Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  199 członków

Spendor Klub
IGNORED

Spendor Club


zwisu123
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Na jakim wzmacniaczu słuchasz? Ministerrolnictwa?

Mam taką dzielonkę opartą o końcówkę mocy Atolla AM200 + Pre Rotela 1090 połączone Albedo Monolithem. Generalnie w torze sygnałowym mam samo srebro, dlatego jako głośnikowe wolę jednak dobrej jakości miedz. Przy tym założeniu Argentum odpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Generalnie w torze sygnałowym mam samo srebro, dlatego jako głośnikowe wolę jednak dobrej jakości miedz. Przy tym założeniu Argentum odpada.

 

OK, jasne. Ja swego czasu miałem srebro wszędzie, łącznie z okablowaniem kolumn, całkiem nieźle to wypadało. Żałowałem tylko, ze nie mam gniazd głośnikowych ze srebra, ale to juz za dużo kosztowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawienie Spendorów A5 ver. 3 final :)

Ver. 1 Kolumny stały na podłodze, kolce na podkładkach.

Ver. 2 Dodałem podstawy granitowe i wyrzuciłem podkładki, czyli kolce bezpośrednio na granicie.

Ver. 3 Dorzuciłem granity na górę (waga ok 6 kg), aby "przyspawać" kolumnę i zminimalizować drgania.

W efekcie zmian zdecydowanie polepszyła się scena, stała się bardziej czytelna, coraz wyraźniej rysowana. Lepiej artykułowane są poszczególne struny gitar czy kontrabasu, a same instrumenty coraz mocniej "materializują się". Rezultat jest na tyle wyraźny, że nie ma mowy o powrocie do innego ustawienia. Próbowałem wielokrotnie i zawsze powracałem do wersji 3. Trzeba jednak uważać, bo łatwo można w ten sposób przedobrzyć i zbyt mocno podkreślić górę pasma oraz wyciągnąć sybilanty.

post-57966-0-01805400-1511807191_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie najlepsze rezultaty na A5 osiągnąłem bez podstaw granitowych na samych kolcach, na granitach dolne rejestry były owszem lepiej kontrolowane ale było ich mniej. Zrobiło się bardziej sterylnie i mniej ciepło. Jak jest u Ciebie z dolnymi rejestrami?

Naim CD5XS + NAT05XS + Supernait + Hicap 2 + FlatCap x2 + HiLine + Naca5 + Spendor A5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie najlepsze rezultaty na A5 osiągnąłem bez podstaw granitowych na samych kolcach, na granitach dolne rejestry były owszem lepiej kontrolowane ale było ich mniej. Zrobiło się bardziej sterylnie i mniej ciepło. Jak jest u Ciebie z dolnymi rejestrami?

W zasadzie nie zauważyłem większych zmian na dole. Może i lekko wyższego basu ubyło, na rzecz nieco głębszego zejścia, ale to naprawdę subtelnie. Generalnie kontrabas czy gitara basowa brzmią u mnie raczej pudłem niż struną, choć te ostatnie są wyraźnie słyszalne z dobrym nasyceniem i barwą. Taki chyba A5ki mają po prostu charakter grania. Dużo też zależy (jak zwykle) od kabli.

Edytowane przez Ministerolnictwa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawienie Spendorów A5 ver. 3 final :)

Ver. 1 Kolumny stały na podłodze, kolce na podkładkach.

Ver. 2 Dodałem podstawy granitowe i wyrzuciłem podkładki, czyli kolce bezpośrednio na granicie.

Ver. 3 Dorzuciłem granity na górę (waga ok 6 kg), aby "przyspawać" kolumnę i zminimalizować drgania.

W efekcie zmian zdecydowanie polepszyła się scena, stała się bardziej czytelna, coraz wyraźniej rysowana. Lepiej artykułowane są poszczególne struny gitar czy kontrabasu, a same instrumenty coraz mocniej "materializują się". Rezultat jest na tyle wyraźny, że nie ma mowy o powrocie do innego ustawienia. Próbowałem wielokrotnie i zawsze powracałem do wersji 3. Trzeba jednak uważać, bo łatwo można w ten sposób przedobrzyć i zbyt mocno podkreślić górę pasma oraz wyciągnąć sybilanty.

