Tematy "podpięte"

[Gość skynyrd]

Niedługo cała strona będzie się z nich składała - podpinajcie czasowo tematy ważne, jak np. śmierć Janka.

 

Reszta - do diabła - po kiego grzyba na tapecie fotografia, motocykliści czy pielęgnowanie ogródka?

Jeśli hodowcy tulipanów czy zwolennicy hondy mają coś do zaoferowania - zainteresowania innym userom - obronią się sami. Albo expres do kawy czy zdjęcia lub ulubiony typ kobiecej urody ?

Kogo to k**wa obchodzi?

 

Kto decyduje o podpięciu ? Mam wrażenie, że jakiś idiota lub mod hodujący pszylaszczki, który właśnie kupił sobie motor, na raty na Allegro i lubi kawę i robienie idiotycznych fotek.

 

Wypad z tym!

 

W "Polityce" Numerek z uporem maniaka, wkleja jakąś chińską dziwkę - nikomu to specjalnie nie przeszkadza. Niech amatorzy grzybobrania czy wędkowania, którzy mają zabukowane tematy nie zajmują nam pół strony swoimi schizami.

[hydrogen]

"Ze smutkiem jestem zmuszony przyznać Wam rację w kwestii tych dziwnych wątków podpiętych. Wcześniej mi nie wypadało, mogłem tylko wyrażać zdanie odmienne w dziale technicznym, nie dostępnym dla ogółu. Ale i tak nie spotkało się ono ze zrozumieniem.

 

Zabieg z ich podpięciem miał wyłącznie jeden cel, to miała być metoda na zepchnięcie niżej kłótliwych tematów. Administracja wybrała taką dziwną metodę, jako substytut panowania nad kłótniami i ich moderowania. Zamiast stosować do nich konsekwentnie obowiązujące zasady, które poziom kłótni utrzymywałyby na rozsądnym poziomie i w jako takiej równowadze, postanowiono zastosować metodę zamiatania problemu pod dywan. Na zasadzie: "jak problemu nie widać, to go nie ma".

[Less]

Wypad z tym!

Popieram

[Tadeiro]

Wypad z tym!

 

Popieram!

[wiatrak]

Ciekawe, czy "silnik" forum pozwala na podpinanie wątków indywidualnie przez użytkownika. To byłoby najlepsze rozwiązanie.

[mgrkleszcz]

Możecie tu nie zaglądać. Mu tu rozwiązujemy problemy współczesnej cywilizacji, a może nawet stwierdzimy, czy jest Bóg, czy go nie ma;-)

[Shrek777]

Zabieg z ich podpięciem miał wyłącznie jeden cel, to miała być metoda na zepchnięcie niżej kłótliwych tematów. Administracja wybrała taką dziwną metodę, jako substytut panowania nad kłótniami i ich moderowania. Zamiast stosować do nich konsekwentnie obowiązujące zasady, które poziom kłótni utrzymywałyby na rozsądnym poziomie i w jako takiej równowadze, postanowiono zastosować metodę zamiatania problemu pod dywan. Na zasadzie: "jak problemu nie widać, to go nie ma".

 

I wszystko zostało powiedziane

Amen

[Bezlitosna Niusia]

Gwoli ścisłości są to słowa SlawkaR.

Też jestem za poodpinaniem tych tematów.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Popieram.

[Bobcat]

Również popieram.

[Gość SlawekR]

Swoją drogą, nie przypuszczałem, że moje słowa wywołają taką burzę w szklance wody. I będą wielokrotnie cytowane tu i tam. Prawdę mówiąc, nie było moim celem wzniecanie jakiejś kolejnej wojny. Jeśli ktoś tak to odebrał, to przepraszam.

