Skocz do zawartości
IGNORED

Bye, bye CD player (?)


Gość rochu

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, czy mający dopiero "wyjść" SBox Touch pociągnie pliki z HD 2,5 przez USB bezproblemowo? Macie na ten temat jakieś info?

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

  • 8 miesięcy później...
Gość rochu

(Konto usunięte)

===============================================================================================

Podsumowanie.

 

Po kilku latach zabawy - po przerzuceniu kilkudziesięciu kart dźwiękowych (interfejsów audio); po wydaniu sporej kasy; po spaleniu 3 płyt głównych, 2 zasilaczy i 2 kart dźwiękowych; po przebadaniu przydatności sporej ilości systemów operacyjnych oraz oraz programów do odtwarzania;, po przygodzie ze Squeezeboxem oraz paroma sieciowymi playerami - trzeba powiedzieć wreszcie: dość.

 

W moim przypadku jakość pc-audio na poziomie przyzwoitego odtwarzacza CD okazała się złudzeniem.

Wszystko pozornie jest cacy, wszystkie podzakresy pasma są świetnie prezentowane, wszystko jest z doskonale poukładane, jest szybko i punktowo, ale czegoś brakuje.

Cały czas dźwięk jest beznamiętny, płaski i suchy, brak aury w nagraniu. Po prostu słucha się tego jak radia w samochodzie.

Myślę, że większość osób te aspekty przeoczy i nie zwróci na to uwagi, nie mniej tak właśnie jest.

 

Do niedawna myślałem, że jest to tylko moje subiektywne odczucie, jednak kilka rozmów jakie przeprowadziłem z osobami, które także bezskutecznie próbowały przejść z płyt na pliki, potwierdza mi, że coś w tym jednak jest.

A na moje wątpliwości w tym zakresie nie uzyskałem odpowiedzi, zwłaszcza na tym forum.

 

Cóż..

Gdy ktoś mnie zapyta czy odtwarzanie plików jest chociaż tak samo dobre jak granie przez przyzwoity odtwarzacz CD, zmuszony jestem dać odpowiedź negatywną.

Znak zapytania w tytule wątku okazał się więc być proroczym.

 

Być może rzeczywiście płyta CD zaniknie w powodzi plików i urządzeń do ich odtwarzania. W końcu to rynek i spece od marketingu zdecydują pospołu.

To jednak będzie kolejny krok w dół w jakości odtwarzania dźwięku.

Taki sam jak kiedyś uczyniono, promując płytę kompaktową kosztem vinyla.

rochu, 29 Lip 2010, 23:06

 

Przygnębiające to podsumowanie...

 

Może za wcześnie się poddajesz?

Moze to PC'ty nie bardzo się do tego nadają?

 

Od pewnego czasu bawię się plikami, porównując na bieżąco z CD i mam dość odmienne zdanie.

Choć przyznaję, że nawet gęste pliki nie grają tak przyjemnie jak poczciwy analog.

Gość skynyrd

(Konto usunięte)

Być może rzeczywiście płyta CD zaniknie w powodzi plików i urządzeń do ich odtwarzania. W końcu to rynek i spece od marketingu zdecydują pospołu.

To jednak będzie kolejny krok w dół w jakości odtwarzania dźwięku.

Taki sam jak kiedyś uczyniono, promując płytę kompaktową kosztem vinyla.

 

 

 

Tu się zgodzę w całej rozciągłości - ale prawdopodobnie zostaniemy jak mamuty na lodowej pustyni.

Będziemy niszą. Rochu - czy nie przyszło Ci do głowy, że tak musieli mówić nasi protoplaści po wprowadzeniu zapisu muzyki w ogóle?

 

- niezłe to i wygodne, ale nie zastąpi muzyki bezpośrednio emitowanej z instrumentów?

Przeczytałem i boję się przyszłości....., czasami wolałbym, żeby komputer nigdy nie powstał.....

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

rochu, szczerze mówiąc, to nie dziwię. PC audio jest do opanowania, ale większym wysiłkiem niż odtwarzacz CD. Po pierwsze i drugie - nie żadna karta dźwiękowa, ale dobry zewnętrzny DAC. Po trzecie - dobry nadajnik SPDIF. A po czwarte - i wcale nie pomijalne - to dobry kabel cyfrowy. I wówczas całość potrafi zagrać na poziomie dobrego CD.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Gość rochu

(Konto usunięte)

mlb,

 

Niestety niekoniecznie jest tak jak mówisz.

W ubiegłym roku miałem zestawioną kartę PCI Lynx 2 (3500zł), kabel Kimber D-60 (jakieś 1000 zł) z DAC Audio Note 3.1 (używka - właściciel żądał za niego 8000 zł). Czyli raczej komponenty bardziej niż zacne.

