Audio mity

[Mrok]

Chciałbyś żeby różnicę głośności wciągnąć do audiofilskiego voodoo i tą różnicę traktować jako różnicę jakości ?

Nie. ;)

Proponuję Ci jedynie żebyś w czasie testów poeksperymentował i sprawdził jakie(!) konkretnie zmiany są wyczuwalne w przypadku zaistnienia tej różnicy głośności. To wbrew pozorom ma kolosalne znaczenie. ;)

To dlaczego po wyrównaniu głośności w opisanych na forum testach porównawczych uczestnicy nagle tracili zdolność wykrywania zmian, którą mieli zanim ta głośność została wyrównana ?

Kiedyś myślałem podobnie do Ciebie. Niebezpiecznie zbliżasz się do prawdy. ;)

 

Jak w końcu zrozumiesz dlaczego, skończysz z wyrównywaniem poziomów na zawsze.

Edytowane 19 Czerwca 2016 przez Mrok

[malikali]

Kurcze... czy Ty jesteś w stanie zrozumieć, że równoważąc poziomy oszukujesz swój mózg?

A Ty kiedy zrozumiesz, że czynisz to nie wyrównując? To tak jakbyś chciał porównać kolory przy różnych poziomach natężenia światła np. zjawisko Purkiniego.

[patrick]

A wracając do tematu sprzętu. Jak wyrównasz poziomy by nie faworyzowac żadnego sprzetu w przypadku 2 konstrukcji:

Cambridge Audio Topaz AM5 i Cambridge Audio Azur 851?

Podobno po wyrównaniu wszystko gra tak samo.

 

Serio chcesz porównywać wzmacniacz na pojedynczym stereofonicznym scalaku z integrą na tranzystorach?

 

vs

Edytowane 19 Czerwca 2016 przez patrick.mc

[jar1]

A co tu porównywać, jak wszystko gra tak samo?

[sly30]

No pewnie, a ile kosztuje dobry komplet kabli i czy warto tyle inwestować przy systemie za 2-4 tysie

 

Moim zdaniem w takim systemie nie warto. Ale nie oznacza to, że na tym przykładzie można wysnuć kategoryczne wnioski i negacje wszystkiego.

[daris666]

Serio chcesz porównywać wzmacniacz na pojedynczym stereofonicznym scalaku z integrą na tranzystorach?

 

 

Cambridge Audio Topaz AM5 - ale kaszana :)

[arkadowski]

Serio chcesz porównywać wzmacniacz na pojedynczym stereofonicznym scalaku z integrą na tranzystorach?

 

vs

A dlaczego nie? Wg. niektórych "znafców" obydwa sprzety mieszczą się spokojnie swoimi parametrami wysoko poza zdolnościami ludzkiego ucha. A to podobno powoduje, że wystarczy własciwie przeprowadzić procedurę i wszystko gra tak samo.

Teraz okazuje się, że jeszcze potrzeba zdjęcia śrdoka by to stwierdzić.

90% sprzetu jaki posiadałem nigdy nie widziałem od srodka - nie było mi to jakoś kompletnie potrzebne do zycia.

 

Teraz okazuje się, że procedury sa najwazniejsze. A jak zobaczymy zdjęcia środka…i okazuje się sporo różnic...to w sumie nie ma co porównywać. Nawet procedury wtedy już nie zdają egzaminu.

[soundchaser]

Kurcze... czy Ty jesteś w stanie zrozumieć, że równoważąc poziomy oszukujesz swój mózg?

Taką prostą metodą zestawiania możesz porównywać pastelowe odcienie kolorów, zbliżając dwie próbki do siebie. Prezentacja audio to nie są dwa proste kolory, tylko miliard szczegółów. Jak te poziomy wyrównujesz, to tak jakbyś zbliżał szpilkę do własnego nosa, w końcu jej nie zobaczysz.

 

Napisz to Lechowi, to się oburzy. ;-)

[bum1234]

Dlaczego zwracasz się do mnie w liczbie mnogiej ?