 

Wychodziłem z założenia, że i tak piszę o tym co przecież jest oczywiste. I tak wszyscy wiedzą w czym rzecz, a ja tylko wyartykuowałem to w w słowach i żadnej tajemnicy wielkiej nie odkryłem. A pozwoliłem sobie napisać o tym, bo generalnie nie przepadam za absurdami i jakoś trudno mi przejść obok takowych obojętnie :( A podpinanie "sennych" młynków do kawy i ogródków, w natłoku tematów, w których odbywa się "burza" na słowa, jest, żeby użyć łagodnego słowa, co najmniej kontrowersyjne. I tylko pryszczaty na jedno oko by tego nie zauważył w czym rzecz. I na pewno odniesie to skutek odmienny od założonego, bo będzie kłuć w oczy. No i kłuje. I na cóż to komu, ech :(.

 

A w ramach reakcji, niektórzy się tylko niepotrzebnie spięli. A tu nie ma się co spinać, tylko odkręcić to jednym szybkim ruchem i po temacie.

[Vlado]

A tu nie ma się co spinać, tylko odkręcić to jednym szybkim ruchem i po temacie.

 

A któż Drogi Sławku, według Twej wiedzy jest kompetentny do owego "odkręcenia jednym szybkim ruchem" ? Wezwijmy go do tego po imieniu. Nasze nawet ogólne popieranie tego wezwania kierowane tu na pulpit jest jeno głosem wołającego na puszczy. Nawet echem się od nikogo kompetentnego nie odbije. :-)))

 

W.

[Gość SlawekR]

A któż Drogi Sławku, według Twej wiedzy jest kompetentny do owego "odkręcenia jednym szybkim ruchem" ? Wezwijmy go do tego po imieniu. Nasze nawet ogólne popieranie tego wezwania kierowane tu na pulpit jest jeno głosem wołającego na puszczy. Nawet echem się od nikogo kompetentnego nie odbije. :-)))

 

W.

 

Ależ to jest pytanie z gatunku retorycznych, jak rozumiem? Chyba nie twierdzisz, że nie wiesz, kto ma decydujący głos w sprawach technicznych i tego jak forum powinno wyglądać :).

Inną sprawą jest na ile chce z tego głosu w ogóle korzystać. Ale to temat odrębny i nie chciałbym się nad nim rozwodzić, bo będzie burza niepotrzebna i ktoś mi tu z "niesmacznością" wyjedzie znowu. Ograniczmy się do delikatnego stwierdzenia, że można by oczekiwać, od czasu do czasu, bardziej zdecydowanego głosu czynników decyzyjnych. Bardziej zdecydowanego głosu, na tak lub na nie i równie wyrazistej reakcji. A co pokrywa się generalnie z Twoim twierdzeniem, co do " odbijania echa" :-))).

 

A jeśli poważnie zadajesz to pytanie, a nie tylko z przekory, to zobacz kto założył wątek techniczny, ten podpięty. I będziesz wiedział, do kogo się zwrócić wprost.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Nie bardzo rozumiem.To autorzy tych podpiętych wątków mają je skasować?Oni nigdy tego nie uczynią!

To zadanie dla moderacji.

[Gość skynyrd]

Moderacja to przesąd.

[Jaro_747]

Dla zachowania równowagi należy wprowadzić demoderację.

[romekjagoda]

Nie bardzo rozumiem.To autorzy tych podpiętych wątków mają je skasować?Oni nigdy tego nie uczynią!

To zadanie dla moderacji.

 

Nie bardzo rozumiem ja z kolei. Wątki podpinane były bez konsultacji z autorami oraz autorzy nie posiadają uprawnień do podpinania bądź zdejmowania wątków. Idealnie byłoby gdyby każdy mógł w ramach swojego pulpitu podpinać sobie wybrane tematy, ale nie znam się na tym i nie wiem, czy silnik forum taką indywidualizację pulpitów daje.

 

PS.

 

A w ogóle to ten temat proponuję podpiąć!

[wojciech iwaszczukiewicz]

Ale po co to podpinanie wątków?

[muls]

tak zeby kasowac w peczkach.

 

jak z pietruszkom.

[fox733]

Generalnie chodzi o to żeby napędzić koniunkturę na myszy...komputerowe. Kółko się szybciej zużywa od przewijania tych podpiętych wontkuf na dół.

[Jacchusia]

Nie wiem czy to ważne,ale w/w watki na dół nie idą...Wada kółka?