Skocz do zawartości
IGNORED

Amerykanie robią nas w konia-reaktywacja


Jaro_747

Rekomendowane odpowiedzi

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Na razie to rzeczywiście samolot-widmo, przynajmniej dla linii lotniczych. W Warszawie (a wcześniej na wystawie Le Bourget) był egzemplarz testowy czyli latające laboratorium. Pierwsze dostawy zaplanowane są dla Japończyków na koniec tego roku.

Poza tym: "przedstawiciele amerykańskiego koncernu przyznali, że nie będą one spełniały zakładanych wymagań. Jednym z problemów jest przekroczenie masy samolotu. Dreamliner nie będzie więc tak oszczędny w eksploatacji, jak planowano. (...) oszczędność paliwa Dreamlinera w stosunku do obecnie produkowanych samolotów (767) nie będzie kilkunastoprocentowa i nie przekroczy 10%."

 

A nasi dzielni dziennikarze za przedstawicielami producenta i LOT cały czas trąbili o 20% :-).

Przestań opluwać Amerykanów (Amerykańców)!!!!!

hehe, czyli zgadłem bez czytania żadnych newsów. Samolot widmo, może i lata pusty, ale pojęcia nie mamy - ile waży. Jest różnica pomiędzy wyprodukowaniem prototypu, a wypuszczeniem serii.

 

Samolot miał składać się w 50% w kompozytów i jak widać - założenie nie wyszło.

 

Ciekawe, ile z założonego planu zostało oblatane w 2009, a ile to zwykła atrapa (klasyczny samolot udający hi-tech).

Tak wygląda wnętrze 787 który był na Okęciu. Dla kolegi misiomora - maszynę napędzają silniki europejskie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-9051-0-03480500-1309217557_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

  • 3 tygodnie później...

Odnośnie naszych problemów z F-16 i faktu, że ich pełna sprawność jest nadal wątpliwa:

"8 lipca w bazie 7. Skrzydła w Surat Thani (w Tajlandii) odbyła się uroczystość przyjęcia do uzbrojenia myśliwców JAS39 Gripen oraz samolotu dalekiego rozpoznania i dowodzenia Saab 340 Erieye. Osiągnęły one gotowość operacyjną w pół roku."

 

Czyli można szybko i sprawnie.

Jestem Europejczykiem.

 

Jak do tej pory nie stworzono nic lepszego od F-16.

Fakt nabycia przez Tajów Saabów o niczym nie świadczy,posługując się takim trybem myślenia można stwierdzić,że PT-91M to super czołg,wszak został flagowcem Malezyjskich Sił Zbrojnych.

:-)

Sprawność F-16 wątpliwa ?

To zależy od tego kto o tym pisze!

Jak do tej pory nie stworzono nic lepszego od F-16.

Fakt nabycia przez Tajów Saabów o niczym nie świadczy,posługując się takim trybem myślenia można stwierdzić,że PT-91M to super czołg,wszak został flagowcem Malezyjskich Sił Zbrojnych.

:-)

Sprawność F-16 wątpliwa ?

To zależy od tego kto o tym pisze!

 

A konkrety???

 

Za pierwsze zdanie dostajesz ode mnie Order Uśmiechu :-).

Jestem Europejczykiem.

 

  • 3 tygodnie później...

Szykuje się kolejny szwindel dzięki któremu nasz przemysł obronny zostanie wydymany dzięki staraniom rodzimych polityków.

"...ujawniono chęć wymiany przez Marynarkę Wojenną RP zestawów obrony bezpośredniej Mk 15 Phalanx Block 0 na model Block 1B, w konfiguracji Baseline 2, na obu okrętach (fregaty Pułaski i Kościuszko). Prace miałyby być wykonywane w stoczniach USA. Podano jednocześnie, że wraz z pakietem części zamiennych, serwisu i szkolenia, program może osiągnąć wartość 200 mln USD.

 

Prawdopodobnie jednak chodzi o wiele szerszy zakres prac, które powinny doprowadzić do odtworzenia gotowości bojowej obu okrętów przekazanych Polsce w 2000. Przestarzałe, często niesprawne systemy pokładowe – w tym dowodzenia – i mniejsze od minimalnych zapasy uzbrojenia, stawiają bowiem pod znakiem zapytania możliwość skutecznego wykorzystania obu ponad 30-letnich okrętów.

