Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


biniek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, xetras napisał:

Według mnie to rozrywka znudzonych starszych panów.

Ci, co słuchają kabli z pewnością nie mają czasu się nudzić. A dla mnie rzecz jest banalna: jak włączę rano ulubioną płytę i nie rozpoznam, że gra przez gadżet B zamiast A, to inwestycja nie ma racjonalnego uzasadnienia. A skoro wymierna wartość gadżetu wynosi ZERO, to traci sens wnikanie czy różnica wogóle istnieje anawet robienie ślepych testów. I może dlatego wystarczy mi raz na tydzień przesłuchać jedną płytę, że 100% czasu i uwagi poświęcam na muzykę, za to 0% na słuchanie sprzętu?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, xetras napisał:

Według mnie to rozrywka znudzonych starszych panów.

Oni już niewiele słyszą.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Oni już niewiele słyszą.

 

Jest jeden hit dla zgredów , czyli tych co przekroczyli już 24 rok życia . Miałem go wgranego w telefon jako "sygnał dzwonienia " Nie miałem problemu z rozróżnieniem że to mój telefon dzwoni. Miałem go w innej wersji , ale to ten sam motyw muzyczny dla 24+

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, berkut napisał:

Jest jeden hit dla zgredów , czyli tych co przekroczyli już 24 rok życia .

Jak mawiał kiedyś mój kolega zanim skończył 24 lata: "najpierw się słucha "normalnej" muzyki a potem ... jazz, klasyka i do piachu" ... 😅

Kurcze, ... jestem już na ostatniej prostej 😅

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, szpakowski napisał:

Jak mawiał kiedyś mój kolega zanim skończył 24 lata: "najpierw się słucha "normalnej" muzyki a potem ... jazz, klasyka i do piachu" ... 😅

Kurcze, ... jestem już na ostatniej prostej 😅

Jest ratunek: wróć do metalu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, szpakowski napisał:

Jak mawiał kiedyś mój kolega zanim skończył 24 lata: "najpierw się słucha "normalnej" muzyki a potem ... jazz, klasyka i do piachu" ... 😅

Kurcze, ... jestem już na ostatniej prostej 😅

22-24 lata to nasz "najlepszy wiek", 22-23 BMI dobra waga ciała . Gdyby chciał być "boski" to starzenie powinno się zatrzymać w takim wieku . W wieku młodzieńczym powiedzmy 15-17 lat szuka się odpowiedzi na idiotyczne pytania , poszukuje się swojej muzyki itp. Mój ojciec przeskoczył wszystkie etapy, od razu słuchał tylko klasycznej  -czyli od razu był stary.  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 16.05.2021 o 12:51, Adi777 napisał:

O czym Ty człowieku piszesz? Jaki pomysł? Zadałem proste pytanie, a Ty kombinujesz. Disco-polo jest tak samo wartościowe jak muzyka jazzowa? Tak czy nie? 

Sugerujesz, że wpis tego osobnika jest normalny? Bez komentarza...

 

Nie lubię i nie słucham , jazzu , disco-polo , hip hopu, reggae . Nie ma muzyka żadnej wartości, albo jej słucham , albo mnie wkurza , jest jeszcze obojętna . Disco -polo i jazz mnie wkurza , obojętny jest dla mnie pop  , a słucham kompletnie innej . Swoją drogą ciekawe co bardziej mnie wkurza?  czy  jazz ,disco-polo ,hip-hop, reggae. Disco polo jest tak infantylne ze można sobie robić jaja z niego -to jego zaleta , a jazz jest jak stypa po chomiku -czyli smutek i nostalgia .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, berkut napisał:

Nie lubię i nie słucham , jazzu , disco-polo , hip hopu, reggae . Nie ma muzyka żadnej wartości, albo jej słucham , albo mnie wkurza , jest jeszcze obojętna . Disco -polo i jazz mnie wkurza , obojętny jest dla mnie pop  , a słucham kompletnie innej . Swoją drogą ciekawe co bardziej mnie wkurza?  czy  jazz ,disco-polo ,hip-hop, reggae. Disco polo jest tak infantylne ze można sobie robić jaja z niego -to jego zaleta , a jazz jest jak stypa po chomiku -czyli smutek i nostalgia .

Lubię Twój post... choć co do jazzu nie do końca się zgadzam.

