Klon Sansui AU-70 - Reduktor Szumu

[Lisor]

26 minut temu, Tomek 1685 napisał:

No co, prawdziwy wzmacniacz marzeń.😉

Nie mogę się nadziwić, że w ogóle ktoś poważnie to potraktuje/potraktował

... psychoakustyka połączona z magią nazwy i ewentualną nobilitacją. Jest moda. Trudniej to zrobić, a jeszcze trudniej wydać spore pieniądze na transformatory. Ręczna produkcja kosztuje i w zasadzie jest dla ogółu niedostępna. Nikt normalny- zawodowy rzemieślnik nie stworzy produkcji seryjnej, chociażby dla tego, że moda szybko przeminie...

A jak było z kopiowanymi  wzmacniaczami, które niedawno koledzy robili, ile ich powstało? Nie więcej niż kilka- dwa.. ?

Osobiście wolę wyrabiać swoje potworki, przynajmniej są oryginalne, grają przyzwoicie i po zakupie porządnych transformatorów służących jako przechodnie koszty zabawy nie są zbyt wysokie. Takich maszynek popełniłem już kilkanaście i za grosze. Ostatni hitlerek / lampy wermachtowskie / kosztował mnie całe 120 zł za lampy, bo resztę już miałem.

Może czas na nowy wynalazek, jakiś szczerozłoty Luxman ? Trafka ktoś wytworzy, płytki się skomponuje i mamy to samo.

Tylko trzeba wcześniej coś zapodać na kanale YT. Przy okazji objawi się jakiś inny Reduktor/konstruktor. Szumu ? Nie- był . Może czystości ? 

A więc Luxman ?

[Tomek 1685]

3 minuty temu, Lisor napisał:

... psychoakustyka połączona z magią nazwy i ewentualną nobilitacją. Jest moda. Trudniej to zrobić, a jeszcze trudniej wydać spore pieniądze na transformatory. Ręczna produkcja kosztuje i w zasadzie jest dla ogółu niedostępna. Nikt normalny- zawodowy rzemieślnik nie stworzy produkcji seryjnej, chociażby dla tego, że moda szybko przeminie...

A jak było z kopiowanymi  wzmacniaczami, które niedawno koledzy robili, ile ich powstało? Nie więcej niż kilka- dwa.. ?

Osobiście wolę wyrabiać swoje potworki, przynajmniej są oryginalne, grają przyzwoicie i po zakupie porządnych transformatorów służących jako przechodnie koszty zabawy nie są zbyt wysokie. Takich maszynek popełniłem już kilkanaście i za grosze. Ostatni hitlerek / lampy wermachtowskie / kosztował mnie całe 120 zł za lampy, bo resztę już miałem.

Może czas na nowy wynalazek, jakiś szczerozłoty Luxman ? Trafka ktoś wytworzy, płytki się skomponuje i mamy to samo.

Tylko trzeba wcześniej coś zapodać na kanale YT. Przy okazji objawi się jakiś inny Reduktor/konstruktor. Szumu ? Nie- był . Może czystości ? 

A więc Luxman ?

Ogólnie to ludzka naiwność nie ma granic. Owszem może się przytrafić ktoś "pozytywnie zakręcony" i wtedy nie ma zmiłuj, nic nie ma znaczenia. Rozumiem to. 

Budowanie kopii urządzenia ma sens jedynie w przypadku gdy oryginał jest nieosiągalny, czy to ze względu na cenę, czy zaprzestanie produkcji, czy brak ofert na rynku wtórnym, części do budowy są dostępne, no i podstawowy argument, jest/było to urządzenie wybitne. 

Tutaj większość warunków nie została spełniona, bo firma przeciętna, produkt raczej z dołu oferty, części w zasadzie nieosiągalne, konstrukcja na tyle egzotyczna, że się nie przyjęła w szerszym zastosowaniu. Jest za to opinia jakiegoś guru, który miał zajawkę na zrobienie interesu na naiwnych. 

Kopie które zostaną zbudowane i tak nie będą grały tak samo jak oryginał, zatem po co silić się na wierność rozwiązaniom zastosowanym z oryginale. To jest ładowanie się na siłę w kłopoty i niewspółmierne do jakości urządzenia koszty. 

[Tomek 1685]

9 minut temu, voltamper napisał:

............. Mam nadzieję, że w przypadku tego wzmacniacza moja opinia będzie zgodna z opinią konstruktora.....

Konstruktor to był gdzieś tam w Japonii i pracował dla SANSUI. 

