Fidelizer - darmowe voodoo czy użyteczny progs?

[Lumperator]

Parę lat temu zabawiłem się z synem w rozpoznawanie różnic między wav flac i ape - tego samego ripu (w foobar), ja trafiłem 85%, synal ponad 90%, choć audiofilem nie jest.

 

Gdybym ja miał taki słuch ja Ty lub Twój syn, to już dawno postawiłbym podstawki pod kable, wysokie na pół metra, na kolcach, a pod tym granit 5cm i pod granitem też kolce. Na podłogę dla świętego spokoju wyłożyłbym matę antystatyczną.

[sylwon38]

Jak można usłyszeć różnicę między FLAC a WAV, jeśli FLAC to WAV po dekompresji w momencie odtwarzania. Jeśli się mylę to proszę o sprzeciw wysoki sądzie na niskiej podstawie :-)

[rambo54]

Papież ałdiofili, Wojtek Pacuła, nieomylny w swoich tezach takie elementy w religii audio voodoo głosi.

[absinth3]

Jak można usłyszeć różnicę między FLAC a WAV, jeśli FLAC to WAV po dekompresji w momencie odtwarzania.

Jakoś można- jak ? A cóż mnie to...

 

Na podłogę dla świętego spokoju wyłożyłbym matę antystatyczną.

 

A na ten granit to Kolega już zapomniał o macie. Szkoda

[sylwon38]

Jakoś można- jak ? A cóż mnie to...

Pozazdrościć takiego słuchu.

[BeatX]

Wyobraźni raczej :D

[rambo54]

Raczej infantylnej naiwności.

Wole nie słyszeć "głosów", różnic między tym samym FLAC i WAVE, taktowań procesorów, kabli sata, jplayów itd

[absinth3]

Raczej infantylnej naiwności.

 

aś pan przywalił panie rambo-bambo

[BeatX]

absinth3, z tak niskimi tekstami "skończ waść i wstydu oszczędź".

Jak masz techniczne i logiczne argumenty, żeby swoją fantastykę poprzeć czymś konkretnym - to napisz.

W przeciwnym razie dalsza Twoja aktywność w tym wątku w obecnej formie jest niczym innym jak marnowaniem czasu.

[malikali]

Może teścik się zrobi WAV do FLAC i ponownie do WAV? Wyniki mogą być ciekawe tylko czy się chętni znajdą :)

[absinth3]

dalsza Twoja aktywność

W impertynencjach jesteście nieźli. Z resztą (zwłaszcza ze słuchem i inną sprawą) gorzej

 

Może teścik się zrobi WAV do FLAC i ponownie do WAV

Można, ale czy nie jest to wyważanie otwartych drzwi? Jakich rezultatów Kolega oczekiwał by?

 

W jakich sytuacjach Fidelizer będzie istotnie poprawiał dźwięk?

[malikali]

Można, ale czy nie jest to wyważanie otwartych drzwi? Jakich rezultatów Kolega oczekiwał by?

Takich, że ktoś wskaże spośród np.10 plików WAV z tym samym utworem, które z nich były wcześniej skompresowane do FLAC, chętny wybiera i dostarcza swój plik WAV z dowolnym utworem.

[leon28]

Takich, że ktoś wskaże spośród np.10 plików WAV z tym samym utworem, które z nich były wcześniej skompresowane do FLAC, chętny wybiera i dostarcza swój plik WAV z dowolnym utworem.

dla ulatwiena zadania te skompresowane do flac skopiowalbym jeszcze po 10-20 x. podobno kazda kopia degraduje dzwiek, wiec w takim przypadku smialek mialby niesamowita pomoc ;-)

[BeatX]

O tak.. słuszna i uczciwa podpowiedź dla złotouchych :D

[sylwon38]

Jeśli pięknie pachnący gaz sprężyć w jakimś cylindrze a potem wyciągnąć tłok, to już nie będzie pięknie pachniał? Mam na myśli analogię do kompresji bezstratnej.

