Katastrofa Tu 154M, teorie spiskowe...

[fetek]

Podaj proszę Twoje źródło informacji o działaniach PO-PSL . Mam nadzieję, że nie będą to raporty i audio-audyt PiS. Ulegasz propagandzie.

radio, gazeta, internet, TV, znajomi, sprawa sądowe (tu nacisk na przepisy) czy też interesy.. głównie ojca.

 

Opisałeś dokładnie to co dzieje się teraz. Może zamiast "grupom biznesu" wpisałbym "układom". Bo PiS to układ.

Po pierwsze jeśli uważasz że jakiekolwiek media są niezależne, że jakikolwiek rząd, polityk, burmistrz, prezes czy ktokolwiek inny nie będzie potocznie mówić "robić pod siebie" to jesteś niepoprawnym idealistą. Wymagasz materiałów na poparcie to ja również poproszę, tylko potwierdzonych, bez spekulacji.

 

Ciebie i wielu innych najbardziej boli fakt że PiS się nie bawi, pisałeś że jest chamski i przyrównałeś go do PRL'u bo zamiast łatać twór stwarzający pozory demokracji i konkurencyjności po prostu go zlikwidował. Gdyby tego nie zrobił i tak samo jak PO za pomocą tych samych narzędzi obsadzał swoich ludzi problemu by nie było.. już nie byłby porównany do PRL'u.. tylko byłoby jak w PRL'u.

 

Jakby tego było mało znowu masz zgryz logiczny, BBC (biznes club center) nigdy nie popierał PiS'u i nigdy za ich rządu nie rozdawano ziemi, nie rujnowano i nie sprzedawano przedsiębiorstw czy nawet kurortów takich jak Ciechocinek. Nawet nierentowny LOT zarabiał niezłą kasę, dziwnym zbiegiem okoliczności po przejęciu władzy przez PO wszystko poszło z dymem. Ok ok.. jest nowe.. i co myślisz że ot tak nagle wszyscy się przerzucili z PO na PiS ? ciekawe punkt widzenia.. może poczekaj z takimi komentarzami aż wytłuką jednych biznesmenów by ich miejsce mogli zająć inni ?

 

Czemu za pisu nikt nie mówił ile kosztują dane zmiany w prawie ? zapewne lepiej kradną..

 

Gdzie znalazłem informacje na temat Laska ? Przecież żeby uniknąć takich pytań podałem Ci linka do Wikipedii . Jeżeli uważasz że tam są łgarstwa - zgłoś to i zyskaj prawo do edycji wpisu. Linka do pozostałych członków komisji też Ci podałem.

Nie kojarzę, o jakiej pomyłce Laska mówisz .

A co do "RZEKOMO" to Binienda RZEKOMO badał katastrofę promu Columbia

sorki, faktycznie była tam taka wzmianka. Próbowałem zweryfikować te dane i nie doszukałem się ani tylu katastrof ani tylu incydentów, fakt o wypadku szybowca pewno nikt nie pisze.. Cóż 120 wypadków lotniczych to bardzo dużo, strach wsiadać do samolotu.

 

Ja do Wikipedii akurat mam zaufanie ale w wątku o KOD'zie pewna miła młoda dama i anty rządowi członkowie forum wytknęli mi że to tylko strona którą każdy może edytować i informacje na niej zawarte nie mogą być podstawą do czegokolwiek.

 

Ale ok, rozpędziłem się, teoretycznie M. Lasek posiada odpowiednie uprawnienia. Nie zmienia to jednak faktu że nikt z komisji nie został przesłuchany za to z opozycji przetrzepali każdego. Przyczynę zapewne znasz.

 

Takiego jak w Janowie ?

a co wolisz by przestał istnieć ? PO zniszczyła nawet stadniny rozsprzedając materiał genetyczny. Za kilka lat o tej dziurze nikt nie będzie pamiętał bo "Polskie Araby" kupi od araba.

[Jaro_747]

Hihihi...

Fajnie się czyta to wykręcanie sie.

[fetek]

Myślisz że wzrost deficytu to efekt braku rozdawnictwa PiS ? A w następnych latach będzie prawdopodobnie jeszcze gorzej.

właśnie pokazałeś ile wiesz w temacie.. co ma deficyt np do sprzedaży PKP Energa ?

 

Fajnie się czyta to wykręcanie sie.

dziękuje za uznanie, uczyłem się od mistrza.

[Lech36]

Czemu za pisu nikt nie mówił ile kosztują dane zmiany w prawie ? zapewne lepiej kradną..

To może być prawda w końcu mieli 8 lat na doskonalenie technik rozkradania majątku narodowego. TKM.

 

właśnie pokazałeś ile wiesz w temacie.. co ma deficyt np do sprzedaży PKP Energa ?

Deficyt po "dobrej zmianie" rośnie, a miał spadać.

[Bezlitosna Niusia]

Hihihi...

Fajnie się czyta to wykręcanie sie.

A najlepsze o kuniach z Janowa.

[Jaro_747]

A najlepsze o kuniach z Janowa.

 

Nawet nie czytałem, szkoda sobie głowę zaśmiecać tym propagandowym szitem.

Skupiłem sie na ewolucji wpisów na temat wiedzy i uprawnień członków Komisji Millera.

Przezabawna wolta wymuszona faktami. Ale dobre i to.

[Bezlitosna Niusia]

Ja też, bo i tak nie ma o czym.

Najlepsze o Janowie, co ostatniom wyczytał, było to, że ućknął policmajstrom obwieś w kajdankach.

 

Nawet na miesiąc za Dobrej Zmiany - nie chciał iść wypocząć. Za fetka podatki!

Taki, qva - niewdzięczny...

