Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  719 członków

Rotel Klub
IGNORED

Klub miłośników Rotela


Micke 13
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie zabrałem się za budowanie zestawu stereo opartego na starym dobrym Rotelu RA-1312

Mało kto miał tu styczność z Vintage Rotela z lat 70-tych - to zacny klocek, drugi po "flagowcu" dual-mono RA-1412, ale podejrzewam, że rozlazły bas to niejako jego zasługa i co najwyżej możesz to ratować kolumnami zamkniętymi (bez bass-reflex).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem nowy w klubie. Posiadam Rotela A-10, DacMagic 100 i IndianaLine Diva 552. Gra to wszystko w pokoju 6x6m. Słucham dużo jazzu, rocka i death metalu

Ten mikrus jest za mały na taką powierzchnię. 40W nie napędzi kolumn z większymi głośnikami średnio i niskotonowymi. Przy Divie 2x14 nie osiągnie się w takim metrażu pożądanego basu. Sub? Nie warto inwestować.

Ewentualnie czy zamiana A10 na RA-1070 przyniosła by duże zmiany i jak to by się zgrywało z Diva 552?

Basu by na pewno przybyło, ale przy 14-stkach w takim pomieszczeniu też będą duże braki. Odsłuchiwałem 1070 z 3 parami Indiana Line swego czasu, niestety modeli już nie pamiętam. Ale i te byłyby z małe na ten metraż gdyż ja szukałem kolumn do 12M2. Wiem natomiast, że zgrywał się z nimi (pisałem o tym już). Góra była nie męcząca (1070 ma wyeksponowane górne pasmo) na średnicy pojawiła się plastyczność, gdyż 1070 należy raczej do suchych wzmacniaczy. Dlatego do Roteli polecam Indiany. Niestety nie znam Divy.

 

death metalu.

Jeśli słuchasz na prawdę dużo takich zespołów jak Behemot to na pewno Rotel tej muzyki nie odda tak jak trzeba. Tutaj fundamentem jest bardzo nasycona i naturalna barwa. A niestety większość Roteli gra z odchudzonym twardym dźwiękiem z wyostrzoną górą co w wielu przypadkach skutkuje jazgotem. Co z tego, że Rotel będzie rozdzielczy i dynamiczny, skoro nie ma w nim właśnie nasycenia, tej tłustości, którą potrzebuje muzyka jaką jest Death Metal. Oczywiście jest to moje zdanie. Komuś innemu może się spodobać.

Edytowane przez Satori
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mało kto miał tu styczność z Vintage Rotela z lat 70-tych - to zacny klocek, drugi po "flagowcu" dual-mono RA-1412, ale podejrzewam, że rozlazły bas to niejako jego zasługa i co najwyżej możesz to ratować kolumnami zamkniętymi (bez bass-reflex).

 

Jakiś konkretny pomysł na kolumny? Potrzebuję kupić coś do ok 3000 pln, może być używane. Ważne dla mnie żeby to były kolumny podłogowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli słuchasz na prawdę dużo takich zespołów jak Behemot to na pewno Rotel tej muzyki nie odda tak jak trzeba.

 

Taka ciekawostka, Nergal słucha muzyki z zestawu Rotela ;-)

Edytowane przez jarex

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś konkretny pomysł na kolumny?

No ja specjalistą od kolumn nie jestem - bardziej orientuję się w DIY, niż w kolumnach "komercyjnych". Jest jedna ważna reguła, o której często się zapomina - najlepiej jest stosować kolumny mniej więcej z okresu, w którym budowano sprzęt je zasilający - przecież go wtedy do takich budowano i na takich prowadzono testy (a konstrukcja kolumn na przestrzeni lat mocno ewoluowała). Tyle tylko, że w tamtej epoce podłogówki były ewenementem - głównie produkowano duże monitory, ewentualnie z podstawkami przypominającymi taborety... I tym sposobem już masz bardzo zawężony krąg poszukiwań - bo ile znajdziesz kolumn podłogowych z obudową zamkniętą z lat 70-tych? ;)

 

Nawet Ken Ishiwata w którymś z wywiadów mówił o tym, że sprzęt audio cały czas goni za wymaganiami, które stawiają przed nim nowe technologie w konstrukcji kolumn. Kiedyś mieliśmy kolumny z dużym głośnikiem basowym o małym skoku i membraną o dużej masie (na którą dodatkowo wydatnie działał sztywny resor) - dziś małe "pukawki" z ultra-lekkimi membranami o 5x większym skoku na sprężystym zawieszeniu, kiedyś mieliśmy w zasadzie tylko wysokotonówki tekstylne stożkowe/kopułkowe - dziś pierścieniowe, wstęgowe i kopułki metalowe (wspomagane ferrofluidami itp.), kiedyś mieliśmy "zwrotnicę" w formie kondensatora na wysokotonówce - dziś to często prawdziwa armada filtrów wysokiego rzędu, pułapek rezystancjach i tłumików na najwyższej klasy elementach (które w dużo większym stopniu pochłaniają moc oddawaną przez wzmacniacz i wchodzą w nim w różne interakcje) wspieranych przez filtry akustyczne...

