Skocz do zawartości
IGNORED

Hi-endowe nowości


Elberoth
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

13 godzin temu, .:Gerard:. napisał:

przewodnik jest luźno (swobodnie) w rurce

Kabel zasilający, wymaga użycia znacznej jak na warunki audio ilości przewodnika, z uwagi na rozmiar "płynących" prądów, jest też przewód ochronny, dodatkowy, który komplikuje i tak już niełatwą sytuację.

Te przewody "pozostają swobodne" w wnętrzu kabla.. ?

Nie mają możliwości "styku" z czymkolwiek ?

 

Nie chcę "drapać" głębiej, ale budowa kabla hi end do zasilania, to potężne wyzwanie konstrukcyjne, by znaleźć złoty środek pomiędzy niekorzystnymi oddziaływaniami, - posłużenie się daną techniką jako przewagą, - w tym wypadku systemem odpowietrzania - może spowodować komplikacje w innych obszarach pracy, jak wskazywałem to wyżej - dotyczącej przepływu powietrza bez blokad - od wejścia do wyjścia przewodu.

Próżnia zapewnia niską stratność dielektryczną, niestety elementy ozdobne posiadają ją, na ogromnie wysokim poziomie, skutecznie niwecząc zysk.

To, że jest jakaś odległość od pracującyc przewodników, nie ma większego znaczenia, te odległości jakie mamy w realnym kablu są zbyt małe, by umniejszyć złe wpływy, - jak na mój słuch zmniejsza się dopiero od około 15 - 20 centymetrów, - ale to dopiero "początek" ustepowania oddziaływania, 10 czy 5 centymetrów bliskości "ozdób" od właściwych przewodników -  c a ł k o w i c i e   kasuje ich właściwości hi endowe - subtelne czyli krytycznie ważne.

Jstem pewien, że jeżeli autor nie poświęcił połowy życia na spostrzegawczość w audio, w tym na spostrzegawczość dotyczącą transmisji w przewodach, - może lekceważyć niepoliczalną ilość sytuacji, które powodują, degradację sygnału, lub jakości energii jak w przypadku kabla do zasilania.

Jeśli do tego zastosowano klasyczne przewodniki, to zupełnie jest to oczywiste, - taki przewodnik, posiada zbyt znaczą indukcyjność wewnętrzną, stając się fizycznie trwale niezdolnym do przeniesienia potrzebnych niuansów, lub do zmagazynowania ich jako chwiliwy bank energii - jak w sytuacji kabla zasilającego mamy do czynienia.

 

Wykonie w niezbednych technikach / w przypadku pracy z drutami / - jednej żyły do zasilania długości ok 2 metrów to praca dla specjalisty - tylko dla specjalisty, na minimum dwa tygodnie - inaczej się tego zrealizowac nie da.

Jest to niewykonalne.

Duże firmy zamiast tego, starają się poczyniać postępy w jakości samej metalurgii, -  by  z a s t o s o w a ć    jeden drut, czy wiązkę  tak wyśrubowanej jakości, by zamknąć temat i mieć dzięki temu możliwośc produkcji seryjnej - jest to naturalne działanie.

Hi end jednak rządzi się swoimi prawami, są one nieprzekraczalne, wielu już sie o tym boleśnie przekonało, jak osoba, która wykonała klon OnGaku, a była "taka pewna siebie", - otrzymała recenzję - "wzmacniacz wyje"...

Kabel jest raczej "za krótki" aby silne niekorzystne oddziaływania zmusiły słuchacza do tak nieprzyjemnego werdyktu, ale posiada wszystkie możliwości, by "wyczyścić" system audio z subtelności, na trwale grzebiąc niezykle trudno osiągalne właściwości innych uczestników toru, innych kabli i głosników.

Kabel zasilający źródło dźwięku - jest w istocie źródłem dźwięku, - ten przypadek fundamentalnie komplikuje sytuacje systemu - to miejsce wymaga zastosowania absolutnie bezkompromisowej, najbardziej zaawansowanej techniki jaka jest tylko realizowalna, - jakiej na dziś nie stosuje nikt, - jeśli by stosował, to by sie zakładam pochwalił  i echo dotarłoby i do naszego forum..

 

P.S.

/Zamiast trudnych konstrukcyjnie drutów, można użyc taśm, ale taśma tyle samo właściwości co poprawi, tyle zepsuje lub skomplikuje.. szczególnie ..skomplikuje../

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, 747 napisał:

systemem odpowietrzania - może spowodować komplikacje w innych obszarach pracy, jak wskazywałem to wyżej - dotyczącej przepływu powietrza bez blokad - od wejścia do wyjścia przewodu.

