Skocz do zawartości
IGNORED

Początek końca odtwarzaczy CD?!


gutekbull

Rekomendowane odpowiedzi

misiomor, 23 Lis 2009, 15:54

 

>>> Bertrand, 23 Lis 2009, 15:47

>

>Technicznych przeszkód nie ma żeby razem z muzyką ściągać obrazek w formie gotowej do druku. Co do

>technologii samego drukowania - nie znam się na tym w szczegółach, ale można pomyśleć o sposobach

>zejścia z ceną do rozsądnych wartości.

 

Może niezbyt jasno się wyraziłem, owszem bez problemu można ściągnąć taki obrazek, jeśli będzie nam to udostępniał artysta czy wytwórnia, pewnie to będzie tez kosztować. Nie w tym jest problem, lecz w cenach druku. Jeśli ci będzie zależeć na okładce wielkości LP, z kartonu, dwustronnej i ewentualnie z wkładką, to zabawa przestaje być opłacalna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martens mówisz o wielkości okładki jaką masz w klasycznym LP? to jest trochę większy rozmiar niż standardowe A4, które obsługują nasze domowe drukarki, o jakiej gramaturze papieru mówisz? 240 gram? to jest mało w tym przypadku, do formatu cd możemy się tak bawić, przy większych formatach to jest już inna bajka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosując, zamienniki atramentów tańszy papier (ale fotograficzny bo taki z ryzy to badziew) można zejść gdzieś w okolice 10 za A3. Profi-lab jakość fotograficzna A3 to 20pln.

Ale są usługi druku trochę gorszej jakości takiej plakatowej powiedzmy po kilka złotych powiedzmy 5pln za A3.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówię o pojedyńczym A3, nie koniecznie musimy mieć rozmiar vinylu bo takowego nie będziemy w posiadaniu. Było tu o czym co można postawić na półce. A3 to dosyć duży format, cena jak cena, ale i tak nie sądzę by wielu ludzi ściągało muzę w formie plików a potem sobie drukowało okładki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydrukowanie 10000 stron A3 jednostronnych na papierze blyszczacym 250gsm kosztuje mniej niz 3000zl co daje 30gr za sztuke - dla 1000 jest to w porownaniu mniej niz 1500zl czyli cena jednostkowa wzrasta pieciokrotnie - majac kontrakt z drukarnia mozna mocno "zbic" ceny mniejszych zamowien

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na razie na serwer zgrywam głównie CD-ki, dlatego okładek drukować nie muszę - zresztą nawet ich nie mam w formie okładki vinyla. Tym niemniej w razie rozpowszechnienia dystrybucji plików trzeba się będzie taką opcją zainteresować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zadaliście sobie pytanie, jaki jest sens drukowania takiej okładki? Jak stawiam na półce płytę, to okładka jest jej integralną częścią, w przypadku pliku na dysku będzie czymś kompletnie oderwanym.

 

Kiedy powoli kończył się u mnie okres słuchania mp3 i zacząłem wracać do fizycznych nośników, miałem taki przejściowy czas, że nagrywałem sobie płyty na CD-R i drukowałem okładki. Nieskromnie powiem, że przy odrobinie wysiłku efekty były często nie do odróżnienia od oryginalnej płyty ze sklepu. Tylko co z tego? Taki sposób nie daje żadnej przyjemności, kompletnie nic to nie daje, nie wpływa na przyjemność słuchania ani samopoczucie tak, jak normalna płyta.

 

Pomijam już fakt, że mówimy o płytach już wydanych. Jeśli by się przyjęła dystrybucja tylko cyfrowa, to nie byłoby ani nowych płyt jako takich, ani już tym bardziej okładek.

 

Nieodparcie kojarzy mi się to z fast foodem. Szybka, łatwa imitacja czegoś prawdziwego. Świat dąży do zastąpienia każdej wartości takim plastikowym substytutem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Nieodparcie kojarzy mi się to z fast foodem. Szybka, łatwa imitacja czegoś prawdziwego. Świat dąży

>do zastąpienia każdej wartości takim plastikowym substytutem.

 

Dlatego ja wciąż będę palił płytki, CD-Audio, DVD-Audio, tudzież SACD - ma to swój urok ... ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> rafal996, 23 Lis 2009, 17:49

 

"A zadaliście sobie pytanie, jaki jest sens drukowania takiej okładki?"

 

Taki żeby móc zacząć wybór płyty do słuchania w danym momencie od przeglądu okładek. A nie od zasiąścia przed ekranem i spojrzenia na masę nazw folderów w katalogu głównym, i dalej przeglądania owych folderów przy pomocy myszy lub klawiatury. Niektórzy nie lubią czytać z ekranu, i nawet drukują sobie dokumenty które mogliby przecież przeglądać na monitorze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

misiomor

 

podpisuję się w 100%.

