Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

45 minut temu, tedi02 napisał:

Chodzi dokładnie o wpływ wyciągania  ,walcowania i końcowych efektów z tym związanych . To czubek góry lodowej   mogę KONKRETNE BADANIA PRZYTOCZYC  ale po co ? Jak z góry   fachofcy forumowi ,znafcy wiedzą lepiej 😁

No ja rozumiem o czym jest praca. Chciałbym tylko byś mi wskazał miejsca w tej pracy, które wspierają Twoją tezę.
Jak rozumiem, te "KONKRETNE BADANIA" pochodzą z pracy, którą poleciłeś? W związku z tym poproszę przytocz.
 

45 minut temu, tedi02 napisał:

Ja to wiem ,czytałem , jak pisałem

No i oczywiście jeśli czegoś nie zrozumiem lub będę miał pytania to mam nadzieję, że mi cierpliwie wytłumaczysz.
Poproszę.

Edytowane przez A co tam
22 godziny temu, Pseudodrummer napisał:

Ciekawe,czy dział badań,które pochłaniają setki milionów dolarów (tat,tak,dlatego takie drogie) i dekady lat znajduje się na parterze,czy na pietrze,jak myślicie?
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Combak audio-2.png-800x600.jpg

Combak audio-3.png-800x600.jpg

Patrząc na wartość fabryki i cenę niektórych kabli wychodzi, że wystarczy sprzedać jeden kabel głośnikowy rocznie by zrobić pensję minimalną, para do kolumn to już pensja średnia - złoty biznes.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Panowie nie dyskutujcie z tym trollem, bo jak widać nic to nie daje, powtarza jak katarynka swoje urojenia i tyle.

1 hour ago, ASURA said:

taaa....

Wiedzy też

 

Wiedzy to już dawno się pozbyłeś, o ile kiedyś ją miałeś. Zostało ci tylko voodoo.

Nie wiem w sumie o czym jest ta dyskusja skoro prąd nie płynie w jednym kierunku w kabelku. Taki kabelek kierunkowy to jest dioda ?

Edytowane przez Misio38

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

Godzinę temu, Lech36 napisał:

Jeden ślepy test ABX i balon pęka, jak w słynnym już teście w Wielkopolsce. Z tym że w tamtym teście sprawcą całego nieszczęścia były podobno nieodpowiednie głośniki 😉.

Z jednej strony tannoy jest za słaby, z drugiej strony różnice słychać na nagraniu komórką. Czyli komórka lepsza od tannoya 😉

nagrywamy.com

Godzinę temu, tedi02 napisał:

 mogę KONKRETNE BADANIA PRZYTOCZYC  ale po co ? Jak z góry   fachofcy forumowi ,znafcy wiedzą lepiej 😁

A ja chętnie się zapoznam.
Przytocz.
Może @Audroc tez przytoczy ten podręcznik,na który sie powołuje,i o który już z 10 osób prosiło.

Ja jestem głodny nowej wiedzy.

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

37 minut temu, Misio38 napisał:

Taki kabelek kierunkowy to jest dioda ?

To dla oczu 

Tam powinien być też znak $

Strzałka to kierunek przepływu pieniądza 🙂

@Misio 

Opisów może być wiele ale żaden nie musi powodować zjawiska którego on dotyczy 

Zjawisko jest zwykle niepowtarzalne

Np. kwadratowe jajo, itd.

PS.

Rysunek diody jest bez sensu bo ona przepuszcza prąd w drugą stronę niż na rysunku 

Polaryzacja jest czysto umowna

Tak obrano w XVIII wieku kiedy elektryka była statyczna i tak zostało

41 minut temu, Misio38 napisał:

Taki kabelek kierunkowy to jest dioda ?

