Skocz do zawartości
IGNORED

Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne


Rekomendowane odpowiedzi

Żart, gdy nie jest czytelny nie jest też śmieszny. A aniołki w przyrodzie nie występują ;)

 

Przerabiałeś może jakieś Oppo aby lepiej zagrał niż fabryka to robi? 105 może?

Gdyby odpowiedział coś a Audio Cafe :) dzieki

O ja...

Wy to macie zdrowie!

Czy wiecie, że poza tym wątkiem są jeszcze inne na forum?

Czy wiecie, że poza forum też jest życie?

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Wszelkie takie rzeczy PROSIMY byście raportowali - to nam bardzo pomaga w naszej NIEODPŁATNEJ pracy.

Sorry, ale sam podjąłeś sie decyzji moderowerowania forum i to nieodpłatnie. Widocznie spełniasz tym jakieś własne potrzeby.

Ale jak się już podjąłeś, to nie wymagaj i nie licz na innych, by odwalali robotę za ciebie - też nieodpłatnie. Nie wszyscy mają ochotę i potrzebę bodowania więcej socjlalizmu w socjalizmie, jak to było na Alternatywy 4 :)

Sorry, ale sam podjąłeś sie decyzji moderowerowania forum i to nieodpłatnie. Widocznie spełniasz tym jakieś własne potrzeby.

Ale jak się już podjąłeś, to nie wymagaj i nie licz na innych, by odwalali robotę za ciebie - też nieodpłatnie. Nie wszyscy mają ochotę i potrzebę bodowania więcej socjlalizmu w socjalizmie, jak to było na Alternatywy 4 :)

Trzeba jeszcze nauczyć się rozróżniać słowo "wymagam" od słów "prośba" i "pomaga".

PROŚBA nie była kierowana do Ciebie.

Warto byś jednak pamiętał o jednym - to Forum nie zamyka się tylko na jednym człowieku. A inni tutaj obecni wcale nie muszą podzielać Twojego jakże "rzeczowego" i w większości "na temat" podejścia do Forum.

PROŚBA, a nie WYMÓG kierowana była do innych osób - całkowicie nie było mysli o Tobie.

Edytowane przez MrArecky
Część postu została odebrana i słusznie jako netykieta.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Jak to ładnie ktoś znudzony napisał "po tylu latach kto chciał juz mnie poznał". Dokładnie tak i wie czego można, a czego na pewno nie można oczekiwać lub o coś prosić.

Ale za to, jak moje znudzenie staje się twoim natchnieniem :)

No chyba, że na in plus należy uznać kilkaset postów o hodowli kur, jakże pouczających

A dziekuję, widocznie za mało :)

Sorry, ale sam podjąłeś sie decyzji moderowerowania forum i to nieodpłatnie. Widocznie spełniasz tym jakieś własne potrzeby.

Ale jak się już podjąłeś, to nie wymagaj i nie licz na innych, by odwalali robotę za ciebie - też nieodpłatnie. Nie wszyscy mają ochotę i potrzebę bodowania więcej socjlalizmu w socjalizmie, jak to było na Alternatywy 4 :)

 

Nie wiem jak Ty ale ja uważałem i nadal uważam to forum za swoje forum.

I to od wiosny 2003 kiedy zajrzałem tut pierwszy raz, gdy nawet nie było kont a większość siedziała jeszcze na pl.rec.audio.

I to pomimo bardzo wielu niefajnych rzeczy, które miały tu miejsce.

 

Mam nadzieję, że osób uważających Audiostereo za swoje forum jest więcej i tym osobom jednak zależy aby to miejsce zachować jak najdłużej w jak najlepszej kondycji.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Ciekawy jest ten pouczający ton ze strony niektórych moderatorów. Ocenianie przydatności, kto jest dobrym forumowiczem a kto nie. Widać że niektórym bardzo pasuje kierowanie kolektywem. Psychologia społeczna się kłania.

Edytowane przez jello

Nie wiem jak Ty ale ja uważałem i nadal uważam to forum za swoje forum.

