Skocz do zawartości
IGNORED

Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne


Rekomendowane odpowiedzi

nie jestem koordynatorem pracy moderacji ,a ja tego nie załatwiałem

niestety nie pomoge

zawsze mozna zlozyć skarge ale oczywiscie nie do mnie

 

o przepraszam to chyba było do vlado

Do Ciebie też. Dzięki za odpowiedź.

 

Swoją drogą niepojęte. Na forum o zupełnie innej, i nawet nietechnicznej tematyce na którym od wielu lat jestem moderatorem, a które również jest postawione na platformie IP board, moderator może wszystko, ale nie wszystko mu wolno. Tutaj jak widzę jest dokładnie odwrotnie. Moderator mało co może, ale za to wszystko mu wolno.

To nie jest o Tobie Cir, to jest uwaga natury ogólnej.

Ugór powiadasz? Bocznica to najnormalniejsza i najbardziej zrównoważona pod względem opinii i wypowiedzi zakładka, traktująca tak szerokie i gorące, bieżące tematy w polskim internecie.

Jestem z Was i tej zakładki bardzo dumny. Sprawiacie mi bardzo wiele radości i dajecie potwierdzenie, że warto kochać ludzi.

 

Na poważnie tak ?

W tym wątku- magiel na 10 stron postów (licząc od wczoraj) Ja akurat mam coraz mniej czasu na te poboczne wątki, ale owszem zaglądam i jak to można przeczytać - pisuję czasami.

Nie wierzę, że ten zagon nieużytków taką satysfakcję Ci sprawia.

PS.

Jeżeli w innych zakładkach jest gorzej (ostatnio) to co- rozum tam potracili ? Gotują się czy jak ?

PPS.

Czyli że się nie nudzisz- tu jest na pewno ciekawie

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

vlado ma byc sad koleżenski w saloniku - zapomniałes ?

To nie jest przesądzone. Pomysł sądu koleżeńskiego został oprotestowany. Zatem właściwsze byłoby stwierdzenie że taki pomysł powstał, a nie że "ma być".
  • Moderatorzy

To nie jest przesądzone. Pomysł sądu koleżeńskiego został oprotestowany. Zatem właściwsze byłoby stwierdzenie że taki pomysł powstał, a nie że "ma być".

Ja sie zgłaszam na przewodniczącego.

-----------------

Chyba to nie byłem ja, bo nie wiem co to jest.

Chociaż sam się sobie nieraz dziwię, co ja wypisuję :)

A jednak Ty :))

W sumie, nie ważne, ale dla zdrowotności przypominam, ze byłeś :)

 

Wiesz, wiesz, ale rozumiem, ze sytuacja wymaga postawy "greka" :)

Nie, po prostu sobie zupełnie tego nie przypominam, a ja o kolumnach raczej nie dyskutuję, bo to nie jest temat, mój ulubiony.

Tym bardziej, że kolumn mbla słuchałem jedynie na AS. bo to chyba o kolumny chodzi?

 

PS. A, to ja byłem też zbanowany? No, nawet i tego nie zauważyłem. :)

Tym bardziej nie czują żadnej urazy.

Edytowane przez jar1

jar1,

 

Mało istotne. Fajnie, ze byłeś i .., dalej jesteś. Tyle...

 

Pozdrowił, M.

Edytowane przez piano

moderator może wszystko, ale nie wszystko mu wolno. Tutaj jak widzę jest dokładnie odwrotnie. Moderator mało co może, ale za to wszystko mu wolno.

To nie jest o Tobie Cir, to jest uwaga natury ogólnej.

 

Jeśli nie pogniewasz się o kilka słów kierowanych prywatnie do Ciebie, to zaryzykuję :-)

Od wielu lat lubię cie i szanuję, na tamtym forum (Ah) i na tym. Również doskonale poznałem Twój sposób prowadzenia sporu na zasadzie umęczenia interlokutora:-) Wiem na pewno, że jesteś człowiekiem sprawiedliwym i uwierz mi, takie małe różnice w postrzeganiu funkcjonowania tego forum nie zmienią mojej opinii o Tobie.

 

Pozdrawiam.

Włodek.

jar1,

 

Mało istotne. Fajnie, ze byłeś i .., dalej jesteś. Tyle...

 

Pozdrowił, M.

Ja tez w jednym wątku na diy zbanowałem buma i stasiop. ;)

 

Ale, jak widzę, nieźle pojechałeś :)

Edytowane przez jar1

"... bo czasami najtrudniej jest rozpoznać bandytę,

gdy dokoła są sami szeryfi."

Albo kaprale...

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Nie wierzę, że ten zagon nieużytków taką satysfakcję Ci sprawia.

 

Sprawia, i nie tylko satysfakcję. Czerpię z obcowania z Wami prawdziwą korzyść. Tutaj mogę obserwować zachowania ludzi, kiedy pod ułudą anonimowości odrzucają samokontrolę nad swymi wypowiedziami i zachowaniem.

Tak, tu niezaprzeczalnie jest ciekawie.

 

Pozdrawiam.

W.

Tutaj mogę obserwować zachowania ludzi, kiedy pod ułudą anonimowości odrzucają samokontrolę nad swymi wypowiedziami i zachowaniem.

 

Tak , tutaj muszę Tobie przyznać rację.

