Ogólne dysputy na temat sytuacji forum

[rochu]

Osoba taka jak Ty, wielokrotnie całkowicie zbanowana, nie może rejestrować się pod następnym kontem bez uzyskania zgody Administracji. Masz taką zgodę?

 

Wskaż mi proszę odpowiedni punkt Regulaminu Forum, który tak właśnie mówi.

[Shrek777]

Natomiast jego uwagi do przestrzegania regulaminu i netykiety????? :-))))

Uważasz iż jest gorszy od Ciebie ???

A ja nie, żadnego z Was dwóch nie uważam ani za gorszego, ani za lepszego... Obaj jesteście równi. Obaj macie prawo napisać mądrze i głupio...

Kurdę co ja za herezje wygłaszam....

 

I jeśli mogę, jeśli chcesz uniknąć generowania konfliktów - co Ci się zdarza (jak każdemu, mnie również) , to musisz zdecydować, czy występujesz jako strona, czy sędzia.

Bo nie da się być jednocześnie stroną (użytkownikiem) i sędzią (moderatorem)

To generuje konflikty, bo jeśli się dwóch jasiów popstryka to wyświadczają opinie tylko o sobie, jeśli moderator z użytkownikiem - świadczy to o forum.

 

Może moderatorzy - przynajmniej Ci którzy chcą aktywnie uczestniczyć w życiu forum, a nie tylko stać na straży prawa, powinni mieć dwa kolory swojego konta.

Jedno gdzie stanowią prawo - i wtedy wiadomo iż mówią z pozycji siły... I reprezentują forum. I zero dyskusji z nimi poza trybem regulaminowym - a jeśli komuś mało jest droga sądowa - w sądzie w realu...

 

I drugie zwykłe - wtedy unikniemy sytuacji iż moderator będzie chował się za swoją funkcję. Będzie zwykłym kowalskim i będzie mógł napisać więcej ( a czasami pewnie chce napisać więcej i dosadniej) i nie będzie to rodzić przekonania u innych iż są równi i równiejsi...

 

 

I @vlado nie jest to żaden atak na Ciebie - serio...Funkcję masz parszywą, bo to forum to głównie stare chłopy które nie raz b. dużo w życiu osiągnęły i są przyzwyczajone iż z nimi się nie dyskutuje, a słucha...A to tego to co zawsze - w stadzie głupiejemy i internet skłania do bycia buraczkiem.....

 

P.S. post miał być jeden - po prostu jak pisałem Koledzy napisali swoje posty - także nie jest to logiczna ciągłość tylko moja żółwiowatość...

 

P.S. 2 Tylko serdeczna prośba nie zamykaj tematu, mimo tego iż stałeś się bohaterem paru postów.....

[Zbig]

Zajrzyjcie do audio mitów w Hi-Fi. Dla mnie bomba.

A tak w skrócie, o co chodzi, bo nie chce mi się czytać tych ton wpisów?

 

W tym coś jest - ile można gonić własny ogon ??? Ten sam ogon dopowiem....

Dawno zjedzony...

[Mrok]

Zajrzyjcie do audio mitów w Hi-Fi. Dla mnie bomba.

Bomba, ale co? Etatowe pranie mózgów, że wszystko (małe, duże, tanie, drogie itd.) gra tak samo?

[Zbig]

Bo nie usunąłem tego konta jako następnego klona "dziadka Włodka" ! Tylko dlatego! Ale jeśli masz do mnie o to pretensje, mów otwarcie

A to już 55692-ty ? :-)

[Mrok]

To naturalne objawy starości.

W dużej mierze się z Tobą zgadzam, aczkolwiek patrząc na resztę forum dostrzegam jeszcze gorszy marazm. Większość dyskusji dotyczy przewalania w kółko tych samych zestawień albo udowadniania wszystkim że wszystko gra tak samo. Przy tych tendencjach za 10 lat forum nie będzie przedstawiało żadnej wartości merytorycznej.

 

Odnoszę wrażenie, że dobre czasy 2000-2009 bezpowrotnie minęły.

 

Uczestniczenie w saloniku to zdrada osób uczestniczących w otwartej, wolnej, dostępnej formule forum.

