Skocz do zawartości
IGNORED

"te dni"


fxx

Rekomendowane odpowiedzi

no a jak wiadomo heniu składa jak nikt inny, no i dla idei, nie dla zysku, o byt sie nie martwi bo ma rente gorniczą :)

Martw sie martwi i nie musi sie troszczyc o super glodowe renty czy tez emerytury tylko ma mala funkcjonujaca firemke na starosc;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to dlaczego Sony, Denon czy taki moloch jak Philips nie robi odtwarzaczy CD jak Ancient Audio? To też manufaktura a dźwiękiem bije na głowę molochy. Co prawda części ma od molochów bo one z tego też żyją.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taaa, taki marantz padał juz pewnie z 5 razy, ale heniu sie nie martwi, w koncu nie ma ksiegowej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to dlaczego Sony, Denon czy taki moloch jak Philips nie robi odtwarzaczy CD jak Ancient Audio? To też manufaktura a dźwiękiem bije na głowę molochy. Co prawda części ma od molochów bo one z tego też żyją.

Zeby zrobic dzwiek trzeba wielu lat prob eksperymentow itp. Koncerny nie sa wstanie tego dokonac, zreszta tam sie liczy szybki zyska na ilosci a nie na super jakosc. No nie wiem ciezko to zalapac!??? Na jakosci nie robi sie wcale najwiekszych pieniedzy ale na duzej ilosci juz tak!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ta. czesci ma od molochow bo one produkuja czesci specjalnie dla 5ciu audiofilskich manufaktór,a same korzystają z podzespołów 10 razy gorszych i nie potrafią nic sensownego z nich zaprojektować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja o tym wiem bo pracuję w koncernie. Słupki, tony, obrót, ilości, ebit - to się liczy. Firmy High Endowe walą ceną bo sprzedają małe ilości a żyć muszą. To są rodzinne niewielkie firmy.

Wracając do tematu zauważyłem tu wcześniej jak ktoś wspomniał o generatorze Schumanna. Kupiłem podłączyłem i dźwięk wrócił. Coś ciekawego i jak to możliwe? Cena rozsądna bo tylko 420 zł a ile radości. Ciekawe na jak długo.

Chłopaki z działu DIY zrobili klona ACCPHASE 7100 i na allegro w ładnej obudowie jest do wzięcia za 5-6 tys zł. A nowy kosztuje chyba 10 razy więcej. To nie części windują cenę a wiedza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że też dorośli ludzie wierzą w takie bajki o cudownych konstruktorach, klepiących w garażach klocki wyprzedzające epokę. Oczywiście wszystko to dzięki starej lutownicy i wiedzy z inernetu :)

 

I tu się zgadzamy. Teź mnie to zawsze dziwi.

Najlepsza jest ta super wiara że jego "dzieło" jest lepsze.

Tyle że przy pierwszej konfrontacji jest płacz i lament i tekst że to

była jeszcze niedopracowana wersja ale już niebawem to zagra że...ho, ho.

I skasuję, zapędzi w róg i zniszczy konkurencje.... :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu się zgadzamy. Teź mnie to zawsze dziwi.

Najlepsza jest ta super wiara że jego "dzieło" jest lepsze.

Tyle że przy pierwszej konfrontacji jest płacz i lament i tekst że to

była jeszcze niedopracowana wersja ale już niebawem to zagra że...ho, ho.

I skasuję, zapędzi w róg i zniszczy konkurencje.... :-)

Bywa roznie, ale przewaznie sa to przechwalki, na 20 nowych firm tylko jednej sie udaje, ja tak to widze. To swiadczy tylko o stopniu skomplikowania problemu konstrukcyjnego, jakim jest konstrukcja audio. Ale od tego wlasnie zaczyna sie prawdziwy top-high-end!!! I bez tego nie byloby top high-endu. Dalej sluchalibysmy na Technicsach, Toshibie, Philipsie itp...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..... To swiadczy tylko o stopniu skomplikowania problemu konstrukcyjnego, jakim jest konstrukcja audio. Ale od tego wlasnie zaczyna sie prawdziwy top-high-end!!! I bez tego nie byloby top high-endu. Dalej sluchalibysmy na Technicsach, Toshibie, Philipsie itp...