Podobno dioda prostuje 🙂

 

Edytowane przez xetras
Dopisek

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

36 minut temu, przemak napisał:

Czyli komórka lepsza od tannoya

To zależy czyja komórka i oczywiście jakiej firmy 😉.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

2 godziny temu, tedi02 napisał:

Chodzi dokładnie o wpływ wyciągania  ,walcowania i końcowych efektów z tym związanych . To czubek góry lodowej   mogę KONKRETNE BADANIA PRZYTOCZYC  ale po co ? Jak z góry   fachofcy forumowi ,znafcy wiedzą lepiej

Są to m.in. problemy powstałe podczas tych procesów, które mają wpływ na właściwości mechaniczne i oczywiście elektryczne przewodów. Są tam przedstawione badania jednorodności rozkładu przewodności elektrycznej, właściwości mechaniczne, badanie przekrojów itd.

Nie ma tam słowa o rzekomej kierunkowości przewodzenia drutów ani nawet tego, że jeden z tych procesów obróbki może to zmienić.

2 godziny temu, Pseudodrummer napisał:

A ja chętnie się zapoznam.
Przytocz.
Może @Audroc tez przytoczy ten podręcznik,na który sie powołuje,i o który już z 10 osób prosiło.

Ja jestem głodny nowej wiedzy.

To trzeba było chodzić do szkoły. Pamiętam jak dziś pani od informatyki tłumaczyła i rysowała koszmarne 16 bitów które bijak nie tworzyły gładkiej linii. Oczywiście do dzisiaj pozostało na naszym Forum kilka osób myślących inaczej, czy raczej słyszących inaczej.

Pamiętajmy jednak o jednym- jest tylko kilka odtwarzaczy na świecie na których można posłuchać natywnie płyt CD w oryginalnej 16 bitowej postaci.

90-99% odtwarzaczy zamienią w locie 16 bitowy sygnał na gęsty w pamięci odtwarzacza, podobnie każdego komputera itp. 

Potem takiemu audiofilowi Kowalskiemu z naszego Forum wydaje się że słucha płyty CD, a tymczasem on słucha czegoś co przypomina gęsty oryginał i tyle.

Najlepszym przykładem jest tu słynny CMbridge Audio 840/851 który przerabia w licie 16 bitowy sygnał z płyty CD na 24 czy nawet 32/384.

Już wiele razy prosiłem żeby, jak ktoś zna odtwarzacz CD potrafiący natywnie odtwarzać płyty CD to się z nami taką informacją podzielił.

Z tego co wiem cisza.

Aha- obecnie, zresztą już od ładnych parę lat większość odtwarzaczy czy DAC, oraz programów typu Foobar czy Jriver przerabia w locie 16 bitowy sygnał z płyt CD na DSD, czyli po naszemu SACD.

4 godziny temu, Lech36 napisał:

Jeden ślepy test ABX i balon pęka, jak w słynnym już teście w Wielkopolsce.

Tyle, ze w tescie "Wielkopolskim" wyszedl lepszy numer, bo testowane byly roznice w brzmieniu wzmacniaczy, a takowych nie stwierdzono. Dodam, ze wowczas mojego tranzystorowego Rotela od lampy rowniez nie dalo sie odroznic - graly identycznie - nierozpoznawalne jakiekolwiek roznice przez uczestnikow :-)                                                                                     Dodam, ze w ostatnim czasie, aby miec wieksza wygode (dzwiganie 28-mio kg lampy, regulacja biasu, itp.) podjalem decyzje o sprzedazy lampowego Cayina i kupieniu tranzystorowego Rotela. Nie zrobilem jednak tego na szybko - w ciemno - bez sprawdzenia roznic w brzmieniu. W tym celu najpierw pozyczylem od "szatana" (Wojtka) jakis wzmacniacz tranzystorowy w celu porownania z Cayinem.  Zadnych roznic w brzmieniu nie stwierdzilem, ale jeszcze dla pewnosci zaprosilem innego sluchacza, ktory rowniez stwierdzil, ze zadnych roznic nie slyszy. W zwiazku z takimi wynikami i tak jednak najpierw kupilem Rotela - nie sprzedajac jeszcze Cayina - aby nie popelnic bledu i dla calkowitej pewnosci rowniez porownac te dwa wzmacniacze. I ponownie lampowy Cayin gral identycznie jak tranzystorowy Rotel. I ponownie zaproszony zostal tez do testow wspomniany wyzej sluchacz (bardzo osluchany - od wielu lat ma sprzet i namietnie slucha). Wyniki byly jednoznaczne: nie da sie rozroznic obydwu wzmacniaczy. Dopiero po tych testach ze spokojem wystawilem Cayina do sprzedazy - juz doslownie po kilku dniach zostal sprzedany.