I co? I kicha była, niestety.

Kilkunastoletni transport CD PS Audio wypadł lepiej.

ja tez uwazam ze w koncu pliki zastapia cd ale uwazam ze beda produkowane urzadzenia do i ch odtwarzania i nie bedzie to zaden PC a specjalne urzadzenie z mozliwoscia podpiecia dysku i odczytem wieluformatow oraz z wbudowanym dac wewnatrz i jakosc bedzie mierzona tak jak cd - im drozej tym lepiej, przypuszczam ze na poczatku zacznie sie od urzadzen z wyjsciami na dac a po jakims czasie dopiero beda to zwyczajne odtwarzacze tylko z transportem hdd zamiast mechanizmem cd, to jest przyszlosc i tutaj jakosc bedzie = cd (przyjmujac ze cd odtwarza bezblednie dane z plyty)

chwilowy brak działalności w audio.

>I co? I kicha była, niestety.

>Kilkunastoletni transport CD PS Audio wypadł lepiej.

 

To problem leżał w karcie, bo reszta faktycznie zacna. Cena karty nic nie gwarantuje.

Moją opinię opieram na własnych doświadczeniach z popcornem jako źródło, nie ma mowy o płaskim dźwięku. A przecież popcorn to taki mini-PC.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Palił.

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

antymalkontent, 30 Lip 2010, 00:07

Bez HDD, ale z wbudowanym DAC, czyli na analogicznej zasadzie jak odtwarzacze CD, zbudowane są odtwarzacze strumieniowe w rodzaju DSów Linn'a. Nie trzeba komputera, kabli cyfrowych ani kombinować z doborem przetwornika. W tą stronę (odtwarzanie strumieniowe) pójdzie zapewne więcej producentów kompaktów.

Gość skynyrd

(Konto usunięte)

Ależ rozmawiamy o tym z dziesięć lat. A jednak są zwolennicy vinyla, CD i flack'ów czy ape.

Te ostatnie, jakże wygodne - nie czarujmy się - ale i tak nie zastapią naszych kolekcji.

Pamiętacie Jacka z Megadiscu? - Piał nad CD, - i wrócił do vinyla.

Zobaczymy...

Gość rochu

(Konto usunięte)

rock&roll, 30 Lip 2010, 00:32

 

>antymalkontent, 30 Lip 2010, 00:07

>Bez HDD, ale z wbudowanym DAC,(...)

 

Być może, nie mniej taki odtwarzacz to też komputer a do tego wymaga jeszcze drugiego komputera (serwer) i nierzadko tez trzeciego (palmtop do sterowania).

Czyli aby posłuchac muzyki trzeba często włączyć trzy komputery.

Gdzie tutaj logika?

 

Dlatego też wydaje mi się, że rozwiązanie typu DAW są bardziej poręczne.

Z resztą jedyny znany mi a opisywany przypadek, gdy uznano, iż dźwięk z komputera mógł konkurować z CD oparty był na takim rozwiązaniu.

Chodzi mi o VRS Revelation, który był pecetem ze modyfikowanym zasilaniem, własnym zegarem sterującym (Word Clock), kartą Lynx na pokładzie jako dawcą sygnału cyfrowego i własnym, osobnym DAC-em.

rochu, 30 Lip 2010, 07:01

Dzisiaj trochę bardziej zaawansowany odtwarzacz Blu-Ray dysponuje dość pokaźną mocą obliczeniową, ergo możemy powiedzieć, że jest komputerem. Czym innym jest jednak odtwarzacz strumieniowy lub serwer, do którego nie podłączymy klawiatury i nie zagramy w Quake'a, nie ma też popularnego systemu operacyjnego spod znaku okien ładującego się w tle. Nie musimy też instalować sterowników oraz sprawdzać czy program z którego odtwarzamy muzykę jest bit perfect. Funkcję serwera danych dla odtwarzacza strumieniowego może pełnić i zazwyczaj pełni dysk sieciowy. W zależności od budżetu oraz potrzeb taką funkcję może pełnić NAS Western Digital MyBook WE (600 zł), który w czasie pracy zużywa niecałe 14 watów.

czy takie coś bedzie wspołpracować za pomoca usb z BD-playerem ? :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Gość rochu

(Konto usunięte)

rock&roll, 30 Lip 2010, 07:37

 

>rochu, 30 Lip 2010, 07:01

>Dzisiaj trochę bardziej zaawansowany odtwarzacz Blu-Ray (...)

Nie mam wątpliwości, że jest to także komputer.

Tak samo jak dysk sieciowy o którym piszesz.

rochu

Być może, nie mniej taki odtwarzacz to też komputer a do tego wymaga jeszcze drugiego komputera (serwer) i nierzadko tez trzeciego (palmtop do sterowania).

