Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, raiwan napisał:

jeżeli

 

1 minutę temu, raiwan napisał:

zrozumiałem, że jeżeli wzmacniacz ma na wyjściu 200 watów

Nie ma na wyjściu tyle, to akurat na pewno 

(Pomiń klasy*, to moc która nie spali pieca, większa już może o ile ktoś nie dba o zabezpieczenia przy audiohobby) 

*D to przykład kiedy mniej idzie na straty czyli ciepło a każdy wzmacniacz nieprzypadkowo nazywany jest "piecem"

W dniu 28.05.2024 o 10:15, przemak napisał:

bulbulacji

Przypomniała mi się pankowa kapela Bulbulators ("A ja wolę twoją mamę"), to też stare dziady 🙂

7 godzin temu, raiwan napisał:

200 watów rms (na kanał) , czyli mocy ciągłej, zazwyczaj tak jest opisywania moc wzmacniacza. 

Standardowo używane są 2,5 mm2 dlatego, że tu liczy się odległość, która ma znaczenie w spadku napięcia. Już powyżej 4 metrów można zauważyć spadki. Stąd daje się grubsze niż wymagane. Niekiedy odległość od źródła napięcia do odbiornika sięga nawet ponad 20 metrów 

U mnie do budynku dochodzi SN (a nie nN) trafo i podział pionów jest w piwnicy a potem korytarzowy na fazie mam 16A (tak jest chyba w umowie z dostawcą) ale to już wypinacz zalicznikowy. Gdzie jest zabezpieczenie przedlicznikowe tego nie wiem.

A co do tego że "powyżej 4 metrów można zauważyć spadki" to raczej złudzenie energetyczne.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

1A to dla 4 Ohm 4W, bo prąd do kwadratu razy oporność. Tu się nic ne zmieniło od 100 lat. Ale sam nie mierzyłem. 

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

4 godziny temu, raiwan napisał:

O skuteczności też zapomniałem, niech Ci będzie 🙂 chciałem uprościć. Czepianie się szczegółów. Niech będzie klasa D 

W sumie racja 200 watów rms, które idzie na głośnik klasy A to nie te same 200 watów w klasie AB 😁

Ja miałem na myśli moc, która idzie na głośnik dla przykładu, a nie ile jest w stanie oddać z siebie wzmacniacz i w ilu procentach. Chodzi głównie o prąd jaki ma płynąć przez kabel. 

Ale zrozumiałem jak takie uproszczone myślenie teorii różni się od tego jak to wygląda w praktyce 

Tu masz podstawowe wideo o tym że nie ma standardu mierzenia mocy w audio 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W dniu 28.05.2024 o 09:29, raiwan napisał:

A mierzył ktoś ilość pobieranych amper przez głośniki przy mocnym basie nawet przy normlanych słuchaniu muzyki?

Muszę w wolnej chwili sprawdzić do ilu amper maks skacze u mnie miernik z ciekawości

"amper" nic Ci nie da

1. Od zwrotnicy w tweeterze masz kondensator.

2. Od zwrotnicy w wooferze masz cewkę.

3. Od zwrotnicy w squawkerze (potencjalnie, boistnieją 3drożne ZG) róznie.

Gdzie niby wepniesz w szereg ten amperomierz?

Dlatego powtórzę 

"amper" nic Ci nie da

 

5 godzin temu, raiwan napisał:

Masz w specyfikacji 110 watów przy 8 ohm, 190 watów przy 4 ohm w stereo na kanał 

Specyfikacja to bełkot 

Nie mam tak jak sugerujesz 

O jaki model chodzi ?

I o jaką jego specyfikację?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Tu o mocach 

:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kluczowe jest to że "bez obawy o uszkodzenie"* i że przy wymaganych (dla klasy jakiegoś tam hi-fi):

1poziomie szumów (minimum to zachowanie odstępu -60dB a raczej -100dB względem przetwarzanego sygnału),

2ilości  zniekształceń (harmonicznych i intermodulacyjnych, co najwyżej ułamki procenta),

3tłumieniu przesłuchów (boć przecież o stereo chodzi) 

*Czyli - czysto uznaniowe (bo każdy boi się czego innego a niektórzy niczego) jest podawanie mocy

W elektryce to nie jest zbyt prosto bo choćby interpretacja modułu impedancji rzeczywistego obciążenia i minimów impedancji wymaga jednak wyliczenia albo oszacowania