Aleś teraz pojechał. No masz osobo fantazję.

Przewód zasilajacy z wentylacją!

Dodaj mu jeszcze, system odwadniania, kontroli trakcji, ABS, poduszki powietrzne chronace przed przypadkowym udarem,podstawki antygrawitacyjne i może lokalną czarną dziurke, co by wessała wszelakie złe demony.

...ale mam nadzieję, że już dawno to policzyłeś i wiesz dokładnie - ile diabłów mieści się na czubku igły?

 

P.S. za brak choćby półbębkiem przy okazji wtrętu o wzmacniacu na "R" osoba twoja otrzymuje upomnienie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Kabel zasilający, wymaga użycia znacznej jak na warunki audio ilości przewodnika, z uwagi na rozmiar "płynących" prądów, jest też przewód ochronny, dodatkowy, który komplikuje i tak już niełatwą sytuację.
 
Nie chcę "drapać" głębiej

Hi end jednak rządzi się swoimi prawami



Nie kapuje.

Moje kable zasilajace, wymagaja użycia malej jak na warunki audio ilości przewodnika (znacznie mniej niz np. glosnikowych). A u innych jest na pewno to samo.

A jaki to „rozmiar plynacych pradow“ w tych kablach wymagaja przewodow ochronnych?

W uproszczeniu jesli wzmacniacz pobierze z sieci 200W to przy napieciu zasilania 230V ten „rozmiar plynacych pradow“ to niecaly 1A.
Te same 200W oddane do glosnikow (stereo 2x100W, impedancja 4Ohm) oznaczaja „rozmiar plynacych pradow“ 5A. No to gdzie „rozmiar plynacych pradow“ jest wiekszy i zgodnie z ta argumentacja wymagaja przewodow ochronnych?

Nie chce drapac glebiej. Tak, hi end rzadzi sie innymi prawami

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, xajas napisał:

znacznie mniej niz glosnikowych)

Jakimi dysponujesz na dziś kablami głosnikowymi ?

17 minut temu, iro III napisał:

"R"

Wzmacniacz o takiej energetyce jak Relentless, wprowadza dzięki konstrukcji - sile transformatorów "własne" warunki pracy, "warunki pracy" determinowane są właśnie przez "najsilniej oddziałujący obiekt" /rozumiany jako aktywny/ w obrebie obwodu - to naturalne i oczywiste.  

Dla "takiego wzmacniacza" dwa metry "przewodu zasilającego" są niejako - pisząc karykaturalnie "  j a k    d r u c i k    w    bezpieczniku", - tego rodzaju konstrukcja wymaga użycia przewodu, gdzie zastosowano wszelka konieczną proporcjonalność, w ramach wymagań hi end.

Elementy wszelkiej proporcjonalności w hi end - to kryterium czy założenie, które nakazane jest czymś takim jak konieczna optymalizacja fizyczna, - inaczej nie uda się osiągnąć niczego sensownego - patrząc na całość systemu audio - to banalna oczywistość.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlugimi: lacznie 140m

Czy ty dzisiaj cos nie ten tego?




Dla mniej zorientowanych

Moj zasilacz/ladowarka do IPada, iPhona itd. oddaje „prad“ 5A.

A teraz porownaj je z powyzszym 1A wzmacniacza
Takie to gigantyczne „prady“ przenosza hi endowskie sieciowki

Tyle na temat proporcjonalnosci

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, xajas napisał:

Nie kapuje

Xajas, jesteś bardzo miłym Kolegą, posiadasz wspaniały samochód marki Porsche, piękny rower i spłuczkę ale ..właśnie jest jedno ale.. hi end rządzi się swoimi prawami, i świadomśc materialna ich niestety nie jest w stanie wytłumaczyć.

Jesteś na urlopie, że piszesz od rana do wieczora dzień w dzień ?

2 minuty temu, xajas napisał:

Dlugimi: lacznie 140m

Zakup sobie krótsze, od Audio Note - takie ze srebra, - najwyższy model z oferowanych - wszyscy z forum będą ich Tobie zazdrościć - masz to jak w banku, nawet skalą zazdrości przebija zazdrość o .. Porsche... gdyż przypomnę Tobie, bo możesz nie mieć świadomości gdzie jesteś obecnie - to forum dyskusyjne audio, - zakładka HI END...

 

.............