 

Z moich doświadczeń wynika, że obciążenie kolumny od góry jakby jedno poprawia a drugie psuje (w moim przypadku nie wiem czy w każdym)

Podobnie jak ty zauważyłem te same zmiany, czyli lepsze, wyraźniejsze ogniskowanie źródeł pozornych co przekładało się na bardziej czytelną scenę itd.

Po około 2 tygodniach stwierdziłem, że czegoś w dźwięku brakuje względem tego co znałem od zawsze.

Zdjąłem obciążenie i zrozumiałem.

Dosłownie mówiąc ja słyszałem to tak, że dźwięk po dociążeniu kolumny jakby tracił swoje naturalne wybrzmienia, coś na zasadzie wycinania echa dźwięku, pogłosu (aury). Dzięki temu dźwięk zyskuje lepszą lokalizację (jest jakby bardziej skupiony w danym miejscu, mocniejszy, bez echa), ale jest to zabieg sztuczny. Szczególnie jest to słyszalne na wokalach, gdzie tracą one swoją naturalność, są po prostu techniczne tak jakby mniej więcej porównał dźwięk cyfrowy z analogowym, brak płynności, dźwięk jest i zaraz znika, brak przejsćia. Bardzo dobrze to słychać w utworach, gdzie dobrze zarejestrowana jest akustyka pomieszczenia nagraniowego. Z obciążeniem powietrze znacznie mniej faluje, grają źródła pozorne a przestaje grać pomieszczenie w którym te źródła się znajdują.

 

 

Zgadza się również to, że im więcej obciążenia tym uwydatnia się góra pasma i moim zdaniem jest to właśnie spowodowane tym, że pewna część pasma dźwięku (dół-środek) zostaje jakby ściszona bądź wycięta nie wiem, dlatego uwydatnia się górna część pasma.

 

Lepsze ogniskowanie można łatwo poprawić choćby ustawieniem kolumn skręcając je bardziej do środka a dociążanie kolumn balastem od góry odradzam.

 

Granity pod spód jak najbardziej, największa poprawa w kontroli basu.

Edytowane przez CEzAR21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CEzAR, dzięki za Twój wpis, dużo dzięki niemu zrozumiałem. Trafiłeś w sedno. Nie wiem tylko, czy można tu mówić o graniu cyfrowym i analogowym. Dostajemy w zasadzie to samo tylko inaczej podane. W zestawieniu z dociążeniem mamy dźwięk skondensowany, okraszony jedynie otoczką wybrzmienia, która jednak jak najbardziej jest słyszalna. Jeśli nasze kolumny pozbawimy docisku, intensywność w pierwszym momencie jest mniejsza, ale za to rozciągnięta w czasie. Porównał bym to z preferencjami względem kawy, jedni wolą espresso inni americano. Ja wolę espresso :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cezar21 mam bardzo podobne odczucia do Twoich. Bardzo ważną sprawą jest jaka elektronika gra ze Spendorami. U mnie w przypadku Naima który sam w sobie jest mistrzem kontroli stawianie Spendorów na granitach czy ich obciążanie z góry powoduje delikatne wyostrzenie góry pasma, gdzieś zanika wyższy bas. Może nie tyle zanika co staje się bardziej twardy i spójny co w rezultacie odbieramy jakby było go mniej. Ja preferuje cieplejsze, gęstsze granie i te delikatne poluzowanie górnego basu dla mnie jest wręcz porządane. Nie ma tego poluzowania dużo bo tak jak wspomniałem Naim na to nie pozwala ale właśnie ten mały "smaczek" jest dla mnie cenny. Najlepsze rezultaty u mnie są wtedy kiedy Spendory stoją na samych kolcach.

 

Dużo większe rezultaty można osiągnąć poprzez odpowiednie ustawienie spendorów. Mam swoje A5 dosyć długo, parę lat i bardzo długo próbowałem je odpowiednio ustawić. Pewnie znowu dużo zależy od elektroniki i pomieszczenia ale u mnie najlepiej A5 grają kiedy stoją tylko 20cm od tylnej ściany licząc od tylnej ścianki kolumny i około 80cm od ścian bocznych licząc od środka kolumny. Odpowiednie dogięcie kolumn też może wiele poprawić lub popsuć. Moim zdaniem Spendory które są dosyć ciemne i ciepłe dlatego lubią mocne dogięcie do środka. U mnie są ustawione prawie prosto na słuchacza ale tak że jednak siedząc na środku delikatnie widać ściankę wewnętrzną kolumny. Grają ustawione na dłuższej ścianie.

