jak uzdrowic biedne panstwa w tym polske?

[il Dottore]

Mozesz zdefiniowac polactwo?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

recepta jest jedna i prosta bogaci muszą przestać kraść zwłaszcza okradać pracowników wtedy zamiast na kromkę chleba ludzie będą pracować na auta i domy a jak na razie jest jak jest

Polscy pracownicy są jednymi z najmniej "okradanych" przez pracodawców - są właściwie na granicy bycia przepłacanymi, w sensie udziału kosztów pracy w wartości wytworzonego produktu.

 

Problemy są gdzie indziej - nędzna wydajność pracy wynikająca z kiepskiego poziomu merytorycznego "elyt", w tym brak udziału polskich firm w sektorze produktów lukratywnych i generowania wartości dodanej. Tylko za poddostawców konkurujących ceną (zbijaną również kosztem płac) potrafią robić. Brygadzista nie okrada, tylko dobrze płatnej roboty nagrać i wykonać nie potrafi.

 

Po drugie - w żadnym innym kraju pracownik nie ma na garbie tylu "wcześniejszych" emerytów i rencistów co u nas. Trudno zresztą się dziwić że ludzie uciekają jak mogą od beznadziejnej, nisko wydajnej i nisko płatnej roboty - i kółko się zamyka.

 

Do tego dochodzi jeszcze drożyzna w telekomunikacji, bankowości itd. gdzie też wydajność pracy jest słaba - "młodzi wykształceni" z ich "kompetencjami" są za to odpowiedzialni. Miewałem z nimi do czynienia...

[shukenja]

o doktorek wyjątkowo nie ma swojego zdania, albo nie wie co to polactwo i podkleja ziemkiewicza, huhu ha.

otóż doktorek to właśnie przykład polactwa. nie trzeba słuchać ani czytać ziemkiewicza, wystarczy posty doktorka - na wyrywki, co jeden to lepszy.

 

podczas gdy ludzie w Polsce GŁODUJĄ

 

doktorku, wytłumacz nam o niepełnej wiedzy - głodowac zaczęli jak PO doszło do władzy ? czy wcześniej też głodowali ? pytam poważnie tak jak poważny jest TFUJ zarzut.

[il Dottore]

Głodowali oczywiście ZANIM Partia Oszustów dorwała się do żłobu. Pisze "oczywiście", ponieważ CI SAMI ZŁODZIEJE rządzili wówczas Polską, tylko mieli inną nazwę swojej szajki.

Więc nie udawaj idioty.

Teraz głoduje ich znacznie więcej.

To też oczywiste.

[ARTON55]

Ludzie zaczynają się edukować i organizować bez udziału państwa. Służy temu szereg inicjatyw oddolnych. W tym takie konferencje jak ta najbliższa w Warszawie.

 

NOWA EKONOMIA W DZIAŁANIU – pierwsza konferencja o edukacji i walutach lokalnych

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[shukenja]

Głodowali oczywiście ZANIM Partia Oszustów dorwała się do żłobu. Pisze "oczywiście", ponieważ CI SAMI ZŁODZIEJE rządzili wówczas Polską

 

czyli w latach 2005-2007 rządzili też złodzieje ?

jeśli ktokolwiek udaje idiotę, to tylko ci, którzy twierdzą że PO winna jest spraw które dotyczą kraju OD LAT. tak więc mniej hipokryzji, mniej wybielania, więcej rzetelności.

 

poważnie uważasz że PIS u władzy to zmieni ? bo jak na razie to prezes się skupia na zmianie preambuły do konstytucji, żeby wszystko było "w imię boga" - tak jakby bóg miał głód zamienić w dobrobyt. swoją drogą, PIS programu nie ma, nie przedstawił, chyba że, zgodnie z linią prezesa "ma ale nie powie", ale może faktycznie przy rządach PISu zostanie tylko bóg do wznoszenia modłów, bo jak patrzeć na to co wygadują to aż strach się bać.