Edytowane przez mol01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak słyszałem, a byłeś u niego w domu ? ;-)

 

Nie, czytałem wywiad, w którym taką deklarację wygłosił, ale może od tego czasu coś się zmieniło, tego nie wiem ;-)

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

en mikrus jest za mały na taką powierzchnię. 40W nie napędzi kolumn z większymi głośnikami średnio i niskotonowymi. Przy Divie 2x14 nie osiągnie się w takim metrażu pożądanego basu

 

A czy jest szansa na to, że nawet na napędzenie tej Divy jest problematyczne przy 40W? Wiem, że to niezbyt audiofilskie podjeście do tematu ale zauważyłem, że membrany głośników basowych ledwie się ruszają przy czym średniotonowe 'chodzą' już całkiem widocznie. Jestem laikiem i zastanawiam się czy to może mieć jakaś związek z brakiem mocy czy taka po prostu charakterystyka tego głośnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśle pożyczyć tannoy xt8f do rotela na odsłuch do siebie,słuchał może ktoś,dynie sprzedane i chcę podłogowe

Dziś się dowiedziałem jak grają razem,to jest to.Bałem się ,ze bedzie jasno itp ale jest naprawde super w 20m2,Mocno obnażają słabe nagrania a dobre to banan na twarzy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, chciałbym prosić kogos o porównanie brzmienia RCD 971 i RCD 975, ten drugi to wyższy model który generalnie jako nowy był o 50$ droższy od 971 w czasach gdy wchodziły te playery na rynek.

Z tego co się orientuje to 975 posiada 2 x TDA1305T , a 971 DAC Burr Brown- 2 x PCM63 – Filtr HDCD-PMD100 Laser Sony-KSS-213 prosze o wasze opinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam oba. RCD 975 gra łagodniej, mniej "efekciarsko", wysokie tony są łagodniejsze. RCD 971 gra ostrzej na górze, jest przez to jaśniejszy, ma też nieco szerszą scenę. Oba grają pięknie, ale to indywidualne preferencje słuchacza decydują, który się bardziej podoba.

Warto posłuchać obu i wybrać dla siebie lepszy ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu.

Mój zestaw:

 

Rotel RB 1070-końcówka mocy 2x130W

Rotel RA 06 -integra 2x70W ( jako pre amp ) bi amping

Rotel RCD 06 SE

Thorens TD 160 Super

Kolumny Klipsch Synergy F2 8Ohm skuteczność 96db

RCA Klotz + Neutrik

 

Teoretycznie wszystko ok a jednak nie do końca jakość jest zadowalająca. Ogólnie brzmi to jakoś płasko i bez wyrazu.A przecież każdy element z osobna jest niezły. Gdzie może tkwić problem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem do testów głośnikowe kable Klotz i do aby przygrywało były lepsze niż zwykłe noname za 2 zł metr z sklepu. Głośnikowe 1,5 mm dawały fajne żywe granie , 2,5mm już były bardziej stonowane i mniej się wpisały w mój system. Ale ogólnie słuchanie obydwu w moim systemie powodowało że brakowało mi głębi , realizmu i piękna muzyki. Qedy które mam zdecydowanie pozwalają mojemu systemowi zagrać o wiele lepiej. Dodam tylko że gałka głośności na Rotelu max do godziny 9 a więc nie słucham głośno.

Edytowane przez dzeus67
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam oba. RCD 975 gra łagodniej, mniej "efekciarsko", wysokie tony są łagodniejsze. RCD 971 gra ostrzej na górze, jest przez to jaśniejszy, ma też nieco szerszą scenę. Oba grają pięknie, ale to indywidualne preferencje słuchacza decydują, który się bardziej podoba.

Warto posłuchać obu i wybrać dla siebie lepszy ;-)

 

NIe słuchałem 971czytałem tylko opinie na forach, kupiłem w ciemno 975 bo był polecany jako detaliczny i przestrzenny, a tego mi brakowało w moim systemie, i faktycznie, jesichodzi o detaliczność i przestrzenność jest na prawde fajnie, wysokie bardzo rozdzielcze, gra to za Roksanem Caspianem M1 i kolumnami Pylon Audio Sapphre 25, srednica juz nie jest taka piękna, nasycona i wielobarwna jakby chciał i niskie mimo iż caspian i sapphiry oferuja ich dosć sporo z dobrym zejsciem i kontrolą, to nie schodzi ona tak niskoj jakbym chciał.

