Skocz do zawartości
IGNORED

Hi-End Monachium 2022


Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)
2 minuty temu, piter z napisał:

Dynamika nierozerwalnie zwiazana jest ze skutecznoscia. Uklad 4 wooferow zagra inaczej niz 1 bo efektywnosc sie zmieni.

tutaj w przypadku Ellipticorów ważna jest tak podkreślana przez Gerarda spojność

ta seria SS jest wymagająca i nie da się po prostu złożyć układu elli z jakimikolwiek wooferami z zupelnie innej bajki

szlag jest nieprzetarty , kosztowny ale i ekscytujący 🙂

2 minuty temu, slawek.xm napisał:

teraz to już pojechaleś 🙂

a pisałem sprzedaj 🙂

Piszę jak je odbieram, powinny być zajebiste a pierwsza rzecz do wymiany to sama membrana, reszta jest super; no k.. nie lubię jak coś mi podbarwia i zamiast np. samego wokalisty słyszę wokal i membranę.

Czasem lepiej usłyszeć za mało niż za dużo a nawet więcej niż w samym nagraniu..

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

16 minut temu, meloV8 napisał:

Tak, po tym co napisales, mam pewnosc, ze nie masz pojecia o czym piszesz.

John juz dawno nie zyje, wiec teraz to sobie moga robic, co tam chca i prosze, lepiej abys nie siegal po pomiary mniejszych kolumn Dunlavego, bo to byla jedna, wielka masakra. Tak bylo, nie zmyslam.

No to pokaz te male dziurki. A tak, nie masz co pokazac, bo nie projektowales kolumn w oparciu o pomiary spinoramy 🙂

No to ciekawią mnie inne minusy. 
Na targach rozmawiałem z Dr. Gauderem, i zapewniał mnie o cudowności 48db oct (albo więcej) i mówił, że sam się przekonam idąc do jego pokoju obok. No i poszedłem, no i jedyne co się przekonałem, że lepiej mogłem spożytkować ten czas, na przykład idąc na papierosa i nakarmić raka. 
Czasami wydaje mi się, że dramatyzowanie wad 1 rzędu wynika z pewnego systemu wyparcia. Ciężej jest zrobić dobrze 1 rząd, więc łatwiej wmawiać sobie i wszystkim, że te potężne wady pokroju zmniejszonej maksymalnej głośności i lekko rozjechanych offaxisów (pomimo, że się słucha on-axis, a przynajmniej powinno). 
Spinoramę się dość ciężko mierzy, zajmuje sporo czasu. Ale można zmierzyć głośniki w kilku miejscach pod kątem patrząc czy coś bardzo złego się nie dzieje. Np. z 1 metra, na wysokości odsłuchu pod kątem 60 stopni. 
No i w sumie nie jest tragicznie, biorąc dodatkowo pod uwagę fakt, że spore kąty pokroju 30 stopni plus to praktycznie sam room response, który i tak w 90% pomieszczeń jest rozjechany. A nie jestem archiwistą aby sypać pomiarami z rękawa. I oczywiście, że zrobienie 1 rzędu na "miękkich" głośnikach z dziurami w offaxisach na poziomie 20-30db będzie raczej bardzo złym pomysłem, ale o tym nikt nie mówi, dlatego się powinno używać sztywnych membran, tak jak np. Accuton.  
Ale to, że w wysokich rzędach się traci bezpowrotnie stromość impulsu, faza robi fikołki jak dobrej klasy akrobatka. Ale no tak, fazy się nie słyszy, tak jak dziur FR na 3db, a faza przesunięta o 360 stopni, to w sumie przesunięta o 0, bo się resetuje (tak słyszałem od szanowanej persony z branży). O tym, że charakterystyki THD nagle przeskakują pomiędzy głośnikami, to też mądrzejsze o tym nie wspomnieć, to wcale niepodobne, wcale niepodobne. 

Jak ktoś będzie chciał posłuchać dobrze zrobionego 1 rzędu, tak jak Bozia przykazała, to gdzieś w wakacje (o ile znów coś się nie wykopyrtnie z planami) będą do posłuchania moje kolumny. W Poznaniu na pewno, nie wiem jak z Wawą, ale też coś by się wymyśliło. Przy okazji udostępnię wszystkie pomiary, takie jak: fazę, fr, pomiary pod kątami w miejscu koherencji, thd etc.   
 

39 minut temu, piter z napisał:

Masz gdzies jakies wiarygodne pomiary, czy tylko tak wypisujesz glupoty?. Najbardziej zaawansowany uklad zawieszenia i napedu ma obecnie Purifi, ale nawet oni wyciagaja okolice 5mm dla niewielkich zmian Kms oraz BL (Xmax to standardowo wychylenia przy ktorych zmieksztalcenia przekraczaja 10%). Ich 8" ma byc podobno jeszcze lepsze.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

282182405_3207930116131286_1992947974831063988_n.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
3 minuty temu, piano napisał:

a w przerwach można liczyć na domowe pierożki? 😉 

.., a co do Umki, to nigdy głodny od stołu nie odszedłem, a na Trident, to była, że tak powiem - królewska wyżera, jesli konsekwentnie trzymać się języka kulinarnego. 

