Audio mity

[Pseudodrummer]

widzę,że koledzy nie czytali opisu kabelka,ale nie przeszkadza to w pisaniu o nim.

[malikali]

9 godzin temu, Pseudodrummer napisał:

wiedza ujemna w czystej postaci.

To jest innego rodzaju wiedza - hochsztaplerska

[Piniu2906]

14 minut temu, Pseudodrummer napisał:

widzę,że koledzy nie czytali opisu kabelka,ale nie przeszkadza to w pisaniu o nim.

..bo kabelek trzeba usłyszeć. Czytanie o nim g. daje 

[Pseudodrummer]

2 minuty temu, Piniu2906 napisał:

..bo kabelek trzeba usłyszeć. Czytanie o nim g. daje 

A kolega widzę,nie czytał ani opisów,ani postów o kabelku.
Co nie przeszkadza koledze napisać posta.

Coraz lepiej.

[Piniu2906]

3 minuty temu, Pseudodrummer napisał:

A kolega widzę,nie czytał ani opisów,ani postów o kabelku.
Co nie przeszkadza koledze napisać posta.

Coraz lepiej.

True, true

[expert]

43 minuty temu, Ajothe napisał:

Nie lepiej kupić folie miedzianą i owinąć przewód? 😉

Też można , ale ekran stały i gruby może po prostu ekranować lepiej

30 minut temu, Pseudodrummer napisał:

widzę,że koledzy nie czytali opisu kabelka,ale nie przeszkadza to w pisaniu o nim.

Kiedyś szedłem i na płocie było napisane "pupa".... chciałem pogłaskać i drzazga mi weszła w rękę

....od tamtej pory wiem, że nie trzeba wierzyć we wszystko co jest napisane. 🙂

Znacznie ważniejsze jest własne doświadczenie.

[ProjectPi]

Czyli teraz glaszczesz płoty z napisem "to nie pupa".

[Ajothe]

Czyli istnieje tu grupa ludzi wypowiadająca się na temat sprzętu, którego na własne oczy nie widzieli. 

[expert]

Teraz, Ajothe napisał:

Czyli istnieje tu grupa ludzi wypowiadająca się na temat sprzętu, którego na własne oczy nie widzieli. 

na obrazku pewnie tak 🙂

[Piniu2906]

16 minut temu, Ajothe napisał:

Czyli istnieje tu grupa ludzi wypowiadająca się na temat sprzętu, którego na własne oczy nie widzieli. 

Moja osobista opinia z tego co czytam na forach to bajdurzenie i powtarzanie szeroko pojętych praw, jakkolwiek by tego nie ująć jest domeną forum. Nie chcę uchodzić za specjalistę, bo nim nie jestem, ale staram się wypowiadać bazując na własnych doświadczeniach. Czasem też nie doczytam czegoś dokładnie i palnę głupotę 

[xetras]

3 godziny temu, Ajothe napisał:

Nie lepiej kupić folie miedzianą i owinąć przewód? 😉

Słuchowy?

[ProjectPi]

1 godzinę temu, Piniu2906 napisał:

Moja osobista opinia z tego co czytam na forach to bajdurzenie i powtarzanie szeroko pojętych praw, jakkolwiek by tego nie ująć jest domeną forum. Nie chcę uchodzić za specjalistę, bo nim nie jestem, ale staram się wypowiadać bazując na własnych doświadczeniach. Czasem też nie doczytam czegoś dokładnie i palnę głupotę 

Twoja osobista opinia to bajdurzenie? Na pewno to chciałeś napisać?

[Pseudodrummer]

2 minuty temu, ProjectPi napisał:

Twoja osobista opinia to bajdurzenie? Na pewno to chciałeś napisać?

Chyba nie doczytał i palnął głupotę.

🙂

[Kalasanty Ciaputko]

To jest kabel nie tylko odporny na zakłócenia, jest również odporny na wszelakie gryzonie i warunki klimatyczne 🙂. I jest niemiecki 😜.

