Donald Trump Prezydentem USA - Trzymamy kciuki :)

[Zbig]

Teraz, Tadeiro napisał:

W każdym domu Klipschorny napędzane McIntoshami! 👍🎵

Mam duński wzmacniacz i amerykańskie kolumny.  Są jakieś grenlandzkie kable na rynku?

[Tadeiro]

1 minutę temu, Zbig napisał:

Są jakieś grenlandzkie kable na rynku?

Niewykluczone! Skoro nawet na naszym forum są donosiciele, to Grenlandia by nie miała? 😉 

[wojciech iwaszczukiewicz]

4 godziny temu, soundchaser napisał:

Narracja trolli zmienia się zgodnie ze zmianami narracji mainstreamowej. Zawsze tak jest.

Wcześniej była inna Ameryka a teraz ( za Trumpa ) jest inna. To proste.

9 minut temu, Zbig napisał:

Mam duński wzmacniacz i amerykańskie kolumny.  Są jakieś grenlandzkie kable na rynku?

To może nie zagrać .

3 godziny temu, jello napisał:

Małpa się bawi dynamitem a najgorsze że nie wie po co  i jakie mogą być tego skutki. Tak to teraz wygląda w przypadku tego idioty.

Trump to jest kompromitacja zarówno jego wyborców jak i innych go popierających,  także tutaj. Nie ma już tego co dłużej ukrywać, naprawdę. 

Nasi forumowi pomarańczowi i tak pójdą w zaparte .

A król jest nagi !

Edytowane 10 Kwietnia przez wojciech iwaszczukiewicz

[Zbig]

3 minuty temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Wcześniej była inna Ameryka a teraz ( za Trumpa ) jest inna. To proste.

To może nie zagrać .

Pewnie i tak wszystko wyprodukowane na Tajwanie 😉 

[partick]

Ile trump zarobił na spekulacjach cłami? 

Piękny przykład na insider trading.

Donald Trump po raz kolejny zaskoczył świat, tym razem zapowiadając, że odracza o 90 dni wejście w życie wyższych specjalnych stawek celnych m.in. dla Unii Europejskiej.

Rura mu zmiękła. Speniał

[Chicago]

Na miejscu Polaków martwiłbym się o polskie gówno. Amerykańskie gówno zostawiłbym dla Amerykanów. Oni sobie z tym poradzą - już nie raz sobie poradzili, co ciężko powiedzieć o naszym narodzie. Widać to nawet po atmosferze na forum. 

[soundchaser]

Godzinę temu, partick napisał:

Ależ oczywiście

Głupszego mema już nie mogłeś znaleźć?

[Zbig]

13 minut temu, Chicago napisał:

Oni sobie z tym poradzą - już nie raz sobie poradzili

Byle nie tak jak w Wietnamie albo w Afganistanie.

6 godzin temu, Jaro_747 napisał:

Nie obalił Tuska, za to kumpluje się z Putinem.

Z czego jedno jest absolutnie niewybaczalne 😁

[papageno]

Jakie osobiste/rodzinne/partyjne/wolskonarodowe korzyści odnoszą tutejsi pomarańczowi z popierania tamtejszego pomarańczowego?

[partick]

Głupszego mema już nie mogłeś znaleźć?

Na miejscu Polaków martwiłbym się o polskie gówno. Amerykańskie gówno zostawiłbym dla Amerykanów. Oni sobie z tym poradzą - już nie raz sobie poradzili

Też na to liczę.

[costa brava]

A to jeszcze 3 miesiące prezydentury nie minęło 

Oj co to będzie się jeszcze działo 

Chińczycy nie odpuszczają, nawet czytałem że wszystkie zagraniczne aktywa mogą zamrozić/przejąć 

A wiecie ile tego jest?

[atmeg]

3 minuty temu, costa brava napisał:

A to jeszcze 3 miesiące prezydentury nie minęło 

Oj co to będzie się jeszcze działo 

Chińczycy nie odpuszczają, nawet czytałem że wszystkie zagraniczne aktywa mogą zamrozić/przejąć 

A wiecie ile tego jest?

ile?

Tu że UE już siedzi w kieszeni Chinczyków to jasne .

To że Niemcy sprzedają całą UE wzamian za czesc rynku Chinskiego to też jest jasne .

To że jest to syf totalny to też jest jasne .

I to ze Trump wygra to .to też jest jasne  .

[costa brava]

No właśnie,  o Amerykę to ja sie nie boję, nie moja sprawa, ale Europa jak posłusznie pójdzie na wojnę z Chinami to już jej nie ma, a Pootin sojusznik Chin poprawi to czego nie zniszczą gospodarczo

[jello]

Dlaczego Donald Trump skapitulował w sprawie ceł?