Nie neguję zupełnie nawet przed Twoją wypowiedzią, czasem ludziska nie zrozumieją że w pewnym momencie trzeba się w pogoni za króliczkiem (ten kosztuje coś pod bańkę) zatrzymać żeby nabrać dystansu i zastanowić się co dalej. Bańki ot tak nie mam za czym poco się stresować.

 

Z resztą  jeden koncert w dobrej sali koncertowej np. w Katowicach i te wszystkie najlepsze systemy u mnie przynajmniej na tydzień idą w xuj bo we mnie cały tydzień gra tamta muzyka... i niczego nie muszę włączać

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

6 minutes ago, #Szakovsky said:

No to ciekawią mnie inne minusy. 
Na targach rozmawiałem z Dr. Gauderem, i zapewniał mnie o cudowności 48db oct (albo więcej) i mówił, że sam się przekonam idąc do jego pokoju obok. No i poszedłem, no i jedyne co się przekonałem, że lepiej mogłem spożytkować ten czas, na przykład idąc na papierosa i nakarmić raka. 
Czasami wydaje mi się, że dramatyzowanie wad 1 rzędu wynika z pewnego systemu wyparcia. Ciężej jest zrobić dobrze 1 rząd, więc łatwiej wmawiać sobie i wszystkim, że te potężne wady pokroju zmniejszonej maksymalnej głośności i lekko rozjechanych offaxisów (pomimo, że się słucha on-axis, a przynajmniej powinno). 
Spinoramę się dość ciężko mierzy, zajmuje sporo czasu. Ale można zmierzyć głośniki w kilku miejscach pod kątem patrząc czy coś bardzo złego się nie dzieje. Np. z 1 metra, na wysokości odsłuchu pod kątem 60 stopni. 
No i w sumie nie jest tragicznie, biorąc dodatkowo pod uwagę fakt, że spore kąty pokroju 30 stopni plus to praktycznie sam room response, który i tak w 90% pomieszczeń jest rozjechany. A nie jestem archiwistą aby sypać pomiarami z rękawa. I oczywiście, że zrobienie 1 rzędu na "miękkich" głośnikach z dziurami w offaxisach na poziomie 20-30db będzie raczej bardzo złym pomysłem, ale o tym nikt nie mówi, dlatego się powinno używać sztywnych membran, tak jak np. Accuton.  
Ale to, że w wysokich rzędach się traci bezpowrotnie stromość impulsu, faza robi fikołki jak dobrej klasy akrobatka. Ale no tak, fazy się nie słyszy, tak jak dziur FR na 3db, a faza przesunięta o 360 stopni, to w sumie przesunięta o 0, bo się resetuje (tak słyszałem od szanowanej persony z branży). O tym, że charakterystyki THD nagle przeskakują pomiędzy głośnikami, to też mądrzejsze o tym nie wspomnieć, to wcale niepodobne, wcale niepodobne. 

Jak ktoś będzie chciał posłuchać dobrze zrobionego 1 rzędu, tak jak Bozia przykazała, to gdzieś w wakacje (o ile znów coś się nie wykopyrtnie z planami) będą do posłuchania moje kolumny. W Poznaniu na pewno, nie wiem jak z Wawą, ale też coś by się wymyśliło. Przy okazji udostępnię wszystkie pomiary, takie jak: fazę, fr, pomiary pod kątami w miejscu koherencji, thd etc.   
 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak wysla do Voice Coil to bedzie mozna o czyms rozmawiac. Jak narazie to ich tweeter okazal sie zwykla porazka gdzie mial byc super duper hi-end.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
11 minut temu, ASURA napisał:

Z resztą  jeden koncert w dobrej sali koncertowej np. w Katowicach i te wszystkie najlepsze systemy

niepotrzebny krok w bok. 😉 Rozmawiamy o reprodukcji. 

Jakby nie spojrzeć. W różnych miejscach się jadało, ale stół u Umki był sowicie zastawiony. Rozumiem gusta, guściki, ale trzeba być mocno wybrednym o francuskich korzeniach, aby się krzywić na widok menu u Umki. 

a po naszemu, naprawdę dobrze gadało. 

Edytowane przez piano
2 minuty temu, #Szakovsky napisał:

Na targach rozmawiałem z Dr. Gauderem, i zapewniał mnie o cudowności 48db oct (albo więcej) i mówił, że sam się przekonam idąc do jego pokoju obok. No i poszedłem, no i jedyne co się przekonałem, że lepiej mogłem spożytkować ten czas, na przykład idąc na papierosa i nakarmić raka. 

To moze zamiast na targi, wybierz sie do kogos, kto ma dopracowany system i akustyke i dopiero ocenisz, co potrafia dane kolumny, bo oceny targowego dzwieku sa dalekie od rzeczywistosci.

