Skocz do zawartości
IGNORED

Elberoth's Audio Nirvana


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem ciekawy jak audiophileo zagra u mnie z zewnętrznym zasilaniem które zamierzam kupić:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To powinno rozwiązać problem , o którym wspominałem czyli śmieci na pinie 5V w kablu USB. W urządzeniach z własnym zasilaniem rozwiązanie jest łatwiejsze - wystarczy odseparować pin 5V.

 

Napisz jakie różnice wyszły po zastosowaniu takiego zasilania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez W_Waw
  • 3 tygodnie później...

Niedługo będę robił u siebie test kilku konwerterów USB/SPDIF - m.in. Matrix, MF V-Link, Halide Designs The Bridge, Audiophileo 1, dCS U-Clock.

 

Jeżeli ktoś ma jeszcze jakiś ciekawy konwerter i skłonny by był pożyczyć - na kilka dni, dajcie znać.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Niedługo będę robił u siebie test kilku konwerterów USB/SPDIF - m.in. Matrix, MF V-Link, Halide Designs The Bridge, Audiophileo 1, dCS U-Clock.

 

Jeżeli ktoś ma jeszcze jakiś ciekawy konwerter i skłonny by był pożyczyć - na kilka dni, dajcie znać.

 

Zwróć się do GFmod, to pewnie wypożyczy Ci HiFace EVO z zewnętrznym zegarem i zasilaczem bateryjnym.

Niedługo będę robił u siebie test kilku konwerterów USB/SPDIF - m.in. Matrix, MF V-Link, Halide Designs The Bridge, Audiophileo 1, dCS U-Clock.

 

Jeżeli ktoś ma jeszcze jakiś ciekawy konwerter i skłonny by był pożyczyć - na kilka dni, dajcie znać.

 

Już takie opinie o Audiophileo słyszałem, że gra właśnie technicznie i niemuzykalnie.

 

M2Tech HiFace to przeciwny biegun, bo dźwięk daje organiczny i ciepły. Od kilku klientów słyszałem, że zapominają, że to dźwięk z komputera.

Z resztą bardzo ciekawe doświadczenia ma właśnie forumowicz W_waw. Przesiadł się z systemu opartego na CD na w całości PC-Audio. Ma właśnie HiFace Evo, testował też wariant modyfikowany, dedykowane zasilanie i wreszcie zewnętrzny zegar Evo Clock.

 

W trakcie prac jest taki wariant koncepcyjny modyfikacji HiFace Evo, który już był razem z Evo Supply i Evo Clock testowany w systemie z dCS Puccini i U-Clockiem z bardzo ciekawymi rezultatami.

 

Dokładnie ten egzemplarz dziś powędrował do Wojciecha Pacuły, który też robi testy zestawu M2Tech.

Elberoth mogę przygotować drugą sztukę i podesłać komplet Będzie też na pewno modyfikowany zegar, ale to jeszcze chwila.

OK, za 2 tyg się po to zgłoszę.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

pr1nce,

 

Wstrzymaj się z ostateczną opinią o Audiophilleo do momentu połączenia go z komputerem lepszym kablem USB. Podeślę Ci Acoustic Revive 1.5SP - to tak naprawdę dopiero wstęp do tego, co daje dobry kabel USB w pc audio... :)

Jestem ciekawy co audiophileo pokaże zasilane z karty SOtM USB, w której dostępne wyjścia USB mają wysokiej klasy stabilizację napięcia.

 

Co prawda w teorii, regulatory napięcia zastosowane na wejściu w audiophileo mają sobie radzić z badziewnym napięciem jakie jest dostępne na wyjściu USB w przeciętnym kompie, ale jak pokazuje przykład rDACa, nawet w takim przypadku podanie czystego zasilania ma olbrzymi wpływ na jakość dźwięku.

