Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

>neomammut

>stefek

Tak podejrzewałem - bez pomiarów się nie obejdzie... ;-)

 

>Keef'98

Przerzuć się na nordic walking albo rower - zyskasz dwa dodatkowe punkty podparcia, a kręgosłup to lubi.

  • Moderatorzy

Pytanie do regularnie biegających. Mam problemy z kręgosłupem, czy Wam bieganie mocno obciążyło plecy?

zaobserwuj jak biegasz , czy z palców/śródstopia czy z pięty .

jak z pięty to organizm ma kiepską amortyzację i musisz się przestawić

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Nordic walking robię regularnie z walkmanem :-)

Ba rowerze też jeżdżę.

Ale źle biegam, a lubię niektóre sporty.

 

Biegam poprawnie.

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

  • 3 lata później...

Mam pytanie do biegających... Ostatnio biegałem dawno temu, a właściwie truchtałem boso w sali gimnastycznej , a teraz mam chęć znów spróbować. Chodzi mi o technikę biegania, bo teraz buty do biegania są na obcasie i trzeba biegać z pięty, tylko buty muszą być na poduszkach. Tak sobie szukałem butów i znalazłem informacje, że jednak biega się lądując na całej stopie amortyzując śródstopiem - teraz to się nazywa bieganie naturalne, jest bardziej wymagające dla mięśni nóg, więc niepolecane.

Jakie macie technikę biegania?

Jakich butów używacie do biegania naturalnego, o ile używacie butów?

Nie wolno biegać z pięty, nigdy!!! To jest właśnie nieprawidłowa technika biegu, która sprowadza się do prostego wydłużenia kroku pieszego (chodzimy od pięty). To zabija kolana, biodra, kręgosłup. Bieganie ze śródstopia jest prawidłową techniką biegu, a nie bieganiem "naturalnym". Jeśli nie masz tego nawyku, to trzeba to wyćwiczyć.

Termin "naturalne" odnosi się do stosowania butów z minimalną lub bez żadnej amortyzacji, ale to już dla doświadczonych biegaczy, którzy mają mocne mięśnie i bezbłędną technikę - w przeciwnym razie można łatwo odnieść kontuzje. Duża amortyzacja buta powoduje, że znaczna część materiału tłumiącego może znajdować się w tylnej części buta, pod piętą.  To tzw. drop w opisach butów, który pokazuje spadek poziomu podeszwy w stronę palców. Jest kwestią upodobań jakie buty ktoś lubi stosować.

Reasumując: wypróbuj kilka para butów z amortyzacją, poczujesz które Ci będą leżały.

"Tynk pożera dźwięk" 747

Zamierzam nauczyć się biegać ze śródstopia. Nie biegałem z pięty, nie miałem do tego butów, więc jakoś się nauczę biegu naturalnego. Na początek będę się uczył tylko techniki biegu i przy tej okazji biegał. Buty będę miał bez dropu jako pierwsze buty do biegania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Minął tydzień, a jeszcze sobie nie pobiegałem, chociaż już wszystko mam. Na razie ćwiczę rozgrzewkę, rozciąganie i jakieś masaże stopy, bo już to jest dla mnie sporym obciążeniem, ciekawe jak sobie poradzę z bieganiem.

Ja natomiast wczoraj zainaugurowałem sezon wiosenny w swoim ukochanym Arturówku w Łodzi.
Rowerem dojeżdżam 5 km, przypinam przy OSiR, zostawiam plecak w recepcji pod opieką sympatycznej pani i wybiegam w las. Tak jest rok w rok, od prawie 20 lat. Zimą biegam po osiedlu, ale zawsze 3 x w tygodniu. Dziś dzięki pięknej pogodzie powtórzyłem wizytę w Arturówku i biegałem z córką i jej dwoma psami. Super! ?

  • Moderatorzy
18 godzin temu, soundchaser napisał:

Ja natomiast wczoraj zainaugurowałem sezon wiosenny w swoim ukochanym Arturówku w Łodzi.
Rowerem dojeżdżam 5 km, przypinam przy OSiR, zostawiam plecak w recepcji pod opieką sympatycznej pani i wybiegam w las. Tak jest rok w rok, od prawie 20 lat. Zimą biegam po osiedlu, ale zawsze 3 x w tygodniu. Dziś dzięki pięknej pogodzie powtórzyłem wizytę w Arturówku i biegałem z córką i jej dwoma psami. Super! ?

To się pewnie czasem widujemy. Na rowerze albo biegowo. Ja jeszcze czasem z córką na placu zabaw przy kąpielowym.

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

19 minut temu, J.Jerry napisał:

Pierwszy bieg na dystansie kilkuset metrów zaliczony. Czułem się jak bym zrobił rowerem ze 20 kilometrów na początku sezonu.

No to sporo czasu upłynie zanim zaczniesz pokonywać jednorazowo dystanse kilkukilometrowe, ale staraj się je wydłużać za każdym razem.

2 godziny temu, J.Jerry napisał:

Pierwszy bieg na dystansie kilkuset metrów zaliczony. Czułem się jak bym zrobił rowerem ze 20 kilometrów na początku sezonu.

Nic się nie przejmuj. Ja jak zaczynałem to po pierwszym kilometrze myślałem że będę po karetkę dzwonił.

  • Moderatorzy

Ja dzisiaj rowerem małe kółko po Łagiewnikach i Modrzew.

Edytowane przez stench

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Jednak lekko kontuzjowałem kolana. Na razie przerwa i biorę coś na stawy ze sklepu sportowego. Myślałem, że jestem w lepszej formie,  a z drugiej strony przeczuwałem coś takiego. Miałem już problemy z kolanami, ale wziąłem coś z kolagenem i było dobrze. Następnym razem przebiegnę połowę mniej.