 

3 minuty temu, #Szakovsky napisał:

Czasami wydaje mi się, że dramatyzowanie wad 1 rzędu wynika z pewnego systemu wyparcia.

Ja bym powiedzial inaczej. Czasami ludzie tak sie zafiksuja na jednym rozwiazaniu, ze nie potrafia dostrzec realnych problemow.

5 minut temu, #Szakovsky napisał:

Ciężej jest zrobić dobrze 1 rząd

Nie jest ciezko. Po prostu wiekszosc swiadomych konstruktorow nie uwaza tego za sensowna sciezke. Za malo korzysci, za duzo kompromisow.

6 minut temu, #Szakovsky napisał:

Spinoramę się dość ciężko mierzy, zajmuje sporo czasu. Ale można zmierzyć głośniki w kilku miejscach pod kątem patrząc czy coś bardzo złego się nie dzieje. Np. z 1 metra, na wysokości odsłuchu pod kątem 60 stopni. 
No i w sumie nie jest tragicznie, biorąc dodatkowo pod uwagę fakt, że spore kąty pokroju 30 stopni plus to praktycznie sam room response, który i tak w 90% pomieszczeń jest rozjechany.

Nie nie mierzy sie ciezko, zajmuja jedynie wiecej czasu. I niestety pomiary jakie proponujesz sa bezwartosciowe.

7 minut temu, #Szakovsky napisał:

Ale to, że w wysokich rzędach się traci bezpowrotnie stromość impulsu, faza robi fikołki jak dobrej klasy akrobatka. Ale no tak, fazy się nie słyszy, tak jak dziur FR na 3db, a faza przesunięta o 360 stopni, to w sumie przesunięta o 0, bo się resetuje (tak słyszałem od szanowanej persony z branży). O tym, że charakterystyki THD nagle przeskakują pomiędzy głośnikami, to też mądrzejsze o tym nie wspomnieć, to wcale niepodobne, wcale niepodobne. 

Z tego co juz dawno zauwazylem, chyba nie do konca rozumiesz pojecie impulsu w glosnikach. Za pomoca filtrow 1 rzedu wlasciwie nie da sie uzyskac zgrania impulsu, bo jego narastanie jest inne dla kazdego z glosnikow w systemie wielodroznym i wyrownanie czasowe tego nie zmieni. Aby uzyskac mozliwosc odtworzenia prostokata, nie trzeba stosowac Butterwortha, a nawet nie powino sie go stosowac, poniewaz wlasnie przez jego niezgodnosci fazowe zachodza duze znieksztalcenia fazy, a te powoduja marne offaxis. Oczywiscie zaraz bedziesz negowal offaxis, ale spoko. To tak jakbys negowal dekady pracy w tym zakresie Floyd'a Toole'a i jego ziomkow.

11 minut temu, #Szakovsky napisał:

Ale to, że w wysokich rzędach się traci bezpowrotnie stromość impulsu, faza robi fikołki jak dobrej klasy akrobatka. Ale no tak, fazy się nie słyszy, tak jak dziur FR na 3db, a faza przesunięta o 360 stopni, to w sumie przesunięta o 0, bo się resetuje (tak słyszałem od szanowanej persony z branży). O tym, że charakterystyki THD nagle przeskakują pomiędzy głośnikami, to też mądrzejsze o tym nie wspomnieć, to wcale niepodobne, wcale niepodobne. 

Niestety to sa zwykle bzdury, frazesy potwarzane przez wielu, w tym Ciebie.

Juz kiedys rzucalem link do opisu, ktory dokladnie prezentuje problemy z filtrami 1 rzedu, ktorych nie da sie w zaden sposob ominac jak calkiem z nich zrezygnowac.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
33 minuty temu, ASURA napisał:

p.s te Audio Technology od Ciebie to xuj wie do jakich kolumn wymyślili a tak Ci się w Twoim systemie podobały...

Owszem, lubię je i cenie nadal. Ale skoro ci nie pasują, to sprzedasz je bez problemu, trochę dołożysz i kupisz Ellipticory. Proste. 

Edytowane przez sly30
10 minut temu, sly30 napisał:

Owszem, lubię je i cenie nadal. 