A co do mojego pytania o prąd w przewodach głośnikowych, Audioburak jak odpisał to pisał o mocy czynnej (a nie o chwilowej, pozornej lub biernej a i te są przy przemiennym prądzie). Waty są umowne i potoczne, normalne są woltoampery i wary jedynie może dla praktyków techników i używających zarówek energooszczędnych, u których współczynnik mocy ma znaczenie, (żarówki są jako przyklad powszechny których nazwa jest niedokładna za to ich ilośc liczy się w miliardach)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

23 godziny temu, xajas napisał:

Moje „normy“ mowia ze minimum jest 1,5qmm, a bezpieczniki w skrzynce sa 16A

Branżowa norma w Polsce to 

N SEP 002 

Instalacje elektryczne w obiektach budowlanych ...mieszkaniowych...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z paru czynników wynika że stosowane są 2.5 (Choćby temp. otoczenia, sposób ułożenia,  rodzaj przewodu)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

W dniu 30.05.2024 o 06:28, xajas napisał:

Widzialem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
IMG_3428.thumb.jpg.618ffc089c4260ac6b2666a634ac204c.jpg

No to jest na grafice zalecany też i ten przewód 3 razy 1.5, bo po co kuć głębokie bruzdy w suficie (ale tylko tam zalecany).

U mnie to w ogóle jest taki wynalazek/miniaturka (w holu i pokojach) jak seria Ospel Pi (wymiary 7 cm na 6 cm z płytką puszką 12 mm), i to nie białe a w kolorze beżu (nie produkowane od dawna) 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

  • 3 tygodnie później...

Zastanawia mnie jak długo jeszcze będzie się utrzymywać w Polsce moda na drogi używany sprzęt (tu audio)? 

Zamiast się cieszyć, że ktoś chce w ogóle od nas odkupić stare zużyte Audio to w ogóle sprzedający są często oburzeni, kiedy proponujemy im niższa cenę... 

W Niemczech też zauważyłem już takie coś. Sprzedają używane sprzęty drożej niż nowe od producenta... A to nie jest jakiś sprzęt co to jedyny egzemplarz w kraju... 

Mamy już czasy gdzie to w Polsce stać każdego na sprzęt średniej półki za jedną wpłatę a nie jak 20 lat temu za 6 wypłat. Pamiętam jak wtedy używany sprzęt kosztował poniżej 1/4 wartości nowego... 

Teraz 90% ofert jest w cenie wyprzedaży modeli 😂 bez gwarancji, ze zuzytymi elementami...

Przypominam, że średnia prawidłowa żywotność elementów to 1000 godzin, lepszych 3000... Oznacza, że średnio słuchając godzinę dziennie wzmacniacza to od 2 do 5 lat... Później sprzęt może brzmieć zupełnie inaczej niż fabryczny... 

Dziwne jest współczesne zamiłowanie do starych sprzętów... 

 

Godzinę temu, raiwan napisał:

Zastanawia mnie jak długo jeszcze będzie się utrzymywać w Polsce moda na drogi używany sprzęt (tu audio)? 

Tyle ile się da ... tzn tak długo, jak długo jakiś frajer będzie skłonny tyle zapłacić ...

1 godzinę temu, raiwan napisał:

Zastanawia mnie jak długo jeszcze będzie się utrzymywać w Polsce moda na drogi używany sprzęt (tu audio)? 

Zamiast się cieszyć, że ktoś chce w ogóle od nas odkupić stare zużyte Audio to w ogóle sprzedający są często oburzeni, kiedy proponujemy im niższa cenę... 

W Niemczech też zauważyłem już takie coś. Sprzedają używane sprzęty drożej niż nowe od producenta... A to nie jest jakiś sprzęt co to jedyny egzemplarz w kraju... 

Mamy już czasy gdzie to w Polsce stać każdego na sprzęt średniej półki za jedną wpłatę a nie jak 20 lat temu za 6 wypłat. Pamiętam jak wtedy używany sprzęt kosztował poniżej 1/4 wartości nowego... 

Teraz 90% ofert jest w cenie wyprzedaży modeli 😂 bez gwarancji, ze zuzytymi elementami...

Przypominam, że średnia prawidłowa żywotność elementów to 1000 godzin, lepszych 3000... Oznacza, że średnio słuchając godzinę dziennie wzmacniacza to od 2 do 5 lat... Później sprzęt może brzmieć zupełnie inaczej niż fabryczny... 

Dziwne jest współczesne zamiłowanie do starych sprzętów... 

