny, które dla mnie są karykaturą dźwięku ... a dla innych to szczyt "idealnego" dźwięku. Ani ja ich nie przekonam do innego sound'u ani oni mnie. Natomiast konstruktywna krytyka danego systemu, urządzenia, może przynieść wiele korzyści ... pod warunkiem, że będzie rzeczowa i podana w sposób kulturalny, a nie chamski i prześmiewczy .... a takiej krytyki na naszym formu jest co niemiara.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Złote myśli "Słońca hajenda" ... "Lampa szumi, winyl trzeszczy, Ellipticor nie dla leszczy". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kierujemy się przede wszystkich swoimi upodobaniami a nie opiniami innych

 

Najważniejsze to zasada ograniczonego zaufania, jak za kółkiem: do recenzentów, producentów a także innych audiofili. Sprzęt trzeba sobie wybrać samemu niestety.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jeśli producent DAC'a robi to za pomocą softu w PGA? Ma przy tym znacznie szersze pole do popisu!

 

Możesz dokładniej, co rozumiesz jako dac a co PGA?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógłbym napisać, że może wróćmy wszyscy w takim razie do equalizerów itp

Warto by było mieć możliwość dostosowywać pewne filtry w dacu, ale ustawienia powinny być dobierane płynnie, a nie narzucone sztywno. Takie możliwości zmiany ustawień umożliwia np Berkeley, ale nie miałem okazji usłyszeć. Później może się okazać, że i tak jkedno z ustawień jest najlepsze, ale mimo wszystko przy jakichś specyficznych nagraniach to może być dobra opcja.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz dokładniej, co rozumiesz jako dac a co PGA?

 

DAC w tym kontekście to całe urządzenie. Oczywiście w innym kontekście to może być sama kostka przetwornika. PGA: programmable gate array, choć w sumie używa się nazwy FPGA (field-programmable gate array) to w sumie taki konfigurowalny procesor. Może mieć bardzo dużą moc obliczeniową. Czyli w obudowie DAC'a mamy oprócz właściwej kostki przetwornika i układów pomocniczych bardzo silny komputer.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto by było mieć możliwość dostosowywać pewne filtry w dacu, ale ustawienia powinny być dobierane płynnie, a nie narzucone sztywno. Takie możliwości zmiany ustawień umożliwia np Berkeley, ale nie miałem okazji usłyszeć. Później może się okazać, że i tak jkedno z ustawień jest najlepsze, ale mimo wszystko przy jakichś specyficznych nagraniach to może być dobra opcja.

Filtry w dacach nie są equalizerami - nie pełnią takiej roli. Ich wpływ jest raczej na progu percepcji i jako takie są standardowo wbudowane w same kostki dac. To, czy producent urządzenia udostepni uzywkownikowi ich przełaczanie zależy od jego widzimisię.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, jak widać komputera z toru audio nie jest się łatwo pozbyć :)

 

Są oczywiśćie też DAC'i, które nie mają takiego mocnego kompa do pacyfikacji dźwięku :)

 

Ale np Vega:

 

"Sanctuary audio processor, the heart of VEGA, is based on multi-core ARM9 architecture with calculating capability 1000MIPS"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, jak widać komputera z toru audio nie jest się łatwo pozbyć :)

 

Są oczywiśćie też DAC'i, które nie mają takiego mocnego kompa do pacyfikacji dźwięku :)

To nie jest takie proste. Bo co rozumieć jako "pacyfikację" dźwięku? Zmiana danych?

To wyszłoby przy testowaniu daca sygnałami testowymi, musiałyby się róznic poziomy wyjściowe syganałów w zakresie częstotliwości akustycznych.

Oczywiście wszystko jest możliwe, ale nie widzę potrzeby, po co? Każdy dac, kazda konstrukcja jest inna i może grać nieco inaczej. Jest tyle technicznych uwarunkowań, ze inwestowanie kupy kasy w "przeprogramowywanie" strumienia audio sie nie opłaca.