"Po pokoju w Ukrainie to już druga zasadnicza porażka prezydenta USA. Wobec naporu rynków finansowych po tygodniu wycofał się z większości karnych ceł."

" To jest kapitulacja Trumpa przed rynkami finansowymi. Podnosząc cła w wymianie z Chinami, prezydent zdołał jedynie uratować twarz – uważa Andy Brenner z domu maklerskiego NatAlliance Securities cytowany przez „Financial Timesa”. 

 

[costa brava]

Zaraz ,  to w końcu dobrze czy źle że zrezygnował z tych cel? 

[Less]

29 minut temu, costa brava napisał:

Zaraz ,  to w końcu dobrze czy źle że zrezygnował z tych cel? 

Strach go obleciał.
I niby wcale nie zrezygnował. Odłożył tylko

Akurat w tej kwestii mógłby posłuchać swego doradcy
 

Cytat

 

Musk liczy na zerowe cła między USA a Europą

Elon Musk, miliarder i doradca prezydenta Donalda Trumpa wyraził nadzieję na bliskie partnerstwo między USA i Europą. Powiedział, że ma nadzieję, iż w przyszłości Stany Zjednoczone i Europa stworzą strefę wolnego handlu.

- Mam nadzieję, że USA i Europa zdołają zawrzeć bardzo bliskie partnerstwo. Już jest sojusz, ale mam nadzieję, że będzie jeszcze bardziej zacieśniony i silny - powiedział Elon Musk podczas połączenia wideo z kongresem włoskiej prawicowej Ligi wicepremiera Matteo Salviniego.

Musk ma nadzieję na zerowe cła między USA a Europą

Odnosząc się do kwestii ceł, wprowadzonych przez prezydenta Donalda Trumpa, stwierdził: "Przejdziemy do sytuacji zerowych ceł w przyszłości, w stronę wolnej wymiany".

 

 

[Piękny Stefan]

10 minut temu, Less napisał:

Strach go obleciał.

A skąd. Już mu skóra na dupie się zanadto podrażniła od całowania jej przez szefów innych państw. Miał już dość.

[toptwenty]

Prosto z Waszyngtonu.

RECEPTA NA DUŻY ZAROBEK

0. Idziesz na prezydenta.

1. Wiesz, że za chwilę radykalnie podniesiesz cła. Ludzie cię przeklną.

2. Sprzedajesz akcje po wysokich cenach.

3. Po wprowadzeniu podwyżek ceł wartość sprzedanych akcji gwałtownie spada.

4. Odkupujesz te akcje po zmanipulowanych, niskich cenach.

5. Wycofujesz podwyżki ceł. Ludzię cie pochwalą.

6. Wartość twoich akcji wzrasta. Możesz je znowu korzystnie sprzedać.

7. Brawo! You did it!  Teraz wielcy całują cię w doopę, w której masz maluczkich.

As usual.

Edytowane 10 Kwietnia przez toptwenty

[ASURA]

15 godzin temu, costa brava napisał:

Teraz jeszcze Amerykańcy uruchomią NS2 i mają nas w kieszeni

Totalna bzdura....

[Ajothe]

4 godziny temu, Chicago napisał:

Na miejscu Polaków martwiłbym się o polskie gówno. Amerykańskie gówno zostawiłbym dla Amerykanów. Oni sobie z tym poradzą - już nie raz sobie poradzili, co ciężko powiedzieć o naszym narodzie. Widać to nawet po atmosferze na forum. 

Jak zwykle tematyka fekalna.....nie dziwię się w sumie 🤭

[partick]

[Jaro_747]

1 godzinę temu, toptwenty napisał:

Prosto z Waszyngtonu.

RECEPTA NA DUŻY ZAROBEK

0. Idziesz na prezydenta.

1. Wiesz, że za chwilę radykalnie podniesiesz cła. Ludzie cię przeklną.

2. Sprzedajesz akcje po wysokich cenach.

3. Po wprowadzeniu podwyżek ceł wartość sprzedanych akcji gwałtownie spada.

4. Odkupujesz te akcje po zmanipulowanych, niskich cenach.

5. Wycofujesz podwyżki ceł. Ludzię cie pochwalą.

6. Wartość twoich akcji wzrasta. Możesz je znowu korzystnie sprzedać.

7. Brawo! You did it!  Teraz wielcy całują cię w doopę, w której masz maluczkich.

As usual.

