kolumny życia

[Audio Forever]

Miałem okazje słuchać 3 modeli z serii Royal. Wszystkie wielkie szafy z coxialem. Nazw modeli nie pamiętam. Wszystkie grały podobnie i równie kiepsko.

[audiograde]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Bo bez duelundów nie ma sensu słuchać.

Nie tylko Tannoyów :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lutek]

Miałem okazje słuchać 3 modeli z serii Royal. Wszystkie wielkie szafy z coxialem. Nazw modeli nie pamiętam. Wszystkie grały podobnie i równie kiepsko.

 

Akurat moje glosniki to nie seria Royal, ktore sa na zawieszeniach miekkich o wiekszym Xmax, a wiec i o wiekszych znieksztalceniach.

Tak ze nie mozna ferwowac negatywnymi ocenami nie sluchajac wczesniej danego modelu i to w odpowiednich warunkach akustycznych.

A tu masz przyklad - dzisiaj napisanej na Audiohobby - oceny jakosci brzmienia moich koaxiali Tannoya po niedawnej wizycie sluchacza nienalezacego do nieosluchanych:

 

Cashlack

1115 / 3296

Ekspert

Dzisiaj o 15:35

 

" to był dobry odsłuch, ciekawe doświadczenie, warte dalekiej trasy autem.

Lutek, twoje ulubione kawałki brzmiały spektakularnie, prawdopodobnie najlepszy dźwięk niejednej wystawy Audio."

Edytowane 21 Czerwca 2017 przez Lutek

[Gość]

 

Lutek, przypomnij skład zestawu, który obecnie posiadasz ?

[jafi]

To po co taki driver z technologią z lat 50/60, skoro można użyć nowoczesnego, dużo lepszego, często też tańszego drivera?

 

Ano dlatego, że ktoś wtedy przy konstrukcji tych głośników ich słuchał, bo nie miał wyboru. Przy nowoczesnych jak powiadasz mam wrażenie, że sprawę załatwiają programy wszelakie: a to do pomiaru, a to do symulacji i czego tam jeszcze...

Ślepa wiara.

Dlatego uważam, że nowoczesne głośniki nie są równoważne "z postępem".

Był czas, że marketing wmawiał klientom wyższość membran kevlarowych. Co się z tego ostało?

 

Ale są wielbiciele podobnie jak ci zrzeszeni w klubach VW Garbusa. Przerabiają je, lakierują, wierzą że to jest najlepszy samochód i fajnie

Sugerujesz, że zwolennicy rozwiązań szerokopasmowych są wiecznie wczorajsi, obróceni głową w tył.

 

A mnie głowa boli jak słyszę dźwięk kolumn z 30-oma nowoczesnymi głośnikami na pokładzie.

[Lutek]

Lutek, przypomnij skład zestawu, który obecnie posiadasz ?

 

W "O mnie"

[babatular]

Lutek

 

Już to przerabailiśmy - stare szerokopasmowce rodem z dworca kolejowego plus hi-endowe Rotele. Naprawdę - śmiechu warte.

 

To tak jak w motoryzacji - są ludzie zachwyceni "dużym" Fiatem sprzed 45 lat i tiwerdzą że dzisiejsze np. mercedesy S klasy nie mają duszy. Tyle tylko że starym Fiatem sprzed prawei pół wieku jazda to koszmar, a przejażdżka nową S-klasą to orgazm. O porównywaniu jakości w ogóle nawet nie ma co mówić.

Edytowane 22 Czerwca 2017 przez babatular

[luk]

Brak autora tematu, czy aby słuchał, czy się zdecydował?

[Audio Forever]

Kolego jafi. Kolumny mogą być dobre lub kiepskie. Nowoczesne drivery też są różne. Nie wszystkie są godne uwagi. Ale gdy dobierze się te godne uwagi i zrobi dobrą kolumnę, to będzie ona dużo lepsza niż kolumna na szerokopasmowcu, który ma tyle wad, że nie ma możliwości zrobienia high endowej kolumny. Można jedynie zrobić kolumnę vintage i wmówić sobie, że to jest piękne. I jeśli komuś to pasuje, to ok. Niech ma radochę.