W realnym świecie tacy ludzie zazwyczaj kiwają się pod sklepem monopolowym a ich znakiem rozpoznawalnym jest płaszcz włożony w spodnie.

  • Moderatorzy

 

 

poznałem Twój sposób prowadzenia sporu na zasadzie umęczenia interlokutora:-)

Ciekawy wniosek, zwłaszcza ze dotyczy osoby która potrafiła opuścić forum na kilka lat - wiec to chyba nie On jest tym który nie odpuszcza.

-----------------

Ciekawy wniosek, zwłaszcza ze dotyczy osoby która potrafiła opuścić forum na kilka lat - wiec to chyba nie On jest tym który nie odpuszcza.

 

Ale co ma opuszczenie forum do sposobu prowadzenia dyskusji? Jakieś wciąż dziwne korelacje wynajdujesz :-) Czy Twoim zdaniem, to że jestem rozwodnikiem świadczy o tym, iż stronie od kobiet? :-)

Tak się Ciebie boję, że ze strachu.., zostałeś odbanowany :)

A zbanowany zostałem za brak moich postów w Twoich tematach i zapewne dlatego uznałeś, że mnie nie interesują :) ok niech i tak będzie.

Edytowane przez malikali
  • Moderatorzy

 

 

Ale co ma opuszczenie forum do sposobu prowadzenia dyskusji? Jakieś wciąż dziwne korelacje wynajdujesz :-) Czy Twoim zdaniem, to że jestem rozwodnikiem świadczy o tym, iż stronie od kobiet? :-)

Tak :-)

-----------------

Tutaj mogę obserwować zachowania ludzi, kiedy pod ułudą anonimowości odrzucają samokontrolę nad swymi wypowiedziami i zachowaniem.

Wiesz, ja też tęsknię za czasami, kiedy ludzie wznosili toasty z czaszek swoich wrogów. Cóż, było minęło - wszystko schodzi na psy...

Edytowane przez twonk

A zbanowany zostałem za brak mich postów w Twoich tematach i zapewne dlatego uznałeś, że mnie nie interesują :) ok niech i tak będzie.

Co by nie było, miłego pisania::) Tylko nie rozrabiaj za bardzo łokciami.., cebule wrażliwe som :)

W realnym świecie tacy ludzie zazwyczaj kiwają się pod sklepem monopolowym a ich znakiem rozpoznawalnym jest płaszcz włożony w spodnie.

 

A gwarantuję, że w równej liczbie są to ludzie na co dzień chodzący do pracy w garniturze i krawacie. I nie mówię o Świadkach Jehowah, czy akwizytorach.

A gwarantuję, że w równej liczbie są to ludzie na co dzień chodzący do pracy w garniturze i krawacie. I nie mówię o Świadkach Jehowah, czy akwizytorach.

niestety garniturowi na forum wklejaja fotografie z artystycznie uformowanym stolcem i maja prawdziwa radośc w zyciu:) a kiedys wystarczyły do szczescia domy z czerwonymi latarniami

świat się zmienia i gusta

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

 

Wiesz, ja też tęsknię za czasami, kiedy ludzie wznosili toasty z czaszek swoich wrogów. Cóż, było minęło - wszystko schodzi na psy...

Był taki rysunek Mleczki:

Pagórek, na nim dom, w drzwiach baba, przed drzwiami Wiking z siatką z której wystają jakieś cudactwa. W zatoce 'zaparkowany' drakkar.

I baba mówi:

"Ależ Olafie - zawsze wierzyłam, że wyprujesz flaki wszystkim swoim wrogom, lecz zupełnie niepotrzebnie przywozisz je ze sobą."

a kiedys wystarczyły do szczescia domy z czerwonymi latarniami

świat się zmienia i gusta

 

Bo dzisiaj zysk rządzi światem. W domu pod latarnia trzeba było płacić za szczęście. Tutaj przy odrobinie szczęścia i tupetu można sporo zarobić :-)

niestety garniturowi na forum wklejaja fotografie z artystycznie uformowanym stolcem i maja prawdziwa radośc w zyciu:) a kiedys wystarczyły do szczescia domy z czerwonymi latarniami

świat się zmienia i gusta

Bardzo cię proszę, tylko nie fekalia!

 

 

 

Też mam swoje fobie.

Tak, tak. Też jak wszyscy korżystam z toalety...

(to do jar1)

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Bo dzisiaj zysk rządzi światem. W domu pod latarnia trzeba było płacić za szczęście. Tutaj przy odrobinie szczęścia i tupetu można sporo zarobić :-)

i zniknąc po zerwaniu połaczenia :)

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Gość papageno

(Konto usunięte)

Branża. I co ona produkuje, czym handluje? Branża. Na niebiesko.

Hm, branża. Mam na zbyciu 500, załapię się na branżę?

Edytowane przez papageno

Wiesz, ja też tęsknię za czasami, kiedy ludzie wznosili toasty z czaszek swoich wrogów. Cóż, było minęło - wszystko schodzi na psy...

;)))

Branża. I co ona produkuje, czym handluje? Branża. Na niebiesko.

Hm, branża. Mam na zbyciu 500, załapię się na branżę?

 

A te reminiscencje do czego chciałeś zaimplementować? :-)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.