 

Zarówno więc Matrix, Halide, Audiophileo, MF V-Link - a więc wszystkie konwertery które biorą zasilanie z gniazda USB - powinny dużo zyskać.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Udało się komuś z was uruchomić Jplay + Jriver na karcie RME, aby to wszystko poprawnie działało ?

 

Bo właśnie próbowałem odpalić MUSE znajomego na tym oprogramowaniu, aby móc ją porównać do mojej MUSY USB, i niestety grają tylko pliki o wielokrotności 44.1kHz (44.1, 88.2 itd).

 

Generalnie po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu że computer audio = droga przez mękę :(

 

A miałem taki fajny odtwarzacz CD ... wkładało się po prostu płytę, naciskało PLAY i grało ...

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

niestety sami sobie taki los...

 

Nigdy nie było lepszego źródła dźwięku jak komputer {wyjątek oryginał}

 

coś mi się widzi ze tu się wszystko zaczęło

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ale jeżeli muzyka z kompa to tylko .... LYNX

Oczywiście pozostaje wtedy reszta toru WYŁĄCZNIE w pełni zbalansowana. no i gra.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Udało się komuś z was uruchomić Jplay + Jriver na karcie RME, aby to wszystko poprawnie działało ?

 

Bo właśnie próbowałem odpalić MUSE znajomego na tym oprogramowaniu, aby móc ją porównać do mojej MUSY USB, i niestety grają tylko pliki o wielokrotności 44.1kHz (44.1, 88.2 itd).

 

Generalnie po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu że computer audio = droga przez mękę :(

 

A miałem taki fajny odtwarzacz CD ... wkładało się po prostu płytę, naciskało PLAY i grało ...

 

Powiedz mi Elb bo czegoś nie kumam. Po co tobie te wszystkie konwertery SPDIF/USB? Przecież każdy komp ma USB i każdy przyzwoity DAC ma USB asynchroniczne, czyli powinno wszystko grać?

Pytam serio bo sam nie używam kompa do grania muzyki.To nie dla mnie.Jak czytam wasze wpisy że ciągle coś jest nie tak to od razu odechciewa mi się takiej opcji.

Co prawda mam Linna DS ale i tu na początku były pewne problemy z dyskami HDD Ripnas.

 

Niemniej jednak używanie Linna to przyjemność i w zasadzie zero problemów a jeśli już to jest dobre wsparcie ekipy Linn PL.

Ale w ogóle nie rozważam opcji audio PC. Komputer nie jest i nie będzie urządzeniem audiofilskim.Poza tym zawsze będzie narażony na awarie, zawieszanie się, wirusy i inne problemy.

 

Ale ty przecież miałeś tego fajnego Aurendera? To po co tobie cały ten kłopot z PC Audio?

Udało się komuś z was uruchomić Jplay + Jriver na karcie RME, aby to wszystko poprawnie działało ?

 

Bo właśnie próbowałem odpalić MUSE znajomego na tym oprogramowaniu, aby móc ją porównać do mojej MUSY USB, i niestety grają tylko pliki o wielokrotności 44.1kHz (44.1, 88.2 itd).

 

Generalnie po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu że computer audio = droga przez mękę :(

 

A miałem taki fajny odtwarzacz CD ... wkładało się po prostu płytę, naciskało PLAY i grało ...

 

Przestaw zegar na 48 lub lepiej na AutoSync w panelu RME, bo czuję że jest ręcznie ustawiony na 44... To nie jest wina programu, żaden player nie ma dostępu do takich informacji i tym bardziej możliwości automatycznej zmiany tego parametru. To samo z 176/192, nie wiem, jakiego DACa ma Twój znajomy, ale jeśli wykorzystuje pojedyncze gniazdo AES, to w RME Output format musisz przestawić na Double wire, bo jak wiesz dCS dla tych częstotliwości wymaga połączenia Dual AES...

Udało się komuś z was uruchomić Jplay + Jriver na karcie RME, aby to wszystko poprawnie działało ?