Wybacz, ale to już jest Twoja osobista nadinterpretacja. Do tej jak ją nazywacie elity może bez problemów wejść. Cześć osób ma po porostu dość lektury tekstów płodzonych przez ludzi dotkniętych kompleksem mesjasza.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Czy chcesz, czy nie większość tekstów proroka PawłaXYZ i jego wyznawców pasuje jak ulał do powyższego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Odnoszę wrażenie, że dobre czasy 2000-2009 bezpowrotnie minęły.

 

No wystarczy popatrzeć w kalendarz, żeby dojść do takich samym wniosków.

[Vlado]

Wskaż mi proszę odpowiedni punkt Regulaminu Forum, który tak właśnie mówi.

Wskaż mi proszę odpowiedni punkt Regulaminu Forum, który tak właśnie mówi.

 

Permanentny ban jest nakładany na Użytkownika i konto pod którym istnieje na forum. Zatem, jeśli ów zbanowany Użytkownik znów rejestruje się na forum z którego został usunięty pod innym kontem, a działanie takie zostanie odkryte, zostaje natychmiast zbanowany ponownie.

Taka zabawa na tym forum jest wyłącznie wynikiem braku stworzenia narzędzia, skutecznie blokującego próby powrotu zbanowanego uczestnika.

 

A do czego tu jest potrzebny punkt regulaminu mówiący że ostatecznie wyrzucony user nie ma prawa powrotu? Wszak po to został wyrzucony aby dalej nie szkodził forum.

 

Serdecznie jak zawsze.

W.

 

Uważasz iż jest gorszy od Ciebie ???

 

Ależ w żadnym wypadku. Bo w jakich kategoriach lepszy czy gorszy? Ja nie oceniam Włodka pisząc, że był banowany wielokrotnie za nazwijmy to impulsywność i dosadność języka w sporach z moderacją o własne postępowanie. Ładniej już nie mogłem:-)

 

I jeśli mogę, jeśli chcesz uniknąć generowania konfliktów - co Ci się zdarza (jak każdemu, mnie również) , to musisz zdecydować, czy występujesz jako strona, czy sędzia.

Bo nie da się być jednocześnie stroną (użytkownikiem) i sędzią (moderatorem)

To generuje konflikty, bo jeśli się dwóch jasiów popstryka to wyświadczają opinie tylko o sobie, jeśli moderator z użytkownikiem - świadczy to o forum.

 

Mnie ta sprawa doskwiera od samego początku. Ja czuje się przede wszystkim użytkownikiem tego forum. Funkcja moderatora jest tutaj jedynie działaniem tak zwanym "społecznym". Dla mnie nie przez rozumienie, że nieetatowym i płatnym, jak wielu zarzuca, lecz właśnie z przeświadczenia, że jest niezbędna a ja mogę pełniąc ją pomagać reszcie kolegów na forum i zmieniać to forum zgodnie z Waszymi sugestiami.

Na pełnienie tej funkcji kosztem wyrzeczenia się uczestnictwa w forum nigdy bym się nie zgodził. Ja mam co robić w życiu i z czego żyć :-)

 

Może moderatorzy - przynajmniej Ci którzy chcą aktywnie uczestniczyć w życiu forum, a nie tylko stać na straży prawa, powinni mieć dwa kolory swojego konta.

Jedno gdzie stanowią prawo - i wtedy wiadomo iż mówią z pozycji siły... I reprezentują forum. I zero dyskusji z nimi poza trybem regulaminowym - a jeśli komuś mało jest droga sądowa - w sądzie w realu...

 

I drugie zwykłe - wtedy unikniemy sytuacji iż moderator będzie chował się za swoją funkcję. Będzie zwykłym kowalskim i będzie mógł napisać więcej ( a czasami pewnie chce napisać więcej i dosadniej) i nie będzie to rodzić przekonania u innych iż są równi i równiejsi...

 

Może moderatorzy - przynajmniej Ci którzy chcą aktywnie uczestniczyć w życiu forum, a nie tylko stać na straży prawa, powinni mieć dwa kolory swojego konta.

Jedno gdzie stanowią prawo - i wtedy wiadomo iż mówią z pozycji siły... I reprezentują forum. I zero dyskusji z nimi poza trybem regulaminowym - a jeśli komuś mało jest droga sądowa - w sądzie w realu...