[caleb66]

PO jest winna wszystkiemu co zle,poprzednia nazwa AWS

[Gość Cadam]

poważnie uważasz że PIS u władzy to zmieni ? bo jak na razie to prezes się skupia na zmianie preambuły do konstytucji, żeby wszystko było "w imię boga" - tak jakby bóg miał głód zamienić w dobrobyt. swoją drogą, PIS programu nie ma, nie przedstawił, chyba że, zgodnie z linią prezesa "ma ale nie powie", ale może faktycznie przy rządach PISu zostanie tylko bóg do wznoszenia modłów, bo jak patrzeć na to co wygadują to aż strach się bać.

 

Viktor Orban odwołując się do Boga zaprowadził porządek na Węgrzech.

[shukenja]

Viktor Orban odwołując się do Boga zaprowadził porządek na Węgrzech.

 

czyli to jest wyznacznik sukcesu ? ha. wiedziałem że "wierni" mają nie po kolei w głowie ale żeby wiązać atrybuty nadprzyrodzone z pseudo-sukcesem to już wyższy stopień wtajemniczenia. ciekawe gdzie protagoniści Orbana się zaszyj jak się za rok-dwa okaże że Obran zamiast drugiej zielonej wyspy z czasów świetności celtyckiego tygrysa drugą Argentynę zgotował... pewnie wtedy się Putina oskarży, to u nas typowe - jak nie wina Putina to Tuska.

[Rambo]

Trzeba podziwiać go, że nie bał się bankierów i kazał im płacić tak jak inni to robią poprzez podatki .... a u nas grupa pseudoekspertów głównych ekonomistów bankowych w mediach potępiała jego rozwiązania. W tym przypadku brawo dla Orbana!

[TomekL3]

 

 

czyli to jest wyznacznik sukcesu ? ha. wiedziałem że "wierni" mają nie po kolei w głowie ale żeby wiązać atrybuty nadprzyrodzone z pseudo-sukcesem to już wyższy stopień wtajemniczenia. ciekawe gdzie protagoniści Orbana się zaszyj jak się za rok-dwa okaże że Obran zamiast drugiej zielonej wyspy z czasów świetności celtyckiego tygrysa drugą Argentynę zgotował... pewnie wtedy się Putina oskarży, to u nas typowe - jak nie wina Putina to Tuska.

To nie sa atrybuty nadprzyrodzone , my tak myslimy a wlasciwie oni chca zebysmy tak mysleli. To nasze naturalne zdolnosci , kreacja rzeczywistosci , duchowa natura.

[caleb66]

nie wazne kto wygra wybory,wazne zeby nie bylo to znowu PO czy SLD,ale jak znam zycie lemingi z pamiecia slepej kury znowu wybiora PO :)

[ARTON55]

czyli to jest wyznacznik sukcesu ? ha. wiedziałem że "wierni" mają nie po kolei w głowie ale żeby wiązać atrybuty nadprzyrodzone z pseudo-sukcesem to już wyższy stopień wtajemniczenia. ciekawe gdzie protagoniści Orbana się zaszyj jak się za rok-dwa okaże że Obran zamiast drugiej zielonej wyspy z czasów świetności celtyckiego tygrysa drugą Argentynę zgotował... pewnie wtedy się Putina oskarży, to u nas typowe - jak nie wina Putina to Tuska.

 

Może nie zauważyłeś ale Orban miał odwagę przeciwstawić się banksterom.

[shukenja]

Tak tak panowie, łatwo wam porównywać Węgry do Polski - pytanie czy macie w domu atlas ? Zerknijcie i porównajcie nasz kraj i Węgry, a potem się zastanówcie. Szczytne ideały może mieć każdy ale trzeba mierzyć siły na zamiary. Utopie każdy może sobie wymyślać. W Congo też ruchem maczety można zmienić wynik wyborczy tylko co z tego ? Poczekajcie z oceną ruchów Orbana na efekty tych ruchów, bo że ktoś wypowiedział wojnę nie oznacza że ją wygrał.