 

Bo właśnie próbowałem odpalić MUSE znajomego na tym oprogramowaniu, aby móc ją porównać do mojej MUSY USB, i niestety grają tylko pliki o wielokrotności 44.1kHz (44.1, 88.2 itd).

 

Generalnie po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu że computer audio = droga przez mękę :(

 

A miałem taki fajny odtwarzacz CD ... wkładało się po prostu płytę, naciskało PLAY i grało ...

 

Faktycznie początki są męczące i też miałem podobne odczucia, ale jak po kilku miesiącach zaczynasz ogarniać temat i dodatkowo ustawisz już stabilne sterowanie z poziomu ipada lub iphona to jest fajnie - nie mam najmniejszej ochoty wracać do tradycyjnego szukania płyty na której chcę posłuchać (chyba że ktoś słucha 30 płyt). Ja uważam, że jak wszystko się już ustawi pod swoje gusta ("niestety" w PCaudio jest multum zmiennych którymi można się bawić) to nie ma powrotu do CD.

U mnie pojawił się natomiast inny "problem" na modyfikowanym HiFace EVO można uzyskać taką rozdzielczość, że momentami to lekko przeszkadza bo słychać (głównie na słuchawkach) cały podkład realizatorski i to co robią muzycy (np. wyciąganie czegoś z kieszeni). Dodatkowo okazuje się, że ogromne znaczenie mają wszystkie elementy, które według niektórych nie mają prawa mieć znaczenia, czyli takie jak kable USB czy programy z poziomu których odtwarzana jest muza (więcej nie pisze bo zaraz mi na plecy wskoczą).

Edytowane przez W_Waw

Powiedz mi Elb bo czegoś nie kumam. Po co tobie te wszystkie konwertery SPDIF/USB? Przecież każdy komp ma USB i każdy przyzwoity DAC ma USB asynchroniczne, czyli powinno wszystko grać?

 

Podstawowy powód jest taki, że Scarlatti nie ma wejścia USB. Wejście USB możesz sobie dokupić razem z upsamplerem Scarlatti, ale to niestety już ogromna kasa. Inna opcja to dCS U-Clock - wtedy masz clocka i USB w jednym, kosztuje kilkanaście tys.

 

jeśli wykorzystuje pojedyncze gniazdo AES, to w RME Output format musisz przestawić na Double wire, bo jak wiesz dCS dla tych częstotliwości wymaga połączenia Dual AES...

 

Scarlatti nie potrzebuje Dual AES aby odtwarzać pliki 24/192. Tak jest w starszym Elgarze. W Scarlattim wszystko pięknie śmiga na pojedynczym kablu.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Elberoth,

 

A może prościej, po FireWire z samym Weiss DAC202?

Polecam zwłaszcza pomiary:

"...The Weiss DAC202 is the best-measuring D/A processor I have measured in my quarter-century career at Stereophile. It just doesn't get any better than this!—John Atkinson."

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ewentualnie sam interfejs INT202, albo całkiem nowy, jeszcze ciekawszy INT203. Ten działa w obydwie strony (!) i ma dodatkowe wejścia cyfrowe, przez które można przepuścić inne cyfrowe transporty, poprawiając sygnał i ew. reg. głośność.Dla mnie osobiście chyba idealne rozwiązanie z dodatkową bdb reg. głośności z pilota. Pasuje do każdego DAC i można pominąć PRE. Cena z pilotem chyba około 1250 Euro. Poważnie się nad INT203 zastanawiam.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez globtroter1

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

Jak masz Maca, to pewnie i prościej :)

 

Tyle że po pierwsze primo - ja już postawiłem na PC. Po drugie primo - firewire jest już na wymarciu i trzyma się w zasadzie tylko w profesjonalce (co samo w sobie nie musi być złe). A po trzecie primo - ultimo ;p - mam już regulację głosu w Scarlattim, więc wystarczy mi zwykły konwerter USB/SPDIF.

