Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, billy idol napisał:

rozumiem, że wg ciebie ten pierwszy zna sie lepiej ,

nie rozumiesz
ten pierwszy zna sie lepiej co slychac a co nie, bo slyszal n-razy wiecej zjawisk niz ten drugi.
ten drugi z kolei jest fachowcem od RLC i takich tam...(nie wiem jestem audiofilem;)  co wlasne audiofil srednio ogarnia...
roznica polega na tym ze: spece od lutownicy i RLC juz prawie przez 1700 stron pierdziela o tym co moze byc slychac a co nie, natomiast nie widzialem zadnego wpisu , gdzie audiofil wysmiewa drugiego ze wartosc rezystora w obwodzi musi byc inna , bo jak nie to to poprostu nie dziala ...PROSTE ?

6 minut temu, xetras napisał:

bęklarze.

przetlumacz plizzz

7 minut temu, xetras napisał:

Czym jeszcze grozisz?

wskaz te grozbe , bo nie lapie znowu ...

19 minut temu, rivage napisał:

deklarujac jego istnienie nie mam potrzeby podejmowac wyzwan


moze chetnie bym to i zrobil, ale przeczytaj w jakiej formie padla ta propozycja ...

czy adwersarz jedynie chcial mnie uopkorzyc przed klakierami utartym sloganem "ze sie boje"

Nie wiem, czy @robbit był uprzedzony co do Ciebie.

Resentyment to akurat wada u każdego  niekiedy obecna. Myśli się zwykle schematami. Tzn. właściwie wtedy jednak się nie myśli ?

Uporczywie to deklarujesz, a w stanie pobudzenia emocjonalnego nasila się upór.

Tylko po co - dla mnie to bzik i zabawa. Skoro muzyka wyzwala u Ciebie tak emocjonalne wypowiedzi, to chyba warto poszukać kolejnych jej obszarów cennego ich upłynnienia i pozbycia się negatywnego piętnowania rozmówców.

Po co, skoro jesteś zadowolony ? Od tego mogłeś zacząć...

12 minut temu, rivage napisał:

przetlumacz plizzz

wskaz te grozbe , bo nie lapie znowu ...

Bęklarze to oszuści w  3 karty, robią tzw. przewał (grupa wokół frajera, jelenia). Szybsze i bardziej wredne od pokera.

___

Wyzwiska publicznie to nie jest groźba ? Dla mnie już tak. Vide:

To drugie osadzenie posta zbędne  (moja pomyłka)

Z twojego słownika- frajer, nie stać, brednie, zawiść.

Przecież nikt tu, oprócz Ciebie, nie rzuca się. Przesadzasz - przecież "jesteś zadowolony".

 

Edytowane przez xetras
Dopisek komentarza

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

9 minut temu, rivage napisał:

ten pierwszy zna sie lepiej co slychac a co nie, bo slyszal n-razy wiecej zjawisk niz ten drugi.

ten pierwszy stwierdził że kable wykonane z drewna , poprawiaja scene i dodają basu- tylko do tego trzeba miec super sprzet i dobre ucho

ten drugi stwierdził że to niemożliwe

 

ciekawe kto ma racje ?

ten pierwszy chyba...

no bo jak inaczej ?

 

 

15 minut temu, rivage napisał:

natomiast nie widzialem zadnego wpisu , gdzie audiofil wysmiewa drugiego

to nie czytasz swoich wpisów ?

 

?

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

4 minuty temu, xetras napisał:

Nie wiem, czy @robbit był uprzedzony co do Ciebie.

Na pewno nie byl,  uprzedzil sie dopiero wowczas gdy logicznie naruszylem jego racje ...a racje jest jak dupa ...kazdy ja musi miec. I tu wlasnie wlaczyl mu sie mechanizm schematycznego myslenia w samoobronie. 

Resentyment - troche nie trafiles , otoz wlasnie nie musze niczego tworzyc zeby cos tam ...i wrecz wydaje mi sie ze resentyment wlada Audio Mitami, Tu wszyscy pomimo braku  jakiegokolwiek doswiadczenia z zakresu audiofilii bluzgaja wyrokami mieszajac audiofilia z blotem. A przeciez to konfrontacja na zupelnie innyc polach ... I nie chodzi mi o audiofila - nie mozna NIKOGO obrazac tylko dlatego ze np. slyszy cos czego moj omomierz nie pokazuje 
Kiedys pisalem tu w sposub bardzo ugladzony , jednak okazuje sie ze to nie dziala (jak w zyciu) 
Moze to co wypisuje wyglada na cos emocjonalnego, ale wierzmi, jestem wyluzoiwan i doskonale sie bawie... 