Naim CD5XS + NAT05XS + Supernait + Hicap 2 + FlatCap x2 + HiLine + Naca5 + Spendor A5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam klubowiczów,

 

Czy któryś z kolegów miał okazję porównać podłogowe Spendory np. A3, A5 lub A6 z Harbeth P3esr? Mam te ostatnie i wszystko jest pięknie, ale gdyby tylko dźwięk był bardziej dynamiczny i bas schodził niżej to byłbym w pełni zadowolony. Czy wymienione spendory to dobry kierunek czy jednak to już inne granie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marcin321 moim zdaniem musisz zadać sobie pytanie za co lubisz tego Harbetha P3esr i co dla Ciebie jest ważniejsze. Oczywiście z serią A od Spendora zwłaszcza z A6 zejdziesz niżej i będzie bardziej dynamicznie ale IMO charakter tego grania jest nieco inny (co wynika z rozmiarów i konstrukcji BR - mimo wszystko), bardziej dosłowny i chłodniejszy od Harbetha - czy jesteś za to w stanie poświęcić to ciepło i przyjemne "zaokrąglenie" Harbetha? Coś za coś.

Jeśli chcesz jednak spróbować to posłuchał bym modelu A5R - bo to podobnie jak Twój Harbeth konstrukcja zamknięta (podłogowa) - tyle tylko że nie jest już produkowany. Generalnie wszystkie wymienione przez Ciebie modele (A3, A5 lub A6) nie są już produkowane - obecnie to A1, A2, A4 i A6R

Edytowane przez Sardyn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sardyn, chłodniejsze granie Spendorów od P3esr? Jakbyś zdefiniował to chłodniejsze granie bo mi się akurat wydaje że seria A to właśnie ciepłe granie. Jeśli w P3esr brakuje dolnych rejestrów to po przejściu na Spendory na pewno pod tym względem będzie dużo bardziej bogato. Pojawi się dużo gęściejszy dźwięk z lepiej definiowanym dołem. Co w ogólnym odczuciu może sprawiać właśnie wrażenie cieplejszego grania od P3esr. Wszystko oczywiście w odniesieniu do określonej elektroniki i określonego metrażu, P3esr po prostu mogły zostać źle dobrane do wskazanych warunków.

Edytowane przez kardas

Naim CD5XS + NAT05XS + Supernait + Hicap 2 + FlatCap x2 + HiLine + Naca5 + Spendor A5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem też o A5R i właśnie konstrukcja zamknięta to mogłoby być właśnie to bo czuje, że polubiłem tą zamkniętą konstrukcję. No nic nie przekonam się jeśli gdzieś nie uda mi się posłuchać i porównać. P3 grają u mnie z Rega brio-r i jest świetnie, lubię w nich wszystko to z czego słyną czyli to ciepło, zaokrąglenie i to że można ich słuchać godzinami bez zmęczenia. Jakby dodać więcej dynamiki i niższy bas co by zrobiło je bardziej uniwersalnymi byłoby jeszcze lepiej, choć czasami może grają aż za słodko i za okrągło. Może uda mi się gdzieś w Warszawie posłuchać, zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sardyn, chłodniejsze granie Spendorów od P3esr? Jakbyś zdefiniował to chłodniejsze granie bo mi się akurat wydaje że seria A to właśnie ciepłe granie. Jeśli w P3esr brakuje dolnych rejestrów to po przejściu na Spendory na pewno pod tym względem będzie dużo bardziej bogato. Pojawi się dużo gęściejszy dźwięk z lepiej definiowanym dołem. Co w ogólnym odczuciu może sprawiać właśnie wrażenie cieplejszego grania od P3esr. Wszystko oczywiście w odniesieniu do określonej elektroniki i określonego metrażu, P3esr po prostu mogły zostać źle dobrane do wskazanych warunków.

No ja to tak odbieram. Sam mam Spendora A6R. W porównaniu do tego P3esr moim zdaniem granie jest bardziej szczegółowe i konturowe zarazem - może dlatego odbieram je jako "chłodniejsze".

Ale też jestem sobie w stanie wyobrazić, że ktoś sygnaturę Harbetha woli - z jakiegoś powodu kolega marcin321 je kupił (zakładam że nie przez przypadek).

