Rak Nowotwór - Alternatywne Metody i Próby Leczenia

[cortes]

4 minuty temu, Edson napisał:

He,he. Zwykła komercja. Linki do ceneo, prośby o datki i nieśmiertelne zdanie na końcu każdego artykułu, cytuję:

"P.S. Informacje przedstawione w artykule nie są pisane przez lekarza. Mają charakter informacyjny i nie stanowią fachowej porady medycznej. Wszelkie rady, które są na mojej stronie, stosujesz wyłącznie na własną odpowiedzialność.

Reasumując nazywa się to żerowaniem na ludzkim nieszczęściu...

[piotrek7]

15 minut temu, cortes napisał:

Reasumując nazywa się to żerowaniem na ludzkim nieszczęściu...

Czyli tak samo, jak w przypadku medycyny konwencjonalnej. Kolega ma w rodzinie lekarza, który mawia, że pacjenta należy leczyć a nie wyleczyć. Na zdrowym się nie zarabia. Medycyna zarabia na chorobie 

[Edson]

7 minut temu, MSki napisał:

Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę z tego, w jakich ilościach przemysłowych polscy rolnicy przenaważają własne pola(?) - my ich produkty później spożywamy. Poniżej, tylko kilka z przykładów. To jest horror, ale kasa musi się zgadzać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Spóźniłeś się jakieś 33 lata z tym postem. Nasza nowa demokratyczna władza w 1990 roku okrzyknęła nasze rolnictwo średniowiecznym reliktem, przemysł też zresztą. Do dziś pamiętam dyskusję i przytaczane przykłady z Zachodu jak powinno funkcjonować to rolnictwo. Wstaje jakiś pacan, podchodzi do mikrofonu i grzmi jak proboszcz na sumie, że w Danii świniak rośnie 6 tygodni a nas 6 miesięcy, że krowy dają pięć razy więcej mleka, że to nie do pomyślenia, że konieczna jest zmiana mentalności itd itp. Oczywiście brawa ze wszystkich stron. Teraz mamy juz to nowoczesne rolnictwo, szybko jak w Danii rosnące świnki, smak słoninki też niestety ten duński, smierdzący na odległość, nawet wiejskie jajeczka od sprzedawców z facebooka to napędzane chemią produkty, tyle, że bez pieczatek więc się wszyscy na nie rzucają.  

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Edson]

Właśnie o to chodzi, że nie pomyliłeś się, napisałeś całą prawdę.

 

[costa brava]

Skoro nie można uciec od zatrutej żywności i powietrza to jedynym sposobem są  różne "odtrutki", przeciwutleniacze itp.

Ja piję sok noni w sezonie zimowym od wielu lat

Niby na odporność ale i ponoć przeciwnowotworowy 

[soundchaser]

Kupujesz ten sok, czy sam sobie robisz?

[skynyrd]

3 godziny temu, costa brava napisał:

Skoro nie można uciec od zatrutej żywności i powietrza to jedynym sposobem są  różne "odtrutki", przeciwutleniacze itp.

Ja piję sok noni w sezonie zimowym od wielu lat

Niby na odporność ale i ponoć przeciwnowotworowy 

Ja też! Tyskienoni, Dębowenoni, Królewskienoni, ale uważam, że najlepszy jest Żywiecnoni.

Też są ponoć przeciw. Ale trzeba wypić 18 noni. Dlatego jestem zdrowy.

[ASURA]

7 godzin temu, MSki napisał:

Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę z tego, w jakich ilościach przemysłowych polscy rolnicy przenaważają własne pola(?) - my ich produkty później spożywamy

Brednie, nawozy są za drogie dla rolników nawet biologiczne bardzo dobre preparaty np. z firmy Biobakt  też

7 godzin temu, MSki napisał:

Jest na to rada, choć w wielu przypadkach i tak może być za późno. Mam tu na myśli własną działkę, poletko, do uprawy warzyw, owoców i drzew owocowych tylko na swoje potrzeby. Działkę na której można hodować np. kury, kaczki, ostęp do czystej źródlanej/ rzecznej wody też jest wskazany.

No jest jeden ból doopy, jak wszyscy wokół pryskają na robale i grzyby i inne dziadostwo bo inaczej ich zeżre to jak tego nie zrobisz to w dwa trzy sezony nie masz nic na tych ekologicznych włościach!

[Divide]

8 godzin temu, soundchaser napisał:

Kupujesz ten sok, czy sam sobie robisz?

Pewnie kupuje .Owoce raczej słabo się przechowują.Poza tym sok naprawdę działa wzmacniająco ale tani nie jest.Te tanie sprzedawane na eBay itp. są nie warte wydatku.

Sprawdzone sprzedaje Morinda ale 1l to chyba z 350zł.

 

Edytowane 16 Marca 2023 przez Divide

[costa brava]

Pisałem kiedys o tym w wątku covidowym 

Kupowałem różne ale ostatnie lata kupuję ten certyfikowany z Tahiti czy jakoś tak, i ten jest najlepszy, cena ok 80 zl za litrową butelkę starcza na miesiąc,  czyli 5-6 na sezon

Wkleje linka 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Do tego prawie co dzien w sezonie zimowym witamina D3 2000 lub 4000 jm ale lek a nie suplement, ostatnio znalazłem niedrogo Vigalex, i od czasu do czasu rozpuszczalna wit C 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[costa brava]

Poprzednio bralem suplement D3 i też działał ale lek zawsze pewniejszy

[costa brava]

Tylko ostatnio sobie przypomniałem że na Polonezji Francuskiej były próby nuklearne przecież... 🙂

[Less]

W Japonii też były i żyją długo

[ASURA]

2 godziny temu, Less napisał:

W Japonii też były i żyją długo

Dłużej niż reszta świata

[Jacchusia]

z tymi oczekiwaniami względem własnych warzyw bym nie przesadzał, zaznaczam, ze sam mam przydomowy ogródek z warzywami, bo żona lubi się grzebać w ziemi.

Czytałem kiedys art, o małżeństwie trochę zakręconym na punkcie ECO , tak pozytywnie zakręconym. Mieszkali w Krakowie, kiedy dorobili się dwójki dzieci kupili dom w Rabce, hodowali kurki i oczywiście własne warzywa. Nie pamiętam już z jakiego powody (chyba zainteresowała się nimi jakaś fundacja pro-eco) przebadali te warzywa i okazało sie ze poziom metali ciężkich i innych zanieczyszczeń był większy niż w warzywach dostępnych w sklepach...Panowie a to Rabka była, nie wielkomiejski ogródek działkowy.

[ASURA]

3 godziny temu, MSki napisał:

Jakieś przykłady tych oprysków, na terenach nieobjętych uprawą przemysłowa możesz przedstawić ?

Zdjęcia chcesz czy jak, co to ma wspólnego z tym co pisałem. Koło mnie pryskają do 4 razy w roku bo na więcej ich nie stać a mają ciągniki od pół bańki w zwyż. Nawet jak wiatr wieje w stronę osiedla to nie ostrzegają co by okna pozamykać i trzeba być czujnym co by syfu nie wdychać ( ot urok mieszkania na styku miasta i terenów rolniczych)

Jakieś dalsze nic do tematu nie wnoszące pytania?

3 minuty temu, Jacchusia napisał:

z tymi oczekiwaniami względem własnych warzyw bym nie przesadzał, zaznaczam, ze sam mam przydomowy ogródek z warzywami, bo żona lubi się grzebać w ziemi.

Czytałem kiedys art, o małżeństwie trochę zakręconym na punkcie ECO , tak pozytywnie zakręconym. Mieszkali w Krakowie, kiedy dorobili się dwójki dzieci kupili dom w Rabce, hodowali kurki i oczywiście własne warzywa. Nie pamiętam już z jakiego powody (chyba zainteresowała się nimi jakaś fundacja pro-eco) przebadali te warzywa i okazało sie ze poziom metali ciężkich i innych zanieczyszczeń był większy niż w warzywach dostępnych w sklepach...Panowie a to Rabka była, nie wielkomiejski ogródek działkowy.

Rabka ma w sezonie grzewczym gorsze powietrze niż w syfiastym Krakowie, mam tłumaczyć dalej o urokach tego "Uzdrowiska"

[costa brava]

W Zakopanem również,  i w wielu innych miasteczkach i wsiach 

Urok palenia wszystkim w piecach 

 

Blokowiska są  najczystsze

[soundchaser]

W dzisiejszym świecie nie da się całkowicie uniknąć chemii w jedzeniu, zanieczyszczeń, szkodliwych substancji.
Można tylko próbować to wszystko minimalizować, a z drugiej strony jednocześnie różnymi metodami starać się je usuwać z organizmu - pić soki warzywne, jeść dużo odpowiednich owoców, chodzić regularnie do sauny (zwłaszcza na podczerwień), itp.
 

Edytowane 16 Marca 2023 przez soundchaser

[cortes]

Temat rzeka... Kupować produkty o jak najkrótszym składzie (5 składników). Oczywiście zwracając uwagę na skład. Starać się być świadomym konsumentem....

[Divide]

27 minut temu, soundchaser napisał:

W dzisiejszym świecie nie da się całkowicie uniknąć chemii w jedzeniu, zanieczyszczeń, szkodliwych substancji.
Można tylko próbować to wszystko minimalizować, a z drugiej strony jednocześnie różnymi metodami starać się je usuwać z organizmu - pić soki warzywne, jeść dużo odpowiednich owoców, chodzić regularnie do sauny (zwłaszcza na podczerwień), itp.
 

Robaków też.

E-120 karmin.Serka z robaczkami smacznego życzę.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Oczywiście rozumiemy wszyscy, że jakakolwiek profilaktyka, witaminy, suplementy, zdrowa dieta, zdrowe ciało, itd. itp, o kant można potłóc, jak się pali papierosy. Poza tym, świeże pomidory z działki też nie są zdrowe. Trza smażyć, albo zrobić przecier.

P.S. Czarnobyl też zrobił swoje w naszej części Europy, ale o tym się nie mówi.

[Divide]

12 minut temu, Chicago napisał:

Oczywiście rozumiemy wszyscy, że jakakolwiek profilaktyka, witaminy, suplementy, zdrowa dieta, zdrowe ciało, itd. itp, o kant można potłóc, jak się pali papierosy. Poza tym, świeże pomidory z działki też nie są zdrowe. Trza smażyć, albo zrobić przecier.

P.S. Czarnobyl też zrobił swoje w naszej części Europy, ale o tym się nie mówi.

Na używki też nie ma zasady.w przeciągu roku miałem 2 pogrzeby 43 i 58 lat.Obaj nie pili i nie palili.Mlodszy wysportowany i regularnie na siłce a starszy wiecznie gdzieś na rowerze jeździł.

 

[Niepokorny]

Obejrzyjcie film z linka 

[soundchaser]

23 minuty temu, Chicago napisał:

Poza tym, świeże pomidory z działki też nie są zdrowe. Trza smażyć, albo zrobić przecier.

A jak się usmaży, czy zrobi przecier, to też tracą swoje pewne właściwości i witaminy...błędne koło.

[Chicago]

Akurat pomidory nie tracą.

[soundchaser]

9 minut temu, Divide napisał:

Na używki też nie ma zasady.w przeciągu roku miałem 2 pogrzeby 43 i 58 lat.Obaj nie pili i nie palili.Mlodszy wysportowany i regularnie na siłce a starszy wiecznie gdzieś na rowerze jeździł.

Przyczyny zgonów w młodym wieku są przecież różne. Ostatnio wiele młodych ludzi umiera po szczepionkach covidowych.

[Divide]

Z młodszym jeździłem razem do pracy.Zarzekał się że nie weźmie ale nie jestem tego pewien bo znał moje zdanie na ten Nagle wyskoczył mi guz na plecach i drugiej serii chemii nie przeżył.

Nie rozumiem czemu ludzie tak ufają konowałom.Pierwsza seria w tabletkach tak go rozłożyła że po zakończeniu 3 tygodnie z łóżka nie wychodził bo siły w nogach nie miał a dał się namówić na wlewy. Po dwóch tygodniach zszedł i chyba nie od raka tylko od tego g*wna chemicznego.

 

 

[sly30]

16 minut temu, soundchaser napisał:

Przyczyny zgonów w młodym wieku są przecież różne. Ostatnio wiele młodych ludzi umiera po szczepionkach covidowych.

Nic o tym nie słyszałem. Wśród setek moich znajomych, nikt nie miał problemów po szczepionkach. Za to kilku, których dopadł covid na początku, nie doczekali szczepień i zmarli tuż przed pierwszymi szczepionkami. 

[costa brava]

35 minut temu, Divide napisał:

Na używki też nie ma zasady.w przeciągu roku miałem 2 pogrzeby 43 i 58 lat.Obaj nie pili i nie palili.Mlodszy wysportowany i regularnie na siłce a starszy wiecznie gdzieś na rowerze jeździł.

 

A może szpryca była ta uzywka ?

[Wuelem]

22 minuty temu, soundchaser napisał:

Ostatnio wiele młodych ludzi umiera po szczepionkach covidowych.

Ty jak byś umarł, też byś powiedział, że po szczepionce przeciw COVID, którą w... pomidorach... ci podano. Zamach.

***

Temperatura, czyli smażenie zmienia strukturę wszystkiego - pomidorów też.
Wcześniej było, że jedzenie do 5 składników. Nie, im więcej składników, tym lepsze pożywienie.
Woda - tej należy pić bardzo dużo. Organizm potrzebuje wody, czystej, bez niczego.