[marcinmarcin]

1 godzinę temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

I jest niemiecki 😜.

gut, besser, deutsche 😜 np kawa czy pociągi 🙃

[Kalasanty Ciaputko]

20 godzin temu, danadam napisał:

The £25,000 Pre-Amp Repair and the Copyright Strike

Chodzi o preamp The Mastergroove od Tom Evans Audio Design.

Tutaj kopia video z naprawą:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

25tyś funtów i takie wykonanie środka 😮? Jak przyłożył wiertarkę tak wywiercił otwory 😮. Zwykłe stabilizatory monolityczne... Równoległe łączenie wzmacniaczy widziałem zdaje się kiedyś przy wzmacniaczach mikrofonowych, ale nie jestem pewien... 

Nie dziwię się, że zrobili wszystko by film znikł. 

Warto zobaczyć ten film. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

Okablowanie iście audiofilskie jak robiłem domofon też takich użyłem 🙂 

[audioburak]

A można go użyć zupełnie inaczej i to w HiEnd, nie tylko w DIY np.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cała kolumna jest tak okablowana ... ale jak ktoś ma fobie 😉 że tani nie zagra ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

W dniu 9.12.2024 o 20:15, Pseudodrummer napisał:

a nie widzę kabelka

kupię sobie.

Jest i kabelek:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W dniu 9.12.2024 o 19:00, ProjectPi napisał:

Głównie wcale, bo to USB3 z dużym wtykiem B.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Pseudodrummer]

13 godzin temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

25tyś funtów i takie wykonanie środka 😮? Jak przyłożył wiertarkę tak wywiercił otwory 😮. Zwykłe stabilizatory monolityczne... Równoległe łączenie wzmacniaczy widziałem zdaje się kiedyś przy wzmacniaczach mikrofonowych, ale nie jestem pewien... 

Nie dziwię się, że zrobili wszystko by film znikł. 

Warto zobaczyć ten film. 

to mi przypomina jednego pana zwanego "glutowaniec"

[bum1234]

W dniu 9.12.2024 o 21:29, expert napisał:

Znacznie ważniejsze jest własne doświadczenie.

Otóż to.

Takie doświadczenie powinno między innymi pozwalać na właściwy wybór tego co się czyta. Wówczas nie ma mowy o wierzeniach. 

13 godzin temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

25tyś funtów i takie wykonanie środka 😮? Jak przyłożył wiertarkę tak wywiercił otwory 😮. Zwykłe stabilizatory monolityczne... Równoległe łączenie wzmacniaczy widziałem zdaje się kiedyś przy wzmacniaczach mikrofonowych, ale nie jestem pewien... 

Nie dziwię się, że zrobili wszystko by film znikł. 

Warto zobaczyć ten film. 

Widzę, że wreszcie ktoś zauważył ten film. Każdy audiofil powinien go obejrzeć, zanim kupi sobie kolejny "hi-endowy" klocek lub co gorsza kabel 😄

 

[Kalasanty Ciaputko]

35 minut temu, bum1234 napisał:

Widzę, że wreszcie ktoś zauważył ten film. Każdy audiofil powinien go obejrzeć, zanim kupi sobie kolejny "hi-endowy" klocek lub co gorsza kabel 😄

Może myślą, że opis dotyczy filmu a nie filmu z linku pod filmem🤔

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Pseudodrummer]

W dniu 9.12.2024 o 21:29, expert napisał:

Kiedyś szedłem i na płocie było napisane "pupa".... chciałem pogłaskać i drzazga mi weszła w rękę

eee,
no,jakby to powiedzieć.....
eeee,
ja nigdy nie głaskałem pupy na płocie.
Bo mam wiedzę,co to pupa a co to płot,i napis na nim.
Ale pomiary są nieważne.