 

W twoim przypadku, jeżeli masz Maca i potrzebujesz cyfrowej regulacji głośności - opcja może być warta rozważenia.

 

Przestaw zegar na 48 lub lepiej na AutoSync w panelu RME, bo czuję że jest ręcznie ustawiony na 44...

 

W moim panelu nie ma funkcji AutoSync. Po wyłączeniu sygnału zegara wszystko gra jednak jak należy.

 

Mogę więc teraz słuchać plików 44/88/176 z clock linkiem.

I plików 48/69/192 bez clock linka.

 

Trochę szkoda że clock link nie może działać cały czas - powoduje to tylko niepotrzebne zamieszanie, potrzebę naciskania kolejnych przycisków, no i na pewno nie wpływa na poprawę jakości brzmienia przy odtwarzaniu plików 48/69/192.

 

Mam nadzieję, że da się to jakoś obejść - z tego co pamiętam, z XXHIEND clock link mógł działać cały czas.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Co do Audiophilleo - to jest właśnie siła internetu! :)

Ukazała się dotychczas jedna recenzja tego sprzętu po polsku, na

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) stronie. Napisano tam właśnie, że gra sucho, ostro, takie tam bzdety...

Od tej pory WSZYSCY wierzą w tą historyjkę, za wyjątkiem tych, którzy zdecydowali się go posłuchać w swoim systemie. ;)

I co się okazuje? Raz mianowicie gra tak, a raz tak...

Od czego to zależy?

A od reszty systemu! :)

W skrócie: systemu w którym Audiophilleo brzmi "ostro i sucho" bym nie chciał mieć w domu. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

il Dottore,

Akurat wcześniej były dwie opinie z odsłuchów samodzielnych, a nie z internetu. Tylko ja pisałem o tym co słyszałem właśnie od autora tej strony, a wyraźnie zaznaczyłem, że to nie moja opinia.

 

Jest tak też, że transport cyfrowy musi być też "dopasowany" do DACa. Znam to zjawisko. Może tu akurat o to chodziło. Jedno jest pewne, że DAC Berkley Design to nie pierwszy lepszy DAC.

Edytowane przez GRADO__Fan

Nie skreślałbym zupełnie Audiophileo - ponieważ jest zasilane z USB, dźwięk może być znacznie bardziej zależy od jakości zasilania, niż w przypadku innych urządzeń, zasilanych 'po bożemu'.

 

Tak wygląda zasilanie 5V USB z AQVOX USB Low-Noise Power Supply:

oszi_low-noise-nt.jpg

 

A tak z 'typowego' PCta:

oszi_pc.jpg

 

PS. Wykresy ze strony AQVOX, wiec zakładam że mogli wziąć najgorszy wykres PCta jaki im wpadł w ręce, niemniej jednak, nawet jeżeli jest to przerysowane, to uzmysławia nam z jakiej jakości zasilaniem may do czynienia na złączu USB.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Dodam tylko, że nie można po DACu USB czy konwerterze USB-S/PDIF oczekiwać, że zagra z byle jakim laptopem i zwykłym kablem USB, bo nie zagra. I nie ważne, czy DAC/konwerter jest asynchroniczny czy nie, dobry kabel USB jest niezbędny.

 

AQVOX jest ok, ale z aku będzie lepiej :)

Być może, ale ja leniwy jestem, a zasilanie akumulatorowe to jednak spore niedogodności natury użytkowej. AQVOX PSU kupiłem z czystej ciekawości, bardziej w ramach przecierania śladów innym niż z myślą o sobie, bo przecież karta SOtM zastosowana w mojej MUSIE ma chyba nie gorszą stabilizację na zasilaniu USB niż ten AQVOX.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Dość świeży temat PC Audio, również z uwagi na dystrybucję - głównie internat, jest pełny hochsztaplerów i wynikających z osobistych gustów i przyzwyczajeń sprzeczności. W tej "fazie" wg mnie trzeba zwyczajnie uważać i najlepiej samemu wszystko weryfikować.

