Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

Niektóre kabelki ok $12,000, oczywiście te grają :D ale ja tych bubli nie zaliczyłbym nawet do kabli głośnikowych, zwykłe oszustwo z pasywną zwrotnicą ukrytą w puszce i tyle.

A podobno słyszący szukają kabli najmniej degradujących sygnał, to już kabel od lampki nocnej będzie w tym przypadku lepszy :)

 

No coś Ty!

Przecież konstruktorzy tej "transparentnej referencji"... :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

 

Poza tym, to tylko na "rozdzielczym i wyrafinowanym" oraz w celu "dopieszczenia" i ostatecznego "szlifu" brzmienia systemu...

No na Twoim śmieciowym sprzęcie...a w ogóle to jesteś głuchy i ...o! nie osłuchany i doświadczenie posiadasz słabe...o!

 

(a może to podróba, boszeeee żeby aby to była podróba, niech się że okaże!

swojego nie rozbiorę, nie zniszczę on tak pięknie referencyjnie gra...)

Edytowane przez iro III

W tym urządzeniu wyżej nie znikają tylko są wyciszane z współczynnikiem regulowanym płynnie od 1 do 1,5. przy rozsądnym ustawieniu na wsp. np 1,3 można rozszerzyć zakres dynamiki np. 60 dB do 78 dB (maks przy wsp. 1,5 do 90 dB). Oczywiście ciche fragmenty zostaną ściszone, ale nie znikną a przy układzie trzy kanałowym sytuacja jest jeszcze korzystniejsza, ale pewnie też pojawiają się jakieś artefakty tej operacji. Trzeba wyważyć co jest lepsze słuchać z artefaktem sporego szumu czy z artefaktami wynikłymi z pracy takiego urządzenia. Nie miałem niestety nigdy styczności z tym urządzenie więc nie mogę powiedzieć co ono psuje i na ile to jest korzystniejsze lub nie w stosunku do szumiącego nagrania archiwalnego. Te urządzenia miały odmianę z podziałem na dwa pasma i bez podziału. Oczywiście to był sprzęt (ten ze zdjęcia) do domu.

 

Jak zwał tak zwał, na logikę nawet tego typu urządzenie działa przy zbliżaniu się do progu zadziałania następująco: zależnie od nachylenia (ekspander/bramka) w pewnym stopniu zaczyna sciszać sygnał, albo cały (zwykła pełnopasmowa bramka/ekspander), albo od góry z filtrem LPF (DNL) albo w pasmach jak ten dbx trzech czy odszumiacze matrycowe 512 czy 4096. Pomijając czasy zadziałania to nie rozróżnia, czy scisza szum czy sygnał użyteczny, tylko po prostu ciche poniżej progu scisza. W tym sensie dla cichych sygnałów nie zwiększa stosunku sygnał/szum, tylko wycisza wszystko, bez rozróżnienia. Jeżeli szum jest w jednym paśmie a sygnał w innych, to OK, ale szum jest wszędzie. Doskonale nadaje się więc do sygnałów głośnych, z dużym odstępem od szumu, ale jeżeli w sygnale są ciche fragmenty na poziomie szumu albo poniżej, to to słychać.

Darmowy pakiet wtyczek vst od reapera, reaplugs, ma w sobie reafir, wtyczkę vst do takich zabaw.

nagrywamy.com

W tym sensie dla cichych sygnałów nie zwiększa stosunku sygnał/szum, tylko wycisza wszystko, bez rozróżnienia.

Zgadza się, to coś w rodzaju automatycznego potencjometru głośności. W przybliżeniu oczywiście. Nie ma nic za darmo. Cuda to tylko w branży audiofilskiej. Dlatego cyfra stanowi milowy krok w górę w mojej opinii oczywiście, choć analog ma swój urok i może się podobać.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Patrzę gdzie są najniższe poziomy sygnału (nie szumu) w nagraniach.

W przypadku nagrania Monteverdiego w wydaniu od Erato, nie uczestniczącego w "loudness wars", to około -60/-65 dBFs (poziom RMS).

To wbrew pozorom dość nisko, bo -65 RMS trudno jest pogłośnić do słyszalnego poziomu, czy to na słuchawkach czy na systemie z kolumnami.

Nie na każdym systemie się uda, i zależy co będzie w nagraniu (jaki wypadnie poziom A-ważony).