Lubie siąśc w wygodnym fotelu wypoczynkowym (nie w fotelu przy biurku z kompem) odpalić flaszkę łyskey, słuchać i oglądąć ksiązeczkę, wybierać utwory, delektowac się taką płyta.

To jest tak jak z ksiązkami - są ebooki - treść ta sama. Ale książki wykonanej w "audiofilskiej" technice Gutenbrga (pachnącej jeszcze farbą drukarską i papierem ) nic nie zastąpi...

Dlatego chyba komp dalej będzie robił u mnie wszystko poza szeroko rozumianą strefą audio ;-))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> MadOnion, 23 Lis 2009, 18:26

 

Ja dla odmiany uznaję przewagę kompa w dziedzinie cichości pracy (mam bezwiatrakowego i bezdyskowego, z systemem na flash'u) i niezawodności danych. Miewałem już płyty ("tłoki" ze sklepu - i to nie polskiego) które z czasem nałapały błędów i przy zgrywaniu na serwer napęd pracował z szybkością 0.1x - ale w końcu do bezbłędności skorygował. Odtwarzacz CD pracujący on-line sobie nie poradzi, choćby nawet dał radę grać bez przerw to błędy się pojawią. Co gorsza audiofil nastawiony "anty-PC" może bez świadomości co do przyczyny nabrać wstrętu do skądinąd dobrej płyty. Posiadacz serwera od razu zorientuje się które płyty zaczynają tracić zawartość - można wtedy zrobić kopię a oryginał w kopercie slim zapakować do skrzynki i wywalić do chłodnej i ciemnej piwnicy.

 

Tym niemniej komp rzeczywiście niesie za sobą ryzyko sprowadzenia słuchania muzyki do poziomu konsumpcji kaszanki na gazecie, dlatego wprowadzenie pewnej dyscypliny związanej z drukowanymi okładkami w przypadku zakupu plików może być wskazane.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując tak piękną ponad tysiąc letnia ceremonię picia herbaty w towarzystwie szlag trafi na rzecz picia herbatki typu Nestea z gwinta gdzieś w po drodze biegu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już się martwiłem, że tylko ja jestem takim feteszystą:)

Na pocieszenie powiem wam, że jest szansa, ze vinyl przeżyje płytę CD;) Oczywiście to miłe dla tych co lubią. A do auta i ipoda to trzeba będzie pliki...

w ogóle uważam, ze kupując płytę vinylową powinniśmy nabywać prawa autorskie i mieć możliwość ściągnięcia materiału cyfrowego za darmo - w końcu nie ma tu żadnego dodatkowego kosztu nośnika. Za prawa autorskie powinno się płacić raz - przy zakupie muzyki z fizycznym nośnikiem - albo np z taką okładką (którą sobie wykorzystamy do dowolnego nośnika jeśli byśmy chcieli). Chociaż wytwórnie nie przyciśnięte przez piratów do mury chyba nigdy nie pozwolą sobie na osobne liczenie nośników i praw autorskich.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

abandon

23 Lis 2009, 15:41

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 67 / 52 / 0

 

Wątek jest o śmierci płyt i odtwarzaczy CD, jeśli dobrze przeczytałem. Natomiast płyty jako takie pewnie pozostaną jeszcze sporo czasu. Po pierwsze pozostaną na lata winyle- tu czapki z głów, chyba nikt juz nie ma wątpliwości nad ich przewagą nad płytami CD i wogóle cały czar ich posiadania i słuchania, tego właśnie nie ma bezduszna od początku płyta CD. Po drugie już w tej chwili są następcy w postaci płyt i odtwarzaczy SACd, czy BluRay. Wprawdzie to produkty dla audiofili, ale chyba to właśnie o nich tu mowa. Szerokie masy mają natomiast cały sprzęt komputerowo- serwerowy z doskonałą zresztą jakością. Już dzisiaj nikt się nie śmieje ani z obrazu FULLHD ani z dźwięku z komputera.

A w sumie szkoda,może gdyby nowe płyty CD ukazywały się w dobrej jakości np. HDCD to ktoś by to jeszcze kupował, a tak strach taką płytę słuchać, nie mówiąc juz o kupowaniu.

 

 

 

Kolejny klon asfantera. Daruj sobie czlowieku te brednie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jesli taki super serwerek padnie na amen, co zdarza się nader często. potrzebny jest nosnik fizycznie niezawodny trudno zniszczalny. Narazie analog mimo swoich wad jest the best...chyba nawet wałki woskowe zachowały dzwięk do dzisiaj.