To ja jeszcze dodam, że ten przećwiczony już manewr można bez problemu powtórzyć. I to niejeden raz.

[Jaro_747]

3 godziny temu, costa brava napisał:

Zaraz ,  to w końcu dobrze czy źle że zrezygnował z tych cel? 

W innym wątku ostrzegałem, że pisze do ludzi inteligentnych. Zostałeś ostrzeżony, więc jeżeli czytasz dalej, to na własną odpowiedzialność - ja umywam ręce.

Problem jest wieloaspektowy. Z punktu ekonomicznego sam fakt wycofania jest dobry.

Ale to nie wszystko. Wprowadzenie gigantycznych ceł w sposób absolutnie arbitralny podważyło zaufanie do dotychczas obowiązujących zasad handlu i dyplomacji. Wszyscy zobaczyli, że obowiązujące reguły odeszły w przeszłość.

Zobaczyli, zrozumieli i zaczęli planować przyszłość z uwzględnieniem tych nowych warunków.

I ledwie zaczęli planować przenoszenie fabryk do USA Trump zmienił zmienione przez siebie samego reguły.

I tak, jak jednym ruchem zniszczył zaufanie do istniejącego porządku drugim ruchem zniszczył zaufanie do trwałości swoich własnych decyzji i zasad.

Ta decyzją zdemolował pomysł przenoszenia produkcji do USA o co ponoć mu chodziło. Bo skoro jednym ruchem może odwołać cła które w tym momencie były jedyna podstawą potencjalnych wielomiliardowych inwestycji rozciągniętych na wiele lat, to kto zainwestuje mając świadomość, że kolejne widzimisię jednego człowieka może w jednej dowolnie wybranej chwili zniszczyć ekonomiczny sens takiej inwestycji???

Reasumując prostym językiem - w ciągu kilku dni Trump zniszczył dotychczasowe zasady wolnego handlu po czym zniszczył wiarę w to, że realizuje jakąś przemyślaną strategie i wie, co robi.

Strasznie nie lubię hasła samozaoranie i nie przypominam sobie żebym go kiedykolwiek użył, ale mało co lepiej pasuje do dotychczasowych poczynań Trumpa. I pomyśleć, że to dopiero początek jego kadencji.

 

[Jaro_747]

16 godzin temu, costa brava napisał:

Przypomne, że jeszcze niedawno kto mówił żeby nie ufac Ameryce,  to była ruska ochrona stóp 

Ruska ochrona stóp???

Onuce.

[costa brava]

7 godzin temu, ASURA napisał:

Totalna bzdura....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[osimar]

9 godzin temu, costa brava napisał:

Zaraz ,  to w końcu dobrze czy źle że zrezygnował z tych cel? 

No właśnie. Dobre pytanie, a na pewno ciekawsze będą odpowiedzi prawej strony. Kilka dni temu tłumaczono, że cła są potrzebne, może i uderzają pośrednio i bezpośrednio w Polskę. ale... , a teraz trzeba będzie popierać wstrzymanie. Ciekawe, bo ile upłynęło czasu - 2 czy 3 dni i trzeba wykonać zwrot o 180 stopni. Ciekawe!

Wiem, że taki myki były już robione, chociażby z popieranym przez PiS Zielonym Ładem, 500+ dla Ukraińców, kopalniami... No ale w tamtych przypadkach jakiś czas minął i niektóre mózgi mogły się zresetować. Ale kilka dni?

Edytowane 11 Kwietnia przez osimar

[Zbig]

7 godzin temu, Ajothe napisał:

Jak zwykle tematyka fekalna.....nie dziwię się w sumie 🤭

Hamerykanom jak zwykle wydaje się, że jak coś obowiązuje u nich, to obowiązuje wszędzie.

[osimar]

6 godzin temu, Jaro_747 napisał:

W innym wątku ostrzegałem, że pisze do ludzi inteligentnych. Zostałeś ostrzeżony, więc jeżeli czytasz dalej, to na własną odpowiedzialność - ja umywam ręce.

Problem jest wieloaspektowy. Z punktu ekonomicznego sam fakt wycofania jest dobry.

Ale to nie wszystko. Wprowadzenie gigantycznych ceł w sposób absolutnie arbitralny podważyło zaufanie do dotychczas obowiązujących zasad handlu i dyplomacji. Wszyscy zobaczyli, że obowiązujące reguły odeszły w przeszłość.

Zobaczyli, zrozumieli i zaczęli planować przyszłość z uwzględnieniem tych nowych warunków.

I ledwie zaczęli planować przenoszenie fabryk do USA Trump zmienił zmienione przez siebie samego reguły.