 

W Reaperze widać że szum jest i owszem, ale około 15 dB niżej.

 

Czyli nagrania jakby jednak są odszumiane.

Albo przybliżanie mikrofonów do wokali czy instrumentów tak działa, że w dużym stopniu pomija tło dźwiękowe ze studia.

Edytowane przez Arachnus
Gość LTD12

(Konto usunięte)

Przypominam, że jest to temat o mitach.

Temat ostatnich dyskusji proszę przenieść do odpowiedniego wątku.

Chyba, że zależy wam na tym aby "uciec" od podstawowego problemu, a to jest trolling.

 

A w temacie :).

Wielokrotnie, zapewne już za często przedstawione były dwa stanowiska dotyczące wpływu różnych gadżetów na system audio np. elementów zasilania.

 

W skrócie:

nie - bo wynika to z naszej wiedzy

tak - bo wynika to z naszych doświadczeń odsłuchowych.

 

Wielokrotnie też padały "apele", słyszysz to udowodnij. Zabawne często jedynie akceptowalny dowód to miał być dowód "naukowy". Jestem osobą, która jest z "grupy tak". Nie jestem w stanie przedstawić dowodu naukowego, ale gotów jestem poddać się odsłuchowemu testowi na rozpoznanie dokonywanych zmian w systemie zasilania systemu audio. Już raz w tym wątku chciałem to zrobić, ale ... :).

Osoba, która chciałaby to zorganizować proszę o kontakt na pw. Warunek wstępny - w Łodzi.

 

W ewentualnej publicznej dyskusji ze swojej strony nie zgadzam się na udział user'a @przemak...............................

Dlatego cyfra stanowi milowy krok w górę w mojej opinii oczywiście, choć analog ma swój urok i może się podobać.

O ile dobrze zrozumiałem Przemaka, to jest możliwe zrobić na CD taką realizację, która będzie brzmieć jak czarna płyta. Skoro się nie robi to znaczy, że rynek tego nie chce. Tak czy inaczej miłośnikom analogu zostaje zakup czarnej płyty która brzmi inaczej niż CD, lampy i takie tam. Za to przeciętny konsument dzięki technice cyfrowej może cieszyć się, że dzieło sztuki, które zakupił zostanie aż do wzmacniacza przesłane bez zniekształceń.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Czyli nagrania jakby jednak są odszumiane.

Albo przybliżanie mikrofonów do wokali czy instrumentów tak działa, że w dużym stopniu pomija tło dźwiękowe ze studia.

 

Jedno i drugie. Z jednej strony kombinacja bliskich i ogólnych ujęć mikrofonowych, z drugiej nawet nie redukcja szumów co po prostu odpowiedni miks tych wszystkich mikrofonów i wyciszanie tych, które nie grają, zwłaszcza w cichych momentach, bramkami/ekspanderami albo po prostu ręcznie ;)

nagrywamy.com

W skrócie:

nie - bo wynika to z naszej wiedzy

tak - bo wynika to z naszych doświadczeń odsłuchowych.

A w szczególe i tak - i nie, bo różne doświadczenia słuchowa nauka tłumaczy nie tylko poprzez różnicę docierającego do ucha bodźca, ale i poprzez różne potraktowanie przez mózg takiego samego bodźca.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wielokrotnie, zapewne już za często przedstawione były dwa stanowiska...

Ogólnie rzecz biorąc oba zaprezentowane przez Ciebie stanowiska są wytworem audio-voodoo-filii: stanowisko "tak" wytworzyli aby mieli o co wojować, stanowisko "nie" aby mieli z czym wojować, a prawda leży po środku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977
wpis personalny

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Kilka kolejnych zdjęć- rozbieranych! :)

 

Wiesz co? Jak coś takiego pokazujesz, to niech to będzie w jakiś sposób wiarygodne,

bo tutaj nic nie widać, oprócz ewidentnej manipulacji. Nawet podłoga jest inna na tych zdjęciach.

Szum który jest spowodowany techniką rejestracji też powoduje utratę aspektów brzmienia. Chyba że ktoś uzna go za korzystny. Może na koncertach dodawać szumu żeby brzmiały bardziej analogowo ?