 

A podobno Policyja teraz - the best i wogule!:-)

[skali]

Fetek, coś jest z Tobą nie tak, to co piszesz kupy się nie trzyma, masz kłopoty z logiką

Najpierw piszesz :

 

<br />kości mi mówią że bladego pojęcia nie masz o działaniach PO-PSL, ale skąd byś o tym miał wiedzieć skoro nikt o tym nie mówił ? nawet prawicowe media nie miały dostępu do takich informacji. Pierwszym przeciekiem są "raporty", które i tak nie dają pełnego obrazu. Idąc dalej nie wiemy też za wiele o działaniach obecnego rządu bo nie ma opozycji która by wyciągała brudy i go kontrolowała..<br />

 

Na co ja grzecznie poprosiłem:

<br />Podaj proszę Twoje źródło informacji o działaniach PO-PSL <br />

 

A Ty mi na to:

 

<br />radio, gazeta, internet, TV, znajomi, sprawa sądowe (tu nacisk na przepisy) czy też interesy.. głównie ojca.<br />

 

No to w końcu te Twoja żródła informacji o "złodziejskich" działaniach PO-PSL były szeroko dostępne, czy nie ?

 

Tak ogólnie . to czasem warto zrobić krok wstecz i spojrzeć na rzecz z jakiejś perspektywy. Pewnie młodym człowiekiem jesteś. Trudno Ci zapewne uwierzyć w to, że w Polsce nigdy nie było lepiej niż za czasów PO-PSL . To strasznie niepopularne tak mówić, ale było by niezmiernie trudno znaleźć na świecie kraj który się szybciej rozwijał , cokolwiek by za wskaźnik tegoż rozwoju nie przyjąć. To był rząd który popełnił wiele błędów, zaniechań i zapewne wiele afer , ale mimo to przez ich 8 lat Polska stała się innym krajem, czego ty tego po prostu prawdopodobnie nie pamiętasz. Trzeba krytykować to co złe, ale Twoja krytyka jest po prostu niewiarygodna jeżeli nie dostrzegasz jak wielkim sukcesem jest obecna Polska w porównaniu z tą sprzed 10 lat. Zapewne naczytałeś się pierdół w internecie o rozkradzionym polskim przemyśle i obcym kapitale który eksploatuje Polaków , ale wierz mi - gdyby Cię cofnąć w lata 90` zmieniłbyś szybciutko poglądy.

Sorry za off , to zdaje się nie ten wątek.

A zamachu i tak nie było :-)

[kostropaty]

kości mi mówią

 

odkopałeś sobie kogoś?

 

Z tym się znowu nie zgodzę, jest znacznie spokojniej, ludzie zaczęli wydawać pieniądze bo się nie bali co będzie jutro jak przez ostanie miesiące. Rynek się trochę ruszył.. w sumie nie znam osoby która by teraz narzekała.. chociażby dla zasady, nawet wyznawcy PO siedzą cicho jak mysz pod miotła.. rządzi ich główny wróg, znienawidzony człowiek a podstaw do marudzenia brak. No a teraz dojdzie jeszcze 500+.. eh u nas rekord 5.500 Ostatnio się śmiano że na spotkanie z platformą nikt nie przeszedł bo wszyscy poszli po 500+.

 

 

taa

ciekawe, bardzo ciekawe...

[fetek]

Fetek, coś jest z Tobą nie tak, to co piszesz kupy się nie trzyma, masz kłopoty z logiką

Najpierw piszesz :

no to jak już się powołujesz na logikę to powiedź mi, czy przed szczątkowym ujawnieniem raportów wiedziałeś o tym całym bajzlu ? pozwolę sobie odpowiedzieć, nie. Tym bardziej nie wiesz co wyrabia obecny rząd a mimo wszystko piszesz że jest do kwadratu gorszy.

 

Kto tu ma problemy z logiką ?

 

No to w końcu te Twoja żródła informacji o "złodziejskich" działaniach PO-PSL były szeroko dostępne, czy nie ?

Przecież wiele elementów takich jak afery, taśmy, sprzedaże spółek państwowych czy sprzedaż gruntów jest znana a częściowe informacje są ciągle dostępne. Treści jest dostatecznie dużo by wyciągnąć odpowiednie winsoki, zapewne o tym wszystkim jeszcze nie raz usłyszmy bo żadna tzw afera nie została wyjaśniona.

 

Tak ogólnie . to czasem warto zrobić krok wstecz i spojrzeć na rzecz z jakiejś perspektywy. Pewnie młodym człowiekiem jesteś. Trudno Ci zapewne uwierzyć w to, że w Polsce nigdy nie było lepiej niż za czasów PO-PSL .

pierwsza część wypowiedzi zaprzecza drugiej, gdybyś spojrzał z dystansu to byś zobaczył że jest źle a Ty widzisz tylko chwilowy pic, gadżety. Znajdź sobie ripy taśm i posłuchaj.. tam też o tym mówią,

 

Proste porównanie z 2005-2007:

 

PiS zlikwidował:

• 40 proc. stawkę PIT
  
• 10 proc. akcyzy na kosmetyki
  
• podatek od alimentów na dzieci
  
• podatek od pożyczek w rodzinie
  
• podatek od spadku i darowizn
  

PiS obniżył:

• deficyt budżetowy z 28,36 mld PLN do 15,95 mld PLN
  
• deficyt finansów publicznych z 4 proc. do 1,9 proc.
  
• składkę rentową z 13 proc. do 6 proc.
  
• składkę wypadkową
  
• stawkę VAT na usługi pracochłonne z 22 proc. do 7 proc.
  
• stawkę VAT w budownictwie z 22 proc. do 7 proc.
  
• podstawową stawkę PIT z 19 proc. do 18 proc.
  
• akcyzę na używane samochody
  
• akcyzę na biopaliwa
  
• opłaty notarialne
  
• liczbę urzędników o pół tysiąca
  

PiS podniósł:

• kwotę wolną od podatku z 2789,89 do 3091 PLN
  
• płacę minimalną z 849 do 1126 PLN
  

Efekty

• wzrost PKB w maju 2007 o 7,4 proc. - rocznie 6,5 proc.
  
• spadek bezrobocia z 18,5 proc. do 8,2 proc.
  