 

Wymyślasz, stare Luxmany nadal świetnie grają na oryginalnych komponentach, a mają nawet 40 lat. 

Nic nie twierdzę, że będzie to źle grało, tylko już nie tak jak producent chciał. Może właśnie tylko to sprawiło, czyli starzenie się elementów, że tak dobrze teraz brzmią 🙂 a może tylko część dobrego brzmienia jest i komuś wystarcza 

To też niekiedy jedyna droga do posiadania i poczucia hiendu dla kogoś, komu szkoda kasy na drogie nowe sprzęty. Ja dzięki temu kupiłem Arcama, tak bym na pewno nie wydał 16 tysięcy na amplituner tylko... 1/8 ceny pierwotnej była do przyjęcia jeszcze heh 

Edytowane przez raiwan

Chodziło głównie o to, że ile będzie jeszcze trwała ta moda. 

Nie krytykuje tego, że ktoś woli kupić używany sprzęt i go odnowić, dzięki czemu może mieć super sprzęt w przyzwoitej cenie. 

Krytykuje tylko to, że używany zużyty sprzęt sprzedaje się w cenie wyprzedaży nowego... Chodzi o to, że elektronika się zużywa. Nie raz tu dostałem odpowiedź że słuch się przyzwyczaja więc skąd wiadomo, że brzmi to dobrze i jak powinno? 

Głupie przykłady na sprzęcie XTZ, który lubię. Kolumny, które nowe jeszcze parę lat temu nie kosztowały nawet 3 tydiecy złotych dziś ktoś wystawia za 8 tysięcy... Te co ja chce kosztowały w latach sprzedaży (gdzieś 10 lat temu jeszcze) producent sprzedawał gdzieś za 4 do 5 tysięcy a dziś wystawiane są za 4 tysiące i cena stoi w miejscu. Przypomnę, że aktualny najnowszy model prosto od producenta można kupić już za 6 tysięcy, ale to jest różnica aż 13 lat... Lepsza konstrukcja zwrotnicy, terminali, nóżek, maskownic... Kupił bym nowe gdyby nie zmienili wysokotonowego przez zamknięcie fabryki Fountek i nie będzie mi pasował do reszty a też delikatnie różni się rozmiarem, więc nawet wymiana na posiadane jeszcze fountek nic nie da 🙁

Jak w końcu znajdę czas to sam będę chciał wymienić wszystkie kondensatory w amplitunerze. Bardzo mnie ciekawi, czy coś to zmieni. Na tą chwilę wymieniłem tylko te w torze zasilania 15000 uf bo już powoli rosły 🙂 po wymianie miałem wrażenie, że jest większy zapas mocy...

To kup nowe, nikt nikomu nie każe kupować od cwaniaka przeszacowany sprzęt. Zgadzam się z Tobą, że takie zjawisko coraz częściej się pojawią, ale cóż zrobić 🙂 

Gość

(Konto usunięte)
44 minuty temu, Ajothe napisał:

To kup nowe, nikt nikomu nie każe kupować od cwaniaka przeszacowany sprzęt. Zgadzam się z Tobą, że takie zjawisko coraz częściej się pojawią, ale cóż zrobić 🙂 

Ceny dobrych sprzętów są już z innej galaktyki

dlatego s/h kwitnie a markowe klocki trzymają cenę

np nowy Apex to 500 tysi a stary Mephisto 60 tysi przy czym wg mnie Mephisto jest lepszy

53 minuty temu, slawek.xm napisał:

Ceny dobrych sprzętów są już z innej galaktyki

dlatego s/h kwitnie a markowe klocki trzymają cenę

np nowy Apex to 500 tysi a stary Mephisto 60 tysi przy czym wg mnie Mephisto jest lepszy

Jakieś cztery lata temu było jeszcze najlepsze przebicie na zakup s/h nie tylko w audio! Od tamtego czasu siła nabywcza pieniądza niesamowicie spadła; poprzez dodruk $ w rok taki jak przez ostatnie 40 lat! Ludzie zbiednieli ale dług USA w stosunku do Chin "cudownie" zmalał i w ten oto cudowny sposób USA nie stało się taką Grecją Europy

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

17 godzin temu, raiwan napisał:

Przypominam, że średnia prawidłowa żywotność elementów to 1000 godzin

Skąd ty to wziąłeś? Ja bym musiał zgodnie z tym co jakieś 200 dni wymieniać sprzęt grający.