 

Polska marynarka wojenna miała utrzymać w służbie ex-amerykańskie fregaty do czasu przyjęcia korwet typu Gawron, a więc wycofać je w 2012 i 2016. Obecnie wiadomo, że terminy te nie zostaną dotrzymane, przez co fregaty mogą pozostać w składzie MW RP nawet do 2025."

 

Tym sposobem zamiast budować naszą korwetę topimy pieniądze w zakupione od Amerykanów okręty - cele.

Skandal na miarę zakupu nikomu niepotrzebnych "Bryz" czy nadbrzeżnego dywizjonu rakietowego. W głowie się nie mieści!

Jestem Europejczykiem.

 

Amerykanie robią w konia tych, którzy sobie na to zasługują, jak wszyscy zresztą, poważnych partnerów się szanuje, niepoważnych się dyma.

 

To nie takie proste. Niestety Amerykanie aktywnie poza prawem działają na rzecz własnych interesów. A to co innego niż łaskawe przyjmowanie wiernopoddańczych hołdów.

Jestem Europejczykiem.

 

  • 1 miesiąc później...

Pisałem juz kiedyś o kompletnie bezmyślnym pomyśle wyposażenia naszych wojskowych i dyplomatów w smartfony Blackberry firmy RIM. A oto, co zrobili Francuzi:

 

"Francuska Agencja zamówień wojskowych DGA poinformowała o dostarczeniu pierwszego tysiąca smartfonów z szyfrowanym przekazem danych, o nazwie Teorem. Teorem pozwalają na identyfikację użytkownika oraz szyfrowany przekaz danych, w tym wideo. Osiągnięte parametry są zgodne z normą NATO, STANAG 4591, pozwlając przekazywać dane z klauzulą Ściśle Tajne.

 

DGA zaopatrzy najważniejsze osoby w państwie oraz siły zbrojne w 14 tys. telefonów Teorem. Połowa z nich trafi do wojska.

 

Realizacja zamówienia jest pokłosiem decyzji władz Francji z 2007, które zakazały stosowania smartfonów komercyjnego systemu BlackBerry, kanadyjskiej Research in Motion (RiM). W zamian wybrały Thalesa, jako dostawcę nowego telefonu.

 

Uznano bowiem, że system BlackBerry pozwala USA i jego najbliższym sojusznikom (Wielkiej Brytanii, Australii, Kanady i Nowej Zelandii) na inwigilowanie krajów, wykorzystujących te urządzenia."

 

Ciekawe co na to Radek Sikorski - promotor technologii zza "wielkiej wody".

Jestem Europejczykiem.

 

  • Moderatorzy

ja zabrałbym żołnierzy z Afganistanu, no chyba że Sam zapłaci z nawiązką za nasz udział

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Ciekawe co na to Radek Sikorski - promotor technologii zza "wielkiej wody".

jak to co - "rozmawia" z kibicami o pisie ;((((((((dziś w tv)

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

jak to co - "rozmawia" z kibicami o pisie ;((((((((dziś w tv)

 

Taak? Jakoś nie widziałem. Może coś ci się przyśniło?

Jestem Europejczykiem.

 

czyżbyś ostatnio znowu tylko trwam ooglądał

 

Ja nie, nawet nie wiem czy mam. Mama oglądała i mówi, że to straszne propagandowe gówno.

 

P.S.

 

Z tymi przemyśleniami zapraszam do innego wątku (patrz temat tego).

Jestem Europejczykiem.

 

  • 2 tygodnie później...
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Tu czai się zło! Jeszcze nie prezydent USA,jeszcze nie kandydat na prezydenta,zaledwie ubiega się o nominację na kandydata Partii Republikańskiej na to stanowisko - a już obwieszcza: "Ameryka musi nadal przewodzić światu". Oto cały tekst zamieszczony na portalu onet.pl

 

"Ameryka musi nadal przewodzić światu i militarnie dominować nad nim - takie przekonanie wyraził czołowy kandydat Republikanów do nomnacji prezydenckiej, były gubernator Massachusetts, Mitt Romney.