Godzinę temu, berkut napisał:

Mój ojciec przeskoczył wszystkie etapy, od razu słuchał tylko klasycznej  -czyli od razu był stary.  

A ile mam ja, skoro po jazzie i klasyce wróciłem do metalu? 15-17? A może to już demencja?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, szymon1977 napisał:

A ile mam ja, skoro po jazzie i klasyce wróciłem do metalu? 15-17? A może to już demencja?

Raczej infantylność ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, szpakowski napisał:

Nic to nie da jak podam na czym słucham ... wzmacniacz jest diy. To nie mnie gubi pewność siebie, tylko innych gubi wiara w stereotypy ...

To nie ma zaznaczenia jaki jest . Też sobie ostatnio zbudowałem SE o 2 razy większej mocy niż twój. Mam większe i o większej skuteczności kolumny niż Ty. To niestety nie wystarczyło. Pomijając to, że wzmacniacz nie miał sensownego tłumienia głośników to przy nieco głośniejszym graniu kompresował dynamikę. Nie chciało mi się nawet mierzyć zniekształceń bo już dla paru W były widoczne gołym okiem na oscyloskopie. Nawet grube NFB nie jest wstanie tego do końca wyprostować w tej topologii (jeśli używasz lamp tylko, dopuszczając użycie półprzewodników da się oczywiście to wyprostować do linijki tylko lampa zostaje jedynie do świecenia :) )

Wiec SE sobie całkowicie odpuściłem i grzebie PP.

Co wymaganej mocy, muzyka klasyczna czy jazz grana na żywo ma SPL chwilowe ponad 100dB (mówię o chwilowym SPL a nie głośności bo zasadniczo 2 rożne sprawy ) a nie rzadko i ponad 120dB. Chcesz źródła to mogę Ci podać , publikacje na łamach AES. Ta kwestia już dawno została rozwiązana goście po prostu poszli do najbardziej znanych sal koncertowych , i klubów i zmierzyli miernikiem SPL rejterującym szczytowy poziom SPL.

Jak twój wzmacniacz clipuje to nie ma to nic wspólnego z jakikolwiek jakością. Po prostu Ci się taka prezentacja podoba i tyle. Parafrazując twoje słowa z tego wątku niektórzy mają inna wrażliwość i większe wymagania :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, raven1985 napisał:

Jak twój wzmacniacz clipuje to...

...to robi po części to samo, co realizatorzy z Death Magnetic: obcina peaki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, raven1985 napisał:

Mam większe i o większej skuteczności kolumny niż Ty.

Z ciekawości zapytam jakie to kolumny i w jakim metrażu grasz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, szymon1977 napisał:

...to robi po części to samo, co realizatorzy z Death Magnetic: obcina peaki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co ty słuchasz, jakieś stłamszone flac z DR 3  i z obciętą połową pasma tego co daje normalne nagranie w gęstym formacie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W trakcie usuwania konta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tego nie słucham - ja mówię o żywej legendzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że jest pomoc w kwestii wzmacniaczy małej mocy które są złe, ponieważ nie da się słuchać na 100dB - z głośnością motocykla bez tłumika, a nawet 120dB - to wybuchy fajerwerków...a nie - jest ponad 120, czyli mogę wspomnieć o helikopterze. Niestety jak jest za mało mocy, to będzie słabo z dźwiękiem helikoptera i ze słuchaniem klasyki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, Seb1 napisał:

Małe pytanko. W filmiku Phil Collins Big Band kto gra od 18 minuty na saksofonie?

James Carter

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, raven1985 napisał:

To nie ma zaznaczenia jaki jest . Też sobie ostatnio zbudowałem SE o 2 razy większej mocy niż twój. Mam większe i o większej skuteczności kolumny niż Ty. To niestety nie wystarczyło. Pomijając to, że wzmacniacz nie miał sensownego tłumienia głośników to przy nieco głośniejszym graniu kompresował dynamikę. Nie chciało mi się nawet mierzyć zniekształceń bo już dla paru W były widoczne gołym okiem na oscyloskopie. Nawet grube NFB nie jest wstanie tego do końca wyprostować w tej topologii (jeśli używasz lamp tylko, dopuszczając użycie półprzewodników da się oczywiście to wyprostować do linijki tylko lampa zostaje jedynie do świecenia 🙂 )

Wiec SE sobie całkowicie odpuściłem i grzebie PP.