W mojej branży automatyki w niektórych obiektach mają ze 30 lat i nadal działają. I nie jest to praca godzinę czy dwie dziennie, a 24h/dobę, dzień w dzień.

W audio są tacy którzy (co prawda bezsensu, ale jednak) w ogóle nie wyłączają sprzętu. Po dwóch miechach to złom zgodnie z twoją teorią.

Edytowane przez Misio38

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

2 godziny temu, Misio38 napisał:

Skąd ty to wziąłeś? Ja bym musiał zgodnie z tym co jakieś 200 dni wymieniać sprzęt grający.

W sumie nie ważne, przecież piszemy w audio mitach ... 😉

 

4 hours ago, Misio38 said:

Skąd ty to wziąłeś? Ja bym musiał zgodnie z tym co jakieś 200 dni wymieniać sprzęt grający.

Przypuszczam, ze chodzi o czas pracy w skrajnych warunkach deklarowanych przez producenta.

Edytowane przez Biedronek
literowka
18 godzin temu, raiwan napisał:

ale to jest różnica aż 13 lat.

"Aż" 13 lat różnicy, oj nie słuchałeś Ty kolumn 40 i więcej letnich.

Warunki są tylko dwa - kolumny z tamtych czasów niebudżetowe, dla mas (dyskotek) i nie używane jako nagłośnienie "imprez".

No i trzeci 😉, trzeba pojechać, osobiście sprawdzić, co i jak, oraz swoim transportem sobie bezpiecznie dostarczyć. 

22 godziny temu, raiwan napisał:

Zastanawia mnie jak długo jeszcze będzie się utrzymywać w Polsce moda na drogi używany sprzęt (tu audio)? 

Zamiast się cieszyć, że ktoś chce w ogóle od nas odkupić stare zużyte Audio to w ogóle sprzedający są często oburzeni, kiedy proponujemy im niższa cenę... 

W Niemczech też zauważyłem już takie coś. Sprzedają używane sprzęty drożej niż nowe od producenta... A to nie jest jakiś sprzęt co to jedyny egzemplarz w kraju... 

Mamy już czasy gdzie to w Polsce stać każdego na sprzęt średniej półki za jedną wpłatę a nie jak 20 lat temu za 6 wypłat. Pamiętam jak wtedy używany sprzęt kosztował poniżej 1/4 wartości nowego... 

Teraz 90% ofert jest w cenie wyprzedaży modeli 😂 bez gwarancji, ze zuzytymi elementami...

Przypominam, że średnia prawidłowa żywotność elementów to 1000 godzin, lepszych 3000... Oznacza, że średnio słuchając godzinę dziennie wzmacniacza to od 2 do 5 lat... Później sprzęt może brzmieć zupełnie inaczej niż fabryczny... 

Dziwne jest współczesne zamiłowanie do starych sprzętów... 

 

Mam urządzenia, które grają od dwudziestu paru lat bezawaryjnie i żadnych wymian elementów wewnątrz. 

Tak więc bez przesady z tym 1000 godzin.

Edytowane przez rpm

Czas pracy elementów przy maksymalnej dopuszczalne temperaturze. To czas podany dla kondensatorów. To też jest czas w którym są zachowane fabryczne parametry. 

To że gra 20 lat to normalne, ale jak gra to już inna kwestia a że się podoba to ok. 

Auta też jeżdżą lekko 20 lat, ale jak się nimi jeździ to już inna kwestia. Tak samo te ekskluzywne auta też się cudownie jeździ nimi po tym jak się jeździło niskiej lub średniej klasy autami, nawet tymi nowymi 🙂

Taki staroć, bardzo drogi sprzęt nawet jak będzie brzmiał w 50% pierwowzoru to i tak będzie lepiej niż współczesny średniak 

Poza tym jak ktoś słuchał kilkadziesiąt lat muzyki na starym sprzęcie, czyli stara szkoła dobrego dźwięku, to komuś takiemu nie będzie odpowiadał współczesny dźwięk nawet na sprzęcie Hi end 🙂 tak jest ze wszystkim 

Edytowane przez raiwan
11 minut temu, raiwan napisał:

Czas pracy elementów przy maksymalnej dopuszczalne temperaturze. To czas podany dla kondensatorów. To też jest czas w którym są zachowane fabryczne parametry

Ale przecie my nie słuchamy parametrów. Teoria teorią ,a życie swoje. W mojej ocenie najlepszym źródłem dźwięku jest gramofon , a jakież on ma parametry. Przecie to parametryczna tragedia.