A konstruktor wzmacniacza bazującego na rozwiązaniach zastosowanych w AU-70 (myśląc o jego rozpowszechnieniu), to powinien raczej skupić się na uzdatnieniu tego projektu do zastosowania z użyciem współczesnych/osiągalnych podzespołów, bo lampy 7189/99 to nie to samo co el84, a 6AN8 są raczej bardzo egzotyczne, o transformatorach nie muszę pisać, chociaż czemu nie. Nie chcę tu reklamować żadnej firmy, ale jeden z krajowych producentów oferuje TG z odczepami dla sprzężenia katodowego. Czemu nie spróbować takich, kosztują coś koło 1kzł komplet. 

 

[Sheffield Dave]

3 godziny temu, Tomek 1685 napisał:

Czemu nie spróbować takich, kosztują coś koło 1kzł komplet

Próbuj 🤣

[Tomek 1685]

53 minuty temu, Sheffield Dave napisał:

Próbuj 🤣

Dzięki, ale ja już nie mam takiej potrzeby. Ten wzmacniacz i jemu podobne są poza moim zainteresowaniem. Jestem "spełniony" w kontekście budowy i użytkowania wzmacniaczy lampowych.

[madras]

4 godziny temu, voltamper napisał:

PCB to jest pikuś JEŻELI POSIADA SIĘ FINALNĄ SPRAWDZONĄ WERSJĘ SCHEMATU.  A tę na ten moment posiada jedynie P. K. Bielewicz.

To prawda, rewizji schematów AU-70 znalazłem kilka, które różnią się wartościami elementów tu i tam. Są też drobne błędy, dlatego zostawiliśmy sobie z kumplem pole manwru na modyfikacje w tych płytkach w miejscach, gdzie widać potencjalne przypały. Pewnie nie wszystko przewidzieliśmy i tak jak Reduktor będziemy poprawiać te płytki, ale na tym polega zabawa xd

A z tym Panem Bielewiczem to przesada, że tylko on posiada. A nawet jeśli, ktoś posiada oryginał jak Reduktor to i tak nie znaczy, że kopia jest zrobiona poprawnie. Reduktor sam przyznał, że presence mu się wzbudza na tych jego płytkach, więc po prostu wywalil sobie. Albo ten filtr górno-przepustowy, który dodał sobie, według mnie niepotrzebnie i da się to zrobić lepiej. To kolejne powody, żeby nie czekać na Reduktora i zrobić coś samemu.

Trzeba przyznać, że Pan Bielewicz zainspirował mnie do budowy tego wzmacniacza, a i tak planowałem sobie zmajstrować coś do audio do domu, stąd wybór padł na AU-70. Bo jak widać wywołał tu niemałe zamieszanie na forum, to aż z ciekawości posłucham jak brzmi 😄

Edytowane 5 Kwietnia 2022 przez madras

[madras]

Być może otwieram puszkę pandory, ale co sądzicie, żeby wpakować czerwone WIMA w torze sygnałowym jak Reduktor zamiast paper in oil jak oryginalnie?

[FONos]

4 godziny temu, Tomek 1685 napisał:

Ogólnie to ludzka naiwność nie ma granic. Owszem może się przytrafić ktoś "pozytywnie zakręcony" i wtedy nie ma zmiłuj, nic nie ma znaczenia. Rozumiem to. 

Budowanie kopii urządzenia ma sens jedynie w przypadku gdy oryginał jest nieosiągalny, czy to ze względu na cenę, czy zaprzestanie produkcji, czy brak ofert na rynku wtórnym, części do budowy są dostępne, no i podstawowy argument, jest/było to urządzenie wybitne. 

Tutaj większość warunków nie została spełniona, bo firma przeciętna, produkt raczej z dołu oferty, części w zasadzie nieosiągalne, konstrukcja na tyle egzotyczna, że się nie przyjęła w szerszym zastosowaniu. Jest za to opinia jakiegoś guru, który miał zajawkę na zrobienie interesu na naiwnych. 

Kopie które zostaną zbudowane i tak nie będą grały tak samo jak oryginał, zatem po co silić się na wierność rozwiązaniom zastosowanym z oryginale. To jest ładowanie się na siłę w kłopoty i niewspółmierne do jakości urządzenia koszty. 

Po pierwsze to nie jest kopia, tylko inspiracja. Kopią jest jedynie układ i to nie w całości bo zmodyfikowany.

Opinia guru? A kto Ci broni kupić i posłuchać taki wzmacniacz i wyrobić sobie własną? Ktoś karze go słuchać? Czy może polska zazdrość, że ktoś wpadł na pomysł i go realizuje?