Dziekuje za wartosciowy i merytoryczny wpis - tu to naprawde rzadkosc.  ?

11 minut temu, billy idol napisał:

ciekawe kto ma racje ?

racje maja obydwaj, racja jest jak dupa ma ja kazdy ( i broni jak dziewictwa)
powinienes zapytac gdzie lezy prawda ...;)

 

13 minut temu, billy idol napisał:

to nie czytasz swoich wpisów ?

 czytam i nawet je pisze ? a wysmiewam miernikowcow udajacych audiofili 

Oddzielić należy: 

- głupie gadżety, o których @malikali wspomina

- "flagowce", czyli topowy hajend

Gadżetami nie osiągnie się statusu "flagowego" wyrobu.

Z np. Ultrasone jest jeszcze gorzej (z np. limitowaną serią Edition, mają co jakiś czas nowy wysyp i kilka flagowców do wyboru - dizajn inny, otwarte/zamknięte, tytanowane/złocone/kanapkowe czyli mieszane powłoki membran, itede...)

Skoro @rivage , wyskakujesz tu z terminami z szemranej gwary to nie dziw się kontrreakcji. Publicznie do tego towarzystwa bym się tu nie chwalił. Ja tak innych nie nazywam jak Ty. 

 

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

15 minut temu, billy idol napisał:

ten pierwszy stwierdził że kable wykonane z drewna , poprawiaja scene i dodają basu- tylko do tego trzeba miec super sprzet i dobre ucho

i tu trafiles w sedno - fajnie ze wreszcie ktos to pojal ...i jezeli juz zlapales sie drewna wyobraz sobie takie zdarzenie :
ktos odkryl ze gdzies rosnie drzewo, ktore poprzez osmoze swa zaciaga zwiazki czegos przewodzacego (metal, grafit ..cokolwiek) i po pewnym nasyceniu nabierze jako struktura niecodziennych wlasciwosci m.in przewodzacych ( z nadprzewodnikami tez tak bylo..) 
Mierniczyna wezmie taki klocek i wrzuci do pieca - bo po co elektronikowi drewno ...wiadomo
Rzezbiarz ? tez wiadomo ... A Audiofil ? zrobi co potrafi najlepiej - WYSTRUGA Z TEGO PRZWOD ! i jezeli w jego systemie ten przewod poprawi scene i doda basu to dlaczego ma to ukrywac ? zeby sie z niego elektronik nie smial ?? Nie - zalozy biznes i bedzie to sprzedawal po pierdylion za sztuke ! I Wtedy obrazony elektronik zmiesza z blotem audiofila, no bo to przecie dzialac nie moze i ze ten jest oszustem i naciagaczem i trzeba powolac urzad (tu sie najbardziej ubawilem...) zeby to scigac.. A gdyby takiej tepej pale choc blysnelo zeby do tego drewna swoj miernik przystawic, to nie dosc ze madrzejszy by byl to i pewnie skorzystal na dobrodziejstwie nowego odkrycia....
Bo to to ludzie z inwencja , ciekawi swiata i kreatywni napedzaja rozwoj cywilizacji - ci co z gory wiedza co jest do czego i jakie ma byc , traca zycie na bredzeniu o Audio Mitach ;)) 

 

4 minuty temu, xetras napisał:

głupie gadżety

rozwin co przez to rozumiesz , poza tym ze "glupie" to raczej kiepskie okreslenie dla czegokolwiek zwiazanego z jakakolwiek technika ...
i na jakiej podstawie twierdzisz ze sa "glupie" ?

pamietam z "glupia " to byla Bozenka w przedszkolu  bo majtek nie chciala sciagnac jak inne kolezanki ?? 

8 minut temu, xetras napisał:

wyskakujesz tu z terminami z szemranej gwary

a co to takiego ? - podaj przyklad ...serio ...

"Miernikowcy":

Narzędzia są przydatne, bo przecież słuchamy "kwantowych polepszaczy" albo elektronów na tych ich autostradach.

Nowa teoria obwodów na słuch to doprawdy temat dla forum komediowego, a to nie teatr tutaj, hehe ...