Godzinę temu, raiwan napisał:

Czas pracy elementów przy maksymalnej dopuszczalne temperaturze. To czas podany dla kondensatorów. To też jest czas w którym są zachowane fabryczne parametry. 

To że gra 20 lat to normalne, ale jak gra to już inna kwestia a że się podoba to ok. 

Auta też jeżdżą lekko 20 lat, ale jak się nimi jeździ to już inna kwestia. Tak samo te ekskluzywne auta też się cudownie jeździ nimi po tym jak się jeździło niskiej lub średniej klasy autami, nawet tymi nowymi 🙂

Taki staroć, bardzo drogi sprzęt nawet jak będzie brzmiał w 50% pierwowzoru to i tak będzie lepiej niż współczesny średniak 

Poza tym jak ktoś słuchał kilkadziesiąt lat muzyki na starym sprzęcie, czyli stara szkoła dobrego dźwięku, to komuś takiemu nie będzie odpowiadał współczesny dźwięk nawet na sprzęcie Hi end 🙂 tak jest ze wszystkim 

Chyba nie masz 85 stopni non stop wewnatrz swoich urzadzen?

20 godzin temu, raiwan napisał:

Kupił bym nowe gdyby nie zmienili wysokotonowego przez zamknięcie fabryki Fountek

Skad info o zamknieciu Fountek?

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 
3 godziny temu, raiwan napisał:

Poza tym jak ktoś słuchał kilkadziesiąt lat muzyki na starym sprzęcie, czyli stara szkoła dobrego dźwięku, to komuś takiemu nie będzie odpowiadał współczesny dźwięk nawet na sprzęcie Hi end 🙂 tak jest ze wszystkim 

Byłbym ostrożny w formułowaniu takich tez, bo co to oznacza "stara szkoła dobrego dźwięku"? To wszystko co nowe to jest do niczego? Posiadałem, posiadam stare i nowe i jakichś specjalnych różnic przy takim samym zestrojeniu nie zauważam, różnice są raczej wynikające z charaktery samego urządzenia, niż z wieku.

Tak się zastanawiam, co kryje się wg autora pod pojęciem "współczesnego dźwięku"? Można by tę definicję bardziej rozwinąć? Pytam bez złośliwości, bo to może być ciekawa obserwacja, a sam słucham dużo współczesnej muzyki.

3 hours ago, paww said:

Tak się zastanawiam, co kryje się wg autora pod pojęciem "współczesnego dźwięku"? Można by tę definicję bardziej rozwinąć? Pytam bez złośliwości, bo to może być ciekawa obserwacja, a sam słucham dużo współczesnej muzyki.

Pytales autora ale wtrace sie bo ja tez rozrozniam "wspolczesny" dzwiek od starszego. Podobnie jak sie czesto mowi o "brytyjskiej szkole dzwieku". I kilka lat temu na AVS w jakis magiczny sposob Spendory, Tannoye i Harbethy zatrzymywaly mnie na dluzej albo kazaly wracac 🙂 Podobnie stare paczki bardziej do mnie przemawiaja - na stale, bo nie ukrywam, ze po powrocie do domu zazdroszcze kolegom ich nowoczesnych konstrukcji.

Obecnie posiadam niemal 50-letnie ZG, ale byl czas gdy mialem 3 zestawy tej samej firmy w jednym pokoju, choc z nieco roznej polki cenowej. Kazde z nich fajnie graly ale jednak czuc bylo roznice miedzy latami '70 a '90 - te pozniejsze okreslilbym (jak to zrobilem w innym watku) jako bardziej efekciarskie. Ktos inny o moich staruchach napisal na forum, ze one graja z "patyna" (ktora prawde powiedziawszy troche zdjalem nowa zwrotnica), inna osoba przy bezposrednim odlsuchu stwierdzila, ze wspolczuje mi wygladu ale graja z klasa. Ja bym dodal, ze sa troche misiowate, co z kolei nie do konca musi byc prawda w przypadku innych producentow.

A w ramach PS (bo nie wiem czy polaczy posty) w klubie Tannoy kilka osob zupelnie niezaleznie zwrocilo uwage, ze sami przesiedli sie z nowoczesnych konstrukcji (polka 10-15k za uzywki) na vintage w podobnych pieniadzach. Nie sadze, zeby byla to jakas zbiorowa mania 😉 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.