 

Co do pamięci ślepej kury - zdaje mnie się że to połowa elektoratu PIS ma zaćmę, bo że Giertych był ministrem edukacji a Lepper wicepremierem to już nikt nie pamięta, ale, jak to mówi najświętszy "inaczej się nie dało" prawda ? no więc PO też inaczej się nie udało, stosujcie te same odważniki ok ? bo ta wasza waga to tak sfiksowana że nawet kasyna tak nie ściemniają.

 

Ale co tam, najważniejsze że wszystko będzie "w imię Boga", to jest baaardzo istotne. To na pewno sprawi że pojawi się praca, młodzi wrócą z saksów, biedni dostaną jedzenie a pijacy przestaną bić żony. No i wypowiemy wojnę Rosji za zamach, NATO nam pomoże znowu zdobyć Moskwę a kibole Lecha tym razem bez konsekwencji będą mogli wywieszać transparenty żeby chamy klękały przed polską szlachtą, i że garbate nosy coś tam coś tam, takie standardowe "patryotyczne" hasła godne tylko prawdziwych polaków. Bo nieprawdziwi zawisną, ewentualnie pójdą siedzieć.

[ARTON55]

To co mamy nie jest niestety w imię Boga.

[shukenja]

i słusznie, bo to powinno być państwo świeckie a nie wyznaniowe.

bóg ci na chleb nie da, ani dzieciom książek do szkoły nie kupi.

już raz europa była w imię boga - i teraz się mowi na ten okres "ciemny wiek". nie trzeba nikomu tłumaczyć co się wtedy działo.

gdyby nie to "w imię boga" kto wie gdzie dzisiaj byłaby nauka i medycyna.

[ARTON55]

Pomyliłeś Boga z religią.

[shukenja]

ponieważ bez boga/bogów religii nie ma, i na odwrót. i ponieważ preambuła mówi o bogu, takaż była cała bogobojna europa kilka wieków temu.

[Gość Cadam]

i słusznie, bo to powinno być państwo świeckie a nie wyznaniowe.

 

Dekalog nie odpowiada? Prawo powinno pozwalać na kradzież, na przykład?

[Bezlitosna Niusia]

Nie chce mi się czytać dwunastu stron wątku. Jednak na tytułowe pytanie :"jak uzdrowić biedne państwa..." - odpowiem... Właśnie wróciłem z wakacji w Portugalii. Plaże cudne , laski przemiodne , ryby i żarcie w knajpach - znakomite. Ale , wiecie co ? Tego kraju już się nie da uratować... Przejeździłem wzdłuż i wszerz , tak i siak i po przekątnej... Wiadomo - nie byłem wszędzie. Ale , tam gdzie byłem - k**wa wszystko przejedzone , przeżarte !!!!:(( Miasta , nawet stare , historyczne - prawie zabite dechami i kartonami włożonymi w witryny... Wsie - dramat. Takich chłopów widziałem za komuny w Polsce za młodu , czyli ze 45 lat temu... Autostrady - wspaniałe. Po horyzont nie widać auta. Drogie , jak w reszcie Europy. Wybrzeże (okolice Lagos) - rewelacja! - wszystko kupione przez Angoli. Nawet nie mają komu sprzedać. Ceny apartamentów ? - łatwo sprawdzić w Necie. Stolica ? Cudne , klimatyczne tramwaje i pyszna kawa. Jedna z głównych ulic Lizbony : na dwa kilometry - kilometr trzysta martwy i nieżywy... I Wy śmiecie narzekać i bredzić o "kryzysie w Polsce" ??? Pozdrawiam - Jacek. PS - zapodam zdjęcia , może jutro.