To teraz poprosze o fale krytyki, ze wraz z tym sluchaczem jestesmy glusi... 

1 godzinę temu, Audroc napisał:

...koszmarne 16 bitów które bijak nie tworzyły gładkiej linii.

...

90-99% odtwarzaczy zamienią w locie 16 bitowy sygnał na gęsty w pamięci odtwarzacza, podobnie każdego komputera itp. 

Potem takiemu audiofilowi Kowalskiemu z naszego Forum wydaje się że słucha płyty CD, a tymczasem on słucha czegoś co przypomina gęsty oryginał i tyle.

Swoim wpisem pokazałeś, że lepiej wiedzieć nic niż tylko połowę.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

30 minut temu, Lutek napisał:

Tyle, ze w tescie "Wielkopolskim" wyszedl lepszy numer, bo testowane byly roznice w brzmieniu wzmacniaczy, a takowych nie stwierdzono. Dodam, ze wowczas mojego tranzystorowego Rotela od lampy rowniez nie dalo sie odroznic - graly identycznie - nierozpoznawalne jakiekolwiek roznice przez uczestnikow 🙂                                                                                    Dodam, ze w ostatnim czasie, aby miec wieksza wygode (dzwiganie 28-mio kg lampy, regulacja biasu, itp.) podjalem decyzje o sprzedazy lampowego Cayina i kupieniu tranzystorowego Rotela. Nie zrobilem jednak tego na szybko - w ciemno - bez sprawdzenia roznic w brzmieniu. W tym celu najpierw pozyczylem od "szatana" (Wojtka) jakis wzmacniacz tranzystorowy w celu porownania z Cayinem.  Zadnych roznic w brzmieniu nie stwierdzilem, ale jeszcze dla pewnosci zaprosilem innego sluchacza, ktory rowniez stwierdzil, ze zadnych roznic nie slyszy. W zwiazku z takimi wynikami i tak jednak najpierw kupilem Rotela - nie sprzedajac jeszcze Cayina - aby nie popelnic bledu i dla calkowitej pewnosci rowniez porownac te dwa wzmacniacze. I ponownie lampowy Cayin gral identycznie jak tranzystorowy Rotel. I ponownie zaproszony zostal tez do testow wspomniany wyzej sluchacz (bardzo osluchany - od wielu lat ma sprzet i namietnie slucha). Wyniki byly jednoznaczne: nie da sie rozroznic obydwu wzmacniaczy. Dopiero po tych testach ze spokojem wystawilem Cayina do sprzedazy - juz doslownie po kilku dniach zostal sprzedany.

To teraz poprosze o fale krytyki, ze wraz z tym sluchaczem jestesmy glusi... 

Nie zgadzam się w 100%. 

Mam kilka starych wzmaków Marantza 6010KI, mam Pioneera A400, miałem NADa 355,356,375. Miałem kilka Sony ES te grały koszmarnie.

Miałem kilka wzmacniaczy lampowych, mam jeden nadal 

Z przysłowiowego przedpokoju można odróżnić brzmienie kabli głośnikowych, a co dopiero wzmacniacz tranzystorowy vs lampa.

 

35 minut temu, Lutek napisał:

To teraz poprosze o fale krytyki, ze wraz z tym sluchaczem jestesmy glusi... 

Od razu głusi ... to wszystko świadczy tylko o tym jak kijowe są te Twoje Tannoye ...