Mikrokomputerki są tam najczęściej do sterowania ustawieniami daca i obsługi przycisków, pilota i wyświetlacza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FPGA jak sama nazwa wskazuje nie jest procesorem. I nie ma żadnej mocy obliczeniowej.

Doucz się.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtry w dacach nie są equalizerami - nie pełnią takiej roli. Ich wpływ jest raczej na progu percepcji i jako takie są standardowo wbudowane w same kostki dac. To, czy producent urządzenia udostepni uzywkownikowi ich przełaczanie zależy od jego widzimisię.

Ofc to nie stół mikserski, pojedynczych ścieżek z nagrania, mikrofonów nie da się podkręcić, więc robi się kosmetykę, trudno też poprawić ostateczny mastering.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam sie doucz. Projektowałeś kiedyś coś na PGA? Nie sądzę, bo inaczej nie PiSałbyś głupstw.

 

Czy ty jesteś kompetentny choć w jednej dowolnej dziedzinie? Jak na razie wychodzi, że nie. Over.

 

Zaglądnąłem do wikipedi, aby sprawdzić czy może wystarczyło tam się douczyć i faktycznie:

 

"An alternate approach to using hard-macro processors is to make use of soft processor cores that are implemented within the FPGA logic. Nios II, MicroBlaze and Mico32 are examples of popular softcore processors."

 

Czyli innymi słowy FPGA umożliwia realizację procesora (albo kilku) czysto w oparciu o swoją ogólną architekturę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jedynie spór semantyczny i w zasadzie niczego nie wnosi. Z definicji FPGA jest układem obsługującym porty IO i wymaga sterowania z procesora. Jeszcze kilka lat temu istniały jedynie jako osobne kości a teraz może być już łącznie z wbudowanym procesorem, na którym działają aplikacje sterujące. Ale nie jest to już "czysty" układ FPGA, ale coś na kształt all in one.

technologia idzie tu szybko do przodu i my nie nadążamy ;)

Nikogo jednak nie razi, jeśli na swój samochód mówi wóz albo fura :)

Wracając do sprawy, nie wydaje mi sie celowe ani sensowne, by producenci urządzeń mieli potrzebę ingerowania ukrytego w strumień danych w celu jego 'pogarszania".

Tu róznice wynikają z innych rzeczy. Wystarczy inna pcb, inne rozlokowanie elementów.... Możliwości jest nieskończenie wiele. Każda konstrukcja jest kompromisem i stąd wynikają różnice.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do sprawy, nie wydaje mi sie celowe ani sensowne, by producenci urządzeń mieli potrzebę ingerowania ukrytego w strumień danych w celu jego 'pogarszania".

Tu róznice wynikają z innych rzeczy. Wystarczy inna pcb, inne rozlokowanie elementów.... Możliwości jest nieskończenie wiele. Każda konstrukcja jest kompromisem i stąd wynikają różnice.

 

Też tak myślałem, ale teraz myślę inaczej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na takie "zmiany w ten sposób" mają środki i możliwości jedynie duże koncerny. A o jakim rynku my tu mówimy? Hiend to nisza, generalnie obsługiwana przez manufaktury albo garażowe warsztaty. To, że taki VW sobie na coś podobnego poszedł to wynika z jego możliwości i obrotu całego biznesu. Choć, jak widać, nie da się długo i tak oszukiwać....

We wszystkim trzeba znać proporcje, mocium panie. ;) Przede wszystkim przy zajmowaniu się teoriami spiskowymi.

Bo można skończyć na wybuchających parówkach :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jedynie spór semantyczny i w zasadzie niczego nie wnosi. Z definicji FPGA jest układem obsługującym porty IO i wymaga sterowania z procesora. Jeszcze kilka lat temu istniały jedynie jako osobne kości a teraz może być już łącznie z wbudowanym procesorem, na którym działają aplikacje sterujące. Ale nie jest to już "czysty" układ FPGA, ale coś na kształt all in one.

technologia idzie tu szybko do przodu i my nie nadążamy ;)

Nikogo jednak nie razi, jeśli na swój samochód mówi wóz albo fura :)

Wracając do sprawy, nie wydaje mi sie celowe ani sensowne, by producenci urządzeń mieli potrzebę ingerowania ukrytego w strumień danych w celu jego 'pogarszania".