Edytowane 22 Czerwca 2017 przez Audio Forever

[Lutek]

Lutek

Już to przerabailiśmy - stare szerokopasmowce rodem z dworca kolejowego plus hi-endowe Rotele. Naprawdę - śmiechu warte.

 

I niech tak dla Ciebie pozostanie :-) Wypadaloby jednak abys sie najpierw nieco doszkolil i dowiedzial sie, ze w Tannoyach nie ma szerokopasmowcow lesz koaksjale, a to zasadnicza roznica. Poza tym u mnie napedzane sa lampa Cayin-a a nie Rotelem (zreszta te kolumny nawet z Rotelem graja wybornie). A jeszcze taka dodatkowa rada, abys sie dobrze najpierw osluchal z niedoscignionym wzorcem jakim jest granie instrumentow na zywo, a pozniej sie bral za ocene brzmienia muzyki odtwarzanej, wypowiadanie sie na ten temat na forum i doradzanie innym.

Pozwole sobie jeszcze zlozyc Ci kondolencje w zwiazku z moim przewidywaniem jakiej jakosci muzyki sluchasz, czyli dzwiek przymulony, nosowy, za zaslona, ciemny, wycofany, bez energi, dzwiecznosci - pewnie kolumny na tweeterach szmacianych - z powolnym rozmytym basem, nie dajacy poczucia obecnosci muzykow w pomieszczeniu, nie majacy wiele wspolnego z zywym graniem, ktore to wywoluje najwieksze emocje i to dopiero jest smiechu warte. Naprawde przykro mi, ze z tego rodzaju dzwiekiem tylko miales do czynienia w ciagu swojego zycia. Ale nie wszystko jeszcze stracone, mozg jest podatny i da sie jeszcze wyszkolic i nabedzie umiejetnosci wlasciwej oceny jakosci dzwieku :-)

Zycze pomyslnosci w tym temacie.

Edytowane 22 Czerwca 2017 przez Lutek

[jafi]

Kolumny mogą być dobre lub kiepskie

To oczywista oczywistość:) Niezależnie od rodzaju konstrukcji.

 

Tylko, że szerokopasmowce posiadają jedną decydującą cechę, która powoduje, że słuchamy muzyki, a nie dźwięku - spójność. Można znaleźć bardzo spójne kolumny dwudrożne, które i tak wykażą się pewnymi brakami w bezpośrednim porównaniu z jednym głośnikiem bez zwrotnicy. Spójnych trójdrożnych nie znam.

 

A według Ciebie można dźwięk podzielić na trzy lub więcej dróg, by go później skleić na zwrotnicy i uzyskać spójność dźwięku, tak by instrumenty były w całości na scenie. Życzę powodzenia na niezagospodarowanym polu audio. Może Tobie się uda to, co nie wyszło innym.

[Audio Forever]

Zawsze jest pewien kompromis. Trzeba tak dobrać drivery żeby pasowały do siebie nie tylko parametrami ale i naturą brzmienia. Wtedy też można użyć łagodniejsze cięcia i uzyskać dobrą spójność nawet przy kolumnie 5-cio drożej. Co z tego, że szerokopasmowiec teoretycznie może być jeszcze bardziej spójny, skoro nie odtwarza poprawnie basu, nie odtwarza góry pasma, nie buduje aury wokoło instrumentów, nie ma dynamiki, nie potrafi oddać transjentów i generuje więcej zniekształceń niż muzyki. Dźwięk jest karykaturalny i wykastrowany. Wolę 10% ubytku od ideału z racji konieczności zszycia driverów niż 50% ubutku od ideału z racji szeregu wad szerokopasmowca.

[Gość]

pewnie kolumny na tweeterach szmacianych

 

Lutek...to już jest zabobon...jak skończą napychać kolumny watą twierdząc, że obudowa musi być martwa to i skończy się zamulony dźwięk...