• 1,3 mln nowych miejsc pracy
  
• według rankingu Federacji Europejskich Pracodawców 2007: "Polska najatrakcyjniejszym krajem do inwestowania w Europie"
  
• Rekordowy napływ środków od zagranicznych inwestorów 2006 rok - 15,7 mld EUR, 2007 rok - 17,2 mld EUR
  

 

 

 

Za PO podatki wzrosły (niektórzy twierdzą że o ponad 100%), zniesiono ulgi, ograniczono swobody obywatelskie, zadłużono kraj na ponad 4 bliony zł !, Zmarnowano największą szansę w ostanich latach (euro), dostaliśmy największy zastrzyk gotówki, gdzie ona jest ? gdzie są drogi ? gdzie jest infrastruktura ? Sprzedano bardzo ważne spółki państwowe dzięki czemu osiągnięta zysk jak z 20 lat.. gdzie są te pieniądze ? no i podstawowe pytanie.. co będzie jutro ? i Ty uważasz że za PO było lepiej ? jasne jest lepiej bo każdy burak ma zagraniczny hipermarket pod nosem.

 

Przetłumaczę to byś zrozumiał, masz firmę która zarabia 10 tyś miesięcznie, sprzedasz ją za 120 tyś zł czyli za roczny zysk. Na rok masz spokój, jest lepiej i co dalej ? co za rok.. dwa.. pięć ? zdaje się masz jeszcze jakiś kredyt do spełniania...

 

Pochwal się co takiego fajnego i dobrego zrobiła platforma przez 8 lat.

 

sory dalej mi się nie chce... może gdybyś był chory albo niepełnosprawny przejrzałbyś na oczy i zobaczył że zabrano Tobie praktycznie wszystko a leczyć musisz się sam za swoje pieniądze których nie masz.

[Lech36]

wzrost PKB w maju 2007 o 7,4 proc. - rocznie 6,5 proc.

spadek bezrobocia z 18,5 proc. do 8,2 proc.

według rankingu Federacji Europejskich Pracodawców 2007: "Polska najatrakcyjniejszym krajem do inwestowania w Europie"

Rekordowy napływ środków od zagranicznych inwestorów 2006 rok - 15,7 mld EUR, 2007 rok - 17,2 mld EUR

1,3 mln nowych miejsc pracy

To w warunkach końcówki największego bumu gospodarczego w historii Europy i świata.

Za PO podatki wzrosły (niektórzy twierdzą że o ponad 100%), zniesiono ulgi, ograniczono swobody obywatelskie, zadłużono kraj na ponad 4 bliony zł !, Zmarnowano największą szansę w ostanich latach (euro), dostaliśmy największy zastrzyk gotówki, gdzie ona jest ? gdzie są drogi ?

Czas Kolego już wyjść z ukrycia w "piwnicy" i rozejrzeć się dookoła. Tylko otwórz oczy to może coś do Ciebie dotrze z obrazów zmieniającej się, przez ostatnie 8 lat na lepsze, Polski. I to w warunkach najcięższego i najdłuższego kryzysu w Europie. Tylko osoba zabetonowana pisowską propagandą tego nie dostrzega.

zapewne o tym wszystkim jeszcze nie raz usłyszmy bo żadna tzw afera nie została wyjaśniona.

Mnie interesuje ta ze Skokami. Kiedy będą chociaż jakieś wyjaśnienia ?

 

A wracając do tematu, są wreszcie jakieś koncepcje kto kazał pilotom ignorować ostrzeżenie systemu TAWS nad Smoleńskiem ? Chociaż jakieś hipotezy, ale osadzone w rzeczywistości a nie takie jak z komisji Antoniego.

[Gość Włodzimierz_55692]

Pięknie ładnie. Tylko co ostatnia wymiana zdań ma do spiskowej teorii katastrofy?

[skali]

Fetek, ten PiS to jakiś cudotwórca, wszystkie daniny obniżył, a deficyt spadł. I to wszystko w ciągu 2 lat, w międzyczasie jeszcze walcząc z układem, korupcją i nieuczciwymi lekarzami. I to pomimo że Rysio Czarnecki był wtedy w Samoobronie a nie w PiS :-) (no ale zawsze koalicjant )

Przestępczość tak spadła, że policja z nudów dowoziła ministrom hamburgery do pociągów.Afer nie było wcale. Wszystko było uczciwe i proste. My tutaj, oni tam gdzie kiedyś ZOMO.To jest dopiero pic.

Ale przyznać trzeba, że choć dwa lata rządu PiS było frustrujące i nieestetyczne ( Ziobro z telefonem komórkowym w dłoni pozostanie chyba na zawsze symbolem tego okresu ) , to gospodarczo było OK , trafili na super koniunkturę w której wszystko samo żarło. Mój kredyt we frankach na przykład taniał każdego miesiąca , aż z radości kupiłem sobie nowy wzmacniacz. A za PO musiałem go sprzedać :-)

 

Przez 8 lat Polska mimo gigantycznego kryzysu zmieniła się bardzo - począwszy od infrastruktury, poprzez poziom życia ludzi, zwłaszcza tych którzy próbowali czegoś więcej niż narzekań. Tylko że jak zwykle, łatwiej wpaść we frustrację bo sąsiad ma lepiej, niż w euforię bo ja mam 2x lepiej niż 10 lat temu

 

<br />Pięknie ładnie. Tylko co ostatnia wymiana zdań ma do spiskowej teorii katastrofy?<br /> <br /> <br />

 

Nic . No może trochę . Ale generalnie masz rację, ja już pasuję. Pull up..

[Gość Włodzimierz_55692]

Fetek, ten PiS to jakiś cudotwórca, wszystkie daniny obniżył, a deficyt spadł. I to wszystko w ciągu 2 lat, w międzyczasie jeszcze walcząc z układem, korupcją i nieuczciwymi lekarzami. I to pomimo że Rysio Czarnecki był wtedy w Samoobronie a nie w PiS :-) (no ale zawsze koalicjant )

Przestępczość tak spadła, że policja z nudów dowoziła ministrom hamburgery do pociągów.Afer nie było wcale. Wszystko było uczciwe i proste. My tutaj, oni tam gdzie kiedyś ZOMO.To jest dopiero pic.

Ale przyznać trzeba, że choć dwa lata rządu PiS było frustrujące i nieestetyczne ( Ziobro z telefonem komórkowym w dłoni pozostanie chyba na zawsze symbolem tego okresu ) , to gospodarczo było OK , trafili na super koniunkturę w której wszystko samo żarło. Mój kredyt we frankach na przykład taniał każdego miesiąca , aż z radości kupiłem sobie nowy wzmacniacz. A za PO musiałem go sprzedać :-)

 

Przez 8 lat Polska mimo gigantycznego kryzysu zmieniła się bardzo - począwszy od infrastruktury, poprzez poziom życia ludzi, zwłaszcza tych którzy próbowali czegoś więcej niż narzekań. Tylko że jak zwykle, łatwiej wpaść we frustrację bo sąsiad ma lepiej, niż w euforię bo ja mam 2x lepiej niż 10 lat temu

 

 

 

Nic . No może trochę . Ale generalnie masz rację, ja już pasuję. Pull up..

 

Teeeżż masz rację. Tu idziesz w górę.

[terror twins]

jakieś nofości katastrofalne som czy nie ma?

[Gość Włodzimierz_55692]

jakieś nofości katastrofalne som czy nie ma?

 

Nie ma. NSA nie dostarczyła zapisu.

[Lech36]

jakieś nofości katastrofalne som czy nie ma?

W dalszym ciągu za publiczne pieniądze zespół Antoniego bada teorie zamachu. Kaska leci i na pewno nie ulegnie katastrofie. Może jakaś ankieta, jak długo "eksperci" Antoniego będą doić to państwo snując kolejne paranoiczne hipotezy ?

[asterix1]

W dalszym ciągu za publiczne pieniądze zespół Antoniego bada teorie zamachu. Kaska leci i na pewno nie ulegnie katastrofie. Może jakaś ankieta, jak długo "eksperci" Antoniego będą doić to państwo snując kolejne paranoiczne hipotezy ?

Lechu ile tam do końca szopki zwanej kadencją sejmu tego rozdania ?

to tyle mniej więcej trwać to będzie ,minus ze dwa miechy

bo trza będzie napisać i przeczytać coś pod nazwą "Wynik Dochodzenia Zamachu na Prezydenta "

[Lech36]

Lechu ile tam do końca szopki zwanej kadencją sejmu tego rozdania ?

Obyś miał rację, że to tylko do końca tej kadencji. Prezes cały czas knuje jak nie dać się oderwać od koryta.

[asterix1]

Obyś miał rację, że to tylko do końca tej kadencji. Prezes cały czas knuje jak nie dać się oderwać od koryta.

A to już panie Lechu następny temat ( bardzo ciekawy) bo przeca prez wadzy nie odda samowolnie

nie na darmo z Orbanem spotkanka w" zielonej owieczce "organizował

[Jaro_747]

Nie ma. NSA nie dostarczyła zapisu.

 

I nie dostarczy. To pewne, pisałem o tym już wiele razy.

[Gość Włodzimierz_55692]

I nie dostarczy. To pewne, pisałem o tym już wiele razy.

 

Każdy wie, że piszesz. Ciągle to podkreślasz.

 

W zasadzie jest coś nowego. W jednych mediach mówili, że Miller Band był dziesięciokrotnie tańszy od Macierewicz band. Ten drugi w dodatku jeszcze nic z siebie nie wydał.

[Jaro_747]

Są tacy, którzy zrozumieli za pierwszym razem i są inni, którzy chyba nie zrozumieją nigdy.

[fetek]

To w warunkach końcówki największego bumu gospodarczego w historii Europy i świata.

w porównaniu z pozyskanymi środkami z tytułu sprzedaży spółek i funduszy które otrzymaliśmy z tyłu współorganizacji euro PO miało warunki nieporównywalnie lepsze.

 

Czas Kolego już wyjść z ukrycia w "piwnicy" i rozejrzeć się dookoła. Tylko otwórz oczy to może coś do Ciebie dotrze z obrazów zmieniającej się, przez ostatnie 8 lat na lepsze, Polski. I to w warunkach najcięższego i najdłuższego kryzysu w Europie. Tylko osoba zabetonowana pisowską propagandą tego nie dostrzega.

no to proszę co się zmieniło na lepsze ? lub czemu za rządów PO żyło się lepiej ? tylko błagam nie podawaj jako przykład najdroższych i najbardziej bublowatych dróg w europie..

 

Ja wiem jedno za PiSu płaciłem 7xx zł ZUS'u, za PO 11xx, za PiS;miałem niższy VAT, ulgi a utrzymanie pracownika było dużo niższe. Nie stałem w kolejkach do lekarza, nie proponowali mi terminów na przyszły rok. Nie przejmowałem się cenami paliwa czy węgla. Przypominam że Tusk wygrał drogą marchewką. Mi za PO żyło się odczuwalnie DROŻEJ.

 

Mnie interesuje ta ze Skokami. Kiedy będą chociaż jakieś wyjaśnienia ?

przecież chłopaki ze służ są pod ochroną... patrz jaka ironia losu..

 

Fetek, ten PiS to jakiś cudotwórca, wszystkie daniny obniżył, a deficyt spadł. I to wszystko w ciągu 2 lat

analogicznie nie, tak, tak.. w czym masz problem ? przecież to oficjalne dane ?

 

trafili na super koniunkturę w której wszystko samo żarło.

a PO przepraszam bardzo nie ? dostali największy zastrzyk gotówki w historii tego kraju.. i co ?

 

Mój kredyt we frankach na przykład taniał każdego miesiąca , aż z radości kupiłem sobie nowy wzmacniacz. A za PO musiałem go sprzedać :-)

czyli za PO było gorzej.. nie lepiej..

 

Przez 8 lat Polska mimo gigantycznego kryzysu zmieniła się bardzo - począwszy od infrastruktury, poprzez poziom życia ludzi, zwłaszcza tych którzy próbowali czegoś więcej niż narzekań. Tylko że jak zwykle, łatwiej wpaść we frustrację bo sąsiad ma lepiej, niż w euforię bo ja mam 2x lepiej niż 10 lat temu

jaką infrastrukturę ? najdroższe drogi w europie które już się nadają do remontu czy prywatne autostrady których jest tyle co kot napłakał ? a możne drogi wojewódzkie których przez 10 lat nikt nie remontował ? koleje ? główna magistrala od czasów przedwojennych nie została rozbudowana, pociągi jeżdżą 10 km/h szybciej. Naprawdę super huper progres...

 

U nas wybudowano nową nitkę, tzn odbudowano to co było 40 lat temu,, pierwszy przejazd zakończył się wykolejeniem bo nowiutkie tory były krzywo położone.

 

W dalszym ciągu za publiczne pieniądze zespół Antoniego bada teorie zamachu.

Jak inni łoili kasę na pierdoły to Cie jakąś zadek nie ściskał. Weź coś na rozluźnienie.

 

 

to też jakiś dziwny zbieg okoliczności.. aaa no tak kryzys przyszedł... więc tak tak nagle wszystko zwalił z nóg.

[thrak]

Warto przeczytać w całości...

 

"Doczekałem się pięknej, wolnej Polski. Nie chcę jej stracić, o katastrofie smoleńskiej mam prawo mówić. Poświęciłem lotnictwu niemal 50 lat, z czego jako kapitan w liniach lotniczych ponad 30. Przewiozłem bezpiecznie miliony pasażerów od Alaski po Australię, od Tokio i wyspę Guam na środku Pacyfiku po Amerykę Północną i Południową. W cywilizowanym świecie do kokpitu samolotu wiozącego VIP-ów nikt nie ma wstępu. Dam przykład: w 2013 roku pani kanclerz Merkel leciała ze swą świtą do Indii. Samolotu nie wpuszczono w przestrzeń powietrzną Iranu. Kapitan prawie dwie godziny krążył po stronie tureckiej, po uzyskaniu zgody poleciał dalej. Pani kanclerz dowiedziała się o tym siedem godzin po wylądowaniu. Proszę sobie wyobrazić naszą polityczną gawiedź. Pewnie kapitana wyrzucono by za burtę, a politycy sami wiedzieliby najlepiej co robić.

Od momentu katastrofy pojawia się podejrzenia o spisek na życie prezydenta i zdradę stanu z obcym państwem. O bredniach głoszonych na temat katastrofy można napisać książkę lub nawet kilka. Wspomnę tylko wybrane. Pan minister Macierewicz zaraz po katastrofie twierdził, że Rosjanie na lądowanie premiera Tuska przywieźli w teczce ILS (Instrument Landing System), a na lądowanie prezydenta już nie przywieźli. Dalej Rosjanie nie odpędzili, powtarzam kuriozalne określenie „nie odpędzili”, naszego kapitana i nie zamknęli lotniska. Odpowiem panu ministrowi: ILS waży kilkaset kilogramów. Na lotnisku Okęcie był montowany 4 lata. Specjalnie wyposażony samolot kalibrował go, stabilizował ścieżkę schodzenia i centralną oś pasa. Na lotnisku Modlin instalowano ILS przez 3 lata. Koszt wyniósł 62 mln złotych. Panie Ministrze - kapitana nie odpędza się. To komary lub muchę z czoła można odpędzać. Lotniska nigdy nie zamyka się kapitanom, wyjątkiem jest sytuacja jeśli na pasie stoi inny, uszkodzony samolot. O lądowaniu lub nie decyduje tylko i wyłącznie kapitan. Pani poseł Kempa biegała po stacjach TV z rewelacją, że przyczyną katastrofy było niezabranie rosyjskiego nawigatora. Kosmiczna bzdura i kompromitacja pani poseł. Ma się to tak, jakby chirurgowi tuż przed operacją przyprowadzono salową i powiedziano, że jeśli pan doktor nie podoła, to ona pomoże przy operacji.

Katastrofę smoleńską mozolnie, przez głupotę, brak wiedzy, chciwość i cynizm, przygotowywała polityczna czołówka PIS. Zaczęło się w 2006 roku za rządów premiera Jarosława Kaczyńskiego. W czasie publicznego wystąpienia minister obrony z PIS-u zapytany został przez oficerów-pilotów samolotu Tu 154 za Specpułku dlaczego nie ćwiczą na symulatorach. Odpowiedź była następująca i niebywale skandaliczna: „Nie, bo to ruskie symulatory”. Dla mnie powiało grozą i jęknąłem: „będziemy mieli katastrofy”. Nomen omen ten minister zginął w katastrofie smoleńskiej. Ćwiczenia na symulatorach są niebywale ważne, uratowały wiele istnień i nie do pomyślenia jest, aby z nich rezygnować. Cały świat lotniczy z nich korzysta. Prezesi nawet najbiedniejszych linii lotniczych klną, ale płacą za ćwiczenia swoich załóg. Ogrom głupoty i braku odpowiedzialności powala tu na ziemię. Mogę dać dziesiątki przykładów, ale pozostanę przy swoim doświadczeniu. W mozolnych ćwiczeniach na symulatorze wielokrotnie wraz z załogą zabiłem się. Ale przyszła jeden raz okrutna rzeczywistość. Po 10-cio godzinnym locie, niewiele minut przed lądowaniem na moim lotnisku zrobiło się tragicznie. Mgła do samej ziemi, chmury, widzialność 50 m. Do zapasowego lotniska 800 km a paliwa resztki. Panie Ministrze Macierewicz, nikt mnie nie odpędzał, nikt mi nie zamykał lotniska ale widziałem śmierć w oczach i warunki ponad moje uprawnienia i siły. Myślałem już o straży pożarnej i karetkach. Pierwszy kontakt wzrokowy z ziemią miałem na dziesięciu metrach wysokości, błysnęła zielona lampa progu pasa i centralnej linii. Do portu samodzielnie bez pomocy „Follow me” nie mogłem pokołować. Nie było cudu, tylko wyszkolona załoga po wielu godzinach treningu na symulatorze. Wracający z urlopu w Singapurze, kolega kapitan i mój instruktor, wszedł przed lądowaniem do mojego kokpitu. Natychmiast został wyproszony. Nikt w takiej sytuacji nie może być w kabinie, w odróżnieniu od tego, co nasi politycy urządzili temu biednemu pilotowi pełniącemu funkcję kapitana

TU154. Żałość i rozpacz. Kiedy uderzycie się w piersi? Polityka PIS w imię idiotycznych i partykularnych fobii pozbawiła pilotów

Specpułku ćwiczeń w symulatorze, obniżając bezpieczeństwo lotów w tym lotów z najważniejszymi osobami w Polsce. To był wstęp do katastrofy.

Rok 2008. Prezydent Lech Kaczyński wraz z zaproszonymi gośćmi, prezydentami i premierami lecieli do Gruzji przez Azerbejdżan. Gruzja była w stanie wojny z Rosją. Dlatego Pan Prezydent akceptuje taką trasę. W trakcie lotu Pan Prezydent zmienia swoją decyzję i poleca kapitanowi zmianę trasy lotu wprost do Tbilisi. Kapitan odmawia, bo nie zezwalają na to przepisy, ponadto gdyby niezidentyfikowany obiekt pojawił się w strefie działań wojennych mógłby być zestrzelony przez Gruzinów lub Rosjan. Mielibyśmy przez głupotę niebywały skandal międzynarodowy i na sumieniu prezydentów i premierów. Kapitan został obrażony przez Pana Prezydenta, nazwany tchórzem. Po przylocie do Warszawy straszony konsekwencjami. A wystarczyło polecić jednemu z licznych doradców-prawników zajrzeć do prawa lotniczego i naszego AIP. Wtedy kapitan zostałby przeproszony. Nie posądzam o samodzielny, nierozsądny pomysł samego Prezydenta. W samolocie był odcięty od światowych informacji, a newsy podały, że prezydenci Francji i Rosji lecą aktualnie z Moskwy do Tbilisi w asyście myśliwców. Pewnie jakiś usłużny poddał więc panu Prezydentowi przez telefon przednią myśl zmiany trasy lotu. Po tym zdarzeniu pozostało już w Specpułku niewielu doświadczonych pilotów, którzy chcieli latać z prezydentem. Kapitan nie może odmówić lotu, ale może, np. zachorować. To była kolejna cegła przyłożona do katastrofy.

Na lot do Smoleńska w fotelu kapitańskim zasiadł więc pilot nieposiadający w pełni uprawnień kapitańskich jak stwierdziła komisja. Opowiem jak to jest w liniach lotniczych. Na przykład jeśli ważność ćwiczeń w symulatorze przeciągnie się nawet o jeden dzień kapitan odmawia lotu. Kapitan odmówił lotu rano w słoneczny dzień do Wrocławia i z powrotem, bo zapomniano wyposażyć kokpit w ręczną, wymaganą instrukcją, latarkę. Ten młody kapitan miał rację. W tym locie mogło np. nastąpić zadymienie kabiny i ta latarka ratowałaby wszystko – odczyty przyrządów. Składam Jego Magnificencji Rektorowi Politechniki Rzeszowskiej gratulacje. Ten młody pilot od Pana wyszedł, tak jak wielu innych. Dziś latają oni jako kapitanowie w najlepszych liniach świata. Uważam, że gdyby tego młodego pilota Tu154 potraktowano jak w cywilizowanych społeczeństwach, to znaczy uszanowano jego kwalifikacje i decyzje oraz pozostawiono kokpit zamknięty, to po otrzymaniu standardowej informacji o pogodzie z wieży kontrolnej smoleńskiego lotniska i jeszcze bardziej nadzwyczajnej i dodatkowej informacji o godz. 08.24 że „warunków do przyjęcia nie ma”, to kapitan po stwierdzeniu, że na wysokości 100m nie widzi ziemi i pasa, odleciałby ma lotnisko zapasowe lub postawił samolot w krąg. Zgodnie z instrukcją wykonywania lotów. I to jest cała wiedza. Jednak chciwość, zarozumialstwo i cynizm możnych polityków zwyciężyły.

Przed wejściem pasażerów na pokład, honorem i przywilejem kapitana jest witanie najważniejszej osoby wraz z małżonką, czyli pana Prezydenta. Odebrał ten przywilej kapitanowi Dowódca Wojsk Lotniczych – generał Błasik. Po prostu pokazał mu jego miejsce i to, że jest tu nikim – poniżające i podłe. Ja w takiej sytuacji odmówiłbym lotu. Niby niewyobrażalne, ale nie dla tych którzy wiedzą o co idzie, zwłaszcza dla pilotów. Jest to kolejna cegła budująca to nieszczęście. Na 11 minut przed katastrofą kapitan otrzymuje wiadomość że "Pan Prezydent jeszcze nie podjął decyzji co robimy dalej”. To oburzające i paraliżujące oświadczenie. To kapitan ma wiedzieć, co robić i on decyduje! To on odpowiada za życie wszystkich na pokładzie, a nie pasażer, nawet najważniejszy! Kokpit winien być absolutnie sterylny i tylko kapitan może wydawać polecenia. Tam był po prostu bałagan. Nie wiadomo było kto dowodził, kapitan nie był w stanie pozbyć się gości (intruzów) z kokpitu, samolot pędził do ziemi, nic nie było widać poniżej nieprzekraczalnych 100 m. Generał, Dowódca Wojsk Lotniczych zamiast wrzasnąć w tym momencie „do góry!” nawet nie wyrzucił i nie uciszył intruzów – horror. Pan minister Macierewicz z uporem twierdzi, że załoga zamierzała odejść na drugi krąg. Panie Ministrze, już byli tak nisko że zadziałała instalacja TAWS „Pull up, terrain ahead”. To paraliżująca informacja, każdy pilot natychmiast ucieka do góry, jeśli zdąży. A co robi załoga? Kapitan wycisza sygnalizację zmieniając nastawy wysokościomierza barycznego, tym samym pozbawiając się wskazania wysokości progu pasa – czyste samobójstwo. Robi to po to, aby sygnalizacja przy dalszym zniżaniu mu nie przeszkadzała! Chciał zobaczyć ziemię jak najszybciej przed minięciem radiolatarni. Po prostu na siłę chciał lądować. Naciski na niego, niekoniecznie słowne, były niewyobrażalnie mocne, tak aż uderzyli w ziemię 900 m od progu pasa. Dokładnie jak przez kalkę w Mirosławcu gdzie samolot CASA także uderzył 900 m przed progiem, taka sama pogoda.

Jednak informacja od Prezydenta nie była ostatnim ani najmocniejszym ciosem dla kapitana. Najboleśniej ugodził go kolega-kapitan samolotu JAK40, który kilkanaście minut wcześniej „spadł” na pas w odległości 700 m od progu. Dlaczego spadł? Bo pogoda była już fatalna i zniżając się poniżej dopuszczalnej wysokości 100 m ujrzał ziemię będąc już nad pasem. Nie zgłosił obowiązującej formuły, że widzi pas i prosi o zgodę na lądowanie. Zrobił to bez zgody wieży. Czym to się kończy dam przykład: podczas identycznej pogody na Teneryfie kapitan B747 otrzymał zgodę z wieży na start i gdy się rozpędzał kapitan drugiego B747 bez zgody wieży w kołował na środek pasa. Wynik – 862 osoby spłonęły. Pasażerowie rejsu JAK40 winni wygrać ogromne odszkodowania za narażenie ich życia. Otóż kapitan Tu154 zapytał przez radio kolegę-kapitana JAK40 o pogodę. Ten odpowiedział, cytuję: „Pizdowata, widać 200400 m, podstawa chmur 50 m, mnie się udało, możesz próbować”. To jest haniebne. Życie Prezydenta i ponad 90 innych osób to nie rosyjska ruletka, albo się uda albo nie. Winien krzyknąć „Uciekaj jak najszybciej”. Ten kapitan bryluje teraz na salonach pana ministra Macierewicza i jest jego pupilem. Panie Ministrze, różnimy się, ja też mam swojego guru. Jest nim dr nauk technicznych, emerytowany pułkownik pilot doświadczalny Antoni Milkiewicz. Jako młody oficer-inżynier brał udział w komisji badającej katastrofy naszych IŁ62. Mimo nacisków potężnego ZSRR udowodnił winę producenta silników, narażając tym samym przyszłość swoją i swojej rodziny. Gratuluję Panie Ministrze pupila. Tak rodziła się katastrofa smoleńska, w której wybitny udział mieli politycy karmiący nas kłamstwami. Pomaga im kler, a szczególnie episkopat. Od sześciu lat słyszę z ambon: „Żądamy prawdy”. A ta prawda jest znana. Nasza znakomicie wykształcona (pozazdrościć może nam wiele państw) komisja badania wypadków lotniczych ogłosiła wyniki. Zapewniam wszystkich, gdyby rozpatrywałaby to najlepsza amerykańska komisja NTSB, to wynik byłby identyczny. Jedynie zdjęto by jakąkolwiek odpowiedzialność z pracowników wieży , tak jak zrobił to nasz sąd po katastrofie w Mirosławcu. Ponadto dowiedzielibyśmy się o treści rozmów braci tak przed katastrofą jak i w locie do Azerbejdżanu.

Z rozgłośni toruńskiej leje się rzeka bzdur o katastrofie, a „Najważniejszy” orzekł, że jej uczestnicy byli „prowadzeni na specjalne zamordowanie”. To jest rozpaczliwie chore. Biskup zamyka z błahych powodów nie wiadomo na jak długo nam, wiernym świątynię a nie potrafi zareagować, gdy na drugi dzień po tragedii, w środku metropolii, najbardziej katoliccy dziennikarze ogłaszają światu, że Rosjanie dobijali pasażerów. Do dziś nie ma nagany kościoła ani sprostowania i przeprosin. Ja to teraz robię – przepraszam Rosjan. Każdego 10-tego dnia miesiąca na czele z duchownym, z wizerunkiem Chrystusa i Matki Bożej, z flagami narodowymi o napisach niewybrednych i ubliżających Prezydentowi Państwa i Premierowi odbywają się partyjne wiece i modły o wolną Polskę. Żadnego biskupa to nie boli. Dzisiaj upominają nas i nazywają Targowiczanami. Już zrozumiałem nauki Kościoła. Służy temu, który więcej da lub więcej obieca. Gdzie jest biskup, który mówił „Największą mądrością jest umieć jednoczyć – nie rozbijać”. Tego dzisiejsi pasterze katoliccy nawet nie wspominają. Był to prymas Wyszyński.