 

W swoim pierwszym przemówieniu poświęconym polityce zagranicznej, wygłoszonym w znanym college'u wojskowym The Citadel w Karolinie Południowej, Romney wyraził przekonanie, że Stany Zjednoczone powinny zwiększać wydatki na obronę i angażować się militarnie tam, gdzie wymagają tego ich interesy, jeśli trzeba nawet bez mandatu ONZ.

 

- O ile Ameryka powinna współpracować z innymi krajami, zawsze rezerwujemy sobie prawo do samodzielnego działania w celu ochrony naszych żywotnych interesów narodowych - powiedział.

 

Polemizował jednocześnie z izolacjonistycznymi tendencjami w łonie Partii Republikańskiej (GOP).

 

- To jest moment Ameryki. Powinniśmy odpowiedzieć na wyzwanie, a nie wzdragać się przed jego podjęciem, nie wycofywać się w skorupę izolacjonizmu, nie powiewać białą flagą poddania się - oświadczył.

 

Wiek XXI - kontynuował - "musi być wiekiem amerykańskim". - Bóg nie stworzył tego kraju, aby dawał się on przewodzić. Jego przeznaczeniem nie jest być jednym z wielu równych światowych mocarstw. Ameryka musi przewodzić światu, albo ktoś inny przejmie tę rolę - powiedział.

 

Obserwatorzy zauważyli, że Romney zapowiada powrót do hegemonistyczno-imperialnej polityki zagranicznej prezydenta George'a W.Busha, zwłaszcza z jego pierwszej kadencji. Byli doradcy Busha od polityki międzynarodowej współpracują teraz z Romneyem.

 

Demokratyczni stratedzy podchwycili to podobieństwo, przypominając, że polityka Busha doprowadziła m.in. do niepotrzebnej, powszechnie krytykowanej wojny z Irakiem.

 

Romney zapowiedział, że jako prezydent zachowa obecną liczbę lotniskowców, zwiększy produkcję innych okrętów wojennych i rozmieści system obrony rakietowej przed zagrożeniem z Iranu.

 

- To błoga muzyka dla uszu Pentagonu - skomentował to jeden z ekspertów w telewizji CNN.

 

Kandydat GOP skrytykował też prezydenta Obamę za to, że - jak powiedział - "nie chce on, by Ameryka była najsilniejszym krajem na Ziemi".

 

Romney wygłosił swoją mowę w 10. rocznicę inwazji Afganistanu. Zapowiedział, że w ciągu pierwszych dni swej prezydentury dokona przeglądu sytuacji w Afganistanie i zależnie od tego podejmie decyzję co do dalszego pozostawienia tam wojsk.

 

Romney prowadzi obecnie w sondażach wśród republikańskich kandydatów do nominacji prezydenckiej.

 

Autor: PMB"

 

Znowu będzie interes USA ponad wszystko i uszczęśliwianie świata przy pomocy siły militarnej. Taka postawa USA prędzej czy później doprowadzi do globalnego konfliktu zbrojnego. Ale co tam - Bóg kocha Amerykę - i stworzył ją do przewodzenia.

 

Niektórzy nasi politycy myślą to samo o Polsce. Teraz już wiem dlaczego tak bardzo zapatrzeni są w Wielkiego Brata. Tylko narzędzi im trochę brakuje. A szkoda, bo pokazali by co niektórym na co ich stać.

 

(Podkreślenia pochodzą ode mnie)

Tu czai się zło! Jeszcze nie prezydent USA,jeszcze nie kandydat na prezydenta,zaledwie ubiega się o nominację na kandydata Partii Republikańskiej na to stanowisko - a już obwieszcza: "Ameryka musi nadal przewodzić światu". Oto cały tekst zamieszczony na portalu onet.pl

 

"Ameryka musi nadal przewodzić światu i militarnie dominować nad nim - takie przekonanie wyraził czołowy kandydat Republikanów do nomnacji prezydenckiej, były gubernator Massachusetts, Mitt Romney.