Stasiu, czy Tobie to się przypadkiem megalomania z melomanią nie pomyliła? ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeby zrobic dzwiek trzeba wielu lat prob eksperymentow itp. Koncerny nie sa wstanie tego dokonac

Koncerny są to w stanie dokonać o wiele lepiej i szybciej. Tylko tego nie robią, w dziedzinie Hi-Endu bo nie mają takiej potrzeby. Prowadzą badania w zupełnie innych kierunkach. Dlatego, ze choćby zrobili urządzenie warte 1 000 000 $, to i tak łączna sprzedaż tego urządzenia nie wygeneruje kilku procent zysku jaki dadzą im masowe urządzenia sprzedawane w dziesiątkach lub setkach tysięcy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koncerny są koncernami zapewne dlatego, że wszystko robią wolniej i drożej, niż sasza z heniem. Jak człowiekowi nie wyjdzie to staje się międzynarodową korporacją :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tu sie nie zgadzamy ;)

 

Zapewnie nie widziałeś nigdy zaplecza naukowego i sprzętowego jakiegokolwiek koncernu. Zapewne nie wiesz też jak wyglądają projekty R&D w takich koncernach. Ja tak i to kilku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewnie nie widziałeś nigdy zaplecza naukowego i sprzętowego jakiegokolwiek koncernu. Ja tak i to kilku.

Nie o to mi chodzi. Audio to specyficzna branza i inaczej podchodzi sie do projektowania. To jest styk techniki i jakby sztuki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby... a mi chodzi o to, że koncernów to po prostu nie interesuje... Nie będzie z tego zadowalających ich zysków. Natomiast w dziedzinach gdzie faktycznie prowadzą uzasadnione potencjalnym zyskiem badania, pojedyncza osoba nie ma z nimi najmniejszych szans... Chyba, że jest geniuszem - geniuszem nie do kupienia. No lub wystarczy, że jest bardzo dobra i ma tony szczęścia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszystkie koncerny całą swoją uwagę skupiają na masówce wypełniającej półki w MediaMarkt.

Marantz ma w ofercie urządzenia po 2.000zł jak i po 20.000zł a te pierwsze z drugimi łączy tylko logo na frontpanelu.

Te pierwsze są do sprzedawania i zarabiania, a te drugie są do pokazywania i prezentacji możliwości firmy.

O ile przy projektowaniu tych pierwszych księgowy ma coś do gadania, o tyle przy tych drugich nikt go o zdanie nie pyta.

Również nikt nie czyni gównianych oszczędności na montażu lepszych podzespołów wartych w sumie może 100 dolarów,

bo dla nikogo już nie ma wtedy żadnej różnicy czy takie urządzenie będzie kosztować w detalu 20.000zł czy 20.300zł.

Tymczasem Pan Henio ma w ofercie wiaderko części z demobilu z których próbuje poskładać cokolwiek, co będzie działało

i jak już ta sztuka mu się uda, to ogłasza wszem i wobec, że właśnie drugą Amerykę odkrył i wymyślił koło na nowo.

Brzmieniowo jest mocno tak sobie, wizualnie to lepiej nie mówić, funkcjonalność ograniczona do włącz/wyłącz i volume,

czasem coś burczy (to się poprawi) czasem prądem popieści (to też się poprawi) czasem ma kaprys i w ogóle nie działa,

miało być mistrzostwo świata a wyszło jak zwykle, no ale pierwsze koty za płoty w końcu przecież każdy tak zaczynał...

 

Nie o to mi chodzi. Audio to specyficzna branza i inaczej podchodzi sie do projektowania. To jest styk techniki i jakby sztuki.

Przede wszystkim to jest ściemnianie naiwnych łosi, na których w bliższej lub dalszej perspektywie będzie się siano kosić.