 

Z komórki w szkole nie zauważyłem, a to jest też ciekawy aspekt przecież - szum czyli dither odpowiednio dodawany podczas przetwarzania zwiększa rozdzielczość i zdecydowanie jest korzystny.

nagrywamy.com

Nie jestem w stanie przedstawić dowodu naukowego, ale gotów jestem poddać się odsłuchowemu testowi na rozpoznanie dokonywanych zmian w systemie zasilania systemu audio. Już raz w tym wątku chciałem to zrobić, ale ... :).

Osoba, która chciałaby to zorganizować proszę o kontakt na pw. Warunek wstępny - w Łodzi.

 

Jerzy - daj sobie spokój. Przecież już Kolega Bunk "udowadniał" tu, że jeśli nawet usłyszysz wpływ kabla sieciowego na brzmienie, to znaczy tylko że masz sprzęt do wymiany i nic poza tym. Sprzęt, który reaguje na kable jest wadliwy.

Sam widzisz, że jakakolwiek próba udowodnienia, że słyszysz (nawet w ślepym teście) więcej nie jest dowodem, bo sceptycy znajdą na wszystko wytłumaczenie.

Szkoda czasu i prądu.

 

O ile dobrze zrozumiałem Przemaka, to jest możliwe zrobić na CD taką realizację, która będzie brzmieć jak czarna płyta.

 

Nie czytałem co napisał Przemak, ale z pewnością jest to bzdura, więc na pewno nie zrozumiałeś tego dobrze.

Gość LTD12

(Konto usunięte)

Przecież już Kolega Bunk "udowadniał" tu

Pamiętaj, że "bunk" to "brednie/bzdury" :)

 

Oczywiście nie zamierzam nikogo do siebie zapraszać. Teren do zaproponowania przez organizatora :).

Ja mam być tylko "obiektem doświadczalnym" :).

Edytowane przez LTD12

Pamiętaj, że "bunk" to "brednie/bzdury" :)

 

Fakt - nigdy nie pisze nic, co mogłoby potwierdzić jego rzekoma wiedzę, bo ogranicza się do komentowania personalnego adwersarzy.

Jednak zapewniam Cię, że nawet przy konfrontacji z bardziej inteligentnymi sceptykami niż Bunk, przy okazji ślepego testu,

efekt będzie identyczny - słyszysz zmianę, bo Twój źle skonstruowany sprzęt reaguje na zmiany, a nie powinien.

Nadaje się na śmietnik. ;-)

 

P.S. jak go będziesz wyrzucał, to daj mi znać. Chętnie go wezmę, bo gra znakomicie. ;-)

Edytowane przez soundchaser
Gość LTD12

(Konto usunięte)

Nadaje się na śmietnik. ;-)

 

Dlatego zdam się na wybór systemu przez organizatora.

Za pierwszym razem proponowałem, że pojadę do Lecha, ale stwierdził, że u niego system się nie nadaje. :)

Za pierwszym razem proponowałem, że pojadę do Lecha, ale stwierdził, że u niego system się nie nadaje. :)

 

Pewnie też reaguje na kable, więc nadaje się na śmietnik. ;-)

Niektóre kabelki ok $12,000, oczywiście te grają :D ale ja tych bubli nie zaliczyłbym nawet do kabli głośnikowych, zwykłe oszustwo z pasywną zwrotnicą ukrytą w puszce i tyle.

A podobno słyszący szukają kabli najmniej degradujących sygnał, to już kabel od lampki nocnej będzie w tym przypadku lepszy :)

 

I jeszcze ten napis "Balanced Interconnect"

 

Zapewne ta chałtura zajęła lata badań w pełnych naukowców laboratoriach.

Nie można zapomnieć też o niezbędnej wiedzy i praktyce. Tylko wtedy można wypuścić na świat taki twór.

A czym producent tłumaczy to zgrubienie na kablu?

 

Tam jest ten, no, jak mu tam.. bufor kwantowy.

 

O, taki jak tutaj

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nadaje się na śmietnik.

Wyciąganie pochopnych wniosków to akurat domena audio-voodoo-filów. Bo sceptyk nic nie wyrzuci na śmietnik, za to spróbuje znaleźć występujące wraz ze zmianą zdarzenie, które spowodowało zmianę brzmienia, np. przystępując do zmiany kabla Przemysław położył na wzmacniaczu komórkę i tam ją po zmianie kabla zostawił. Taka różnica, że sceptyk postara się znaleźć racjonalne wytłumaczenie, a audio-voodoo-fil uwierzy w voodoo.