 

W swoim pierwszym przemówieniu poświęconym polityce zagranicznej, wygłoszonym w znanym college'u wojskowym The Citadel w Karolinie Południowej, Romney wyraził przekonanie, że Stany Zjednoczone powinny zwiększać wydatki na obronę i angażować się militarnie tam, gdzie wymagają tego ich interesy, jeśli trzeba nawet bez mandatu ONZ.

 

- O ile Ameryka powinna współpracować z innymi krajami, zawsze rezerwujemy sobie prawo do samodzielnego działania w celu ochrony naszych żywotnych interesów narodowych - powiedział.

 

Polemizował jednocześnie z izolacjonistycznymi tendencjami w łonie Partii Republikańskiej (GOP).

 

- To jest moment Ameryki. Powinniśmy odpowiedzieć na wyzwanie, a nie wzdragać się przed jego podjęciem, nie wycofywać się w skorupę izolacjonizmu, nie powiewać białą flagą poddania się - oświadczył.

 

Wiek XXI - kontynuował - "musi być wiekiem amerykańskim". - Bóg nie stworzył tego kraju, aby dawał się on przewodzić. Jego przeznaczeniem nie jest być jednym z wielu równych światowych mocarstw. Ameryka musi przewodzić światu, albo ktoś inny przejmie tę rolę - powiedział.

 

Obserwatorzy zauważyli, że Romney zapowiada powrót do hegemonistyczno-imperialnej polityki zagranicznej prezydenta George'a W.Busha, zwłaszcza z jego pierwszej kadencji. Byli doradcy Busha od polityki międzynarodowej współpracują teraz z Romneyem.

 

Demokratyczni stratedzy podchwycili to podobieństwo, przypominając, że polityka Busha doprowadziła m.in. do niepotrzebnej, powszechnie krytykowanej wojny z Irakiem.

 

Romney zapowiedział, że jako prezydent zachowa obecną liczbę lotniskowców, zwiększy produkcję innych okrętów wojennych i rozmieści system obrony rakietowej przed zagrożeniem z Iranu.

 

- To błoga muzyka dla uszu Pentagonu - skomentował to jeden z ekspertów w telewizji CNN.

 

Kandydat GOP skrytykował też prezydenta Obamę za to, że - jak powiedział - "nie chce on, by Ameryka była najsilniejszym krajem na Ziemi".

 

Romney wygłosił swoją mowę w 10. rocznicę inwazji Afganistanu. Zapowiedział, że w ciągu pierwszych dni swej prezydentury dokona przeglądu sytuacji w Afganistanie i zależnie od tego podejmie decyzję co do dalszego pozostawienia tam wojsk.

 

Romney prowadzi obecnie w sondażach wśród republikańskich kandydatów do nominacji prezydenckiej.

 

Autor: PMB"

 

Znowu będzie interes USA ponad wszystko i uszczęśliwianie świata przy pomocy siły militarnej. Taka postawa USA prędzej czy później doprowadzi do globalnego konfliktu zbrojnego. Ale co tam - Bóg kocha Amerykę - i stworzył ją do przewodzenia.

 

Niektórzy nasi politycy myślą to samo o Polsce. Teraz już wiem dlaczego tak bardzo zapatrzeni są w Wielkiego Brata. Tylko narzędzi im trochę brakuje. A szkoda, bo pokazali by co niektórym na co ich stać.

 

(Podkreślenia pochodzą ode mnie)

 

 

no no no wszystkie przypuszczenia z przeszlosci sie sprawdzaja mozna je juz publicznie napisac jako przestroge, w hameryce byc moze juz sie uchowal albo w niedalekiej przyszlosci uchowa sie nastepca HITLERA!!!

tak HITLERA

i teraz pytanie co zrobic zeby nie zniszczyl obecnej cywilizacji? nad tym trzeba powaznie duzo i juz teraz myslec?!!!

 

 

a ten typek opisany wyzej? miejmy nadzieje ze nigdzie sie nie dostanie bo zle wroze hamerykanom, jak i niektorym nic nie winnym panstwom ktore jego zryta psychika bedzie chciala zniszczyc

chwilowy brak działalności w audio.

  • 7 miesięcy później...
  • 4 miesiące później...