[absinth3]

podobno kazda kopia degraduje dzwiek,

 

po co? wystarczy skopiować 2-3 cd-r, dla głuchych 4-5

 

niech bajdurzą o algorytmach

[porlick]

Jeśli pięknie pachnący gaz sprężyć w jakimś cylindrze a potem wyciągnąć tłok, to już nie będzie pięknie pachniał? Mam na myśli analogię do kompresji bezstratnej.

Zależy jak mocno go ściśniesz- jak to będzie ok 20:1, to może ulec samozapłonowi ;-)

 

(Jak to w silniku Diesla)

[BioPlayer]

chciałbym wam wszystkim tu podziękować w imieniu autora tego programu za zwiększony licznik odwiedzin i tym samym więcej osób może się przekonać, iż owy programik może wprowadzić niewielką poprawę jakości dźwięku :))

[malikali]

po co? wystarczy skopiować 2-3 cd-r, dla głuchych 4-5

 

niech bajdurzą o algorytmach

To po 20 razach buła z masłem rozumiem, że kolega wybiera już stosowny utwór do testu :)

[sylwon38]

Zależy jak mocno go ściśniesz- jak to będzie ok 20:1, to może ulec samozapłonowi ;-)

 

(Jak to w silniku Diesla)

W silniku wysokoprężnym po ściśnięciu powietrza, żeby nastąpił samozapłon trzeba wtrysnąć paliwo. Spaliny trochę brzydko pachną. Do pliku FLAC są dodawane informacje, więc nie jest już taki koszerny. Do WAV też dodane są informacje o strumieniu audio ale już bez kompresji. Trzeba wziąć pod uwagę wszystkie aspekty. Może dlatego złotousi słyszą różnice a my głusi się tu czepiamy i siejemy herezję ;-)

[absinth3]

Szanowni Koledzy!

Może to nie miejsce (w końcu to Fidelizer jest tematem wątku), ale spróbuję:

o modelach

"W 140 r. starożytny astronom Klaudiusz Ptolemeusz przedstawił w dziele pt. Almagest kosmologiczną teorię geocentryczną, nazywaną systemem ptolemejskim. W modelu tym Ziemia stanowi centrum wszechświata, a Księżyc, Ziemia, Słońce i planety krążą wokół niej pod sferą nieruchomych gwiazd. Planety poruszają się przy tym ruchem złożonym, krążąc po mniejszej orbicie zwanej epicyklem, oraz po orbicie wokółziemskiej kreślonej przez środek epicykla, zwanej deferentem. Model ten nie miał nic wspólnego z rzeczywistością, ale miał bardzo dobrze skonstruowane uzasadnienie matematyczne. Całe dzieło nosiło oryginalny tytuł Mathematike Syntaxis i zawierało katalog ponad tysiąca gwiazd oraz matematyczne formuły umożliwiające prawidłowe obliczanie zgodnych z obserwacją pozycji poszczególnych ciał niebieskich, oraz zaćmień Słońca i Księżyca.

 

Opracowana na początku XVI w. przez Mikołaja Kopernika teoria heliocentryczna była również fałszywa (Słońce nie jest centrum wszechświata), ale już bliższa współczesnej wiedzy i wzajemnych relacjach ciał niebieskich. Została ona jednak odrzucona przez astronomów, ponieważ jej matematyczne uzasadnienie było mniej precyzyjne, niż uzasadnienie systemu ptolemejskiego. Model kopernikański na kilkadziesiąt lat został wyparty przez inny, również geocentryczny model opublikowany w 1588 r. przez duńskiego astronoma Tycho Brahe. W modelu Brahe Ziemia tkwi w centrum wszechświata, a wokół niej krąży Słońce wraz z krążącymi wokół niego planetami. Było to więc połączenie modelu geocentrycznego z planetarnym modelem heliocentrycznym - absurdalne, ale również nienagannie uzasadnione matematycznie i umożliwiające jeszcze dokładniejsze obliczenia, niż w przypadku modelu ptolemejskiego. Galileusz, dowodząc wyższości systemu kopernikańskiego nad ptolemejskim przemilczał system Brahe, którego obalić nie potrafił.