 

...bufor kwantowy.

Jest to pewnego rodzaju nowość, bo jeszcze nie spotkałem się żeby ktoś mówił "bufor kwantowy" na rezystor.

 

=====

 

Czy moje Onkyo A-5VL to dual-mono, a jeśli tak to co mi po tym?

 

611SMrDBgvL.jpg

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Rezystor - no jak to brzmi? Nazwa nie może być tak pospolita jak sam element.

Ja już nie mam podkładek np. pod stolik kawowy.

Mam absorbery.

Ja już nie mam podkładek np. pod stolik kawowy.

Mam absorbery.

Stolik kwantowy miałeś na myśli? Hahaha...

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Wiesz co? Jak coś takiego pokazujesz, to niech to będzie w jakiś sposób wiarygodne,

bo tutaj nic nie widać, oprócz ewidentnej manipulacji. Nawet podłoga jest inna na tych zdjęciach.

Zawsze możesz zrobić swoje zdjęcia na "identycznej podłodze" a tak zostaje Ci tylko klepanie mantry o rzekomych manipulacjach i ja słyszę.

Oprócz tego nie masz nic, zero dowodów.

 

I jeszcze ten napis "Balanced Interconnect"

 

Zapewne ta chałtura zajęła lata badań w pełnych naukowców laboratoriach.

Nie można zapomnieć też o niezbędnej wiedzy i praktyce. Tylko wtedy można wypuścić na świat taki twór.

Zapewne, ale targetowi widocznie to nie przeszkadza, bo to są zdjęcia zrobione przez samych zainteresowanych. Oni wierząmatryce au operation forum czy lg, że to zostało wpięte w celu poprawy brzmienia, że producent umieścił te elementy w zbożnym celu, na pewno nie po to, żeby kogoś oszukać :)

Edytowane przez malikali

A co mają napisać? Że w istotnym miejscu interkonekty czy innego kabliszcza założono puszkę wypełnioną glutem na gorąco, co poprawią brzmienie? Albo, ze dołączono filtr RC, który znieksztalca transmitowany sygnał, by słuchacz myślał, ze jest lepiej, a w rzeczywistości jest tylko inaczej???

Gość LTD12

(Konto usunięte)

Cały mój pierwszy post po przerwie i w drugim zostały "usunięte", zgłoszone jako obraźliwe moje określenia "działania" @przemak skierowane przeciwko mnie, tchórzliwie "poza moimi plecami", gdy mnie nie było na forum. Raz jeszcze przejrzałem naszą wymianę zdań i nie mam wątpliwości, użyłem tych określeń właściwie.

Ucieczka przed odpowiedzialnością za wypisywane słowa, chowanie się za zgłaszanie do moderacji jest .... no właśnie jak (?) określić, żeby aktualna gwiazda tego tematu (no może gwiazdeczka) nie poczuła się urażona, a jednocześnie, żeby napisać prawdę!?

Nie trzeba płacić tysięcy aby zmienić sobie brzmienie, są wątki o kablach opartych na przewodzie do domofonu, są o tanim Perconie itp. Dlaczego ciągle usiłujecie ludziom wmówić, że są naiwni i dają się naciągnąć różnej maści hochsztaplerom. To jest forum dla dorosłych, więc mam prawo sądzić, że podejmują dojrzałe przemyślane decyzje. Mogą sobie testować co chcą, mogą żonglować kablami, kolumnami, wzmacniaczami (...)

W końcu po to to robią aby osiągnąć własną satysfakcję, zadowolenie z uzyskanego efektu. Na nic te wpisy o niewiedzy, o braku znajomości zagadnień stricte technicznych. Gdyby ludzie opierali się li tylko na parametrach, na informacjach zawartych w specyfikacjach technicznych, to kupowaliby urządzenie na całe życie, a przecież tak nie jest. Niech ktoś się przyzna, że kupił sprzęt opierając się na danych technicznych i pozostał z nim do dzisiaj, kupił kable i ma je nadal. Pomijam aspekt związany z zakupoholizmem, bo to już jest uzależnienie.

Nie należy mylić prawdy z opinią większości .

Gość LTD12

(Konto usunięte)

Oprócz tego nie masz nic, zero dowodów.

 

"ja słyszę" jest dowodem. Proponuję test (oczywiście w ciemno :)). Może ty jako "senior" tego tematu to zorganizujesz?

 

A co mają napisać?

 

No właśnie to co napisałem - SPRAWDZAM.

 

Jesteś może chętny?

...żeby napisać prawdę!?

Nie mam na Androidzie przycisku do zglaszania postow niezgodnych z Regulaminem, wiec Cie uprzejmie poprosze: udzielajac sie w temacie skup sie na temacie, a sprawy prywatne zalatwiaj na priv. Dasz rade!

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Gość LTD12

(Konto usunięte)

Nie mam na Androidzie przycisku do zglaszania postow niezgodnych z Regulaminem, wiec Cie uprzejmie poprosze: udzielajac sie w temacie skup sie na temacie, a sprawy prywatne zalatwiaj na priv. Dasz rade!

 

Nie jest to sprawa prywatna od momentu gdy publicznie! są wypowiadane bzdury na mój temat.

Nawet jeżeli wypowiada to twój idol (przekażcie przemakowi to pytanie, bo on mnie wpisał do ignore :) )

 

Mogą sobie testować co chcą, mogą żonglować kablami, kolumnami, wzmacniaczami (...)

TAK

To jest takie oczywiste, szczególnie, że "słuchanie" jest bardzo subiektywne, osobiste.

Dlaczego więc są wyśmiewani przez całkiem sporą grupkę ludzi ( głównie w tym temacie).

Nie potrafię tego zrozumieć i trudno mi jest się z tym pogodzić.

Gdyby ludzie opierali się li tylko na parametrach, na informacjach zawartych w specyfikacjach technicznych...

A jest tu ktos, kto pomija subiektywne wrazenia z odsluchu? Jak juz pisalem:

Ogólnie rzecz biorąc oba zaprezentowane przez Ciebie stanowiska są wytworem audio-voodoo-filii: stanowisko "tak" wytworzyli aby mieli o co wojować, stanowisko "nie" aby mieli z czym wojować, a prawda leży po środku.

 

Dlaczego ciągle usiłujecie ludziom wmówić, że są naiwni i dają się naciągnąć różnej maści hochsztaplerom. To jest forum dla dorosłych, więc...

Wiec nastepnym razem sie zastanow zanim cos napiszesz. Ten watek nie jest po to oby komus wmawiac naiwnosc, tylko zeby demaskowac hohsztaplerow. A ze naiwni przychodza tu hohsztaplerow bronic to nie pozostaje nic innego jak ich naiwnosc wykazac.

 

...mam prawo sądzić, że podejmują dojrzałe przemyślane decyzje.

Sory ale zakupu ostatnio podlinkowanego kabla nie da sie uznac za dojrzala i przemyslana decyzje. Bo samemu znac sie nie trzeba, wystarczy uwierzyc madrzejszym od siebie aby miec pewnosc, ze skoro kabel zmienia brzmienie to w puszcze musi byc oszustwo.

 

Mogą sobie testować co chcą, mogą żonglować kablami, kolumnami, wzmacniaczami (...)

Oczywiscie, ze moga. Ale jak tu przychodza ze swoimi rewelacjami to musza liczyc sie z ich rzetelna ocena.

 

Dlaczego więc są wyśmiewani przez całkiem sporą grupkę ludzi ( głównie w tym temacie).

Nie potrafię tego zrozumieć i trudno mi jest się z tym pogodzić.

To idz do jakiegos watku, gdzie nikt zorientowany w temacie Cie nie wysmieje. Nie za trudne?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Gość

(Konto usunięte)
[/size]Nie jest to sprawa prywatna od momentu gdy publicznie! są wypowiadane bzdury na mój temat.

 

Napewno jesteś FACET?

Zachowujesz się jak BABA...fochy odstawiasz...proszę Cię...

 

Niech ktoś się przyzna, że kupił sprzęt opierając się na danych technicznych i pozostał z nim do dzisiaj, kupił kable i ma je nadal. Pomijam aspekt związany z zakupoholizmem, bo to już jest uzależnienie.

 

Wzmacniacz kupiłem na podstawie danych technicznych...ma u mnie dożywocie...

Kable mam bo mi się kolor podobał, aaa głośnikowe mają fajne futerko ;-)...też zostają...jak to mówią "audiosnoby", stać mnie to sobie kupiłem, kaprycho takie ;-)))"

Edytowane przez Gość
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.