Czyli aby posłuchac muzyki trzeba często włączyć trzy komputery.

Gdzie tutaj logika?

 

 

tu nie ma logiki i kazdy producent ktory bedzie w takie cos szedl jest skazany na niepowodzenie, logika jest prosta: scalak do odtwarzania plikow + scalak do odczytu z hdd + reszta jak w cd, oczywiscie jeszcze wczesniej musi powstac standard a tego jeszcze nie mamy tak jak powstal standard pliku mp3 i zaczeto wszedzie to stosowac,

 

np taki Squeezeboc Touch nie wymaga pc do odczytu ale to jest wlasnie poczatek tak jak pisalem zewnetrzne hdd + zewnetrzny dac ale to dopiero raczkujace rozwiazania - nie ma standardu jak sie spopularyzuje to pojawi sie standard i bedzie wewnetrzny hdd + wewnetrzny dac i klasa zalezna od ceny

to jest przyszlosc i nic tego nie zatrzyma a cd zostanie jak vinyl w domach i glowach tych co lubia stare

chwilowy brak działalności w audio.

E tam, za parę lat wszyscy przesądziemy się na pliki....to nieuniknione, a myślę że i jakosć zabije topowe CD....

Na początek, na dzień dzisiejszy sprawdźwcie sobie konwerter USB-SPDIF Carat TII Styleaudio i podłączcie do dobrego Dac-a z wejściem AES Ebu.... - może sie Wam spodoba....

Gość rochu

(Konto usunięte)

zyzio, 30 Lip 2010, 09:34

 

(..)

>a myślę że i jakosć zabije

>topowe CD....

 

Nie sadzę.

Słyszałem co nieco z obecnie produkowanych lepszych studyjnych klocków. Raczej w porównaniu z jakimś playerem CD z wyższej półki szału nie było. Raczej płacz i zgrzytanie zębów ( ci co pamiętają odsłuch w Krakowie gdzie porównywaliśmy Lynx2B z CD Audio Note CD3 albo Squeezeboxa i Audiomeca Mephisto jako transporty - wiedzą o co chodzi).

Nie budzi to mojego zaufania odnośnie przyszłości samego komputerowego audio.

Być może w latach 70-tych określenie "studyjny" wiązało się w audio z jakimś ekwiwalentem w jakości samego dźwięku. Dzisiaj nie jest już to takie oczywiste.

Tym samym, czarno widzę postęp odnośnie jakości w komputerowym audio. No chyba że stanie się jakiś cud. Inaczej - czeka nas jakość dźwięku na poziomie nie wiele wyższym od MP3 a wytresowany odbiorca nie będzie nawet wiedział że można lepiej.

 

 

 

>Na początek, na dzień dzisiejszy sprawdźwcie sobie konwerter (..)

 

Proszę bez kryptoreklamy.

Chodzi o to, żeby się maksymalnie jak tylko można odstosunkować galwanicznie od komputera. Sposobem na to jest zewnętrzne urządzenie taktujące dane od nowa własnym zegarem i z własnym zasilaniem, a potem to już dowolny DAC. Wyścig o jakość wygra ten, kto zrobi lepszy konwerter z USB na format zrozumiały dla DACów zewnętrznych, a miarą tej jakości będzie implementacja autorska, np. w kości FPGA, a nie gotowce od Chińczyków, nie wspomnę o używaniu PCM2706 jako konwertera na S/PDIF. Im więcej elektroniki audio wyprowadzi się z komputera tym lepiej.

antymalkontent, 30 Lip 2010, 09:25

Standardem jest FLAC, podobnie jak standardem obsługi/sterowania jest UPnP. To wystarczy. Wewnętrzny dysk nie jest najlepszym rozwiązaniem, bo trudno go wymienić jeśli padnie, szumi i sieje zakłóceniami wewnątrz urządzenia. Serwery muzyczne są na rynku od ponad 10 lat, jednak dopiero teraz idea odtwarzania plików strumieniowo poważnie zagroziła CD. Wystarczyło przejść się po ostatniej wystawie w Monachium aby zobaczyć jak ogromna była popularność odtwarzaczy cyfrowych bez nośnika optycznego. IMHO za pewien czas każdy większy producent sprzętu audio będzie miał jakiegoś rodzaju odtwarzacz plików w swojej ofercie.

 

Na dzisiaj takie odtwarzacze w ofercie ma Linn, Naim, Krell, Wadia, Meridian, Arcam, McIntosh, Resolution Audio, T+A, Sonneter, Audio Research*, DCS*, NuForce, Ayre*, Exposure, Benchmark* i wielu, wielu innych. Małym firmom najłatwiej jest dodać do swoich produktów wejście USB, inne tworzą własną platformę sprzętową. Gwiazdką oznaczyłem przetworniki z wejściem USB dla komputera.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.