 

Najistotniejsze w opisanych modelach jest jednak to, że wszystkie miały uzasadnienie matematyczne, wszystkie były zgodne z obserwacjami astronomicznymi i umożliwiały dokładne (jak na owe czasy) przewidywanie ruchów planet, a mimo to wszystkie były fałszywe. Oznacza to, że model matematyczny może być prawidłowo skonstruowany, wewnętrznie spójny, może logicznie wyjaśniać obserwowane zjawiska i umożliwiać praktyczne zastosowania, a mimo to może nie mieć nic wspólnego z ich rzeczywistą mechaniką."

 

za

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

Sugerujesz tym przykładem, że opis plików flac i wave zawiera jakieś nieujawnione niedokładności, które mogłyby wpłynąć na powstawanie różnic przy kopiowaniu?

 

Otóż twój błąd polega na tym, że cytowane przez ciebie przykłady modeli dotyczą obiektów istniejących w naturze. Format wave lub flac to pojęcia zdefinowane, czyli można powiedzieć stworzone od początku do końca przez człowieka i z tej definicji wynikają własności tych tworów. Nie ma potrzeby tworzenia jakiegoś modelu tych obiektów, ponieważ dysponujemy ich dokładnym opisem.

[sylwon38]

Wkrótce ścisłe zasady fizyki czy informatyki, złotousi będą obalać przykładami z mitologii, na poparcie swoich tez voodoo.

[ayran]

Sugerujesz tym przykładem, że opis plików flac i wave zawiera jakieś nieujawnione niedokładności, które mogłyby wpłynąć na powstawanie różnic przy kopiowaniu?

 

Otóż twój błąd polega na tym, że cytowane przez ciebie przykłady modeli dotyczą obiektów istniejących w naturze. Format wave lub flac to pojęcia zdefinowane, czyli można powiedzieć stworzone od początku do końca przez człowieka i z tej definicji wynikają własności tych tworów. Nie ma potrzeby tworzenia jakiegoś modelu tych obiektów, ponieważ dysponujemy ich dokładnym opisem.

Otóż to: flac to czysta matematyka.

Przeglądając kod źródłowy można odnaleźć dokładny algorytm na jakim oparty jest flac.

 

A tu taki luźny opis:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

Szanowni Koledzy!

Może to nie miejsce (w końcu to Fidelizer jest tematem wątku), ale spróbuję:

o modelach

Prościej jak kolega spróbuje jednak z tymi plikami, bo na wpisy tego typu to tym bardziej nie jest miejsce :)

[absinth3]

Prościej jak kolega spróbuje jednak z tymi plikam

wav-->flac-->wav i co potem?

 

na wpisy tego typu to tym bardziej nie jest miejsce

aaaa to jak większość hehe

 

Otóż twój błąd polega na tym, że cytowane przez ciebie przykłady modeli dotyczą obiektów istniejących w naturze. Format wave lub flac to pojęcia zdefinowane, czyli można powiedzieć stworzone od początku do końca przez człowieka i z tej definicji wynikają własności tych tworów. Nie ma potrzeby tworzenia jakiegoś modelu tych obiektów, ponieważ dysponujemy ich dokładnym opisem.

 

Ma Kolega rację- nie zwróciłem na to uwagi

[malikali]

wav-->flac-->wav i co potem?

 

Potem dostanie kolega paczkę w której będzie 10 -15 plików wav zadanie to wskazanie tych rzekomo gorszych, które zostały potraktowane flac. W paczce będzie też dodatkowa paczka rar z prawidłowymi odpowiedziami, ale zabezpieczona hasłem, po wskazaniu plików podam hasło i kolega sprawdza czy się zgadza :)

[absinth3]

A potem vivisekcja na biednym absyncie

za dużo tych plików

 

ile plików wyjściowych?

[malikali]

Plików musi być przynajmniej 10 żeby to miało sens, w tych plikach będą zamieszane flac.

[bum1234]

Ma Kolega rację- nie zwróciłem na to uwagi

 

Więc może jednak doszukiwanie się różnic między flac a wave nie ma większego sensu?