 

I drugie zwykłe - wtedy unikniemy sytuacji iż moderator będzie chował się za swoją funkcję. Będzie zwykłym kowalskim i będzie mógł napisać więcej ( a czasami pewnie chce napisać więcej i dosadniej) i nie będzie to rodzić przekonania u innych iż są równi i równiejsi...

 

 

To jest konstruktywna propozycja, którą dokładnie przedyskutuję z Prezesem Skrzypczakiem. Na pewno z niej skorzystam, jeśli nie dokładnie w sposób jaki mi posunąłeś, to w ogromnej większości.

Dziękuję.

 

I @vlado nie jest to żaden atak na Ciebie - serio...Funkcję masz parszywą, bo to forum to głównie stare chłopy które nie raz b. dużo w życiu osiągnęły i są przyzwyczajone iż z nimi się nie dyskutuje, a słucha...A to tego to co zawsze - w stadzie głupiejemy i internet skłania do bycia buraczkiem.....

 

To oczywiste. Pracuję z ludźmi od 35 lat i potrafię odróżnić wredny, histeryczny atak na moją osobę, a właściwie człowieka mającego pewien zakres władzy nad atakującym, umożliwiającej mi powiedzenie ostatniego słowa i ocenę postawy atakującego. To naturalna interakcja pomiędzy karzącym i karanym :-)

Każda kulturalna i konstruktywna ocena mojego działania a także mojej osoby, jest dla mnie bardzo cenna. Wszak wszyscy popełniamy błędy, zatem na tych popełnionych błędach powinniśmy się doskonalić na przyszłość.

Twoje wpisy i Ciebie jako człowieka bardzo cenię i lubię, od początku mojej obecności na tym forum.

Dziękuje za pomoc i pozdrawiam.

Włodek.

 

P.S. 2 Tylko serdeczna prośba nie zamykaj tematu, mimo tego iż stałeś się bohaterem paru postów.....

 

Broń Boże! Takie tematy, jeśli oczywiście nie przekształcą się w miejsce wyłącznego plucia na moderację i Administrację forum, są bardzo potrzebne. Zarówno mnie jak i Wam.

Ps.

 

To może jeszcze zakończę moje podejście do Włodka.

Wszystkie bany jakie otrzymał na tym forum, były spowodowane jego porywczością i lżeniem moderacji na poziomie nieakceptowalnym nigdzie, nie tylko na forach. Cóż taka cecha charakteru. To koryguję twardą postawą wobec Niego.

Pisze tutaj mimo tych minionych banów, ponieważ uważam, że bardzo dużo wnosi swą wiedzą i postawą w wątkach politycznych i stanowi przeciwwagę dla stron pragnących za wszelka cenę wprowadzać jedynie swój światopogląd jako obowiązujący resztę forumowiczów. I dopóki będę moderatorem, to Włodek będzie pisał na forum. Jednocześnie dopóki będę moderatorem będzie natychmiast odczuwał moja obecność, kiedy zapomni panować na swym niewyparzonym jęzorem i skłonnością do ataków personalnych! :-)

 

W.

 

Podobny dylemat mam z HQ150. Nie znoszę Jego charakteru. Ale co mam począć, kiedy jego wypowiedzi i sposób postrzegania dzisiejszej rzeczywistości jest prawie całkowicie zbieżny z moim. Trzeba się całe życie uczyć kochać i nienawidzić jednocześnie :-)))

 

W.

[BeatX]

Na otwartym forum, Bocznicy, wszelkie przenoszenie problemów saloniku bądź sporów pomiędzy jego uczestnikami, będę natychmiast karał całkowitym wykluczeniem z zakładki Bocznica i banem na wątki!

 

vlado - bez urazy - ale Ty w realu też jesteś takim ponurakiem, wszystko kategoryzującym, oceniającym i karającym?

Czy tylko tu na forum przybierasz postać nieugiętego komendanta?

W zasadzie każdy Twój post to zastraszanie, ostrzeganie i karanie.

Trochę więcej uśmiechu kolego :)

 

PS. Ty jesteś z grupy słyszących czy nie słyszących kabelki audio?

 

(...............)

[Vlado]

vlado - bez urazy - ale Ty w realu też jesteś takim ponurakiem, wszystko kategoryzującym, oceniającym i karającym?

Czy tylko tu na forum przybierasz postać nieugiętego komendanta?

W zasadzie każdy Twój post to zastraszanie, ostrzeganie i karanie.

Trochę więcej uśmiechu kolego :)

 

PS. Ty jesteś z grupy słyszących czy nie słyszących kabelki audio?

 

 

Strasznie złożone zapytanie :-) Lubisz wszystko na raz wyjaśniane? :-)

 

Ja już stary jestem, więc po kolei aby skleroza nie pomieszała mych wyjaśnień :-)

Po pierwsze:

O postawę komendanta pytasz vlado jako moderatora, czy vlado jako forumowego kolegę? Bo jako kolegę, to pytanie o karanie i surowość jest bezzasadna :-) Nie mam prawa karać kolegów forumowych. Jako moderator mam taki obowiązek.

 

Czy jestem słyszącym kable? A to dla ciebie jest wyznacznikiem mojej osobowości i zdolności do pełnienia funkcji moderatora? czy całkiem poważnie pytasz jak kolegę z forum?

Pisałem o tym kilkukrotnie od bardzo dawna.

Jestem słyszącym kable sygnałowe. Bezsprzecznie wnoszone przez nie zniekształcenia w barwie dźwięku są słyszalne. Każdy audiofil, znający dokładnie swój wzorcowy system, powinien ustalić, które konektory są dla niego wzorcowe i gwarantują poczucie, że takie brzmienie jest dla niego ideałem. Po zmianie kabli sygnałowych, każde wniesione przez nie zmiany uznaje za zakłócenia i niedopasowanie. zatem za szmelc!

Zmian brzmienia w moim systemie powodowanych kablami zasilającymi, gniazdami w ścianie, bezpiecznikami w instalacji elektrycznej, podstawkami pod kable, i wielu nieuzasadnionymi pomiarami vooodoo, nie uznaję. Nie słyszę, za stary chyba jestem :-)

 

W.

[Gość A&T]

To ciekawe. W takim razie można do wiwatu parę słów krytyki skierować do "kolegi" Vlado i nie być ukaranym za atak na moderację. Wspaniałe!

[Vlado]

To ciekawe. W takim razie można do wiwatu parę słów krytyki skierować do "kolegi" Vlado i nie być ukaranym za atak na moderację. Wspaniałe!

 

Przemyślałeś Artonie kochany, co chcesz osiągnąć tym "euforystycznym" wpisem? :-)

[Gość A&T]

Straszysz mnie?

 

Wiecie już czemu tu nic nie da się zmienić?

 

Jaja se z was robią.

 

Słowa niektórych nic nie są warte bo są traktowane według uznania. I nie krytykuje tu moderacji. Stara Rolado.

[TomekL3]

Vlado, ostatnio często używasz w stosunku do siebie określenia ,,stary,,.

Zmęczenie materiału?

Pozdrawiam.

[parantulla]

Sprawy saloniku są wewnętrzną sprawą tej zakładki i jej uczestników. Nowy regulamin saloniku jasno to określa.

Na otwartym forum, Bocznicy, wszelkie przenoszenie problemów saloniku bądź sporów pomiędzy jego uczestnikami, będę natychmiast karał całkowitym wykluczeniem z zakładki Bocznica i banem na wątki!

Prawo wzajemności i prawo do obrony własnego wizerunku. Skoro użytkownik nie będący uczestnikiem saloniku, nie ma do niego wglądu i możliwości uczestnictwa w dyskusjach i sporach z udziałem jego osoby, to naturalnym jest moje powyższe oświadczenie.

Bogu niech będą dzięki. Amen.

Ale tak na wszelki wypadek zatrzymam sobie kopię tego posta na twardym dysku ;)

[BeatX]

O postawę komendanta pytasz vlado jako moderatora, czy vlado jako forumowego kolegę? Bo jako kolegę, to pytanie o karanie i surowość jest bezzasadna :-) Nie mam prawa karać kolegów forumowych. Jako moderator mam taki obowiązek.