 

Przykład Audiophilleo jest dla mnie osobiście dość jaskrawy. To jak zagrał u mnie nie miało wg mnie (dla mnie) nic wspólnego z jaskrawością, czy nadmierną przejrzystością, raczej więcej z tzw. przymuleniem.

Sam kabel USB do niego załączony (Wireworld Violet) też okazał się lekkim zamulaczem w porównaniu do zwykłego Hi-Speed 2.0. - popsuć i zmienić można wszystko.:)

Dla "jasności":) to mówię ja, były użytkownik Pucciniego.

 

FireWire (z wieloma problemami licencyjnymi) do przesyłu danych muzycznych trzyma się od wielu lat głównie w PRO, bo jeszcze do niedawna tylko tam wykorzystywano PC do muzyki, a ich, trudno posądzać o brak racjonalizmu. Każdy zawodowiec z dwojga "złego" nadal wybierze na obecnym etapie FireWire, aczkolwiek, nie wykluczone,że USB doczeka się również wybitnych implementacji.

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

 

Przykład Audiophilleo jest dla mnie osobiście dość jaskrawy. To jak zagrał u mnie nie miało wg mnie (dla mnie) nic wspólnego z jaskrawością, czy nadmierną przejrzystością, raczej więcej z tzw. przymuleniem.

 

Ano i widzisz... A jeden Miszcz napisał że Audiphilleo ostre jest i suche. I cała Polska ma mu wierzyć. Bogu niech będą dzięki za angielskojęzyczne fora...

 

Il Dottore.. ty nie chciałbyś miec takiego systemu, a ja

Po pierwsze - to wspomniana "siła internetu" sprawia, że ludzie KUPUJĄ ten sprzęt, dopiero bezpośredni odsłuch uzmysławia, że nie warto było!

 

Ale o sio chosi? Masz 30 dni na zwrot do producenta. To chyba uczciwy układ?

Ludzie z całego świata kupują i chwalą Audiophilleo nie z powodu "siły internetu" a z powodu, że poniżej 1000€ trudno znaleźć mu konkurencję.

 

Po drugie - Zgłoś się do Philipa z audiophilleo, przyda im się taki krowi naganiacz.

 

Rozumiem, że ty robisz za odganiacza? W jakim kierunku zaganiasz aktualnie? Ile musi kosztować konwerter USB/SPDIF, żeby "zagrał"? 1000€? 1200?

 

 

Jak chcesz - to dam ci do niego numer tel, pogadacie sobie o wyjątkowo modnych ostatnimi czasy pojęciach jak "phase noise" i "jitter", które robią wodę z mózgu wszystkim na około.

 

Dziękuję, sam sobie znajdę nr. telefonu jeśli będę potrzebował. Zresztą o czym mam z nim gadać? Ja używam konwertera za 100 funtów i w moim systemie działa tak, że buty spadają! Po co mi droższy?

Co do jittera, to troszkę się spóźniłeś - to jest temat modny nie "ostatnimi czasy" a ostatnie 21 lat. To w 1990r. włoska firma Wadia (wówczas jeszcze amerykańska) zidentyfikowała jitter jako kolejny rodzaj słyszalnych zakłóceń sygnału audio i wprowadziła środki zaradcze. Także nic nowego.

Sprawy koherencji czasowej i fazowej dyskutuję zaś sobie z Royem Johnsonem. I, wybacz, nie dam ci numeru telefonu - nie jestem upoważniony. Poza tym - co możesz o tym wiedzieć? Tylko byś Roya zanudzał.

 

 

 

Po trzecie i czwarte -

Audiophilleo poprawi...zamulone systemy! Owszem, doda detali, powiększy scenę, dzwięk będzie bardziej 3d.... tylko wszystko to kosztem MUZYKALNOŚCI.