25 minut temu, Audroc napisał:

Jeśli nie potrafisz napisać nic merytorycznie to po co wogóle pisać, tylko po to by atakować kogoś personalnie, żeby hejtowac ?

Nie atakuję Cię personalnie ani nie hejtuję, za to Ty wypowiadając się publicznie dałeś mi prawo do publicznego komentarza.

34 minuty temu, Audroc napisał:

Jeśli nie potrafisz napisać nic merytorycznie

Wybacz, ale nie mam czasu by tłumaczyć Ci od początku do końca na czym polega konwersja ADA, a bez tego nie zrozumiesz dlaczego schodki Twojej nauczycielki nie przekładają się na schodki w muzyce płynącej z głośników.

30 minut temu, Audroc napisał:

16 bitów które przewyższają jakością gęsty zapis

Ty to Twój pomysł, mnie do tego mieszaj.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

44 minuty temu, Audroc napisał:

Nic nie zostaje puste, pr,ecież są książki poczytaj.

Ale mam taki prosty przykład- wyobraź sobie puste miejsce, taką utratę danych w zapisie 01-kowym, albo puste kropki na ekranie TV. Co robi taki dziecinny, najstarszy i najprostszy układ korygujący?

Ano uśrednia wartości sąsiednie i tyle. Jeśli ws,ystkie pola sąsiednie z tą pystą czarną kropką na ekranie są niebieskie, to procesor tą kropkę również zrobi niebieską.

Jeśli w dźwięku mamy nawet chwilę cis,y to procesor wypełni ją wg. algorytmu i tyle.

Podobnie odtwarzane są utracone w studio podczas 16 bitowego stratnego zapisu dane. One w oryginale są 24 albo 32 bitowe, bo przecież nie wolno nagrywać muzyki nigdzie na świecie 16 bitowo, tego nikt nie kupi. Dlatego zapisuje się na gęsto, a potem ten gęsty zapis sprzedaje się w postaci plików, albo na płytach BluRay Pure Audio, czy SACD. Natomiast dla potrzeb CD kompresuje się stratnie ten sygnał do 16 bitów, a potem sam odtwarzacz sztucznie wg zadanego algorytmu wymyślą te dodatkowe bity do 24 lub 32.

To

Są 

Bzdury. 

nagrywamy.com

56 minut temu, Audroc napisał:

Przeczytaj co wypisałeś, bo pewnie sam tego nie rozumiesz.

Jeśli nie potrafisz napisać nic merytorycznie to po co wogóle pisać, tylko po to by atakować kogoś personalnie, żeby hejtowac ?

Jeśli uważasz że kiedykolwiek jakiś nauczyciel czy profesor w jakiejkolwiek szkole czy uczelni na świecie uczył że światu wystarczy 16 bitów które przewyższają jakością gęsty zapis to podaj cytat choćby, nazwę tejże uczelni, jakiś wykres, model itp.

Podawałem kiedyś cytat z wypowiedzi głównego inżyniera Philipsa, który powiedział, że gdyby wiedział że CD ma stać się źródłem audiofilskiego dźwięku w salonach zamiast winylu to nigdy by się na to nie zgodził.

Już w momencie wprowadzania 16 bitowej starodawnej płyty CD na rynek w laboratoriach była gotową nowsza i lepszą technologia.

Praktycznie dzień po wprowadzeniu płyty i odtwarzaczy CD na rynek, producenci zaczęli jeden przez drugiego wprowadzać swoje rozwiązania podnoszące gęstość sygnału do 20, 24 bitów albo w samych odtwarzaczach, albo już na płytach HDCD, XRCD itd.

Nic nie zostaje puste, pr,ecież są książki poczytaj.

Ale mam taki prosty przykład- wyobraź sobie puste miejsce, taką utratę danych w zapisie 01-kowym, albo puste kropki na ekranie TV. Co robi taki dziecinny, najstarszy i najprostszy układ korygujący?

Ano uśrednia wartości sąsiednie i tyle. Jeśli ws,ystkie pola sąsiednie z tą pystą czarną kropką na ekranie są niebieskie, to procesor tą kropkę również zrobi niebieską.