 

Funkcja moderatora, to jest nic więcej jak zabawa w służbę publiczną żeby w danym site działo się dobrze - wedle reguł ustanowionych przez administratora.

Pytałem o Twoją sztywną i zimną postawę na forum, jako kolegę (mimo iż wcześniej nie mieliśmy okazji podyskutować sobie na forum).

Powtórzę jeszcze raz - więcej luzu :)

Uśmiechem można cuda zdziałać.

 

Jestem słyszącym kable sygnałowe.

 

Tak myślałem i potwierdziły się moje przypuszczenia.

Nie chodzi tutaj o Twoją filozofię co ma, a co nie ma wpływu na dźwięk - bo akurat nic mi do tego, ale chodzi mi o potwierdzenie reguły, że na tym forum użytkownikami z uprawnieniami moderatora zawsze są osoby, które w większym lub mniejszym stopniu "słyszą" wszystkie elektryczne i elektroniczne urządzenia.

Jeszcze się nie zdarzyło, żeby moderatorem na AS został użytkownik który mocno interesuje się techniką audio, jest bardzo rozsądny i rozważny w decyzjach (sprawiedliwy w osądach), ale jawnie pisze że kable nie mają wpływu na dźwięk, że DAC'i nie idzie odróżnić po dźwięku itp.

No ogólnie wszystko to, co mam zawarte w opisie "o mnie" :)

Uważam takie zestawienie nastawień wśród wszystkich moderatorów za mocno stronnicze, bo z oczywistych względów będą przymykać oko na złe zachowania użytkowników, których filozofia dźwięku w technice audio pokrywa się ze świętym kanonem który również moderatorzy wyznają, czyli: "kable wpływają na dźwięk, tak samo jak wzmacniacze i wszystko inne".

Natomiast dla przykładu moja osoba zostaje często wskazana palcem i punktów ostrzeżeń przybywa mi jak grzybów po deszczu.

Mnie obrażają w dyskusjach i żaden moderator konsekwencji do osoby która mnie obsmaruje nie wyciągnie.

Ale jak mi się zdarzy napisać coś ad persona - dostaję żółtą kartkę nie dłużej jak 24h od wysłania postu.

Skorzystałem z funkcji "zgłoś post do moderatora" jak dotąd tylko raz, kiedy użytkownik Stefek przegiął wszelkie normy w oczernianiu mnie.

Korzystać z funkcji "zgłoś post do moderatora" nie mam zamiaru, bo raz że nie będę bawić się w donosicielstwo, a dwa że przy takiej częstotliwości obrażania mnie w wątkach to musiałbym korzystać z tego codziennie - nie raz kilkukrotnie - aż w końcu zbrzydłbym wam na amen.

Zostawiam Cię sam na sam z tą wiadomością i może przy odrobinie dobrej woli zastanowisz się mocniej nad moimi słowami :)

[jar1]

Uważam takie zestawienie nastawień wśród wszystkich moderatorów za mocno stronnicze, bo z oczywistych względów będą przymykać oko na złe zachowania użytkowników, których filozofia dźwięku w technice audio pokrywa się ze świętym kanonem który również moderatorzy wyznają, czyli: "kable wpływają na dźwięk, tak samo jak wzmacniacze i wszystko inne".

 

O, daj spokój. Vlado jest bardzo obiektywny i kocha wszystkie swoje dzieci. :)

Z pewnością, czy ktoś słyszy czy nie nie ma wpływu na jego decyzje.

[dio]

Jeszcze się nie zdarzyło, żeby moderatorem na AS został użytkownik który mocno interesuje się techniką audio, jest bardzo rozsądny i rozważny w decyzjach

Zdarzyło się - SławekR

Niestety, wspólnymi siłami wielu troli i olewającej sprawę administracji, wykończono go.

[Lech36]

Na otwartym forum, Bocznicy, wszelkie przenoszenie problemów saloniku bądź sporów pomiędzy jego uczestnikami, będę natychmiast karał całkowitym wykluczeniem z zakładki Bocznica i banem na wątki!

To w saloniku są jakieś problemy ? Szok. ;-)

[Grzegorz7]

Z pewnością, czy ktoś słyszy czy nie nie ma wpływu na jego decyzje.

Kurna. Tu chyba wszyscy słyszą...?!