Co wymaganej mocy, muzyka klasyczna czy jazz grana na żywo ma SPL chwilowe ponad 100dB (mówię o chwilowym SPL a nie głośności bo zasadniczo 2 rożne sprawy ) a nie rzadko i ponad 120dB. Chcesz źródła to mogę Ci podać , publikacje na łamach AES. Ta kwestia już dawno została rozwiązana goście po prostu poszli do najbardziej znanych sal koncertowych , i klubów i zmierzyli miernikiem SPL rejterującym szczytowy poziom SPL.

Jak twój wzmacniacz clipuje to nie ma to nic wspólnego z jakikolwiek jakością. Po prostu Ci się taka prezentacja podoba i tyle. Parafrazując twoje słowa z tego wątku niektórzy mają inna wrażliwość i większe wymagania 🙂

Trochę nie w porządku jest oczekiwanie od systemu, żeby zagrał z koncertową głośnością w domu. To w przeważającej większości przypadków jest niemożliwe a w jeszcze większej niepotrzebne 😉
Problemem jest co innego - niezrozumienie czy wręcz ignorowanie i opaczne rozumienie przez dużą grupę audiofilów i melomanów znanego i lubianego DR, współczynnika kształtu, peak/rms. Wydawało by się, że trudno to opacznie zrozumieć, a jednak. To od początku.
1. DR jest skomplikowanym i mało zrozumiałym wskaźnikiem pokazującym generalnie stosunek poziomu szczytowego do RMS. Dlaczego mało zrozumiałym? Bo zarówno sinus jak i prostokąt mają w nim DR=0, a w okienku widać, że RMS tych przebiegów jest różny, w dodatku dla prostokąta ma wartość dodatnią 😉

sin.png

squ.png

Jeżeli trzymać by się tych wartości, to jest bardzo źle, jeżeli przyjąć prawdę, czyli że sinus ma RMS równy -3, to jest tylko źle. Dlaczego?

Otóż moc wzmacniacza podawana jest najczęściej jako moc dla sinusa, moc RMS. W przypadku wzmacniaczy w klasie A sprawa jest dodatkowo uproszczona, bo nie spada w nich napięcie zasilania wraz z wysterowaniem, nie ma czegoś takiego jak magazyn energii do chwilowego wykorzystania. Można więc bardzo dokładnie określić ich moc - jest to po prostu poziom sygnału, przy którym mamy do czynienia z określonymi zniekształceniami, np 1% czy mniej, wszystko jedno. W każdym razie ważne jest, że przekroczenie na wyjściu/wejściu poziomu sygnału odpowiadającemu mocy maksymalnej RMS skutkuje wzrostem zniekształceń (jeżeli nie, to nie jest to moc maksymalna). Jeżeli spojrzymy na to z punktu widzenia poziomu, to musimy zauważyć, że sinus ma DR równy 0 a muzyka, której słuchamy (np. Kind Of Blue) ma DR w okolicy 15. Czyli jeżeli mamy wzmacniacz o mocy np. 100W, to on może mieć 100W mocy gdy odtwarza sinus, ale podczas odtwarzania muzyki o DR=15 może bez zniekształceń dostarczyć do zestawów głośnikowych moc o 15dB czyli trzydziestokrotnie niższą! Trzy waty! Licząc uczciwie bez audiofilskich DRów jazz ma RMS w okolicy -15 a sinus jak wiadomo -3, czyli mamy 12dB różnicy w mocy przy tym samym nieprzekraczalnym poziomie szczytowym. Czyli bardziej realnie wzmacniacz może dostarczyć bez przesterowania do zestawów głośnikowych moc piętnastokrotnie niższą od swojej maksymalnej mocy RMS w przypadku jazzu i spokojniejszej muzyki, przy bardziej agresywnych masterach z RMS na poziomie powiedzmy -10 mamy 7dB różnicy, czyli moc dostarczana do zestawów głośnikowych jest "tylko" pięciokrotnie niższa od maksymalnej. Nie ma możliwości uzyskania na sygnale muzycznym mocy RMS bez ogromnych zniekształceń, a wartość dziesięciokrotnie mniejsza jest IMO dobrym przybliżeniem.
Do tego dochodzi taki drobiazg, że DR czy generalnie peak/rms dotyczy wyłącznie danych cyfrowych - po konwersji na analog zwykle ta wartość zwiększa się, w przypadku współczesnych mocno "dopalonych" nagrań nawet dość sporo.

Czyli trzeba zauważyć, że normalna muzyka od sinusa przy takim samym poziomie szczytowym różni się w mocy (i SPL czyli czymś co decyduje o głośności) mniej więcej o dziesięć decybeli, czyli dziesięciokrotnie. Tak więc wzmacniacz małej mocy, np. 5W RMS, może dostarczyć do zestawów moc rzędu 0,5W i SPL odpowiadający takiej mocy, czyli generalnie głośność, wywołać. A moc pół wata to SPL/głośność o 3dB niższa niż realna czułość/skuteczność zestawów głośnikowych. Wszystko, co jest od tego głośniejsze, jest zniekształcone, ponieważ przekroczony jest poziom sygnału przy którym następuje nieakceptowalny wzrost zniekształceń. Dlaczego się to podoba i generalnie jest nawet w porządku, pisałem wcześniej, ale liczby są nieubłagane.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, przemak napisał:

DR jest skomplikowanym i mało zrozumiałym wskaźnikiem pokazującym generalnie stosunek poziomu szczytowego do RMS. Dlaczego mało zrozumiałym? Bo zarówno sinus jak i prostokąt mają w nim DR=0

No.

Jak poziom szczytowy do RMS jest równy 0 dla sinusa i prostokąta...

... to nie idzie tego zrozumieć.

Rzeczywiście... 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Grzegorz7 napisał:

No.

Jak poziom szczytowy do RMS jest równy 0 dla sinusa i prostokąta...

... to nie idzie tego zrozumieć.

Rzeczywiście... 

Sytuacja się pogarsza, jak ktoś się zdecyduje na przeczytanie instrukcji. Na 18 stronach jest opis i nawet skomplikowany wzór na wyliczanie DR, niestety, chyba do tego trzeba mieć doktorat 😉

A serio to są po prostu mierniki peak i rms i nikt się tym dr nie przejmuje. W dyskusjach i porównaniach mówi się po prostu o rms jaki udało się czy trzeba było uzyskać. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, przemak napisał:

A serio to są po prostu mierniki peak i rms i nikt się tym dr nie przejmuje. W dyskusjach i porównaniach mówi się po prostu o rms jaki udało się czy trzeba było uzyskać. 

Być może faktycznie aby zrozumieć DR potrzeba doktotatu, niemniej jednak bez doktoratu różnica DR pomiędzy dwoma realizacjami tej samej płyty jakieś pojęcie daje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosunek szczytu do skutecznej wartości nie może być równy 0!

Po prostu coś tu jest nie tak.

Kiedyś mówiło się o transjentach. Czy one przestały już istnieć w elektroakustyce?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Grzegorz7 napisał:

Stosunek szczytu do skutecznej wartości nie może być równy 0!

Po prostu coś tu jest nie tak.

Kiedyś mówiło się o transjentach. Czy one przestały już istnieć w elektroakustyce?

 

Bo niestety ten DR to nie prosty i zrozumiały peak/rms, tylko "coś więcej". Wywód jest długi i skomplikowany, a wychodzi co widać. 

2 minuty temu, Grzegorz7 napisał:

Stosunek szczytu do skutecznej wartości nie może być równy 0!

W przypadku prostokąta akurat jest... Znaczy w dB 😉

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Sine Metu

(Konto usunięte)
...to robi po części to samo, co realizatorzy z Death Magnetic: obcina peaki.


Oficjalnie wydano dwie wersje: w 2008 i w 2015.

In 2015, the album was re-released on iTunes with a new "Mastered for iTunes" mastering which features an improved dynamic range and lack of distortion. Digital downloads from Metallica's official website all use the "Mastered for iTunes" version.

d825714192764141e5d63f5e5c81bd4c.jpgdb8197bb9fadb0c9dbe2ea292a86fd86.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, berkut napisał:

Miałem go w innej wersji , ale to ten sam motyw muzyczny dla 24+

Czyżby w tej?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Ach te dB.

Nawet wybuch wulkanu można sobie określić jako 0dB...

No ale piszesz, że stosunek nie może być równy zero, a masz na myśli, że nie może być równy jeden 😉 To ja wolę decybele 😉

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.