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, xajas napisał:

Moje kable zasilajace, wymaga użycia malej jak na warunki audio ilości przewodnika

Osoba, która sprzedała najwięcej kabli w Polsce, sygnałowych i głośnikowych - nie zasilających, takich nie wytwarza, - pokazywała mi osobiście, niestety tylko bez świadków, - własną konstrukcję do własnego użytku - zasilającą, składającą się w klasycznym splocie tzw DNA, z trzech cieniutkich drucików, chyba rzędu 0,2mm, może 0,25, a może nawet 0,3, nie pamiętam już, to było jakieś pięć lat wstecz.

 

Także wszystko jest możliwe, - dodam że pisałem dekadę temu, że istnieje coś takiego w przewodach jak podejście wyidealizowane, purystyczne, - co własnie JEGO konstrukcja reprezentowała, gdyż nie było żadnych inych elementów, w tym ozdobnych, był tylko srebrny drut umieszczony w teflonie, specjalnym teflonie niskostratnym, jednak nie ściśle, lecz luźno, by istniała ścieżka powietrzna.

Taki przewodzik, nie może nie grać w źródle, jeśli ktoś ma pod ręka teflon tzw spaghetti, drut ze srebra AN lub inny najwyższej klasy przewodnik, wtyki, juz dziś wieczorem może to sprawdzić sprawiając sobie taki kabelek samemu.

 Przewodzik bedzie grał niezwykle czysto, jednak z wszystkimi ograniczeniami pochodzącymi od "microskopijności" konstrukcji.

 

Pisałem dekadę temu, że pewne są dwie sytuacje - konstukcje purystyczne, właśnie tego typu, oraz maxymalnie zaawansowane, wszystko co pomiędzy jest "jedną wielką niewiadomą", z uwagi na brak ogólnie przyjętych praw rządzących zjawiskowością w hi end.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, iro III napisał:

🤮

Koledze musi się bardzo nudzić ...

Relentless jest na dziś wzorcową konstrukcją wzmacniacza mocy, nawet z tymi ograniczeniami czy wadami jakie posiada, przykro mi że tyle waży ile kosztuje, to nie ja ustalam ceny rynkowe, każdy rasowy audiofil powienien posiadać tego typu wzmacniacz w swoich "zbiorach".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Adi777 napisał:

Dlaczego?

Dobre pytanie!

Nic innego mi nie przychodzi na myśl jak:

cena,

waga,

metka od "guru",

zajebsta obudowa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, iro III napisał:

Nic innego mi nie przychodzi na myśl

A co tobie może przyjść na myśl w kwestii oceny tych sprzętów, skoro znasz je tylko ze zdjęcia? Nie masz pojęcia jak grają i czy są lub nie, lepsze niż inne. Ja też ich nie słuchałem i dlatego się na ich temat nie wypowiadam. Ty nie dość że ich nie znasz, to w ogóle sprzętów z tej ligi nie znasz, ale czujesz potrzebę wypowiedzenia się. Jest to chore. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Adi777 napisał:

Dlaczego?

Dlatego że najlepiej gra.

 

Tak naprawdę powodów uzbierałaby się cała lista zapewne, ale wymienić można by je posiadając więcej danych, znacznie więcej, a komfort dopełniłby schemat.

Mamy klasyczny wzmacniacz symetryczny, z rozwiązaniami, które są kanonem, połączone z patentami Twórcy, zrealizowany przez "właściwą osobę, będącą na właściwym miejscu".

Zakładam że Dan D'Agostino wie na temat aplikacji więcej niż wszystko - stąd innowacje, musi to być powiązane z rozpoznaniem w pracujących półprzewodnikach, pozostałych podzespołach, choć zapewne dotyka go ograniczenie jakiego nie mają koncerny japońskie, które "wyprodukują dla siebie" "co tylko dusza zapragnie", jak przykładowo "wielkie kondensatory elektrolityczne" typu Silmic, które na rynku detalicznym są "nigdy nie widziane", chyba że ktoś demontuje urządzenie sprzedając je na części.

Wzmacniacz gra, gdyż cechuje do wybitne tłumienie - czyli w efekcie kontrola zachowania się głośników, co powoduje nadanie im zupełnie przedtem nieznanych, nawet dla ich konstruktorów, właściwości, - przeprowadzenia układów drgających zgodnie z obwiednią sygnału, wzmocnioną przez wzmacniacz z dokładnościa o rząd wielkości lepszą niż w najlepszych pozostałych konstrukcjach domniemam i dwa rzędy w stosunku do pozostałych.

To czyni go bezkonkurencyjnym.

 

Nie mam bliższych danych by napisać co się z czego bierze, nie wiem z czego wykonano rdzeń transformatora, jaką metalurgią uzwojono etc.

Wzmacniacz Dana posiada jeszcze rezerwy na zastosowanie jeszcze lepszego co najmniej głównego bloku energetycznego, oraz drobnych poprawek tu i tam..