Jesteś w lipcu dostępny? Jak będę w rodzinnych stronach to chętnie Cię odwiedzę...z Choszczna mam rzut beretem :-)

Pozrawiam

Edytowane 22 Czerwca 2017 przez Gość

[Lutek]

> Staś_44798

Raczej nigdzie sie nie wybieram, a z Choszczna, to faktycznie bliziutko..., zreszta w te okolice jezdzilem kiedys czesto na ryby. Tak wiec oczywiscie zapraszam i prosze wczesniej o kontakt.

Rowniez pozdrawiam

Edytowane 22 Czerwca 2017 przez Lutek

[iro III]

Muzyka płynie, ma rytm, scenę z instrumentami, które nie podlegają podziałowi. Jeśli gra akordeon, to słychać klawisze, guziki i miechy między nimi. Jeśli gra saksofon, to słyszysz ustnik, rurę z drewnem i wydmuch u wylotu. I to wszystko w całości. Jeśli śpiewa wokalista, to sybilanty są na ustach, a nie gdzieś indziej w przestrzeni. Gitara (pudło) i struny w jednym.

 

Można mnożyć do woli.

 

Tak pojmowanej muzyki spójnej w czasie nie spełniają systemy wielodrożne.

 

A to ciekawe!!!

Na moich 3-drożnych słyszę zawsze takie cuda.

Oczywiście nie z każdej płyty.

A wiesz dlaczego nie z każdej? To o czym wyżej wywodzisz - zależy od jakości samego nagrania i jego realizacji w studiu. Po prostu nie każda muzyka jest tak nagrana-zrealizowana.

[jafi]

Na moich 3-drożnych słyszę zawsze takie cuda.

I ciesz się tym i podskakuj...

Wolę 10% ubytku od ideału z racji konieczności zszycia driverów niż 50% ubutku od ideału z racji szeregu wad szerokopasmowca.

Nie jestem tak dobry jak Ty w audio-buchalterii. Nie potrafię wyrazić dźwięku liczbami, procentami.

Ale...

Jeśli zależy Tobie bardziej na skrajach pasma, to różnimy się bardzo w postrzeganiu dźwięku. Dla mnie średnica i spójność dźwięku jest najważniejsza i w ten sposób buduję moje zestawy.

Wad szerokopasmowców jestem świadom, ale wiesz: są dobre i złe.

Może słuchałeś tych niewłaściwych?

[Audio Forever]

Najważniejsze są wszystkie zakresy, wszystkie muszą dobrze grać. W przeciwnym razie mamy karykaturę dźwieku.

[jafi]

 

Najważniejsze są wszystkie zakresy, wszystkie muszą dobrze grać. W przeciwnym razie mamy karykaturę dźwieku.

Karykaturą dźwięku jest granie skrajami pasma i do tego jeszcze tak, że każdy gra co innego Kolego.

[globtroter1]

..Jeśli zależy Tobie bardziej na skrajach pasma, to różnimy się bardzo w postrzeganiu dźwięku. Dla mnie średnica i spójność dźwięku jest najważniejsza i w ten sposób buduję moje zestawy....

Pełnia i spójność dźwięku to przede wszystkim występowanie i spójność wszystkich, pełnych zakresów, nie tylko średnicy. Bez tego mamy niespójność i kastrację dźwięku z części jego immanentnych składowych! ;)

Warto zdać sobie sprawę, ze w przypadku gotowych, pasywnych kolumn wielodroznych ograniczenie to wynika głównie z zafiksowanych - uśrednionych - "uniwersalnych" strojeń nieuwzględniających specyficznych i precyzyjnych, uzytkowych warunków i odleglości odsluchowych.

Edytowane 22 Czerwca 2017 przez globtroter1

[babatular]

Kolumny życia

Kiedy na kolumnach życia kolegi Elberotha dojdzie do szumnie zapowiadanego pojedynku pomiędzy WILE a resztą świata ????

 

A tak na marginesie czy kolega Elberoth opisał tu gdzieś na forum jak grają te Magico M3 ?