Jeśli w dźwięku mamy nawet chwilę cis,y to procesor wypełni ją wg. algorytmu i tyle.

Podobnie odtwarzane są utracone w studio podczas 16 bitowego stratnego zapisu dane. One w oryginale są 24 albo 32 bitowe, bo przecież nie wolno nagrywać muzyki nigdzie na świecie 16 bitowo, tego nikt nie kupi. Dlatego zapisuje się na gęsto, a potem ten gęsty zapis sprzedaje się w postaci plików, albo na płytach BluRay Pure Audio, czy SACD. Natomiast dla potrzeb CD kompresuje się stratnie ten sygnał do 16 bitów, a potem sam odtwarzacz sztucznie wg zadanego algorytmu wymyślą te dodatkowe bity do 24 lub 32.

Oczywiście z gówna bata nie ukręcisz jak mawiał Discomaniak...

A nie myślałeś,aby występować jako stand'uper na Audio Video Show?
To dobry trop,ludziska by się trochę rozluźnili-bo żarty sa przednie...

Tam trochę czasami za sztywno jest....

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

45 minut temu, Audroc napisał:

Nie zgadzam się w 100%. 

Mam kilka starych wzmaków

Nie twierdze, ze wszystkie wzmacniacze graja tak samo, ale na pewno te, ktore byly porownywane w tescie wielkopolskim, oraz ten pozyczony tranzystor i Rotel z lampowym Cayinem, a to juz daje wiele do myslenia. 

Edytowane przez Lutek
1 minutę temu, Lutek napisał:

Nie twierdze, ze wszystkie wzmacniacze graja tak samo, ale na pewno te, ktore byly porownywane w tescie wielkopolskim, oraz ten pozyczony tranzystor i Rotel z lampowym Cayinem, a to juz daje wiele do myslenia.

A daje do myślenia fakt, że wszystkie zagrały tak samo na Twoich kolumnach?

1 minutę temu, szpakowski napisał:

A daje do myślenia fakt, że wszystkie zagrały tak samo na Twoich kolumnach?

A co ma do rzeczy rodzaj kolumn, na jakich testujemy.  Przepraszam, czy do takiego testowania - porownywania - brzmien dwoch urzadzen wymagane sa jakies specjalistyczne kolumny, bo ja o istnieniu takich nic nie wiem. Moze zdradzisz, jakie to sa kolumny, ktore tylko sie do tego nadaja, bo z Twojego wpisu wynika, ze uznawane Tannoye nie? 

Czyli obecne moje odgrody pewnie rowniez sie nie nadaja, bo ten tranzystor i Rotel byl porownywany z lampowym Cayinem na nich i graly rowniez identycznie. Nadmienie, ze w tych odgrodach, to juz glosniki nie byle jakie Panie Kolego i na jakim poziomie graja, mozna sie przekonac osobiscie i osobiscie stwierdzic, czy nadaja sie do testowania sprzetu - serdecznie zapraszam do mnie na posluchanie. Prosze sie nie obawiadc - zadnych testow nie bedzie 😉 

23 minutes ago, szpakowski said:

A daje do myślenia fakt, że wszystkie zagrały tak samo na Twoich kolumnach?

Fakty są takie, że jeśli wzmacniacz gra w optymalnym zakresie, tzn nie gra cicho, ani bardzo głośno, to nie ma swojego charakterystycznego brzmienia, ponieważ charakterystyki amplitudowo-fazowe są identyczne dla różnych urządzeń.

Kolumny nie mają tu znaczenia. Tek teksty o Tannoyach, rzekomo maskujących różnice to zwykłe bzdury.

Więc ten fakt nic nie "daje do myślenia".

1 minutę temu, bum1234 napisał:

Fakty są takie, że jeśli wzmacniacz gra w optymalnym zakresie, tzn nie gra cicho, ani bardzo głośno, to nie ma swojego charakterystycznego brzmienia, ponieważ charakterystyki amplitudowo-fazowe są identyczne dla różnych urządzeń.