Melov napisał  coś o gustach czy słuchu, według mnie się nie dyskutuje, ja w każdym razie słyszę materiał membran Audio Technology i to się u mnie w cudowny sposób jak u Ciebie nie zmieni

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

28 minut temu, #Szakovsky napisał:

No to ciekawią mnie inne minusy. 
Na targach rozmawiałem z Dr. Gauderem, i zapewniał mnie o cudowności 48db oct (albo więcej) i mówił, że sam się przekonam idąc do jego pokoju obok. No i poszedłem, no i jedyne co się przekonałem, że lepiej mogłem spożytkować ten czas, na przykład idąc na papierosa i nakarmić raka. 
Czasami wydaje mi się, że dramatyzowanie wad 1 rzędu wynika z pewnego systemu wyparcia. Ciężej jest zrobić dobrze 1 rząd, więc łatwiej wmawiać sobie i wszystkim, że te potężne wady pokroju zmniejszonej maksymalnej głośności i lekko rozjechanych offaxisów (pomimo, że się słucha on-axis, a przynajmniej powinno). 
Spinoramę się dość ciężko mierzy, zajmuje sporo czasu. Ale można zmierzyć głośniki w kilku miejscach pod kątem patrząc czy coś bardzo złego się nie dzieje. Np. z 1 metra, na wysokości odsłuchu pod kątem 60 stopni. 
No i w sumie nie jest tragicznie, biorąc dodatkowo pod uwagę fakt, że spore kąty pokroju 30 stopni plus to praktycznie sam room response, który i tak w 90% pomieszczeń jest rozjechany. A nie jestem archiwistą aby sypać pomiarami z rękawa. I oczywiście, że zrobienie 1 rzędu na "miękkich" głośnikach z dziurami w offaxisach na poziomie 20-30db będzie raczej bardzo złym pomysłem, ale o tym nikt nie mówi, dlatego się powinno używać sztywnych membran, tak jak np. Accuton.  
Ale to, że w wysokich rzędach się traci bezpowrotnie stromość impulsu, faza robi fikołki jak dobrej klasy akrobatka. Ale no tak, fazy się nie słyszy, tak jak dziur FR na 3db, a faza przesunięta o 360 stopni, to w sumie przesunięta o 0, bo się resetuje (tak słyszałem od szanowanej persony z branży). O tym, że charakterystyki THD nagle przeskakują pomiędzy głośnikami, to też mądrzejsze o tym nie wspomnieć, to wcale niepodobne, wcale niepodobne. 

Jak ktoś będzie chciał posłuchać dobrze zrobionego 1 rzędu, tak jak Bozia przykazała, to gdzieś w wakacje (o ile znów coś się nie wykopyrtnie z planami) będą do posłuchania moje kolumny. W Poznaniu na pewno, nie wiem jak z Wawą, ale też coś by się wymyśliło. Przy okazji udostępnię wszystkie pomiary, takie jak: fazę, fr, pomiary pod kątami w miejscu koherencji, thd etc.   
 

 

 

 

Gram na filtrach pierwszego rzędu tyle, że zrealizowanych na analogowej zwrotnicy aktywnej. Porównywałem do 12dB/oct i 48 dB/oct. I w moich głośnikach, w moim pomieszczeniu i w moim systemie MI SIĘ TAK NAJBARDZIEJ PODOBA.

🙂 

Jak się komuś podoba na stromych ... niech słucha, jego prawo.

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

1 minutę temu, pmcomp napisał:

 

Gram na filtrach pierwszego rzędu tyle, że zrealizowanych na analogowej zwrotnicy aktynej. Porównywałem do 12dB/oct i 48 dB/oct. I w moich głośnikach, w moim pomieszczeniu i w moim systemie MI SIĘ TAK NAJBARDZIEJ PODOBA.

🙂 

 

Ależ to stara dobra szkoła z końca lat 70" swego czasu kosztowna stąd się nie przyjeła

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Godzinę temu, meloV8 napisał:

Facet, czy Ty jesteś poważny? Masz internet? Masz, masz googla? Chyba masz, wiec wpisz sobie wlasciwie haslo wyszukiwania i wynikow bedziesz mial na peczki. Przestan gledzic.

 

Właśnie znalazłem w TYM internecie takie twierdzenie:

Filtry 1 rzędu stosowane są rzadko ze względu na konieczność ich współpracy z odpowiednio dobrymi głośnikami, które maja gładkie ch-ki w szerokim zakresie pasma oraz odpowiednią wytrzymałość na moc (to tyczy się głośników wysokotonowych).
 

Czy możesz to skomentować?

 

 

 

15 minut temu, ASURA napisał:

Ależ to stara dobra szkoła z końca lat 70" swego czasu kosztowna stąd się nie przyjeła

Dlatego z niej korzystam 🙂 .

Wtedy była droga, dzisiaj nie jest. Ona jest raczej upierdliwa i trudna w realizacji w czasach, gdy sprzedawca chce jak najszybciej opchnąć towar i zrealizować swoją marżę w wysokości min. 50%. A w przypadku zwrotnicy aktywnej trzeba to klientowi wszystko zaprojektować, objaśnić, podłączyć, pomierzyć, ustawić. Ciężka robota.

Wyobrażasz sobie, że wspomniany dystrybutor ruszy z Katowic do Warszawy cztery litery i taki projekt zrealizuje? Bo ja nie. Łatwiej dać 20% rabatu i ... następny klient poproszę 🙂 .

 

BTW ... a w innym wątku, gdzie pokazuję jakie gówniane elementy siedzą w kolumnach dnia dzisiejszego i w ikonach hiendu za ciężarówkę pieniędzy ... cisza jak po śmierci organisty.

