Black Sabbath najlepsza plyta

[Zombywoof]

Nie bez znaczenia (dla młodzieży) będzie wspomnieć, że Ozzy - ale i reszta zespołu, wraz z rosnącymi zarobkami, popadała w nie mający końca ciąg. Z biografii "Ja, Ozzy" niezłe story, jak to na koncerty w stanach przychodzili Murzyni zwabieni słowem Black w nazwie.

[Zombywoof]

Odświeżenie.

Faje covery zespołu Brownout we wcieleniu Brown Sabbath

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lumperator]

Dla mnie jedynka, powala klimatem.

[Jonathan Sarkos]

Moja piątka to

 

Black Sabbath

Paranoid

Sabbath Bloody Sabbath

Heaven And Hell

Headless Cross

 

Tak przekrojowo, żeby nie było że tylko z Ozzym.

 

Zupełnie nie trawię Born Again. Jedynie tytułowy kawałek przepiękny.

[Zombywoof]

Sabaci tylko z Ozzym i Billem.

[Lumperator]

Dla mnie z Dio też, nawet bardzo. Był czas, że słuchałem albumów tylko z Dio :)

[Zombywoof]

Dio jakoś nigdy mnie nie przekonywał. Ozzy ma płaski i monotonny głos, dlatego jest idealnie na miejscu. (Nie przepadam także za Iron Maiden). Nie lubię tego wyciągania samogłosek i wrzasku.

[Zombywoof]

Aha. Nowa składanka obejmująca erę Ozzy'ego. Autor notatki mocno zaprzecza, że "Bill już nie jest w zespole" - na dowód wskazując umieszczoną w zestawie, piosenkę śpiewaną przez Billa “It’s Alright”. Dla mnie też jest alright.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[TomekL3]

Dla mnie z Dio też, nawet bardzo. Był czas, że słuchałem albumów tylko z Dio :)

Mob Rules :)

[JarlBjorn]

Tak wygląda wydawnictwo "Paranoid Super Deluxe" Edition. Dla porównania, zwykła Deluxe. Plus zbliżenie na "koncertówki" z 1970 r.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[flood2]

Panowie gdzie można kupić amerykański box z Black Sabbath "The Complete Albums Box 1970-1978". Chciałbym mieć te płyty również w innym bardziej twardym brzmieniu/ z wykopem niż te wydane przez Universal/Sanctuary. Czy remastery z 1996 roku (kiedyś je miałem ale sprzedałem, niestety) brzmią tak jak te amerykańskie wydania Warner Music?

[Bezlitosna Niusia]

Najlepsza jest 'vol 4'. Wiecie, czemu?

 

Bo to jedyna, jaką mam!

[soundchaser]

Panowie gdzie można kupić amerykański box z Black Sabbath "The Complete Albums Box 1970-1978"

 

A to nie był przypadkiem brytyjski box? Miałem go kiedyś...bardzo ładnie wydany i dobrze brzmiał.

 

 

Najlepsza jest 'vol 4'. Wiecie, czemu?

 

Bo to jedyna, jaką mam! Na winylu, zresztą.

 

Nie lubisz Jacku innych płyt? ;-)

[Bezlitosna Niusia]

Siedzisz? Bo to nie jest wieść dla stojących!!!

[soundchaser]

Prawdopodobnie też lubię, ale nigdy(!) w całości nie słuchałem

 

Masz na stare lata coś do nadrobienia, czyli wszystkie z Ozzym, którego tak lubisz.

 

Posłuchaj też pierwszej solowej - Blizzard of Ozz. Twoja Kobieta ukocha Cię jak posłucha Revelation (Mother Earth).

Diary of a Madman też posłuchaj - to są świetne płyty, ale najlepsza moim zdaniem jest Ozzmosis. :)

[Bezlitosna Niusia]

"...na stare lata...".

Nie wiem, czy gdy ewentualnie płyty mi się nie spodobają - na wszelki wypadek już dziś się obrazić?!

[iro III]

Prawdopodobnie też lubię, ale nigdy(!) w całości nie słuchałem

 

Na pewno lubisz!

Pierwsze pięć płyt studio to jest must mieć & must znać (w całości!)

Swoją drogą to nieco zazdraszczam, bo to jest cudne mieć dopiero PRZED sobą w całości ich PIERWSZE posłuchanie.