 

Nie można nie uwzględnić sytuacji że Dan D'Agostino, ta konstrukcją zapewne chciał podsumować swoje "uczestnictwo w branży" przez szmat życia, pokazując na co go stać, pokazując też przy okazji innym gdzie są .. - tego się domyslam, ale tak naprawdę jest to oczywistość, każdy na miejscu tego człowieka postąpiłby tak samo.

Jak na nasze warunki rozmach konstrukcji powoduje problemy wagowo - cenowe.

Nie śledzę rynku Stanów Zjednoczonych, nie wiem jak tam wygląda sprzedaż.

Mój przyjaciel pisał, na temat awarii, rzeczywiście jest to możliwy mankament, bardzo poważny, tłumaczyć go można niepewnością co do wad ukrytych tak wielkiej ilości półprzewodników i pozostałych elementów, wzmacniacz mocy jako taki jest niestety bardzo wrażliwy na wszelkie niedostatki z tego zakresu, a dochodzi jeszcze utrzymanie stabilności i bezpieczeństwa użytkowania głośników - bardzo przecież kosztownych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, 747 napisał:

To czyni go bezkonkurencyjnym.

O tak, jeden z 'najlepszych' biznesmenów w audio-biznesie. Tak naprawdę, to ja nie wiem, czy Dan D'Agostino ma jakiekolwiek wykształcenie z zakresu elektroniki, ale co prawda nie musi mieć - wystarczy słyszeć i posiadać możliwości, żeby poprawić to, co się słyszy, ale w tym punkcie Dan również siedzi w polu na kucaka, bo ani nie jest muzykiem, ani się na muzyce nie zna, jak na przykład Mark Levinson. Nie wyolbrzymiałbym zdolności konstrukcyjnych D'Agostino i nie wyolbrzymiałbym jego zasług na polu czysto technicznym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Chicago napisał:

Nie wyolbrzymiałbym zdolności konstrukcyjnych D'Agostino i nie wyolbrzymiałbym jego zasług na polu czysto technicznym.

Po prostu czytam i oczom nie wierzę, ze to zostało napisane..

 

Człowieku, żeby cokolwiek zrobić poważnego, najpierw trzeba się do tego nadawać / urodzić /, na kolejnych miejscach są dopiero kolejne właściwości.

Chicago, wyluzuj, zaraz napiszesz że w szkole tencerzy przygotowywany jest następny Michael Jackson..

Odpuść sobie wartościowanie w hi end.

 

Czekam na wzmacniacz, który pokona sonicznie Relentless, coś mi sie wydaje że ...

Gdzie są te firmy, które w wydajności z dolara pokonują Yamahę..?

Gdzie sa te firmy, które dystansują Dynaudio na rynku popularnym..?

 

.........

 

Kup sobie Dynaudio C5 podłącz XLO Signature do Sansui 2301 i po raz pierwszy posłuchaj muzyki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powieś sobie 747 portret Dana nad lóżkiem i odprawiaj modły, ale już przestań proszę onanizować się tą kupą złomu. Dan, to oszust!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, Chicago napisał:

wykształcenie z zakresu elektroniki,

Nie myl elektroniki z hi end audio.

Zajrzyj do tematu Estrada i Studio.... ASURA zajrzał, sprawdź efekt... - tam wszyscy posiadają potrzebne wykształcenie... elektroakustyczne ....

......

Mózgownice pozamykane na cztery spusty, dyskusja z nimi, -  jak z lewakiem na temat Kaczyńskiego.. albo Trumpa..

 

Chicago, czy Ty jako dojrzały człowiek nie rozumiesz podstawowych rzeczy ?

Że liczy się człowiek . / Że są osoby wykształcone ponad swoja inteligencję, niczego nie rozumiejące właściwie z tego swojego "wykształcenia" / .

Talent

Determinacja

Intuicja 

...........

Nikt nie uniknie swojego przeznaczenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez 747
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  

przepraszam,to ten wzmacniacz?

a co tam robią plastikowe szybkozłączki po 1 zł szuka? no bez jaj...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Chicago napisał:

Dan, to oszust

Jest wzorem uczciwości - ma to napisane na twarzy, oczy nigdy nie kłamią, widać Jego zatroskanie o to, czy człowiek wydający 250 000 $ na monobloki będzie usatysfakcjonowany w pełni czy nie.

Dla graczy giełdowych takie sumy to.. 

 

Fotografia z vice-prezydent to 25 000 $

Dziesięć "kliknięć" i mamy Relentless komplet monoblocków.

To jest tanio.