 

Moim ostatnim punktem odniesienia jako źródło po coxie jak i po usb jest Hegel HD11, średnica i niskie byly klase lepsze w tym samym systemie niż w rcd 975, ale już wysokie były przygaszone, zdominowane przez srednice i niskie, analityczność, detaliczność i przestrzenność przewaga rcd 975, ale srednica i zejscie w niskich i kontrola to juz dominacja hegla, choc momentami niskich bylo za duzo.

 

Miałem do testów głośnikowe kable Klotz i do aby przygrywało były lepsze niż zwykłe noname za 2 zł metr z sklepu. Głośnikowe 1,5 mm dawały fajne żywe granie , 2,5mm już były bardziej stonowane i mniej się wpisały w mój system. Ale ogólnie słuchanie obydwu w moim systemie powodowało że brakowało mi głębi , realizmu i piękna muzyki. Qedy które mam zdecydowanie pozwalają mojemu systemowi zagrać o wiele lepiej. Dodam tylko że gałka głośności na Rotelu max do godziny 9 a więc nie słucham głośno.

 

klotze ogólnie uznawane są za kiepskie kabelki,bardzo mułowate, może dobre do zbyt jasnych systemów aby je utemperować

Edytowane przez raker84 PGN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim ostatnim punktem odniesienia jako źródło po coxie jak i po usb jest Hegel HD11, średnica i niskie byly klase lepsze w tym samym systemie niż w rcd 975, ale już wysokie były przygaszone, zdominowane przez srednice i niskie, analityczność, detaliczność i przestrzenność przewaga rcd 975, ale srednica i zejscie w niskich i kontrola to juz dominacja hegla, choc momentami niskich bylo za duzo.

Jeśli uważasz, że W TWOIM SYSTEMIE RCD-975 na słabą średnicę i dół, to RCD-971 już tego na pewno nie poprawi - według mnie RCD-971 gra nazbyt krzykliwie w FIRMOWYM TOWARZYSTWIE (wiem, wiem - zaraz tu co niektórzy powiedzą, iż tak ma być) - niema takiej słodkiej średnicy i mięsistego dołu jak RCD-975, za to siarczystość od przełomu średnicy z górą do samej góry. Owszem może RCD-975 jest nieco mniej przestrzenny od droższych klocków, ale według mnie w firmowym towarzystwie nie jest gorszy od RCD-971 w tej kwestii, tylko robi to nieco innymi "trikami". Jak wiadomo są dwa podstawowe nurty: granie osłodzone muzykalne i wyostrzone precyzyjne - ludzie sięgający po Rotela często są zwolennikami tego drugiego (choć Rotel czasami zamiast być precyzyjny, zajazgocze - na basie trzyma zawsze fason, ale w średnicy i górze z tym już gorzej) i RCD-971 idealnie w ten nurt się wpisuje, natomiast w RCD-975 zachowano (MOIM ZDANIEM) idealny balans między muzykalnością a szczegółowością za taką cenę (oczywiście klocki za 10x większą cenę znacznie lepiej to robią, ale nie wiem, czy jest to warte takich pieniędzy). Miałem Krella KAV-250cd/2 - miał tą samą przypadłość co RCD-971, teraz mam znacznie droższego KPS 30i i tu już jest podobnie jak z RCD-975 (choć oczywiście w każdym aspekcie lepiej, najlepiej pracując jako DAC), mam też muzykalnego (ale nie przesłodzonego) Advantage CD1 i ultra-precyzyjną (ale nie jazgoczącą) Thetę DSPro Basic III więc nie chwaląc się, "nie z jednego pieca chleb jadłem" i będę obstawał, że Rotelem już nie poprawisz w tej kwestii, w której byś chciał (być może... przy pomocy RCD-990, ale ja go nie słyszałem).

 

Klotze - sygnałowe nie uważam za mułowate... słyszałem dużo bardziej mułowate kable za znacznie większe pieniądze, ale do "błyszczącego" srebra daleko ;)

Edytowane przez mol01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkiego najlepszego w Nowym 2018 wszystkim życzę

Panowie czym przedmuchujecie w tego sylwestra swoje membrany ?

u mnie po staremu RB 1090 i Jenzen Illuminatory , a jak u was nadal kochacie swoje stare klamoty ? ;)

Edytowane przez tomaszE

Pozdrawiam

Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.