To nie pierwsza i nie ostatnia dziedzina życia, w której "audio to specyficzna branża" bo czego nie widać, to można wmówić :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A głośniki do tych kolumn w Twoim avatarze, to Pan Henio w garażu młotkiem wyklepał czy koncern wyprodukował?

A zaglądałeś kiedyś do wnętrza np. odtwarzacza CD jakiejkolwiek audiofilskiej manufaktury?

Oprócz audiofilskiego powietrza cała reszta skąd pochodzi? Ze stodoły Pana Henia czy z koncernu?

A zaglądałeś kiedyś do wysokich i topowych modeli z oferty koncernu? I co, siedział w środku jakiś mityczny księgowy?

 

Nie Pan Henia, ale Pan Steven....

Wydaje mi się że tego typu firmy, jak Proac to nie koncerny, a Pan Henio nie musi "klepać młotkiem"

 

Zaglądałem. Nie jestem jednak w tej dziedzinie specjalistą, ale zarówno klocki p. Henia (jakkolwiek to nie brzmi;-) i cd "ałdiofilskiej manufaktury" są dość podobne:

napęd (parę do wyboru) kostka (i) Daca (też podobne, lub te same) itd....

 

Nie chcę pisać, że DIY to Ultra-Mega-Hiper-High-End, bo raczej nie, ale nie deprecjonujmy ludzi z wiedzą i pasją.

 

Liczy się "myśl techniczna", wiedza, intuicja....

A w wysokiej klasy urządzeniach (tych dobrych) zauważyłem, że ważne jest dobre zasilanie

 

Topowe produkty koncernów to przeszłość, Dzielony Sony R1, Techniks Z1000, Pioneer M7/C7 itp.

Cytując klasyka "gdzie oni są"????

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj panowie nikt nie będzie klocków z górnej półki sprzedawał pod logiem pod którym sprzedaje np. odtwarzacze mp3 i słuchawki po 20 zł. Do takich rzeczy tworzy się spółki córki i tworzy im odpowiedni rodowód, przejmuje młode obiecujące firmy, wykupuje udziały itd.

 

ja wolałem kupić wzmak od małej manufaktury niż od Marantza.

 

A ja wolałem kupić od Chengdu Xindak Electronic Co.,LTD, China, bo mają rozmach małe skośnookie sk***ysyny i nie kasują za fikuśne logo :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wolałem kupić od Chengdu Xindak Electronic

Nie musisz sie chwalic bo i tak zainkasowales nedzny dzwiek za nedzne pieniadze. Tak sie konczy cwaniakowanie, przykro mi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakbym był pajacem któremu j play daje taśmę matkę z głośników w laptopie to by dopiero była porażka :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie Pan Henia, ale Pan Steven....

Wydaje mi się że tego typu firmy, jak Proac to nie koncerny, a Pan Henio nie musi "klepać młotkiem"

Nie pytam o markę kolumn, tylko o producenta głośników, które w nich siedzą. Czy to jest ręczna robota Pana Tylera

czy może katalogowy produkt koncernu, jednego z dwóch największych na świecie wytwarzających głośniki?

I tak samo to działa w audiofilskich manufakturach składających elektronikę, nikt tam niczego nie wymyśla na nowo.

Podzespoły z japońskiej fabryki (te same podzespoły z tej samej fabryki, która te same części sprzedaje koncernom)

a Pan Henio tylko to wszystko składa do kupy i swój znaczek przykleja, ot i cała filozofia, dalej to już tylko marketing

i szukanie jelenia, który zapłaci 10.000zł za audiofilski odtwarzacz CD, który w rzeczywistości jest marketowym DVD

marki Pioneer (kosztującym niecałe 600zł w MM) z uchlastanymi na żywca wyjściami video i przepakowanym

do ładnej obudowy, zamawianej już osobno w jakiejś innej chińskiej fabryce, a może i tej samej, kto to tam wie.

Taki to hajend właśnie, a bajdurzenia tyle, że w głowie się nie mieści, co ten Pan Henio za cudo skonstruował.

 

ja wolałem kupić wzmak od małej manufaktury niż od Marantza.

A samochód też byś wolał kupić prosto z szopy czy może byś wolał fabrycznie nowe BMW, Audi lub np. Mercedesa?

Ach, zapomniałem że "audio to specyficzna branża" nieporównywalna z niczym innym w całym Układzie Słonecznym

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, to tak nie do końca z tym porównaniem motoryzacyjnym.

Masówka to tu raczej Fiat, Ford, Opel, Renault itd a mniejszy brandy do Aston Martin, Rolls, Bentley itd.

Na pewno wolałbym Astona niż Fiata czy Opla.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba nie bardzo bo te mniejsze brandy w motoryzacji są własnością tych samych koncernów które posiadają bardziej masowe brandy, więc co za różnica niby?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pytam o markę kolumn, tylko o producenta głośników, które w nich siedzą. Czy to jest ręczna robota Pana Tylera

czy może katalogowy produkt koncernu, jednego z dwóch największych na świecie wytwarzających głośniki?

I tak samo to działa w audiofilskich manufakturach składających elektronikę, nikt tam niczego nie wymyśla na nowo.

Podzespoły z japońskiej fabryki (te same podzespoły z tej samej fabryki, która te same części sprzedaje koncernom)

a Pan Henio tylko to wszystko składa do kupy i swój znaczek przykleja, ot i cała filozofia, dalej to już tylko marketing

i szukanie jelenia, który zapłaci 10.000zł za audiofilski odtwarzacz CD, który w rzeczywistości jest marketowym DVD

marki Pioneer (kosztującym niecałe 600zł w MM) z uchlastanymi na żywca wyjściami video i przepakowanym

do ładnej obudowy, zamawianej już osobno w jakiejś innej chińskiej fabryce, a może i tej samej, kto to tam wie.

Taki to hajend właśnie, a bajdurzenia tyle, że w głowie się nie mieści, co ten Pan Henio za cudo skonstruował.

 

 

A samochód też byś wolał kupić prosto z szopy czy może byś wolał fabrycznie nowe BMW, Audi lub np. Mercedesa?

Ach, zapomniałem że "audio to specyficzna branża" nieporównywalna z niczym innym w całym Układzie Słonecznym

Parantulla to trochę nieuczciwe to co napisałeś. Sam używam sprzętu naszego rodzimego konstruktora. I nie jest tak do końca jak piszesz. Dobrane odpowiednie podzespoły DOBREJ jakości to już połowa sukcesu. Zwróć uwagę, że te wielkie koncerny też mają dwa segmenty klientów. Kupując oczywiście za rozsądne pieniądze mam szansę ustalić jaki preferuję dźwięk i mogę decydować o dobraniu podzespołów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega parantulla trochę karykaturalnie przedstawia Pana Henia. Nie mówmy o Panu Heniu, ale o średnich a czasami małych firmach. Większość i różnorodność wyrobów aspirujących do hi-end należy do nich i korzystają z wyspecjalizowanej branży podzespołów elektronicznych podobnie jak i globalni gracze produkujący masową elektronikę użytkową. Ci ostatni dodatkowo mają często w swoich autorskich rozwiązaniach jakieś wyspecjalizowane układy i udział w ich tworzeniu, ale statystycznie branża podzespołów i branża sprzętu to dwie różne gałęzie. I jak ogląda się wnętrza produktów ze średniej i górnej półki tych małych i średnich firm to najczęściej widać tam porządek i staranny dobór elementów a nie rękodzielnictwo. Nie wiem dlaczego u nas utarło się myślenie, że to co najlepsze to musi pochodzić z wielkich fabryk z wielkimi kominami:). Rzeczywistość jest inna i bardziej róznorodna. Cechy wspólne małych, srednich i wielkich są takie, że w każdej z nich projektują i wykonują nie mieszkańcy innych planet, nie świeci, tylko ludzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.