To Forum o urządzeniach do słuchania i samym słuchaniu.

[fox733]

Jak nie słyszysz kabli toś głuchy i kropka...

[jello]

Nie chodzi tutaj o Twoją filozofię co ma, a co nie ma wpływu na dźwięk - bo akurat nic mi do tego, ale chodzi mi o potwierdzenie reguły, że na tym forum użytkownikami z uprawnieniami moderatora zawsze są osoby, które w większym lub mniejszym stopniu "słyszą" wszystkie elektryczne i elektroniczne urządzenia.

Trudno żeby na Forum Audio było inaczej. Niesłyszący mają inne fora... na przykład wędkarskie.

[fox733]

Zdarzyło się - SławekR

Niestety, wspólnymi siłami wielu troli i olewającej sprawę administracji, wykończono go.

Nieprawda. Sam się wykończył i usunął z forum. Jako użytkownik to był świetny kolega z ogromną wiedzą nie skażoną voodoo ale jako moderator był owładnięty poczuciem utopijnej misji zbawienia forum od wszelkiego złego...

[jar1]

Nieprawda. Sam się wykończył i usunął z forum. Jako użytkownik to był świetny kolega z ogromną wiedzą nie skażoną voodoo ale jako moderator był owładnięty poczuciem utopijnej misji zbawienia forum od wszelkiego złego...

Dążenie do władzy nad innymi związane jest zawsze nad niemożnością zapanowania nad samym sobą.

[BeatX]

Niesłyszący mają inne fora... na przykład wędkarskie.

 

Niesłyszący mają inne fora o audio, np. wędkarskie?

Spoko, widzę że można brać na poważnie Twoje posty :)

To na forum o sprzęcie audio nie można pisać, że część z tego sprzętu nie wpływa na dźwięk - można tylko pisać, że wszystko wpływa na dźwięk?

[jello]

Nie ekscytuj się tak.

[simon1983]

Pogoda wpływa na dźwięk i mam dowody.

 

Parametr Vas przy pomiarach głośnika jest zależny od wilgotności powietrza podczas pomiarów.

 

Wszelkie problemy wynikają stąd że audiofilia dotyka wszystkie grupy ludzi, technicznie obytych jak i kompletnie zielonych, bez urazy dla nikogo,każdy ma swoje dziedziny,jeden jest dobry w biznesie i zarządzaniu a inny w nauce,technologiach itp.

[argus]

[...] Wszelkie problemy wynikają stąd że audiofilia dotyka wszystkie grupy ludzi, technicznie obytych jak i kompletnie zielonych, bez urazy dla nikogo,każdy ma swoje dziedziny,jeden jest dobry w biznesie i zarządzaniu a inny w nauce,technologiach itp.

 

Pozornie tak, ale sedno sprawy leży gdzie indziej.

Nie było by tych problemów, gdyby wszyscy mieli pełną świadomość własnych ograniczeń i kompetencji. Najwięcej szkody czynią IMO ci, którzy pomimo mikrej (lub zgoła żadnej) wiedzy technicznej i/lub ścisłej raczą wypowiadać się w kwestiach, które takiej wiedzy bezwzględnie wymagają - i to nieraz na bardzo wysokim poziomie. Bywa (i to czesto), że jednocześnie tacy niekompetentni dyskutanci mają na tyle rozdęte ego, że każdą krytykę ich ignorancji poczytują sobie za ciężką obrazę - wynikłe z tego wybuchy agresji wiele razy przyprawiły mnie o ciężki niesmak.

[BeatX]

Nie ekscytuj się tak.

 

Rozwiń tę myśl.

[notoryczny]

Tylko dlaczego od razu wychodzić z założenia, że to forum ma być stricte techniczne.Ludzie opisują swoje wrażenia ( recenzują) wypowiadają się na podstawie tego co usłyszeli, zobaczyli na jakiejś wystawie, mieli możność posłuchania u siebie. Czy to wszystko musi być poparte jakimiś wykresami, tudzież innymi formami przekazu trafiającymi do ograniczonej grupy użytkowników ( inżynierów).

Może gdyby trochę spuścić pary z tych nadętych kociołków;), to czytałoby się łatwiej( przystępniej).

Po prostu mniej zadęcia :))