Skocz do zawartości
IGNORED

MQA to oszustwo ?


Elberoth
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

58 minut temu, McGyver napisał:
2 godziny temu, iro III napisał:

Zbrodnią w tym przypadku jest wyłącznie to, że "format" okazał się być STRATNYM.

Teraz to już obojętne jak to brzmi...włącza się autosugestia...i nigdy już nie zabrzmi z tą zadrą dobrze.

Nie. W tym przypadku ową "zbrodnią" jest oszustwo. Tak, oszustwo. Bo obiecywali hi-res, a dali jakieś MP3.

No i trzeba jakoś z tym żyć, bo raczej nikomu tego "oszustwa" nie udowodnisz. 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Myślę, że był przekonany, iż da radę bo to nie pierwszyzna.
A nie dał.


Dlatego ja doszedłem do prostego wniosku. Kolumny + odpowiednie dla nich wzmocnienie + sprawny CD (lub gramofon - jak kto woli) + dobry materiał źródłowy. To wszystko dobrane pod osobiste preferencje.
Potem tylko słuchamy muzyki.
Tylko tyle i aż tyle.
Zabawa w kable, podkładki, podstawki czy kolce itp to tylko zabawa i jeśli kogoś to bawi i cieszy to proszę bardzo byle by nie ogłaszali na siłę światu o tym, że nastąpił cud po ich zastosowaniu. Sam się czasem w te bzdury bawię ale traktuję to tylko jako zabawę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, jurek1 napisał:

Pamietam walkę z taśmami za pomocą systemów Dolby C czy DBX, to też była kompresja.

Nie była. Dolby i DBX to systemy dwustronne, podczas nagrywania dokonują kompresji dynamiki, a podczas odtwarzania zachodzi proces odwrotny. Trudność polega na tym że prawidłowe działanie tych systemów wymaga dokładnej kalibracji torów zapisu i odczytu oraz precyzyjnego zgrania jednego z drugim. Tymczasem każda taśma jest inna... 
Stąd dolby działało poprawnie w zasadzie tylko w magnetofonach trójgłowicowych z pełną kalibracją bias i level (czułość wzmacniacza zapisu), a i to nie we wszystkich. Pamiętam jak w czasach świetności kaseciaków chcąc mieć dobrze działające dolby rozbierałem i samodzielnie kalibrowałem tory zapisu i odczytu każdego posiadanego magnetofonu. Nie we wszystkich było możliwe uzyskanie satysfakcjonujących rezultatów. Natomiast DBX w zasadzie w ogóle nie działał poprawnie i dlatego się nie przyjął.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez McGyver
typo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DBX działał poprawnie, ale bardzo zniekształcał odczyt na magnetofonach pozbawionych tego systemu, dlatego się nie przyjął.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, jurek1 napisał:

technika cyfrowa miała podnieść dynamikę

Co miała to miała:-)
Nie zmienia to faktu, że z przytoczonego testu wynika iż system analogowy bardzo wysokiej klasy był całkowicie odwzorowywalny przez zestaw ADC -> DAC z 1984 roku.
To tylko chciałem zauważyć jako poboczny wniosek z dyskusji.

Jestem daleki od twierdzenia iż jeśli teraz systemy analogowe znacznie przewyższają możliwości "cyfry" (wie to przecież każdy poważny audiofil) to nastąpił regres w tej drugiej dziedzinie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, McGyver napisał:

Pamiętam jak w czasach świetności kaseciaków chcąc mieć dobrze działające dolby rozbierałem i samodzielnie kalibrowałem tory zapisu i odczytu każdego posiadanego magnetofonu.

Mialem tak samo. Pierwsze dolby C zrobiłem sam. W Radioelektroniku był schemat.

Tak czy inaczej, z perspektywy czasu oceniam że te systemy negatywnie wpływały na dźwięk.

2 minuty temu, Froju napisał:

Jestem daleki od twierdzenia iż jeśli teraz systemy analogowe znacznie przewyższają możliwości "cyfry" (wie to przecież każdy poważny audiofil) to nastąpił regres w tej drugiej dziedzinie.

Absolutnie że oczywiście! Ja tam do śmierci mam zamiar być niepoważny 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Froju napisał:

Nie zmienia to faktu, że z przytoczonego testu wynika iż system analogowy bardzo wysokiej klasy był całkowicie odwzorowywalny przez zestaw ADC -> DAC z 1984 roku.