Bez przesady. Na tyle, co świat w którym żyję. Jak powietrze, którym oddycham. Ale czy to jest moje?

 

Może w tym problem w uwazaniu, że to "moje"?

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Od Ciebie nie da się wiele oczekiwać. Poza ostentacyjnym znudzeniem tym miejscem i ciągłym wrzucaniem jakiś sucharów rodem z pewnego teleturnieju (często rozmijających się w ogóle z podejmowanym tematem) niewiele z Twojej strony się dzieje.

No chyba, że na in plus należy uznać kilkaset postów o hodowli kur, jakże pouczających.

Takiego rodzaju wpisy, moim zdaniem, nie powinny tutaj mieć miejsca.

Nie będzie zgody na forum jeśli moderacja będzie publicznie oceniała jakiegoś forumowicza.

Jeśli zamieszcza wpisy zgodne z regulaminem, to jest tak samo ważny jak każdy inny forumowicz. Jeśli niezgodne to należy go upomnieć, ukarać i wpisy wymoderować.

Takiego rodzaju wpisy, moim zdaniem, nie powinny tutaj mieć miejsca.

Nie będzie zgody na forum jeśli moderacja będzie publicznie oceniała jakiegoś forumowicza.

Jeśli zamieszcza wpisy zgodne z regulaminem, to jest tak samo ważny jak każdy inny forumowicz. Jeśli niezgodne to należy go upomnieć, ukarać i wpisy wymoderować.

Bez przesady, ja się nie obrażam. Widzę niespełnione potrzeby - jedynie pomagam. ;)

Niestety robie to tak, bo "donoszeniem" się brzydzę.

Ciekawy jest ten pouczający ton ze strony niektórych moderatorów. Ocenianie przydatności, kto jest dobrym forumowiczem a kto nie. Widać że niektórym bardzo pasuje kierowanie kolektywem. Psychologia społeczna się kłania.

Polemika Szanowny Kolego. Polemika. Jak rozumiem kiedy padają mało przyjemne posty wobec Moderacji - to jest polemika. Kiedy w odpowiedzi stosuje się ten sam ton wypowiedzi - to już jest TON POUCZAJĄCY.

Niestety zmartwię Cię lub pociesze - wybór nalezy do Ciebie - Kolega Jar z którym przyszło mi polemizowac ma świetne rozeznanie, że darzę go ogromną pomimo wszystko sympatią. Czasem kompletnie nie rozumiem jego zagrywek, ale w tym wszystkim po prostu odbierany jest z mojej strony ze wszech miar mega pozytywnie. A, że sam lubi polemizować (TAK ODBIERAM JEGO WRZUTY), to z przyjemnością z nim czasem wymieniam posty.

Ciężko by mi było pouczać jego osobę, nie mam takich intencji, a i sam Jar wie z wielokrotnie wyrażanych już wczesniej moich postów - że jak zawsze z mojej strony każda z nim polemika prowadzona jest z pełnym usmiechem na twarzy i poszanowaniem jego jakże ciekawej osoby.

Natomiast proponuję mniej doszukiwac się złych intencji czy podtekstów, a więcej przeczytać np. mojego poglądu na pracę moderatora. A tam wyraźnie zaznaczyłem swój stosunek do tej funkcji i nigdzie nie padło to, o czym piszesz.

Ale jak wspomniałem - łatwiej po jednym zdaniu wyciągnąć takie wnioski jakie wyciągasz, bo jakby nie patrzeć trzeba zadać sobie jednak trud by poznać czyjeś stanowisko w szerszym kontekście. A na to zazwyczaj nie ma czasu. Tyle tylko, że po jednym poście raczej nie wypada wyciągać wnioski jakie jest moje podejście do funkcji moderatora i ile w tym jest tonu pouczającego.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Takiego rodzaju wpisy, moim zdaniem, nie powinny tutaj mieć miejsca.

Nie będzie zgody na forum jeśli moderacja będzie publicznie oceniała jakiegoś forumowicza.

Jeśli zamieszcza wpisy zgodne z regulaminem, to jest tak samo ważny jak każdy inny forumowicz. Jeśli niezgodne to należy go upomnieć, ukarać i wpisy wymoderować.