[omen]

To, że gdzieś jest być może jeszcze gorzej jakoś mnie nie pociesza. Wiesz, jak porównać tą Portugalię do np. Rwandy to też będzie wyglądać zupełnie inaczej. Zawsze można znaleźć miejsce gdzie jest gorzej, jednak nie tędy droga.

[Less]

Jedna z głównych ulic Lizbony : na dwa kilometry - kilometr trzysta martwy i nieżywy...

Przepraszam, nie zrozumiałem. Mógłbyś jaśniej?

[omen]

Chyba chodzi o to, że na 2/3 głównej ulicy nic się nie dzieje, nie ma sklepów, restauracji i innych biznesów.

[Bezlitosna Niusia]

A można "ciemniej" , Kolego Less? Z dwóch km ulicy - raptem siedemset metrów - żyje. Knajpy , bary , skle... - nie. Sklepy - zapomnij. Smutek , naprawdę...:((( Wychodzisz wyżej (bo Lizbona na wzgórkach - fajne panny:) - nic. Schodzisz - takoż nic...:( Ludzie - kochani i mili , przyjacielscy jak rzadko... I - chyba się pogodzili z okropieństwem , że wszystko ukradzione... Pozdrawiam - Jacek.

[il Dottore]

Portugalia to jedna z najwspanialszych w europie propozycji na urlop.

Kraj piękny i tani. Kuchnia - nie do opisania, to trzeba przeżyć! :)

Niestety - tak jak napisano powyżej: wszystko zdemolowane przez banksterów!

Niedługo Polska też będzie tak wyglądać bo ukradziono już praktycznie wszystko co można było ukraść.

Pozostanie rynek zbytu (coraz mniej chłonny) i tania siła robocza. Banki, wielkie sieci handlowe, miliony hektarów ziemi ornej i poważny przemysł - w obcych rękach.

No i setki miliardów długu który zapewnił nam economic hitman z Grupy Bilderberg. Bez numeru PESEL za to z paszportami kilku krajów europejskich oraz Izraela w kieszeni.

Tego długu Polska nie spłaci w ciągu 50-100 lat. Najprawdopodobniej nie spłaci go nigdy.

Laski u nas ładniejsze niż w Portugalii ale to będzie jedyna przewaga Polski. Bieda będzie taka sama.

Bóg? Ja bym ukoronował nawet Myszkę Miki na Królową Polski, jeśli w czymkolwiek miałby to pomóc! :)

Tu nie chodzi o taką czy inną religię. Tu chodzi o WARTOŚCI, których rządzący muszą przestrzegać aby kraj się rozwijał.

Uczciwość, przyzwoitość, empatia, człowieczeństwo - o tym w Polsce zapomniano.

Chcą natomiast uczynić z Polaków ludzkie automaty, cyborgi, zafundować całemu społeczeństwu wyścig szczurów od kolebki aż po grób.

Tylko zapomnieli nas ostrzec, że w tym wyścigu zwycięzcy już od dawna są na mecie... A cała reszta ma zap***ć do przodu, żeby tylko nikt nie przystanął, bo jeszcze, nie daj Boże, zacznie myśleć...

W Irlandii też ogłosili wczoraj koniec kryzysu. Następny mądry rząd... i wiecie co trąbili dziś w radiu? Poranny dziennik największej stacji publicznej, coś jak Program 1 PR w Polsce... "KONIEC KRYZYSU! CZAS NA ZAKUPY!".

Idioci... :(

 

Polscy pracownicy są jednymi z najmniej "okradanych" przez pracodawców - są właściwie na granicy bycia przepłacanymi, w sensie udziału kosztów pracy w wartości wytworzonego produktu.

 

Błagam, bez taniej propagandy!

Przecież to nonsens.

Wiem ile moja praca była warta w Polsce a ile jest warta w normalnym kraju.

Różnica jest jak 1:10. Co najmniej. Napisałbym, że 1:20 ale nikt by mi nie uwierzył.