Jak na warunki amerykańskie.

8 minut temu, szpotek73 napisał:

przepraszam,to ten wzmacniacz

Nie rozpoznajesz Relentless ?

Szpotek, Kolego, to wzmacniacz modelowy, czysta klasyka w najlepszym wydaniu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, 747 napisał:

To czyni go bezkonkurencyjnym.

 

Nie mam bliższych danych by napisać co się z czego bierze, nie wiem z czego wykonano rdzeń transformatora, jaką metalurgią uzwojono etc.

Acha, czyli wiesz NIC, reszta to pobożne życzenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, szpotek73 napisał:

po 1 zł szuka

1 zł to jest drogo, są urządzenia tzw "hi end" gdzie w zasilaniu pracuje układ scalony - stabilizator za 90 gr sztuka w handlu.

 

Szpotek - do dzieła, - do zimy, nawet niech będzie że do zimy 2023 "stoi u Ciebie" coś na wzór Relentless.. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, 747 napisał:

Nie myl elektroniki z hi end audio.

Nejlepszy Twój wpis w "karierze".

Brawa dla OSOBY!!!

Tylko oprawić w złotą i rodowaną ramkę i wywiesić na stałe w zakładce HajEnd nad wejściem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, iro III napisał:

czyli wiesz NIC

Tak wiem NIC, wiem że mój Sony TA N 902 ES wygląda jak jego micro protoplasta..

1 minutę temu, iro III napisał:

Nejlepszy Twój wpis w "karierze"

Zapraszam do dyskusji w dziale Estrada i Studio, tam są osoby wykształcone.. kierunkowo w odpowiadających dziedzinach.. - temat "kolumny aktywne"..

Powodzenia !

 

Elektronika to zasada działania, hi end, - to uzyskanie zamierzonego efektu, coś może działac lecz nie na poziomie hi end audio, a nawet jeśli to może nie na takim jak wzmacniacz Relentless.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, szpotek73 napisał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  

przepraszam,to ten wzmacniacz?

a co tam robią plastikowe szybkozłączki po 1 zł szuka? no bez jaj...

No piękna laurka marketingowa, jakie ładne zdjęcia, cmok, cmok, cmok...

...a DF 276 ?!!! Tylko tyle?

to co on trzyma za mordę? 

...tymczasem ASR Emitter

DF - ponad 2000...

 i jeszcze zasilacz w osobnej obudowie. 

R to słabiak, jest skończony zanim kupi go z pięciu pierwszych naiwnych. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, iro III napisał:

DF - ponad 2000..

Jak uzyskane ?

4 minuty temu, iro III napisał:

zasilacz w osobnej obudowie.

Co z połączeniami ?

10 minut temu, iro III napisał:

ASR Emitter

Iro, przecież to jest wzmacniacz na układach scalonych, - odpuść sobie już zakładkę hi end, - nie przystoi z takim podejściem, mieszasz tylko w głowach czytelnikom, tylko nieco mniej niż osoby z Estrady i Studia - wykształcone.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, 747 napisał:

Iro, przecież to jest wzmacniacz na układach scalonych, -

Tak, tak. Są np.procesory sterujace drabinką rezystorową a ten na "R" me kręciołka potencjometr? Czy regulację cyfrową? Wstyd i żenada.

Acha nie musisz mi linków podawać, gdyż albowiem używam go od 11 lat.

Acha2 - za "R" masz zasłużone 🤮

34 minuty temu, 747 napisał:

Co z połączeniami ?

Linka znalazłeś? To se doczytaj. O zasilaczu też se poczytaj, czegoś się może nauczysz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, iro III napisał:

Dobre pytanie!

Nic innego mi nie przychodzi na myśl jak:

cena,

waga,

metka od "guru",

zajebsta obudowa.

Duch Franka jest z nim 😉

Godzinę temu, 747 napisał:

Zajrzyj do tematu Estrada i Studio.... ASURA zajrzał, sprawdź efekt...

Odkoleguj się zbieraczu vintage! Kto Ci to dziś serwisuje jak parametry w punktach kontrolnych się rozjechały po tylu latach? Stare dziadki mające jakieś pojęcie kwiatki od spodu wąchają a Ty od pisania o teorii jesteś dobry

Takich produktów jak Dana parę spokojnie można sobie znajść

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Witam wszystkich czy ktoś z was porównywał budowę oryginlnego kabla zasilającego z tymi podrabianymi z Ali? Marek nie będę wymieniać bo dostępne są w Chinach chyba każde, jestem ciekawy jak to wygląda od środka, nie chodzi mi o ich brzmienie tylko samą budowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.