Że nie będą grały jak oryginał? I bardzo dobrze bo będą grały o wiele lepiej.

4 godziny temu, Tomek 1685 napisał:

Konstruktor to był gdzieś tam w Japonii i pracował dla SANSUI. 

A konstruktor wzmacniacza bazującego na rozwiązaniach zastosowanych w AU-70 (myśląc o jego rozpowszechnieniu), to powinien raczej skupić się na uzdatnieniu tego projektu do zastosowania z użyciem współczesnych/osiągalnych podzespołów, bo lampy 7189/99 to nie to samo co el84, a 6AN8 są raczej bardzo egzotyczne, o transformatorach nie muszę pisać, chociaż czemu nie. Nie chcę tu reklamować żadnej firmy, ale jeden z krajowych producentów oferuje TG z odczepami dla sprzężenia katodowego. Czemu nie spróbować takich, kosztują coś koło 1kzł komplet. 

 

Żadna sztuka zrobić coś na komponentach z półki. Jeszcze prościej kupić gotowca. Tylko nie oto tutaj chodzi. Ja się bardzo cieszę, że nie powstał z tego żaden gotowy kit. Tylko właśnie w takiej formule zdobywania elementów, konstruowania itd., każdy ma też szanse wprowadzić własne modyfikacje itd. To trochę jak restaurowanie starego samochodu/motocykla, a może bardziej jak budowanie własnego bazującego na jakiejś starej konstrukcji. Można kupić nowoczesnego, może kupić odrestaurowanego ale największa stratyfikacja to budowanie, zdobywanie niedostępnych części, itd. Koszty nieadekwatne ale czy o koszty tutaj chodzi?

5 godzin temu, Lisor napisał:

Osobiście wolę wyrabiać swoje potworki, przynajmniej są oryginalne, grają przyzwoicie i po zakupie porządnych transformatorów służących jako przechodnie koszty zabawy nie są zbyt wysokie. Takich maszynek popełniłem już kilkanaście i za grosze. Ostatni hitlerek / lampy wermachtowskie / kosztował mnie całe 120 zł za lampy, bo resztę już miałem.

Może czas na nowy wynalazek, jakiś szczerozłoty Luxman ? Trafka ktoś wytworzy, płytki się skomponuje i mamy to samo.

Tylko trzeba wcześniej coś zapodać na kanale YT. Przy okazji objawi się jakiś inny Reduktor/konstruktor. Szumu ? Nie- był . Może czystości ?

No to do dzieła! Czekam na Twoje kity 🙂 Przecież nikt nikomu nie broni. Jeszcze raz napiszę jednak, zrobienie konstrukcji z części ogólnodostępnych to dla mnie żaden wyczyn. Coś niedostępnego dla każdego, zaprojektowanego indywidualnie to jest coś. Ta konstytucja nosi takie cechu choćby przez ten trafo (nie ma go w seryjnej produkcji a zrobić nie jest łatwo).

Edytowane 5 Kwietnia 2022 przez FONos

[Lisor]

56 minut temu, FONos napisał:

 

No to do dzieła! Czekam na Twoje kity 🙂 Przecież nikt nikomu nie broni. Jeszcze raz napiszę jednak, zrobienie konstrukcji z części ogólnodostępnych to dla mnie żaden wyczyn. Coś niedostępnego dla każdego, zaprojektowanego indywidualnie to jest coś. Ta konstytucja nosi takie cechu choćby przez ten trafo (nie ma go w seryjnej produkcji a zrobić nie jest łatwo).

... moich KITów nie będzie, bo zajmuje się robieniem czegokolwiek tylko amatorsko i nie czerpię z tego żadnych korzyści.

Mam własne  lampy, transformatory, zasilacze i mogę sobie zdiełać coś w kilka wieczorów. Bo jaka to wielka sztuka. Amerykę odkryto dość dawno.  Schematów do tej zabawy w zasadzie nie trzeba, pod warunkiem, że się choć trochę wie jak to wszystko działa, punkty pracy lamp i ich dane są ogólnie dostępne, wystarczy kalkulatorek do obliczania czegoś tam, lutownica, trochę mierników  i gitara, gra. Przy okazji nie muszę się bić o każdą ćwiartkę % doskonałości. Mnie wystarcza, że coś gra czysto😊.

To zabawa .

