Audio mity

[przemak]

8 minut temu, porlick napisał:

Przeciez zwierzaki w to nie wierzą.

Ale właściciele tak ;)

[porlick]

3 minuty temu, przemak napisał:

Ale właściciele tak ;)

Wlasciciele mają te leki przyjmować? Jesli takie leki są obecnie w weterynarii, to powinno to być prawnie ścigane. Zresztą gość, ktory mi to mówił, jest właśnie lekarzem weterynarii.

[bum1234]

Tu też przepiękny wątek:

 

O zgrozo w DIY.

Fragment ostatniego wpisu:

" Z kolei rod w potocznej opinii gra zimno i ostro, ale np. rodowane Furutechy 28/38 są wolne od tych negatywnych cech, grając neutralnie. Trzeba też pamiętać o tym, żeby dać wtykom kilka dni na wygrzanie, zgranie z przewodem i ułożenie w systemie. Dopiero po jakimś czasie wypadałoby oceniać jak gra dany set (wtyk + przewód) w połączeniu z konkretnym elementem systemu i czy w danym miejscu lepiej sprawdzi się wtyk złocony, rodowany czy może "goły" miedziany. "

 

W czasach, w których bardzo trzeba się postarać by zrobić coś co źle gra, w epoce całkowicie transparentnego cyfrowego zapisu bawić się w takie rzeczy?

 

Wstyd.

 

 

[przemak]

6 minut temu, porlick napisał:

Wlasciciele mają te leki przyjmować? Jesli takie leki są obecnie w weterynarii, to powinno to być prawnie ścigane. Zresztą gość, ktory mi to mówił, jest właśnie lekarzem weterynarii.

Leki homeopatyczne psu na pewno nie zaszkodzą ;)

[malikali]

24 minuty temu, porlick napisał:

Były już prawie pełne trzy strony, ale autor postarał się o wykasowanie co bardziej technicznych i naukowych wpisów.

:-)

A to nie czasem ten, który tutaj domagał się wiedzy w temacie prądu elektrycznego, a jak już dostał wsiąkł jak woda w gąbkę?

Widocznie nie zależało mu na zdobyciu wiedzy teraz utwierdziłem się w przekonaniu, że nie warto było się produkować i szukać, a delikwenta odesłać do książek, ach ja głupi i naiwny :)

Edytowane 3 Marca 2019 przez malikali

[porlick]

Ściema ściemę pogania.

W audio od dawna naukę próbuje się zasłonić ściemą, bo to przynosi zyski. 

Już to też kiedyś pokazywałem, ale wkleję jeszcze raz- przecież wystarczą wiadomosci z podstawówki, żeby zorientować się, że to idiotyzm, ale nie przeszkadza to, by produkt trafił do sprzedaży.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

A co tam nawymyślali w opisie i tym filtrze?

[fozzie]

28 minut temu, malikali napisał:

A to nie czasem ten, który tutaj domagał się wiedzy w temacie prądu elektrycznego, a jak już dostał wsiąkł jak woda w gąbkę?

On Ci. Ten sam. Ostatnio założył też wątek ""prawdy audiomaniaków (na poważnie)". ;) :)

[passer]

59 minut temu, porlick napisał:

Były już prawie pełne trzy strony, ale autor postarał się o wykasowanie co bardziej technicznych i naukowych wpisów.

:-)

@Moderacja

W związku z sugerowaną dużą wartością techniczną i naukową usuniętych na moją prośbę z tematu "klub miłośników audio voodoo" wpisów, proszę o przeniesienie tych wpisów do "Audio mity".

[szaman777]

38 minut temu, passer napisał:

@Moderacja

W związku z sugerowaną dużą wartością techniczną i naukową usuniętych na moją prośbę z tematu "klub miłośników audio voodoo" wpisów, proszę o przeniesienie tych wpisów do "Audio mity".

Czy szanowny kolega uważa, że my tu reagujemy na każdy bezzasadny kaprys użytkownika?

Moderacja jest na forum głównie od tego by pilnować przestrzegania regulaminu.