[Gość Gosc]

Zamiast się kłócić może ktoś z Was wrzuci po prostu wykres charakterystyki kolumny o jakiej pisze i sami zobaczymy o czym rzecz?

[Audio Forever]

Karykaturą dźwięku jest granie skrajami pasma i do tego jeszcze tak, że każdy gra co innego Kolego.

 

Granie samymi skrajami pasma jest tak samo karykaturalne jak granie samą średnicą.

[luk]

Audio Forever podaj konkretne przykłady sam chętnie posłucham porównam, audio ciągle zaskakuje a i autor wątku będzie miał odpowiedź .

Poza tym Lutek zwrócił uwagę na to że coaxiale to nie szerokopasmowce . W tych pierwszych masz oddzielnie kopułkę i średnioniskotonowy ustawione współosiowo ze zwrotnicą , takich to słuchałeś w serii prestge , więc dziwię się Twojej opinii na temat tak naprawdę "zwykłych" przetwornikow ustawionych coaxialnie, być może sama skrzynka w postaci labiryntu Ci nie odpowiadała bo kolumna jest dwudrożna w przypadku hpd, gold czy innych coaxiali Tannoy-a zapoznaj się z budową tych przetworników to ciekawa koncepcja

[Audio Forever]

Ależ coaxial jest jak najbardziej dobry, ale w przypadku Tannoya efekt końcowy słaby. Wystarczy porównać z kilkoma modelami TAD-a i od razu wiadomo, że dzieli je przepaść.

[iro III]

Użytkownik iro III dnia 22.06.2017 - 13:56 napisał

Na moich 3-drożnych słyszę zawsze takie cuda.

I ciesz się tym i podskakuj...

 

Oczywiście reszty wpisu nie zacytowałeś, pewnie nawet nie przeczytałeś (o zrozumieniu trudno myśleć) a ona najważniejsza jest.

"po podskakiwać" synku to możesz sam, i raczej ze złości na kilka słów prawdy.

[Szymon1]

I ciesz się tym i podskakuj...Nie jestem tak dobry jak Ty w audio-buchalterii. Nie potrafię wyrazić dźwięku liczbami, procentami.

Ale...

Jeśli zależy Tobie bardziej na skrajach pasma, to różnimy się bardzo w postrzeganiu dźwięku. Dla mnie średnica i spójność dźwięku jest najważniejsza i w ten sposób buduję moje zestawy.

Wad szerokopasmowców jestem świadom, ale wiesz: są dobre i złe.

Może słuchałeś tych niewłaściwych?

Panie Jafi skończ Pan już tą żenadę. Wystarczy nam zakutych kabli sprzedawanych (...)

 

Niepotrzebna pyskówka.

Pozdrawiam - mod.

[szy_a]

Jafi . A jakby tak na 40 cm Goodmans / Audio nirvana zrobić niskie, średnicę i dodać kopólke albo wstęgę na górę?

Edytowane 23 Czerwca 2017 przez szy_a

[jafi]

Jafi . A jakby tak na 40 cm Goodmans / Audio nirvana zrobić niskie, średnicę i dodać kopólke albo wstęgę na górę?

40cm? To armata będzie:))

Tylko ta kopułka z kondensatorem bardziej niż ze zwrotnicą. I wolałbym jednak kopułkę niż wstęgę...

[szy_a]

Znajdziesz rozwiązanie.

[MaxPower]

Infinity IRS V ale to raczej wydatek x2 założonego budżetu, są to ósme najlepiej grające kolumny pod słońcem wg "the absolute sound". Cztery wieże z czego dwie basowe (12szt 12" wooferów) z własnymi wzmacniaczami o łącznej mocy 2kW. Średnica to 24 wstęgi EMIM na magnesach kobaltowych oraz 48 wstęg wysokotonowych EMIT. To system prawdziwie "full-range" który zaprezentuje każde nagranie w naturalnej skali bez względu na poziom głośności.

ATL Transfer - W pojedynczych "wieżach", ale potrzeba znacznie mniejszego budżetu, z 10k zł powinno starczyć na bdb stan.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 24 Czerwca 2017 przez MaxPower