 

Ale OK - oto artykuł z Daily Mail. Sami Brytyjczycy określają zarobki lekarskie jako jaw-dropping.

 

"Family doctors are earning up to £380,000 a year, a Daily Mail investigation has revealed.

GPs take home 'jaw-dropping' sums thanks to bonuses and overtime payments.

They are being paid more than £200 an hour for evenings and weekends - work they did for free before the bungled introduction of a new contract in 2004."

 

Źródło:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

No to mam pytanie: funt to obecnie 5 złotych. 5x380 tys daje 1 900 000 złotych rocznie brutto. Ilu lekarzy w Polsce ma taką pensję? Pytam o oficjalne zarobki z kasy chorych wypłacane za opiekę nad chorymi ubezpieczonymi. A gdzie dochód od prywatnych pacjentów? Bywa, że to drugie tyle... a gdzie wypłaty od firm ubezpieczeniowych za leczenie posiadaczy prywatnych polis zdrowotnych?

 

Więc proszę bez takich. Płaca Polaków to g***o, żałosne ochłapy, w porównaniu z tym co można zarobić w normalnym kraju za robienie dokładnie tego samego.

NEOKOLONIALIZM! BIAŁEMU MURZYNOWI NIE PŁACI SIĘ TYLE CO NORMALNYM LUDZIOM! BIAŁEGO MURZYNA MOŻNA DYMAĆ W ODBYT!

W Posce miliony pracowników są dymane codzinnie w odbyt. I jeszcze każe im się za to dziękować!

Pchacz wózków w irlandzkim Tesco ma 10-14€ za godzinę. Ile Tesco płaci Polakowi wykonującemu TAKĄ SAMĄ PRACĘ w polskim sklepie? Co to za gadanie o wydajności? Czy ten pchacz wózków w Polsce słabiej te wózki pcha???

 

Jeden mój znajomy w Polsce załapał się do... powiedzmy Stonki na managera. Wymagania były jak na astronautę ale jakoś w końcu się załapał.

Za grosze tyrał jak wściekły, ale długo nie potyrał... :)

Stonka zrobiła spęd dla managerów w jakimś ośrodku wypoczynkowym.

Tam zadziałali bardzo sprytne.

NAJPIERW dali im alkoholu a gdy alkohol zadziałał to jakiś menago jeszcze wyższego stopnia ogłosił: a teraz czas na wolne wnioski. Jesteśmy tu sami, we własnym gronie, jeśli coś wam leży na wątrobie, jeśli widzicie jakieś możliwości usprawnienia naszej pracy, polepszenia organizacji - to bardzo proszę - macie głos!

No i kolega idiota łyknął haczyk. Przeoczył, że bardziej doświadczeni siedzą cicho.

Wstał i rozkręcony przez alkohol wyjawił swoją wizję reformy Stonki.

ZANIM dotarł do domu, w skrzynce mailowej leżało już wypowiedzenie. :)

WELCOME TO POLAND!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fox733]

Ale żeś sie rozpisał...

Tylko po co?

Jesteś w Irlandii.

[il Dottore]

Ale żeś sie rozpisał...

Tylko po co?

Jesteś w Irlandii.

 

No.

I dzięki temu mam dużo wolnego czasu na obijanie się. :)

[bady]

czy czasem nie mamy obecnie deflacji i czy ktoś mądry mógłby wytłumaczyć, jak bardzo będzie z tego powodu źle?

[Bezlitosna Niusia]

Jeśli nawet ja - ciężko za***rdalający , zawsze optymista i trochę wariat - widzę , że przyzwoici ludzie są ch*j wie przez kogo okradani - to kim ja jestem? Komuchem? Faszystą? Pisiorem? Ręce opadają i pora mieć wszystko w nosie.

[TomekL3]

Niusia , oni chcą , żebyś miał to w nosie. Chcą , żebyś zajął się sobą i im nie przeszkadzał w rozkładzie kraju.