Już odpisałem, ale raz jeszcze. Daleko mojemu wpisowi do oceny innej osoby. Jar zechciał polemizować ze mną na temat POMOCY w temacie zgłoszeń. odebrał to jako "donoszenie".

Z przyjemnością z nim "polemizowałem", ale skoro tak bardzo Twoją osobę (a nie zainteresowanego) drażni ten post - z przyjemnością go moderuje.

Bardzo proszę. Absolutnie nie uważam, że moja polemika MUSI być utrzymana w tym tonie i powodować jakieś dwuznaczne odbieranie mojego zdania.

Mam nadzieję, że teraz jest "lepiej", a Jar o czym wie nadal odbierany jest z mojej strony z jakże nieukrywaną sympatią.

O czym wiedział już o wiele wcześniej niż zostałem wybrany moderatorem.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Bez przesady, ja się nie obrażam. Widzę niespełnione potrzeby - jedynie pomagam. ;)

Tu nie chodzi o to czy Ty się obrażasz. Nie rozmawiamy tutaj o jakimś konkretnym forumowiczu ( przynajmniej nie powinniśmy), tylko o kształcie tego miejsca.

Edytowane przez HQ150

 

 

Mam nadzieję, że osób uważających Audiostereo za swoje forum jest więcej i tym osobom jednak zależy aby to miejsce zachować jak najdłużej w jak najlepszej kondycji.

 

....to jest również moje forum ;-)

Ja uważam, że zostałem skrzywdzony przez Ciebie. Od samego początku nazywano mnie naganiaczem, naciągaczem i klonem @muda44, choć na oczy gościa nawet nie widziałem. Utworzyłem temat, w którym już na wstępie podkreśliłem że proszę jedynie o opinie użytkowników, którzy posiadają, bądź posiadali sprzęt modyfikowany - jak to się skończyło? Zostałem posądzony o współpracę zanim poznałem go osobiście,

 

Klamiesz.

Zalozyles kono w ktorym zobowiazales sie dozgonnie reklamowac wyroby muda44 za okreslona korzysc jaka od niego uzyskales. Dowody w postaci Twojej rozmowy zapowiadajacej takie dzialanie zostaly upublicznione na forum.

Moderacja podjela taka a nie inna decyzje w tej sprawie, na podstawie wlasnie tego dowodu. Masz prawo zalozych takie konto reklamujace wyrob i producenta, ale jako watek sponsorowany.

Ta sprawa jest zakonczona. EOT.

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Od Ciebie nie da się wiele oczekiwać. Poza ostentacyjnym znudzeniem tym miejscem i ciągłym wrzucaniem jakiś sucharów rodem z pewnego teleturnieju (często rozmijających się w ogóle z podejmowanym tematem) niewiele z Twojej strony się dzieje.

No chyba, że na in plus należy uznać kilkaset postów o hodowli kur, jakże pouczających.

Moim zdaniem jest to ocena forumowicza.

Nie wydaje mi się, żeby Ci było miło jakby ktoś publicznie i Twojej tutaj obecności pisał coś takiego. Za dużo mniejszego kalibru uwagi względem moderacji otrzymywałem punkty karne. Wydaje mi się, że regulamin zabrania wpisów ,, ad personam''.

Tyle w tym chęci bycia "nauczycielem", że moja skrzynka PW zapełnia się szybciej niż odczytuję te wiadomości. Żaden z piszących nie odbiera mnie jako moderatora narzucającego cokolwiek, a dzwinym trafem ostatnio mam coraz więcej pozytywnych wiadomości i sporą ilosć podziękowań.

To zapewne zasługa "pouczającego tonu" jak sądzę.

Uważaj na powoływanie sie na taki argument - Palton tez tak uzasadniał swoje postępowanie...;)

Ta droga prowadzi do.... nikąd

ostatnio mam coraz więcej pozytywnych wiadomości i sporą ilosć podziękowań.

To już gdzieś czytałem, tylko autor był inny.