  • Moderatorzy

Na kolana najskuteczniejsze zbicie wagi ?

Ja robię rower 2xtyg (krótka trasa, dobre tempo) i staram się 1x bieganie 5 km - na więcej biegów teraz jestem za ciężki

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

3 godziny temu, J.Jerry napisał:

Jednak lekko kontuzjowałem kolana. Na razie przerwa i biorę coś na stawy ze sklepu sportowego. Myślałem, że jestem w lepszej formie,  a z drugiej strony przeczuwałem coś takiego. Miałem już problemy z kolanami, ale wziąłem coś z kolagenem i było dobrze. Następnym razem przebiegnę połowę mniej.

Po przebiegnięciu kilkuset metrów masz kontuzję kolan? To jakaś masakra...
Jak kolagen to wywar z kurzych łapek. Ja coś takiego piję. Robię sobie jak rosół, z włoszczyzną i smakuje OK. Nie ma nic lepszego.
 

37 minut temu, stench napisał:

Ja robię rower 2xtyg (krótka trasa, dobre tempo) i staram się 1x bieganie 5 km - na więcej biegów teraz jestem za ciężki

Rowerem poruszam się non-stop cały rok gdzie tylko mogę, w tym codziennie do pracy.
Może jakieś wspólne bieganko w Arturówku? ?

 

W końcu kolana mają się lepiej. Postanowiłem na razie spróbować z marszami. Wczoraj i dziś szybki marsz po 5km i tak parę dni, potem trzeba jakoś wzmocnić kolana ćwiczeniami i znów spróbuje biegu.

Te buty do biegania jakby wymagają więcej wysiłku przy chodzeniu, bo są miękkie na całej długości i nie trzymają mocno stopy, dlatego liczę, że w ten sposób również wzmocnie nogi.

A może próbowałeś po prostu zbyt ostrego biegu jak na początek? To częsty błąd popełniany na starcie.

Najlepiej zacząć od lekkiego truchtu przeplatanego odcinkami marszu, i nie przesadzać z dystansem ani z częstotliwością (nie musisz biegać codziennie). W kolejnych podejściach stopniowo skracaj marsz, aż poczujesz, że jesteś w stanie bezpiecznie przebiec cały zaplanowany odcinek. 

13 godzin temu, dong napisał:

A może próbowałeś po prostu zbyt ostrego biegu jak na początek? To częsty błąd popełniany na starcie.

Każdy z nas powinien znać swoje ciało i organizm lepiej niż lekarz.
Kolega ma problem z kolanami i chyba nadwagą. Ostry bieg nie wchodzi w rachubę.

To pojęcie względne.

Czasami "zbyt ostry" może oznaczać po prostu "ciągły" na zbyt długim odcinku. Pamiętam początki własnego biegania (zadyszka po stu metrach i podobne efekty).

Dobrze mówicie - mogło być za szybko, ale teraz jest lepiej. Wczoraj i dziś były marszo-biegi i na razie nic się nie dzieje. Rzeczywiście trucht prawie nie powoduje obciążeń, więc w przyszłości pewnie będą truchto-biegi.

Nie chodzi o to by bić rekordy szybkości. Spokojny bieg ze średnią prędkością ok. 5 min/km. Wtedy można po pewnej wprawie przebiec 4-5 km bez odpoczynku. Później wydłużać dystans jeśli tego potrzebujemy, podobnie jak urozmaicać sobie bieg wolny truchtem z mocnym przyspieszeniem co jakiś czas na ok. 0.5 - 1km, ale to już trzeba mieć kondycję na takie interwały. Ja tak robię, ale bardzo rzadko...tylko wtedy, gdy z jakiegoś powodu potrzebuję w ten sposób odreagować i wyżyć się, np. po jakimś złym dniu. 
Później piwko, muzyka i lulu. Na drugi dzień człowiek jak nowo narodzony. ?

10 hours ago, soundchaser said:

Spokojny bieg ze średnią prędkością ok. 5 min/km. 

To też jest względne. Dla mnie np. to już jest bardzo szybkie tempo, wcale nie spokojny bieg. Przy czym biegam tylko dłuższe dystanse (4-5 km u mnie praktycznie nie występuje), i niezbyt często. 

To jest zresztą kwestia bardzo indywidualna, bo punkt wyjścia nigdy nie jest taki sam (wiek, waga, ogólna kondycja itd.), a i cele biegania mogą być różne. Generalnie przy braku dokładniejszych danych początkującym chyba nie należy zalecać tempa szybszego niż 6 min/km.

  • 1 miesiąc później...

Opanowałem dystans 1,5 km.

Wygląda to tak, że w domu parę minut rozgrzewki, kilometr szybkiego chodu i właściwy bieg - bardzo wolny i taki w sam raz, potem znów kilkaset metrów chodu i na koniec rozciąganie. Biegam najwyżej dwa dni pod rząd, a potem 1-2 dni przerwy.

Teraz pytanie, czy zwiększać prędkość na tym samym dystansie, czy zwiększać dystans, a prędkość niech sama przyjdzie?

Dystans. 1,5 km to jeszcze mało. Jak będziesz biegał 5-8 km na raz i zacznie Ci się nudzić, możesz zwiększać prędkość. Możliwe, że sama przyjdzie..

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

  • Moderatorzy

Zwiększ dystans, szybko się przekonasz że rozgrzany to jesteś dopiero po 2,5 km.

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.