W drugiej połowie 2012 Rosja zawarła kontrakty na dostawy uzbrojenia do Iraku warte ponad 4,2 mld USD. Dotyczą one m.in. dostaw śmigłowców Mi-28NE i kompleksów przeciwlotniczych Pancir-S1.

 

I pomyśleć, że nasze kontrakty na sprzedaż broni do Iraku zostały utrącone w atmosferze skandalu. I nie ma wątpliwosci że odbyło sie to za zgodą i być może inspiracją Wielkiego Brata. Dedykuję jeleniom którzy nadal wierzą w transatlantycki strategiczny sojusz i temu podobne pierdoły.

Jestem Europejczykiem.

 

  • Redaktorzy

Albo można sobie wyobrazić - kryzys na Białorusi, atak na Polskę dla zapobieżenia przewrotowi pałacowemu i "das bratnien pomocen" z Reichu. Powiedzmy że nawet atak zostałby odparty, pytanie czy dałoby się wyperswadować "der sojuszniken" żeby sobie grzecznie poszli z powrotem do siebie, zwłaszcza z Ziem Odzyskanych

 

Misiomor, Niemcy z ledwością poradzili sobie z włączeniem NRD, a skutki ekonomiczne odczuwają jeszcze po 20 latach, zaś jeśli idzie o ogólne wskaźniki (w tym bezrobocie) ta część kraju będzie ich dołować pewnie przez lat 50. Ich wyborcy zdają sobie z tego sprawę i skutki tego też nie pomagają niemieckim rządom. W tej sytuacji, i w kryzysie gospodarczym, koncepcja, ze Niemcy mogliby w ogóle marzyć o przejęciu jeszcze jakichś innych terenów, jest tylko fantastyką, i to nie naukową, a taką sobie, zwyczajną, salonową.

Republika Weimarska też sobie nie radziła, perspektywy miała takie że nic tylko bankructwo ogłosić. Takie rzeczy potrafią zmieniać się w kilka lat.

 

PS. Niemcy mogliby na "odzyskanych" terenach zrobić GG v2.0 - z niemiecką kontrolą np. edukacji ale bez niemieckiego socjalu.

opluwacie hamburgery tylko dlatego że pilnują SWOICH interesów a niktórzy kochają ( bez wzajemności ) niemaszków - a co oni takiego dobrego zrobili dla Polski i Europy ?

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

opluwacie hamburgery tylko dlatego że pilnują SWOICH interesów (...)

 

Jakoś tu opluwania nie zauważyłem.

Jestem Europejczykiem.

 

opluwacie hamburgery tylko dlatego że pilnują SWOICH interesów a niktórzy kochają ( bez wzajemności ) niemaszków - a co oni takiego dobrego zrobili dla Polski i Europy ?

 

Polaków jeszcze historia nie nauczyła , że umiesz liczyć , to licz na siebie .

 

Ja pluję na Coca Colę. W plastikowych butelkach. Ta w szklanych zawsze mi smakuje.

 

A propos rzeczywiście Coca Cola w szklanych butelkach jest znacznie smaczniejsza niż w plastikowych .

Piotr

  • Redaktorzy

Republika Weimarska też sobie nie radziła, perspektywy miała takie że nic tylko bankructwo ogłosić. Takie rzeczy potrafią zmieniać się w kilka lat.

 

Jasne, a potem sobie tak świetnie poradziła, że tylko naśladować...

No tak, "głębia" wpisu misiomora jakoś mi umknęła.

 

Budowa autostrad, motoryzacja, nowoczesny przemysł zbrojeniowy, budownictwo i awiacja, piekne i moralnie zdrowe filmy, szumowiny, wrogie mniejszości, komuniści i pederaści zgromadzeni i odosobnieni (żeby nie powiedzieć skoncentrowani), po prostu idylla.

 

I komu to - Panie - przeszkadzało?

Jestem Europejczykiem.

 

  • 3 tygodnie później...

Jak informuje agencja Associated Press – władze Teksasu zagroziły więzieniem wysłannikom OBWE, którzy mają obserwować przebieg wyborów prezydenckich m.in. w tym stanie.

 

Gorzej jak na Białorusi.

Jestem Europejczykiem.

 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.