A ja uważam, że ten test pokazał, że ówczesna cyfra była już na wystarczającym poziomie aby dać satysfakcjonujący dźwięk i nie szukać kwadratowych jaj a cały ten "rozwój" jaki miał miejsce później to w dużej części zmyła i szarlataństwo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, rochu napisał:

A ja uważam, że ten test pokazał, że ówczesna cyfra była już na wystarczającym poziomie aby dać satysfakcjonujący dźwięk i nie szukać kwadratowych jaj a cały ten "rozwój" jaki miał miejsce później to w dużej części zmyła i szarlataństwo.

Przede wszystkim biznes.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, jurek1 napisał:

Pierwsze dolby C zrobiłem sam.

Kurde, ja też! W tamtych czasach kupienie scalaków do dolby było prawie niemożliwe, toteż wyciągnąłem je z jakiegoś sprawnego ale byle jakiego magnetofonu. A jak już zrobiłem to Dolby C to ... udało mi się kupić scalaki. Mam je do dziś. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Froju napisał:

Jestem daleki od twierdzenia iż jeśli teraz systemy analogowe znacznie przewyższają możliwości "cyfry" (wie to przecież każdy poważny audiofil) to nastąpił regres w tej drugiej dziedzinie.

spróbujesz kiedyś wyjść z doliny, w której znajduje się Twój skansen ?

przełam się i pomaszeruj na najbliższy pagórek, zobacz ile omija Cię z tego co dzieje się  w stepie szerokim, którego "uchem" sokolim nie zmierzysz...  😇

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Zbi_Rek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, jurek1 napisał:

Przede wszystkim biznes.

Oczywiście, że tak.

Taki sam jak ekskluzywne akcesoria wędkarskie czy akcesoria dla filumenistów.

Przemysł tracenia zbędnego czasu i nadmiaru środków pieniężnych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, rochu napisał:

A ja uważam, że ten test pokazał, że ówczesna cyfra była już na wystarczającym poziomie....

Myślę, że to raczej wykazało (co policzono dużo wcześniej), że wystarczy 44/16.
Jednak dalszy rozwój technologi cyfrowej to nie tylko bezsensowne zagęszczanie plików dla końcowego odbiorcy.


 

57 minut temu, McGyver napisał:

Natomiast DBX w zasadzie w ogóle nie działał poprawnie i dlatego się nie przyjął.

Miałem Technicsa z DBX:-)

Wtedy nie wiedziałem, że jest "be" i mi się podobało.

Prawdą jednak jest, że głównie wrażenie robiło, że nie szumi w przerwach:-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, rochu napisał:

Hi, hi. A mnie się przypomniał ten ślepy test w którym Ivor Tiefenbrun, właściel Linna, poległ i nie odróżnił swojego gramofonu od cyfry (16/44) przez którą przepuszczono sygnał tego samego gramofonu. Rzecz się działa w roku bodaj 1984.

Dla zainteresowanych opis całego cyrku jest tu: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Froju napisał:

Myślę, że to raczej wykazało (co policzono dużo wcześniej), że wystarczy 44/16.
Jednak dalszy rozwój technologi cyfrowej to nie tylko bezsensowne zagęszczanie plików dla końcowego odbiorcy.

Zgadzam się. 44/16 jest wystarczające.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, rochu napisał:

44/16 jest wystarczające.

Jest wystarczające, tylko że jakość większości nagrań jest spaprana na etapie masteringu. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, McGyver napisał:

Jest wystarczające, tylko że jakość większości nagrań jest spaprana na etapie masteringu. 

Zgadza się ale to już osobny problem. Cyfra jest na tyle prosta w rejestracji i obróbce, że prawdziwi realizatorzy dźwięku zostali zastąpieni przez kiepsko opłacane orangutany.

Na szczęście dla mnie dotyczy to tych gatunków których nie słucham 🙂

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez rochu

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, rochu napisał:

Zgadza się ale to już inny problem.

Nie do końca inny, bo MQA zaczęto już wciskać również pod postacią płyt CD-MQA.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, McGyver napisał:

Nie do końca inny, bo MQA zaczęto już wciskać również pod postacią płyt CD-MQA.