 

Czy ten już wspomniany "The Complete Albums Box 1970-1978" wydano również w wersji na winylu?

(już nawet Never Say Die! jakoś bym przełknął)

[soundchaser]

Pierwsze pięć płyt studio to jest must mieć & must znać (w całości!)

 

A Sabotage już nie? Dla mnie to ich najlepsza płyta...bo najbardziej progresywna. ;-)

[iro III]

A Sabotage już nie? Dla mnie to ich najlepsza płyta...bo najbardziej progresywna. ;-)

 

Właśnie dlatego.

Sama w sobie jest OK, jak dobrze wiesz prog nie jest dla mnie tym ...czym jest ...np. dla sympatycznego naszego kolegi jazza :)

Jednak na tle pięciu pierwszych Sabbs ustępuje czym? Ciężarem! Nie "waży" już tyle ton, co najwyżej setki kilogramów :)

"Progi" za sprawką Ricka są już przecież wcześniej ale tak nie "zaważają" na całości.

[soundchaser]

Jednak na tle pięciu pierwszych Sabbs ustępuje czym? Ciężarem! Nie "waży" już tyle ton, co najwyżej setki kilogramów

 

Piątka jest przecież dużo lżejsza od szóstki. Taki Looking for Today jest prawie popowy.

Tak czy siak - obie płyty świetne...nie wspominając o wszystkich wcześniejszych.

[iro III]

No i "gitara" a przy tym, bardzo być może narobiliśmy trochę smaku Jackowi (bezlitosnemu)...na nadrobienie KARYGODNYCH zaległości. :)

[soundchaser]

Jacku Bezlitosny - zadanie na najbliższy czas - marsz do sklepu, albo na bazar w celu nabycia winyli pierwszych 6 płyt Black Sabbath. Jak już posłuchasz i poznasz, to poprosimy o odczucia. ;-)

[iro III]

...pierwszych 5 łatwiej się zmieści na półeczce. :))))

[TomekL3]

Zacznij Jacku od ich pierwszej płyty.

 

[soundchaser]

Ma się rozumieć...jak kupi wszystkie, to powinien zacząć od pierwszej. ;-)

[Bezlitosna Niusia]

Narobiliście mi ochoty, och - narobili!

Tak - dziś, jak w zasadzie od lat, idę sobie na 'jarmarek' do Clignancourt. Problem jest tylko taki, że idąc na bazar nigdy nie można być pewnym, co się trafi fajnego. Owszem, znam tam wszystkich handlujących płytami i zawsze sobie pogwarzymy 'na temat'. Zwłaszcza z jednym z gostków mamy dobry kontakt i nieraz pożyczał mi zacne, rzadkie winyle. A ma ich dziesiątki tysięcy.

Jak mnie "najdzie i weźmie", to kupię wszystkie BS. Oby tylko się nie powtórzyła sytuacja, jak to kiedyś miałem przy dupie 600 euro, a w poniedziałek rano za bagietkę musiałem zapłacić kartą

[filipdm]

Właśnie sobie sprawiłem w promocji po 3 dychy:

Black Sabbath (Deluxe Edition)

Heaven And Hell (Deluxe Edition)

Mob Rules (Deluxe Edition)

[cortes]

Właśnie sobie sprawiłem w promocji po 3 dychy:

Black Sabbath (Deluxe Edition)

Heaven And Hell (Deluxe Edition)

Mob Rules (Deluxe Edition)

a gdzie taka promocja?

[xetras]

Spece, prośba :

Oświećcie mnie jakiej czcionki użyto na okładce nieoficjalnej płyty "Live at last" ?

Pół tłusta kwadratowa. Popularna na okładkach np.

Dick Hyman " Minotaur".

Też filmowy plakat M.Wojtyszko "Synteza" ale chyba najpopularniejsze to natej okładce.

Pojęcia nie mam jak odnaleźć nazwę tej czcionki.

[filipdm]

Użytkownik filipdm dnia 01.07.2018 - 09:09 napisał

Właśnie sobie sprawiłem w promocji po 3 dychy:

Black Sabbath (Deluxe Edition)

Heaven And Hell (Deluxe Edition)

Mob Rules (Deluxe Edition)

a gdzie taka promocja?

 

Empik, Merlin.