[Tomek 1685]

Godzinę temu, FONos napisał:

Żadna sztuka zrobić coś na komponentach z półki. Jeszcze prościej kupić gotowca. Tylko nie oto tutaj chodzi. Ja się bardzo cieszę, że nie powstał z tego żaden gotowy kit. Tylko właśnie w takiej formule zdobywania elementów, konstruowania itd., każdy ma też szanse wprowadzić własne modyfikacje itd. To trochę jak restaurowanie starego samochodu/motocykla, a może bardziej jak budowanie własnego bazującego na jakiejś starej konstrukcji. Można kupić nowoczesnego, może kupić odrestaurowanego ale największa stratyfikacja to budowanie, zdobywanie niedostępnych części, itd. Koszty nieadekwatne ale czy o koszty tutaj chodzi?

Sorry, ale i tak ten SANSUI mnie nic a nic nie kreci. To już wolałbym rzucić się na coś na kształt Ongaku. 

[Lisor]

... przedostatnio robiłem Oganku a wyszło Blaszanku😊.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Seyv]

5 godzin temu, Tomek 1685 napisał:

bo lampy 7189/99 to nie to samo co el84

Ale konstruktor nie odróżnia nawet lamp 2a3 od 300b więc czego tu wymagać... Już widzę, te tematy - " Klon Sansui brumi - pomóżcie ".

[Tomek 1685]

10 minut temu, Lisor napisał:

... przedostatnio robiłem Oganku a wyszło Blaszanku😊.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

👏👏👏Ongaku  jest na 211, ale jeśli to Blaszaki to może być.

6 minut temu, Seyv napisał:

Już widzę, te tematy - " Klon Sansui brumi - pomóżcie ".

Jasnowidz, kuźwa!🤣

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 5 Kwietnia 2022 przez Tomek 1685

[Ma_ki]

W dniu 5.04.2022 o 10:06, Lisor napisał:

psychoakustyka połączona z magią nazwy i ewentualną nobilitacją.

Na pewno lepsza niż odsłuchy rzeczy niesłyszalnych

 

W dniu 5.04.2022 o 10:41, Tomek 1685 napisał:

Budowanie kopii urządzenia ma sens jedynie w przypadku gdy oryginał jest nieosiągalny

Jest to czyjś pomysł więc można zrobić swój jak ten się nie podoba

Robi się to dla przyjemności Więc nie ma co nikomu jej odbierać i analizować opłacalność

Wyśmiewanie ludzi chcących coś zrobić i podzielić się wiedzą nie jest konstruktywne

Ja już nauczyłem się omijać tematy które mnie nie interesują - polecam 🙂

[lis1984]

Mało kto wie że w Polsce też potrafiono coś dobrego zrobić:

wzmacniacz lampowy w-100/1 - tube amplifier w-100/1 (nazwa.pl)

Zaprojektowano i wypuszczono na rynek w latach 50-tych

Zwróćcie uwagę na trafa głośnikowe , na pełną symetrie , na sprzężenie w katodach - mam w domu 4 szt tych wzmacniaczy.  Bardzo dobrze przemyślana konstrukcja , od wejścia do wyjścia , trafo głośnikowe też bardzo dobrze wykonane.

Mało kto wie że w Polsce też potrafiono coś dobrego zrobić:

wzmacniacz lampowy w-100/1 - tube amplifier w-100/1 (nazwa.pl)

Zaprojektowano i wypuszczono na rynek w latach 50-tych

Zwróćcie uwagę na trafa głośnikowe , na pełną symetrie , na sprzężenie w katodach - mam w domu 4 szt tych wzmacniaczy.  Bardzo dobrze przemyślana konstrukcja , od wejścia do wyjścia , trafo głośnikowe też bardzo dobrze wykonane.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lis1984]

Ten schemat dałem jako ciekawostkę , ale ten wzmacniacz nie jest do gitary - chyba że do czystego grania 

Na podstawie transformatorów z tego wzmacniacz  pewien Krakowski ,, super szpecjalista '' robił swoje monobloki za miliony monet , ludzie to kupowali i chwalili .Transformatory wyciagał dosłownie z tego wzmacniacza , co do symetryczności uzwojeń , to Ciebie  rozczaruje , bo jeśli jakiś uczniak na zajęciach się nie pomylił przy nawijaniu to trafo jest prawie idealnie symetryczne. Nie mam pojęcia  po co polska wyprodukowała ten wzmacniacz tak skomplikowany - niby jako rozgłoszeniowy , ale jestem pewny że przeskoczył on swoją epokę .Mam te wzmacniacze i czasem ich używam - lipy nie ma , a nic w nim nie zmieniałem .  Jest jeszcze jedna bardzo dobra polska konstrukcja - wzmacniacze z szaf grających m122 , tam trafa są podobnie skomplikowane , tyle że nie ma sprzężenia katodowego tylko ultralinear i te szafy zrobiły furorę za gramanicą za doskonałe brzmienie , nawet w usa. 