Edytowane przez Sardyn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

CEzAR, dzięki za Twój wpis, dużo dzięki niemu zrozumiałem. Trafiłeś w sedno. Nie wiem tylko, czy można tu mówić o graniu cyfrowym i analogowym. Dostajemy w zasadzie to samo tylko inaczej podane. W zestawieniu z dociążeniem mamy dźwięk skondensowany, okraszony jedynie otoczką wybrzmienia, która jednak jak najbardziej jest słyszalna. Jeśli nasze kolumny pozbawimy docisku, intensywność w pierwszym momencie jest mniejsza, ale za to rozciągnięta w czasie. Porównał bym to z preferencjami względem kawy, jedni wolą espresso inni americano. Ja wolę espresso :)

 

Proszę bardzo :)

z tym porównaniem analogu i cyfry to nie miałem na myśli oczywiście dosłownej różnicy.

Ja rozumiem to tak jak napisałem, czyli dla mnie dźwięk jest bardziej płynny bez dociążenia co jest jedną z wielu cech analogu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy z jakim wzmacniaczem grają Spendory ale wypróbuj doskonałą firmę VOVOX i model Song lub droższe Textura. Kolega ma najtańsze

z oferty Initio i grają wysmienicie.

Polecam vovoxy. Electrocompaniet zasila u mnie kolumny S8e właśnie seria initio w biwire'ngu

 

By the way. zapisałem się do klubu lata temu z A6-tkami. Teraz mam S8e (jakieś trzy miesiące) i... coś pięknego. Najlepsze dwudrożne kolumny Spendora w historii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Proszę bardzo :)

z tym porównaniem analogu i cyfry to nie miałem na myśli oczywiście dosłownej różnicy.

Ja rozumiem to tak jak napisałem, czyli dla mnie dźwięk jest bardziej płynny bez dociążenia co jest jedną z wielu cech analogu.

Dokładnie tak samo to odbieram .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow. Żałuję, że nie poruszam się na odpowiednim poziomie finansowym. To są dopiero kolumny...

Chyba na codzień grasz na Spendorach 1/2 - a czy możesz je porównać do Guarneri Tradition, które tak Ci się w recenzji podobały.

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow. Żałuję, że nie poruszam się na odpowiednim poziomie finansowym. To są dopiero kolumny...

kolumny są po prostu niesasmowite, jeśli ktoś jest fanem tego typu brzmienia bez cienia agresji to jest to kolumna skończona pod każdym względem i wygląda na żywo pięknie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Witam, planuję zakup Spendorów SP 2/3. Namierzyłem dobrą ofertę , jednak na zdjęciach niepokoi mnie wygląd membran w głośnikach niskotonowych - zdjęcie załączone. Wydaje się, że membrany powinny być bardziej połyskliwe i przeźroczyste a tutaj wygląda to dość dziwnie jak dla mnie. Proszę o opinię czy struktura membrany widoczna na zdjęciu jest czymś nadzwyczajnym czy yeż występowały takie zjawiska w Spendorach.post-32567-0-47688100-1517268797_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Witam, planuję zakup Spendorów SP 2/3. Namierzyłem dobrą ofertę , jednak na zdjęciach niepokoi mnie wygląd membran w głośnikach niskotonowych - zdjęcie załączone. Wydaje się, że membrany powinny być bardziej połyskliwe i przeźroczyste a tutaj wygląda to dość dziwnie jak dla mnie. Proszę o opinię czy struktura membrany widoczna na zdjęciu jest czymś nadzwyczajnym czy yeż występowały takie zjawiska w Spendorach.

 

Owszem, są dziwne. Na Spendorach sprzed ostatniej reformulacji powinno być widać maźnięcia czegoś w rodzaju pędzla, zwykle jest to ślad pociągnięcia góra-dół oraz prawo-lewo. Tak jest na moich 1/2. Z kolei nowe (R2) mają membranę gładką, mleczno-półprzezroczystą. Ale widziałem parę zdjęć w internecie, gdzie ta membrana jakby wyglądała podobnie. Może wyślij zdjęcie do Spendora i po prostu zapytaj, czy to może tak być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja może1,5 roku temu wysyłałem do Spendora maila na adres:

[email protected]

Odpowiedź dostałem (na drugi dzień) z imiennej skrzynki pracownika - mail podpisał: Rob - Sales & Customer Support, Spendor Audio Systems Ltd

 

Proponuje napisać na [email protected] - a jak Ci nic nie odpowiedzą to napisz na priv. podam Ci mail do tego gościa, może dalej tam pracuje...

Edytowane przez Sardyn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.