Ale tu jest wybór - mogę kupić lub nie, a na takim Tidalu wyboru nie mam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest różnica pomiędzy 24/192 a płytą SACD, pierwszy format gra to samo lepiej na tym samym DAC. Płyt CD prawie nie słucham od jakichś 7 lat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, McGyver napisał:

Jest wystarczające, tylko że jakość większości nagrań jest spaprana na etapie masteringu. 

za to autorzy "płaczą" , że to właśnie wytwórnie w wyniku zmian robionych właśnie głębią bitową , czy bitratem dla różnych klientów psują ich mozolny efekt masteringu. Także prawdy się nie dowiesz.

2 godziny temu, rochu napisał:

mogę kupić lub nie, a na takim Tidalu wyboru nie mam.

możesz pominąć - tak w ramach protestu 😁

2 godziny temu, yayacek napisał:

Dla zainteresowanych opis całego cyrku jest tu: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  

może trzeba mu test z mqa zrobić , bo mqa też krytykuje - przynajmniej z wiadomych powodów 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez bolo_senor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tę dysputę już ktoś przytaczał? 

Zabieram się za lekturę. Wygląda bardzo ciekawie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Jarosław Barzan napisał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tę dysputę już ktoś przytaczał? 

Zabieram się za lekturę. Wygląda bardzo ciekawie.

Też to miałem wkleić 😁

A to by się zgadzało z moimi obserwacjami ze Tidal jest bardziej wyostrzony i mniej naturalny niż Deezer:

"Immediately it was clear that there was more high-frequency noise, and the MQA version actually generated clipping warnings (see top of image) whereas the original did not. This also seemed to be a common theme among commercial tracks I tested. MQA was consistently louder and would clip more often.

I don't actually think this is due to necessarily an overall volume increase though, but simply that even in the 44.1khz file, MQA adds what looks like minimum phase resampling artifacts. This causes some portions of the track to appear louder, transients to 'overshoot' and be more likely to clip."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, bolo_senor napisał:

możesz pominąć - tak w ramach protestu 😁

W ramach protestu wypisałem się i kupiłem sobie Qobuza, z którego i tak prawie nie korzystam bo mam czego słuchać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, marcinmarcin napisał:

Też to miałem wkleić 😁

A to by się zgadzało z moimi obserwacjami ze Tidal jest bardziej wyostrzony i mniej naturalny niż Deezer:

"Immediately it was clear that there was more high-frequency noise, and the MQA version actually generated clipping warnings (see top of image) whereas the original did not. This also seemed to be a common theme among commercial tracks I tested. MQA was consistently louder and would clip more often.

I don't actually think this is due to necessarily an overall volume increase though, but simply that even in the 44.1khz file, MQA adds what looks like minimum phase resampling artifacts. This causes some portions of the track to appear louder, transients to 'overshoot' and be more likely to clip."

w sumie nie jest źle, naleśnikarzom trzeszczy, brumi, szumi, fluteruje, kieszeń drenuje ale nie marudzą, a wręcz odwrotnie 

zanim pomyślą "materiał cyfrowy" to już splunęli na cztery strony świata i okadzili się ziołem żeby odczynić

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Zbi_Rek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, rochu napisał:

W ramach protestu wypisałem się i kupiłem sobie Qobuza, z którego i tak prawie nie korzystam bo mam czego słuchać.

Zrobiłem dokładnie to samo. I też go mało słucham, bo coś ostatnio wolę czarną płytę

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ty -- wódkę za wódką w bufecie...

Oczami po sali drewnianej -- i serce ci wali (Czy pamiętasz?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu trochę bardziej zrozumiale na temat mqa , niestety jest w sieci tylko w pdf-ie ale za to po polsku.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez bolo_senor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, bolo_senor napisał:

Tu trochę bardziej zrozumiale na temat mqa , niestety jest w pdf-ie ale za to po polsku.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Za komentarz wystarczy data popełnienia tekstu, rok 2014 😇

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Zbi_Rek napisał:

Za komentarz wystarczy data popełnienia tekstu, rok 2014 😇

co z tego , jak do tej pory zasada działania mqa jest tak tłumaczona , żeby nic nie zrozumieć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, bolo_senor napisał:

co z tego , jak do tej pory zasada działania mqa jest tak tłumaczona , żeby nic nie zrozumieć.

Z tego, że do dzisiaj nie może sobie darować tego feralnego grudnia 2014 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Zbi_Rek napisał:

Z tego, że do dzisiaj nie może sobie darować tego feralnego grudnia 2014 

rozwiń co masz na myśli ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.