Ja tutaj nikogo oprócz siebie nie reprezentuję.

A może towarzyszu to jakieś stare nawyki z czasów PZPR ?

Ale nie krępuj się i pisz dalej namiętnie , idziesz na rekord i może jak dobijecie do 1000 stron to zarząd AS jakieś okolicznościowe nagrody ufunduje . ;)

 

P.S.

 

Widzę ,że nasza ostatnia wymiana poglądów strasznie Ciebie zabolała bo do moderacji pobiegłeś na skargę a ona (oczywiście dbając o "merytoryczny poziom dyskusji" ) nagrodziła mnie punktami ;)

Cieszę się ,że trzymacie razem sztamę ... oby tak dalej , może za zasługi nawet do zarządu SITE wejdziesz ;)

Co by tutaj nie pisać lubię Ciebie poczytać bo ciekawe rzeczy piszesz ;)

 

Alleluja i do przodu ...

 

Liczba mnoga - bo zwracałem się do ciebie i Sly'a. To tyle i aż tyle. Jak widać, trudno to zrozumieć.

 

Pozostałą część pozostawię bez komentarza.

[patrick]

Bum nie mozna kłamać nieswiadomie skoro…pisze się, że sie coś słyszało - a to niemozliwe.

Więc osoby piszące takie rzeczy albo ulegają wpływom własnych subiektywnych oczekiwań, albo piszą tak - bo mają w tym interes.

Na pewno ta druga forma jest powaznie szkodząca temu hobby. Tyle tylko, że z tym sie nie wygra produkując nawet 100 000 stron o tym samym na jednym Forum A.S./

To raczej prowadzi do frustracji kazdej ze stron i wojen na Forum - a to jest po prostu niepotrzebne.

 

"Z chamstwem trzeba walczyć siłom i godnościom osobistom."

[.:Gerard:.]

Dla mnie ten gral gorzej,

 

 

od tego

 

 

Dlatego środek nie zawsze jest wyznacznikiem

[bum1234]

Ale co to ma wspólnego z naukowym dowodem? Absolutnie nic. To tylko dywagacje o impedancji. I to Twoje dywagacje. To co piszesz to się nazywa "przesłanka", "argument", nie dowód, a dowodu nie ma, więc go nie podasz.

 

 

 

Ty też wprowadzasz innych w błąd pisząc, że jest jakikolwiek naukowy dowód na to że kable nie mają wpływu na dźwięk. A czy to robisz świadomie, czy nieświadomie tego jeszcze nie wiem.

 

Zanim zaczniesz pisać o wprowadzaniu w błąd, przyjmijmy, że to co napisałem o impedancji jest przesłanką. Na tej przesłance można oprzeć dowód, że kable nie wpływaja na brzmienie i podać warunki , w których to występuje. Jeśli zatem masz przeciwne zdanie, to pokaż, gdzie w tej przesłance tkwi błąd, a będziesz mógł wtedy napisać z pewnością, że wprowadziłem cię w błąd. Czekam zatem na odpowiedź.

[jar1]

Widzę ,że nasza ostatnia wymiana poglądów strasznie Ciebie zabolała bo do moderacji pobiegłeś na skargę a ona (oczywiście dbając o "merytoryczny poziom dyskusji" ) nagrodziła mnie punktami ;)

bum, mógłbyś się jednak odnieść do tego?

[bum1234]

Co najmniej 3/4 wpisów w tym watku. Dlatego nie będę cytował.

 

Wiem, że korzystasz jako rasowy antyaudiowfil tylko z pamięci krótkotrwałej, ale jakbyś sięgnął do swoich postów z wczoraj, to znajdziesz taki, na temat kabli, które mogą grac ;)

 

Chyba czytamy inne fora, bo jakoś nie widzę ani jednego takiego wpisu. Proszę zatem o stosowny cytat. Skoro jest ich tak dużo, to przecież żaden problem wskazać tylko jeden.

 

>bum,

To twój wpis z wczoraj. Nie wiem, ale dla mnie to już okresliłeś się jako audiofil, może jeszcze nie kompletny, ale już ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Przeczytaj dokładnie co napisałem, Nie tam żadnej sprzeczności z moimi poglądami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[hafis]

Kurcze... czy Ty jesteś w stanie zrozumieć, że równoważąc poziomy oszukujesz swój mózg?

Taką prostą metodą zestawiania możesz porównywać pastelowe odcienie kolorów, zbliżając dwie próbki do siebie. Prezentacja audio to nie są dwa proste kolory, tylko miliard szczegółów. Jak te poziomy wyrównujesz, to tak jakbyś zbliżał szpilkę do własnego nosa, w końcu jej nie zobaczysz.

 

W Internecie zajdziesz tysiące przykładów jak prostymi metodami można oszukać mózg. Ta metoda jest jednym z tych sposobów i dlatego stosowanie jej w testach audio jest nieporozumieniem.

 

Chyba się nie dogadamy.

Oszukuję mózg bo co? Bo jeden sprzęt nie gra głośniej? A jak gra głośniej to wtedy słyszę co gra?

A jak grają z taką samą głośnością to nagle ten miliard szczegółów znika? W jaki sposób?

W internecie znajdziesz także co to jest izofona, jak jesteś inteligentny, sam wyciągniesz wnioski.

[dd6]

Zanim zaczniesz pisać o wprowadzaniu w błąd, przyjmijmy, że to co napisałem o impedancji jest przesłanką. Na tej przesłance można oprzeć dowód, że kable nie wpływaja na brzmienie i podać warunki , w których to występuje. Jeśli zatem masz przeciwne zdanie, to pokaż, gdzie w tej przesłance tkwi błąd, a będziesz mógł wtedy napisać z pewnością, że wprowadziłem cię w błąd. Czekam zatem na odpowiedź.

 

Nie kręć. Jak nie ma dowodu, to się do tego wreszcie przyznaj. A jeśli uważasz, że jest jakiś to go podaj.

 

A w ogóle to bardzo mnie dziwi, że akurat Ty, który powołuje się na naukę zdaje się nie rozumieć co to jest naukowy dowód.

Moim zdaniem to przekreśla wszystkie inne Twoje wywody na tym forum. Wychodzi na to że obcy Ci jest elementarz logiki i metody naukowej.

[patrick]

Tak ogólnie do krytyków audio. Gdzie pisałem coś o kasie czy koncie bankowym? Nie umiesz czytać po polsku? Pisałem o negatywnych odczuciach, które determinują określone zachowania. To wy zawsze piszecie o kasie. To was to ciagle boli. Ja unikam tego tematu. Do testów i ocen wcale nie trzeba nawet posiadać tych czy innych sprzętów. Można wypożyczyć. Ale i to dla was jest za trudne.

W Poznaniu wypożyczają bez kaucji? Ty to masz fajnie.

[sly30]

W Poznaniu wypożyczają bez kaucji? Ty to masz fajnie.

 

A kto mówił, że ma być bez kaucji. Kaucja to tylko kaucja.

[.:Gerard:.]

Ciekawe jak takie wyrównanie się odbywa, myślę ze powinno na podstawie sygnału/ow pojedynczych częstotliwości, inaczej to żadne wyrównanie

odsłuch powinien być tez na różnych poziomach głośności, a nie znaleźć najbardziej neutralny poziom dla obu urządzeń

[bum1234]

Nie kręć. Jak nie ma dowodu, to się do tego wreszcie przyznaj. A jeśli uważasz, że jest jakiś to go podaj.

 

A w ogóle to bardzo mnie dziwi, że akurat Ty, który powołuje się na naukę zdaje się nie rozumieć co to jest naukowy dowód.

Moim zdaniem to przekreśla wszystkie inne Twoje wywody na tym forum. Wychodzi na to że obcy Ci jest elementarz logiki i metody naukowej.

 

Znowu się wykręcasz. Napisz w czym tkwi mój błąd. Jeśli mi to poprawnie wykażesz, przyznam ci rację.Chowaniem głowy w piasek niczego nie zyskasz.

[malikali]

W internecie znajdziesz także co to jest izofona, jak jesteś inteligentny, sam wyciągniesz wnioski.

Obawiam się, że jednak grochem o ścianę tyle razy było to wklejane i tłumaczone nawet w tym wątku i co to dało? Dalej jest przeświadczenie o mikrofonach w uszach :)

[arkadowski]

A kto mówił, że ma być bez kaucji. Kaucja to tylko kaucja.

Sly trzeba jeszcze mieć na kaucje.

[J.Jerry]

Moim zdaniem w takim systemie nie warto. Ale nie oznacza to, że na tym przykładzie można wysnuć kategoryczne wnioski i negacje wszystkiego.

 

Otóż to...ale to działa też w drugą stronę, czyli to co działa w hiend niekoniecznie jest ważne w lowend, gdzie liczy się każdą złotówkę i trzeba iść na kompromisy. Poza tym sprzęt drogi jakoś tam zawsze zagra, a sprzęt tani rzadko gra dobrze, więc co komu po hiendowych doświadczeniach?

[sly30]

Otóż to...ale to działa też w drugą stronę, czyli to co działa w hiend niekoniecznie jest ważne w lowend, gdzie liczy się każdą złotówkę i trzeba iść na kompromisy. Poza tym sprzęt drogi jakoś tam zawsze zagra, a sprzęt tani rzadko gra dobrze, więc co komu po hiendowych doświadczeniach?

 

Pełna zgoda.

[arkadowski]

co komu po hiendowych doświadczeniach?

By wiedziec o czym się chce pisac w sieci. Bo na razie to niektórzy piszą o czymś, o czym nie maja bladego pojęcia.

No chyba, że nie taka osoba zamiaru wyrażac swojej opinii na temat HE, wtedy masz rację, takie doświadczenie nie jest nikomu potrzebne.

Edytowane 19 Czerwca 2016 przez MrArkowski

[hafis]

Sly trzeba jeszcze mieć na kaucje.

 

Noooo, a coś innego chyba wcześniej pisałeś.

[arkadowski]

Noooo, a coś innego chyba wcześniej pisałeś.

Co wczesniej pisałem? W temacie kaucji nie skłamałem - trzeba mieć. Coś napisałem nie tak? Jakaś nieprawda?

:)

[patrick]

A dlaczego nie? Wg. niektórych "znafców" obydwa sprzety mieszczą się spokojnie swoimi parametrami wysoko poza zdolnościami ludzkiego ucha. A to podobno powoduje, że wystarczy własciwie przeprowadzić procedurę i wszystko gra tak samo.

Teraz okazuje się, że jeszcze potrzeba zdjęcia śrdoka by to stwierdzić.

90% sprzetu jaki posiadałem nigdy nie widziałem od srodka - nie było mi to jakoś kompletnie potrzebne do zycia.

 

Teraz okazuje się, że procedury sa najwazniejsze. A jak zobaczymy zdjęcia środka…i okazuje się sporo różnic...to w sumie nie ma co porównywać. Nawet procedury wtedy już nie zdają egzaminu.

 

No, a tu jeszcze niektórzy schematy ideowe potrafią czytać i na tej podstawie wyciągać wnioski - o zgrozo, bez zdjęć :)

 

Chcesz się bawić w porównywanie, to weź coś trudniejszego. Np. Marantza PM5005/6005/7005/8005 i niech Ci ktoś w ciemno przełącza.

[BeatX]

Wynik takiego eksperymentu jest raczej oczywisty :D

[hafis]

Co wczesniej pisałem? W temacie kaucji nie skłamałem - trzeba mieć. Coś napisałem nie tak? Jakaś nieprawda?

:)

 

O zaglądaniu w kieszeń i podziale użytkowników. Sam stawiasz się ponad wszystkimi, a tu proszę.