[przemak]

Taka myśl mnie zmęczonego naszła, od dłuższego czasu się dobija i o uwagę prosi ta myśl, prosiłbym o wypowiedzi doświadczonych i tych mniej doświadczonych...

Bo tak - są te sygnatury kabli cyfrowych i inne takie, są różne brzmienia mimo bitperfekt, inne wydumki mniej lub bardziej prawdopodobne. Przyjmijmy, że różne odtwarzacze/źródła mogą mimo zachowanej transmisji bitperfekt z różnymi kablami cyfrowymi brzmieć inaczej. Czyli jakieś źródło sygnału podłączone do DAC brzmi tak, a inne brzmi inaczej, mimo, że DAC dostaje ten sam sygnał pod względem bitperfekt, czyli niby jakby te same dane. WTF? Był wątek na forum o takich objawach. I teraz - jak badamy ten "bitperfekt"? Akurat twórca wzmiankowanego wątku zaproponował test polegający na odtwarzaniu odpowiednio spreparowanego pliku - ok, też można. Ja badam ten bitperfekt po prostu nagrywając pliki podczas odtwarzania, w czasie rzeczywistym i porównując po nagraniu. Można porównywać odwracając polaryzację i sumując, można porównywać pliki programowo (np. dość łatwo w total commanderze). Czy na potrzeby tego eksperymentu myślowego możemy się umówić, że jeżeli dwa pliki są identyczne (czyli informatycznie jest to ten sam plik), to odtwarzane w tym samym odtwarzaczu jeden za drugim będą brzmiały identycznie? Myślę, że tak, ten sam plik odtwarzany dwa razy po kolei powinien brzmieć identycznie, a jeżeli nie brzmi identycznie, to trzeba sobie dolać (albo odwrotnie, przestać dolewać) 😉

Czyli mamy sytuację następującą:

1. Odtwarzacze odtwarzające ten sam plik grają różnie
2. Po nagraniu otrzymujemy taki sam/ten sam plik
3. Ten sam/taki sam plik odtwarzany gra już tak samo.

I pytanie jest następujące - gdzie jest problem? A gdzie następuje likwidacja problemu?

Bo ja to widzę tak - po nagraniu pliki i brzmienie jest identyczne, więc program/urządzenie nagrywająco-odtwarzające stanowi remedium na wszystkie problemy związane z kablami i innymi zjawiskami transmisji cyfrowej, z uwzględnieniem jittera i wszystkich innych znanych i nieznanych nauce zjawisk. A co wyróżnia ten program/urządzenie? To, że plik na dysku jest zapisany i później odtwarzany, czy w skrócie BUFOR. Ten bufor w postaci dysku/pendrive jest oczywiście duży i może mieć "latencję" dowolnie długą (dopóki nie wyjmiemy tego pendraka z szuflady) ale generalnie chodzi o to, że wszelkie problemy z zegarem da się rozwiązać odpowiedniej wielkości buforem. Taki bufor wprowadza opóźnienia i w realiach studyjnych musi być minimalizowany do absurdalnie małych wielkości, ale podczas odtwarzania plików nikt nie zauważ, że odtwarzamy z opóźnieniem rzędu ułamków sekundy.

Czyli co - poprawcie mnie, jak się mylę - czy to aby nie producenci DACów walą nas w rogi? Wystarczy średniej wielkości bufor, odpowiednie taktowanie (nawet synchronizowane z zewnątrz) i znikają wszystkie problemy, z sygnaturą kabli cyfrowych włącznie? Wychodzi na to, że wystarczy. To za co płacą zwolennicy zewnętrznych zegarów i innych wynalazków placebo?

Poprawcie mnie.

 

Edytowane 11 Grudnia 2024 przez przemak

[Pseudodrummer]

Godzinę temu, przemak napisał:

To za co płacą zwolennicy zewnętrznych zegarów i innych wynalazków placebo?

 

Za marzenia

[expert]

5 godzin temu, Pseudodrummer napisał:

eee,
no,jakby to powiedzieć.....
eeee,
ja nigdy nie głaskałem pupy na płocie.
Bo mam wiedzę,co to pupa a co to płot,i napis na nim.
Ale pomiary są nieważne.

Mój żart miał za zadanie zwrócić uwagę na wlasne sprawdzenie niektórych właściwości kabla a nie wiarę w bełkot marketingowy producenta.

Dla Przykładu czasem elementy elektroniczne opisywane jako zrobione z materiałów niemagnetycznych dziwnym trafem przyklejają sie do magnesu tak ,że ich oderwać nie mozna .

Liczyłem na to ,że zrozumiesz humorystyczną aluzję i nie będę musiał tego poważnie tłumaczyć...

przeliczyłem się 🙂

 

[Misio38]

3 godziny temu, przemak napisał:

Myślę, że tak, ten sam plik odtwarzany dwa razy po kolei powinien brzmieć identycznie, a jeżeli nie brzmi identycznie, to trzeba sobie dolać (albo odwrotnie, przestać dolewać) 😉

🫵

[Kalasanty Ciaputko]

6 godzin temu, przemak napisał:

To za co płacą zwolennicy zewnętrznych zegarów i innych wynalazków placebo?

Za logo firmy. 

[marcinmarcin]

6 godzin temu, przemak napisał:

A co wyróżnia ten program/urządzenie? To, że plik na dysku jest zapisany i później odtwarzany, czy w skrócie BUFOR. Ten bufor w postaci dysku/pendrive jest oczywiście duży i może mieć "latencję" dowolnie długą (dopóki nie wyjmiemy tego pendraka z szuflady) ale generalnie chodzi o to, że wszelkie problemy z zegarem da się rozwiązać odpowiedniej wielkości buforem.

Moim zdaniem jeżeli kabel USB nie wpływa na poprawność transmisji, a jednocześnie wpływa na dźwięk, to pozostaje chyba tylko kwestia ewentualnych zakłóceń. Zegar też używamy przecież ten z daca...

Co do samych zakłóceń po USB - znajomy mieszka w starym domu ze skopaną instalacją. Ma problemy z pętlami masy itp. Robił kiedyś test - malina 4rpi po USB do daca buczała w głośnikach jak wściekła, usbridge signature (ma porządnie odizolowane USB) był w identycznej konfiguracji idealnie cichy. Miałem gdzieś nawet nagranie od niego - z maliną nie było w ogóle opcji żeby puścić na tym muzykę. Zakładam że podobny problem ale ze 100, 200, 1000x czy 10k razy mniejszym nasileniem występuję u każdego z nas.

Wzajemny przesłuch pomiędzy żyłami zasilającymi USB a żyłami z danymi nie spowoduje zakłócenia danych. Pliki nagrają się poprawnie, ale niewielkie zakłócenia mogą wpłynąć na część analogową daca...

Próbowałem kiedyś odcinać część zasilającą USB - niestety moje dace potrzebowały napięcie na kablu do zgłoszenia się w streamerze.

[ProjectPi]

8 godzin temu, przemak napisał:

Poprawcie mnie.

Jesli dobrze zrozumialem caly proces nagrywania odbywa sie w domenie cyfrowej, podczas gdy smiercionosne dla sluchu zaklocenia to przeciek na strone analogowa, zas ewentualny jitter od nadajnika wylazi prawdopodobnie dopiero przy konwersji DA.

8 godzin temu, przemak napisał:

wszelkie problemy z zegarem da się rozwiązać odpowiedniej wielkości buforem.

Tak sie robi przy reclockingu z FIFO i tak np. robil (robi?) Denafrips, ale... im wiekszy bufor i odleglejsza chwila incydentu overrun/underrun, tym wieksze opoznienie wprowadzane. Mowa rzecz jasna o scenariuszu z zegarem przychodzacym, czyli spdif w praktyce.

Edytowane 11 Grudnia 2024 przez ProjectPi