 

Czego jeszcze szanowny kolega sobie życzy? I ile razy jeszcze, że tak w nieśmiałości swej spytam będzie kolega szanowny zmieniał swoje prośby i zabierał moderacji czas? 

 

Proszę odwołać się z tymi prośbami do Administracji.

Koniec tych gierek. Jeszcze jeden taki wyskok i szanowny pan zostanie usunięty z tego wątku na stałe. Próby rozwalania innych tematów również spotkają się ze stanowczą reakcją.

Dziękuję za uwagę.

 

 

 

[soundchaser]

Dziś po spacerku z moim 7-miesięcznym wnukiem i moim synem, a zrobiliśmy chyba z 8 km po parku Poniatowskiego, wróciłem do domu i włączyłem sobie płytę Beatlesów - Abbey Road. Znam ją na pamięć, ale to jest tak świetna muzyka, że miałem ochotę posłuchać jej po raz chyba 150-ty. ;-)
Jednak podczas słuchania coś mi w brzmieniu nie pasowało. Jakby lekkie "przeciążenie" dźwięku po prawej stronie. Sprawdzam - siedzę po środku, więc może coś z uszami po tym 2-godzinnym spacerze?
Wyczyściłem sobie dokładnie specjalnym preparatem, siadam na kanapie, słucham i jest to samo. Takie jakby lekkie przesunięcie stereofonii w prawą stronę. Co jest?...myślę sobie. Sprawdzam czy żona mi głośników nie przesunęła kiedy mnie nie było, ale są na swoim miejscu. I Nagle...eureka! Wczoraj wieczorem odkurzałem i zawadziłem niechcący o kabel sygnałowy łączący DAC z lewym aktywnym monitorem studyjnym, który spadł na podłogę, a był podwieszony. Podwiesiłem go z powrotem, jak poprzednio, włączam Abbey Road i wszystko wróciło do normy. Odetchnąłem z ulgą...słuch mam OK, a to tylko kabelek się osunął na podłogę.
Uważajcie na takie rzeczy Koledzy słyszący. ;-)

[malikali]

Może wystarczyło tylko obrócić bezpiecznik :)

[przemak]

13 minut temu, soundchaser napisał:

spadł na podłogę, a był podwieszony

Zalecam dokładniejsze słuchanie. Jeżeli kabel spadł na dół, to oczywistym objawem jest spadek dołu ;)

[Gość]

34 minuty temu, soundchaser napisał:

Podwiesiłem go z powrotem, jak poprzednio, włączam Abbey Road i wszystko wróciło do normy.

A próbowałes opuścic drugi zamiast podwieszac pierwszy?

jaka jest róznica w brzmieniu pomiedzy podwieszonymi a niepodwieszonymi i co to za kable i czy przy innych kablach wystepuje u Ciebie dokładnie takie samo zjawisko?

[bum1234]

Przyczyna tego zjawiska może być bardzo prosta. Np. zimny lut we wtyku lub inny rodzaj usterki powodujący utratę normalnego kontaktu przewodu ze stykiem. Jeśli oczywiście te zmiany miały rzeczywiście miejsce ;)

[haile]

sound zapomnial dodac, ze takie przeciazenia "slyszy" co drugi dzien, ale do tej pory nic nie spadlo. A dzisiaj bam! i teoria o slyszeniu podwieszania bezsprzecznie potwierdzona, a cale nasze sceptyczne zycie leglo w gruzach. Szczerze Cie nienawidzimy sound :)

[Gość Sine Metu]

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/291549/co-to-jest-prad-elektryczny
 
 

To wydanie dla opornych?

Doczytałem do żarówki jako dowód, że prąd zachowuje się w różny sposób i nie wiem czy to było ironicznie napisane.
 