A narzędzia, które pokazują obwiednię (oscyloskop, ale raczej analogowy [z jego odświeżaniem ekranu, gdzie na poprzedni wykres nakłada się odświeżony] byłby zapewne przydatny) umożliwiają porównania, bo przecież o przewagę i racjonalną rację chodzi.

Racjonalna racja - to podstawa do opiniowania. Deklaracja to jedynie manifest. A ten naraża Cię na śmieszność o ile nie poprzez go czynami.

Pozdrawiam,  bo nie chcę w kółko o tym samym. Wkrótce chyba to mnie znudzi.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

10 minut temu, xetras napisał:

Gadżetami nie osiągnie się statusu "flagowego" wyrobu.

a kto tak robi ? podaj przyklad - znam goscia ktory za spora kase modyfikuje (przerabia) DVD OPPO i robi z tego hajend - a poniesione koszty na oppo + ten tuning , a raczej przebudowa daje efekt lepszy od niektorych "flagowcow" 
Owszem wiem (bo uzywam) o ustrojach przeroznych i harmonizerach  (Biophotone, Albat) ale to jest  TUNING - paprawa niektorych wlasciwosci, lepsze dopasowanie -TUNING . Widziales kiedys VW LUPO ktory po tuningu stal sie PHAETONEM W12 ?No ale zarobil moze pare koni i "karbonowe" nakladki na lusterka ... i fajnie ! jwlasciciel jest hepi - ale czy to zaraz vooodoo i gosc jest wyruchanym frajerem przez cwaniaczkow od tjuningu ? no bylbym ostrozny z takim twierdzeniem

10 minut temu, rivage napisał:

 

10 minut temu, rivage napisał:

?? 

a co to takiego ? - podaj przyklad ...serio ...

"Frajer"

O "krojeniu frajera" musiałeś słyszeć .

__

Polepszacz kwantowy to nie urządzenie, czyli jest to zbędny i głupi gadżet. Nie dotyczą go techniczne wymogi i rzetelne solidne rzemiosło, to wytrysk wyobraźni.

__

Uwaga!

Na przenicowanie jestem uodporniony.

 

 

To nie wyścigi motoryzacyjne. Ani parady znajomości, kto za kim stoi.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

9 minut temu, xetras napisał:

"Miernikowcy":

Narzędzia są przydatne, bo przecież słuchamy "kwantowych polepszaczy" albo elektronów na tych ich autostradach.

Nowa teoria obwodów na słuch to doprawdy temat dla forum komediowego, a to nie teatr tutaj, hehe ...

A narzędzia, które pokazują obwiednię (oscyloskop, ale raczej analogowy [z jego odświeżaniem ekranu, gdzie na poprzedni wykres nakłada się odświeżony] byłby zapewne przydatny) umożliwiają porównania, bo przecież o przewagę i racjonalną rację chodzi.

Racjonalna racja - to podstawa do opiniowania. Deklaracja to jedynie manifest. A ten naraża Cię na śmieszność o ile nie poprzez go czynami.

Pozdrawiam,  bo nie chcę w kółko o tym samym. Wkrótce chyba to mnie znudzi.

jest dosc pozno i albo ty odleciales albo ja juz nie lapie o co ci chodzi

dobranoc ?

2 minuty temu, rivage napisał:

 za spora kase robi z tego hajend 

przebudowa daje efekt lepszy od niektorych "flagowców"

czy to zaraz vooodoo i gosc jest wyruchanym frajerem przez cwaniaczkow od tjuningu ? no bylbym ostrozny z takim twierdzeniem

Jednak nie potrafisz podejść na luzie.

2 minuty temu, rivage napisał:

jest dosc pozno i albo ty odleciales albo ja juz nie lapie o co ci chodzi

dobranoc ?

Skoro kwantowe polepszacze* polepszają, to obwód jest zmieniony na tyle, że słuch to wymierzy, wtedy będzie komedia.

Tragedia wtedy, gdy to okaże się niepowtarzalne.

Czasami to, że tyle zabiegów wkłada się w czynność ją dowartościowuje - nie znasz tej psychomanipulacji ?

*urządzeniem na pewno nie są, czyli to zbędny gadżet.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Godzinę temu, rivage napisał:

poprzez osmoze swa zaciaga zwiazki czegos przewodzacego

Mierniczyna

pierdylion za sztukę

zmiesza z blotem audiofila

tepej pale 


Bo to to ludzie z inwencja , ciekawi swiata i kreatywni napedzaja rozwoj cywilizacji 

Bredzisz. Odpicowany nie gra, tylko udaje. Dużo ludzi z inwencją dokonuje picowania wydmuszek, bo zwąchali hajs. 