Audiophilleo zagra... efekciarsko! Tylko jakoś nigdy nie słyszałem takiej efekciarskiej tandety z dobrego systemu opartego o vinyl!

 

Nie słyszałeś i nie usłyszysz. Winyl tak się ma do cyfry jak koń do koniaku. By zacytować Klasyka: "nie mieszajmy myślowo dwóch różnych systemów". :)

Więc nie za bardzo rozumiem co ma Audiophilleo do "dobrego systemu opartego o winyl". Swoją drogą to taki trochę oksymoron... :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Znalazłem wczoraj w paczce od klienta DAC do modyfikacji i V-Linka do testów. Zobaczę co to za cudo może dzisiaj. W planach też jest porównanie z JK Mods Mk3.

Też kupiłem V-Linka, ale jeszcze ni dotarł. Daj znać jak zwykły V-link wypada w porównaniu do wynalazku Kenny'ego.

 

To w 1990r. włoska firma Wadia (wówczas jeszcze amerykańska) zidentyfikowała jitter jako kolejny rodzaj słyszalnych zakłóceń sygnału audio i wprowadziła środki zaradcze.

 

Nie można mówić o firmie Wadia że jest włoska, tylko dlatego że chwilowo fundusz inwestycyjmny, który ma w niej większość udziałów, pochodzi z Włoch. To tak jakby mówić że Żywiec to Holenderskie piwo :)

 

Druga sprawa - to chyba raczej nie wadia 'odkryła' jitter. Jednym z pierwszych (pierwszym ?) który opisał zjawisko jittera był Steven Harris z Crystal Semiconductor Corporation, który zrobił to w pracy zaprezentowanej na konwencji AES w 1990 roku.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Witam,

Czy taki adapter może posłużyc do zasilania np. V-linka ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wygląda na to że tak. Musisz mieć do tego zewnętrzny zasilacz - najlepiej liniowy, nie impulsowy.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

 

Nie można mówić o firmie Wadia że jest włoska, tylko dlatego że chwilowo fundusz inwestycyjmny, który ma w niej większość udziałów, pochodzi z Włoch. To tak jakby mówić że Żywiec to Holenderskie piwo :)

 

 

A Volvo jest chińskie. I co poradzimy? Taki ten świat dzisiaj... :)

Obecny Żywiec na pewno nie jest polskim piwem. Pamiętam Żywca z czasów dawnych i niesłusznych. Ten gó***ny chemiczny syntetyk co jest dzisiaj, nawet koło prawdziwego polskiego Żywca nie stał.

Wadia być może rości tylko sobie pretensje do pierwszeństwa odkrywcy. W końcu to ładnie wygląda w reklamowych folderach... Pozostaje jednak faktem, że to oni są autorem pierwszego komercyjnego systemu eliminacji jittera.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

No niestety muszę się zgodzić. Żywiec smakuje jak syntetyczny sikacz podlany spirytusem, żeby lepiej kopało. Dziwię się, że się toto sprzedaje. Działanie koncernu jest oczywiście logiczne - Żywiec się ma tak mieć do marki Heineken jak Skoda do Volkswagena, przy czym Heineken z polskiej rozlewni to i tak syf w porównaniu do oryginału, albo choćby tego, co leją do puszek Heineken np. w Grecji.

Druga sprawa - to chyba raczej nie wadia 'odkryła' jitter. Jednym z pierwszych (pierwszym ?) który opisał zjawisko jittera był Steven Harris z Crystal Semiconductor Corporation, który zrobił to w pracy zaprezentowanej na konwencji AES w 1990 roku.

1974

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i 21 wiek koniec jitteru :) za 50euro (tyle kosztuje ESS9018 w detalu )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

Do koszyka konwerterów USB/SPDiF:

Właśnie dopiero co trafił do kraju (będę miał na dłużej w przyszłym tygodniu):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-23829-0-38389600-1326661009_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.