Nie zapomnę miny kumpla który utracił cyfrowe zdjęcia dzieciaka z kilku pierwszych lat zycia....do głowy mu nie przyszło zrobic fizycznej kopii.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak serwerek (jego HDD) padnie, to dobrze jest w miarę wgrywania płyt robić archiwum na dobrych nośnikach DVD czy CD. Owe płyty trzymać w piwnicy, w zamkniętym pudle. Moje doświadczenia są takie że płyty psują się głównie od światła i zmian temperatury.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kopii zapasowych nie robi się na CD lub DVD, tylko na zwykłych dyskach w zewnętrznej obudowie. Nie dość, że to jest tańsze, to jeszcze wygodniejsze i pewniejsze rozwiązanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wnioski.... CD/DVD/SACD/etc. jeszcze jakis czas zostaną pomimo nieuchronnego wejscia serwerów z HDD no i banalnej koniecznosci archiwizacji danych, do czasu powstania czegoś trwalszego niż dyski optyczne. Skoro tendencja jest raczej odwrotna słabo widzę trwałosć nowych nośników.

Możliwe że nowe wydawnictwa będa ukazywały się wyłacznie na "kościach", łatwiej bedzie je magazynować etc....wszystko zalezy od ceny produktu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie to co tracę przy okazji awarii HDD serwera to moja robota przy zgrywaniu i wklepywaniu metadanych, bo i tak wszystko jest na CD (a płyty "z problemami" są jeszcze dodatkowo zarchiwizowane). Większy problem zacząłby się jakby można było kupować pliki z sieci.

 

Zewnętrzny dysk do archiwizacji - fajna rzecz, ale jest jeden problem - może się zdarzyć np. awaria zasilacza w kompie która zniszczy zarówno dysk w środku jak i ten podłączony, no chyba żeby mieć oddzielny serwer a archiwizację robić przez LAN i inny komputer.

 

Ja jednak w przypadku audio skłaniam się ku archiwum na nośnikach optycznych - przechowywanych w sposób możliwie pewny (metalowe zamknięte pudło i piwnica). Jeden DVD-R to coś koło 15 płyt w formie FLAC'ów więc nie jest to taka bardzo częsta i pracochłonna operacja. Nowe płyty można wgrywać do katalogu temp, i przerzucać we właściwe miejsce dopiero po zarchiwizowaniu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapytam tak jak Rochu

ręka w górę kto po 10-15 latach słucha tej samej muzy?

35 lat zbierałem taśmy, kasety (płyty były za drogie) - dziś wcale nie mam na nie ochoty

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wciąż wracam do muzyki którą poznałem 20-25 lat temu, choć dziś interesujęsię znacznie szerszym spektrum gatunkowym niż wtedy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

antoś, 23 Lis 2009, 20:28

 

>A co jesli taki super serwerek padnie na amen, co zdarza się nader często.

 

co znaczy często? raz na kilkadziesią lat?

mnie jakoś w ciągu 15 lat nie padł ani jeden komp ani dysk - zero, null, nada

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

misiomor:

 

>> A zadaliście sobie pytanie, jaki jest sens drukowania takiej okładki?"

 

>Taki żeby móc zacząć wybór płyty do słuchania w danym momencie od przeglądu okładek. A nie od

>zasiąścia przed ekranem i spojrzenia na masę nazw folderów w katalogu głównym

 

Nie musisz przeglądać po nazwach, płyty do odsłuchu z HDD równie dobrze wybierać możesz patrząc na miniatury ich okładek wyświetlane na ekranie ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Reka w górę, kto z Was robi regularne kopie zapasowe HDD?

 

Ja robię kopię na zewnętrzny dysk raz na miesiąc-dwa, mimo że w serwerze mam 3 dyski w RAID5 gdzie kopia w pewnym sensie robi się automatycznie, w przypadku padu dowolnego z nich można wstawić nowy czysty dysk i informacja się odbuduje sama na podstawie kodów nadmiarowych z dwóch pozostałych. Tak to działa.

 

Mam tak, bynajmniej nie ze względu na muzykę bo tą można zripować powtórnie choć pewnie by mnie szlag trafił jak miał bym to robić jeszcze raz, ale ze względu na foty które bym stracił raczej bezpowrotnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

ciekaw jestem czy ktoś miał okazję słucha tego serweu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i czy ewentualnie jest coś lepszego w cenie do 6tyś zł?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>ręka w górę kto po 10-15 latach słucha tej samej muzy?

 

Jak dla mnie pytanie nie na miejscu. Oczywiście, że słucham. Albo inaczej - wracam do muzyki sprzed lat i to często, uzupełniając ją oczywiście o nowo poznaną. Poza tym nawet, jeśli bym już do czegoś nie wracał, to i tak zostaje jako część kolekcji, czasem dla mnie cenna z powodów sentymentalnych czy różnych innych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.