Mam nadzieję, że licencję opłaciłeś :)

Uważaj na powoływanie sie na taki argument - Palton tez tak uzasadniał swoje postępowanie...;)

Ta droga prowadzi do.... nikąd

OK, dlatego jak widzisz z przyjemnością (to też zaznaczyłem) usunąłem z postu treść, która wywołała burzę.

I co oczywiste wszystkie osoby, które mogły to odebrać jako pouczanie - przepraszam.

Pisałem kilkadziesiąt razy na forum - moderator też człowiek, pomylić się może. Ważne, czy przyzna się do błędu.

Tak, ten post skoro wywołał burzę u kilku osób (co ciekawe poza zainteresowanym - czyli Tobą) był NIESTOSOWNY.

Za co przepraszam.

 

To już gdzieś czytałem, tylko autor był inny.

Mam nadzieję, że licencję opłaciłeś :)

Tego nie widziałem. Ale rozumiem przekaz i dzięki za wskazanie błędu.

 

Ta droga prowadzi do.... nikąd

Zgadza się. Błędy nie należy powielać. Poprawione. Dzięki!

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Dużo wzajemnych pretensji, a mnie ciagle zastanawia skąd tyle żalu do Moderacji. Pomimo pewnych grzechów i manipulacji wynikających z prywatnych układów Moderatorów z handlowcami, to nie chodzi o to co Moderacja zarobiła, a czego nie zrobiła.

 

Chcialbym wierzyc, ze to wylacznie niezrecznie zbudowane zdanie, a nie jawne pomowienie wszystkich moderatorow. Moderacja to wszyscy moderatorzy!

 

Z tego punktu widzenia, trudno się dziwić, że na wskutek braku efektywności moderacji powstał salonik. Jednak projekt został źle wdrożony, część osób czuła się paminięta i sami założyciele zaczęli na siłę do niego zapraszać i salonik upadł.

 

Czytajac te bzdure nalezy zalozyc, ze Ty nic nie wiesz o saloniku!

Glownym celem zalozenia saloniku bylo calkowite wyeliminowanie moderacji i jej wplywu na uczestnikow i ich publikacje! O jakim braku efektywnosci moderacji w saloniku Ty piszesz???

Salonik "upadl" wlasnie z powodu zmiany tego stanu. Wprowadzenia w wewnetrznym regulaminie saloniku, dopszczenia dzialan moderacyjnych w stosunku do atakow niezgodnych z regulaminem glownym forum, bez prawa do ingerencji w publikacje salonikowcow.

 

W związku z tym, że moderacja nie poradziła sobie w sposób skuteczny nad panowaniem nad użytkownikami stało się, co się stało i trudno to nawet nazywać wrogim działaniem. Prawda jest taka, że burdel zrobili sami userzy, ale odpowiedzialna jest za to niestety Administracja będąca organizatorem ustalającym zasady funkcjonowania i kontroli. Wnioski na przyszłość są chyba oczywiste :)

 

Wnioski na przyszlosc wyciagane z Twoich nie majacych nic wspolnego z prawda i tamta rzeczywistoscia imaginacji, nie tylko nie sa oczywiste, ale calkowicie nieuprawnione!

Za co przepraszam.

Tylko teraz (po wymoderowaniu własnego postu bez żadnej informacji w nim o edycji) jest efekt taki, ze przepraszasz za coś, czego nie ma i wygląda to trochę dziwnie :)

 

Glownym celem zalozenia saloniku bylo calkowite wyeliminowanie moderacji i jej wplywu na uczestnikow i ich publikacje!

O, to juz prawdę napisałes. I to najwięcej bolało. Zabolało nawet Paltona, ze aż się był i potknął :)

Ja twierdzę to samo, ale mi tu pewien moderator uparcie ściemy wciska że wszystko było w porzędku i pod kontrolą, a saloniku nie rozwaliła indolencja administracji, tylko ja

 

Nie wiem do czego ma ci sluzyc to zaklamywanie rzeczywistosci, ale to samo wyjdzie z czasem.

Tak jak napisalem powyzej. Moderacja nie miala zadnych uprawnien w saloniku! Problem zaczal sie, "kiedy dano malpie lusterko i brzytwe jednoczesnie" :-) To wlasnie ukaranie @marslo i jego swity przyspieszylo otwarcie nowego forum i tak juz zaplanowanego i odejscie z saloniku i forum dusz w saloniku zwerbowanych. Dalszy nabor odywal i odbywa sie nadal przez PW.

Ot i cala tajemnica saloniku ;-)

Dzialania proste i perfidne, az wrecz smieszne, za to efekt dymiacy do dzis :-(

Pora zakonczyc ten rozdzial. Salonik bedzie udostepniony dla wszystkich.

Chcialbym wierzyc, ze to wylacznie niezrecznie zbudowane zdanie, a nie jawne pomowienie wszystkich moderatorow. Moderacja to wszyscy moderatorzy!

 

Popraw to proszę, bo oczywiście chodziło o co Moderacja ZROBIŁA, a nie zarobiła... to mi tablet zamienił, a już nie mogłem tego poprawić. Zresztą wynika to z dalszego kontekstu zdania.

 

Co do reszty Vlado się tak nie denerwuj. Ja do Ciebie nic nie mam i pozytywnie oceniam Twoją pracę. Wiem, że w Saloniku miało nie być moderacji, bo taka była diagnoza nieszczęść = separacja od części userów i brak moderacji.

Wniosek z moich imaginacji jak to nazwałeś jest taki, że nie doszłoby to takich sytuacji gdyby na forum było więcej tak tak zaangażowanych i skutecznych Moderatorów :)

Edytowane przez ROXI

Tylko teraz (po wymoderowaniu własnego postu bez żadnej informacji w nim o edycji) jest efekt taki, ze przepraszasz za coś, czego nie ma i wygląda to trochę dziwnie :)

 

 

O, to juz prawdę napisałes. I to najwięcej bolało. Zabolało nawet Paltona, ze aż się był i potknął :)

 

Zobacz, że ten tekst pozostał w postach innych osób. Usunąłem go by już nie drażnił. A odniesienie jest w postach.

Gdzieś trzeba znaleźć złoty środek działania. Myślę, że lepsze jest w ogóle unikanie takich wpadek niż ich powstawanie.

Dlatego edytowałem tylko swój wpis, by nie stanowił kolejnego powodu do kłótni lub wytykania palcem złych intencji Moderacji.

Przeprosiłem też świadomie za swój wpis, by go nie łączyć ze złymi intencjami - takowe nie były, ani tym bardziej z podejściem całego składu Moderacji do tego miejsca i Forumowiczów.

Jak wspomniałem na początku gdy zostałem moderatorem, cenne uwagi jak najbardziej są z mojej strony zawsze mile widziane i potrafię przyznać się do błędu. A skoro 2 czy 3 osoby wykazują, że błędem był taki mój post, to przepraszam, ale oznacza to tylko, że był błędem.

Mam nadzieję, że temat mamy zakończony i skupimy się na funkcjonalności forum, nie na jednostkowej pomyłce mojej osoby.

A pod edytowanym spornym postem jest info o edycji i powód - netykieta.

Pozdrawiam.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

A pod edytowanym spornym postem jest info o edycji i powód - netykieta.

Super, i zostawmy już ten temat, bo się zrobi nudny. :)

O, to juz prawdę napisałes. I to najwięcej bolało. Zabolało nawet Paltona, ze aż się był i potknął :)

 

Jak zwykle przeuroczo sie mylisz:-) Ten wybieg calkowitego zabezpieczenia sie od dzialan moderacji, zapewnial bezkarne wypady na otwarte forum w celu destabilizowania watkow, sklucania wrogich sobie stron i uzykownikow, co pozwalalo wykazywac jak forum upada i naklaniac do przechodzenia na nowo tworzone. Kiedy ilosc punktow karnych za takie harcownictwo zblizala sie do 10ciu, ucekali do swej enklawy gdzie byli niedostepni dla modercji, aby tam dalej prowadzic jazdy po userach, moderatorach i Administracji, bez obawy o kary :-)

prawda ze proste, a w swej prostocie genialne? :-)))

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.