I tak, jak jednym ruchem zniszczył zaufanie do istniejącego porządku drugim ruchem zniszczył zaufanie do trwałości swoich własnych decyzji i zasad.

Ta decyzją zdemolował pomysł przenoszenia produkcji do USA o co ponoć mu chodziło. Bo skoro jednym ruchem może odwołać cła które w tym momencie były jedyna podstawą potencjalnych wielomiliardowych inwestycji rozciągniętych na wiele lat, to kto zainwestuje mając świadomość, że kolejne widzimisię jednego człowieka może w jednej dowolnie wybranej chwili zniszczyć ekonomiczny sens takiej inwestycji???

Reasumując prostym językiem - w ciągu kilku dni Trump zniszczył dotychczasowe zasady wolnego handlu po czym zniszczył wiarę w to, że realizuje jakąś przemyślaną strategie i wie, co robi.

Strasznie nie lubię hasła samozaoranie i nie przypominam sobie żebym go kiedykolwiek użył, ale mało co lepiej pasuje do dotychczasowych poczynań Trumpa. I pomyśleć, że to dopiero początek jego kadencji.

 

Proste. Biznes lubi spokój i przewidywalność. Do otoczenia politycznego, społecznego itd. można się przygotować i ułożyć biznesplan. Do zmieniających się warunków podatkowych, celnych już nie. Im większa firma tym większa bezwładność i większe prawdopodobieństwa dużych kłopotów. Dlatego nikt rozsądny w najbliższym czasie dużych pieniędzy w USA nie zainwestuje. Tylko nie liczyłbym, że ludzie wyznający hasło wywracania stolika to zrozumieją.

 

Z innej beczki.

Ostatnia decyzja o zawieszeniu ceł, moim zdaniem nie wynika z przemyśleń Trumpa, tylko Kongres i Senat Trumpa spacyfikowały. Decyzje prezydenta muszą zostać zatwierdzone przez dwie izby i prawdopodobnie Trump został poinformowany, że podwyższone cła nie zostaną klepnięte. Pozwolono mu z honorem ogłosić to co ogłosił, i tyle. Zresztą na to wskazują liczne wypowiedzi republikańskich kongresmenów.

 

I jeszcze z innej beczki.

Nie sądzę, żeby Trump się uspokoił. Dalej będzie wprowadzał polityczny i ekonomiczny chaos. Do Panamy wysłał wojsko, dalej straszy Kanadę i Grenlandię. Coś napomina o Kongo, całemu światu grozi ekonomicznie. Nawet pingwinom 😊. W tym całym chaosie przewidzieć cokolwiek jest niemożliwe. Jedyne co, to to, że na świecie na nowo zaczną zawiązywać się nowe sojusze. Może bardziej trwałe, może jednorazowe, bardzo egzotyczne przeciwko jakimś konkretnym decyzjom Trumpa, ale USA nowych sojuszy raczej nie zbuduje. Co raczej wskazuje na postępującą izolację USA, a nie na MAGA.

[papageno]

Wygląda na to, że pomarańczowi zostali zrobieni przez pomarańczowego na pomarańczowo. Ale nigdy się do tego nie przyznają. Będą iść w zaparte i zarzucać nam - co mają w bardzo utrwalonym schemacie - że niczego nie rozumiemy.

Tak. Ja nie rozumiem, jak ktoś taki jak Trump mógł zostać wybrany na prezydenta mocarstwa słynnego? z demokracji. He, he, he. A nawet gdy rozumiem, że pomarańczowi na całym świecie tak mają, to co z tego? Od mojego zrozumienia Trump nie przestanie być prezydentem. Chyba, że zrozumieją to sami pomarańczowi. Może wtedy, gdy ta pomarańcza zacznie mocno gnić i cuchnąć. Ale wtedy może być za późno. I też się wówczas nie przyznają, że się grubo mylili. Nie tutejsi. Albowiem ci, którzy cały czas mienią się ekspertami nad ekspertami tak mają. Na stałe.

[wojciech iwaszczukiewicz]

16 godzin temu, Chicago napisał:

Na miejscu Polaków martwiłbym się o polskie gówno. Amerykańskie gówno zostawiłbym dla Amerykanów. Oni sobie z tym poradzą - już nie raz sobie poradzili, co ciężko powiedzieć o naszym narodzie. Widać to nawet po atmosferze na forum. 

Martwimy się . Dlatego nie potrzebujemy zagranicznych doradców .

Ameryka na pewno sobie poradzi ale niektórzy Amerykanie niekonicznie.