Tu róznice wynikają z innych rzeczy. Wystarczy inna pcb, inne rozlokowanie elementów.... Możliwości jest nieskończenie wiele. Każda konstrukcja jest kompromisem i stąd wynikają różnice.

 

1) Absolutnie nie potrzebują do pracy zewnętrznego procesora czy kontrolera. Chociaż z racji praktycznej zwykle z jakimś współpracują

2) Tak jak już koledzy napisali, można za ich pomocą realizować processory "software'owe". Jest kilka dostępnych gotowych rozwiązań, a jeżeli ktoś chce to może stworzyć swój.

3) Są też wersje z wbudowanym procesorem w tą samą kostkę. Pozwala to tak samo jak w przypadku procesorów software'owych np. na korzystanie z wspólnych rejestrów, DMA i innych zasobów etc. Taki układ można oprogramować bezpośrednio w języku C lub C++ (można nawet na nim odpalić system operacyjny).

4) Celem takich rozwiązań jest umożliwienie prostego oprogramowania kontroli wykonania programu, który do zasobów FPGA przekazuje dane, gdzie są one z dużą wydajnością przetwarzane w sposób sprzętowy a nie programowy.

5) Układy FPGA stosuje się wszędzie tam, gdzie potrzeba wysokiej szybkości przetwarzania sporej ilości danych w czasie rzeczywistym, a nie opłaca się projektować i produkować specjalizowanego AISICa. Na przykład z powodu zbyt małego wolumenu produkcji, gdzie koszt wdrożenia znacznie przekroczy oszczędności na kosztach produkcji. Ponadto FPGA można stosować się także do prototypowania logiki AISICów. Jest to mówiąc najprościej konfigurowalny układ, który po konfiguracji (opsianiu w języku VHDL lub Verilog - nie jest to język programowania, ale opisu sprzętu) wykonuje "zaprogramowany" algorytm w sposób sprzętowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mało tu o brzmieniu i różnych dacach, które można lub można by zaliczyć do hi-endu. A dużo dyskusji o C++, wyższości jednej techniki nad drugą ( a przecież w końcu chyba chodzi o dźwięk i przyjemność słuchania).

 

Wracając do Myteka, niestety jednej płyty nie wyciągnął do góry - składanki ELO zrobionej przez polską firmę z nagrań - jak to piszą- mających ponad 25 lat i zremasteryzowanych cyfrowo (zapewne przez tę firmę) w 1999 roku. Co za dużo to niezdrowo. Dźwięk stał się dosyć nieprzyjemny.

 

I posłużę się kilkoma cytatami z recenzji w HFM kolumn Focal Diablo Utopia odnosząc to do Mytek Brooklyn bo chyba jest podobnie - "Brooklyn stawia na neutralność, obiektywizm i dosłowność. O jakimkolwiek koloryzowaniu, ociepleniu czy rozmiękczaniu można zapomnieć. Nie zagęszcza barw, nie pompuje średnicy, ale plastyczność dźwięków sprawia, że nie ma mowy o sterylności. Nasuwa się skojarzenie fotograficzne. Mytek działa jak suwak kontrastu w aparacie - ustawiony w punkcie, w którym wszystko jest już maksymalnie wyraźne, ale jeszcze bez zniekształcania rzeczywistości" We wspomnianej płycie ELO ktoś już ten suwak przesunął na maksa i Mytek to wyostrzył.

 

To tyle o Mytek Brooklyn bo teraz zabieram się za DACa z Chin w dobrej cenie - Matrix Quattro II za ok. 3600 zł i na deser DAC kupiony na Allegro dosłownie za grosze bo za 125 zł mający wejścia coax i toslink, obsługujący pliki 24/192 z wyjściem RCA i słuchawkowym mini-jack.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hiendowe DACi z Allegro po 125pln ?

 

Zagrają na poziomie, jak dasz na TACę. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.