Grubo kręcą, a po to, żeby tego unikać jest ten temat.

Edytowane przez xetras
i

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

3 godziny temu, rivage napisał:

dobranoc 

Na dobranoc najlepsza kołysanka

 

 

Ulula dobitnie i skutecznie ?

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

10 godzin temu, rivage napisał:

a nie pisalem ci kilka postow wyzej ? jego zoo jego malpy , ma prwo sobie to nazwac jak chce. Widac zgodnie  z jego wiedza o swoim produkcie wnioskuje, ze to nazwa najblizsza rzeczywistosci...

Tam jest jasno opisane rzekome działanie tego a nie nazwa, ale nieważne ja mam prawo nazywać takich ludzi hochsztaplerami, a ten to już przechodzi samego siebie. Oczywiście ja rozumiem, że ma swoich dzielnych wyznawców jak Ci guru o wolnej energii itd. Tacy ludzie dobrze nawijają makaron na uszy, a jak ktoś się nie orientuje to łyka jak młody pelikan.

 

11 godzin temu, rivage napisał:

Teraz Pan Bybee (facet z doktoratem chyba na MIT) przeczyta twoje  "NIE DZIALA ...I TYLE" zrozumie jak bladzil

ŁAŁ!!!

To dopiero argumentum (jak subtelnie w nawiasie podane).

Takiemu cwaniaczkowi w wykształceniem technicznym (jeśli to prawda) - jeszcze łatwiej manipulować naiwnymi, nie technicznymi. To co on wie, nie ma tu żadnego znaczenia, jeśli postanowił cwaniaczkiem audio być.

Za to o wiele łatwiej, bez zaglądania i wyszukiwania w google powoływać się na faktycznie istniejące, zjawiska i zależności fizyczne - zupełnie nieistotne lub pomijalne dla audio domowego.

Za to uwiarygadniające (mądrym "naukowym" bełkotem) osobom łasym na takie "wyjaśnienia", promowane przez siebie cuda.

11 godzin temu, robbit napisał:

podobni jak te ś....wa z PO co są gotowi

A z POLITYKĄ - weź i łaskawie w.y.p.i.e.r.d.a.l.a.j z tego wątku.

9 godzin temu, psklae napisał:

a co wy na to, żeby dać ludziom wydawać kasę tak, jak chcą?

My na to NIC. My się "wtrancamy" jeśli dany delikwent po wydaniu kolejnego pierdyliona na gadżet bajdurzy, że słyszy takie zmiany w brzmieniu, że ten kolejny opadający z kolumn koc to usłyszała jego żona w kuchni na piętrze! ?

„W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?” - Friedrich Nietzsche
Achievement unlocked!

6 godzin temu, rivage napisał:

Nie - zalozy biznes i bedzie to sprzedawal po pierdylion za sztuke !

ot i cała istota istnienia cudownych dodatków

czasem wam sie jednak wymsknie

ale tylko czasem

Edytowane przez billy idol

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

8 godzin temu, rivage napisał:

ja ktory slyszalem , doswiadczylem i wiem o czym pisze , czy Audio Mity, ktore neguja wszystko w co nie wierza ?

Błąd 1 - własne słyszenie/chcenie, nie równa się doświadczenie i weryfikowalne, sprawdzalne, powtarzalne zjawiska.

Błąd 2  - nie to w co nie wierzą - w to o czym wiedzą, to co jest weryfikowalne, sprawdzalne, powtarzalne.

kwantowe polepszacze,neutralizatory  ? technologia iście bajkowo kosmiczna ,  nawet wiem skąd pomysł 

 

 

 

Edytowane przez jarekb
35 minut temu, iro III napisał:

Błąd 2  - nie to w co nie wierzą - w to o czym wiedzą,

no wreszcie - moze to ty pierwszy zmierzysz mi co slysze a czego nie, w MOIM audio ? I udowodnisz mnie oraz tu wzajemnie-adorujacym (oni w sumie dowodow poza fizyka z gimnazjum nie potrzebuja zeby to wiedziec) ze NIE slysze!

Bo ty i bez moich uszu , mozgu,  mojej wiedzy, doswiadczenia i wogole znajomosci mnie wiesz, (dzieki omomierzu swemu) ze mie sie ino wydaje. Bo mie hosztaplerzy oczadzili. Ale po co cos wiedziec, skoro miernik RLC WSZYSTKO WYJASNI - amen. To prawie taki ksiadz z tego miernika...
Tak rozumujac to oczywiscie  ze nic nie slysze - bo kto slyszal prad ? Pomoz przyjacielu - wyrwij mnie ze szpon okrutnych hien hajendu . Bede mial wiecej kasy i ufunduje kolejne tysiace  500+ .
Tylko sprawdz przedtem bateryjke w tym omomierzu czy oscyloskopie, zeby gupoty nie powychodzily - potem inny Audio Mityk zmierzy to samo i slepy test na smietnik...

55 minut temu, billy idol napisał:

ot i cała istota istnienia cudownych dodatków

ot i kwintesencja pogladu elektryka , sam nie umi, nie rozumi, wiec dowali tym co potrafia ...

58 minut temu, Tadeiro napisał:

My się "wtrancamy" jeśli dany delikwent po wydaniu kolejnego pierdyliona na gadżet bajdurzy, że słyszy takie zmiany w brzmieniu,

A my sie wtrancamy jak dany delikwent , nie majac zlamanego grosza na to by to sprawdzic, bajdurzy ze slyszec nie mozemy - bo on to by napewno nieuslyszal - gupi nie jest...
Ino ze nie wie czy by uslyszal bo nie sluchal...no bo jak ? za friko to moze Beldena przy zmywarce

Godzinę temu, iro III napisał:

To dopiero argumentum

wybacz ale on mi wiecej wcisnie z takim tytulem niz ty miernikiem....

16 minut temu, rivage napisał:

moze to ty pierwszy zmierzysz mi co slysze a czego nie, w MOIM audio ?

Co słyszysz z powodu zmiany druta na inny?

Tego (wyłączajac te z "puszkami") nie da się zmierzyć "cywilnym", nielaboratoryjnym miernikiem. Ewentualnie zmierzone wartości są dla odbioru brzmienia domowego audio przez ludzki słuch - pomijalne, nieistotne.

Edytowane przez iro III
1 godzinę temu, malikali napisał:

ja mam prawo nazywać takich ludzi hochsztaplerami

nie masz prawa - bedziesz je mial na podstawie prawomocnego wyroku sadu - poki co go pomawiasz - PROSTE ?
i bardziej to on cie moze nazwac hochsztaplerem i pozwac, gdyz nawet nie wiesz o czym piszesz ino tak ci sie wydaje ...no chyba ze wezmiesz omomierz i chlopa zgasisz na dziendobry.

9 minut temu, rivage napisał:

I udowodnisz mnie oraz tu wzajemnie-adorujacym (oni w sumie dowodow poza fizyka z gimnazjum nie potrzebuja zeby to wiedziec) ze NIE slysze!

To da się udowodnić - w solidnie technicznie przygotowanym, powtarzalnym, istotnie statystycznym (liczba prób), udokumentowanym, niezależnym ślepym teście.

13 minut temu, rivage napisał:

To prawie taki ksiadz z tego miernika...

Uważasz, że ucho i Twój słuch ma większą czułość i klasę dokładności niż miernik? ...no cóż na pocieszenie - nie jesteś w tym pierwszy i na pewno nie ostatni.

(otumanieni audiofile wszystkich krajów - łączcie się!)

14 minut temu, rivage napisał:

mojej wiedzy,

wiedzy,  to Ty w to raczej nie mieszaj

15 minut temu, rivage napisał:

no wreszcie - moze to ty pierwszy zmierzysz mi co slysze a czego nie, w MOIM audio ?

tego sie zmierzyć nie da

ale można np zmierzyć to co dociera do końcówek kabli głożnikowych

 

a skoro tu nie ma żadnych zmian, to jakie wnioski ?

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

1 minutę temu, iro III napisał:

Tego nie da się zmierzyć "cywilnym", nielaboratoryjnym miernikiem

powoli lapiesz o co kaman ....  
jak dziala wzmacniacz czy inna sterta elementow biernych wie kazdy. Poniewaz to sa wszystko technologie wziete z wojska (fakt ze sprzed wieku) czy lampe elektronowa wymyslono i zastosowano po to by gralo audio ? zastanow sie... 
Gdyby wojsko mialo interes w tym aby zrozumiec i zastosowac wplyw przewodu na brzmienie systemu audio, wydaloby ten pierdylion na badania , utajnilo wyniki i pozabijalo innych tym doglebnie opisanym zjawiskiem...Ale nie ma w tym interesu . No chyba tylko by udowdnic Audio Mitykom, ze to zjawisko ma (jak i kazde inne) podstawy naukowe i to pewnie bardzo proste... Na to trzeba kasy - jak macie to sie zrzuccie ?  

Bo ja nie mam parcia by wam cokolwiek udowadniac - a ten caly watek jest o obalaniu tez ktore nie sa zdefiniowane.

4 minuty temu, iro III napisał:

To da się udowodnić - w solidnie technicznie przygotowanym, powtarzalnym, istotnie statystycznym (liczba prób), udokumentowanym, niezależnym ślepym teście.

No nareszcie - to przestancie juz bajdurzyc, ze sprzedawcy drogich kabli sie tych testow boja. Tylko po co to komu ? Jak cie nie stac na kabel za 10 tys bedziesz sie zapieral ze to voodoo i bluzniesz swiecona woda... Jak cie bedzie stac i dopisze ci ciekawosc, pojdziesz sprawdzisz i bedziesz wiedzial ...ale czy starczy ci determinacji aby udowodnic to innym Audio Mitykom ? pierwsi cie wysmieja ze brales w tym udzial i zdradziles ... bo przeciez wiadomo ze roznic NIE MA...

4 minuty temu, rivage napisał:

Bo ja nie mam parcia by wam cokolwiek udowadniac -

To akurat doskonale rozumiem, bo (i nie Ty jeden) wyczuwasz, co da się, kiedy i w jakich warunkach UDOWODNIĆ.

9 minut temu, iro III napisał:

To da się udowodnić - w solidnie technicznie przygotowanym, powtarzalnym, istotnie statystycznym (liczba prób), udokumentowanym, niezależnym ślepym teście.

więc, co zrozumiałe posiadasz brak takiego parcia.

Edytowane przez iro III
4 minuty temu, billy idol napisał:

ale można np zmierzyć to co dociera do końcówek kabli głożnikowych

no ale po co skoro wiadomo ze prad ? wiec lepiej zmierz jak przeklada sie ten prad na efekt pracy membrany glosnika oraz fali akustycznej ktora mi dfo ucha dociera - nie wiem czy metoda elementow skonczonch wystarczy ...ale wez swoj miernik i poprobuj...

17 minut temu, rivage napisał:

wybacz ale on mi wiecej wcisnie z takim tytulem niz ty miernikiem....

I to jest stuprocentowo pewne wyjaśnienie zasady "działania" gadżetów audiovoodoo- jeden mądrze brzmiacym tekstem opisze "działanie", drugi w to uwierzy, zadziała psychoakustyka i voila!

WSZYSTKO  SŁYCHAĆ.

Nawet polepszacze kwantowe, czy puste puszki z gniazdami po obu stronach. ?

2 minuty temu, iro III napisał:

więc, co zrozumiałe posiadasz brak takiego parcia.

stary , nie wydam kasy by cokolwiek udowodnic ignorantom - mam inne potrzeby ! zorganizujesz badanie naukowe (bo o tym piszesz) za free ? chlopie juz jestes milionerem ?

8 minut temu, billy idol napisał:

wiedzy,  to Ty w to raczej nie mieszaj

moja moge , zabronisz ?

12 minut temu, rivage napisał:

Poniewaz to sa wszystko technologie wziete z wojska (fakt ze sprzed wieku) czy lampe elektronowa wymyslono i zastosowano po to by gralo audio ? zastanow sie... 

Z tym można się zgodzić. tylko co to ma do "wpływu' drutów na domowe audio?

Dlaczego w technikach wojskowych, medycznych i IT HajTech - w przypadku drutów łączących chodzi  wyłącznie o trwałość, odporność na warunki, niezawodność, powtarzalność parametrów przesyłanego sygnału?

Jakoś te wymogi jeśli już jakieś audio przejęło, to tylko segment pro - brońbosze - audio domowe, zastanów się wiec, nim ponownie sięgniesz po taki "argument".

 

...ale próbuj dalej - jest całkiem (byle bez polityki) zabawnie. ?

Edytowane przez iro III
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.