Kable zasilające ze spirali do grzałki? To jest myśl

[haile]

2 godziny temu, przemak napisał:

Zalecam dokładniejsze słuchanie. Jeżeli kabel spadł na dół, to oczywistym objawem jest spadek dołu ;)

To wydaje sie logicznym wnioskiem, ale sound mowi o przesunieciu streofonii, a najprostszym wytlumaczeniem tego zjawiska wydaje sie przesuniecie fazy w jednym kanale. Przesuniecie kabla = przesuniecie fazy, brzmi sensownie moim zdaniem

[Gość Sine Metu]

"Wie Pan jaki jest górny zakres częstotliwości ważący o odbiorze muzyki? Według firmy AKG to częstotliwość 2 MHz. (Dwa miliony herców.) Była o tym mowa na sympozjum, jakie zorganizowali kiedyś dla realizatorów dźwięku. Między innymi z tego powodu taki ten zakres jest wielki, że słyszy się całą twarzą, a wysokie częstotliwości tworzą swoistą przestrzenną maskę wokół słuchacza."

2 MHz to nie wytrenowana młodzież. Emeryci średnio osiągają 5,4 GHz

[billy idol]

26 minut temu, Sine Metu napisał:

częstotliwość 2 MHz. (Dwa miliony herców ).

 

jak to czytam , to jestem chyba za cenzurą internetu

 

:/

Edytowane 4 Marca 2019 przez billy idol

[Gość Sine Metu]

 
jak to czytam , to jestem chyba za cenzurą internetu
 
:/

W kwestii formalnej. To nie ja napisałem.

[billy idol]

wiem

ale strona tak cytuje

to fragment "fenomenalnego" wykładu z linka

to mi sie tez podoba

 

:D

 

"Zależy, ile w akustyce jest do poprawienia. A jak kable są złe, nie mówiąc o reszcie, to ustawianie i adoptowanie niewiele pomoże. Akurat tyle, co okładanie batem zdechłego konia."

[Gość]

6 godzin temu, billy idol napisał:

 

"Zależy, ile w akustyce jest do poprawienia. A jak kable są złe, nie mówiąc o reszcie, to ustawianie i adoptowanie niewiele pomoże. Akurat tyle, co okładanie batem zdechłego konia."

Ja pitole... ;-)))

 

A ja kolejny raz się przekonałem, że dobre pomieszczenie to podstawa podstaw...

W sumie? Przecież mam kable droższe od kolumn...to pewnie dlatego tak zarąbiście gra ;-)))

Edytowane 4 Marca 2019 przez Gość

[przemak]

W sumie fajne, tylko po co do tego mieszać problemy z zajściem w ciążę? ;) 

[Gość]

18 minut temu, ziko369 napisał:

Przecież mam kable droższe od kolumn...to pewnie dlatego tak zarąbiście gra ;-)))

Kable oczywiście dostałem od kolegi bo On uwielbia słuchanie drutów ;-)

[malikali]

"Zależy, ile w akustyce jest do poprawienia. A jak kable są złe, nie mówiąc o reszcie, to ustawianie i adoptowanie niewiele pomoże. Akurat tyle, co okładanie batem zdechłego konia."

 

Jak się "poprawia" akustykę piegami i małymi miseczkami, to nie ma się co dziwić, że to niewiele daje w sumie nic słyszalnego :)

[porlick]

6 godzin temu, billy idol napisał:

Zależy, ile w akustyce jest do poprawienia. A jak kable są złe, nie mówiąc o reszcie, to ustawianie i adoptowanie niewiele pomoże. Akurat tyle, co okładanie batem zdechłego konia."

100% prawda, ale z zastrzeżeniem, że akurat TE kable są poprzerywane, lub inaczej uszkodzone. Wtedy nawet można z nich zrobić bat do okładania zdechłego konia...

[billy idol]

No tak

Taka jest świadomośc tych ludzi

Kupił "piegi" na akustyke - poprzylepiał - uuuu , zero zmian

Kabli nie wymianił , i to dlatego  :>

[soundchaser]

10 godzin temu, przemak napisał:

Jeżeli kabel spadł na dół, to oczywistym objawem jest spadek dołu ;)

Tak jest...a w efekcie usłyszenie przewagi brzmienia po drugiej stronie, gdzie nie nastąpił spadek dołu. ;-)

[Lech36]

10 godzin temu, przemak napisał:

Zalecam dokładniejsze słuchanie. Jeżeli kabel spadł na dół, to oczywistym objawem jest spadek dołu ;)

Chyba spadek środka bo punkty połączenia z urządzeniami nie spadną, czyli charakterystyka zrobi się konturowa ;-).