Kolumny nie mają tu znaczenia. Tek teksty o Tannoyach, rzekomo maskujących różnice to zwykłe bzdury.

Więc ten fakt nic nie "daje do myślenia".

No, to akurat nie do końca jest prawda, ponieważ tannoye mają dość mocno "powikłany" przebieg impedancji, dlatego dziwne jest, że większa impedancja wzmacniacza lampowego jakoś się w tym teście nie "zamanifestowała". Szacuję (strzelam), że odchyłki w paśmie przekraczały 1dB...

nagrywamy.com

1 godzinę temu, Lutek napisał:

Tyle, ze w tescie "Wielkopolskim"

Ile jeszcze razy będziecie powoływać się na ten nic nie znaczący test, który z uporem maniaków próbujecie uczynić kultowym?
Co tam było stwierdzone? Co udowodnione? Nic, poza tym, że słuchaliście sobie jakichś sprzętów w gwarze i upojeniu alkoholem...w innym niż własne pomieszczenie odsłuchowe. Co można w takich warunkach udowodnić?

Przestańcie być śmieszni wreszcie.

5 minut temu, soundchaser napisał:

Ile jeszcze razy będziecie powoływać się na ten nic nie znaczący test, który z uporem maniaków próbujecie uczynić kultowym?
Co tam było stwierdzone? Co udowodnione? Nic, poza tym, że słuchaliście sobie jakichś sprzętów w gwarze i upojeniu alkoholem...w innym niż własne pomieszczenie odsłuchowe. Co można w takich warunkach udowodnić?

Przestańcie być śmieszni wreszcie.

Przepraszam w imieniu kolegów.
Oni jeszcze nie,ale ja już wiem,że:
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

10 minutes ago, przemak said:

No, to akurat nie do końca jest prawda, ponieważ tannoye mają dość mocno "powikłany" przebieg impedancji, dlatego dziwne jest, że większa impedancja wzmacniacza lampowego jakoś się w tym teście nie "zamanifestowała". Szacuję (strzelam), że odchyłki w paśmie przekraczały 1dB...

Pytanie jest zatem takie - co to był za wzmacniacz?

9 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Przepraszam w imieniu kolegów.
Oni jeszcze nie,ale ja już wiem,że:
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No i? Wniosek jakiś sensowny poza tym, że archiwizujesz sobie wpisy?

6 minut temu, bum1234 napisał:

Pytanie jest zatem takie - co to był za wzmacniacz?

Co za róznica?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
4 minuty temu, bum1234 napisał:

Pytanie jest zatem takie - co to był za wzmacniacz?

Przecież @Lutek pisał

2 godziny temu, Lutek napisał:

podjalem decyzje o sprzedazy lampowego Cayina i kupieniu tranzystorowego Rotela.

 

nagrywamy.com

8 minut temu, przemak napisał:

Przecież @Lutek pisał

2 godziny temu, Lutek napisał:

podjalem decyzje o sprzedazy lampowego Cayina i kupieniu tranzystorowego Rotela.

Ale ten moj wpis dotyczy testow niedwnych pozyczonego - jakiegos - wzmacniacza tranzystorowego, oraz Rotela i porownanie ich brmienia do lampowego Cayina nie na Tannoyach, lecz na aktualnie posiadanych odgrodach. Testy na Tannoyach dotycza tych sprzed lat - "Wielkopolskich" - i wtedy byly porownywane miedzy soba jakies wzmacniacze lampowe (ten Cayin chyba tez juz byl), jak rowniez z moim uwczesnym tranzystorem Rotela.

Edytowane przez Lutek
12 minut temu, soundchaser napisał:

No i? Wniosek jakiś sensowny poza tym, że archiwizujesz sobie wpisy?

Nie archiwizuję.
Natomiast ta złota myśl genialnie w swojej prostocie podsumowuje zjawisko i postawę.
Jestem pod wrażeniem

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.