Edytowane 12 Kwietnia 2022 przez lis1984

[daris666]

Jaki jest orientacyjny koszt budowy wzmacniacza? 

[jimmi]

W dniu 13.04.2022 o 10:14, daris666 napisał:

Jaki jest orientacyjny koszt budowy wzmacniacza? 

5-7k pln wg Reduktor Szumu.

W praktyce na  jakieś 8kpln trzeba się przygotować. (Wiele zależy od ceny lamp, obudowy i tych cholernych transformatorów :) )

 

Pozdrawiam

Edytowane 17 Kwietnia 2022 przez jimmi

[MariuszElektronik]

Ktoś chętny za zakup 6AN8? Hitachi 1950'. Będę miał dostęp do 100 sztuk.

Edytowane 5 Maja 2022 przez MariuszElektronik

[gavlikor]

Ostatnie szlify obudowy, pozostało oczekiwać na trafo zasilające.
Obudowa ze sztachetki z Leroya za 11 zl szt (zużyłem 2) + ćwierćwałek, góra podstawka pod ciasta z cukierni ;), teraz żonie dam zaszaleć jaki kolor lakierobejcy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 7 Maja 2022 przez gavlikor

[jimmi]

Trafa od Lisa?

[gavlikor]

33 minuty temu, jimmi napisał:

Trafa od Lisa?

Tak.

[Lisor]

10 godzin temu, gavlikor napisał:

Ostatnie szlify obudowy, pozostało oczekiwać na trafo zasilające.
Obudowa ze sztachetki z Leroya za 11 zl szt (zużyłem 2) + ćwierćwałek, góra podstawka pod ciasta z cukierni ;), teraz żonie dam zaszaleć jaki kolor lakierobejcy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

... całkiem zgrabnie to wyszło, a czym robiłeś otwory w blasze, wykrojnikiem ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gavlikor]

4 godziny temu, Lisor napisał:

... całkiem zgrabnie to wyszło, a czym robiłeś otwory w blasze, wykrojnikiem ?

Dokładnie otwory wykonałem wykrojnikami ERKO takie dla przepustów kablowych ;).
Płyta jest aluminiowa więc troszeczkę inaczej się zachowuje niż stal i nagięło lekko miejsca gdzie wcina się ostrze, ale i tak jestem zadowolony z efektu końcowego, krawędzie są równe i mają stępione brzegi.
Może jeszcze płytę górną pomaluje sprayem czarnym matowym albo folie do oklejania samochodów.

[Lisor]

2 godziny temu, gavlikor napisał:

Dokładnie otwory wykonałem wykrojnikami ERKO takie dla przepustów kablowych ;).
Płyta jest aluminiowa więc troszeczkę inaczej się zachowuje niż stal i nagięło lekko miejsca gdzie wcina się ostrze, ale i tak jestem zadowolony z efektu końcowego, krawędzie są równe i mają stępione brzegi.
Może jeszcze płytę górną pomaluje sprayem czarnym matowym albo folie do oklejania samochodów.

... ostatnio też wykrajałem na fi 30 w aluminium. Wyszło podobnie- do zaakceptowania.

[MariuszElektronik]

W dniu 6.05.2022 o 09:21, voltamper napisał:

Daj jakieś info po ile i dlaczego tak drogo 🙂

Dajcie jeszcze chwilkę 😉 będzie około 300 sztuk specjalnie dla Was 🙂

[gavlikor]

Uruchomione 🙂

Wielki szacun dla lis1984 za kawał wspaniałej roboty za transformatory, no i pana Krzysztofa za wytrwałość w budowaniu PCB dla wzmacniacza marzeń. Oczywiście film nie oddaje rzeczywistości.

Jeszcze tylko muszę posiedzieć na napięciami anodowymi lamp bo jakoś nie pasują do schematu.

Edytowane 12 Maja 2022 przez gavlikor

[Sheffield Dave]

I jak wrażenia? PCB są już dostępne? Gdzie kompletowałeś elementy przewlekane?

[gavlikor]

Postaram się zebrać wszystko gdzie co i jak zakupione, PCB akurat tak się złożyło, że pan Krzysztof pracuje 6km ode mnie i zgodził się odsprzedać wersje projektowe, więc na finalne należy jeszcze poczekać. Pozostałe elementy wszystkie wysyłkowo.

[Mufcore]

Dużo zmian musiałeś wprowadzić względem elementów przewidzianych pierwotnie w projekcie przez RS


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro