Najlepsze "ciepło grające" kable na świecie ?

[Gość NEWNEW]

Lepiej bym tego nie ujął...

 

Zauważyłem, że mamy dość podobne upodobania już przy dyskusji o Thielach + VTL. Ja mam w swoim podstawowym systemie kolumny które mają bardzo zbliżony sposób prezentacji średnicy i góry jak Thiele, różnią się natomiast prezentacją basu, gdyż to jest ten aspekt (jedyny) w którym mam uwagi do Thiela. Natomiast jak chodzi o Spendory to używam modelu S100 w pierwszej wersji (wg mnie najlepszej) do relaksu;-) Homogeniczność tego dźwięku jest wybitna.

Edytowane 29 Marca 2016 przez tomkly

[Gość BOBSAPP]

Zauważyłem, że mamy dość podobne upodobania już przy dyskusji o Thielach + VTL. Ja mam w swoim podstawowym systemie kolumny które mają bardzo zbliżony sposób prezentacji średnicy i góry jak Thiele, różnią się natomiast prezentacją basu, gdyż to jest ten aspekt (jedyny) w którym mam uwagi do Thiela. Natomiast jak chodzi o Spendory to używam modelu S100 w pierwszej wersji (wg mnie najlepszej) do relaksu;-) Homogeniczność tego dźwięku jest wybitna.

 

Tak / chyba się zgadzamy / ja zatrzymałem swoją drogę poszukiwań na homogeniczności ze Spendorów.../...znając i akceptując ich ograniczenia a zarazem kochając zalety.

Nie mam złudzeń co do tego jak dużo bliżej prawdy jest prezentacja Thiela .

Co do Harpii mogę sobie tylko wyobrazić brzmienie ze względu na zastosowany materiał na membrany (chyba ten sam co w Thielu)...ale kontaktu osobiście nie miałem.

 

ps.

Myślę że wiem dlaczego Harpia Ci się również podoba.

 

Chociaż coś mi świta kiedyś na AV jakaś prezentacja w niedużym pomieszczeniu chyba takie wielkie skrzynie / monk / nie pamiętam roku.

Potężne , szybkie i dżwięczne brzmienie.(nośność i otwarcie brzmienia z aluminium była słyszalna natychmiast ).

Pokój był mały i się udusiły.

 

Znalazłem to było tu :

 

http://audiolifestyle.pl/nowosci/audio-show-2011-najlepsze-systemy/

 

 

sly...wybacz offtopa.

Edytowane 29 Marca 2016 przez BOBSAPP

[Gość NEWNEW]

Chociaż coś mi świta kiedyś na AV jakaś prezentacja w niedużym pomieszczeniu chyba takie wielkie skrzynie / monk / nie pamiętam roku.

 

To było w 2011r. Grały w małym pokoju w Tulipie, dokładnie w tym samym, w którym na ostatnim AS Arek Sweda pokazywał swoje aktywne kolumny. Ten pokój jest conajmniej o połowę zbyt mały dla Grand Monków.

[dekoracja]

Może raczej trzeba potrzepać dywany a nie bić pianę? Jaromir- kable nie wpływają na brzmienie- jesteś zadowolony?

 

Hahah i po Jaromirze

[absinth3]

Hahah i po Jaromirze

 

Ale ja słucham na sprzęcie Jaromira Waszczyszyna i bardzo sobie to chwalę :)

[robert1]

Jaromir- kable nie wpływają na brzmienie- jesteś zadowolony?

 

Nareszcie napisałeś coś sensownego.

[Piękny Stefan]

Według Pięknego Stefcia i mu podobnych pseudorealistow coś co jest niemierzalne nie istnieje.

 

Chochluniuniuniuniu moja, coś sobie dodałeś, bo nic takiego nie napisałem, ale już chyba taki kłamczuch jesteś.

[SlowikPL]

Czy ktoś ma porównanie Vitusow nowych ze starymi. SM-101 vs SM-102 ?

 

A może maila do sly30 ? Bo ma bana.

[babatular]

Sly ma bana we własnym temacie ?

[Chicago]

Sly nie ma bana, tylko jest banitą - jak Robin Hood.

[barni]

Ostatnio kupiłem sobie na próbę głośnikowe Wireworld Eclipse 5 i chyba w nie wsiąkłem. Wrażenie na początku po przesiadce w VdH Revelation - niesamowicie analogowe, ze świetną, ciepłą niczym kocyk, wręcz magiczną średnicą, ale poza tym misiowate, mniej detaliczne i rozdzielcze niż VdH, z gęstszym, bardziej wypełnionym, ale nieco tłustym basem, ograniczoną rozdzielczością góry, nie tak dokładnie rysowaną sceną, nieco przyciemnione w stosunku do VdH. Wrażenie jakby z wyczynowego, high-endowego CD przesiąść się na gramofon albo po ekskluzywnej kolacji usiąść przed kominkiem z kieliszkiem pysznego porto i delektować się chwilą. Dosyć charakterystyczne w brzmieniu kevlarowe Focale na WW Eclipse straciły swoje wszystkie charakterystyczne cechy brzmienia, a nagrania, które do tej pory potrafiły przykuć uwagę jakimiś detalami, czy charakterystycznymi cechami realizacji nagle przestały nimi epatować. Było więc niesmowicie miło i przyjemnie, tak "kominkowo" ale cały czas miałem wrażenie że brakuje tego wykończenia i definicji każdego dżwięku. Wczoraj więc wróciłem na VdH i .... miałem ochotę natychmiast wrócić na Eclipse'y ? Rzeczy, których wydawało mi się, że mi brakuje teraz mnie denerwują. Właściwie jedyna cecha, która dalej pożądam to ta absulutna definicja niskiego basu na Revelation. Reszta dalej jest jaka była tyle, że albo mi się zmienił gust, albo przyzwyczaił słuch do innego typu brzmienia albo .... ? Teraz trzeba się będzie "przemęczyć" ze dwa tygodnia z VdH i potem zadecydować co dalej.  

Ktoś z Was przesiadał się z głośnikowych Eclipse na wyższe serie typu Gold czy Platinium i może podzielić się wrażeniami ? Chyba apetyt rośnie w miarę jedzenia ? 

[szy_a]

barni,

zawsze można nieco inaczej , po naszemu - tak tylko się wtrącę... ale na pewno miękko z dopaloną średnicą i złotymi wysokimi...

Dodatkowo zawsze jeszcze można wejść w zmianę kabla zasilającego, ktory również jest w stanie uspokoić przekaz.

Edytowane 28 Maja 2019 przez szy_a

[robbit]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

sprzedam hajendowy kabel , dobrze wygrzany , 20 000 zł , okazja , ostatnia sztuka .wyśmienicie poprawia scene 3D , bawełniany oplot sprawia że dźwięk staje się cieplejszy , wspaniale  podkreśla detale a basy są bajeczne .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość mushi]

Godzinę temu, robbit napisał:

sprzedam hajendowy kabel , dobrze wygrzany , 20 000 zł , okazja , ostatnia sztuka .wyśmienicie poprawia scene 3D , bawełniany oplot sprawia że dźwięk staje się cieplejszy , wspaniale  podkreśla detale a basy są bajeczne .

? u made my day bro ??

Edytowane 30 Stycznia 2020 przez mushi

[robbit]

2 minuty temu, mushi napisał:

? u made my day bro ??

??

[Gość mushi]

9 minut temu, robbit napisał:

??

Lubię ironię podszytą absurdem ? uśmiałem się, dzięki!!

Edytowane 30 Stycznia 2020 przez mushi

[ted]

Kup Siltecha od modelu 770 wzwyż i zapomnisz o Harmonixa , Acrolinka czy innch Bazodrutach tudzierz Kubala Sosna

[SynSama]

17 minut temu, ted napisał:

Kup Siltecha od modelu 770 wzwyż i zapomnisz o Harmonixa , Acrolinka czy innch Bazodrutach tudzierz Kubala Sosna

Myślę, że chyba człowiek jeszcze tak daleko nie odjechał.....

[plastik1989]

9 godzin temu, ted napisał:

Kup Siltecha od modelu 770 wzwyż i zapomnisz o Harmonixa , Acrolinka czy innch Bazodrutach tudzierz Kubala Sosna

Ja nie nazwałbym jednak tych Siltechów ciepłymi... Owszem warte polecenie, bardzo dobre wręcz, ale raczej poprzez swoją naturalność i niezwykłą aurę muzyczną, dającą wrażenie „żywego” dźwięku, tworzonego przez „żywych” muzyków. Ciężko mi to jakoś sensownie ubrać w słowa, ale takie ja miałem spostrzeżenia po wyższych modelach Siltecha...

Niestety porównań do bazdruta nie robiłem, ale sama nazwa zawiera w sobie chyba wszytko co można o tych kablach chcieć wiedzieć - druciarstwo ?

[Wiesław Szypniewski]

W dniu 25.05.2019 o 13:40, barni napisał:

Ostatnio kupiłem sobie na próbę głośnikowe Wireworld Eclipse 5 i chyba w nie wsiąkłem. Wrażenie na początku po przesiadce w VdH Revelation - niesamowicie analogowe, ze świetną, ciepłą niczym kocyk, wręcz magiczną średnicą, ale poza tym misiowate, mniej detaliczne i rozdzielcze niż VdH, z gęstszym, bardziej wypełnionym, ale nieco tłustym basem, ograniczoną rozdzielczością góry, nie tak dokładnie rysowaną sceną, nieco przyciemnione w stosunku do VdH. Wrażenie jakby z wyczynowego, high-endowego CD przesiąść się na gramofon albo po ekskluzywnej kolacji usiąść przed kominkiem z kieliszkiem pysznego porto i delektować się chwilą. Dosyć charakterystyczne w brzmieniu kevlarowe Focale na WW Eclipse straciły swoje wszystkie charakterystyczne cechy brzmienia, a nagrania, które do tej pory potrafiły przykuć uwagę jakimiś detalami, czy charakterystycznymi cechami realizacji nagle przestały nimi epatować. Było więc niesmowicie miło i przyjemnie, tak "kominkowo" ale cały czas miałem wrażenie że brakuje tego wykończenia i definicji każdego dżwięku. Wczoraj więc wróciłem na VdH i .... miałem ochotę natychmiast wrócić na Eclipse'y ? Rzeczy, których wydawało mi się, że mi brakuje teraz mnie denerwują. Właściwie jedyna cecha, która dalej pożądam to ta absulutna definicja niskiego basu na Revelation. Reszta dalej jest jaka była tyle, że albo mi się zmienił gust, albo przyzwyczaił słuch do innego typu brzmienia albo .... ? Teraz trzeba się będzie "przemęczyć" ze dwa tygodnia z VdH i potem zadecydować co dalej.  

Ktoś z Was przesiadał się z głośnikowych Eclipse na wyższe serie typu Gold czy Platinium i może podzielić się wrażeniami ? Chyba apetyt rośnie w miarę jedzenia ? 

Taki jest wpływ kabli o cienkiej średnicy - za te kase nie warto

[747]

16 godzin temu, Wiesław Szypniewski napisał:

"przemęczyć" ze dwa tygodnia

Jak długa bawisz się kablami ?

Byłem jednym z pierwszych w Polsce posiadaczy The Revelation.

To kabel, który nie jest ostateczny, ale nie ogranicza systemu, jeśli komuś nie gra, to radziłbym zastanowić się w systemie czy to na pewno wina tego przewodu, bo może okazać się inaczej.

Firmy kreują produkty wyjątkowe, bardziej niż uśrednione, daje to szansę dłuższego pozostania przy danym, jego wymiana powoduje właśnie pozbycie się unikalnych cech, zamienienia ich na inne, niekoniecznie bardziej pożądane.

Bez sporego doświadczenia w tematyce przewodów bardzo łatwo całkiem pogubić się w całym hi end.

 

Porównywanie wszelkich kabli ze sobą jest jak pole minowe, gdyż zmieniają brzmienie w funkcji czasu..

Bardzo znacząco.

 

Pozdrawiam.

 

[Yancy]

Jakie kable sieciowe i interkonekty  byście polecili do zestawienia  z  monokrystalicznymi kablami głośnikowymi Albedo?  Chodzi mi o złagodzenie góry pasma - na niektórych płytach aż  kłuje w uszy😟, ale reszta jest super.   

Edytowane 25 Stycznia 2024 przez Yancy

[MarcinGD]

A jaki to sprzęt zestawiłeś że tak w uszy kłuje?

[mztv]

ja bym zmienił głośnikowe na miedziane a ic na srebrne albedo....ja tak zrobiłem i wypadło na wireworld eclipse

Edytowane 25 Stycznia 2024 przez mztv

[Yancy]

40 minut temu, MarcinGD napisał:

A jaki to sprzęt zestawiłeś że tak w uszy kłuje?

bardzo mocny wzmacniacz tranzystorowy i bardzo duże  podłogówki  "niszowych"  firm

 

41 minut temu, mztv napisał:

ja bym zmienił głośnikowe na miedziane a ic na srebrne albedo....ja tak zrobiłem i wypadło na wireworld eclipse

próbowałem, nic nie daje  😠

[szpotek73]

zmień l pada w torze wysokotonowego w kolumnach,widocznie jest trochę za głośny

[piotrek7]

Godzinę temu, Yancy napisał:

bardzo mocny wzmacniacz tranzystorowy i bardzo duże  podłogówki  "niszowych"  firm

To kup kable jakiejś niszowej firmy. Może się "zgrają". 

[Gość]

2 godziny temu, Yancy napisał:

Jakie kable sieciowe i interkonekty  byście polecili do zestawienia  z  monokrystalicznymi kablami głośnikowymi Albedo?  Chodzi mi o złagodzenie góry pasma - na niektórych płytach aż  kłuje w uszy😟, ale reszta jest super.   

Z tych co znam, sieciowy Oyaide tunami v2, ic harmonix ci230mk2 ( low endowo), harmonix 101gp (hi endowo)😉

[bum1234]

Ojaidę tumani.

[Yancy]

2 godziny temu, piotrek7 napisał:

To kup kable jakiejś niszowej firmy. Może się "zgrają". 

jakie?