Argument jest jeden ... ALE TO PRZECIEŻ GRA !!! Nie dla wszystkich. Zagra ... jak się to goowno ze zwrotnic wywali i zastąpi porządnymi elementami.

 

PS. juz panu centusiowi napisałem, że elementy w jego zwrotnicy są ze średniej półki to byłą afera i jestem jego wrogiem na śmierć i życie. Przycentusił po prostu 🙂 . Ja kondensatory Jantzen Alumen Z-Cap wsadziłem jako upgrade do kolumn za 60 EUR.

 

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Gość

(Konto usunięte)
2 minuty temu, pmcomp napisał:

Czy możesz to skomentować?

to wszystko nie jest takie proste by sprowadzać dyskusję do wyższości jednego rzędu filtra nad innym

oczywiście jakość i pasmo głosnika ma znaczenie pierwszorzędne

ale sama konstrukcja filtra ukształtowanie zbocza , lub tzw psucie filtra to są aspekty które wychodzą przy konkretnej konstrukcji

np fitr 4 rzędu może mieć początkowy spadek pierwszego rzędu potem coraz

 stromiej i np po dwóch oktawach dopiero dążyć do 24db/ okt albo nawet dalej

czysta filozofia akustycznych filtrów pierwszego rzędu jest naprawdę trudna w realizacji a gdyby taki uklad gral najlepiej na świecie ludzie kupowaliby tylo kolumny np Vandersteena

5 minut temu, slawek.xm napisał:

to wszystko nie jest takie proste by sprowadzać dyskusję do wyższości jednego rzędu filtra nad innym

oczywiście jakość i pasmo głosnika ma znaczenie pierwszorzędne

ale sama konstrukcja filtra ukształtowanie zbocza , lub tzw psucie filtra to są aspekty które wychodzą przy konkretnej konstrukcji

np fitr 4 rzędu może mieć początkowy spadek pierwszego rzędu potem coraz

 stromiej i np po dwóch oktawach dopiero dążyć do 24db/ okt albo nawet dalej

czysta filozofia akustycznych filtrów pierwszego rzędu jest naprawdę trudna w realizacji a gdyby taki uklad gral najlepiej na świecie ludzie kupowaliby tylo kolumny np Vandersteena

Pełna zgoda. Ciekawił mnie komentarz Pana, który mnie odesłał do netu i googla gdy poprosiłem Go o jego własne pomiary tych 20 Hz. Może przy +/-12 dB to było 😉 .

Przecież w tej hiendowej zakładce dla audiofilów koronnym twierdzeniem jest: "POMIARY NIE GRAJĄ, TRZEBA POSŁUCHAĆ". Szczególnie jeśli to dotyczy wszelkiej maści kabli, które w pomiarach, szczególnie zasilające, wyjdą dokłądnie tak samo. A ja meloman poprosiłem jednak o te pomiary 😉 .

A komentarz na mój cytat z netu chętnie przeczytam.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

15 minut temu, pmcomp napisał:

 

BTW ... a w innym wątku, gdzie pokazuję jakie gówniane elementy siedzą w kolumnach dnia dzisiejszego i w ikonach hiendu za ciężarówkę pieniędzy ... cisza ..🙂

podrzuciłbys link do tego wątku ?

3 minuty temu, Elbing napisał:

podrzuciłbys link do tego wątku ?

Bardzo proszę: 

 

 

Zaczęło się od mosiężnych łączówek, potem jakoś tak przeszło na elementy zwrotnicy. Miłego czytania i oglądania obrazków.

O Gauderach tylko z niższej półki tez tam chyba było.

 

 

 

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Gość

(Konto usunięte)
6 minut temu, pmcomp napisał:

Miłego czytania i oglądania obrazków.

słabo z tymi przykładami szajsu w topowych modelach

jest tego więcej 🙂

ale nikt nie zagląda do środka tylko słucha i wyciąga wnioski

co przeciętnego audiofila obchodzą elementy zwrotki jak ocenia końcowy efekt konstrukcji?

poza tym by świadomie ingerować trzeba mieć techniczną wiedzę

bo samo stwierdzenie , że elektrolit w zwrotce to straszne gó...o  nic nie znaczy

ważne jest jego umiejscowienie w filtracji i związany z tym efektywny wplyw na brzmienie

oczywiście można sobie zrobić pojemność konda 1000uF w pulapce rezonansu woofera w br z rownolegle polączonych Duelundów cu-sn 6,8uf za 3 tysi a to cenowo wyjdzie 400 000 zł

i nawet jesli cena takiego konda jest do przyjęcia to miejsce na niego zajmie tyle co obudowa woofera

dlatego nie ma co przesadzać bo to przerost formy nad treścią

Teraz, slawek.xm napisał:

słabo z tymi przykładami szajsu w topowych modelach

jest tego więcej 🙂

ale nikt nie zagląda do środka tylko słucha i wyciąga wnioski

co przeciętnego audiofila obchodzą elementy zwrotki jak ocenia końcowy efekt konstrukcji?

poza tym by świadomie ingerować trzeba mieć techniczną wiedzę

bo samo stwierdzenie , że elektrolit w zwrotce to straszne gó...o  nic nie znaczy

ważne jest jego umiejscowienie w filtracji i związany z tym efektywny wplyw na brzmienie

oczywiście można sobie zrobić pojemność konda 1000uF w pulapce rezonansu woofera w br z rownolegle polączonych Duelundów cu-sn 6,8uf za 3 tysi a to cenowo wyjdzie 400 000 zł

i nawet jesli cena takiego konda jest do przyjęcia to miejsce na niego zajmie tyle co obudowa woofera

dlatego nie ma co przesadzać bo to przerost formy nad treścią

 

W odpowiedzi zacytuję samego siebie, odpowiedź na wyboldowane:

 

 

1 minutę temu, slawek.xm napisał:

 

poza tym by świadomie ingerować trzeba mieć techniczną wiedzę

 

albo komuś zapłacić ...

Muszę przewietrzyć mój system…

Teraz, piter z napisał:

Jak wysla do Voice Coil to bedzie mozna o czyms rozmawiac. Jak narazie to ich tweeter okazal sie zwykla porazka gdzie mial byc super duper hi-end.

No ale woofer się nie okazał. 
Woofer (WOM165) i średniak (WOm120) będą u mnie w kolumnie. LOM już dał radę lepiej niż dobrze

6 minut temu, meloV8 napisał:

To moze zamiast na targi, wybierz sie do kogos, kto ma dopracowany system i akustyke i dopiero ocenisz, co potrafia dane kolumny, bo oceny targowego dzwieku sa dalekie od rzeczywistosci.

 

Ja bym powiedzial inaczej. Czasami ludzie tak sie zafiksuja na jednym rozwiazaniu, ze nie potrafia dostrzec realnych problemow.

Nie jest ciezko. Po prostu wiekszosc swiadomych konstruktorow nie uwaza tego za sensowna sciezke. Za malo korzysci, za duzo kompromisow.

Nie nie mierzy sie ciezko, zajmuja jedynie wiecej czasu. I niestety pomiary jakie proponujesz sa bezwartosciowe.

Z tego co juz dawno zauwazylem, chyba nie do konca rozumiesz pojecie impulsu w glosnikach. Za pomoca filtrow 1 rzedu wlasciwie nie da sie uzyskac zgrania impulsu, bo jego narastanie jest inne dla kazdego z glosnikow w systemie wielodroznym i wyrownanie czasowe tego nie zmieni. Aby uzyskac mozliwosc odtworzenia prostokata, nie trzeba stosowac Butterwortha, a nawet nie powino sie go stosowac, poniewaz wlasnie przez jego niezgodnosci fazowe zachodza duze znieksztalcenia fazy, a te powoduja marne offaxis. Oczywiscie zaraz bedziesz negowal offaxis, ale spoko. To tak jakbys negowal dekady pracy w tym zakresie Floyd'a Toole'a i jego ziomkow.

Niestety to sa zwykle bzdury, frazesy potwarzane przez wielu, w tym Ciebie.

Juz kiedys rzucalem link do opisu, ktory dokladnie prezentuje problemy z filtrami 1 rzedu, ktorych nie da sie w zaden sposob ominac jak calkiem z nich zrezygnowac.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Słuchałem Gauderów w domowych warunkach, i to nie raz. A nawet i Isophonów robionych przez Dr.Gaudera. 
Na targach zawsze podchodzę blisko kolumn, niwelując sikwę z pokoju. Oczywiście nie da się, pełnomocnie ocenić kolumny, ale pewne wady będą istnieć w każdych warunkach. A myślę, że spora część forum ma gorszą akustykę, niż ta obecna na targach. 
Jest ciężko, bo każdy chwalący się 1 rzędem robił go raczej... nie najlepiej. Co z resztą widać po FR większości konstrukcji 1 rzędowych. 


I dlaczego miałoby się nie dać dobrego impulsu?
 215367119_510165700056872_772145356094433879_n.thumb.jpg.2a6015ec3c0a4a2fac288b704e8cd5d2.jpg
Tutaj trochę kijowy nie mój pomiar, bo TW był pod kątem. Realnie czubek jest trochę niżej i jest bardziej stromo. Do tego tutaj pomiar robiony kijowym mikrofonem. Jakby zrobić QTC50 do 40khz to byłoby jeszcze lepiej. Ale w sumie jest dość blisko idealnego. 
A no i ciężko mówić o niezgodności fazowej mając fazę +-10 stopni powyżej 800hz. Na kompie w pracy gdzieś powinienem mieć te 3 drożne SB wrzucone do Virtuixa. 
Także, nie wiem gdzie ma się nie dać. 

Do reszty się odniosę jutro, bo zmykam powoli spać. Jutro wcześniej do pracy. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
7 minut temu, slawek.xm napisał:

 

oczywiście można sobie zrobić pojemność konda 1000uF w pulapce rezonansu woofera w br z rownolegle polączonych Duelundów cu-sn 6,8uf za 3 tysi a to cenowo wyjdzie 400 000 zł

 

Na szczęście w normalnych kolumnach zazwyczaj kończymy się na dole na wartościach średnio 100uF.

Poza tym wsadzanie Duelundów na bas to nie przerost formy nad treścią tylko ... głupota?

Można duuuużo taniej i wcale nie gorzej. Np. Miflex zrobi ci na zamówienie PIO Cu z taką pojemnością wielkości trzylitrowego słoja za cenę kilku tysięcy za sztukę. Można?

Tylko po co ... bo Duelundy nie na to pasmo. A na dół można inaczej, niekoniecznie PIO Cu ... tylko trzeba trochę tego szajsu przerzucić i posłuchać. A to kosztuje i zajmuje mnóstwo czasu. I co najgorsze w zwrotnicach potrafią grać inaczej niż w elektronice 🙂 .

 

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Gość

(Konto usunięte)
3 minuty temu, pmcomp napisał:

albo komuś zapłacić ...

no tak kupujesz kolumny za bańkę a potem wydajesz drugą bańkę na podrasowanie zwrotki przyrost jakości powiedzmy 10 % koszty razy dwa

a jak będziesz chciał sprzedać to Ci nikt nie da nawet 500 tysi bo nie oryginalny produkt

dlatego łatwo się pisze gorzej z realiami 🙂

6 minut temu, slawek.xm napisał:

no tak kupujesz kolumny za bańkę a potem wydajesz drugą bańkę na podrasowanie zwrotki przyrost jakości powiedzmy 10 % koszty razy dwa

a jak będziesz chciał sprzedać to Ci nikt nie da nawet 500 tysi bo nie oryginalny produkt

dlatego łatwo się pisze gorzej z realiami 🙂

 

Cena kolumny nie ma znaczenia. Wszystko zależy nie od wziętej z sufitu ceny detalicznej kolumn tylko od konstrukcji zwrotnicy i od jej komplikacji. Super zwrotki do nich zrobisz powiedzmy za 50 tys zł. 5%. To dużo?

W cytowanym wątku pokazałem co siedziało w Focal Grande Utopia EM (za połowę Twojej przykładowej ceny) i w B&W Matrix 802. 

 

A można zrobić lepiej ... tak jak zrobił @sly30 ... zlecić komuś budowę kolumn od podstaw. Wyzwaniem jest jedynie znalezienie kogoś kto ma o tym pojęcie 😉 .

 

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Gość

(Konto usunięte)
1 minutę temu, pmcomp napisał:

Na szczęście w normalnych kolumnach zazwyczaj kończymy się na dole na wartościach średnio 100uF.

mylisz się , bo piszesz o kondzie równoległym w drugim elektrycznie rzędzie woofera

wartości konda szeregowego średniaka który ma 4 omy impedancji przy niskim podziale potrafią być znacznie większe

a ja podałem przykład likwidacji drugiego piku impedancji woofera w br

który musi być wycięty jeśli na wysokim basie nie chcemy kilku db podbicia

to w porządnych kolumnach norma a nie fanaberia

naprawdę aby dyskutować o technicznych aspektach trzeba wiedzieć więcej 🙂

15 minut temu, slawek.xm napisał:

mylisz się , bo piszesz o kondzie równoległym w drugim elektrycznie rzędzie woofera

wartości konda szeregowego średniaka który ma 4 omy impedancji przy niskim podziale potrafią być znacznie większe

 

No dobra ... niech będzie 300uF. W moich przykładowych Revelach chyba siedzą takie potwory.

 

Masz trzy wyjścia:

- sprawdzić przed kupnem co siedzi w środku 🙂 

- bulić

- zastosować NIE-Duelundy (jak pisałem). Cytowałem nawet jeden 50uF sprawdzony przeze mnie po ok 250 zł/szt.

 

PS. ja nie jestem konstruktorem kolumn. Ja wiem z doświadczenia i odsłuchów jakie goowno pakują księgowi do środka. I zapewne z 80% wystawianych kolumn w Monachium spełnia te kryteria. Co mam ja i jakie zastosowanie wybrałem ... napisałem. I napisałem dlaczego się dzisiaj takich nie stosuje. Każdy ma swój rozum.

PS2. każdy elektrolit w zwrotnicy w kolumnach, które słuchałem i potem sam "ulepszyłem" grał do doopy.

 

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Gość

(Konto usunięte)
7 minut temu, pmcomp napisał:

- zastosować NIE-Duelundy (jak pisałem)

to był po to przejaskrawiony przykład by czasem zastanowić się bardziej przed krytyczną oceną konkretnej zwrotnicy

jednym z najważniejszych przyczyn wymiany elektrolitów na bipolarne jest fakt , że elektrolity wysychają zmieniając swoją pojemność a przy tym parametry filtra

to na co sobie zmienimy zależy od zasobności portfela

wg mnie kluczowe elementy to te w szeregu z glośnikiem czyli kondy w high passach i cewki w low-passach i na nie warto wydać wszystkie zaskórniaki jakie zostały po kupnie kolumn 🙂

Edytowane przez slawek.xm
9 minut temu, slawek.xm napisał:

 

jednym z najważniejszych przyczyn wymiany elektrolitów na bipolarne jest fakt , że elektrolity wysychają zmieniając swoją pojemność a przy tym parametry filtra

 

Wymieniałem teraz elektrolity 100uF w kolumnach z 1973 roku. Miały ok. 80uF. Uważam to za znakomity wynik  biorąc pod uwagę tolerancję produkcyjną. No i z ta wartością filtr miał ciut inne parametry 😉 .

Poza tym elektrolity wysychają raczej w elektronice, a nie w kolumnach.

 

 

9 minut temu, slawek.xm napisał:

 

to na co sobie zmienimy zależy od zasobności portfela


🙂

Zawsze i wszędzie.

Jak ktoś ma kolumny za bańkę to raczej stać go na grzebnięcie w zwrotnicy za dodatkowe 50 tys.

Ja wolałbym grzebnąć kolumny za 50 tys żeby potem grały lepiej jak te za bańkę 🙂, bo mnie na takie za bańkę nie stać .

Jakie? A zamieściłem w cytowanym wątku linki do stronki jednego Pana ... piękne konstrukcje. Tylko maja nieco więcej niż modelka w talii i nie wyglądaja tak pieknie jak ona.

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Gość

(Konto usunięte)
1 minutę temu, pmcomp napisał:

Wymieniałem teraz elektrolity 100uF w kolumnach z 1973 roku. Miały ok. 80uF. Yważam to za zankomity wynik  biorąc pod uwagę tolerancję produkcyjną.

Poza tym elektrolity wysychają raczej w elektronice, a nie w kolumnach.

piszesz o 20 % utracie pojemności jak o dobrym wyniku ?

to nie jest zakladka start 🙂

w zwrotnicy dobiera się pojemności do 1 % lub lepiej

+-20 % to mogą mieć kondy do zasilacza we wzmacniaczu przy znacznie większych pojemnościach

6 minut temu, slawek.xm napisał:

piszesz o 20 % utracie pojemności jak o dobrym wyniku ?

to nie jest zakladka start 🙂

w zwrotnicy dobiera się pojemności do 1 % lub lepiej

+-20 % to mogą mieć kondy do zasilacza we wzmacniaczu przy znacznie większych pojemnościach

Piszę o elektrolitycznym kondensatorze mającym 50 lat. Znakomity wynik tym bardziej, że on od początku mógł mieć 80-90uF 🙂 . Nie sądzę aby w tamtych czasach ktoś sprawdzał pojemności przed montażem do zwrotnicy przy produkcji masowej czy je parował. Wtedy nie było takich kieszonkowych mierników do pomiaru pojemności jak dziś. Chyba, że wtedy robiono elektrolity o lepszej tolerancji, nie wiem, szczerze wątpię. Mnie w latach 80-ych uczono, że w elektrolitach +/-20% to standard.

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Gość

(Konto usunięte)
Teraz, pmcomp napisał:

Piszę o elektrolitycznym kondensatorze mającym 50 lat. Znakomity wynik tym bardziej, że on od początku mógł mieć 80-90uF

jak będziesz dłubał w innych kolunach to zmierz sobie pasmo filtrowanego głośnika i impedancję przed wymianą i po wymianie

zobaczysz rożnicę 

naprawdę elementy zwrotnicy w obu kolumnach muszą być dobrze dobrane  by obie były identyczne konstrukcyjnie

jeden z konstruktorów z tego forum o znanej marce mimo , że używa cross-capów to dobiera je do drugiego miejsca po przecinku jest zdjęcie i opis

5 minut temu, slawek.xm napisał:

jak będziesz dłubał w innych kolunach to zmierz sobie pasmo filtrowanego głośnika i impedancję przed wymianą i po wymianie

zobaczysz rożnicę 

naprawdę elementy zwrotnicy w obu kolumnach muszą być dobrze dobrane  by obie były identyczne konstrukcyjnie

jeden z konstruktorów z tego forum o znanej marce mimo , że używa cross-capów to dobiera je do drugiego miejsca po przecinku jest zdjęcie i opis

 

Sławku, podałem przykład kolumny wyprodukowanej w 1973 roku, a nie o nowej produkcji. Kondensatory, które wstawiłem zostały sparowane +/-1% z tego co pamiętam. Zakładam, że po 50-latach i tak parametry przetworników w obu kolumnach nie sa identyczne i pewnie nie były w momencie produkcji kolumn.

Dobrej nocki na dziś 🙂 .

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.