Największym naszym wstydem jest zespół pana Macierewicza wraz z jego "profesorami". Otóż wszystkie komisje świata badające katastrofy lotnicze zaczynają od analizy wyszkolenia i przygotowania załogi, ostatniego wypoczynku, posiłku, sytuacji w pracy, w domu i lotu od samego przygotowania do startu. Panowie w zespole zaczynali od kolejnego wybuchu wskazanego przez guru, tak jakby samolot sam leciał. Prof. Nowaczyk oświadczył, że samolot był wprowadzony na zły pas. Panie profesorze to nie Frankfurt lub Amsterdam, w Smoleńsku jest tylko jeden pas! Dziwi się Pan, że zwolniono go z Uniwersytetu Maryland, ja dziwię się, że Pana wogóle przyjęto. Nie wspomnę już o parówkach i różnych puszkach. Proponuję profesorom przed następnymi dociekaniami kupić godzinę lotu na symulatorze z instruktorem. Zapytać instruktora jak zachowują się piloci po sygnale „Pull up”. Podpowiem natychmiast: pełen gaz i do góry. A co robiła nasza załoga? Gnała do ziemi nadal, wyłączając sygnalizację. Żal mi bardzo rodzin ofiar po dwakroć. Za stratę bliskich i za drwiny ze strony polityków.

Radziłbym, a szczególnie Pani poseł-mecenas, zapytać pana Prezydenta, pana Sasina, pana Łozińskiego i innych, którzy byli najbliższymi doradcami Prezydenta: jaki dureń z ich otoczenia wymyślił lotnisko Smoleńsk, stare, zdewastowane, nieczynne od dawna lotnisko wojskowe mając w pobliżu dwa międzynarodowe, cywilne, czynne i sprawne porty lotnicze! Jaki skończony dureń wsadził do jednego samolotu tyle ważnych osobistości, zamiast rozlokować w trzech środkach transportu. I nie ubezpieczył ich. Czy to też wina Tuska? Głosowałem z wielką nadzieją na mojego idola pana Lecha Kaczyńskiego – spokojnego, średniej klasy urzędnika. Zimny prysznic otrzymałem wieczorem jak prezydent elekt zameldował swojemu pierwszemu sekretarzowi wykonanie zadania. Wiedziałem, że będziemy mieli dwóch prezydentów: de jure i de facto . I tak pozostało. Było wiele zamachów na carów, bojarów, książąt, króli, papieży i prezydentów mocarstw. Pojedynczo, nie zbiorowo. Nasz Prezydent nie zagrażał nikomu, nie miał armii z bronią nuklearną. Nie był wybitnym mężem stanu, tylko mężem wspaniałej Pierwszej Damy. Nie bywał zapraszany na salony polityczne świata, ani sam nie zapraszał. Zginął przez cynizm najbliższych, ich chciwość i głupotę. Stąd dzisiaj ta żądza wynagrodzenia mu przez stawianie pomników, nazwy placów i ulic, a może wkrótce i miast. Piszę to w wielkim żalu i smutku, bo miałem sentyment do tego człowieka.

Jerzy Grzędzielski

Emerytowany kapitan linii lotniczych

Pilot doświadczalny samolotowy i szybowcowy

Instruktor samolotowy i szybowcowy

Inspektor Wyszkolenia Lotniczego

Oficer rezerwy Wojsk Lotniczych

Nalot w powietrzu ponad 25.000 godzin"

[fetek]

No tak zły Macierewicz... szkoda ze się odezwał, bylibyście jeszcze na etapie pancernej brzozy i byłby święty spokój.

[skali]

Ależ my jesteśmy na etapie brzozy. Przynajmniej ja.

[Lech36]

w porównaniu z pozyskanymi środkami z tytułu sprzedaży spółek i funduszy które otrzymaliśmy z tyłu współorganizacji euro PO miało warunki nieporównywalnie lepsze.

To mówisz że teraz to gigantyczne obiecane rozdawnictwo PiS będzie się odbywać w gorszych warunkach prywatyzacyjnych ? Biada temu krajowi. "Grecja" na horyzoncie, choć nie do końca bo ze względu na brak Euro w naszym kraju nikt na taką skalę jak Grecji ratować nas nie będzie. Mówisz że nie będzie podwyżek ? Oj naiwny, naiwny. Albo spełnianie obietnic i podwyżki, albo brak podwyżek ale nie spełnienie obietnic.

no to proszę co się zmieniło na lepsze ?

Mówiłem już, musisz wyjść z ciemnogrodzkiej "piwnicy" i otworzyć oczy, może pisowski propagandowy beton zostanie skruszony choć w to wątpię.

tylko błagam nie podawaj jako przykład najdroższych i najbardziej bublowatych dróg w europie..

Teraz PiS pokaże jak się buduje tanio i dobrze :-).

Nie stałem w kolejkach do lekarza, nie proponowali mi terminów na przyszły rok.

Zobaczymy jak szybko to się zmieni za PiS. Na razie prawie nic o tym nie mówią.

Mi za PO żyło się odczuwalnie DROŻEJ.

Rozdawnictwo PiS też niestety musi skończyć się wzrostem cen. Wzorcowe dla PiS Węgry mają VAT 27%, Polskę też to czeka.

przecież chłopaki ze służ są pod ochroną... patrz jaka ironia losu..

Wiem, PiS chroni tych ze Skoków oraz własną "rodzinę" będącą na bakier z prawem.

 

Jak inni łoili kasę na pierdoły to Cie jakąś zadek nie ściskał. Weź coś na rozluźnienie.

Jak Duda "łoił" kasę na wypady na narty, z których jeden o mało co nie skończył się "zamachem" ;-) to miałeś znów zamknięte oczy. Trudno się przebić przez ciemnogrodzki beton, oj trudno.

 

No tak zły Macierewicz... szkoda ze się odezwał, bylibyście jeszcze na etapie pancernej brzozy i byłby święty spokój.

Brzoza nie musiała być "pancerna". Wystarczy że była drewniana, ale żeby to zrozumieć trzeba się uwolnić spod propagandy pisowskiej i bełkotu Antoniego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kostropaty]

No tak zły Macierewicz... szkoda ze się odezwał, bylibyście jeszcze na etapie pancernej brzozy i byłby święty spokój.

 

nie no, cudny gość, mąż stanu, murowany kandydat na kolejne pomniki :)

[Tadeiro]

Nie zapominajmy, że w owym feralnym dniu zachował się, jak na prawdziwego patriotę przystało!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )